Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-26, 18:29   #991
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez liluniek Pokaż wiadomość
... ciekawa jestem jak walczycie z niskim żelazem, ...
moja koleżanka mówiła, że jej pomógł wywar czy sok z pokrzywy, wiem, że miała bardzo kiepskie wyniki, wypiła w sumie dwie butelki i lekarz był w szoku, że tak się polepszyły. Ja odpukać nie musiałam sprawdzać, bo u mnie książkowo

owieczkaa - oj ile ja bym dała, żeby tak dla mnie ktoś upiekł ciasto

ja właśnie wciągnęłam bułeczkę z mięskiem i ząbkiem czosnku pokrojonym, bo coś dziwnie się czuję, jakby mnie rozkładało, ale chyba będę tego żałować ;-(

Edytowane przez ali_ma
Czas edycji: 2015-05-26 o 18:36
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 18:37   #992
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Poza tym buraki, szpinak, jajka, mięso.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 18:47   #993
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Misiskuku- teściową olej, po co masz się wkurzać skoro jak sama mówisz jej słowa nic nie wnoszą. Pogadała i dała spokój, a ty bądź zen.

Ja tez się trochę wkurzam bo co kogoś odwiedzam to mi ktoś wciska jakieś słodycze. Tym sposobem zjadłam juz 3 kawałki ciasta, których nie miałam ochoty jeść nawet ale jak ktoś mówi ze specjalnie dla mnie kupił albo co gorsza upiekł to nie mam serca odmówić. Jestem zaslodzona ale jednocześnie głodna na coś konkretnego, a kalorie karmią mój cellulit na udach i wagę u położnej...
eh, muszę tak robić, bo niepotrzebnie się nakręcam.
ja słodyczy z kolei nie odmawiam, niestety też źle się to u mnie kończy
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 18:59   #994
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
eh, muszę tak robić, bo niepotrzebnie się nakręcam.
ja słodyczy z kolei nie odmawiam, niestety też źle się to u mnie kończy
Ja odmawiam jak ktoś mi proponuje, ale jak przychodzę i wałówka juz na talerz nałożona to co zrobić... Mam powiedzieć żeby się ktoś wypchał jak wiem że chciał dobrze?
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:06   #995
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja odmawiam jak ktoś mi proponuje, ale jak przychodzę i wałówka juz na talerz nałożona to co zrobić... Mam powiedzieć żeby się ktoś wypchał jak wiem że chciał dobrze?
Ja odmawiam, bo słodyczy nie jem... I nie umiałabym się zmusić.
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:06   #996
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Miałam ciasto do pierogów w zamrażalniku, zrobiłam w sumie 60 pierogów z truskawkami i mi plecy odpadną zaraz... Nie wspominając o tym że nie sądziłam że tego ciasta na tyle starczy i nie zrobiłam nic z roboty, którą planowałam dzisiaj zrobić, ech!


Ja kupiłam z bazą, Recaro Young profi plus.
A wózek taki sam zamierzamy kupić. Używany masz czy nowy zamawiałaś?

Felerny patent na tym panelu, gumka powinna być raczej luźna albo mieć regulację. I nie wiem czy większy rozmiar spodni by coś zmienił bo widać projektował to ktoś bez mózgu ewidentnie...

Nie w każdym, w moim chevrolecie z 2006 r. którego już nie mam nie dało się wyłączyć.
Nie chcę zaczynać dyskusji, ale jeżdżenie bez poduszki, hmm

