Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XXII)

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez treselle0

Zbieram się spać, ale jakby ktoś był ciekaw, co do tej pory robiłam to odpowiadam: zmieniałam kawałek bajki o współczesnym czerwonym kapturku na tekst naukowy, publicystyczny i urzędowy Wyobraźnia prowadzących moje studia jest nieograniczona

Dobranoc Meneq

cudo

Napisane przez neti1

Mała uświadom mu faktycznie się opuszcza-co to ma być. Kopa mu daj w tyłek to może rozpędu nabierze. ..

My dziś po 8 byliśmy już u fryzjera ale dziś była histeria. ... no ale obciętyjest. Natomiast zaraz jadę z nim do lekarza bo od wczoraj brzydko kaszle ma katar i mu świszczy-dziewczyny zaczynam się martwić. . To było tydzień temu jak uporalismy się z oskrzelami

Teraz już jak przedszkolak wygląda

[Delicjanka]

Plecy mi wysiadły, kase bede miec to musze do ortopedy lecic na ustawienie;] esz..

[LadyWhisper]

Jadę jutro do Wisły na panieński przyjaciółki, robię 3bita, która chce? :P

[neti1]

Osluchowo czysto. .obserwować. .inhalowac.także no obu było dobrze. .
Szajka faunę faktycznie juz jak przedszkolak
Szajka i dziewczyny .. zobaczcie http://aros.pl/ksiazka/wierszyki-cwi...zne-dla-dzieci

[ninagg]

Napisane przez LadyWhisper

Jadę jutro do Wisły na panieński przyjaciółki, robię 3bita, która chce? :P

z jakiego przepisu ?

[pstryczek84]

dzieki meneq - dzia! no wlanie tego sie obawiam ze nie bylabym w stanie odroznic ... mi chodzi o oskrzela bo u nas z tym jest klopot, te swisty wlasnie.... ehhh

my dzis na obiad makaron z truskawkami Kubson tak sie nie mogl doczekac (fakt ze przeciagnal nam sie niemilosiernie czas na placu zabaw wiec i ostro glodny byl) ze jedlismy te truskawki z na wpol twardym makaronem

[LadyWhisper]

Nina
http://www.domowe-wypieki.pl/przepis...zepis-na-3-bit

[nancykenator]

Neti ta ksiazke o ile dobrze pamietam ma gojka kiedys tez nad nia myslalam, ale w koncu sie nie zdecydowalam.

Pstryczku u nas tez dzis makaron z truskawkami tzn jadlam ja i Kuba, tz mial makaron ze szpinakiem, bo nas swiezym t. uraczyla wiec zrobilam z suszonymi pomidorami i smietanka.

Lady dla mnie 3bita zamroź,za jakies 2 m-ce sie upomne ;-)

Ezzo tule mocno,na pewno niedlugo sobie wszystko poukladacie. Ode mnie rada taka wyrzucic butle,mm itd i przystawiac ile sie da,uwierz w siebie i swoje cycki

[Debrah]

Ale nam fajnie idzie to nocnikowanie , w domu zero wpadek, kupki też chce na nim robić. Cieszę się ogromnie ze czekałam do sygnału przez dziecko, widzę że ona rozumie ocb , oby tak zostalo

[LadyWhisper]

Ja mam dola z odpieluchowaniem ,ostatnio puszczalam mlodego 2,5h nie posiusial (wysadzalam co pol h) 10min po ostatnim wysadzeniu posiusial kanape i siedzial w tym (w ogole nie przeszkadzalo mu ze na mokrej kanapie siedzi i w calych mokrusienkich majteczkach), pytam, Pietraszko, co to jest? A on "siusiu", wiec doskonale rozumie, ale co z tego.....

[Debrah]

Napisane przez LadyWhisper

Ja mam dola z odpieluchowaniem ,ostatnio puszczalam mlodego 2,5h nie posiusial (wysadzalam co pol h) 10min po ostatnim wysadzeniu posiusial kanape i siedzial w tym (w ogole nie przeszkadzalo mu ze na mokrej kanapie siedzi i w calych mokrusienkich majteczkach), pytam, Pietraszko, co to jest? A on "siusiu", wiec doskonale rozumie, ale co z tego.....

