Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

[petel]

Hej,

tak Was podczytuję pomału, ale nawet nie mam czasu, żeby coś napisać.

Na szybko tylko daję znać (bo mnie Mango zarzuca mailami), gdyby któraś chciała kod na zakupy do Mango na -30% na 1 rzecz lub -40% na więcej rzeczy: 6VIP6.

Ponoć zaraz się kończy, bo to oferta do wyprzedaży. W salonach jest odbiór gratis.

Ja nic takiego typowo na ciążę (chciałam jakąś kieckę maxi) nie znalazłam, ale coś tam sobie kupiłam

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez AaaMarta

Nawet nie wiedziałam, że jest taka grupa na fb. Mogłabym Cię prosić o linka na priv ?




---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja kojarzę taką grupę https://www.facebook.com/groups/7116...10982/?fref=ts ale nie wiem, co tam się dzieje, bo nie jestem

[bianeczkaa]

Siedze i pije herbate i tak mi jakos zle w glowie mi sie kreci i tak jakos mi slabo a tu jeszcze tyle czekania. Musialam jeszcze doplacic za odgrzybianie dobrze ze tylko 20 zl. Zapach kawy doprowadza mnie do mdlosci

[owieczkaa]

Hormony mnie już dobijają. Sprzątałam w słuchawkach na uszach (jak zawsze), mąż mnie zaszedł od tyłu i przestraszył, jeszcze mnie opieprzył że woła a ja nie słyszę. Rozpłakałam się ze strachu i nie mogłam uspokoić przez ładną chwilę. Na TŻ też jestem zła bo nie dość że sprzątam jego rzeczy to jeszcze na mnie ryja drze że sobie chcę trochę umilić czas muzyką w słuchawkach.

[malena1979]

Hej, ja wreszcie po w miarę przespanej nocy. Ostatnio to już dramat, nie dość, ze moja bezsenność, ze Młody harce urządza, to jeszcze córka kaszląca cale noce. Żadne syropy nie chciały pomagać, aż wczoraj mnie tknęło, ze to może alergiczne. Dałam jej zyrtec i spała normalnie prawie do 9. No i chyba mam odpowiedź skąd ten ciągły katar i kaszel. Idę z nią dziś do lekarki i zobaczymy co na to powie, bo już mi jej żal normalnie. I nas zresztą też, bo te noce koszmarne dla wszystkich.

[agu23gda]

U mnie też coraz gorsze są noce... wiem, że brzmi śmiesznie, ale ja już ok 20-21 przeżywam, że idzie noc. Oglądam tv bo mała szaleje, ale to akurat jest przyjemne, niech wariuje, lubię ja czuć. Ale przychodzi czas, że wyłączam tv i się zaczyna... zgada, przewracanie z boku na bok, myśli o tym jak bardzo bym chciała pospać na brzuchu, i dalej przekręcanie, bolą żebra, a jak już przychodzi moment, ze robi się "słodko" i sen już tuż tuż... to pęcherzowi się przypomina, że już czas na siku... i tak co godzinę, w kółko i w kółko... aż w końcu zachce się pić i się biję z myślami, że jak się nie napiję to siku nie będzie się tak chciało... no ale trzeba pić przecież, bo ciągle na wynikach moczu moja gin widzi, że za mało płynów... no horror dla mnie te noce.

aaaaa no i zapomniałam dodać, że jak każdy wie robi się coraz cieplej i gówniarzeria siedzi do 2-3 na ławkach pod blokami i drze te ryje, śmieje się, puszcza sobie muzykę z telefonu, na to wszystko ktoś wyjdzie z psem - pies obszczekuje tych na ławce... cyrk normalnie. żeby tego nie słyszeć okno trzeba zamykać, oddychać w pokoju nie idzie. W nocy jak się ja albo TŻ przebudzi i juz pod blokiem spokój to otwieramy. A dodatkowo ciężko jest mi zasnąć a TŻ spać w takiej duchocie w zamknietym mieszkaniu latem.