Moim zdaniem TŻ ma rację a nie na miejscu zachowała się Twoja siostra - jak tylko jej powiedziałaś, że masz problemy z łożyskiem powinna się wycofać, a nie mówić jakie to dzieci są spokojne. Dzieci są różne, a Ty nie możesz sobie pozwolić na bieganie za nimi.
O ooo tez robiłam w zeszłym tygodniu z truskawkami część i część z mięsem. Ze 120 mi wyszło, ale ja mam dobry przerób to się w godzinę wyrobilam w ogóle ostatni miałam pod znakiem pierogów teraz mi przeszedł smak. Jutro gołąbki z młodej kapusty, też za mną juz długo chodzą
w ogóle zaliczyłam dziś dzień udanych zakupów. Fotelik jednak inny. Obrzydzili mi w sklepie tym samym o czym pisalyscie-waga. I zamówiłambędzie Recaro priva. Zwycięzca zeszłorocznych testów. Zamówiłam tez wozek odbieram w sierpniu. Akurat trafiłam na promocję do końca maja i oszczędzilam parę stowek. Polecam dziewczynom ze Śląska sklep i-wozki w Tarnowskich Górach, mają na wszystkim najniższe ceny jakie widziałam. Ten sam wozek, który wybrałam oglądałam w Krakowie 800zl droższy! Kupiłam Tako Junama biało granatowy z takim graffiti na dole gondoli. Kupiłam tez łóżeczko, kocyk, laktator i masę ciuchów może nie ciążowych, ale z potencjałem w lumpku. Krakowskie się nie umywaja. W sumie z 6kgi krótkie ogrodniczki,nawet 2 pary, nie wiem czemu marzyly mi się ogrodniczki na ciążę.
Ale jestem skonana. Zakupy mnie strasznie męczą.
Było też sporo dziecięcych, ale takie bardziej letnie i Pani powiedziała, żeby się zjawić tak za miesiąc to będą jakieś zimowki
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:21   #997
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny... miętka faja ze mnie. Dzwoni dzisiaj moja siostra... że jej opiekunka do dzieci złamała nogę... prosi mnie o pomoc, zebym przez 2 tygodnie zajęła się chłopcami od 10-16 no i odpłatnie (tak samo jakby płacili tej opiekunce). Tylko, że ja się kurczę nie czuję na siłach...w dodatku te moje problemy z łożyskiem, gdzie moja gin kazała mi dużo leżec i się oszczędzać... z drugiej strony wiem, że ona nie ma nikogo innego kogo mogłaby poprosić o pomoc, pewnie pomyślała o mnie, bo wie, że siedze w domu i może kasa mi się przyda... ale z drugiej strony, zrobiło mi sie przykro, bo mówię jej o tych moich problemach z łożyskiem, że muszę działać na obniżonych obrotach...a ona na to, ze no tak...ale Staś nie jest wymagający i mogę sobie siedzieć, a Wojtek wraca o 14 z przedszkole i po 2 h jest juz w domu mój szwagier. Poczułam się tak jakby moje zdrowie i moje dziecko nie byly ważne, bo liczy się tylko jej rodzina i ona po prostu potrzebuje opiekunki nie ważne jakim kosztem... kazala przemysleć i mam jej dac znać wieczorem. Miętka faja jestem bo moglam od razu stanowczo powiedziec NIE. A teraz wieczorem bede musiala znow dzwonić i sie tlumaczyc i jąkać i odmówic, bo mój TŻ powiedział, że się nie zgadza za cholere i powiedzial ze moge im to nawet wprost powiedzieć. Znając zycie ona bedzie mnie jeszcze przekonywać i znow brac na litość jak teraz w ciagu dnia a ja będę się jąkać... na koniec i tak się obrazi i tyle z tego... nie znoszę takich sytuacji...
Słuchaj, bądź stanowcza! Co ci po tych pieniądzach, po tym świętym spokoju, jeśli coś ci się stanie to zostaniesz z niczym, siostrze to dzieci nie odbierze. Dzieci moze i nie są wymagające, ale a to siku, a to kopa a tto daj a to nudzi mi się, a to jeść i musisz co chwile latać. Nie daj się namówwić. Odklejające łożysko, to nie kolka, która od tak przejdzie. A tż nie może z nią rozmawiać? Możesz jej powiedzieć, że konsultowałaś to z lekarzem i kategorycznie zabronił i że tż też się nie zgadza. Poza tym, czy ona żyje na innej planecie? Nie przesadzajmy, że nie ma innej opiekunki, albo sąsiadki. A jak nie ma z kim zostawić dziecka, to są kluby malucha itp. Ja wiem, że to kosztuje, no ale albo rybki albo grzybki. Zawsze może sama z dziećmi zostać. NIE ZGADZAJ SIĘ!

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Poduszki kierowcy nie da sie wył. Zreszta nie ma takiej potrzeby jak dziecko jedzie z przodu. Wyl sie tylko od pasazera. Ja sie boje, ze dziecko mi sie zachłyśnie, zacznie dławić lub cos w tym rodzaju i co z tego ze bede widziec w lusterku, jak nim sie zatrzymam, otworze drzwi i odepne malego z pasow to moze byc za pozno. Dzieciom czesciej sie ulewa itd. Niz sa wypadki, szczególnie jesli ktos ma w miare nowe i bezpieczne auto ze np w czasie wypadku silnik nie wpada do kabiny, a sie chowa na specjalnych szynach pod nia, wiec nie ma co cie zmiarzdzyc
Dlatego ja sie boje dziecko wozic na tylnym siedzeniu.
Oj, ulewanie to raczej po jedzonku, ważne, żeby dobrze się odbiło A gdzieś kiedyś podawali jakiś ranking i ponad 60% wypadków w których brały udział dzieci, jest spowodowane nadmiernym zainteresowaniem rodzica dzieckiem :P No ale jak się nie boisz, to nikt ci nie zabroni

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
A wozek i caly zestaw kupilismy nowy