To przebierasz go,przypominasz, że jak będzie mu się chciało to tu i tu jest nocnik. Co pół godziny pytasz go czy chce mu się siku, ja mówię też 'zobaczymy czy brzuszek już się napełnil i chce mu się siku', brała lale,książkę czy coś i szła. 1 wpadka to co to jest ? Zapomniał, zajął się , zabawil. Norma i nie ma powodu do doła w ogóle. Chce siadać jak przypominasz? To skorzystaj. Jemu wcale nie jest tak łatwo skojarzyć , jak się całe swoje życie te pieluche miało i można było posikiwac po trochu a teraz nagle nie ma.
2.5 godziny bez w skali całego życia "z" to co to jest ? próbuj!

[marsi11]

Ezzo wiesz mi jak szaji do glowy przychodzi wedzidelko.Sorry ale jesli nawet przez butelke slabo ssie to cos jest nie halo.Zreszta ciemna w kp nie jestes i chyba nie trzeba Ci duzo mowic na czym rzecz polega.
Skonsultuj to jak najszybciej bo mojej znajomej przez wedzidelko nie udalo sie kp.A laktacje pobudzaj laktatorem

Wlasnie ma ktoras odsprzedac mi medele???????

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Debrah]

Napisane przez marsi11

Ezzo wiesz mi jak szaji do glowy przychodzi wedzidelko.Sorry ale jesli nawet przez butelke slabo ssie to cos jest nie halo.Zreszta ciemna w kp nie jestes i chyba nie trzeba Ci duzo mowic na czym rzecz polega.
Skonsultuj to jak najszybciej bo mojej znajomej przez wedzidelko nie udalo sie kp.A laktacje pobudzaj laktatorem

Wlasnie ma ktoras odsprzedac mi medele???????

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Elektryczna czy ręczna ?

[pstryczek84]

Napisane przez Debrah

Ale nam fajnie idzie to nocnikowanie , w domu zero wpadek, kupki też chce na nim robić. Cieszę się ogromnie ze czekałam do sygnału przez dziecko, widzę że ona rozumie ocb , oby tak zostalo

u nas ani widu ani slychu nocnika

wiecie co, bylam dzis z mlodym na placu zabaw. byl taki moment ze dolaczyl do nas chlopiec mniej wiecej w wieku naszych dzieci, moze ciutkie starszy, nie wazne. no i w pewnym momencie matka daje mu paczke Lejsow. i cisza w temacie, nawet slowem nie zagadala zeby poczestowal kube a jak mu podawala te czipsy to obaj siedzieli w takim domku ze zjezdzalnia, obok siebie. powiem wam ze w szoku bylam mega!
pomijam oczywiscie brudne rece i to, ze to byly czipsy chodzi mi o sam fakt. I potem pojdzie taki ksiaze do przedszkola i bedzie: nie rusz, to moje i ja z nikm sie dzielic nie bede!
Kuba sprawe olal dokumentnie i tylko skwitowal sytuacje ze chlopczyk je czipsy tak jak mama i tata bo my mu nie dajemy

[marsi11]

Debrah-Elektryka szukam

Meneq powiedz o zaletach medeli swing?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Szaja- fajne to? http://allegro.pl/play-doh-ciastolin...342705528.html

[ezzo]

Dziekuje wam za wszystkie rady i pokrzepiajace slowa
Jakos ta wczorajsza doradczyni mi troche smierdziala amatorstwem i po powrocie do domu prsypomnialam sobie o babce do ktorej trafilam jak Tomaszek mial 4 miesiace, ona nam wtedy duzo nie pomogla tylko skwitowala, ze ktos nas od poczatku zle poprowadzil i teraz juz na nia za pozno. Bylam wtedy troche zniesmaczona, ale stwierdzilam, ze trzeba szukac pomoct gdzie sie da. Kazala mi dzisiaj przyjsc do siebie na oddzial i obejrzala mńie i malucha-a tamta wczorajsza nawet nie sprawdzila odruchu ssania Piotrka. Okazalo sie, ze mlody ma fatslna technike ssania, nie wysuwa ecale jezyka przez co za plytko chwyta. W poniedzialek mam znowu zjawic sie w poradni, tym razem u niej i bedzie jeszcze jakis spevjalista neo cos tam i pokaza mi jak masowac raczki i stópki, zeby naprawic to ssanie.
Takze troche mi lepiej na duszy, ze pokarm mam, nie tryskam nim, ale wsystko jest do nadrobienia i dzisiaj wlasnie molestuje swoje uu laktatorem.