[misiskuku]

Napisane przez bianeczkaa

Siedze i pije herbate i tak mi jakos zle w glowie mi sie kreci i tak jakos mi slabo a tu jeszcze tyle czekania. Musialam jeszcze doplacic za odgrzybianie dobrze ze tylko 20 zl. Zapach kawy doprowadza mnie do mdlosci

aa mi tak piękna kawa pachnie ale jak się napiję to mi nie smakuje to był mój pierwszy objaw ciąży a ja nie skumałam

mam nadzieję, że wrócę do tego mojego nałogu

owieczkaa - ja też mam jazdę z hormonami, wczoraj rozpłakałam się, że pojechałam na 9 do mojego chrześniaka się pobawić, a nie wiedziałam, ze dziadek z nim jest na spacerze a niedzielę najpierw ryczałam bez powodu, a później miałam głupawkę ze śmiechu. Tż patrzył na mnie jak na idiotkę

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

a właśnie było w DDTVN o karmieniu piersią i pierwszym spacerze. W sumie nic nowego się nie dowiedziałam, gościem była Ala Janosz - fajnie mówiła, tak bez nadęcia, że matki też muszą wyjść karmienie to normalna czynność przy małym dziecku. I jak ktoś chce to da radę się zasłonić i nie trzeba machać całą piersią. Dobrze, że mieszkam w małym mieście to mnie omija wiele nieprzyjemnych sytuacji, chociaż kto wie ;]

[Blondynka17]

Napisane przez Kissmisiaa

Dobry!

Wczoraj miałam swoją studniówkę do terminu porodu
Jak ten czas zapierdziela


Ja znów słyszałam pozytywne opinie o laktatorze z Madeli. Sama będę miała pożyczony z Aventu, więc dokupię sobie tylko nakładki nowe.

Gratki ☺ moja juz za 4 dni maks jak ten czas leci!!

Napisane przez misiskuku

O mój Boże, jakie to moje dziecię ruchliwe, musi niezłe pozycje przyjmować
a znając życie pojadę za tydzień na wizytę to będzie spać!

Byłam już na bazarku, kupiłam sobie dwie bluzki po 10 zł, myślałam, że będą luźniejsze no ale jeszcze nie wiadomo jakiego opięcia nie ma więc nie jest źle zapas pomidorów i fasolki zrobiony

a dziś przede mną porządki w dokumentach..

Ni moj tez dzisz od rana szaleje az mi caly brzuch faluje, do tego bidak meczy sie codziennie z czkawka 😜

Napisane przez Kissmisiaa

W C&A była wyprzedaż do -50% na wybrane artykuły.
Skusiłam się na sukienkę na wesele.
Co o niej sądzicie?
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/wy...wa-145481.html
Po drugie mam kod rabatowy -25% z akcji płać kartą Visa i myślałam, że można go wykorzystać w sklepie online, ale niestety tylko w stacjonarnym.

Bardzo ladna, taka klasyczna bez zbednych udziwnien ☺ takie lubie 😊

Napisane przez aakkzzii

No brzuch mi urosl o 8 cm w obwodzie i mam juz 76 kilo dziewczyny pomocy ja bede miala 80. Jezusmaryja

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Aaa i kochane to zelazo pomogło. Moje nogi wczoraj byly spokojne co za ulga

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------


naklepiej bedzie ocenic jak zalozysz ja na siebie

Ja startowalam z 74 cm w obwodzie a mam juz 91 i 6.5kg na + 😉 i tez cos czuje ze bedzie wiecej bo waga mi rosnie z dnia na dzien.

