Kieleckie Panny Młode - część 13 - szczęśliwa! ;)

[Escorpio]

Napisane przez mogg

Jedzenie tj. ciastka są i picie tj. kawa herbata jest

Escorpio powiem ci tak zrób to co podpowiada Ci intuicja pomimo że nazwisko jest dlugie nie żałuje

Monia jeśli tż jutro nie pracuje to zapytam go bo moglibśmy iść

Tylko jakbym ja sobie dołożyła nazwisko tz to każdy by sie zastanawiał czemu swoje zostawilam, skoro trudne. A jakbym miala tylko swoje to nikt by sie nie wtrącał. Powiedziałam tz o tym to naskoczyl na mnie ze taka jest tradycja i jak to bedzie wyglądało jak sie bedziemy przedstawiać... To mu powiedziałam ze jak taki tradycyjny i myśli ze mi łatwo zmieniać nazwisko, to niech dołoży moje a ja jego to sie obraził

[mikonada]

Napisane przez Escorpio

A my jutro mamy w końcu kurs na Karczówce Mam się jakoś specjalnie przygotować? Brać jedzenie, picie?? Trzeba się ładnie ubrać?
Wieczorem idziemy na Conchitę

I wiecie co, zaczęłam się zastanawiać, czy ja w ogóle chcę zmieniać nazwisko po ślubie Głównie z tych samych przyczyn co [B]Mogg[B]… Jakbym nie zmieniła to głupio by to wyglądało??

Ubierz sie jak na mature bo inaczej ksiadz krzywo patrzy


Duzo ciastek jest, kawa i herbata, ale piwa nie dają


P.s. zart z tym strojem :p

[Escorpio]

Napisane przez mikonada

Ubierz sie jak na mature bo inaczej ksiadz krzywo patrzy


Duzo ciastek jest, kawa i herbata, ale piwa nie dają


P.s. zart z tym strojem :p

Jakbyś nie napisała, że to żart, to bym ubrała się jak na maturę

[ZakochanaZabka]

Escoprio jak bardzo chcesz zostać przy swoim nazwisku to weź dwuczłonowe. takie jest moje zdanie, ja tam będe z dumą nosić nowe nazwisko, chociaż do mojego też jestem przywiązana

[Escorpio]

Z dumą będę nosiła obrączkę a dwuczłonowe za długie. Zastanowię sie, mam jeszcze trochę czasu. Ale wkurzają mnie argumenty tż, że jak nie zmienię to będę cały czas należała do swojej rodziny o.O i poczułam się trochę jak jego własność. I właściwie czemu my, kobiety mamy stać przed dylematem zmiany nazwiska a nie facet??

[mikonada]

Napisane przez Escorpio

Jakbyś nie napisała, że to żart, to bym ubrała się jak na maturę

wiedzialam

[mahoniowa]

eeeee trzeba było nie pisać że to żart

[mikonada]

pewnie by poszla w tym maturalnym ubranku

[Escorpio]

Napisane przez mahoniowa

eeeee trzeba było nie pisać że to żart

No wiesz co!

Napisane przez mikonada

pewnie by poszla w tym maturalnym ubranku

Tylko skąd bym je wzięła??

Powiem Wam, że fajnie było! Ksiądz skończył przed 15 (chociaż planowo było do 16) i mi szkoda było, że to już Miło się go słuchało

[mikonada]

jeszcze jutro na mszę marsz!! a do koszyczka co najmniej 100 zl od glowy za zaswiadczenie

[Escorpio]

Napisane przez mikonada

jeszcze jutro na mszę marsz!! a do koszyczka co najmniej 100 zl od glowy za zaswiadczenie

Oooo, z tym już mnie nie wkręcisz

[mikonada]

bylo- co łaska, ale co najmniej 100zl jak nie to mozna odpracowac np. zamiatając podwórko, zmywając naczynia itp

[ZakochanaZabka]

a podobna ta ofiara idzie na jakiś dom dziecka tak ? jak sprawdzałam jakie są terminy to teraz najbliższy jest na ostatni weekend sierpnia... ja planuje jakoś w zimę się wybrać albo wczesną wiosną
dziewczyny załatwiłam sobie prace na wakacje, co prawda tylko 3 dni w tygodniu ale lepsze to niż siedzenie w domu i gotowanie obiadków zawsze coś mi grosza wpadnie

