Zjedz sałatę, wygoń lenia - lato niedługo więc czas na ćwiczenia! cz. 28

[nonetheless]

Napisane przez heroine86

Co dziś planujecie na obiad? Mi to się nie chce nic wymyślać dla siebie samej
Zaraz się przejdę na targ po truskawki

Ja już jem obiadek makaron razowy z cukinią i suszonymi pomidorami i grilowany cycek w przyprawie ala gyros zrobiłam więcej, to wezmę ze sobą w podróż do endo przynajmniej żadne kebsy nie będą mnie kusiły po drodze

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

Ja już jem obiadek makaron razowy z cukinią i suszonymi pomidorami i grilowany cycek w przyprawie ala gyros zrobiłam więcej, to wezmę ze sobą w podróż do endo przynajmniej żadne kebsy nie będą mnie kusiły po drodze

O! Podsunęłaś mi pomysł na obiad! Mam cukinię więc muszę tylko kupić makaron w Biedrze no i serek topiony mniam

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Lamelkaa

Hej

Napisane przez heroine86

Hej, co tam?

Nic ciekawego, zastanawiałam się czy napisać tu czy nie bo chyba się już nie nadaję na ten wątek

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51573235]
Nic ciekawego, zastanawiałam się czy napisać tu czy nie bo chyba się już nie nadaję na ten wątek [/QUOTE]

Czemu? ja też się średnio nadaję...

[nonetheless]

Napisane przez heroine86

O! Podsunęłaś mi pomysł na obiad! Mam cukinię więc muszę tylko kupić makaron w Biedrze no i serek topiony mniam

Nie ma za co
Ja nie daję żadnych serków itp. tylko gotuję makaron, odcedzam, dorzucam cukinię podsmażoną i pomidory i koniec. Takie proste a jakie pyszne

[LittleBeetle]

Napisane przez heroine86

Że jeszcze bardziej boję się porodu

Haha ja jak chodziłam to miałam straszne wahania hormonów więc na zajęciach to mi się czasem płakać chciało a nie umiałabym nawet powiedzieć czy ze wzruszenia czy ze strachu

Napisane przez Lamelkaa

Nie, ale znudzona domem i jego mieszkańcami
Tż dziś wraca poza tym Także weekend w pracy i u Niego

Rozumiem

Napisane przez Lamelkaa

Mama od rana mnie nakręca na wyjazd a ja właśnie nie chce się nakręcać, bo jak nie wyjdzie to będę podłamana

Ja bym wierciła dziurę w brzuchu tz'owi


Tz dostał zaproszenie z pracy na wyjazd integracyjny w czerwcu Jeszcze nie wiadomo co i jak ale szkoda, że akurat czerwiec bo zawsze by się rozerwał a tak to pewnie się nie uda.

Wygrałam misia dla małej w jakimś konkursie

[arnama]

Napisane przez heroine86

Co dziś planujecie na obiad? Mi to się nie chce nic wymyślać dla siebie samej
Zaraz się przejdę na targ po truskawki

Nie wiem jeszcze...
Mam zamrożony ryż z kurczakiem i schab, ale został mi też kawałek pizzy z wczoraj, to chyba to ostatnie zjem

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Co dziś planujecie na obiad? Mi to się nie chce nic wymyślać dla siebie samej
Zaraz się przejdę na targ po truskawki

Babcine łazanki

[arnama]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51573235]




Nic ciekawego, zastanawiałam się czy napisać tu czy nie bo chyba się już nie nadaję na ten wątek [/QUOTE]

Napisane przez heroine86

Czemu? ja też się średnio nadaję...

No pewnie, pomału każda po kolei się tu nie nadaje
Co z Wami dziewczyny!!?

[SzalonaFoka]

Dzień dobry

Zgodnie z planem wczoraj wróciłam do domu, po drodze z dworca załatwiłam z Mamą zakupy, a później poszłam pobiegać - melduję 6 km biegu + 20 min na siłowni outdoor + rozciąganie - po powrocie jeszcze posiedziałam sobie z Mamą i kotem razem