Napisane przez loudres

dałam radę prawie dwa razy puściła bym pawiana ale dopiero w tej drugiej godzinie. Wiec siedziałam ciągle na podwórku jak by brakowało mi powietrza. Najważniejsze że już po. Z tej okazji zasłużyłam na mc donaldka )

Brawo! Dobrze ze juz po a z mc sama bym z checia zjadla jakiegos lodzika mmmm😋

Napisane przez bianeczkaa

Siedze i pije herbate i tak mi jakos zle w glowie mi sie kreci i tak jakos mi slabo a tu jeszcze tyle czekania. Musialam jeszcze doplacic za odgrzybianie ala: dobrze ze tylko 20 zl. Zapach kawy doprowadza mnie do mdlosci

To chyba wina cisnienia ja tez od rana taka jakas padnieta, zjadlam sniadanie i garuje w wyrku bo nic mi sie nie chce 😉

Napisane przez agu23gda

U mnie też coraz gorsze są noce... wiem, że brzmi śmiesznie, ale ja już ok 20-21 przeżywam, że idzie noc. Oglądam tv bo mała szaleje, ale to akurat jest przyjemne, niech wariuje, lubię ja czuć. Ale przychodzi czas, że wyłączam tv i się zaczyna... zgada, przewracanie z boku na bok, myśli o tym jak bardzo bym chciała pospać na brzuchu, i dalej przekręcanie, bolą żebra, a jak już przychodzi moment, ze robi się "słodko" i sen już tuż tuż... to pęcherzowi się przypomina, że już czas na siku... i tak co godzinę, w kółko i w kółko... aż w końcu zachce się pić i się biję z myślami, że jak się nie napiję to siku nie będzie się tak chciało... no ale trzeba pić przecież, bo ciągle na wynikach moczu moja gin widzi, że za mało płynów... no horror dla mnie te noce.

aaaaa no i zapomniałam dodać, że jak każdy wie robi się coraz cieplej i gówniarzeria siedzi do 2-3 na ławkach pod blokami i drze te ryje, śmieje się, puszcza sobie muzykę z telefonu, na to wszystko ktoś wyjdzie z psem - pies obszczekuje tych na ławce... cyrk normalnie. żeby tego nie słyszeć okno trzeba zamykać, oddychać w pokoju nie idzie. W nocy jak się ja albo TŻ przebudzi i juz pod blokiem spokój to otwieramy. A dodatkowo ciężko jest mi zasnąć a TŻ spać w takiej duchocie w zamknietym mieszkaniu latem.

Oj skad ja to znam uroki mieszkania w blokach, u mnie na szczescie przesiaduja od strony kuchni to sie tak nie niesie ale wspolczuje...

[Kissmisiaa]

Napisane przez AaaMarta

Nawet nie wiedziałam, że jest taka grupa na fb. Mogłabym Cię prosić o linka na priv ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Zawsze się dziwiłam starszym babkom, że chcą w warzywniaku próbować owoce, ale po tym jak drugi raz w ostatnim czasie kupiłam obrzydliwe truskawki, to chyba zacznę robić to samo. Naprawde paskudztwo.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie czytaj bo się przerazisz 😈

A z tymi owocami to różnie jest. U nas chrzestna męża jest handlara i właśnie sprzedaje owoce i warzywa. Ostatnio kupowałam od niej ogórki i były pyszne.
Natomiast tego dala mi czereśnie których nie da się zjeść.

Idę na śniadanie jakieś.
Chyba zjem sobie chleba z pasztetem i ogórkiem mało solnym.

[aakkzzii]

Tez ogladalam. Tylko czy my jako ze wrzesien to bedzie wczesna jesien ? Mamy dziecko wyprowadzac na dwor 2 tyg po porodzie po ówczesnym balkonowaniu 4 dni przed spacerem ?


---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

A no i tez mowili o nie zakladaniu czarnych sukienek na wesele apropo sukienki
Ale kissmisia nic sie nie martw ja tez zakladam czarna

[Kissmisiaa]

Napisane przez owieczkaa

Hormony mnie już dobijają. Sprzątałam w słuchawkach na uszach (jak zawsze), mąż mnie zaszedł od tyłu i przestraszył, jeszcze mnie opieprzył że woła a ja nie słyszę. Rozpłakałam się ze strachu i nie mogłam uspokoić przez ładną chwilę. Na TŻ też jestem zła bo nie dość że sprzątam jego rzeczy to jeszcze na mnie ryja drze że sobie chcę trochę umilić czas muzyką w słuchawkach.