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Dziewczyny, czy na was buty tez sa za male? Ostatnio mialam taka sytuacje, chce zalozyc swoje trampki bo brzydka pogoda i owszem noge w nie wcisnelam, ale po godz chodzenia w nich duze palce zaczely mnie bolec, a piety mialam obtarte!! Dodam, ze jeszcze mc temu byly o.k no nie wspominajac o tym ze rok temu tez
Mam nadzieje, ze to po ciazy przejdzie bo wszystkie buty bede musiala wyrzucic ;(
W pierwszej ciazy tak nie mialam, a rodzilam na koniec lipca, owszem nogi puchly mi bardzo ale moglam w adidasach chodzic, a teraz juz na poczatku 7 mc taka lipa ;(
I tak wlasnie w dzisiejszy deszczowy dzien jestem skazana na sandalki

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Dziewczyny, jak wam sie podoba taka spodnica? Ja sie zastanawiam nad nia, szczegolnie ze cena jestbo.k i na dodatek wysylka za free http://allegro.pl/spodnica-ciazowa-w...305579030.html
Różnie bywa z tymi butami, mnie stopa powiększyła się o pół rozmiaru i tak zostało, ale mnie to cieszy, bo miałam taką niewymiarową, a teraz to zobaczymy co będzie.

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam się przy ince
Ale u nas dzisiaj dziwna pogoda, pochmurno i jakby się zbierało na deszcz, mega duszno. Patrząc przez okno myślalam, że jest zimno, wybrałysmy się z Młodą w bluzach i kurtkach a potem trzeba to wszystko tachać w ręce
Byłyśmy u pediatry, bo Młoda ostatnio narzeka na bóle brzucha. Miała robione badania kału pod kątem pasożytów, ale nic nie wyszło. A lekarka mi dziś mówi, że nasze laboratorium jest do dupy i że jeszcze jej się nie zdarzyło, żeby wynik wyszedł pozytywny, gdzie w innym, prywatnym labie od razu pierwsza próbka jest pozytywna No to czego mi tego od razu nie mówi, w ogóle bym się tu nie bujała z tymi badaniami, tylko od razu poszła tam, gdzie kał badają ręcznie i gdzie jest sprawdzone laboratorium.
Wkurzyłam się, bo mogła od razu sprawę postawić jasno
No, ale nic, znowu mnie będzie czekać na wątpliwa przyjemność jaką jest grzebanie w nocniku
Byłyśmy potem na sali zabaw, Młoda się wybawiła, a ja wypiłam tam przepyszną mrożoną kawę z bitą śmietaną



A ja sobie ceniłam to, że moge wyłączyć poduszkę i córkę wozić z przodu, szczególnie jak była malutka. Mega wygoda, chociaż takie podróże ograniczałam do minimum (lekarz, badania, urząd, itd), bo kanapa z tyłu jest co do zasady bezpieczniejsza.
Akurat dziecko w samochodzie w ogóle rozprasza, to z tyłu też. Moja generalnie dobrze znosiła podróże, ale czasem miala takie akcje, że ryczała aż była purpurowa. Najczęściej wystarczyło dać smoczek, albo do łapki jakąs zabawkę i była chwila ciszy, a słuchanie ryku z tylniej kanapy i niemożność zaradzenia też wkurza i rozprasza.
Juz nie mówiąc, że często ulewała i tez mnie stresowało, że kiedyś się zadławi, ale na szczęscie nic takiego się nie zdarzyło. Chociaż szybciej można dziecko wypiąć i mu pomóc bedąc obok, niż jeszcze wysiadać i lecieć na tył (nie zawsze od razu można wysiąść, czasem jedzie np sznur samochodów i nie da rady otworzyć drzwi na przystanku).
A takie małe to jeszcze nawet nie rozróżnia gdzie jedzie, z tyłu czy z przodu, jemu to bez różnicy
Niestety teraz prawdopodobnie Młody będzie jeździł tylko z tyłu, bo fotelik starszej przełożymy na przód. Z tyłu nie mamy za dużo miejsca i nie zmieszczę się tam między dwoma fotelikami, a jednak na dłuższe trasy, kiedy jedziemy we 4, wolę siedzieć obok Młodego foteliku. Jak to planujecie rozwiązać przy dwójce dzieci?



Ja tak nie mam jeszcze na szczęście, ale w pierwszej ciąży miałam i stopa wróciła do swojego rozmiaru Chociaż wiem, że niektórym zostaje na stałe odrobinę większa. Mam nadzieję, że i Tobie wroci, bo porażka z wymianą wszystkich butów. Niby fajnie, bo zawsze to jakieś zakupy Ale przy dziecku i tak wydatków jest zawsze sporo, więc szkoda kasy jednak na wymianę wszystkich par butów..
Żadne badanie nie da ci 100% pewności co do pasożytów, bo one składają jaja tylko co 28 dni i trzeba się wstrzelić. Podstawowe badanie robi się w trzech próbach co kilka dni a czasem i to nie pomaga. Niektóre laboratoria robią jakieś nowe, skoncentrowane, ale ja w to nie wierzę. Trzeba próbować, albo po prostu zapobiegawczo odrobaczyć, ja tak robię, co pół roku.

