Vademecum antykoncepcji!

[goldusia]

Mam takie male pytanko kiedy mam uznac ze rozpoczela mi sie miesiaczka od momentu pojawienia sie plamienia czy od momentu pojawienia sie krwawienia i zakonczenie liczyc plamienie ...tzn koniec okresu uznac wtedy gdy wydzielina z pochwy jest czysta??

[201604250941]

Napisane przez goldusia

Mam takie male pytanko kiedy mam uznac ze rozpoczela mi sie miesiaczka od momentu pojawienia sie plamienia czy od momentu pojawienia sie krwawienia i zakonczenie liczyc plamienie ...tzn koniec okresu uznac wtedy gdy wydzielina z pochwy jest czysta??

ale przy czym, przy tabletkach?

[goldusia]

Nie,dokładnie to załozyłam sobie na telefonie taka aplikacje ''moj kalendarzyk''działa to mniej wiecej tak ze zaznaczaszkiedy zaczyna i konczy sie okres a aplikacja wskazuje kiedy masz dni plodne i kiedy szansa na ciaze jest srednia lub wysoka.Ale mam watpliwosc czy wszystko dobrze robie poniewaz na roznych forach roznie pisza raz ze miesiaczka rozpoczyna sie w momencie pojawienia sie nawet niewielkiej ilosci krwi na innych ze musi to byc juz normalne krwawienie i tak samo z zakonczeniem kiedy jest koniec wtedy gdy sluz z pochwy jest czysty czy wtedy gdy przestaje zywo krwawic .prosze bardzo o pomoc.Obecnie nie stosuje antykoncepcji poprostu jest mi to potrzebne -lekarz kazal a nie zapytalam jak ja mam to robic.prosze o rzetelne informacje

[pffe]

Napisane przez goldusia

Nie,dokładnie to załozyłam sobie na telefonie taka aplikacje ''moj kalendarzyk''działa to mniej wiecej tak ze zaznaczaszkiedy zaczyna i konczy sie okres a aplikacja wskazuje kiedy masz dni plodne i kiedy szansa na ciaze jest srednia lub wysoka.Ale mam watpliwosc czy wszystko dobrze robie poniewaz na roznych forach roznie pisza raz ze miesiaczka rozpoczyna sie w momencie pojawienia sie nawet niewielkiej ilosci krwi na innych ze musi to byc juz normalne krwawienie i tak samo z zakonczeniem kiedy jest koniec wtedy gdy sluz z pochwy jest czysty czy wtedy gdy przestaje zywo krwawic .prosze bardzo o pomoc.Obecnie nie stosuje antykoncepcji poprostu jest mi to potrzebne -lekarz kazal a nie zapytalam jak ja mam to robic.prosze o rzetelne informacje

taka aplikacja niczego Ci nie wylicza. Pewność kiedy masz dni płodne lub nie to możesz osiągnąć tylko obserwując swoje ciało. Kiedy jest miesiączka to nawet nie połowa informacji do tego obserwowania się. Nie rozumiem, jak można wszystko uzalezniać od telefonu musisz znać temperaturę, obserwować śluz.

[Alice61]

Nie widzisz,że dziewczyna pyta o to,bo jej potrzebne jako informacja dla lekarza? Radzę czytać ze zrozumieniem.

goldusia, za pierwszy dzień możesz uznać plamienie,bo to już początek miesiączki. Co do końca to raczej wtedy gdy śluz jest już praktycznie czysty, różnie z tym bywa. Obserwuj po prostu kiedy mniej więcej wydzielina na wkładce czy podpasce jest czysta

[pffe]

Napisane przez Alice61

Nie widzisz,że dziewczyna pyta o to,bo jej potrzebne jako informacja dla lekarza? Radzę czytać ze zrozumieniem.

goldusia, za pierwszy dzień możesz uznać plamienie,bo to już początek miesiączki. Co do końca to raczej wtedy gdy śluz jest już praktycznie czysty, różnie z tym bywa. Obserwuj po prostu kiedy mniej więcej wydzielina na wkładce czy podpasce jest czysta

Napisała, że używa aplikacji, w której wpisuje i ona pokazuje dni płodne i niepłodne. To Ty nie przeczytałaś ze zrozumienie, sorry

[Alice61]

Szkoda słów
Czytaj dalej tamten wpis może znajdziesz gdzie o tym mowa.