[mikonada]

na wakacje 3 dni w tygodniu to super rozwiazanie, jeszcze sie napracujesz na etacie
w zime kursu nie polecam, my bylismy w lutym 2014, zima w pelni, a w salce wszyscy w kurtkach siedzieli i tylko czekalismy na przerwe zeby sie goracej herbaty napic.
a na co idzie kasa - nie wiem

[ZakochanaZabka]

ah o tym nie pomyślałam to może na wiosne jak już będzie cieplej

[Kasia 88]

Jeśli chodzi o kurs to ja się zapisalam na sierpniowy termin

[ZakochanaZabka]

nam akurat wtedy wypada wesele więc będziemy sie bawić w końcu coś podpatrzę

[Kasia 88]

Ja tez w tym roku zaczynam obserwacje )

[Oluniuniunia]

Cześć laseczki, trochę mnie nie było, ale miałam dookoładomowe sprawy Wczoraj zrobiłam 4o słoików dżemu truskawkowego :P

Napisane przez antena22

Dziewczyny jak wroce z urlopu to napisze relacje.lecimy do Turcji wlasnie czekamy na odprawe na lotnisku

Bawcie się dobrze!!

Napisane przez justynka333

To dawaj 2 część relacji

My wczoraj byliśmy u lekarki i widzieliśmy serduszko

Jesu jak super!!! Mam nadzieję, że i ja niebawem będę słuchać swojego

Napisane przez Escorpio

A my jutro mamy w końcu kurs na Karczówce Mam się jakoś specjalnie przygotować? Brać jedzenie, picie?? Trzeba się ładnie ubrać?
Wieczorem idziemy na Conchitę

I wiecie co, zaczęłam się zastanawiać, czy ja w ogóle chcę zmieniać nazwisko po ślubie Głównie z tych samych przyczyn co [B]Mogg[B]… Jakbym nie zmieniła to głupio by to wyglądało??

Jeśli TŻ się bardzo obrusza, to może jednak rozważ zmianę albo dwuczłonowe? Mnie się zawsze wydawało, że jak dziewczyna nie przyjmuje nazwiska męża, to go nie chce.. (męża). Wiem, że laski z różnych przyczyn zostawiają swoje nazwiska, ale to jest moje odczucie.
Co do kursu - bawcie się dobrze

Napisane przez mikonada

na wakacje 3 dni w tygodniu to super rozwiazanie, jeszcze sie napracujesz na etacie
w zime kursu nie polecam, my bylismy w lutym 2014, zima w pelni, a w salce wszyscy w kurtkach siedzieli i tylko czekalismy na przerwe zeby sie goracej herbaty napic.
a na co idzie kasa - nie wiem

My też byliśmy zimą na kursie - nie było tak źle Tylko wstać nam było trudno..

[mahoniowa]

dziewczyny lecimy na Teneryfę!

ale mam jeden problem.. stary dowód mam ważny do listopada, czyli 4 miesiące;/;/
nowego w 3 dni nie wyrobię..
na rezerwacji podałam swoje dane panieńskie, mogę lecieć na paszport jakby coś??

[mogg]

Napisane przez mahoniowa

dziewczyny lecimy na Teneryfę!

ale mam jeden problem.. stary dowód mam ważny do listopada, czyli 4 miesiące;/;/
nowego w 3 dni nie wyrobię..
na rezerwacji podałam swoje dane panieńskie, mogę lecieć na paszport jakby coś??

możesz na paszport jechać ja jechałam na paszport, dowodu ani razu nie pokazywałam.
Przygotuj się na 5.40 mn lotu a Wy chyba jeszcze dłuzej na teneryfę :P bo ja byłam na wyspie przed Wami. My lcieiśmy norweskimi liniami lotniczymi

Z własnych doświdczeń : słońce jest zdradzieckie niby wcale gorąco nie jest a praży okrutnie weźcie sobie balsamy na poprzenia ( soraya niebieski w żelu jest świetny ).

