Kosmetologia - jak wygląda, jakie perspektywy, gdzie warto studiować? WĄTEK ZBIORCZY

[linguaphile]

Jakie na przyklad po lic. z kosmetologii można wybrać studia mgr?

[xMayx]

Napisane przez linguaphile

Jakie na przyklad po lic. z kosmetologii można wybrać studia mgr?

W moim mieście po licencjacie z kosmetologii istnieje możliwość pójścia na studia magisterskie z biotechnologii kosmetologicznej. Są tam przedmioty typu toksykologia kosmetyków, ale jest też "rozszerzenie" typowo biotechnologiczne. Często jest tak, że na studia magisterskie nie trzeba kończyć identycznych studiów licencjackich. Na stronie każdej uczelni przy studiach magisterskich na pewno jest napisane, czy trzeba skończyć ten sam kierunek wcześniej, czy tzw. "pokrewny".

[XXX870214]

Ja po licencjacie poszłam na technologię chemiczną. Mam mgr inż., ale ofert pracy po chemii zero. Dziewczyny, nie słuchajcie tego, co mówią wykładowcy. Oni są oderwani od rzeczywistości. Co z tego, że jest taka czy taka możliwość po tych studiach, kiedy tak na prawdę nic z tego nie będzie. Kiedyś aplikowałam do firm produkujących kosmetyki, zaproszono mnie na jedną rozmowę i mnie wyśmiano. Powiedzieli, że szukają osób po farmacji i nie wiedzą dlaczego do mnie zadzwonili. Dramat.

[TablaEsmeralda]

Hej, ja w tym roku również zdawałam maturę i jeżeli Cię to jeszcze interesuje to możemy porozmawiać na ten temat, bo też mam kilka wątpilowości, ale jedno jest pewne. O KAŻYM kierunku są dobre opinie i złe, może być mało praktyk lub mało teorii , tego na studiach chyba nigdy nie da się wypośrodkować, ale jestem zdania, że lepiej mieć studia, które Cię interesują niż ich nie mieć. Mój chłopak miał na studiach samą teorię, zero praktyki a potrafi po nich robić wiele rzeczy. Jeżeli coś lubisz i Cię to interesuje, później sama do tego dojdziesz, bo jeżeli będziesz czuła niedosyt praktyki na studiach sama jakoś sobie ogarniesz abyś była pewniejsza w tym temacie. Z tego co słyszałam, to na tych studiach oczywiście zależnie od szkoły praktyk jest wystarczająco . Nie zapominaj, ze oprócz praktycznych zajeć w szkole są też praktyki w salonie miesięczne . Pozdarwiam.

[antonia1983]

Witam, czy ktoś się wybiera w październiku do Śląska Wyższa Szkoła Medyczna w Katowicach na Kosmetologię??

[xyourdream]

Ja się wciąż zastanawiam nad kosmetologią w swsm od pazdziernika

[201702092106]

Napisane przez _Pusia_

Witam
W tym roku zdaje maturę i zaraz po niej chciałabym iść na studia kosmetologiczne. Jednak w momencie wyboru zaczyna się problem. Słyszałam wiele kiepskich opinii o takich studiach, a właściwie o szkołach,które oferują taki kierunek: że płaci się pieniądze a tak na prawdę nic się z tego nie ma, że mało godzin praktyki, że stawiają na wszystko inne nie na naukę. Tutaj też moje pytanie: jakie szkoły polecacie ? Szczerze mówiąc najbardziej interesuje mnie Łódź i jego okolice ale może ktoś ma też jakieś doświadczenie związane ze szkołami w innych miastach?
Bardzo proszę o pomoc !

Jakie? Żadne. Kosmetologów jest na pęczki, w każdej wyższej szkole jest kosmetologia i przez to jest zbyt dużo osób z takim wykształceniem a zapotrzebowanie jakoś bardzo nie wzrasta.

[antonia1983]

Hej byłoby fajnie jakbyś się zdecydowała na tę szkołę, ja się już zapisałam i z kimś byłoby raźniej Jak coś to podaję maila antonia-1983@o2.pl Pozdrawiam

[TablaEsmeralda]

Ja się wybieram . Fajnie, ze w końcu jest ktoś kto też idzie Szukam bratniej duszy ^^ .