Oj tez coś o tym wiem. Mąż wczoraj opr zgarnął, że mało czasu spędza ze mną.
Weź babie dogodz

Napisane przez Blondynka17

Gratki ☺ moja juz za 4 dni maks jak ten czas leci!!

Ni moj tez dzisz od rana szaleje az mi caly brzuch faluje, do tego bidak meczy sie codziennie z czkawka 😜

Bardzo ladna, taka klasyczna bez zbednych udziwnien ☺ takie lubie 😊

Ja startowalam z 74 cm w obwodzie a mam juz 91 i 6.5kg na + 😉 i tez cos czuje ze bedzie wiecej bo waga mi rosnie z dnia na dzien.

Brawo! Dobrze ze juz po a z mc sama bym z checia zjadla jakiegos lodzika mmmm😋

To chyba wina cisnienia ja tez od rana taka jakas padnieta, zjadlam sniadanie i garuje w wyrku bo nic mi sie nie chce 😉

Oj skad ja to znam uroki mieszkania w blokach, u mnie na szczescie przesiaduja od strony kuchni to sie tak nie niesie ale wspolczuje...

Leci leci. Nie dawno o ciąży się dowiedziałam.

No jestem ciekawa jaka ona będzie i czy z rozmiarem trafiłam. Zobaczymy jak przyjdzie. Jeszcze tylko buty i dodatki do niej i mogę iść na wesele.

[agu23gda]

Napisane przez aakkzzii

Tez ogladalam. Tylko czy my jako ze wrzesien to bedzie wczesna jesien ? Mamy dziecko wyprowadzac na dwor 2 tyg po porodzie po ówczesnym balkonowaniu 4 dni przed spacerem ?


---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

A no i tez mowili o nie zakladaniu czarnych sukienek na wesele apropo sukienki
Ale kissmisia nic sie nie martw ja tez zakladam czarna

noo tez ogladalam, a ja ide w białej i już.

[Sandrusia91]

Napisane przez ridja devojka

Poprzeglądałam właśnie ciuszki i najwięcej mam na 68 cm i więcej... policzyłam tylko te najmniejsze, na 56 i 62. Mam:

56/62
Body krótki rękaw 4/4
Body długi rękaw 2/0
Spodenki/półśpiochy0/1
Śpiochy0
Pajacyk2/1
Bluzeczki/kaftaniki krótki rękaw 2/1
Bluzeczki/kaftaniki długi rękaw 0/1
Sukienka 0/1

Liczyłam bez rzeczy, które kupiła moja mama, bo widziałam tylko ich fotki i nie wiem jakie mają rozmiary. Jak się dowiem to będę dokupować.
A od babci męża dostaliśmy dziś rożek całkiem ładny, taki jasnowrzosowy, zapinany na rzep z dodatkowym wiązaniem.

Tak się zastanawiam gdzie u was rozmiar 50 ? :P

Wszystkie piszą 56/62 a parę rzeczy na 50 tez się przyda, albo takich 50/56

[Blondynka17]

Napisane przez Kissmisiaa

Nie czytaj bo się przerazisz 😈

A z tymi owocami to różnie jest. U nas chrzestna męża jest handlara i właśnie sprzedaje owoce i warzywa. Ostatnio kupowałam od niej ogórki i były pyszne.
Natomiast tego dala mi czereśnie których nie da się zjeść.

Idę na śniadanie jakieś.
Chyba zjem sobie chleba z pasztetem i ogórkiem mało solnym.

O zesz ale mi narobilas smaka teraz omomom chyba zaraz polece do sklepu po zestaw ratunkowy 😁

Napisane przez aakkzzii

Tez ogladalam. Tylko czy my jako ze wrzesien to bedzie wczesna jesien ? Mamy dziecko wyprowadzac na dwor 2 tyg po porodzie po ówczesnym balkonowaniu 4 dni przed spacerem ?