Napisane przez meneq

To ja tylko dodam, czego jeszcze nie bylo: popros tz o masaz gornych partii ciala, przed karmieniem rob krotka gimnastyke rozciagajaca, pij duzo, polecam herbate rooibos, nos skarpetki, staraj sie organizm rozgrzewac jedzeniem - unikaj sokow, slodyczy, cytrusow, etc. Przepraszam za osobiste pytanie, ale moze problem lezy w ksztalcie lub twardosci brodawek - moglabys okreslic ich srednice i czy sutek odstaje? A moze po prostu trzeba je "zmiekczyc"? Ja trzymam za Was kciuki!!

Meneq jakies konkretne te cwiczenia? Sutek odstaje dosc mocno, generalnie jak to moj tz kiedys stwierdzil, sa spore, nabrzmily ma srednice ok.1 cm.
Rooibos pije od poczatku, skarpetki zaczne zakladsc, smoczka nie uzywamy, od urodzenia spimy razem

szaja ja kojarze wlasnie, ze ty przy Dorotce probowalas rodzic sn, ja w sumie jestem zafowolona, ze tez probowalam i walczylam dosc dlugo, ale jednak czasem wracaja te mysli, ze moze gdybym miala wiećej sily to by sie udalo. Polozna i lekarz po cc, powiedzieli, ze dobrze, ze bylo cc, ze i takbym nie urodzila naturalnie, maly byl caly oplatany w pwpowinie zawinieta noga i szyja i podobno blizna tez slaba, tylko ze ja caly czas analizuje to czy oni przypadkiem nie mowia tak, zeby mnie pocieszyc, bo wiedzieli jak mi zalezalo. Wiem, ze brzmi to infantylnie, ale serio czuje sie z tym zle. Wiem, ze na 3 cc sie swiadomie nie zdecyduje, porod sn po 2cc jeszcze mniej prawdopodobny, i choc na ta chwile 3 dziecka nieplanujemy to jednak jakby sie nam odmieniko to utrudnia to sprawy.

silver kciuki, zeby koncowka remontuposzla sprawnie.

Fewciu piekny wierszyk

lady udanego wieczoru.

U nas od kiedy trafilam na porodowke totalny regres nocnikowy

[gojka24]

Neti ja sie czaje na ta ksiazke ale czekam az mi dziecko mowic zacznie zeby mozna bylo wspolnie cwiczyc.



Nancy ja na ta ksiazke patrzylam ale nie kupilam. Jakas inna dziewczyna ma I chwalila. Ale ktora oczywiscie nie pamietam.



Pstryku ja kupilam ciasoline w lidlu z playdoha wlasnie. I powiem nigsy wiecej. Kruszy sie to to niemilosiernie. Non stop z dywanu wydrapuje. Mamy ja ze 3-4 dni a juz twarda sie zrobila. Dobrze ze tylko jeden kolor otworzylam. Mialam biedronkowa I o wiele lepsza.



Zle mi na tel pisac.

Jutro idziemy na urodziny do bratabka. Oby pogoda dopisala Bo dziecko od kilku dni o trampolinie tylko mowi.



Dzis ogladalysmy jak straz graniczna swoje swieto obchodzila. Szal byl jak orkiestre zobaczyla. Trabka I bembny wrazenie jak zawsze zrobily.

A niedawno wziela rakietke do babinktona I za gitare jej posluzyla.



Milej nocki

[marsi11]

Ezzo uwierz mi ze w przypadku tego owiniecia i slabej blizny to faktycznie dziekuj Bogu ze mialas cc.
Mojej znajomej pekla macica i cud ze byla w szpitalu bo by ani jej ani malucha nie odratowali

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ciastolina ogólnie czy lodziarnia? Moje pewnie oci.piałyby ze szczęścia Play doh ma dobrą jakość tych maszynek Ale ogólnie one dość sporo siły wymagają, 2,5latek nie da rady samodzielnie.
Dla chłopców super jest ta seria:
http://allegro.pl/play-doh-zestaw-ci...171173001.html
http://hasbro.strefamarek.allegro.pl...lec-49576.html