[pffe]

Napisane przez Alice61

Szkoda słów
Czytaj dalej tamten wpis może znajdziesz gdzie o tym mowa.

To Ty przeczytaj ja pierniczę, przeczytaj, 1, 2, 3 razy jak masz potrzebę bo nie ogarnęłaś tematu ani odrobinę.
Wytłumaczyć jak dziecku? Prowadzi kalendarzyk ale nie wie czy to działa dobrze bo nie wie czy wpisuje dobry dzień startu miesiączki. Należy dać znać żeby sobie nie zrobiła niechcianego dziecka, że to nie wystarczy i te aplikacje nie wyznaczą jej dni płodnych. Lekarz kazał jej tak robić żeby wiedziała co i jak w jej organizmie. Gdyby to było tylko na jego potrzeby to by wystarczyło żeby wiedziała na każdej wizycie kiedy miała ostatnią miesiączkę. Zwyczajnie nie dopytała jak ma ten kalendarzy prowadzić i tyle.

Nie wiem, nie byłaś nigdy u ginekologa czy co, że sobie dorabiasz durne ideologie? i czytaj, CZYTAJ bo nie przeczytałaś w ogóle ze zrozumieniem.

[Alice61]

Najlepiej gdy zawita do nas autorka i sama wypowie się o kontekście jej postu
A Ty się ogarnij, bo Ci żyłka pęknie jednak to co mówią o hormonach i humorkach to prawda...
Dawno nie spotkałam się z tak jędzowatą osobą. Szkoda mi nerwów na przekomarzanie się z Tobą i uważam,że to bez sensu,a Ty nie powinnaś udzielać się na tego typu forach tylko po to by wszystkich gnoić. Taki masz życiowy cel? Żenujące

[201604250941]

To musisz sie lekarza spytac o to, bo to jemu jest potrzebne. Za poczatek moim zdaniem mozesz uznac wszelki pierwsze wydzieliny o innym kolorze. Natomiast jak z koncem to juz niech sie lekarz wypowie.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

pffe - ona moze miec nieregularny cykl i tylko po to im te dane, zeby ogarnac jak to wyglada i kiedy ma przyjsc na badanie hormonow albo usg. Hormony sie bada przez kilka dni okolo owulacji jak pamietam, wiec ten kalendarzyk moze sie przydac.

[pffe]

Napisane przez candycotton

To musisz sie lekarza spytac o to, bo to jemu jest potrzebne. Za poczatek moim zdaniem mozesz uznac wszelki pierwsze wydzieliny o innym kolorze. Natomiast jak z koncem to juz niech sie lekarz wypowie.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

pffe - ona moze miec nieregularny cykl i tylko po to im te dane, zeby ogarnac jak to wyglada i kiedy ma przyjsc na badanie hormonow albo usg. Hormony sie bada przez kilka dni okolo owulacji jak pamietam, wiec ten kalendarzyk moze sie przydac.

Tak, tak, racja ale pisała, że ta aplikacja pokazuje dni płodne i ryzyko zajścia w ciążę więc co by wyprowadzić w razie czego z błędu, że to faktycznie działa bo na prawdę się dziewcze przez przypadek zaopatrzy w dziecko i dopiero będzie.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez Alice61

Najlepiej gdy zawita do nas autorka i sama wypowie się o kontekście jej postu
A Ty się ogarnij, bo Ci żyłka pęknie jednak to co mówią o hormonach i humorkach to prawda...
Dawno nie spotkałam się z tak jędzowatą osobą. Szkoda mi nerwów na przekomarzanie się z Tobą i uważam,że to bez sensu,a Ty nie powinnaś udzielać się na tego typu forach tylko po to by wszystkich gnoić. Taki masz życiowy cel? Żenujące

