Jaki podkład dla mojej cery? - zbiorczy, cz. II

[liv87]

Własnie z tego powodu go oddałam ciotce - bo był za cięzki i było go widać na twarzy, ale nie pytałam jej jak u niej się sprawdza. Moim zdaniem wszystkie wysiłki i tak pójda na marne, bo to wina podkładu, a nie nakładania. Ja próbowałam gąbką i palcami, ale może dziewczyny mają jakieś pomysły.

[OlaM]

Napisane przez LaBellePerle

Cześć, Dziewczyny. Zwracam się s z pytaniem głównie do dziewczyn, ktore używały tego podkładu, czy znają jakiś inny podkład, o podobnych właściwościach, ale który miałby jaśniejsze odcienie niż 100 Rimmela?

Może w tym wątku ktoś Ci pomoże.

Napisane przez Princess01

Jaki jest najlepszy podkład, który b. dobrze zakryje niedoskonałości na twarzy i sprawi efekt nieskazitelnej twarzy? A może krem BB ????Taki w przystępnej cenie...

Jest wątek zbiorczy na ten temat, więc przesuwam.

Podaj dodatkowe informacje - jaką masz cerę (suchą/tłustą/mieszaną itp.) oraz czy podkład ma być matujący/satynowy/rozświetlający itp.

[OlaM]

Napisane przez sylzgr

Witam. Mam pytanie do dziewczyn które używają podkładu Revlon Colorstay - otóż czym go nakładacie na twarz? Bo albo ja nie umiem go nakładać albo coś z nim nie tak. Zakupiłam ten podkład zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, ale po nałożeniu na twarz nie poczułam tego "wow". Podkład owszem fajnie kryje ale jest strasznie widoczny Po prostu widać, że mam "tapetę" na twarzy. Nakładałam go zarówno palcami jak i gąbeczką zwilżoną w wodzie. I bez różnicy, bo prostu oznacza się na twarzy. Może wy macie jakieś sprawdzone sposoby na radzenie sobie z tym podkładem. Chętnie wysłucham waszych rad

Przesuwam Twój wątek we właściwe miejsce.

[K_cieciorka]

Loyd, skąd jesteś i co planujesz testować?

Ja na początku byłam zachwycona lorealem True match. Ładne odcienie, lejąca konsystencja, jaką lubię. Zastyga, dopasowuje się i wygląda naturalnie.Niestety jednak robił się w dotyku zbyt suchy, pudrowy, w dodatku świeciłam się w nim jak latarnia. Żaden inny podkład nie powodował u mnie czegoś takiego. Wmawiałam sobie, że to co innego, krem, pogoda... Niestety testy jednoznacznie potwierdziły, że to TM.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Loyd]

Napisane przez K_cieciorka

Loyd, skąd jesteś i co planujesz testować?

Ja na początku byłam zachwycona lorealem True match. Ładne odcienie, lejąca konsystencja, jaką lubię. Zastyga, dopasowuje się i wygląda naturalnie.Niestety jednak robił się w dotyku zbyt suchy, pudrowy, w dodatku świeciłam się w nim jak latarnia. Żaden inny podkład nie powodował u mnie czegoś takiego. Wmawiałam sobie, że to co innego, krem, pogoda... Niestety testy jednoznacznie potwierdziły, że to TM.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jestem z Dusseldorfu jeszcze nie wiem co będę testować, kupiłam fit me , chyba wezme jeszcze loreala nude , poza tym nie wiem. Pewnie coś co mi wpadnie w ręce po prostu

Co do podkładu to u mnie też tak było w okresie kiedy kładłam często podkłady matujące. Moja skóra szalała i wydzielała więcej sebum. Teraz się to uspokoiło.
Po innych podkładach matujących jie zaobserwowałaś niczego takiego?