To fajne http://hasbro.strefamarek.allegro.pl...zka-b0307.html

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez ezzo

Dziekuje wam za wszystkie rady i pokrzepiajace slowa
Jakos ta wczorajsza doradczyni mi troche smierdziala amatorstwem i po powrocie do domu prsypomnialam sobie o babce do ktorej trafilam jak Tomaszek mial 4 miesiace, ona nam wtedy duzo nie pomogla tylko skwitowala, ze ktos nas od poczatku zle poprowadzil i teraz juz na nia za pozno. Bylam wtedy troche zniesmaczona, ale stwierdzilam, ze trzeba szukac pomoct gdzie sie da. Kazala mi dzisiaj przyjsc do siebie na oddzial i obejrzala mńie i malucha-a tamta wczorajsza nawet nie sprawdzila odruchu ssania Piotrka. Okazalo sie, ze mlody ma fatslna technike ssania, nie wysuwa ecale jezyka przez co za plytko chwyta. W poniedzialek mam znowu zjawic sie w poradni, tym razem u niej i bedzie jeszcze jakis spevjalista neo cos tam i pokaza mi jak masowac raczki i stópki, zeby naprawic to ssanie.
Takze troche mi lepiej na duszy, ze pokarm mam, nie tryskam nim, ale wsystko jest do nadrobienia i dzisiaj wlasnie molestuje swoje uu laktatorem.


Meneq jakies konkretne te cwiczenia? Sutek odstaje dosc mocno, generalnie jak to moj tz kiedys stwierdzil, sa spore, nabrzmily ma srednice ok.1 cm.
Rooibos pije od poczatku, skarpetki zaczne zakladsc, smoczka nie uzywamy, od urodzenia spimy razem

szaja ja kojarze wlasnie, ze ty przy Dorotce probowalas rodzic sn, ja w sumie jestem zafowolona, ze tez probowalam i walczylam dosc dlugo, ale jednak czasem wracaja te mysli, ze moze gdybym miala wiećej sily to by sie udalo. Polozna i lekarz po cc, powiedzieli, ze dobrze, ze bylo cc, ze i takbym nie urodzila naturalnie, maly byl caly oplatany w pwpowinie zawinieta noga i szyja i podobno blizna tez slaba, tylko ze ja caly czas analizuje to czy oni przypadkiem nie mowia tak, zeby mnie pocieszyc, bo wiedzieli jak mi zalezalo. Wiem, ze brzmi to infantylnie, ale serio czuje sie z tym zle. Wiem, ze na 3 cc sie swiadomie nie zdecyduje, porod sn po 2cc jeszcze mniej prawdopodobny, i choc na ta chwile 3 dziecka nieplanujemy to jednak jakby sie nam odmieniko to utrudnia to sprawy.

silver kciuki, zeby koncowka remontuposzla sprawnie.

Fewciu piekny wierszyk

lady udanego wieczoru.

U nas od kiedy trafilam na porodowke totalny regres nocnikowy

Ezzo, nie wierzę, że ci specjalnie tak mówią - dorosła jesteś, nikt by cię tak po główce nie głaskał U mnie D. była zaklinowana, a w ogóle miednicę za wąską miałam wewnątrz.

Napisane przez gojka24

Neti ja sie czaje na ta ksiazke ale czekam az mi dziecko mowic zacznie zeby mozna bylo wspolnie cwiczyc.



Nancy ja na ta ksiazke patrzylam ale nie kupilam. Jakas inna dziewczyna ma I chwalila. Ale ktora oczywiscie nie pamietam.



Pstryku ja kupilam ciasoline w lidlu z playdoha wlasnie. I powiem nigsy wiecej. Kruszy sie to to niemilosiernie. Non stop z dywanu wydrapuje. Mamy ja ze 3-4 dni a juz twarda sie zrobila. Dobrze ze tylko jeden kolor otworzylam. Mialam biedronkowa I o wiele lepsza.



Zle mi na tel pisac.

Jutro idziemy na urodziny do bratabka. Oby pogoda dopisala Bo dziecko od kilku dni o trampolinie tylko mowi.



Dzis ogladalysmy jak straz graniczna swoje swieto obchodzila. Szal byl jak orkiestre zobaczyla. Trabka I bembny wrazenie jak zawsze zrobily.

A niedawno wziela rakietke do babinktona I za gitare jej posluzyla.