Chwila, to Ty zaczęłaś. Robisz z siebie teraz super panią? żenujące

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez pffe

Tak, tak, racja ale pisała, że ta aplikacja pokazuje dni płodne i ryzyko zajścia w ciążę więc co by wyprowadzić w razie czego z błędu, że to faktycznie działa bo na prawdę się dziewcze przez przypadek zaopatrzy w dziecko i dopiero będzie.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------


Chwila, to Ty zaczęłaś. Robisz z siebie teraz super panią? żenujące

Proszę o spokój.
Ja też w tym poście nie widziałam informacji o dniach w których nie można zajść w ciąże, ale była mowa o takich w których prawdopodobieństwo jest zwiększone.
Więc przeczytaj ze zrozumieniem i dopiero wtedy komentuj.

[pffe]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;51828521]Proszę o spokój.
Ja też w tym poście nie widziałam informacji o dniach w których nie można zajść w ciąże, ale była mowa o takich w których prawdopodobieństwo jest zwiększone.
Więc przeczytaj ze zrozumieniem i dopiero wtedy komentuj.[/QUOTE]
Co jest równoznaczne z tym, że trzeba się obserwować żeby wiedzieć kiedy te dni o zwiększonym ryzyku są, prawda? W kółko powtarzam to samo. Jeśli pytała o dni płodne, niepłodne czy ze zwiększonym ryzykiem to lepiej niech wie, że nie tylko początek okresu je wyznacza.
Rozumiem, że teraz to źle, że się dziewczynie grzecznie na tacy podało, żeby nie wierzyła w te kalendarzyki na telefon i uważała, dokładnie sprawdziła? Super.

[goldusia]

Napisane przez Alice61

Nie widzisz,że dziewczyna pyta o to,bo jej potrzebne jako informacja dla lekarza? Radzę czytać ze zrozumieniem.

goldusia, za pierwszy dzień możesz uznać plamienie,bo to już początek miesiączki. Co do końca to raczej wtedy gdy śluz jest już praktycznie czysty, różnie z tym bywa. Obserwuj po prostu kiedy mniej więcej wydzielina na wkładce czy podpasce jest czysta

Nie wiedzialam,ze moja malutkie ,prosciutkie,wrecz błache pytanie wywoła tyle emocji hahaha spokojnie dziewczyny!!!ale faktycznie chodziło o nic wiecej jak tylko jak a własciwie kiedy tak naprawde rozpoczyna i konczy sie miesiaczka,a antykoncepcja to zupełnie dla mnie inny temat.Nie mowiłam ze lekarz ginekolog kazał mi robic notatki to ma zwiazek z krwiodawstwem nie bede sie rozwodzic na ten temat juz .dziekuje w kazdym razie

[pffe]

Napisane przez goldusia

Nie wiedzialam,ze moja malutkie ,prosciutkie,wrecz błache pytanie wywoła tyle emocji hahaha spokojnie dziewczyny!!!ale faktycznie chodziło o nic wiecej jak tylko jak a własciwie kiedy tak naprawde rozpoczyna i konczy sie miesiaczka,a antykoncepcja to zupełnie dla mnie inny temat.Nie mowiłam ze lekarz ginekolog kazał mi robic notatki to ma zwiazek z krwiodawstwem nie bede sie rozwodzic na ten temat juz .dziekuje w kazdym razie

Jak krwiodawstwo to zapisuj pierwszy dzień plamienia i ostatni dzień plamienia jako początek i koniec
no i gratulacje dla nowego krwiodawcy

[goldusia]

Dodam jeszcze ,ze nie wierze w naturalne metody a antykoncepcji obecnie nie stosuje bo nie była mi poprostu potrzebnaPrzegladajac rozne artykuły o kobietach i cyklu nke natknełam sie na informacje ktore były mi potrzebne.

[pffe]

Napisane przez goldusia

Dodam jeszcze ,ze nie wierze w naturalne metody a antykoncepcji obecnie nie stosuje bo nie była mi poprostu potrzebnaPrzegladajac rozne artykuły o kobietach i cyklu nke natknełam sie na informacje ktore były mi potrzebne.