[macka]

Napisane przez sylzgr

Witam. Mam pytanie do dziewczyn które używają podkładu Revlon Colorstay - otóż czym go nakładacie na twarz? Bo albo ja nie umiem go nakładać albo coś z nim nie tak. Zakupiłam ten podkład zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, ale po nałożeniu na twarz nie poczułam tego "wow". Podkład owszem fajnie kryje ale jest strasznie widoczny Po prostu widać, że mam "tapetę" na twarzy. Nakładałam go zarówno palcami jak i gąbeczką zwilżoną w wodzie. I bez różnicy, bo prostu oznacza się na twarzy. Może wy macie jakieś sprawdzone sposoby na radzenie sobie z tym podkładem. Chętnie wysłucham waszych rad

Ja nakładam pędzlem flat topem, dość mocno zwilżonym. Ta woda mi jakby trochę rozrzedza podkład i udaje się ho nałożyć cieniej. Malutką ilość, 1 pompka (od serum do włosów Mariona )
Trzeba szybko nakładać, nabierać malutko na pędzel i od razu rozcierać. Dopiero po roztarciu następna porcja w następne miejsce.

[migotka1010]

A macie może porównanie pudru antishine z Krylonanu i Maca blog pouder? Moja cera jest szybko przetluszczajaca więc boję się ze zacznę się świecić po 5 min... Na ślub szukam. Mam antishine ale może Mac lepszy?

[Loyd]

migotko polecam watek porady i triki profesjonalnej ekipy,tam dziewczyny doradza najlepiej. jak utrwalic makijaz slubny

[_Tola]

W skrócie:
Potrzebuje podkładu do cery raczej tłustej (choć lubi być sucha na nosie lub pod oczami).
Coś lekkiego na lato, ale ładnie wyrownujacego koloryt i maskujacego przebarwienia potradzikowe / pojedyncze krostki.

Zastanawiam się nad :
-Bourjous Healthy Mix
- Revlon Nearly Naked
- Catrice all mat
-?
Co myślicie, ci byście polecaly? Jestem też otwarta na wasze propozycje

[aankaa092]

Nie pisałam od dawna. W moim poście pytałam jaki podkład kryjący i trwały oraz roswietlajacy i trwaly jest najlepszy i wymieniłam parę. Doradziłyście mi m.in. dobre wear EL, który kupiłam. Jestem z niego mega! zadowolona! Idealny na większe wyjścia. Ostatnio użyłam go jadąc do Warszawy na rozmowę i makijaż cały dzień, mimo spania w pociągu wytrzymał.
Co do rozswietlających wybrałam Wake me up Rimmel. Drobinki, które w nim są, u mnie w pracy są bardzo widoczne (mam nad sobą okno, przez które słońce wali przez prawie pół dnia). I niestety nie jest trwały, musze go poprawiać w ciągu dnia.

Ostatnio miałam też okazję przetestować Custom Creations z Revlon. Do suchej skóry fajny, ale nie do tłustej i mieszanej ze strefą T. Ma super konsystencje i przyjemnie się go nakłada.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Loyd

Shiseido poza lekkością ma wszystkie te cechy
Miałaś Long Lastonga od Bobbi Brown? Ma fajne odcienie , ale jest raczej kremowy w konsystencji , tak jak podkłady nawilżające , nie suchy i ma krycie no średnie , tak mniej więdej jak DW Light od Estee Lauder

Loyd, pisałaś, że masz suchą skórę, ten podkład BB long lasting na serio utrzymuje się długo na suchej skórze? szukam następnego podkładu, właśnie doscdość lekkdość lekkiego, nawilażającego, średnio kryjącego, ale koniecznie trwałego, takiego na co dzień. Używałaś z górnej półki jeszcze jakieś podkłady, które miałoby cechy jakie napisałam powyżej? [COLOR="Silver"]

[K_cieciorka]

Napisane przez Loyd

Co do podkładu to u mnie też tak było w okresie kiedy kładłam często podkłady matujące. Moja skóra szalała i wydzielała więcej sebum. Teraz się to uspokoiło.
Po innych podkładach matujących jie zaobserwowałaś niczego takiego?

Nie, tylko on tak na mnie działał. Raczej nie kupuję typowo matujących podkładów. Zresztą jak kupowałam loreala byłam przekonana, że to rozswietlający podkład


Znacie się pewnie na kosmetykach, czy moglibyście zerknąć do wątku o cieniach w kremie? Nikt mi nie odpisał, może będziecie potrafiły coś doradzić?