Grzmi Pierwsza burza w tym roku Tylko coś nie pada, czuję się lekko oszukana.
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:28   #998
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Jesoo mamusie lutowe jada z koksem! Czuję lekkie napięcie

Wszyscy mnie się pytają czy boje się porodu i zaraz opowiadają mi swoje historie z porodem oczywiście jak było źle nie dobrze i bolało. .
Kur. . Myślały ze swedziec będzie?
Po co opowiadają takie historie, niby to olewam ale później czasem myślę i tak mi jakoś...


Czy jest ktoś jeszcze na forum kto nie zamierza kupować rozka?
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:29   #999
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
o matko to złą mi kupiła tą kapustę !!!!!!!!!!
4 zł poszłoooooo


i co ja teraz z ta kapuata zrobie jak ja chciałam młodą

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------


jest napisane na tej naklejce z warzywnego z kodem i cena

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

niesadziłam ze może mnie to az rak rozłoscic
Możesz zamrozić i jak znalazł będą okłady na cycki
Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Eh i po wizycie. Wyniki moczu kiepskie, jutro mam zrobić posiew, przez 7 dni brać Furaginę i witaminę C. Za tydzień kontrola.

Jeszcze mnie teściowa wkurzyła. Mówię jej, że wyniki moczu nie bardzo, ale też nie podobała się tej gin moja morfologia (mój prowadzący gin na razie powiedział, że jest ok i żeby się nie martwić, spadły ale nie jakoś tragicznie), a ta, że ona by mu nie zapłaciła za wizytę, że nic nie powiedział, że na pewno jest bardzo źle i w ogóle takie pierd%^&* bez sensu. Ehh, ona ma charakter takiej upierdliwej baby, żeby tylko za darmo, taniej, rabat, promocja. No porażka. Powiedziałam jej, że powinna mnie wspierać, a nie dobijać i jeszcze bardziej denerwować. To się Tż'ta doczepiła, a nie znała sytuacji.
Matko, przecież gdyby było źle, to by lekarz tajemnicy z tego nie robił, po to jest, żeby mówić, jak coś jest źle, a skoro mówi, że nie ma tragedii, to znaczy, że nie ma. A Teściowa co, oczekiwała, że ci powie, że dziecko ma 4 głowy i 12 rąk? Nie rozumiem takich ludzi. Jakby powiedział, ze wszystko ok to też by powiedziała, że na pewno cię oszukał?
Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Misiskuku- teściową olej, po co masz się wkurzać skoro jak sama mówisz jej słowa nic nie wnoszą. Pogadała i dała spokój, a ty bądź zen.

Ja tez się trochę wkurzam bo co kogoś odwiedzam to mi ktoś wciska jakieś słodycze. Tym sposobem zjadłam juz 3 kawałki ciasta, których nie miałam ochoty jeść nawet ale jak ktoś mówi ze specjalnie dla mnie kupił albo co gorsza upiekł to nie mam serca odmówić. Jestem zaslodzona ale jednocześnie głodna na coś konkretnego, a kalorie karmią mój cellulit na udach i wagę u położnej...
Oooooo ciasto, przypomniałaś mi babcia zrobiła bezowo kawowe A jak niemasz ochoty to mów, że masz zagrożenie cukrzyca i kategorycznie nie możesz
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:30   #1000
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja odmawiam jak ktoś mi proponuje, ale jak przychodzę i wałówka juz na talerz nałożona to co zrobić... Mam powiedzieć żeby się ktoś wypchał jak wiem że chciał dobrze?
No wiesz co, jak ja serio nie chcę, a ktoś mi wmusza, to nie jem i tyle. Jeśli ktoś tego nie rozumie to sam jest burakiem, i jemu powinno być głupio a nie tobie
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:31   #1001
AaaMarta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 064
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Jesoo mamusie lutowe jada z koksem! Czuję lekkie napięcie

Wszyscy mnie się pytają czy boje się porodu i zaraz opowiadają mi swoje historie z porodem oczywiście jak było źle nie dobrze i bolało. .
Kur. . Myślały ze swedziec będzie?
Po co opowiadają takie historie, niby to olewam ale później czasem myślę i tak mi jakoś...