Ja też w nie nie wierzę

[znaczek_zapytania]

Dziewczyny, chciałam Was prosić o poradę.

Biorę tabletki Cyprest, już dobre cztery lata. Czasami przesuwałam okres, przyjmując dwa opakowania, ale nie czułam się wówczas najlepiej. Nigdy nie skracałam cyklu i chciałabym pierwszy raz spróbować, żeby miesiączka wypadła kilka dni wcześniej, a niestety jest już za późno na skrócenie 7-dniowej przerwy

Czy jak wezmę 18 tabletek to będzie źle? Niby ulotka przewiduje, że jak pominiemy tabletkę w 3 tygodniu, to możemy przerwać na 7 dni i zacząć nowe opakowanie. Nie chodzi mi o względy antykoncepcyjne, tylko o to, czy organizm mi nie zwariuje za bardzo? Czy mocno to odczuje? Czy grozi mi jakiś większy wysyp pryszczy (w 7-dniowej przerwie troszkę się zdarza)? Lub plamienia?

Wiem, że każdy organizm jest inny i pigułki też, więc nie podacie mi odpowiedzi na tacy, ale może ktoś na własnych doświadczeniach?
Z góry dziękuję!

[201604250941]

watpie zeby ktos to przewidzial
ale to bedzie zapewne jak przy pierwszym opakowaniu w ogole,
bierzesz 1 dnia okresu, potem 2 tyg i znowu okres, takze jest to mozliwe, ale co z tego wyjdzie po 4 latach to chyba nikt nie przewidzi

[Frutti]

Napisane przez znaczek_zapytania

Dziewczyny, chciałam Was prosić o poradę.

Biorę tabletki Cyprest, już dobre cztery lata. Czasami przesuwałam okres, przyjmując dwa opakowania, ale nie czułam się wówczas najlepiej. Nigdy nie skracałam cyklu i chciałabym pierwszy raz spróbować, żeby miesiączka wypadła kilka dni wcześniej, a niestety jest już za późno na skrócenie 7-dniowej przerwy

Czy jak wezmę 18 tabletek to będzie źle? Niby ulotka przewiduje, że jak pominiemy tabletkę w 3 tygodniu, to możemy przerwać na 7 dni i zacząć nowe opakowanie. Nie chodzi mi o względy antykoncepcyjne, tylko o to, czy organizm mi nie zwariuje za bardzo? Czy mocno to odczuje? Czy grozi mi jakiś większy wysyp pryszczy (w 7-dniowej przerwie troszkę się zdarza)? Lub plamienia?

Wiem, że każdy organizm jest inny i pigułki też, więc nie podacie mi odpowiedzi na tacy, ale może ktoś na własnych doświadczeniach?
Z góry dziękuję!

Nie będzie źle, będzie ok Dobrze wnioskujesz. Nie zwariuje nic Plamienia odpadają, a jeśli masz w normalnej przerwie jakieś pryszcze, to też się pojawią bo przecież to normalna przerwa, tylko przyspieszona o parę dni

Napisane przez candycotton

watpie zeby ktos to przewidzial
ale to bedzie zapewne jak przy pierwszym opakowaniu w ogole,
bierzesz 1 dnia okresu, potem 2 tyg i znowu okres, takze jest to mozliwe, ale co z tego wyjdzie po 4 latach to chyba nikt nie przewidzi

Nic nie rozumiem z Twojej wypowiedzi, nic

[znaczek_zapytania]

Dzięki dziewczyny Frutti, pocieszyłaś mnie!

Mam nadzieję, że nie będzie jak przy pierwszym opakowaniu ani po 2 tygodniach okresu...