---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

A no i tez mowili o nie zakladaniu czarnych sukienek na wesele apropo sukienki
Ale kissmisia nic sie nie martw ja tez zakladam czarna

A tam czarna, wg mnie mala czarna zawsze dobra na wyjscie wkoncu klasyk

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez Sandrusia91

Tak się zastanawiam gdzie u was rozmiar 50 ?

Wszystkie piszą 56/62 a parę rzeczy na 50 tez się przyda, albo takich 50/56

Ja dostalam ciuszki od kolezanki kt synek urodzil sie mega malutki 2300 mial i nie mam nic na 50. Chociaz stwierdzam ze rozmiar rozmiarowi nie rowny bo mam 56 kt wygladaja dla mnie jak 62 a 62 co wyglada jak 56 ☺ i badz tu madry.

[Ana0611]

Hej dziewczyny,
Nie odzywałam się przez parę dni bo jakoś nie miałam weny ani humoru. Mam wrażenie, że codziennie brzuszek powiększa mi się o parę cm w obwodzie i zaczyna mi być trochę ciężko np przy schylaniu się, zawiązywaniu butów czy przewracaniu się z boku na bok :/.

Napisane przez aakkzzii

No brzuch mi urosl o 8 cm w obwodzie i mam juz 76 kilo dziewczyny pomocy ja bede miala 80. Jezusmaryja

Spokojnie, ja tą magiczną granicę 80 kg osiągnę na 100% i to niestety pewnie już niedługo, ale nie ma co się przejmować przecież zrzucimy to raz dwa jak tylko urodzimy Mężowi nadal się podobam, ciągle mówi mi jak to mu się w ciąży podobam i to jest dla mnie najważniejsze ale czasami strasznie mi brakuje mojej figury sprzed ciąży i czuje się jak hipcio

AaaMarta to co szyjesz jest po prostu cudowne !!!! Bardzo zazdroszczę Tobie talentu! Masz jakieś szablony czy robisz wszystko "z głowy"? No i te materiały

Zmykam po zakupy a potem chyba zrobię makaron z młodym szpinakiem i suszonymi pomidorami bo chodzi za mną od jakiegoś czasu

[Blondynka17]

http://allegro.pl/showitem/description/5196288075.html
Co mowicie o kupieniu kocyka minky z allegro? Myślałam o oryginalnym z la milou tylko ceny maja zacne, z drugiej strony nie chce kupic jakiegoś shitu. Miala ktoras z was stycznosc z tymi kocykami?

[Sandrusia91]

Napisane przez agu23gda

A u mnie jeśli chodzi o brzuch, to nie wiem czy mówicie o tym samym, ale odczuwam takie spiecie brzucha chwilowe, twardnieje jak kamień i mam wrażenie, że nie moge sie wtedy w pełni wyprostować bo mi cos popęka. Ale nie boli mnie. Po chwili ustaje. No i przeważnie towarzyszy temu uczucie jakby nagle wypełnił mi się pęcherz i był cięęężki

To te skurcze
Tez tak mam

[loudres]

Napisane przez Sandrusia91

Tak się zastanawiam gdzie u was rozmiar 50 ? :P

Wszystkie piszą 56/62 a parę rzeczy na 50 tez się przyda, albo takich 50/56

Jest 50 w smyku, a nawet 44 widziałam u nich. Ja mam kilka 50 ale dlatego że je dostałam, tak bym nie kupowala, myślę że w 56 nie będzie się topil, w piątek pójdę do lekarza zobaczymy jaki mój wielkoludek jest.

[namisek1990]

Cześć! Dzięki za odpowiedzi, może za kilka lat się zdecyduję, ale na dzień dzisiejszy to na pewno nie...

Ana0611
No nie jesteś sama też mam takie wrażenie. Wiązanie butów i skarpetki to problem na porządku dziennym :/.

aakkzzii
Spokojnie potem zgubisz!

Ja wagowo póki co 62kg... czuję się jak słoń :/ bo wszystko poszło w brzuch.
Znów mnie naszły takie chwile strachu myśląc o porodzie

[melawen]

Napisane przez agu23gda

noo tez ogladalam, a ja ide w białej i już.

