Zjedz sałatę, wygoń lenia - lato niedługo więc czas na ćwiczenia! cz. 28

[Niedorosla_Antonina]

Ale mnie ciagnie do wszystkiego byleby z dala od nauki nie zdam jednego przedmiotu na pewno... nic nie rozumiem, nauka na marne. Nas.ralo wszystkiego teraz naraz i nie wiadomo za co sie brac.
Poza tym mam rewolucje z brzuchu, wydelo, gazy itp. Po bananie i truskawkach. Nie powinnam jesc a wpiep.rzalam. teraz cierpie

[nonetheless]

W ogóle to nie chwaliłam się wam moją pizzą zrobiłam z mąki żytniej i wyszła twarda jak kamień, bo ustawiłam za dużą temperaturę i za długo piekłam

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Ale mnie ciagnie do wszystkiego byleby z dala od nauki nie zdam jednego przedmiotu na pewno... nic nie rozumiem, nauka na marne. Nas.ralo wszystkiego teraz naraz i nie wiadomo za co sie brac.
Poza tym mam rewolucje z brzuchu, wydelo, gazy itp. Po bananie i truskawkach. Nie powinnam jesc a wpiep.rzalam. teraz cierpie

Ja jem wszystko co mi wpadnie w ręce

[tulipan1994]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

Ale mnie ciagnie do wszystkiego byleby z dala od nauki nie zdam jednego przedmiotu na pewno... nic nie rozumiem, nauka na marne. Nas.ralo wszystkiego teraz naraz i nie wiadomo za co sie brac.
Poza tym mam rewolucje z brzuchu, wydelo, gazy itp. Po bananie i truskawkach. Nie powinnam jesc a wpiep.rzalam. teraz cierpie

Oj znam to
Jak nie zdasz to trudno, nic strasznego się nie stanie. Napiszesz we wrześniu

Napisane przez nonetheless

W ogóle to nie chwaliłam się wam moją pizzą zrobiłam z mąki żytniej i wyszła twarda jak kamień, bo ustawiłam za dużą temperaturę i za długo piekłam

Ale da się coś tam z niej zjeść?

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Chlapnął na mnie gorący olej z patelni. Mam 2 kropki na brzuchu i dość mocno poparzone udo już z pęcherzami. Nie mówiłam Wam chyba ale jakoś rok czy 2 lata temu w wakacje okropnie poparzyłam sobie dekolt. Na prawdę strasznie Później smażyłam dżem dyniowy i kapnął mi na rękę w kilku miejscach i mam ślady do tej pory. Generalnie parzę się bardzo często

O jejku współczuję... tłuszcz to najgorsze co może być...

[nonetheless]

Napisane przez tulipan1994

Ale da się coś tam z niej zjeść?

Oprócz brzegów zjedliśmy z tżtem całą tyle że bardziej smakowała jak żytni sucharek z kurczakiem i kukurydzą nawet dobra była

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

O jejku współczuję... tłuszcz to najgorsze co może być...

Z doświadczenia parzy-du.py powiem, że najgorsze są gęste rzeczy typu dżem, zupa krem (właśnie zupą załatwiłam sobie dekolt)

Napisane przez nonetheless

Oprócz brzegów zjedliśmy z tżtem całą tyle że bardziej smakowała jak żytni sucharek z kurczakiem i kukurydzą nawet dobra była

A no to luz

[Kaveri]

Brawa za wszelkie aktywności :brawa:

Ja jeszcze zaliczyłam pranie foteli w samochodzie i mycie całego auta, wpadła też pizza i cola, ale zero alko, więc waga mam nadzieję będzie spadać. Jutro jadę z Tż do ZOO, a w poniedziałek muszę pozałatwiać kilka spraw - czyli znów się nie wyśpię

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Z doświadczenia parzy-du.py powiem, że najgorsze są gęste rzeczy typu dżem, zupa krem (właśnie zupą załatwiłam sobie dekolt)

Oj tak, zupą krem to już się nie raz nieźle poparzyłam

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez tulipan1994

Oj znam to
Jak nie zdasz to trudno, nic strasznego się nie stanie. Napiszesz we wrześniu

To kolos zaliczeniowy, wiec poprawka jedna, druga bedzie pewnie tydzien pozniej.
A tak w ogole to ja nie mam wrzesnia ja mam sesje poprawkowa od razu po zasadniczej.