Czy jest ktoś jeszcze na forum kto nie zamierza kupować rozka?
Zamierzałam nie kupować, ale trafił mi się śliczny w dobrej cenie i się skusiłam
AaaMarta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:38   #1002
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Mi wczoraj znajomy z angielskiego opowiadał, że porodówka w naszym mieście jest kiepska i że jego żona rodziła w mieście prawie 40km od nas. Tam są podobno super warunki, wszystko się dostaje, ubranka, pieluchy, wszystko co na początku jest potrzebne, w sali porodowej wanna z masażem, elegancka obsługa, posiłki do wyboru... A u nas w mieście podobno wszystko trzeba mieć ze sobą, łącznie z art. stricte medycznymi jak igły czy strzykawki... no i na śniadanie kromka z masłem, na obiad zupa i kromka z masłem, a na kolację, dla odmiany, kromka z masłem. Przeraża mnie to. Z jednej strony bezpieczniej się czuję w swoim mieście, choć to bezzasadne bo szpital to szpital, nie znam tak naprawdę ani jednego ani drugiego. Poza tym boję się co będzie, jak mąż będzie akurat w pracy i jak ja tam dojadę na drugi koniec Śląska. Ile dylematów
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:44   #1003
olkma
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 398
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ja przy pierwszym dziecku nie mialam rozka i przezylam
Ale w pierwszych dniach naprawde sie przydaje.

Co do porodow, ja do swojej porodowki mam taki uraz. Zreszta o malo bym nie wyjechala z niej w czarnym worku i zero wyrozumialosci i slowa przepraszam ( lacznie z tym ze mialam krew przetaczana, bo bylam w tak krytycznym stanie ), ze teraz bede rodzic w prywatnym szpitalu Salve w Lodzi, nie wyobrazam sobie juz rodzic w panstwowym. Nigdy wiecej!!!
olkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:52   #1004
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No wiesz co, jak ja serio nie chcę, a ktoś mi wmusza, to nie jem i tyle. Jeśli ktoś tego nie rozumie to sam jest burakiem, i jemu powinno być głupio a nie tobie
No właśnie człowiek głupi to i głupio jest. I zjadłam głupia
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 19:55   #1005
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Jejku, zaczęłam czytać opisy porodów w majowym wątku i się rozbeczałam.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-05-26, 20:00   #1006
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Czy jest ktoś jeszcze na forum kto nie zamierza kupować rozka?
Ja jak na razie zastanawiam się nad sensem kupienia rożka wydaje mi się to zbędnym wydatkiem, jakoś nie obawiam się brać na ręce noworodka bez rożka tylko jak zaglądam w spis wyprawki do szpitala, to niby w szpitalu "wymagają" rożka
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:04   #1007
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Miałam ciasto do pierogów w zamrażalniku, zrobiłam w sumie 60 pierogów z truskawkami i mi plecy odpadną zaraz... Nie wspominając o tym że nie sądziłam że tego ciasta na tyle starczy i nie zrobiłam nic z roboty, którą planowałam dzisiaj zrobić, ech!


Ja kupiłam z bazą, Recaro Young profi plus.
A wózek taki sam zamierzamy kupić. Używany masz czy nowy zamawiałaś?

Felerny patent na tym panelu, gumka powinna być raczej luźna albo mieć regulację. I nie wiem czy większy rozmiar spodni by coś zmienił bo widać projektował to ktoś bez mózgu ewidentnie...

Nie w każdym, w moim chevrolecie z 2006 r. którego już nie mam nie dało się wyłączyć.
Nie chcę zaczynać dyskusji, ale jeżdżenie bez poduszki, hmm

Moim zdaniem TŻ ma rację a nie na miejscu zachowała się Twoja siostra - jak tylko jej powiedziałaś, że masz problemy z łożyskiem powinna się wycofać, a nie mówić jakie to dzieci są spokojne. Dzieci są różne, a Ty nie możesz sobie pozwolić na bieganie za nimi.
Jeju jeju jak ja bym zjadła ale z jagodami!!!

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
A wozek i caly zestaw kupilismy nowy

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Dziewczyny, czy na was buty tez sa za male? Ostatnio mialam taka sytuacje, chce zalozyc swoje trampki bo brzydka pogoda i owszem noge w nie wcisnelam, ale po godz chodzenia w nich duze palce zaczely mnie bolec, a piety mialam obtarte!! Dodam, ze jeszcze mc temu byly o.k no nie wspominajac o tym ze rok temu tez
Mam nadzieje, ze to po ciazy przejdzie bo wszystkie buty bede musiala wyrzucic ;(
W pierwszej ciazy tak nie mialam, a rodzilam na koniec lipca, owszem nogi puchly mi bardzo ale moglam w adidasach chodzic, a teraz juz na poczatku 7 mc taka lipa ;(
I tak wlasnie w dzisiejszy deszczowy dzien jestem skazana na sandalki

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Dziewczyny, jak wam sie podoba taka spodnica? Ja sie zastanawiam nad nia, szczegolnie ze cena jestbo.k i na dodatek wysylka za free http://allegro.pl/spodnica-ciazowa-w...305579030.html
Na mnie jeszcze wszystkie buty dobre, ale nie wiem jak będzie w lato...