Lubię rimmel Wake me up. Na początku drobiny też mi przeszkadzały, ale już nie, przyzwyczaiłam się, poza tym on rzeczywiście się ściera. Szkoda, że najjaśniejszy jest różowy, 200 jest lepszy, ale ciemny, jak się opalę może być.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Loyd

migotko polecam watek porady i triki profesjonalnej ekipy,tam dziewczyny doradza najlepiej. jak utrwalic makijaz slubny

O musze tam zajrzeć :P

Napisane przez aankaa092

Nie pisałam od dawna. W moim poście pytałam jaki podkład kryjący i trwały oraz roswietlajacy i trwaly jest najlepszy i wymieniłam parę. Doradziłyście mi m.in. dobre wear EL, który kupiłam. Jestem z niego mega! zadowolona! Idealny na większe wyjścia. Ostatnio użyłam go jadąc do Warszawy na rozmowę i makijaż cały dzień, mimo spania w pociągu wytrzymał.
Co do rozswietlających wybrałam Wake me up Rimmel. Drobinki, które w nim są, u mnie w pracy są bardzo widoczne (mam nad sobą okno, przez które słońce wali przez prawie pół dnia). I niestety nie jest trwały, musze go poprawiać w ciągu dnia.

Ostatnio miałam też okazję przetestować Custom Creations z Revlon. Do suchej skóry fajny, ale nie do tłustej i mieszanej ze strefą T. Ma super konsystencje i przyjemnie się go nakłada.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



Loyd, pisałaś, że masz suchą skórę, ten podkład BB long lasting na serio utrzymuje się długo na suchej skórze? szukam następnego podkładu, właśnie doscdość lekkdość lekkiego, nawilażającego, średnio kryjącego, ale koniecznie trwałego, takiego na co dzień. Używałaś z górnej półki jeszcze jakieś podkłady, które miałoby cechy jakie napisałam powyżej? [COLOR="Silver"]

El raczej na codzień nie jest nie?
Rimmela lubi moja mama ale cerę ma normalna.
Może el dw light?

[Loyd]

Napisane przez aankaa092

Nie pisałam od dawna. W moim poście pytałam jaki podkład kryjący i trwały oraz roswietlajacy i trwaly jest najlepszy i wymieniłam parę. Doradziłyście mi m.in. dobre wear EL, który kupiłam. Jestem z niego mega! zadowolona! Idealny na większe wyjścia. Ostatnio użyłam go jadąc do Warszawy na rozmowę i makijaż cały dzień, mimo spania w pociągu wytrzymał.
Co do rozswietlających wybrałam Wake me up Rimmel. Drobinki, które w nim są, u mnie w pracy są bardzo widoczne (mam nad sobą okno, przez które słońce wali przez prawie pół dnia). I niestety nie jest trwały, musze go poprawiać w ciągu dnia.

Ostatnio miałam też okazję przetestować Custom Creations z Revlon. Do suchej skóry fajny, ale nie do tłustej i mieszanej ze strefą T. Ma super konsystencje i przyjemnie się go nakłada.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



Loyd, pisałaś, że masz suchą skórę, ten podkład BB long lasting na serio utrzymuje się długo na suchej skórze? szukam następnego podkładu, właśnie doscdość lekkdość lekkiego, nawilażającego, średnio kryjącego, ale koniecznie trwałego, takiego na co dzień. Używałaś z górnej półki jeszcze jakieś podkłady, które miałoby cechy jakie napisałam powyżej? [COLOR="Silver"]

Bobbi Brown( long lasting) trzyma mi się cały dzień. Uwielbiam go, warto jednak brać pod uwagę fakt że u mnie ten klasyczny też trzyma się na amen, a dużo osób na niego narzeka.
Najlepsze long lastingi( z kategorii tych lżejszych) jakie miałam to
Perfection od Guerlaina
Dw light
Bobbik właśnie.
Resist od YSL tez bardzo mi się podobal.
Najlepszy jest Guerlain ale jest dość drogi ( choć znam miejsca gdzie można go dostać duuuużo taniej, sa takie znane duze sklepy) no i kolory.. Albo pasuja albo nie, nie poszukasz za bardzo