Milej nocki

E, żartujesz? Zamykałaś ciastolinę w pudełeczko? Owszem, podsycha, ale po bardzo długim używaniu.

[Debrah]

Ezzo - skasowałam sobie przypadkiem posta jak odpisywałam ci ostatnio i się wpieniłam i wyłączyłam wizaż - ale ci dziewczyny już wszystko napisały.
Kciuki trzymam niezmiennie i melduj jak tam

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Też nie podzielam zdania Gojki o Play Doh - nam owszem uschła, ale po dłuugim używaniu, zawsze chowałyśmy do pudełka szczelnie zamkniętego.

[pstryczek84]

Napisane przez gojka24

Pstryku ja kupilam ciasoline w lidlu z playdoha wlasnie. I powiem nigsy wiecej. Kruszy sie to to niemilosiernie. Non stop z dywanu wydrapuje. Mamy ja ze 3-4 dni a juz twarda sie zrobila. Dobrze ze tylko jeden kolor otworzylam. Mialam biedronkowa I o wiele lepsza.

dzieki za odpowiedz aczkolwiek mi chodzilo konkretnie o ta machine czy to warte cus? a co do ciastoliny to ja juz mialam chyba wszelkie mozliwe i powiem tak - raz jest ok a raz do doopy, tak jak piszesz wlasnie. od czego to zalezy?

[gojka24]

Szaja mowie powaznie. Zamykalam pudelko. Wogle jakas tandeta Nam sie trafila. Kruszy sie nie milosiernie. Dzis nie dosc ze twarda to nawet sie polaczyc nie chciala. Schowalam do pudelka te okruszki. Jestem bardzo zawiedziona, bo liczylam ze bedzie lepsza od tej biedronkowej ale sie zawiodlam bardzo.

[Debrah]

A właśnie, wszyscy już mają prezent na DD?


Bo ja mam pytanie do zabawkowego speca - poleć jakaś grę! Taką dla naszych maluchów. Mam "bystry maluch", obrazki na planszę się odkłada, wyszukuje. Mam taką gdzie się dopasowuje kartoniki tworząc panią, od głowy po buty, różne kombinacje.
Co byś poleciła fajnego do ogarnięcia dla naszych?

[pstryczek84]

o nieeeee, szaja! cos ty zrobila! na poczatku zastanawialam sie wlasnie nad tym samochodem z pila, malz tez bym za tym zeby to wlasnie kupic ale potem znalazlam ta ladziarnie i mi sie spodobala. no i teraz nie wiem co zrobic uwazasz ze ten buzz czy jak mu tam bedzie lepszy od tej lodziarni? jestem swiadoma ze mlody sam nie da rady tego naciskac. ja bym naciskala a on by krecil wafelkiem

[Debrah]

Pstryk : ja na razie nie kupuje maszynek z play doh, bo miałam jeden zestawik i okropnie ciężko to idzie, leżało odłogiem - same kolorki póki co - właśnie nie mam teraz bo mi się skończyły akurat.

[pstryczek84]

Napisane przez Debrah

Pstryk : ja na razie nie kupuje maszynek z play doh, bo miałam jeden zestawik i okropnie ciężko to idzie, leżało odłogiem - same kolorki póki co - właśnie nie mam teraz bo mi się skończyły akurat.

ehh, czyli moze faktycznie ta pila lepsza

bankowo kupie zestaw malego lekarza a nad pila sie zastanowie moze chrzestnej podrzuce pomysl

widzialyscie na fb jak Lilka rusza raczka??? jejku, co Ci rodzice musza czuc w takiej sytuacji ciekawe tylko czy to swiadoma reakcja czy tylko raczej jakis odruch bezwarunkowy

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Debrah

A właśnie, wszyscy już mają prezent na DD?


Bo ja mam pytanie do zabawkowego speca - poleć jakaś grę! Taką dla naszych maluchów. Mam "bystry maluch", obrazki na planszę się odkłada, wyszukuje. Mam taką gdzie się dopasowuje kartoniki tworząc panią, od głowy po buty, różne kombinacje.
Co byś poleciła fajnego do ogarnięcia dla naszych?