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam się przy ince
Ale u nas dzisiaj dziwna pogoda, pochmurno i jakby się zbierało na deszcz, mega duszno. Patrząc przez okno myślalam, że jest zimno, wybrałysmy się z Młodą w bluzach i kurtkach a potem trzeba to wszystko tachać w ręce
Byłyśmy u pediatry, bo Młoda ostatnio narzeka na bóle brzucha. Miała robione badania kału pod kątem pasożytów, ale nic nie wyszło. A lekarka mi dziś mówi, że nasze laboratorium jest do dupy i że jeszcze jej się nie zdarzyło, żeby wynik wyszedł pozytywny, gdzie w innym, prywatnym labie od razu pierwsza próbka jest pozytywna No to czego mi tego od razu nie mówi, w ogóle bym się tu nie bujała z tymi badaniami, tylko od razu poszła tam, gdzie kał badają ręcznie i gdzie jest sprawdzone laboratorium.
Wkurzyłam się, bo mogła od razu sprawę postawić jasno
No, ale nic, znowu mnie będzie czekać na wątpliwa przyjemność jaką jest grzebanie w nocniku
Byłyśmy potem na sali zabaw, Młoda się wybawiła, a ja wypiłam tam przepyszną mrożoną kawę z bitą śmietaną



A ja sobie ceniłam to, że moge wyłączyć poduszkę i córkę wozić z przodu, szczególnie jak była malutka. Mega wygoda, chociaż takie podróże ograniczałam do minimum (lekarz, badania, urząd, itd), bo kanapa z tyłu jest co do zasady bezpieczniejsza.
Akurat dziecko w samochodzie w ogóle rozprasza, to z tyłu też. Moja generalnie dobrze znosiła podróże, ale czasem miala takie akcje, że ryczała aż była purpurowa. Najczęściej wystarczyło dać smoczek, albo do łapki jakąs zabawkę i była chwila ciszy, a słuchanie ryku z tylniej kanapy i niemożność zaradzenia też wkurza i rozprasza.
Juz nie mówiąc, że często ulewała i tez mnie stresowało, że kiedyś się zadławi, ale na szczęscie nic takiego się nie zdarzyło. Chociaż szybciej można dziecko wypiąć i mu pomóc bedąc obok, niż jeszcze wysiadać i lecieć na tył (nie zawsze od razu można wysiąść, czasem jedzie np sznur samochodów i nie da rady otworzyć drzwi na przystanku).
A takie małe to jeszcze nawet nie rozróżnia gdzie jedzie, z tyłu czy z przodu, jemu to bez różnicy
Niestety teraz prawdopodobnie Młody będzie jeździł tylko z tyłu, bo fotelik starszej przełożymy na przód. Z tyłu nie mamy za dużo miejsca i nie zmieszczę się tam między dwoma fotelikami, a jednak na dłuższe trasy, kiedy jedziemy we 4, wolę siedzieć obok Młodego foteliku. Jak to planujecie rozwiązać przy dwójce dzieci?



Ja tak nie mam jeszcze na szczęście, ale w pierwszej ciąży miałam i stopa wróciła do swojego rozmiaru Chociaż wiem, że niektórym zostaje na stałe odrobinę większa. Mam nadzieję, że i Tobie wroci, bo porażka z wymianą wszystkich butów. Niby fajnie, bo zawsze to jakieś zakupy Ale przy dziecku i tak wydatków jest zawsze sporo, więc szkoda kasy jednak na wymianę wszystkich par butów..
Wiem, że niektórzy jeżdżą tak, że starsze z tyłu, z przodu to malutkie i mama z tyłu

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Misiskuku- teściową olej, po co masz się wkurzać skoro jak sama mówisz jej słowa nic nie wnoszą. Pogadała i dała spokój, a ty bądź zen.

Ja tez się trochę wkurzam bo co kogoś odwiedzam to mi ktoś wciska jakieś słodycze. Tym sposobem zjadłam juz 3 kawałki ciasta, których nie miałam ochoty jeść nawet ale jak ktoś mówi ze specjalnie dla mnie kupił albo co gorsza upiekł to nie mam serca odmówić. Jestem zaslodzona ale jednocześnie głodna na coś konkretnego, a kalorie karmią mój cellulit na udach i wagę u położnej...
Ja bym się cieszyła jakby mnie ktoś odwiedzał w ogóle...
I z kolei nie lubię ciągłego gadania mojej teściowej, że powinnam dużo jeść bo zagłodzę dziecko, i gadania mojej mamy że tylko siedzę przed kompem i nie chodzę, a ruch jest dobry na wszystko (nawet na zgagę, jakby mi się łożysko odklejało to też by mi kazała to rozchodzić ). No ale chyba na to się nic nie poradzi, ani Ty, ani ja no chyba że będziesz faktycznie mówić o tej cukrzycy albo że masz mdłości od słodkiego

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Jesoo mamusie lutowe jada z koksem! Czuję lekkie napięcie

Wszyscy mnie się pytają czy boje się porodu i zaraz opowiadają mi swoje historie z porodem oczywiście jak było źle nie dobrze i bolało. .
Kur. . Myślały ze swedziec będzie?
Po co opowiadają takie historie, niby to olewam ale później czasem myślę i tak mi jakoś...