[aankaa092]

Napisane przez Loyd

Bobbi Brown( long lasting) trzyma mi się cały dzień. Uwielbiam go, warto jednak brać pod uwagę fakt że u mnie ten klasyczny też trzyma się na amen, a dużo osób na niego narzeka.
Najlepsze long lastingi( z kategorii tych lżejszych) jakie miałam to
Perfection od Guerlaina
Dw light
Bobbik właśnie.
Resist od YSL tez bardzo mi się podobal.
Najlepszy jest Guerlain ale jest dość drogi ( choć znam miejsca gdzie można go dostać duuuużo taniej, sa takie znane duze sklepy) no i kolory.. Albo pasuja albo nie, nie poszukasz za bardzo

U mnie na nosie nic się nie trzyma. Raz mi nawet EL Double Wear zszedł z nosa, ale tylko raz. Pójdę i wyproszę próbki guerlaina i bobbi brown, może i uda się YSL, ale to na pewno nie za jednym razem . Czy któryś z nich jest wodoodporny? Widziałam, że z M.A.C. jest jakiś, ale w Polsce niedostępny.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez Smerfetka696969

El raczej na codzień nie jest nie?
Rimmela lubi moja mama ale cerę ma normalna.
Może el dw light?

Niestety nie jest na co dzień. Ale najlepszy podkład ever.
Ja mam niestety suchą z pozostałościami po trądzikowej. Mam wielkie dziury na twarzy, wyglądające jak przebarwienia, bo się cień w nich robi. Niby roświetlający podkład ma wyrównać twarz, ale drobinki mi w dziury wchodziły i to dziwnie wyglądało.
EL DW light nie ma jasnych odcieni żółtych z tego co patrzyłam.

[Loyd]

Napisane przez aankaa092

U mnie na nosie nic się nie trzyma. Raz mi nawet EL Double Wear zszedł z nosa, ale tylko raz. Pójdę i wyproszę próbki guerlaina i bobbi brown, może i uda się YSL, ale to na pewno nie za jednym razem . Czy któryś z nich jest wodoodporny? Widziałam, że z M.A.C. jest jakiś, ale w Polsce niedostępny.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



Niestety nie jest na co dzień. Ale najlepszy podkład ever.
Ja mam niestety suchą z pozostałościami po trądzikowej. Mam wielkie dziury na twarzy, wyglądające jak przebarwienia, bo się cień w nich robi. Niby roświetlający podkład ma wyrównać twarz, ale drobinki mi w dziury wchodziły i to dziwnie wyglądało.
EL DW light nie ma jasnych odcieni żółtych z tego co patrzyłam.

Nie Kochana , to nie są podkłady wodoodporne ja mam chyba tego maca o którym mówisz pro longwear waterproof w czarnej tubeczce , ale mi on nie podpasował, testowałam go podczas wakacji
Btw muszę wystawić mu recenzje.
Shiseido jest też wodoodporny no i DW maximucoverage ale to już szpachel

[Loyd]

Napisane przez _Tola

W skrócie:
Potrzebuje podkładu do cery raczej tłustej (choć lubi być sucha na nosie lub pod oczami).
Coś lekkiego na lato, ale ładnie wyrownujacego koloryt i maskujacego przebarwienia potradzikowe / pojedyncze krostki.

Zastanawiam się nad :
-Bourjous Healthy Mix
- Revlon Nearly Naked
- Catrice all mat
-?
Co myślicie, ci byście polecaly? Jestem też otwarta na wasze propozycje

Nearly naked nie utrzyma się na skorze tłustej , zwłaszcza w wysokiej temperaturze.