Przyjęło się, że się białej i czarnej nie zakłada. Dla mnie o ile jeszcze czarna przejdzie, to biała to już naprawdę faux pas. Także przemyślałabym to na Twoim miejscu. Szczególnie, że teraz sporo panien młodych wybiera krótkie sukienki.
Może nikt Ci wprost nie powie, ale możesz zrobić przykrość pannie młodej, bo to ma być jej dzień. Albo przynajmniej starsze osoby mogą patrzeć krzywo.
U mnie jedna dziewczyna przyszła w białej i szczerze mówiąc nie za bardzo mi się to podobało, nie przeżywałam jakoś szczególnie, ale zwróciłam na to uwagę.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Pisałyście o szkole rodzenia.
My też już jesteśmy po pierwszych zajęciach. Większość dziewczyn właśnie z sierpnia, września, chyba 2 z lipca.
Całkiem przyjemnie było, tylko mąż mi się przeraził, bo pokazywali film z porodu ze zbliżeniami A potem wyszliśmy z sali i było słychać krzyki z sali porodowej.
Plus był przerywnik reklamowy, przyszła babka z banku krwi pępowinowej i opisywała o co w tym wszystkim chodzi.
Któraś z Was się będzie decydowała? Ja nie miałam w planie, ale TŻ mi się zastanawia. Bonus bo dostaliśmy od niej skarpetki
Ale ogólnie wrażenia mamy pozytywne. Tylko oddziału się nie udało obejrzeć, bo wszystkie sale były "zajęte"

[Sandrusia91]

Napisane przez loudres

Jest 50 w smyku, a nawet 44 widziałam u nich. Ja mam kilka 50 ale dlatego że je dostałam, tak bym nie kupowala, myślę że w 56 nie będzie się topil, w piątek pójdę do lekarza zobaczymy jaki mój wielkoludek jest.

Z resztą.. jak dociagne do 37 tyg to zapłacę za usg żeby wiedzieć ile mniej wiecej ma cm

[loudres]

Zapomniałam napisać ze w tesco jest promocja na szlafrok raki różowy za 50 zł i stroje kąpielowe wybrane na -30% dziś mierzyłam taki za 50 zł miał marszczenia na brzuchu i fajnie się rozciąga wiec chyba sobie kupię, ale po tej glukozie juz nie chciałam się męczyć tż się podobał w piątek pojadę to może go wezmę.

[malena1979]

aaķkzzii, nie chcę Cię martwić, ale to niekoniecznie żelazo Ci na nogi pomogło, może po prostu miałaś lepszą noc. Ja cierpię na RLS od lat mając żelazo w porzadku, a teraz łykam żelazo od kilku tygodni, a i tak mam takie noce czasami, że nie mogę wytrzymać, a czasem zupełny spokój, więc nie widzę tu żadnej reguły. Magnez oczywiście też biorę i raczej zależności nie zauważyłam. No, ale oby u Ciebie to jednak pomogło.

[melawen]

Napisane przez namisek1990

Cześć! Dzięki za odpowiedzi, może za kilka lat się zdecyduję, ale na dzień dzisiejszy to na pewno nie...

Ana0611
No nie jesteś sama też mam takie wrażenie. Wiązanie butów i skarpetki to problem na porządku dziennym :/.

aakkzzii
Spokojnie potem zgubisz!