Czy jest ktoś jeszcze na forum kto nie zamierza kupować rozka?
A nie lipcowe? Jeju ale się nażarłam... A jeszcze bym zjadła

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:04   #1008
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Ja przy pierwszym dziecku nie mialam rozka i przezylam
Ale w pierwszych dniach naprawde sie przydaje.

Co do porodow, ja do swojej porodowki mam taki uraz. Zreszta o malo bym nie wyjechala z niej w czarnym worku i zero wyrozumialosci i slowa przepraszam ( lacznie z tym ze mialam krew przetaczana, bo bylam w tak krytycznym stanie ), ze teraz bede rodzic w prywatnym szpitalu Salve w Lodzi, nie wyobrazam sobie juz rodzic w panstwowym. Nigdy wiecej!!!
Przetaczanie krwi to rzecz normalna i bardzo częsta na położnictwie i może się przytrafić wszędzie, nie tylko z takich powodów jak u ciebie ale i np w przypadku bardzo słabych wyników Nie mam przekonania do prywatnych miejsc tego typu, bo jakoś ma takie głupie myślenie, że tam się da wszystko zatuszować
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:05   #1009
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Dziewczyny, szybkie pytanie.
Co Wam jeszcze potrzeba do wyprawki? Macie już wozki ( nawet wybrane), łozeczka i mebelki?
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:16   #1010
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez truskafffka91 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, szybkie pytanie.
Co Wam jeszcze potrzeba do wyprawki? Macie już wozki ( nawet wybrane), łozeczka i mebelki?
wszystkiego tego nam potrzeba. Ilość ubranek na palcach jednej ręki mogę zliczyć w czwartek jadę na większe zakupy, resztę zostawiam na czerwiec i lipiec. Jak kiedyś panikowałam, że nic nie mamy to Tż stwierdził, że to nie te czasy, że nic nie ma i on wszystko w razie czego kupi (np. gdybym źle się czuła).

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Matko, przecież gdyby było źle, to by lekarz tajemnicy z tego nie robił, po to jest, żeby mówić, jak coś jest źle, a skoro mówi, że nie ma tragedii, to znaczy, że nie ma. A Teściowa co, oczekiwała, że ci powie, że dziecko ma 4 głowy i 12 rąk? Nie rozumiem takich ludzi. Jakby powiedział, ze wszystko ok to też by powiedziała, że na pewno cię oszukał?
ta, ona z takich, że mądrzejsza od lekarza i ona na pewno wie lepiej. Pewnie znasz taki typ
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:17   #1011
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ja tez nie mam nic poza ciuszkami, i to niewieloma.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:19   #1012
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No wiesz co, jak ja serio nie chcę, a ktoś mi wmusza, to nie jem i tyle. Jeśli ktoś tego nie rozumie to sam jest burakiem, i jemu powinno być głupio a nie tobie
ja pod względem słodyczy nie umiem odmówić bo lubię.
ale jeśli ktoś mi coś wmusza a ja nie lubię to nie jem, nawet jak perfidnie mi nakłada na talerz
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:19   #1013
TusiaeM
Zakorzenienie
 
Avatar TusiaeM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
a nie może Was odebrać ktoś ze znajomych kto ma taki fotelik i samochód? albo pożyczyć od kogoś? wolałabym tak i zaoszczędzić
No niby mogę, ale z drugiej strony czasem może z rodzicami się gdzies pojedzie, a w razie co 'odpukać' nawet na dyżur taxówką to się przyda chyba?

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
No to ja bym nie inwestowala w nowy bezpieczny fotelik, jeśli chcesz bezpieczny z testami to kup używany.
Ale taki najlepiej to od kogoś zaufanego, a takiego osoby nie mam.

Wiem, sama nie wiem czego chcę

Cytat:
Napisane przez truskafffka91 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, szybkie pytanie.
Co Wam jeszcze potrzeba do wyprawki? Macie już wozki ( nawet wybrane), łozeczka i mebelki?
Nie mam ani wózka ani łóżeczka ani mebli Ubranka mam w 80% i pare kosmetyków.
__________________

I like my money right where I can see it... hanging in my closet!