Czy oczekujesz od podkładu że będzie się długo utrzymywał?
Może Bourjous 123? Napisałaś że masz pod oczamimi cerę suchą to akurat nie problem chyba że chcesz kłaść podkład pod oko czego BARDZO nie polecam. 123 długo się trzyma , dobrze kryje ale jest dość suchy, Healthy mix jest ok , ale wszystko zalezy od tego jak bardzo tłustą mas cerę i czy podkład jest Ci potrzebny tylko do podmalowania , czy np musi trzymać sie 10 h bo idziesz do pracy..

[K_cieciorka]

A co powiecie o Urban Decay?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aankaa092]

Napisane przez Loyd

Nie Kochana , to nie są podkłady wodoodporne ja mam chyba tego maca o którym mówisz pro longwear waterproof w czarnej tubeczce , ale mi on nie podpasował, testowałam go podczas wakacji
Btw muszę wystawić mu recenzje.
Shiseido jest też wodoodporny no i DW maximucoverage ale to już szpachel

E, to nic. Tak się tylko dopytałam. Na basen czy plażę i tak nie maluję się podkładem.
Tak, to ta wersja prolongwear. O tym podkładzie m.a.c. dowiedziałam się z filmiku na yt. Dlaczego Ci nie podpasował? Ja się czaję ciągle na palete korektorów M.A.C. i podkład pro longwear (ukochałam korektor prolongwear, jedyny, który mi w mimiczne zmarszczki pod oczami nie wchodzi). Ale boję się, bo mi studio sculpt nie podpasował (spływał z twarzy i się warzył, istna masakra).
Ok. Dzięki za informacje, zapiszę sobie, które są wodoodporne, bo może kiedyś się to przyda.

[buahhot]

Hej!
To może kilka słów o podkładzie Shiseido UV protection:
-mam odcień sp30, ładny jasny beżyk, faktycznie lekko oksyduje- widzę to, gdy nałożę go na dłoń- na twarzy póki co nie widzę tego, bo jestem "dość opalona" i stapia się z cerą,
-nie jest to podkład dla ekstremalnie suchych skór- jak jej odpowiednio nie nawilżę/odżywię to widać go niestety,
-ściera się trochę z nosa- ale mam mocny katar alergiczny,
-na całej twarzy trzyma się cały dzień,
-ladnie kryje,
-bardzo ładnie pachnie

to takie pierwsze wrazenia, w koncu mam go dopiero tydzien. ale ogolnie jest bardzo fajny

[zoila]

Napisane przez buahhot

Hej!
To może kilka słów o podkładzie Shiseido UV protection:
-mam odcień sp30, ładny jasny beżyk, faktycznie lekko oksyduje- widzę to, gdy nałożę go na dłoń- na twarzy póki co nie widzę tego, bo jestem "dość opalona" i stapia się z cerą,
-nie jest to podkład dla ekstremalnie suchych skór- jak jej odpowiednio nie nawilżę/odżywię to widać go niestety,
-ściera się trochę z nosa- ale mam mocny katar alergiczny,
-na całej twarzy trzyma się cały dzień,
-ladnie kryje,
-bardzo ładnie pachnie

to takie pierwsze wrazenia, w koncu mam go dopiero tydzien. ale ogolnie jest bardzo fajny

U mnie wygląda dobrze mniej więcej pół godziny od nałożenia, potem się świecę .

[Merys]

Napisane przez buahhot

Hej!
To może kilka słów o podkładzie Shiseido UV protection:
-mam odcień sp30, ładny jasny beżyk, faktycznie lekko oksyduje- widzę to, gdy nałożę go na dłoń- na twarzy póki co nie widzę tego, bo jestem "dość opalona" i stapia się z cerą,
-nie jest to podkład dla ekstremalnie suchych skór- jak jej odpowiednio nie nawilżę/odżywię to widać go niestety,
-ściera się trochę z nosa- ale mam mocny katar alergiczny,
-na całej twarzy trzyma się cały dzień,
-ladnie kryje,
-bardzo ładnie pachnie

to takie pierwsze wrazenia, w koncu mam go dopiero tydzien. ale ogolnie jest bardzo fajny

dzięki za recenzję już wiem na 100% że on nie dla mnie.