Ja wagowo póki co 62kg... czuję się jak słoń :/ bo wszystko poszło w brzuch.
Znów mnie naszły takie chwile strachu myśląc o porodzie

to ja z ciut wyższej startowałam, bo 63 Już mam 9kg na plusie, w brzuchu 93cm, ale jeszcze czuję się w miarę lekko
Najgorzej było jak brzuch był jeszcze nie za bardzo ciążowy, a już nie był szczupły, to się czułam jak otyła, a nie ciężarówka;P

[Mten]

Napisane przez melawen

Przyjęło się, że się białej i czarnej nie zakłada. Dla mnie o ile jeszcze czarna przejdzie, to biała to już naprawdę faux pas. Także przemyślałabym to na Twoim miejscu. Szczególnie, że teraz sporo panien młodych wybiera krótkie sukienki.
Może nikt Ci wprost nie powie, ale możesz zrobić przykrość pannie młodej, bo to ma być jej dzień. Albo przynajmniej starsze osoby mogą patrzeć krzywo.
U mnie jedna dziewczyna przyszła w białej i szczerze mówiąc nie za bardzo mi się to podobało, nie przeżywałam jakoś szczególnie, ale zwróciłam na to uwagę.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Pisałyście o szkole rodzenia.
My też już jesteśmy po pierwszych zajęciach. Większość dziewczyn właśnie z sierpnia, września, chyba 2 z lipca.
Całkiem przyjemnie było, tylko mąż mi się przeraził, bo pokazywali film z porodu ze zbliżeniami A potem wyszliśmy z sali i było słychać krzyki z sali porodowej.
Plus był przerywnik reklamowy, przyszła babka z banku krwi pępowinowej i opisywała o co w tym wszystkim chodzi.
Któraś z Was się będzie decydowała? Ja nie miałam w planie, ale TŻ mi się zastanawia. Bonus bo dostaliśmy od niej skarpetki
Ale ogólnie wrażenia mamy pozytywne. Tylko oddziału się nie udało obejrzeć, bo wszystkie sale były "zajęte"

Popieram, bo biały kolor sukienki może być kiepsko odebrany przez pannę młoda...
Na moim weselu nie było nikogo w białej sukience ale u koleżanek się zdarzało i każda młoda miała żal do takiego gościa

My idziemy na pierwsze zajęcia za tydzień do szkoły rodzenia, Tz się chyba trochę stresuje :-P

Witam się w 27tc
Czytałam was na bieżąco ale byłam nad morzem cały długi weekend i nie było czasu na pisanie

Napadlam za to na hurtownie rzeczy dla niemowląt i się obkupilam - wanienki, przewijak, pieluchy,skarpetki itp i w sumie wydałam ok 350 PLN więc nie było tak źle a faktura miała dwie strony :-D

[owieczkaa]

Ja tez bym z białą sukienka uważała. Najlepiej zagadać i zapytać czy panna młoda nie będzie miała nic przeciwko wtedy na pewno nie będzie kwasu. Juz lepiej czarna i kolorowe dodatki.

Chociaż z drugiej strony w ciąży ma się trochę taryfę ulgowa bo wiadomo ze trudniej o ciuchy do wyboru do koloru.

Aakkzzii - tez mam lekki syndrom niespokojnych nóg, prawa stopa wieczorami nie daje mi spokoju. A żelazo mam w normie.

[aakkzzii]

Napisane przez malena1979

aaķkzzii, nie chcę Cię martwić, ale to niekoniecznie żelazo Ci na nogi pomogło, może po prostu miałaś lepszą noc. Ja cierpię na RLS od lat mając żelazo w porzadku, a teraz łykam żelazo od kilku tygodni, a i tak mam takie noce czasami, że nie mogę wytrzymać, a czasem zupełny spokój, więc nie widzę tu żadnej reguły. Magnez oczywiście też biorę i raczej zależności nie zauważyłam. No, ale oby u Ciebie to jednak pomogło.

Alez ci przeogromnie wspolczuje. Biedna ty. Tojest straszne uczucie. No mysle ze to te żelazo a jak nie to i tak bede myslec ze to ono bo pomogło. Moze to placebo zadzialalo. Natomiast dziala i tego sie trzymamy.



Dzis natre plackow ziemniaczanych z sosem pieczarkowym.