[tulipan1994]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

To kolos zaliczeniowy, wiec poprawka jedna, druga bedzie pewnie tydzien pozniej.
A tak w ogole to ja nie mam wrzesnia ja mam sesje poprawkowa od razu po zasadniczej.

Dasz radę
Siedziałam na tarasie i słyszałam wesele. Poszłabym na jakieś a nikt się nie chce żenić

[arnama]

Widze że lekki spam powrócił, a dziś sobota
Jestem nareszcie w domu

[heroine86]

Napisane przez Kaveri

Ja jeszcze zaliczyłam pranie foteli w samochodzie i mycie całego auta, wpadła też pizza i cola, ale zero alko, więc waga mam nadzieję będzie spadać. Jutro jadę z Tż do ZOO, a w poniedziałek muszę pozałatwiać kilka spraw - czyli znów się nie wyśpię

Jak TŻ w ogóle?

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

Widze że lekki spam powrócił, a dziś sobota
Jestem nareszcie w domu

Jak było?

[nonetheless]

W poniedziałek i środę mam egzaminy i nie mam pojęcia w co się ubrać jeszcze jakby było trochę chłodniej to ok, ale jak będzie tak gorąco to przecież nie pójdę w długich czarnych spodniach pierwszego dnia chyba założę sukienkę, drugiego nie muszę być już aż tak oficjalnie ubrana, ale tak czy siak nie mam niczego w miarę eleganckiego ale i wygodnego i jeszcze w dodatku na takie gorące dni

[heroine86]

Napisane przez arnama

Widze że lekki spam powrócił, a dziś sobota
Jestem nareszcie w domu

I jak tam? Teściowa nic nie odwaliła?

[arnama]

Napisane przez jeu

to oni nie przyjechali do rodziców?

Zrobiliśmy spisek z TŻ że ja jadę do Nich i ich samochodem zabieramy sie wspólnie do rodziców, później ja ich odwożę i do mieszkania wracam sobie naszym
Żeby dwóch teściów się napić mogło

Napisane przez tulipan1994

Chlapnął na mnie gorący olej z patelni. Mam 2 kropki na brzuchu i dość mocno poparzone udo już z pęcherzami. Nie mówiłam Wam chyba ale jakoś rok czy 2 lata temu w wakacje okropnie poparzyłam sobie dekolt. Na prawdę strasznie Później smażyłam dżem dyniowy i kapnął mi na rękę w kilku miejscach i mam ślady do tej pory. Generalnie parzę się bardzo często

O matko, współczuję Boli?

Napisane przez nonetheless

W ogóle to nie chwaliłam się wam moją pizzą zrobiłam z mąki żytniej i wyszła twarda jak kamień, bo ustawiłam za dużą temperaturę i za długo piekłam

TŻtowi raz taka wyszła, że jakby nią o ścianę rzucić to dziura by powstała

Napisane przez tulipan1994

Siedziałam na tarasie i słyszałam wesele. Poszłabym na jakieś a nikt się nie chce żenić

A mi ostatnio babcia zdradziła w sekrecie, że moja kuzynka ze swym lubym chcą sie zareczyć Więc jak dobrze pójdzie to za jakieś 2 lata może nam się trafi weselicho

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez tulipan1994

Jak było?

Napisane przez heroine86

I jak tam? Teściowa nic nie odwaliła?

Było bardzo fajnie
O dziwo, po moim przyjeździe zero narzekań, dopisywał Jej humor itd. Teść prawie podskakiwał z radości że "imprezka" Coś tam przygadywała żeby nie pił, ale w żartach, tak że loooz
Z rodzicami się, o dziwo nagadać nie mogli
Teść trochę podogadywał teściowej i opowiedział o całej sytuacji, więc moi prawie leżeli ze śmiechu a Teściówka spaliła buraka
Moja mama już w trakcie mi w kuchni mówiła że tak fajnie jest itd
W drodze powrotnej Teść nie mógł się nacieszyć i juz planował kolejne spotkanie
Ja sobie pogzułam po autostradzie nową furką Więc wszyscy zadowoleni oeeeeessssuuuuu a ich wjazd do garażu.... ilem się upociła to moje: jakieś gruzy, murki, dziura- które trzeba było wyomijać na cm żeby samochód ustawić, właściwie obrócić Teść mnie pilotował a ja byłam taka posr.ana, bo jakby tak przyhaczyła gdzieś, przeharowała i wjazd do wąskiego garazu tyłem..... oesu normalnie najgorsze parkowanie w moim życiu! Wszystkie manewry zajęły z dobre 5 minut