Co do tej legendy, że koty siadają w miejscu, które opanowała choroba, to u nas w domu się sprawdza. Jak mam bóle @ to Śruba bardzo często wskakuje mi na podbrzusze, "ugniata" - masuje łapkami, a następnie gładzie się i grzeje. Jestem meteopatką i jak nadchodzą deszcze + ogólnie zmiana stanu pogody na chłodną, czuję dziwny dyskomfort w stawach - szczególnie w kolanach (to nie jest ból, ciężko to wytłumaczyć, ale no nie jest to szczególnie przyjemne ) i Śruba w te dni wskakuje mi na kolana i też grzeje (w inne dni na prawdę tego nie robi). Mama twierdzi, że też ją grzeje w miejscach, które ją aktualnie bolą, więc u nas się to sprawdza

Dzisiaj na śniadanko placuszki bananowe z twarożkiem

Wczoraj po raz pierwszy zjadłam truskawki, pychota! Takiego mi apetytu narobiłyście, że musiałam się skusić

[arnama]

Napisane przez SzalonaFoka

melduję 6 km biegu + 20 min na siłowni outdoor + rozciąganie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Czemu? ja też się średnio nadaję...

Ty to już inny przypadek jesteś.

Nie umiem się wkręcić w rozmowę, wydaje mi się że wiecznie narzekam na coś, ostatnio zawaliłam dietę i nie mogę wyjść na prostą bo albo jem za dużo albo nie jem wcale i co chwilkę mnie boli brzuch po czym jestem w kibelku po każdym moim posiłku, męczy mnie to

Napisane przez arnama

No pewnie, pomału każda po kolei się tu nie nadaje
Co z Wami dziewczyny!!?

Pewnie już dawno powinnyśmy na plotkowym być

[LittleBeetle]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51573501]
Nie umiem się wkręcić w rozmowę, wydaje mi się że wiecznie narzekam na coś, ostatnio zawaliłam dietę i nie mogę wyjść na prostą bo albo jem za dużo albo nie jem wcale i co chwilkę mnie boli brzuch po czym jestem w kibelku po każdym moim posiłku, męczy mnie to
[/QUOTE]

Trax o ile się nie mylę znamy się 3 lata. Wyobrażasz sobie 3 lata zaliczać spadki? Przecież byśmy już znikły a kontakt trzeba utrzymywać także tego Żadnych takich
Ogarniemy się jak przyjdzie pora a wiesz, że przyjdzie

[arnama]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51573501]

Nie umiem się wkręcić w rozmowę, wydaje mi się że wiecznie narzekam na coś, ostatnio zawaliłam dietę i nie mogę wyjść na prostą bo albo jem za dużo albo nie jem wcale i co chwilkę mnie boli brzuch po czym jestem w kibelku po każdym moim posiłku, męczy mnie to

Pewnie już dawno powinnyśmy na plotkowym być [/QUOTE]

Bywają gorsze i lepsze momenty, każda z nas czasami znika, ale to nie zonacza że ktoś tu nie pasuje Bo co, każda by musiała iść w swoją stronę, bo znajdzie jakiś powód i co? Jaki to miało by sens, jak tworzymy tu swego rodzaju zgraną drużynę Przecież 98% pisania tu to plotki, a plotki są dla kazdego

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez LittleBeetle

Trax o ile się nie mylę znamy się 3 lata. Wyobrażasz sobie 3 lata zaliczać spadki? Przecież byśmy już znikły a kontakt trzeba utrzymywać także tego Żadnych takich
Ogarniemy się jak przyjdzie pora a wiesz, że przyjdzie

No wiadomo, że nie samym odchudzaniem człowiek żyje.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Dobra już nie smęcę tu. Zbieram się do kościoła powoli

[LittleBeetle]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51573561]No wiadomo, że nie samym odchudzaniem człowiek żyje.
Dobra już nie smęcę tu. Zbieram się do kościoła powoli [/QUOTE]

No właśnie, dlatego nie wygłupiaj się
I nie smęcisz przecież jak Arnama pisze każda z nas miała tu gorsze chwile

[Alneonka]

Dziś stanęłam na wagę i ważę 2kg mniej niż tydzień temu. A w sumie pomijając trochę ćwiczeń i odstawienie słodyczy to nic takiego nie zrobiłam. Szkoda tylko, że nie widać tego. Ale na brzuch to tylko więcej ćwiczeń mi pomoże.