[misiskuku]

Napisane przez aakkzzii

Tez ogladalam. Tylko czy my jako ze wrzesien to bedzie wczesna jesien ? Mamy dziecko wyprowadzac na dwor 2 tyg po porodzie po ówczesnym balkonowaniu 4 dni przed spacerem ?
[COLOR="Silver"]

moim zdaniem trzeba po prostu patrzeć na pogodę, jak będzie ciepło to wyjść moim zdaniem można wcześniej, jak będzie zimno to więcej balkonować ja tam zakładam, że zdam się na intuicję

[mysza007]

Napisane przez meryy82

dobrze, że u dzidziusia wszystko ok.
A ciśnienie jeśli możesz mierz na spokojnie w domu. Mi ostatnio w przychodni wyszło wysokie ciśnienie, ale położna powiedziała, że często tak jest, że idziemy do lekarza i chcąc nie chcąc denerwujemy się, emocje itd. i ciśnienie idzie do góry.
Mierzę w domu i jest tak jak zawsze ciut niskie

meryy82 właśnie u mnie jest tak jak piszesz-na wizycie ciśnienie 150, a jak wroce do domu to ponizej 120. Czasami po wizycie u gina mam wizytę u endokrynologa, gdzie mi lekarka na kazdej wizycie mierzy ciśnienie to tez często mi mowi "no co Pani chce-120/80" wczoraj po wizycie juz tez mialam 116/88 i tylko sobie pomyślałam "cholerka cięzka, czy ja nie moge miec takiego ciśnienia u gina na wizycie?" :/

[meryy82]

Napisane przez Kissmisiaa

Dobry!

Wczoraj miałam swoją studniówkę do terminu porodu
Jak ten czas zapierdziela


Ja znów słyszałam pozytywne opinie o laktatorze z Madeli. Sama będę miała pożyczony z Aventu, więc dokupię sobie tylko nakładki nowe.

Gratuluję stódniowki!
Z jednej strony zapieprza, ale jak wieczorem jak czułam się jak przejechana przez czołg, to pierwszy raz marudziłam, że jeszcze 3 miesiące i to lepiej nie będzie

A laktatora na razie nie kupuję, jak okaże się potrzebny to wtedy. W szpitalu można pożyczyć, są też wypożyczenie.

Napisane przez aakkzzii

No brzuch mi urosl o 8 cm w obwodzie i mam juz 76 kilo dziewczyny pomocy ja bede miala 80. Jezusmaryja

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Aaa i kochane to zelazo pomogło. Moje nogi wczoraj byly spokojne co za ulga

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------


naklepiej bedzie ocenic jak zalozysz ja na siebie

Ja już boję się wchodzić na wagę, bo zaraz też dobiję do 80kg ; (

Masakra, do tego w uda mi idze. Po ciąży będzie dużo roboty.

Napisane przez AaaMarta

Brawo !! Najważniejsze, że z głowy

U mnie dzisiaj studniówka. Jak ten czas szybko leci !!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------




Świat się nie zawali nawet gdybyś miała 100 kg na wadze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------




Jeżeli będzie mi potrzebny laktator to na pewno kupię właśnie ten model


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję stódniowki!

Choć lepiej by do tej 100 nie dojść, ja bym się chyba złamała. Już czuję się jak słońca

[melawen]

Napisane przez owieczkaa

Ja tez bym z białą sukienka uważała. Najlepiej zagadać i zapytać czy panna młoda nie będzie miała nic przeciwko wtedy na pewno nie będzie kwasu. Juz lepiej czarna i kolorowe dodatki.

Chociaż z drugiej strony w ciąży ma się trochę taryfę ulgowa bo wiadomo ze trudniej o ciuchy do wyboru do koloru.

Aakkzzii - tez mam lekki syndrom niespokojnych nóg, prawa stopa wieczorami nie daje mi spokoju. A żelazo mam w normie.

Jest duże prawdopodobieństwo, że panna młoda nie będzie asertywna i nic nie powie

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Właśnie się zorientowałam, że też mam dziś studniówkę
w sumie według OM miałam wczoraj, ale według USG dziś
A póki co świętuję bólem gardła i anginą;P
Chyba ciąża obniża odporność, bo normalnie nie mam tak chorobowych okresów