[heroine86]

Arnama no to super, że tak fajnie było a parkowania nowym autem nie zazdroszczę ale gratki dla Ciebie za opanowanie sytuacji

[Niedorosla_Antonina]

Wciągnęłam sie w robieniu ściągi takiej byczej do typy, ktory chce nas wszysykich u.d.u.p.i.c siedze z godzine ponad nad tym. A jeszcze w uj przede mna. W ogole w bloku obok mieszka narkoman, ktory sobie koncert urzadzil i puszcza na fulla muzyke. Masakra jak glosno. Dziwne, ze nikt po gliny nie zadzwonil jeszcze.

Juz mi sie spac chce i nie wiem co robic. Siatkarze wnet graja.. hmmmm

[arnama]

Napisane przez heroine86

Arnama no to super, że tak fajnie było a parkowania nowym autem nie zazdroszczę ale gratki dla Ciebie za opanowanie sytuacji

Teściu mi powiedział że parkowanie zaliczyłam na 6 i że myślał że sobie nie poradzę, ale chciał dać mi się wykazać aż mnie wyściskał
Jeszcze miał smaki na piwo i chciał żebym u nich spała, ale jakoś się wywinęłam

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

O matko, współczuję Boli?


A mi ostatnio babcia zdradziła w sekrecie, że moja kuzynka ze swym lubym chcą sie zareczyć Więc jak dobrze pójdzie to za jakieś 2 lata może nam się trafi weselicho



Było bardzo fajnie
O dziwo, po moim przyjeździe zero narzekań, dopisywał Jej humor itd. Teść prawie podskakiwał z radości że "imprezka" Coś tam przygadywała żeby nie pił, ale w żartach, tak że loooz
Z rodzicami się, o dziwo nagadać nie mogli
Teść trochę podogadywał teściowej i opowiedział o całej sytuacji, więc moi prawie leżeli ze śmiechu a Teściówka spaliła buraka
Moja mama już w trakcie mi w kuchni mówiła że tak fajnie jest itd
W drodze powrotnej Teść nie mógł się nacieszyć i juz planował kolejne spotkanie
Ja sobie pogzułam po autostradzie nową furką Więc wszyscy zadowoleni oeeeeessssuuuuu a ich wjazd do garażu.... ilem się upociła to moje: jakieś gruzy, murki, dziura- które trzeba było wyomijać na cm żeby samochód ustawić, właściwie obrócić Teść mnie pilotował a ja byłam taka posr.ana, bo jakby tak przyhaczyła gdzieś, przeharowała i wjazd do wąskiego garazu tyłem..... oesu normalnie najgorsze parkowanie w moim życiu! Wszystkie manewry zajęły z dobre 5 minut

Tylko trochę boli
U TŻ w rodzinie miał być w tym roku i nie ma
Dobrze, że udana wizyta

[arnama]

Napisane przez tulipan1994

Tylko trochę boli
U TŻ w rodzinie miał być w tym roku i nie ma
Dobrze, że udana wizyta

oby szybko zelżało
No róznie może być Ja już myślałam że żadne śluby nas nie czekają, ale zapomniałam o Niej, ew. mój brat, jeśli chodzi wiekowo- ale On to raczej nie szuka związku nawet

aż mi sie humor poprawił ogólnie

[heroine86]

Dzień dobry

[StupidAlice]

Dzień dobry

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

A Panienka Pola to spać nie może i mamusi też nie pozwala?

