Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[Zalamana_girl]

Napisane przez Elfka86

Izunia jest taka maść Maltan, mnie ona bardzo pomogła z tym, że ja w sumie cierpiałam prawie 3 miesiące - sutki miałam aż zielono-żółte od ciągłego mamlania przez Maję jak wchodziłam pod prysznic to je osłaniałam rękami, bo tak bolało, że płakałam jak mi strumień wody uderzał i dopiero jak młoda przestała tyle ciągnąć to się unormowało i przestało boleć a na początku też mi pokiereszowała brodawkę aż do krwi, ale ja z płaczem dawałam jej ją też, bo chciałam rozbujać laktację najgorsze było jak nie mogła złapać i szarpała, bo potem jak już dobrze złapała to nawet się szło do bólu przyzwyczaić

Z perspektywy wiem, że było warto, bo karmię nadal - już 10 miesięcy - i po 3. miesiącu stało się to już czystą przyjemnością swoje trzeba wycierpieć

Oj tak Maltan jest rewelacyjny ,też polecam u mnie się sprawdził

[Izuniaa89]

Napisane przez Elfka86

Izunia jest taka maść Maltan, mnie ona bardzo pomogła z tym, że ja w sumie cierpiałam prawie 3 miesiące - sutki miałam aż zielono-żółte od ciągłego mamlania przez Maję jak wchodziłam pod prysznic to je osłaniałam rękami, bo tak bolało, że płakałam jak mi strumień wody uderzał i dopiero jak młoda przestała tyle ciągnąć to się unormowało i przestało boleć a na początku też mi pokiereszowała brodawkę aż do krwi, ale ja z płaczem dawałam jej ją też, bo chciałam rozbujać laktację najgorsze było jak nie mogła złapać i szarpała, bo potem jak już dobrze złapała to nawet się szło do bólu przyzwyczaić

Z perspektywy wiem, że było warto, bo karmię nadal - już 10 miesięcy - i po 3. miesiącu stało się to już czystą przyjemnością swoje trzeba wycierpieć

Napisane przez Zalamana_girl

Oj tak Maltan jest rewelacyjny ,też polecam u mnie się sprawdził

A Maltan trzeba zmywax przed karmieniem? wydawalo mi sie ze bephanten tez jest dobre. Ale to tak trochę jak z jednej strony goi rane, a z drugiej polegać na alkoholem. .

[Zalamana_girl]

Napisane przez Izuniaa89

A Maltan trzeba zmywax przed karmieniem? wydawalo mi sie ze bephanten tez jest dobre. Ale to tak trochę jak z jednej strony goi rane, a z drugiej polegać na alkoholem. .

Ja zmywalam
Nie wiem czy dobrze pamiętam-tam było chyba napisane,że nie trzeba zmywać,ale ja mimo wszystko wolałam zmyć

[Izuniaa89]

Dzięki Zalamana_girl

[Juliette25]

Napisane przez God Of War 20

Kicia super ze Bartuś sobie tak radzi. Moja niestety niezbyt potrafi.

Zuken no opuscilas nas. Jakby nie było gratuluję! Planowane czy tak wyszło? na kiedy termin? Jak Mela?

Jull również gratuluję! Ciesze się! Jak tam synek?

Ale wysyp...

Zalamana to super się synek rozwija mały ciekawy świata. Oby tak dalej

Dzięki, mamy się dobrze. Synek rozrabia ale jest przekochany. Wszędzie go pełno i non stop trzeba na niego uważać
Jest od miesiąca bardzo przytulański i całuśny. Na co dzień dzieć mój bardzo pogodny.

Napisane przez (kicia)

dziewczyny a macie jakiś kontakt z camrenką ?? wiecie co u niej słychać??

Napisane przez God Of War 20

Dzień dobry

Dziś zuzanka kończy 8 miesięcy! Ależ to zleciało :-D

Kicia tak się pocieszam powolutku będę ją uczyć

za 8 msc

Izunia - nie trzeba zmywać. Jesteś mega dzielna. Smaruj na przemian Maltanem i własnym mlekiem.

My już 3 dzień uczymy się samodzielnie zasypiać. Dziś trwało to równą godzinę ale w końcu się udało

Jestem padnięta i zaraz pędzę do wyrka.
Jutro jadę na powtórną betę, trzymajcie proszę kciukasy.

[Izuniaa89]

Jul kciuki!