Co do kota, mam nadzieję, że to nie do końca prawda z tym wygrzewaniem chorych miejsc, bo mój kot to leży u mnie prawie wszędzie Chociaż teraz to pewnie by mi się na głowie położył, bo od 2 miesięcy mam chore górne drogi oddechowe. Już mam dość tego kaszlu.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Teraz to dopiero załamkę złapie Jak to ja zazwyczaj ubieram bluzę i legginsy, teraz próbuję się wcisnąć w coś innego na wyjście i wszystko jest ciasne Czuję się okropnie, jak prosiak. Na własne życzenie zresztą bo nie umiem zapanować nad swoimi emocjami, nerwami i wszystkim innym

[kisiej25]

Napisane przez arnama

Ech, przynajmniej znasz przyczynę. Ja zupełnie nie wiem od czego mnie rozłożyło

Właśnie się zastanawiam czy dam radę ćwiczyć
Dziś już o wiele lepiej sie czuję, w porównaniu do wczoraj, ale nie wiem czy to taki dobry pomysł, tak na świeżo

Pamiętaj, że nie ma sensu na siłę. Jak masz sobie tylko zaszkodzić, to lepiej poczekać.

Napisane przez heroine86

Co dziś planujecie na obiad? Mi to się nie chce nic wymyślać dla siebie samej
Zaraz się przejdę na targ po truskawki

Ja miałam melona, arbuza, papayę, 2 banany, jabłko i dwa wafle ryżowe

Dzisiaj nie będzie kangoo jumps, bo robi to inna dziewczyna z nastolatkami. Ja mamz a to za godzinkę Trampolin Jumpin z dzieciakami Także się spocę

Nareszcie się ładnie zrobiło, wiatr silny przestał wiać, także można cieszyć się pogodą
Jutro planujemy wypad po wyspie, wynajmujemy samochód i w kilka osób na duuuże zakupy do miasta najwyższa pora.

Miłego dnia

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51574210]Teraz to dopiero załamkę złapie Jak to ja zazwyczaj ubieram bluzę i legginsy, teraz próbuję się wcisnąć w coś innego na wyjście i wszystko jest ciasne Czuję się okropnie, jak prosiak. Na własne życzenie zresztą bo nie umiem zapanować nad swoimi emocjami, nerwami i wszystkim innym [/QUOTE]

Kochana, poukładaj sobie wszystko pomału, bez pośpiechu a dobrze i wrócisz na prawidłową drogą

[arnama]

Melduje trening
Jeszcze na orbiego ide ile mi starczy sil, bo dzis cale cialo mrowilo a twarz nadal nieustannie

[Lamelkaa]

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez LittleBeetle

Ja bym wierciła dziurę w brzuchu tz'owi


Tz dostał zaproszenie z pracy na wyjazd integracyjny w czerwcu Jeszcze nie wiadomo co i jak ale szkoda, że akurat czerwiec bo zawsze by się rozerwał a tak to pewnie się nie uda.

Wygrałam misia dla małej w jakimś konkursie

Jak zobaczy moj grafik na czerwiec to sam mnie stad wywiezie

Szkoda, ze w czerwcu ten wyjazd Tz szwgier dzis leci do Grecji na tydzien z firmy

Pokaz miska

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez arnama

No pewnie, pomału każda po kolei się tu nie nadaje
Co z Wami dziewczyny!!?

Ale ze ja tez?


Oprocz mojej psychicznej odmiennosci wzgledem Was to ze mna wszystko si

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez SzalonaFoka

melduję 6 km biegu + 20 min na siłowni outdoor + rozciąganie

[arnama]

10 min orbiego. Wiecej nie dam rady
Slabo mi sie zrobilo na koniec, prz hantelkach wczesniej tez
Dzis bylam sama z trenerem w trykociuku, ale dzis byl normalnie ubrany
Chwila na ostygniecie i do domku

[heroine86]

Oezuuuuu, jednak gorąco nogi mi do włażą ale się złaziłam oczekuję braw za spacer

[LittleBeetle]

Napisane przez Lamelkaa

[COLOR="Silver"]

Jak zobaczy moj grafik na czerwiec to sam mnie stad wywiezie

Szkoda, ze w czerwcu ten wyjazd Tz szwgier dzis leci do Grecji na tydzien z firmy

Pokaz miska

aż tak zły?
Fajnie mu Wyjazd kilkudniowy ale jeszcze nie wiadomo gdzie. Trochę szkoda, że akurat w czerwcu bo przydałby mu się odpoczynek, poza tym jak oni pracują zdalnie to dobrze byłoby się poznać w realu no ale niema jak...bo mamy co drugą noc niema a nawet jakby co to nie miałby mnie kto na porodówkę zawieźć a tu nie wiadomo kiedy mnie złapie...
A Misiu mały, okazało się, że siostra mi takiego zostawiła
Ale bardzo przyjemny w dotyku