[Loyd]

Napisane przez aankaa092

E, to nic. Tak się tylko dopytałam. Na basen czy plażę i tak nie maluję się podkładem.
Tak, to ta wersja prolongwear. O tym podkładzie m.a.c. dowiedziałam się z filmiku na yt. Dlaczego Ci nie podpasował? Ja się czaję ciągle na palete korektorów M.A.C. i podkład pro longwear (ukochałam korektor prolongwear, jedyny, który mi w mimiczne zmarszczki pod oczami nie wchodzi). Ale boję się, bo mi studio sculpt nie podpasował (spływał z twarzy i się warzył, istna masakra).
Ok. Dzięki za informacje, zapiszę sobie, które są wodoodporne, bo może kiedyś się to przyda.

Nie podpasował mi bo ( zaznaczam że testowałam go w Afryce , na urlopie) warzył mi się na buzi , z godziny na godzine był bardziej widoczny, tak jakby on ciągle był , a pod nim zbierało się sebum. Wiesz co mam na myśli?
Boisz się kupić prol longwear bo miałaś wtope z sculpt? Dobrze rozumiem? To są dwa podkłady z przeciwnej strony barykady sculpt bym poleciła osobie ze skórą suchą do normalnej , ( ew meszanej ale dobrze okiełznanej i na zimę) pro longwear to raczej do mieszanej i tłustej. Totalnie inne wykończenie , totalnie dla innych osób

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez Merys

dzięki za recenzję już wiem na 100% że on nie dla mnie.

Ja czuje że Tobie by sie nie spodobał, nie lubisz takich ciężkich podkładów chyba.
Chociaż można go porównać do F&b bo zachowuje się podobnie ...tylko z nim jakby wszystko mocniej, kryje jest mocniej matowy nie tak mokry jak mac

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez buahhot

Hej!
To może kilka słów o podkładzie Shiseido UV protection:
-mam odcień sp30, ładny jasny beżyk, faktycznie lekko oksyduje- widzę to, gdy nałożę go na dłoń- na twarzy póki co nie widzę tego, bo jestem "dość opalona" i stapia się z cerą,
-nie jest to podkład dla ekstremalnie suchych skór- jak jej odpowiednio nie nawilżę/odżywię to widać go niestety,
-ściera się trochę z nosa- ale mam mocny katar alergiczny,
-na całej twarzy trzyma się cały dzień,
-ladnie kryje,
-bardzo ładnie pachnie

to takie pierwsze wrazenia, w koncu mam go dopiero tydzien. ale ogolnie jest bardzo fajny

Świetnie że Ci podpasował

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez K_cieciorka

A co powiecie o Urban Decay?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A co chcesz wiedzieć? rozumiem że pytasz o naked skin?

[Merys]

a

Napisane przez Loyd

Ja czuje że Tobie by sie nie spodobał, nie lubisz takich ciężkich podkładów chyba.
Chociaż można go porównać do F&b bo zachowuje się podobnie ...tylko z nim jakby wszystko mocniej, kryje jest mocniej matowy nie tak mokry jak mac

Wiesz, ja w takich podkładach wyglądam strasznie ehh masakra z tą moją gębą..

[Loyd]

Napisane przez Merys

a
Wiesz, ja w takich podkładach wyglądam strasznie ehh masakra z tą moją gębą..

Ja też lepiej wyglądam w lekkich a najlepiej chyba o dziwo bez

[Merys]

Napisane przez Loyd

Ja też lepiej wyglądam w lekkich a najlepiej chyba o dziwo bez

hehe, to najlepsza opcja tylko trochę głupio bym wyglądała bez podkładu z full makijażem oczu.

[Loyd]

E tam )) ja noszę czerwone usta i nie kłade podkładu( tj nie na codzień), nie wygląda to gorzej, tylko muszę lekko zakryć naczynko pod nowej a tak ,.. Młodziej wyglądam bez.
Co nie zmiena faktu że kocham testować<3333

[rambo_mila]

Hej dziewczyny mam nadzieję, że ktoś mi pomoże. Używam obecnie Revlona CS do cery tłustej i mieszanej (220) i chciałabym przez internet zamówić Pierre Rene Skin Balance (taki w chyba szklanej buteleczce z czarnymi etykietami). Czy któraś z Was używała podkładów z tych firm? Który numer z PR powinnam wziąć, aby kolor był zbliżony do tego z Revlonu? Może być ciut jaśniejszy.