Popatrz, co prawda brałam dla A., ale z myślą, że dla niej to łatwizna, ale ona maniaczka lodów i jej się na szybką rozgrywkę spodoba: http://allegro.pl/trefl-koala-madral...054369210.html

inne:

http://allegro.pl/trefl-gra-przeciwi...368470124.html
http://allegro.pl/granna-kwadraty-gr...007103788.html niekoniecznie to lotto, ale jakieś inne proste:

http://allegro.pl/trefl-pory-roku-ed...251744099.html
http://allegro.pl/domino-kolory-granna-i5381886382.html
http://allegro.pl/nowosc-granna-kot-...331149577.html

http://allegro.pl/skaczace-czapeczki...362034090.html

http://allegro.pl/haba-gra-kalambury...114111447.html

Mam to, i jest trudne, bo mało czytelne: http://allegro.pl/gacek-gdzie-jestes...382699961.html

Napisane przez gojka24

Szaja mowie powaznie. Zamykalam pudelko. Wogle jakas tandeta Nam sie trafila. Kruszy sie nie milosiernie. Dzis nie dosc ze twarda to nawet sie polaczyc nie chciala. Schowalam do pudelka te okruszki. Jestem bardzo zawiedziona, bo liczylam ze bedzie lepsza od tej biedronkowej ale sie zawiodlam bardzo.

to jakaś felerna, bo to nie jest norma

Napisane przez Debrah

Pstryk : ja na razie nie kupuje maszynek z play doh, bo miałam jeden zestawik i okropnie ciężko to idzie, leżało odłogiem - same kolorki póki co - właśnie nie mam teraz bo mi się skończyły akurat.

ale popatrz na te, super są:

http://hasbro.strefamarek.allegro.pl...zka-b0307.html

http://allegro.pl/edukacyjny-duzy-ze...366355499.html genialne, w tym stylu A. dostała mając 2,7 roku i hit to był, w sumie do dzisiaj jest, i proste w obsłudze!

http://allegro.pl/play-doh-ciastolin...332955210.html i to fajne, teraz pod choinką było

Napisane przez pstryczek84

o nieeeee, szaja! cos ty zrobila! na poczatku zastanawialam sie wlasnie nad tym samochodem z pila, malz tez bym za tym zeby to wlasnie kupic ale potem znalazlam ta ladziarnie i mi sie spodobala. no i teraz nie wiem co zrobic uwazasz ze ten buzz czy jak mu tam bedzie lepszy od tej lodziarni? jestem swiadoma ze mlody sam nie da rady tego naciskac. ja bym naciskala a on by krecil wafelkiem

popatrz na to, co Debrah pokazałam tzn. wydaje mi się, że te auta też ciężkie w obsłudze będą ja bym kupiła taki śniadaniowy zestaw i dokupiła same tuby play doh

[laurka23]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;51482014]Laurko, super kredki [/QUOTE]

No A ile radochy W załączniku

Napisane przez ezzo

Puk puk...mozna?

Podczytuje ci u Was na bierzaco, ale przyznaje, że podwojne macierzynstwo to nie pitu pitu.
Ja chyba jakas do d. py matka jestem, ani nie moglam dzieci naturalnie urodzic, ani karmienie mi znowu nie idzie ;( maly bardzo slabo przybiera, bylam dzisiaj w poradni laktacyjnej, tam karza dokarmiac ale co z tego jak ten z butelki nie chce pic, a karmiony lyzeczka pluje, dopiero za ktoryms podejsciem zalapa, butelke, ale wypil raptem 20 ml i nie wiecej nie chcial.
Pije duzo wody, kupilam sobie femaltiker, co jeszcze moge zrobic zeby miec wiecej pokarmu? tak liczylam, ze tym razem obejdzie sie bez problemow i uda nam sie karmic wylacznie cyckiem ech

Do tego 5 ida Tomaszkowi, wiec jest baaaardzo wymagajacy, jedna wyszla kilka dni temu, zostala jeszcze ostatnia i mam nadzieje, ze nastanie spokojniejszy okres

Przepraszam, ze tak samolubnie, ale musialam sie wygadac. Bede wdzieczna za wsżelkie pomysly jak podkrecic ta moja laktacje.

Ezzo, wszystko już napisane, nie daj sobie wmówić że nie wykarmisz! Doczytałam że technika ssania fatalna, ale to się da naprawić! Ja kiedyś rozsyłałam książkę o karmieniu piersią, nie pamiętam teraz tytułu, ale uważam że bardzo dobra, ja chyba już nie mam na kompie ale może ktoś ma? Tam też są porady jak ćwiczyć z dzieckiem. A poza tym, kochana mi nigdy mleko nie tryskało, a laktatorem strasznie opornie mi szło, A Miśka karmiłam 19 miesięcy. Głowa do góry!