[Elfka86]

Czołem
Juli za betę

A ja dziś niestety musiałam się do lekarza udać w sobotę znalazłam u siebie nad kolanem z tyłu wbitego i lekko już napompowanego kleszcza małż go wydarł, ale zostało wokół czerwone i dostałam dziś antybiotyk przy okazji mnie osłuchała, bo dalej się średnio czuję, chociaż i tak trochę lepiej, ale podobno coś w oskrzelach słychać i że ten antybiotyk pomoże i na kleszcza i na chorobę :/ nie mam wyjścia, za bardzo się boję boreliozy, bo moja mama złapała ją właśnie przez kleszcza plus jest taki, że nie muszę Majki odstawiać od cyca tylko łykać antybiotyk w przerwie między karmieniami i powinno być ok

Gorzej, że Maja od kilku dni ma bardzo rzadkie kupy i to kilka razy dziennie poza tym zachowuje się normalnie, bryka, apetyt ma no i nie wiem zganiam na zęby, bo zaczęła też ostatnio przygryzać mi dziąsłami brodawki przy karmieniu, co się wcześniej nie zdarzało a teraz jak ściśnie to boli jak szlag :/ ale jak się nie poprawią te kupy to chyba do lekarza pójdziemy, bo sama nie wiem co to może być

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

A Izunia ja Maltanu nie zmywałam

[(kicia)]

Elfka rzadkie kupy mogą być przy zębach i to nei tak że są rzadkie kupy to wyjdą lada dzień. U nas było to falami. Dopóki nie jest to biegunka nie jest tych kup powyżej 9 dziennie to może tak być. No chyba że no coś zjadła co mogło jej zaszkodzić

[Juliette25]

Napisane przez Izuniaa89

Jul kciuki!

Dzięki, trochę się boję

Napisane przez Elfka86

Czołem
Juli za betę

A ja dziś niestety musiałam się do lekarza udać w sobotę znalazłam u siebie nad kolanem z tyłu wbitego i lekko już napompowanego kleszcza małż go wydarł, ale zostało wokół czerwone i dostałam dziś antybiotyk przy okazji mnie osłuchała, bo dalej się średnio czuję, chociaż i tak trochę lepiej, ale podobno coś w oskrzelach słychać i że ten antybiotyk pomoże i na kleszcza i na chorobę :/ nie mam wyjścia, za bardzo się boję boreliozy, bo moja mama złapała ją właśnie przez kleszcza plus jest taki, że nie muszę Majki odstawiać od cyca tylko łykać antybiotyk w przerwie między karmieniami i powinno być ok

Gorzej, że Maja od kilku dni ma bardzo rzadkie kupy i to kilka razy dziennie poza tym zachowuje się normalnie, bryka, apetyt ma no i nie wiem zganiam na zęby, bo zaczęła też ostatnio przygryzać mi dziąsłami brodawki przy karmieniu, co się wcześniej nie zdarzało a teraz jak ściśnie to boli jak szlag :/ ale jak się nie poprawią te kupy to chyba do lekarza pójdziemy, bo sama nie wiem co to może być

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

A Izunia ja Maltanu nie zmywałam

Paskudna sprawa z tym kleszczem :/
Szczęście w nieszczęściu jest takie, że nie musisz odstawiać Majci od piersi. Zdrówka życzę, bo wiem co to znaczy chorować... ale niestety - MAMY NIE BIORĄ ZWOLNIENIA
Pewnie antybiotyk raz dwa Ci pomoże
Co do kup - nie martw się. Sprawdź tylko czy nie ma w nich śluzu. U nas też zdarzały się rzadkie przy ząbkowaniu A - przystawiaj częściej do piersi, żeby się nie odwodniła


KICIA - co u Was? Jak sprawa z tymi receptami?

Masakra - ale mam stresa przed tymi wynikami...
Powinno wzrosnąć o 114%
A beta z piątku wynosiła 32,52...
Fajnie po raz kolejny tak to przeżywać

[Izuniaa89]

chyba w takim razie kupię jutro ten maltan

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Jul o której wyniki?

[Juliette25]

Napisane przez Izuniaa89

chyba w takim razie kupię jutro ten maltan

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Jul o której wyniki?

Wlasnie odebralam i jest 199,39

[Izuniaa89]

Napisane przez Juliette25

Wlasnie odebralam i jest 199,39

Gratuluję!

[Zalamana_girl]

Napisane przez Juliette25

Wlasnie odebralam i jest 199,39

Super wiadomość

[(kicia)]

Jul gratulacje pięknie rośnie
z receptami na razie zawieszenie do jutra ale ja już trace nadzieję że cokolwiek załatwię ehh

[Izuniaa89]

Napisane przez (kicia)

Jul gratulacje pięknie rośnie
z receptami na razie zawieszenie do jutra ale ja już trace nadzieję że cokolwiek załatwię ehh

Dlaczego?