[201604250941]

Napisane przez Frutti

Nic nie rozumiem z Twojej wypowiedzi, nic

ale czego XD
jak bierzesz pierwsze opakowanie tabletek zaczynasz je brac 1 dnia okresu
potem masz 2 tygodnie na tabletkach bez okresu
i potem przerwe 7 dniowa, w trakcie ktorej znowu jest krwawienie
czyli masz o tydzien krotszy cykl niz przy kolejnym opakowaniu
skoro za pierwszym razem tak sie dalo, to za kolejnym pewnie tez sie moze tak dac

[Motte]

Witam. Zanim udam się do ginekologa mam pytanie do Was Biorę Lesine od 4 lat. Zapomniałam wziąć 18 tabletkę z blistra. Przypomniałam sobie po ok 12-13 godzinach, i jako że nie współżyłam w poprzedzającym zdarzenie tygodniu, przyjęłam zaległą tabletkę i dokończyłam normalnie blister. Po 7 dniowej przerwie zaczęłam kolejne opakowanie. Dodatkowo dla pewności zabezpieczałam się z partnerem. Jednak miałam pecha ponieważ przy 6 tabletce prezerwatywa pękła. Sama nie wiem dlaczego nie zastosowałam się do ulotki, którą znam na pamięć...
Jak myślicie? Czy skuteczność antykoncepcji została znacznie zmniejszona? Czy może jednak ta 12h granica jest umowna i +/- godzina nie powinna mnie tak martwić?

[Frutti]

Napisane przez znaczek_zapytania

Dzięki dziewczyny Frutti, pocieszyłaś mnie!

Mam nadzieję, że nie będzie jak przy pierwszym opakowaniu ani po 2 tygodniach okresu...

Nie będzie tak

Napisane przez candycotton

ale czego XD
jak bierzesz pierwsze opakowanie tabletek zaczynasz je brac 1 dnia okresu
potem masz 2 tygodnie na tabletkach bez okresu
i potem przerwe 7 dniowa, w trakcie ktorej znowu jest krwawienie
czyli masz o tydzien krotszy cykl niz przy kolejnym opakowaniu
skoro za pierwszym razem tak sie dalo, to za kolejnym pewnie tez sie moze tak dac

Jak dla mnie 3 tyg + 7 dni przerwy. 21 dni=3tyg. Bierze się tak od początku. Dalej nie ogarniam, mimo że czytam już 4 raz
Autorka pytania dobrze wywnioskowała. Pominięcie w 3 tyg->można przejść do przerwy i w ten sposób wygodniej jest przyspieszyć krwawienie. Trzeba wziąć min. 15 tabletek i można to zrobić, zachowując bezpieczeństwo.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Motte

Witam. Zanim udam się do ginekologa mam pytanie do Was Biorę Lesine od 4 lat. Zapomniałam wziąć 18 tabletkę z blistra. Przypomniałam sobie po ok 12-13 godzinach, i jako że nie współżyłam w poprzedzającym zdarzenie tygodniu, przyjęłam zaległą tabletkę i dokończyłam normalnie blister. Po 7 dniowej przerwie zaczęłam kolejne opakowanie. Dodatkowo dla pewności zabezpieczałam się z partnerem. Jednak miałam pecha ponieważ przy 6 tabletce prezerwatywa pękła. Sama nie wiem dlaczego nie zastosowałam się do ulotki, którą znam na pamięć...
Jak myślicie? Czy skuteczność antykoncepcji została znacznie zmniejszona? Czy może jednak ta 12h granica jest umowna i +/- godzina nie powinna mnie tak martwić?

Nie musisz się udawać, bo to prosta sprawa Również nie wiem, dlaczego się do niej nie zastosowałaś, ale skoro był to już 6 dzień nowego blistra to nie powinnaś się martwić.

[201604250941]

Masz 21 tabletek w blistrze. Zaczyna Ci się okres, który trwa zwykle około tygodnia, bierzesz tabletki od pierwszego dnia okresu. Czyli przez około 7 dni brania tabletek masz okres.
Kończy się okres, w blistrze zostało teraz 14 tabletek, czyli na 2 tygodnie. Bierzesz przez te dwa tygodnie aż do końca blistra. Kończą się tabletki w blistrze, robisz 7 dni przerwy przez które znowu krwawisz. Czyli w ciągu 4 tygodni miesiąca przez 2 tygodnie krwawisz.
Teraz rozumiesz? Skoro da sie tak z pierwszym opakowaniem zrobic, to moze da sie tez tak po 4 latach skrocic cykl.