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez arnama

10 min orbiego. Wiecej nie dam rady
Slabo mi sie zrobilo na koniec, prz hantelkach wczesniej tez
Dzis bylam sama z trenerem w trykociuku, ale dzis byl normalnie ubrany
Chwila na ostygniecie i do domku

i tak

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez heroine86

Oezuuuuu, jednak gorąco nogi mi do włażą ale się złaziłam oczekuję braw za spacer

Gdzie Cię wywiało?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez heroine86

Oezuuuuu, jednak gorąco nogi mi do włażą ale się złaziłam oczekuję braw za spacer

i dla WSZYSTKICH ćwiczących takze

[nonetheless]

Czekam już w kolejce do endo, nie mam kompletnie siły. 60km w słońcu w samochodzie bez klimatyzacji i czuję się jakby przebiegło po mnie stado słoni ale słońce już zaszło, zaczyna się chmurzyć i chyba zaraz będzie lało

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

Nie ma za co
Ja nie daję żadnych serków itp. tylko gotuję makaron, odcedzam, dorzucam cukinię podsmażoną i pomidory i koniec. Takie proste a jakie pyszne

Też może być dobre u mnie z kolei cebula, cukinia, serek i to wymieszane z makaronem

Napisane przez LittleBeetle

Haha ja jak chodziłam to miałam straszne wahania hormonów więc na zajęciach to mi się czasem płakać chciało a nie umiałabym nawet powiedzieć czy ze wzruszenia czy ze strachu

Tz dostał zaproszenie z pracy na wyjazd integracyjny w czerwcu Jeszcze nie wiadomo co i jak ale szkoda, że akurat czerwiec bo zawsze by się rozerwał a tak to pewnie się nie uda.

Wygrałam misia dla małej w jakimś konkursie

Daj spokój, ja nie wiem jak ja tam wytrzymam do 36 tygodnia prędzej urodzę ze strachu

Uuu, szkoda, że w czerwcu dopiero... a kiedy dokładnie?

Jakiego? gdzie?

Napisane przez tulipan1994

Babcine łazanki

Nigdy nie jadłam łazanek

Napisane przez arnama

No pewnie, pomału każda po kolei się tu nie nadaje
Co z Wami dziewczyny!!?

Spoko, ja się nigdzie nie wybieram na razie

Napisane przez SzalonaFoka

melduję 6 km biegu + 20 min na siłowni outdoor + rozciąganie

[Lamelkaa]

Napisane przez Alneonka

Dziś stanęłam na wagę i ważę 2kg mniej niż tydzień temu.

Widzisz jak z nami waga szybko spada

[LittleBeetle]

Napisane przez heroine86

Daj spokój, ja nie wiem jak ja tam wytrzymam do 36 tygodnia prędzej urodzę ze strachu

Uuu, szkoda, że w czerwcu dopiero... a kiedy dokładnie?

Jakiego? gdzie?

Zleci Który to masz dzisiaj?
Najgorzej na koniec jest, człowiek szuka objawów, które pomogłyby stwierdzić czy to kwestia dni czy tygodni

Nie wiedzą jeszcze ale 4 czerwca mam donoszoną więc tak naprawdę to loteria...

Bebilonu, jakąś ankietę wypełniłam i coś tam trzeba było twórczego napisać

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51573501]Ty to już inny przypadek jesteś.

Nie umiem się wkręcić w rozmowę, wydaje mi się że wiecznie narzekam na coś, ostatnio zawaliłam dietę i nie mogę wyjść na prostą bo albo jem za dużo albo nie jem wcale i co chwilkę mnie boli brzuch po czym jestem w kibelku po każdym moim posiłku, męczy mnie to
[/QUOTE]

No ale to też jest powód by tu "nie pasować"

A tak na serio- to tak jak dziewczyny piszą- jesteśmy tu tyle ze sobą, że bardziej chodzi o ploty niż o odchudzanie ono jest tylko dodatkiem tworzymy zgraną paczkę- mało takich na wizażu- wątki powstają i upadają- nasz jest nieśmiertelny