My life is happening now, not in a one or two years, but now.
TusiaeM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:21   #1014
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
ja pod względem słodyczy nie umiem odmówić bo lubię.
ale jeśli ktoś mi coś wmusza a ja nie lubię to nie jem, nawet jak perfidnie mi nakłada na talerz
No jak mam smaka to jem tez

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:27   #1015
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja bym się cieszyła jakby mnie ktoś odwiedzał w ogóle...
I z kolei nie lubię ciągłego gadania mojej teściowej, że powinnam dużo jeść bo zagłodzę dziecko, i gadania mojej mamy że tylko siedzę przed kompem i nie chodzę, a ruch jest dobry na wszystko (nawet na zgagę, jakby mi się łożysko odklejało to też by mi kazała to rozchodzić ). No ale chyba na to się nic nie poradzi, ani Ty, ani ja no chyba że będziesz faktycznie mówić o tej cukrzycy albo że masz mdłości od słodkiego
Ja bym Cię odwiedziła ale chyba daleko mieszkasz...

Moja mama też ma tą gadkę że powinnam chodzić na spacery i nie rozumie, jak jej mówię że w weekend mam ochotę siedzieć na tyłku bo przez cały tydzień zap****alam do pracy, łażę z zakupami i generalnie padam z nóg. Niestety nie dociera...

A z tą cukrzycą zacznę chyba tak mówić...
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:27   #1016
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ufff... Myślałam, że to tylko ja taka "wyrodna" matka. Na poczatku lipca przeprowadzka i dopiero lipiec- sierpien będę kompletowała.
Czy to nie za późno? Np. Na urządzenie pokoju dziecka ( malowanie)
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 20:33   #1017
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez truskafffka91 Pokaż wiadomość
Ufff... Myślałam, że to tylko ja taka "wyrodna" matka. Na poczatku lipca przeprowadzka i dopiero lipiec- sierpien będę kompletowała.
Czy to nie za późno? Np. Na urządzenie pokoju dziecka ( malowanie)
Na większość nie ale sprawdź sobie wcześniej wozek, bo np. Na mój się czeka 5 tygodni, rekordowe są hartany, na które się ponoć czeka do 12.
Ja tez miałam tak w planie, ale w końcu nie wytrzymałam i w tym tygodniu wzięłam wolne specjalnie na duże zakupy, ale odbierać będę w sierpniu, żeby nie tracić gwarancji.
melawen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 21:04   #1018
Cassandre
Rozeznanie
 
Avatar Cassandre
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Trzy metry nad niebiem ♥
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

hej dziewczynki!

Troche mnie nie było po tym jak tu do Was zawitałam...
14 maja byłam na tej kontroli,lekarzowi nie spodobało sie,ze moj brzuch tak twardnieje i boli wiec skierowanie do szpitala... tam dostalam no-spe forte,duphaston(znów) i obserwowali mnie..
Mało co badań zrobili,nic sie nie działo wiec wróciłam do domu,ale mam już dość
22tc a gdzie tam 40 masakra...
Pessar się trzyma,chociąz czasem go czuje,ale to chyba normalne bo jak miałam w szpitalu badanie to siedział na miejscu. Ech ciagle stres i nerwy,ale jak tu sie nie denerwowac losem takiej małej kruszynki
__________________
najważniejsze rzeczy w życiu są niewidoczne , dlatego zamykamy oczy kiedy całujemy , płaczemy i marzymy ...
Cassandre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 21:22   #1019
Doorisska
Rozeznanie
 
Avatar Doorisska
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Hej Wam.
Mnie również dawno nie było.
Dziś byłam na prenatalnych. Chłopak na 100%. Cały i zdrowy i termin na 27.09 a nie 1.10
Ma 520g. Pewnie przy Waszych to maleństwo, ale jak na swój "wiek" to całkiem duży. No ale ma dużą mamusie i dużego tatusia wiec mały raczej nie będzie.
I daje mi się juz odczuć. Szczególnie na pecherzu )
__________________
Będę mamą <3
Doorisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-26, 21:27   #1020
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Cassandre Pokaż wiadomość
Pessar się trzyma,chociąz czasem go czuje,ale to chyba normalne bo jak miałam w szpitalu badanie to siedział na miejscu. Ech ciagle stres i nerwy,ale jak tu sie nie denerwowac losem takiej małej kruszynki
Nie dziwię Ci się że się denerwujesz, na szczęście medycyna pomaga tak jak u Ciebie z tym szwem. Trzymaj się dzielnie, pamiętaj że z każdym dniem jesteś bliżej końca
Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Hej Wam.
Mnie również dawno nie było.
Dziś byłam na prenatalnych. Chłopak na 100%. Cały i zdrowy i termin na 27.09 a nie 1.10
Ma 520g. Pewnie przy Waszych to maleństwo, ale jak na swój "wiek" to całkiem duży. No ale ma dużą mamusie i dużego tatusia wiec mały raczej nie będzie.
I daje mi się juz odczuć. Szczególnie na pecherzu )
A Ty się udzielasz na październikowych tak?
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-24 19:53:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.