[Frutti]

Napisane przez candycotton

Masz 21 tabletek w blistrze. Zaczyna Ci się okres, który trwa zwykle około tygodnia, bierzesz tabletki od pierwszego dnia okresu. Czyli przez około 7 dni brania tabletek masz okres.
Kończy się okres, w blistrze zostało teraz 14 tabletek, czyli na 2 tygodnie. Bierzesz przez te dwa tygodnie aż do końca blistra. Kończą się tabletki w blistrze, robisz 7 dni przerwy przez które znowu krwawisz. Czyli w ciągu 4 tygodni miesiąca przez 2 tygodnie krwawisz.
Teraz rozumiesz? Skoro da sie tak z pierwszym opakowaniem zrobic, to moze da sie tez tak po 4 latach skrocic cykl.

Ale gdzie w tym procesie widzisz skrócenie cyklu? (tym bardziej, że biorąc pierwsze opakowanie krwawienie nie trwa tydzień, ale często ustaje, albo przeciąga się jako plamienie na całe opakowanie...) I dlaczego porównujesz pierwsze opakowanie do brania tabletek przez 4 lata? Bo to takie trochę "co ma piernik do wiatraka" Ten właśnie fakt mnie nurtuje najbardziej Po prostu zupełnie niepotrzebnie kręcisz i mieszasz sprzeczne fakty To jest całkiem odmienna sytuacja.
That's all.

[201604250941]

Napisane przez Frutti

Ale gdzie w tym procesie widzisz skrócenie cyklu? (tym bardziej, że biorąc pierwsze opakowanie krwawienie nie trwa tydzień, ale często ustaje, albo przeciąga się jako plamienie na całe opakowanie...) I dlaczego porównujesz pierwsze opakowanie do brania tabletek przez 4 lata? Bo to takie trochę "co ma piernik do wiatraka" Ten właśnie fakt mnie nurtuje najbardziej Po prostu zupełnie niepotrzebnie kręcisz i mieszasz sprzeczne fakty To jest całkiem odmienna sytuacja.
That's all.

chodzi o mozliwosci fizyczne macicy, nie musi wcale wyrobic sie z tym krawieniem kiedy nam sie podoba, moze go nie byc w trakcie przerwy, a potem moze byc plamienie przez 2tyg jak sie zle wykombinuje, po to na to patrze, po pierwszym opakowaniu wiadomo, ze taki odstep czasu jest mozliwy

[Frutti]

Napisane przez candycotton

chodzi o mozliwosci fizyczne macicy, nie musi wcale wyrobic sie z tym krawieniem kiedy nam sie podoba, moze go nie byc w trakcie przerwy, a potem moze byc plamienie przez 2tyg jak sie zle wykombinuje, po to na to patrze, po pierwszym opakowaniu wiadomo, ze taki odstep czasu jest mozliwy

Nie w przypadku skrócenia opakowania o 3 dni. Pojawi się na pewno Skrócenie to nie to samo co łączenie. Duuuużo się różni. Szczególnie w skutkach Zero plamienia.

[Motte]

Napisane przez Frutti

Nie musisz się udawać, bo to prosta sprawa Również nie wiem, dlaczego się do niej nie zastosowałaś, ale skoro był to już 6 dzień nowego blistra to nie powinnaś się martwić.

Dzięki za odpowiedź
Spotkałam się z opinią, że przy tak długotrwałym stosowaniu tabletek jak u mnie ciężko jest szybko odblokować owulację. Ale co lekarz to inna opinia.
Strasznie schizuję i jeszcze trochę to zacznę zauważać u siebie objawy ciąży charakterystyczne nawet dla III trymestru

[znaczek_zapytania]

Napisane przez Frutti

Nie w przypadku skrócenia opakowania o 3 dni. Pojawi się na pewno Skrócenie to nie to samo co łączenie. Duuuużo się różni. Szczególnie w skutkach Zero plamienia.

Ale dyskusja się wywiązała Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Bardziej przychylna dla mnie jest wersja Frutti i mam nadzieję, że tych 3 dni tak bardzo organizm faktycznie nie odczuje