[Takion94]

Napisane przez ToniaZhivago

Jakie? Żadne. Kosmetologów jest na pęczki, w każdej wyższej szkole jest kosmetologia i przez to jest zbyt dużo osób z takim wykształceniem a zapotrzebowanie jakoś bardzo nie wzrasta.

Jak ją to interesuje to niech to studiuje może akurat ona znajdzie pracę w zawodzie. Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach mało, który kierunek daje pewną pracę.

[xMayx]

Napisane przez Takion94

Jak ją to interesuje to niech to studiuje może akurat ona znajdzie pracę w zawodzie. Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach mało, który kierunek daje pewną pracę.

Tym bardziej, że za chwilę kosmetolog będzie miał takie same uprawnienia jak lekarz medycyny estetycznej

[201702092106]

Napisane przez xMayx

Tym bardziej, że za chwilę kosmetolog będzie miał takie same uprawnienia jak lekarz medycyny estetycznej

[TablaEsmeralda]

Proszę nie piszcie, że nie znajdziemy pracy jako kosmetolog bo to nie jest prawdą. Mój chłopak studiował bardzo potrzebny, modny i przyszłościowy kierunek jakim jest informatyka, był pewny że znajdzie prace bo tak dobrze się zapowiadało. Teraz rozważa wyjazd do Anglii a raczej jest już zdecydowany, więc NIGDY nie wiadomo jakie studia okażą się dobrym wyborem a jakie totalną klapą !! Nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, jak będzie wyglądała przyszłość, a jeżeli chcemy studiować kosmetologię i będziemy w tym dobre , to nie ma szans że nie znajdziemy zatrudnienia. Jeżeli idąc waszym tokiem myślenia, to studia takie jak administracja, wszelkie zarządzania też nie wypalą, ponieważ jest już za dużo absolwentów z tych kierunków, a to nieprawda. Co 3 czymś zarządza po ukończeniu studiów. Studia kosmetologiczne zapewniają SZEROKI wybór jeśli chodzi o stanowiska pracy. Tak jak napisała moja poprzedniczka kosmetolog za kilka lat będzie mógł o ile już może posiadać uprawnienia LEKARZA MEDYCYNY ESTETYCZNEJ. Kosmetologia jest kolejną gałęzią medycyny, więc zapotrzebowanie jest ogromne. Ale wiadomo, każdy kierunek niesie ze sobą ryzyko nie pracowania w zawodzie, ale jeżeli ktoś chce spróbować, to nie odbierajmy mu tej przyjemności. Przecież w razie wypadku można ze studiów zrezygnować i iść na inne , "bardziej przyszłościowe". Na podstawie historii mojego chłopaka... kto z nas wie, jaka będzie przyszłość ? nikt..[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

xMayx studiujesz kosmetologię ?

[Karlie69]

Napisane przez TablaEsmeralda

Proszę nie piszcie, że nie znajdziemy pracy jako kosmetolog bo to nie jest prawdą. Mój chłopak studiował bardzo potrzebny, modny i przyszłościowy kierunek jakim jest informatyka, był pewny że znajdzie prace bo tak dobrze się zapowiadało. Teraz rozważa wyjazd do Anglii a raczej jest już zdecydowany, więc NIGDY nie wiadomo jakie studia okażą się dobrym wyborem a jakie totalną klapą !! Nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, jak będzie wyglądała przyszłość, a jeżeli chcemy studiować kosmetologię i będziemy w tym dobre , to nie ma szans że nie znajdziemy zatrudnienia. Jeżeli idąc waszym tokiem myślenia, to studia takie jak administracja, wszelkie zarządzania też nie wypalą, ponieważ jest już za dużo absolwentów z tych kierunków, a to nieprawda. Co 3 czymś zarządza po ukończeniu studiów. Studia kosmetologiczne zapewniają SZEROKI wybór jeśli chodzi o stanowiska pracy. Tak jak napisała moja poprzedniczka kosmetolog za kilka lat będzie mógł o ile już może posiadać uprawnienia LEKARZA MEDYCYNY ESTETYCZNEJ. Kosmetologia jest kolejną gałęzią medycyny, więc zapotrzebowanie jest ogromne. Ale wiadomo, każdy kierunek niesie ze sobą ryzyko nie pracowania w zawodzie, ale jeżeli ktoś chce spróbować, to nie odbierajmy mu tej przyjemności. Przecież w razie wypadku można ze studiów zrezygnować i iść na inne , "bardziej przyszłościowe". Na podstawie historii mojego chłopaka... kto z nas wie, jaka będzie przyszłość ? nikt..

Nie chcę Cię urazić, ale nie znam ani jednego bezrobotnego informatyka. Pomimo tego, że coraz więcej jest absolwentów informatyki, deficyt na na nich stale będzie się powiększał w przyszłych latach. Twój chłopak albo nieumiejętnie szukał pracy (pewnie powiesz, że tak nie było), ale nauczył się nieprzydatnych umiejętności i usiadł na tyłku. W informatyce trzeba być na bieżąco, bo szybko można wypaść z obiegu. Taka branża.

[TablaEsmeralda]

No widzisz, Ty nie znasz a ja znam wielu ... Nie ma recepty na żaden zawód . Nie usiadł na tyłku, ukończył technikum informatyczne, zrobił inżyniera, był za granicą na stażu i NADAL wszystkim naprawia komputery, jest w tym temacie na bieżąco. Nauczył się tego, co lubił i w czym czuł się dobrze. Zrobił dobrą specjalizację, jednak WSZĘDZIE potrzebują grafików. Zna się bardzo dobrze na robotyce, mimo tego nie może znaleźć pracy. Dziwne prawda ? W obecnych czasach, gdzie wszystko kręci się właśnie wokół tego ! Pozostańmy jednak przy temacie KOSMETOLOGII, bo o tym ten post. Masz coś do powiedzenia na ten temat ? Jeżeli nie ..

[201702092106]

Napisane przez TablaEsmeralda

No widzisz, Ty nie znasz a ja znam wielu ... Nie ma recepty na żaden zawód . Nie usiadł na tyłku, ukończył technikum informatyczne, zrobił inżyniera, był za granicą na stażu i NADAL wszystkim naprawia komputery, jest w tym temacie na bieżąco. Nauczył się tego, co lubił i w czym czuł się dobrze. Zrobił dobrą specjalizację, jednak WSZĘDZIE potrzebują grafików. Zna się bardzo dobrze na robotyce, mimo tego nie może znaleźć pracy. Dziwne prawda ? W obecnych czasach, gdzie wszystko kręci się właśnie wokół tego ! Pozostańmy jednak przy temacie KOSMETOLOGII, bo o tym ten post. Masz coś do powiedzenia na ten temat ? Jeżeli nie ..

Rozumiem, że wyznaczasz użytkowniczkom co mogą pisać. Pozwolę sobie jednak bez zgody napisać. Wszystko zależy gdzie studiował tę informatykę i jak tej pracy szukał.
Nie mówię, że każdy po kosmetologii będzie bezrobotny, ale niestety teraz kosmetologiem może być każdy, dostać się jest łatwo jak nie tu to tam, pracy nie jest aż tyle jak mogłoby się wydawać.

[TablaEsmeralda]

Każdy kosmetologiem ? Nie bądź śmieszna. Do tego trzeba mieć pasje i wiedzę. Jeżeli ktoś tego nie ma prędzej czy później wszystko się zawali . Nie wyznaczam co mają pisać,jest to wątek o kosmetologii i fajnie by było się nim zająć . Tak samo z marszu, płacąc za studia można być adwokatem, psychologiem ... "Każdy" jak to napisałaś. Każdy kierunek ma swoje plusy i minusy, ale to chyba wszyscy wiemy.. Co powiesz na to, że powstaje coraz więcej restauracji, zakładanych przez ludzi którzy KOMPLETNIE NIE MAJĄ POJĘCIA CO ROBIĄ, bo zakładają restauracje tylko i wyłącznie dla zysku? Widać to po tych głupich odcinkach kuchennych rewolucji.. ludzie biorą się za biznesy o których nie mają pojęcia. Jak widzisz, KAŻDY może założyć restauracje nie umiejąc gotować. Jednak w przyszłości wynikają z tego problemy, problemy z braku wiedzy i doświadczenia. Można wiedzieć co Ty studiujesz ? O ile studiujesz, bo jeżeli nie to jakie masz wykształcenie? Pytam, ponieważ uparcie brniesz w tezę, że kosmetologia FUU. Jeżeli robisz to co kochasz i lubisz robić i jesteś po studiach czy innej szkole to gratuluję .

[xMayx]

Tak, studiuję kosmetologię Co do osoby, która uważa, że się mylę - w porządku, powiem pani dyrektor instytutu na uczelni, że wygaduje bzdury

[201702092106]

Napisane przez TablaEsmeralda

Każdy kosmetologiem ? Nie bądź śmieszna. Do tego trzeba mieć pasje i wiedzę. Jeżeli ktoś tego nie ma prędzej czy później wszystko się zawali . Nie wyznaczam co mają pisać,jest to wątek o kosmetologii i fajnie by było się nim zająć . Tak samo z marszu, płacąc za studia można być adwokatem, psychologiem ... "Każdy" jak to napisałaś. Każdy kierunek ma swoje plusy i minusy, ale to chyba wszyscy wiemy.. Co powiesz na to, że powstaje coraz więcej restauracji, zakładanych przez ludzi którzy KOMPLETNIE NIE MAJĄ POJĘCIA CO ROBIĄ, bo zakładają restauracje tylko i wyłącznie dla zysku? Widać to po tych głupich odcinkach kuchennych rewolucji.. ludzie biorą się za biznesy o których nie mają pojęcia. Jak widzisz, KAŻDY może założyć restauracje nie umiejąc gotować. Jednak w przyszłości wynikają z tego problemy, problemy z braku wiedzy i doświadczenia. Można wiedzieć co Ty studiujesz ? O ile studiujesz, bo jeżeli nie to jakie masz wykształcenie? Pytam, ponieważ uparcie brniesz w tezę, że kosmetologia FUU. Jeżeli robisz to co kochasz i lubisz robić i jesteś po studiach czy innej szkole to gratuluję .

Nie oglądam kuchennych rewolucji Moja Droga

Tak, każdy może być kosmetologiem, a jeżeli nie dostanie się na uniwersytet to pójdzie do szkoły wyższej i wykształcenie pod tym kątem zdobędzie. Nie śmieję się z kosmetologii, nie kpię z tego, ja tylko uzmysławiam co się stało z tym kierunkiem i do czego to prowadzi.

Studiuję prawo na UJ.

[rosalie92]

Napisane przez ToniaZhivago

Tak, każdy może być kosmetologiem, a jeżeli nie dostanie się na uniwersytet to pójdzie do szkoły wyższej i wykształcenie pod tym kątem zdobędzie. Nie śmieję się z kosmetologii, nie kpię z tego, ja tylko uzmysławiam co się stało z tym kierunkiem i do czego to prowadzi.

Masz rację w 100%, ja sama w tym roku kończę licencjat z kosmetologii i wcale nie jest tak kolorowo.
Dostać się na studia i je skończyć, owszem może każdy, ale pracy już po tym kierunku nie ma, chyba że otwiera się własny gabinet, co i tak nie jest pewnym interesem.
Jeśli chodzi o zajęcia praktyczne to ja je mam na swojej uczelni RAZ w tygodniu po 3 godziny... Praktyki wakacyjne też jest ciężko znaleźć i się czegoś nauczyć, bo zwykle klientka przychodzi nie na zabieg co do swojej kosmetyczki i praktykantki sprzątają i uczą się obsługi ekspresu do kawy.

[Karlie69]

Okej, to już bez zbaczania z tematu - nie bądź pewna tego, że pomimo swojej pasji do kosmetologii, znajdziesz po niej pracę. Marzenia swoją drogą, rzeczywistość swoją. Obecnie multum szkół oferuje możliwość studiowania tego kierunku. Przykład? Moja koleżanka studiuje kosmetologię na Wyższej Szkole Zarządzania. To samo w ostatnim czasie dzieje się z fizjoterapią.

[Takion94]

Napisane przez Karlie69

Okej, to już bez zbaczania z tematu - nie bądź pewna tego, że pomimo swojej pasji do kosmetologii, znajdziesz po niej pracę. Marzenia swoją drogą, rzeczywistość swoją. Obecnie multum szkół oferuje możliwość studiowania tego kierunku. Przykład? Moja koleżanka studiuje kosmetologię na Wyższej Szkole Zarządzania. To samo w ostatnim czasie dzieje się z fizjoterapią.

To samo z zarządzeniem i inżynierią produkcji już chyba w każdej szkole wyższej jest ten kierunek.

[xMayx]

To prawda, że żadne studia nie gwarantują pracy, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie studiować coś, co być może i jest przyszłościowe, ale kompletnie mnie nie kręci.
I nie wiem, czy kosmetologiem może być każdy - część osób brzydzi się stóp, a nie zawsze do gabinetu przychodzą wypielęgnowane panie z idealnymi stopami bez defektów. To samo z zajęciami na oddziale dermatologii - część moich koleżanek się miga, ponieważ brzydzi się niektórych spraw Oczywiście wszystko jest do wyuczenia, ale kiedy pracuje się w gabinecie i ledwo potrafi się zmusić do dotknięcia czyichś stóp w rękawiczkach, to raczej nie tędy droga. Zastanawiam się też, gdzie któraś z wizażanek powyżej studiuje ten kierunek, że ma problemy ze znalezieniem praktyk w wakacje. U mnie uczelnia zadbała o to i daje wybór - albo załatwiasz sobie sama praktyki tam gdzie chcesz, albo wybierasz salon z listy tych, które mają podpisaną umowę z uczelnią i poza podpisem na liście nic więcej nas nie interesuje.

Autorko wątku, nikt nie zabroni Ci studiować wymarzonej kosmetologii i dobrze. Nie mam doświadczenia z uczelniami z Łodzi i okolic, popatrz w siatkę godzin ile jest zajęć praktycznych i w ogóle jakie są przedmioty, ponieważ u mnie koleżanki przeżyły w poprzednim semestrze szok, że jest coś takiego jak histologia i też się nasłuchałam, że po co nam to

[TablaEsmeralda]

Fajnie, że tyle osób się wypowiedziało , bo trzeba brać pod uwagę każdą drogę. Jednak najbardziej wiarygodne będą osoby, którę studiują albo studiowały ten kierunek.
Kancelarie prawnicze są w co drugim lokalu a cholernie CIĘŻKO jest znaleźć dobrego adwokata . Także jak pisałam wcześniej, żadne studia nie gwarantują ustawionej pozycji . Nawet te studia takie jak medycyna,stomatologia,pra wo,zarządzanie i inne oklepane już kierunki. Absolwentów tych kierunków jest w naszym kraju bardzo dużo, a kosmetologia jest kierunkiem nowym, co daje szanse na jego wysoki rozwój. Tak jak pisała wcześniej xMayx, co z tego że kierunek jest przyszłościowy,modny itd. jeżeli ona nas nie interesuje ?! Nic.
A na jakich studiach jest kolorowo ? Na żadnych. Jednak jeżeli ktoś chce pracować w swoim zawodzie to będzie to robił. Prędzej czy później. Nie ważne czy za granicą czy w ojczystym kraju.
Wiadomo, każdy będzie bronił swojej wypowiedzi, ale nie piszcie że coś się nie opłaca, bo to nie prawda. Równie dobrze mogę wam napisać, że studiowanie prawa się nie opłaca bo jest tych adwokacin pełno a mało który potrafi porządnie się zabrać za sprawę !. A niby takie studia poważne i PRZYSZŁOŚCIOWE. W tej branży generalnie trzeba mieć sporo znajomości. Bo albo pracujesz u kogoś i jesteś pomiatany albo masz swoją kancelarię, a to droga impreza . Tak samo jest z kosmetologią. Tyle, że kosmetolog ma szersze pole do popisu niż np. adwokat.
Najlepiej by było, aby wypowiadały się osoby które właśnie studiują lub studiowały kosmetologię, ponieważ są najbardziej wiarygodne.
Pozdrawiam

[201702092106]

Napisane przez TablaEsmeralda

Fajnie, że tyle osób się wypowiedziało , bo trzeba brać pod uwagę każdą drogę. Jednak najbardziej wiarygodne będą osoby, którę studiują albo studiowały ten kierunek.
Kancelarie prawnicze są w co drugim lokalu a cholernie CIĘŻKO jest znaleźć dobrego adwokata . Także jak pisałam wcześniej, żadne studia nie gwarantują ustawionej pozycji . Nawet te studia takie jak medycyna,stomatologia,pra wo,zarządzanie i inne oklepane już kierunki. Absolwentów tych kierunków jest w naszym kraju bardzo dużo, a kosmetologia jest kierunkiem nowym, co daje szanse na jego wysoki rozwój. Tak jak pisała wcześniej xMayx, co z tego że kierunek jest przyszłościowy,modny itd. jeżeli ona nas nie interesuje ?! Nic.
A na jakich studiach jest kolorowo ? Na żadnych. Jednak jeżeli ktoś chce pracować w swoim zawodzie to będzie to robił. Prędzej czy później. Nie ważne czy za granicą czy w ojczystym kraju.
Wiadomo, każdy będzie bronił swojej wypowiedzi, ale nie piszcie że coś się nie opłaca, bo to nie prawda. Równie dobrze mogę wam napisać, że studiowanie prawa się nie opłaca bo jest tych adwokacin pełno a mało który potrafi porządnie się zabrać za sprawę !. A niby takie studia poważne i PRZYSZŁOŚCIOWE. W tej branży generalnie trzeba mieć sporo znajomości. Bo albo pracujesz u kogoś i jesteś pomiatany albo masz swoją kancelarię, a to droga impreza . Tak samo jest z kosmetologią. Tyle, że kosmetolog ma szersze pole do popisu niż np. adwokat.
Najlepiej by było, aby wypowiadały się osoby które właśnie studiują lub studiowały kosmetologię, ponieważ są najbardziej wiarygodne.
Pozdrawiam

Mam wrażenie, że piszesz to co chcesz przeczytać.

1.Niekoniecznie ten kto studiował wie najlepiej, równie dobrze można dostrzec sytuację na rynku widząc co robią znajomi po tym kierunku. Czasem spotykam się z tym, że ktoś na siłę gloryfikuje swoje studia choć wie, że są słabe i perspektyw nie dają.

2. Tak, masz racje. Nas prawników jest za dużo.

3. Medycyny to bym nie wrzuciła do oklepanych
To jednak daje możliwości pracy, dobrej pracy.

4. Medycyna jest stara jak świat a również prężnie się rozwija.

5. Gdyby życie było takie proste...

6. Bingo! Tu Ci się udało. Jak już była mowa w punkcie nr 2, prawników jest za dużo. Chybiłaś tylko odnośnie tego, że prawo jest przyszłościowe. Oświecę Cię, nie jest.

7. Porównać pracę adwokata do kosmetologa czy kosmetologa do adwokata ( żeby nie było dyskryminacji) Nie, nie uważam, że adwokat znaczy więcej od kosmetologa. Absolutnie nie! To są całkiem inne branże i tego się nie da porównać według mnie. No, ale Ty widzę umiesz.
Jeszcze radcę prawnego z adwokatem to bym porównała, tu można deliberować o polu do popisu.

8. Tak, resztę dyskutujących trzeba znieść ustawą!

[Rabone]

Z tą medycyną to poleciałaś, nie znam ani jednej osoby, która po tym kierunku utyskiwałaby na bezrobocie. Kierunek lekarski i teologia kapłańska to obecnie chyba jedyne kierunki, po których jest pewna praca.

Co do kosmetologii - jak na każdym kierunku są i pasjonaci, są i także dziunie, które idą bo muszą iść na jakieś studia, a one akurat lubią malować paznokietki i stroić się w pstrokate ciuszki. Są ludzie i są parapety.
Niestety co do kosmetologii, tu zauważa się spadkową tendencję względem "atrakcyjności" studiów. Coraz więcej niepublicznych uczelni otwiera nabór na takowe studia, coraz więcej uczelni wypuszcza już kosmetologów. I w końcu coraz więcej liceów pomaturalnych tworzy jakieś kursy o znaczeniu podobnym.

I nie mówię tego jako przyszła studentka lekarskiego czy osoba z wujkiem w korpo, czy jeszcze jako inna osoba, która ma zapewnioną przyszłość. Kierunek, na który planuję iść też nie jest wymieniany w czołówce najbardziej przyszłościowych, ale nie należy także do grona zapychaczy "europeistyka itp". Po prostu mówię co mi na sercu leży, a tę obronę szykuję specjalnie, bo tak jak poprzedniczka napisała, ty faktycznie piszesz to co chciałabyś przeczytać. :/ Ot, jeden z mechanizmów obronnych.

[xMayx]

Napisane przez Rabone

Z tą medycyną to poleciałaś, nie znam ani jednej osoby, która po tym kierunku utyskiwałaby na bezrobocie. Kierunek lekarski i teologia kapłańska to obecnie chyba jedyne kierunki, po których jest pewna praca.

Co do kosmetologii - jak na każdym kierunku są i pasjonaci, są i także dziunie, które idą bo muszą iść na jakieś studia, a one akurat lubią malować paznokietki i stroić się w pstrokate ciuszki. Są ludzie i są parapety.
Niestety co do kosmetologii, tu zauważa się spadkową tendencję względem "atrakcyjności" studiów. Coraz więcej niepublicznych uczelni otwiera nabór na takowe studia, coraz więcej uczelni wypuszcza już kosmetologów. I w końcu coraz więcej liceów pomaturalnych tworzy jakieś kursy o znaczeniu podobnym.

I nie mówię tego jako przyszła studentka lekarskiego czy osoba z wujkiem w korpo, czy jeszcze jako inna osoba, która ma zapewnioną przyszłość. Kierunek, na który planuję iść też nie jest wymieniany w czołówce najbardziej przyszłościowych, ale nie należy także do grona zapychaczy "europeistyka itp". Po prostu mówię co mi na sercu leży, a tę obronę szykuję specjalnie, bo tak jak poprzedniczka napisała, ty faktycznie piszesz to co chciałabyś przeczytać. :/ Ot, jeden z mechanizmów obronnych.

Właśnie. Dziunie są najgorsze, i to są zawsze dziewczyny, które wszystko zdają w 2 bądź 3 terminie poza właśnie malowaniem paznokci Nie raz mam ochotę wjechać czołgiem na teren uczelni, ale nic z tym nie zrobię.

Nie jestem pewna, czy porównywanie studiów do do kursów w liceum pomaturalnym ma większy sens. Na studiach jednak zdobywa się nieco inną wiedzę, oczywiście w dużej mierze teoretyczną, ale nie wyobrażam sobie nie mieć tej wiedzy, którą mam teraz - chociaż dopiero kończę pierwszy rok i uważam, że ta wiedza nie jest zbyt duża. Uwielbiam dowiadywać się nowych rzeczy, a liczne konferencje organizowane przez uczelnię mi to umożliwiają. Nie mam niestety porównania z innymi uczelniami, jedyne co mogę, to pogapić się w siatkę godzin i plany zajęć. Śmiem twierdzić, że są do siebie baardzo podobne. Wiadomo, różnią się kadrą, a ja ze swojej - raczej wymagającej - jestem zadowolona

I jest tak, jak to ktoś wspomniał - każdy będzie bronił swojego kierunku, ponieważ po coś na niego poszedł (a przynajmniej chcę w to wierzyć). Oprócz studiowanej dziedziny trzeba mieć też pomysł na siebie, chociaż zgadzam się z tym, że po medycynie chyba rzadko kto siedzi w domu i się nudzi. Podobno w Polsce brakuje immunologów ze względu na to, że to ciężka specjalizacja

[_Pusia_]

Uważam, że ważne jest uczyć się tego co się lubi i zdać magistra. Wtedy ma się jakąś przyszłość, a czy to jest zawód taki czy inny to nigdy nie wiadomo co będzie na "topie" za 10-15 lat

[xMayx]

Zrób magistra wtedy, jeśli będziesz chciała nauczyć się robić zastrzyki i inne takie. Do tego musisz przygotować się na zrobienie dodatkowych kursów, ponieważ na studiach nie uczą jak robić tipsy albo zagęszczania i doczepiania rzęs metodą 1:1

[rosalie92]

I niestety kosmetolog NIGDY nie będzie miał możliwości wykonywania tych samych zabiegów co lekarz dermatolog lub specjalista medycyny estetycznej, z bardzo prostego powodu- lekarze na takie coś nie pójdą. Nie ma czegoś takiego jak ustawa o zawodzie kosmetologa i póki jej nie będzie, można wykonywać większość zabiegów, jednak kiedy się pojawi uprawnienia kosmetologów najprawdopodobniej zostaną bardzo ukrócone na korzyść lekarzy wyżej wymienionych.


A dla autorki wątku, jeśli chcesz faktycznie pracować w zawodzie to wybierz uczelnię medyczną.