[(kicia)]

Napisane przez Izuniaa89

Dlaczego?

bo mi tydzień temu powiedziała że jak bedzie negatywny test na alergie to mi nie da no i wyszedł negatywny ja jade sie kłócić ale pewnie to nic nie da. Sama dobrze wie że negatywny test nie oznacza że dziecko nie ma alergii

[Izuniaa89]

Napisane przez (kicia)

bo mi tydzień temu powiedziała że jak bedzie negatywny test na alergie to mi nie da no i wyszedł negatywny ja jade sie kłócić ale pewnie to nic nie da. Sama dobrze wie że negatywny test nie oznacza że dziecko nie ma alergii

mam nadzieję, że jednak coś załatwisz...

[Juliette25]

Napisane przez Izuniaa89

Gratuluję!

Napisane przez Zalamana_girl

Super wiadomość

Napisane przez (kicia)

Jul gratulacje pięknie rośnie
z receptami na razie zawieszenie do jutra ale ja już trace nadzieję że cokolwiek załatwię ehh

Przyrost ponad 500 % - a miało być 115% po 72h Czy to dobrze, że tak dużo?

Kicia - oby udało się jednak załatwić

[(kicia)]

Napisane przez Juliette25

Przyrost ponad 500 % - a miało być 115% po 72h Czy to dobrze, że tak dużo?

Kicia - oby udało się jednak załatwić

duży przyrost może oznaczać....bliźniaki

[Juliette25]

Napisane przez (kicia)

duży przyrost może oznaczać....bliźniaki

Się koleżanki żarty trzymają

[Izuniaa89]

Jul tez pomyślałam o.blizniakach. i to w sumie zanim podalas wynik

[Juliette25]

Napisane przez Izuniaa89

Jul tez pomyślałam o.blizniakach. i to w sumie zanim podalas wynik

Byłaby masakra
Niemożliwe to jest lecz, w mojej i w tż-ta rodzinie się nie zdarzyły bliźniaki

[Zalamana_girl]

Napisane przez Juliette25

Byłaby masakra
Niemożliwe to jest lecz, w mojej i w tż-ta rodzinie się nie zdarzyły bliźniaki

A może u was jakimś.cudem będą pierwsze

[Juliette25]

Napisane przez Zalamana_girl

A może u was jakimś.cudem będą pierwsze

E raczej nie
Mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku.

[God Of War 20]

Jull gratuluję jeszcze raz. Na becie się nie znam tu najlepszym źródłem wiedzy jest ginekolog

[Juliette25]

Napisane przez God Of War 20

Jull gratuluję jeszcze raz. Na becie się nie znam tu najlepszym źródłem wiedzy jest ginekolog

Spokojnie poczekam do wizyty za dwa - trzy tugodnie. W miedzyczasie powtorze bete.
Jestem nastawiona optymistycznie.
Dzis tz mi na nerwy dziala tak, ze mam ochote wszystkim walnac.

[God Of War 20]

A no na wizytę tak. Chociaż mnie by ciekawość zzerala w związku z tą beta.
Z chlopami tak to już jest. Nie ma co się denerwować.

Moja Zuza mówi już tata dada baba mama od czasu do czasu niestety i daj taka z niej spryciula.


Amelia jak gotujesz manne na mleku to jakie proporcje dajesz?

[(kicia)]

Napisane przez Juliette25

Byłaby masakra
Niemożliwe to jest lecz, w mojej i w tż-ta rodzinie się nie zdarzyły bliźniaki

e tam u nas też nie było bliźniaków a miałam dwa pęcherzyki co sugerowało bliźniaki

Napisane przez God Of War 20

A no na wizytę tak. Chociaż mnie by ciekawość zzerala w związku z tą beta.
Z chlopami tak to już jest. Nie ma co się denerwować.

Moja Zuza mówi już tata dada baba mama od czasu do czasu niestety i daj taka z niej spryciula.


Amelia jak gotujesz manne na mleku to jakie proporcje dajesz?

ja co prawda nie na mleku ale na wodzie ale na mojej kaszce pisze tak samo dla wody dla mleka czyli 200 ml wody/mleka i 4 łyżeczki kaszy

[Juliette25]

Tja... tyle, ze wczesniej naczytalam sie o szybkim przyroscie bety i niekiedy to zwiastuje zespol downa i zaczelam sie martwic... ale tak to jest jak sie czyta bzdury na innternecie
Pomyslalam sobie, ze chyba zrobie sobie jeszcze betke za 72 h i zobaczymy jak przyrasta...

[(kicia)]

Napisane przez Juliette25

Tja... tyle, ze wczesniej naczytalam sie o szybkim przyroscie bety i niekiedy to zwiastuje zespol downa i zaczelam sie martwic... ale tak to jest jak sie czyta bzdury na innternecie
Pomyslalam sobie, ze chyba zrobie sobie jeszcze betke za 72 h i zobaczymy jak przyrasta...

oj oj nie wymyślaj :P już lepiej nastawiaj się na bliźniaki wiem wiem łatwo żartować sama byłam przerażona jak na usg w 5 tyg miałam dwa pęcherzyki