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez arnama

Teściu mi powiedział że parkowanie zaliczyłam na 6 i że myślał że sobie nie poradzę, ale chciał dać mi się wykazać aż mnie wyściskał
Jeszcze miał smaki na piwo i chciał żebym u nich spała, ale jakoś się wywinęłam

Mistrz kierownicy

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez nonetheless

W poniedziałek i środę mam egzaminy i nie mam pojęcia w co się ubrać jeszcze jakby było trochę chłodniej to ok, ale jak będzie tak gorąco to przecież nie pójdę w długich czarnych spodniach pierwszego dnia chyba założę sukienkę, drugiego nie muszę być już aż tak oficjalnie ubrana, ale tak czy siak nie mam niczego w miarę eleganckiego ale i wygodnego i jeszcze w dodatku na takie gorące dni

Nie możesz się przebrać na miejscu?

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez Kaveri

Brawa za wszelkie aktywności :brawa:

Ja jeszcze zaliczyłam pranie foteli w samochodzie i mycie całego auta, wpadła też pizza i cola, ale zero alko, więc waga mam nadzieję będzie spadać. Jutro jadę z Tż do ZOO, a w poniedziałek muszę pozałatwiać kilka spraw - czyli znów się nie wyśpię

Pominęłam Cię przy klaskaniu za spadki Kochana

A TŻ z nogą da radę?

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

TŻ śpi, a że nie chciałam go budzić to zgarnełam laptopa i siedze w kuchni. Robiłam sobie kawe i obok stało amaretto, to wlałam chlam od rana

[LittleBeetle]

Dzień dobry

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

A Panienka Pola to spać nie może i mamusi też nie pozwala?

Nie, córunia grzeczna w kościele byłam z rana


Teraz śniadanko jem

[nonetheless]

Napisane przez StupidAlice

Nie możesz się przebrać na miejscu?

To też jest jakieś wyjście, tylko że ja nie mam daleko do szkoły, jakieś 5-7 minut samochodem

Dzień dobry
Nienawidzę @! Jeszcze jej nie ma, a ja już od tygodnia czuję się okropnie, a ostatnie dwa dni to już masakra nie mogę spać, co zjem to boli mnie brzuch, mam huśtawki nastroju, zachcianki i tak jest za każdym razem

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

TŻ śpi, a że nie chciałam go budzić to zgarnełam laptopa i siedze w kuchni. Robiłam sobie kawe i obok stało amaretto, to wlałam chlam od rana

nie ma to jak dobrze zacząć dzień na początku przeczytałam, że "wylałam" ale na szczęście nie

Jak po biegu?

[StupidAlice]

Napisane przez tulipan1994

Chlapnął na mnie gorący olej z patelni. Mam 2 kropki na brzuchu i dość mocno poparzone udo już z pęcherzami. Nie mówiłam Wam chyba ale jakoś rok czy 2 lata temu w wakacje okropnie poparzyłam sobie dekolt. Na prawdę strasznie Później smażyłam dżem dyniowy i kapnął mi na rękę w kilku miejscach i mam ślady do tej pory. Generalnie parzę się bardzo często

Bidulo a fartucha to ty używasz? Czy w szortch smażysz wszystko? To mimo ubrania tak Cię poparzyło?

Napisane przez heroine86

Podziwiam... ale może o 17 już nie będzie takiego ukropu trzymam kciuki za Was!

Była patelnia ( 30 stopni ) Mój najgorszy bieg na 10 km nawet Kenijczycy biegli aż 32 minuty Jak wracaliśmy to kolega mi pisze, że mam 1 miejsce w kategorii wiekowej ( pozostałe w open były i dlatego) 100 zł i puchar ale aż mi wstyd, bo to tragedia była i wynik żenujący Kostka cała spuchła, a już myślałam, że podleczyłam

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

Była patelnia ( 30 stopni ) Mój najgorszy bieg na 10 km nawet Kenijczycy biegli aż 32 minuty Jak wracaliśmy to kolega mi pisze, że mam 1 miejsce w kategorii wiekowej ( pozostałe w open były i dlatego) 100 zł i puchar ale aż mi wstyd, bo to tragedia była i wynik żenujący Kostka cała spuchła, a już myślałam, że podleczyłam

No to nie zazdroszczę warunków...i kostka ucierpiała no ale mimo wszystko gratuluję ukończenia i wygranej!!!!

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

No to nie zazdroszczę warunków...i kostka ucierpiała no ale mimo wszystko gratuluję ukończenia i wygranej!!!!

W Lidlu Tydzień Amerykański od 22 czerwca