Napisane przez s i l v e r

Hejka.
Bolą mnie nogi, ręce , plecy... WSZYSTKO.
Ile się dzisiaj nawnosiliśmy mieliśmy dziś wielką przeprowadzkę. Wszystko jest przeniesione na nasze nowe mieszkanie. Zagracone mamy tam teraz koszmarnie. Łazienka i kuchnia nie gotowe jeszcze. Masakra.
Już od dziś mieszkamy u moich rodziców.
Jutro jedziemy jeszcze po kabinę prysznicową. Już mam dosyć.
Idę spać bo od 6 na nogach jestem i dopiero teraz usiadłam.
Dobranoc

Już bliżej niż dalej do swojego mieszkania!

Napisane przez mala_19kw

Jest prawie 10ta a tu cisza? Co jest?

Możecie polecić coś skutecznego na zatoki? Zaczyna się najgorsze co dla mnie może być w chorobie.

Nie mam nawet kiedy wypocząć. Jak mąż na początku choroby małego mi pomagał w nocnych pomiarach tak teraz zostałam z tym sama. Bo on albo wyłączy budzik i śpi dalej albo się nie mogę doprosić żeby wstał i w końcu robie to sama. Dodam że on robi pomiar tylko raz w nocy,resztą zajmuje się ja.To bywa już naprawdę męczące bo ledwie zasne a już dzwoni kolejny budzik. A to mój szanowny mąż wstaje wiecznie niedospany i zmęczony po nocy. Ciekawe co by powiedział jakby przesypiał tyle co ja.
Muszę sobie z nim porozmawiać bo za dużo już sobie kolega pozwała. Zobaczył że jak nie wstanie to ja i tak zrobię to za niego- tak! Bo ja zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji.
Czasem jest idealnym tatą i mężem ale jak zawodzi to na całej lini

Bat na d.upę dla TŻ!

Napisane przez neti1

Mała uświadom mu faktycznie się opuszcza-co to ma być. Kopa mu daj w tyłek to może rozpędu nabierze. ..

My dziś po 8 byliśmy już u fryzjera ale dziś była histeria. ... no ale obciętyjest. Natomiast zaraz jadę z nim do lekarza bo od wczoraj brzydko kaszle ma katar i mu świszczy-dziewczyny zaczynam się martwić. . To było tydzień temu jak uporalismy się z oskrzelami

Przystojniaczek Dobrze że osłuchowo ok.

Napisane przez marsi11

Ezzo wiesz mi jak szaji do glowy przychodzi wedzidelko.Sorry ale jesli nawet przez butelke slabo ssie to cos jest nie halo.Zreszta ciemna w kp nie jestes i chyba nie trzeba Ci duzo mowic na czym rzecz polega.
Skonsultuj to jak najszybciej bo mojej znajomej przez wedzidelko nie udalo sie kp.A laktacje pobudzaj laktatorem

Wlasnie ma ktoras odsprzedac mi medele???????

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Kochana, szkoda że wcześniej nie pisałaś, niedawno sprzedałam swój na all.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;51495574]
E, żartujesz? Zamykałaś ciastolinę w pudełeczko? Owszem, podsycha, ale po bardzo długim używaniu.[/QUOTE]

Ponoć można odświeżyć zawijając w wilgotny ręcznik papierowy na noc. Nie próbowałam

Dziś spałam do 15 jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło tyle spać po nocce. Nie wiem jak zasnę na noc, bo sobie wzięłam dzień wolnego.

[marsi11]

Laurko a za ile poszedl laktator?
Mialas mini electric czy swing? Mam reczny avent ale w pracy nie dam rady za dlugo trwa sciaganie.Mam w zamrazalce juz ok 20 woreczkow na razie starczy aczkolwiek mam watpliwosc czy mala bedzie jadla mleko jak bede w pracy.Rozszerzanie diety poszlo swietnie i chyba te karmienia co wypadly na rzecz stalych posilkow to chyba juz na zawsze.
A ta ksiazka nazywa sie warto karmic piersia.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka