Zjedz sałatę, wygoń lenia - lato niedługo więc czas na ćwiczenia! cz. 28

[jeu]

Napisane przez LittleBeetle

Melduje spacer z tz'em. Aaaaaale mnie stopy bolą, już ciężar robi swoje W ogóle osiągnęłam dziś 100 w pasie

no to chyba dobrze, to znaczy, że Mała jeszcze urosła trochę

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Jeu hmmm na 10 przedmiotów mam zaliczone na dzien dzisiejszy 3 czyli trochę zostało jeszcze w ten piątek mam zaliczenie i w następnym tygodniu bronię 2 projektów (które musze zrobić najpierw ) plus 3 kolosy. Potem zostanie mi matma (praktycznie już zdana ) i egzamin z makroekonomii

uuu, no to sporo jeszcze ale dasz radę

Napisane przez SzalonaFoka

Super u mnie na uczelni zerówki to niestety wcześniejszy pierwszy termin, za którym idą konsekwencje, więc rzadko kiedy się na nie wybierałam za to w tym roku wszystko zaliczyłam w zerówkach - ostatni egzamin na 5!!! Dzięki za trzymanie kciuków W sumie wakacje też mi się zaczęły, ale w zasadzie nie do końca, bo nie napisałam licencjatu w dalszym ciągu, no i czeka mnie obrona dopiero we wrześniu

też tak miałam z zerówkami na studiach ale lubiłam na nie chodzić bo zawszen ajprostsze pytania były...

Napisane przez aguniaaaaa041986

melduję tez 30 min hula hop
coś mnie kolano boli dzisiaj i nic więcej nie robie poodpoczywam trochę

promotor mi w końcu napisała, ale najpierw mi napisała, że praca dobra, a potem że mam sporo poprawek szczerze mówiąc to jestem załamana...

[heroine86]

Napisane przez anulciak85

Podsumowanie na FB

No właśnie weszłam i nic nie widzę

Napisane przez arnama

No tak, ale ja nie umiem sobie poradzić z jedną rzeczą, ciągle boli i ciągle wraca

Tylko ja, a cała sobotę jedliśmy to samo, oprócz 1 rzeczy: hod doga na stacji Był od razu podejrzany, ale ja byłam taka głodna....

Eh, mój TŻ też kiedyś odchorował hot-doga ze stacji mam nadzieję, że Ci już lepiej

[arnama]

Napisane przez jeu

promotor mi w końcu napisała, ale najpierw mi napisała, że praca dobra, a potem że mam sporo poprawek szczerze mówiąc to jestem załamana...

Spokojnie, to się wydaje takie straszne, a później jakoś leci

Napisane przez heroine86

Eh, mój TŻ też kiedyś odchorował hot-doga ze stacji mam nadzieję, że Ci już lepiej

Ten był z takiego bistro przy stacji, już nigdy więcej tam nic nie kupię, cieszę się że nie wzięłam dania obiadowego
Trochę lepiej, ale co zjem to mnie goni
Jak jutro nie przejdzie, to jakiś lekarz, czy co

[heroine86]

Napisane przez LittleBeetle

Melduje spacer z tz'em. Aaaaaale mnie stopy bolą, już ciężar robi swoje W ogóle osiągnęłam dziś 100 w pasie

no Mała już nie taka mała
Też mi dzisiaj nogi do wlazły jeszcze na zakupach byliśmy

Napisane przez SzalonaFoka

Super u mnie na uczelni zerówki to niestety wcześniejszy pierwszy termin, za którym idą konsekwencje, więc rzadko kiedy się na nie wybierałam za to w tym roku wszystko zaliczyłam w zerówkach - ostatni egzamin na 5!!! Dzięki za trzymanie kciuków W sumie wakacje też mi się zaczęły, ale w zasadzie nie do końca, bo nie napisałam licencjatu w dalszym ciągu, no i czeka mnie obrona dopiero we wrześniu

Gratki

Napisane przez aguniaaaaa041986

melduję tez 30 min hula hop
coś mnie kolano boli dzisiaj i nic więcej nie robie poodpoczywam trochę

[jeu]

Napisane przez arnama

Spokojnie, to się wydaje takie straszne, a później jakoś leci

kazała mi cały podrozdział nowy napisać, ma sporo uwag do tego co napisałam, no nie wiem czy się wyrobię, a mam czas do piątku w sumie

popłakałam się aż z bezsilności

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez arnama

Spokojnie, to się wydaje takie straszne, a później jakoś leci





Ten był z takiego bistro przy stacji, już nigdy więcej tam nic nie kupię, cieszę się że nie wzięłam dania obiadowego
Trochę lepiej, ale co zjem to mnie goni
Jak jutro nie przejdzie, to jakiś lekarz, czy co

o masz
to ładnie się załatwiłas
oby szybko przeszło

Napisane przez jeu

kazała mi cały podrozdział nowy napisać, ma sporo uwag do tego co napisałam, no nie wiem czy się wyrobię, a mam czas do piątku w sumie

popłakałam się aż z bezsilności

Do piątku trochę czasu jest dasz rade

[heroine86]

Napisane przez arnama

Ten był z takiego bistro przy stacji, już nigdy więcej tam nic nie kupię, cieszę się że nie wzięłam dania obiadowego
Trochę lepiej, ale co zjem to mnie goni
Jak jutro nie przejdzie, to jakiś lekarz, czy co

A jakaś smecta czy coś takiego?

Napisane przez jeu

kazała mi cały podrozdział nowy napisać, ma sporo uwag do tego co napisałam, no nie wiem czy się wyrobię, a mam czas do piątku w sumie

popłakałam się aż z bezsilności

wyrobisz się, tylko na spokojnie podejdź do tego

[arnama]

Napisane przez jeu

kazała mi cały podrozdział nowy napisać, ma sporo uwag do tego co napisałam, no nie wiem czy się wyrobię, a mam czas do piątku w sumie

popłakałam się aż z bezsilności

dasz rade tylko spokojnie

Napisane przez heroine86

A jakaś smecta czy coś takiego?

pilam jagody mojego dziadka- zawsze mi 1 kielon pomagal, a tym razem ni huhu, a dzisiaj wegiel ale w sumie tez kiepsko

[heroine86]

W ogóle to mi coś też niedobrze, od jakichś dwóch godzin

[arnama]

Nawet po melisie

[heroine86]

Napisane przez arnama

pilam jagody mojego dziadka- zawsze mi 1 kielon pomagal, a tym razem ni huhu, a dzisiaj wegiel ale w sumie tez kiepsko

Napisane przez arnama

Nawet po melisie

No to Cię nieźle wzięło...

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

Fajnie i nie fajnie.
Odpoczęliśmy, opaliliśmy się, ale też zwada była i czuje się okropnie po tym
Poza tym strułam się i wczoraj cały dzień i dziś mnie mega wymęczyło w WC
Chyba wiem czym i gdzie i jestem taka zła że najchętniej nasłałabym na Nich sanepid za te cierpienia

Kurcze ładnie Cię załatwił ten hot dog

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Hej melduje 4.0 z egzaminu, 4.0 z kolosa, 4.0 z kolosa i 3.0 z kolosa. ostatni najbardziej mnie satysfakcjonuje i wracam do domu. Dopiero w czwartek mam uczelnie. Nadrobie w domku, wkurzyla mnie baba w kasie na pkp. Niekompetentni ludzie pracuja... szkoda moich nerwow

Napisane przez Lamelkaa

No więc tak: przedłużenie umowy i warunki konsultant przedstawił mi we wtorek. Telefon miał przyjść w ciągu 4-5 dni. Nastepnego tygodnia w poniedziałek dostałam sms, że we wtorek w godzinach 12-14 przyjedzie kurier Ja oczywiście w pracy byłam więc mama cały dzień siedziała w domu i czekała na kuriera, który jak się okazało nie dojechał Dzwoniłam do Plusa a tam gość do mnie, że kurier był, nikogo nie zastał i awizo zostawił To ja mu mówię, że może i gdzieś był, ale na pewno nie u mnie, bo cały czas ktoś w domu był i żadnego awizo nawet w skrzynce, w drzwiach, w płocie nie ma No to konsultant podał mi numer do firmy przewozowej a sam ze swojej strony wysłał interwencje... Dzwonie do firmy przewozowej a tam już nikt nie odbierał, rano w środę wstałam o 8 i znowu dzwoniłam - nikt nie odbierał Dodzwoniłam się dopiero o 9 i mówię, że paczka do mnie nie dojechała a facet, że kurier był i awizo zostawił to ja znowu mówie, że ja nie wiem gdzie kurier był, ale na pewno nie u mnie a gość mówi, że nawet dzwonił, ale nikt nie odbierał Proszę go żeby podał mi numer pod który kurier dzwonił i się okazało, że to był nasz stacjonarny, którego już nie mamy z 10 lat chyba Nawet nie wiem skąd do wzięli No i facet mówi, że jak kurier już wyjechał to paczkę dostane w piątek albo w kolejny poniedziałek, ale udało się na szczęście i telefon dojechał w środę wieczorem.... Wyciągam go, chce włożyć karte SIM a ona nie wchodzi Na pełnym wku.rfie dzwonie do biura obsługi i jak gościa zyebałam Że kilka razy pytałam się czy będę musiała wyrobić tą małą karte i za każdym razem mówili mi, że nie, bo zwykła też wejdzie a się okazało, że nie Zagwarantowali mi, że jak pojadę do salonu to mi od ręki zrobią i za darmo... Pojechałam, powiedziałam o co chodzi (konsultant w salonie powiedział mi, że Ci na infolini nigdy nic nie wiedzą ) dostałam kartę i tekst 12,30zł poproszę


Rozpisałam się

Miałaś przejścia U mnie (T-mobile) było to za darmo. Tylko nie przycinali a wyrabiali nową już wyciskaną z dużej

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

Tylko jak to zrobić, to nie wiem... już pół roku mija a we mnie siedzi i siedzi

Napisane przez LittleBeetle

Melduje spacer z tz'em. Aaaaaale mnie stopy bolą, już ciężar robi swoje W ogóle osiągnęłam dziś 100 w pasie

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Tulipan za kolosa
egzamin zagiął wszystkich powiadasz? trzymam za zdanie go może akurat wiem po sobie jak to bywa czasami z kolosami i egzaminami

Zobaczymy

Napisane przez SzalonaFoka

Super u mnie na uczelni zerówki to niestety wcześniejszy pierwszy termin, za którym idą konsekwencje, więc rzadko kiedy się na nie wybierałam za to w tym roku wszystko zaliczyłam w zerówkach - ostatni egzamin na 5!!! Dzięki za trzymanie kciuków W sumie wakacje też mi się zaczęły, ale w zasadzie nie do końca, bo nie napisałam licencjatu w dalszym ciągu, no i czeka mnie obrona dopiero we wrześniu

U mnie za to prawie w ogóle nie ma zerówek

Napisane przez aguniaaaaa041986

melduję tez 30 min hula hop
coś mnie kolano boli dzisiaj i nic więcej nie robie poodpoczywam trochę

Napisane przez jeu

promotor mi w końcu napisała, ale najpierw mi napisała, że praca dobra, a potem że mam sporo poprawek szczerze mówiąc to jestem załamana...

Dasz radę, kto jak nie Ty

[nonetheless]

Tośka będę jutro przejeżdżała przed twoje miasto, jak zobaczysz jakąś wariatkę która Ci macha jak głupia z samochodu to będę ja

[arnama]

Napisane przez heroine86

No to Cię nieźle wzięło...

Napisane przez tulipan1994

Kurcze ładnie Cię załatwił ten hot dog

Nie pamiętam abym kiedykolwiek miała coś takiego Już się trochę martwić zaczynam

[kisiej25]

Jak przyjemnie skończyć pracę o 21:30.
Po południu miałam przerwę praktycznie tylko od 18:40 do 19:00 ale przynajmniej teraz mogę sobie już odetchnąć i nie muszę robić do 00:30.

Dzisiejsze popołudnie mnie wymęczyło, bo Słońce grzało bardzo mocno, a miałam zajęcia na plaży także trochę mi przygrzało i już od 17 byłam nieco przybita.

Plus czekam na odwiedziny @ (powinna jutro zawitać), także zobaczymy. Ekhem.

Jutro zumba, chcę iść wcześniej spać, żeby wcześniej wstać, bo bym chciała poćwiczyć rano, bo już drugi dzień labuję

Zbiorowe dla Wszystkich

[Lamelkaa]

Napisane przez jeu

kazała mi cały podrozdział nowy napisać, ma sporo uwag do tego co napisałam, no nie wiem czy się wyrobię, a mam czas do piątku w sumie

popłakałam się aż z bezsilności

Dasz radę wystarczy przysiąść pożądanie i spiac pośladki

Dobranoc

[heroine86]

Dzień dobry

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez nonetheless

Tośka będę jutro przejeżdżała przed twoje miasto, jak zobaczysz jakąś wariatkę która Ci macha jak głupia z samochodu to będę ja

A gdzie to sie wybierasz? daj znac to na zakupy do Biedry skocze, a przy okazji przy glownej ulicy sobie postoje na przejsciu




Hej :roza
Arnama- ale szkód narobil ten hot dog juz lepiej?

Ja wczoraj wieczorem skusilam sie na kawalek pizzy i to byl blad, bo mnie wzielo na wymioty i skrecalo w brzuchu. Zwrocilam przez glupote zjadlam, bo w dzien nie bylo kiedy za bardzo.

Ja zaraz z lozka wstaje, bo roboty do ogarniecia sporo

[magda_lena40]

Jeu
Ogarniesz to!


Arnama
Poprawiło się dzisiaj coś?


Dzień dobry

Ktoś ?
Ja już po sniadanku idę za chwilę zrobić drugie do pracy i zupę dyniowa, bo miejsce na truskawki w zamrazarce trzeba zrobić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nonetheless]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

A gdzie to sie wybierasz? daj znac to na zakupy do Biedry skocze, a przy okazji przy glownej ulicy sobie postoje na przejsciu

jadę z tżtem zawieść jego rodziców na lotnisko do Rz trochę mi się nie chce, ale tż mnie prosił, bo będzie wracał już w nocy i woli sam nie jechać

[heroine86]

Aleee mi się nie chce wstawać... A muszę bo na badania idę zimno dziś

[aguniaaaaa041986]

hey

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez nonetheless

jadę z tżtem zawieść jego rodziców na lotnisko do Rz trochę mi się nie chce, ale tż mnie prosił, bo będzie wracał już w nocy i woli sam nie jechać

aaaa


widziałam dziś na mieście tego chłopczyka z nowotworem co nóżki nie ma, teraz już na protezę uszbierali rodzice jego no i się popłakałam zbierałam z ludźmi nakrętki dla niego, ponoć sporo suma wyszła z tego, a najważniejsze, że dołożyłam malutką cegiełkę i to mnie cieszy
Kacperek

[nonetheless]

Mam od 10.40 zajęcia w szkole, takie przypomnienie przed egzaminem, a od 11 przyjmuje mój lekarz, niby do 14 ale jak nie ma ludzi to wychodzi wcześniej. Muszę tak to rozplanować żeby być jak najdłużej w szkole, ale jeszcze zdążyć do lekarza

[heroine86]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

aaaa


widziałam dziś na mieście tego chłopczyka z nowotworem co nóżki nie ma, teraz już na protezę uszbierali rodzice jego no i się popłakałam zbierałam z ludźmi nakrętki dla niego, ponoć sporo suma wyszła z tego, a najważniejsze, że dołożyłam malutką cegiełkę i to mnie cieszy
Kacperek

Słodkie dziecko dobre masz serduszko

[kisiej25]

Doberek

[anulciak85]

Hej.

Ale mnie choróbsko rozkłada.

Hero podsumowanie jest na mojej stronie na FB

[crystal25]

witajcie, czy moge do was dolaczyc? Mam 25 lat, 166cm 75 kg , moj cel to minus 10 kg na poczatek, a potem kolejne 10, od dzis zaczynam chodzic na silownie, odzywianie - zdrowe jedzenie, 3-5 posilkow w ciagu dnia, ciemny chleb razowy, warzywa, na sniadanie lub deser jogurt naturalny z musli lub platkami owsianymi, truskawkami i borowkami, obiady warzywa i ryba lub kurczak w przyprawach. I tak kazdy dzien, od ponad dwoch tygodni. Jestem dwa miesiace po porodzie mam slicznego przystojnego synka, obecnie siedze w domu, jedynie spacery z synem mnie ratuja, ale to za malo zeby schudnac, jesli mam tak mala aktywnosc, wiec do diety postanowilam dolaczyc silownie na poczatek same aeroby, plus karnityna, mam nadzieje ze cos mi to da. Oczywiscie tz bedzie w domu z dzieckiem, kiedy ja bede walczyc z kg Przygarniecie mnie?

[anulciak85]

Napisane przez crystal25

witajcie, czy moge do was dolaczyc? Mam 25 lat, 166cm 75 kg , moj cel to minus 10 kg na poczatek, a potem kolejne 10, od dzis zaczynam chodzic na silownie, odzywianie - zdrowe jedzenie, 3-5 posilkow w ciagu dnia, ciemny chleb razowy, warzywa, na sniadanie lub deser jogurt naturalny z musli lub platkami owsianymi, truskawkami i borowkami, obiady warzywa i ryba lub kurczak w przyprawach. I tak kazdy dzien, od ponad dwoch tygodni. Jestem dwa miesiace po porodzie mam slicznego przystojnego synka, obecnie siedze w domu, jedynie spacery z synem mnie ratuja, ale to za malo zeby schudnac, jesli mam tak mala aktywnosc, wiec do diety postanowilam dolaczyc silownie na poczatek same aeroby, plus karnityna, mam nadzieje ze cos mi to da. Oczywiscie tz bedzie w domu z dzieckiem, kiedy ja bede walczyc z kg Przygarniecie mnie?

Hej witaj