[Listopadowaa]

Napisane przez rambo_mila

Hej dziewczyny mam nadzieję, że ktoś mi pomoże. Używam obecnie Revlona CS do cery tłustej i mieszanej (220) i chciałabym przez internet zamówić Pierre Rene Skin Balance (taki w chyba szklanej buteleczce z czarnymi etykietami). Czy któraś z Was używała podkładów z tych firm? Który numer z PR powinnam wziąć, aby kolor był zbliżony do tego z Revlonu? Może być ciut jaśniejszy.

Ja używałam RC i porzuciłam go na rzecz Skin balance. Uważam, że jest lepszy, nie masakruje mi cery, a uzywam już go prawie rok, trzyma sie cały dzień i dobrze kryjw. Ale nie pomoge z odcienami bo używam jasnych kolorów RC 180 zamieniłam na najjasniejszy Skin balance.

[rambo_mila]

Właśnie z tego powodu chcę zmienić, zobaczyć czy faktycznie będzie lepszy Dzięki za odpowiedź. Teraz utwierdziłaś mnie w przekonaniu że warto się dowiadywać dalej

[aankaa092]

Napisane przez Loyd

Nie podpasował mi bo ( zaznaczam że testowałam go w Afryce , na urlopie) warzył mi się na buzi , z godziny na godzine był bardziej widoczny, tak jakby on ciągle był , a pod nim zbierało się sebum. Wiesz co mam na myśli?
Boisz się kupić prol longwear bo miałaś wtope z sculpt? Dobrze rozumiem? To są dwa podkłady z przeciwnej strony barykady sculpt bym poleciła osobie ze skórą suchą do normalnej , ( ew meszanej ale dobrze okiełznanej i na zimę) pro longwear to raczej do mieszanej i tłustej. Totalnie inne wykończenie , totalnie dla innych osób

Masz racje, że to są różne podkłady, ale i tak się boję. Boję się wydać kasę na coś co może się utrzymywać tak słabo na mojej twarzy jak Sculpt. Nie lubię wydawać kasy na coś, czego potem nie odsprzedam, ani nie mam komu oddać. Sculpt trafił do śmieci.
Problem w tym, że ja mam suchą skórę, ale pomieszaną z wrażliwą i trądzikową (zero tłuszczenia się, trądzik przez hormony- póki co opanowany, za to dziury jak kratery zostały), ale sculpt mi z twarzy spłynął, a używałam go z bazą i bez, z i bez kremu. Próbowałam wszystkiego, ale i tak się warzył i spływał.
Mam z tej firmy też F&B i chwalę sobie ten podkład. Jest bardzo lekki i mocno błyszczący, ale po lekkim zmatowieniu ("natłuszczone" błyszczenie wygląda u mnie dziwnie, jako że mam te kratery na twarzy) wygląda super i co ciekawe, utrzymuje się wiele godzin, chociaż nos, jak zawsze zresztą, muszę poprawiać.
Longwear jest po prostu zupełnie innym podkładem niż dwa, które mam. Jeśli wiedziałabym, że podkład jest podobny w trwałości i kryciu do korektora z tej serii, to kupiłabym bez zastanowienia. A tak to się boję.

Lubię mieć duży wybór podkładów, aby móc dobrać kolor, wykończenie, stopień krycia do tego, co danego dnia chcę osiągnąć. Mam kupionych wiele podkładów tańszych, różnych firm, ale przed kupnem droższych zawsze sprawdzam opinie. Kupując studio sculpt nie sprawdziłam opinii... poprosiłam o kryjący i nawilżający podkład w salonie M.A.C. i został mi polecony tylko ten. Skończyło się niestety stratą kasy, dlatego tak dopytuję teraz o różne podkłady tu- na forum. Uważam, że lepiej mi doradzicie niż ja wywnioskuje z, często nierzetelnych, recenzji na KWC.