[mahoniowa]

Dzieki mogg

Czyli niewazne ze mam zmienione nazwisko w urzedzie? Troche sie zestresowalam tym dzis..

[mikonada]

eee na paszporcie spokojnie przejdzie

[mogg]

Napisane przez mahoniowa

Dzieki mogg

Czyli niewazne ze mam zmienione nazwisko w urzedzie? Troche sie zestresowalam tym dzis..

Nioo paszport spokojnie nic się nie martw u Nas każdy z paszportem w ręku jechał i nikt nie prosił o dowód osobisty To taki sam dokmet przecież
Kiedy wylot ??

[mahoniowa]

Tylko mnie martwilo ze nazwisko zmienione a paszport traci waznosc po 60 dniach, tak jest przynajmniej napisane.. ech, sama nie wiem. Wylit czwartek o 6 rano

[Kasia 88]

Mahon z jakim biurem lecicie?

[Escorpio]

Napisane przez ZakochanaZabka

a podobna ta ofiara idzie na jakiś dom dziecka tak ? jak sprawdzałam jakie są terminy to teraz najbliższy jest na ostatni weekend sierpnia... ja planuje jakoś w zimę się wybrać albo wczesną wiosną
dziewczyny załatwiłam sobie prace na wakacje, co prawda tylko 3 dni w tygodniu ale lepsze to niż siedzenie w domu i gotowanie obiadków zawsze coś mi grosza wpadnie

za pracę Każda jest dobra, a przynajmniej nie będziesz się nudziła w wakacje. Ja sobie mgr zostawiłam na wakacje i w lipcu mam 2 zaliczenia, bo panom tak pasuje a w czerwcu już im się nie chciało ich zrobić…
A na co idzie ofiara to nie wiem… Ksiądz nawet nie powiedział, żę ofiarę zbiera, tylko koszyk położył na ołtarz

Napisane przez Oluniuniunia

Jeśli TŻ się bardzo obrusza, to może jednak rozważ zmianę albo dwuczłonowe? Mnie się zawsze wydawało, że jak dziewczyna nie przyjmuje nazwiska męża, to go nie chce.. (męża). Wiem, że laski z różnych przyczyn zostawiają swoje nazwiska, ale to jest moje odczucie.

Nie no, ja tego swojego to chcę

Napisane przez mahoniowa

dziewczyny lecimy na Teneryfę!

ale mam jeden problem.. stary dowód mam ważny do listopada, czyli 4 miesiące;/;/
nowego w 3 dni nie wyrobię..
na rezerwacji podałam swoje dane panieńskie, mogę lecieć na paszport jakby coś??

Ale super! Udało Wam się coś wybrać
Też bym gdzieś pojechała, ale my najwcześniej w grudniu gdzieś się wybierzemy...

[Oluniuniunia]

Napisane przez mahoniowa

dziewczyny lecimy na Teneryfę!

ale mam jeden problem.. stary dowód mam ważny do listopada, czyli 4 miesiące;/;/
nowego w 3 dni nie wyrobię..
na rezerwacji podałam swoje dane panieńskie, mogę lecieć na paszport jakby coś??

Czekaj... Lecisz za 3 dni na tydzień/dwa? To jeśli dobrze liczę to oba Twoje dokumenty są jeszcze ważne. Co nie znaczy, że mają aktualne dane :P nie wiem jaki jest i czy w ogóle jest jakiś limit kiedy musisz zmienić dokumenty? Czy paszport masz na nowe nazwisko już?

Napisane przez Escorpio

za pracę Każda jest dobra, a przynajmniej nie będziesz się nudziła w wakacje. Ja sobie mgr zostawiłam na wakacje i w lipcu mam 2 zaliczenia, bo panom tak pasuje a w czerwcu już im się nie chciało ich zrobić…
A na co idzie ofiara to nie wiem… Ksiądz nawet nie powiedział, żę ofiarę zbiera, tylko koszyk położył na ołtarz



Nie no, ja tego swojego to chcę



Ale super! Udało Wam się coś wybrać
Też bym gdzieś pojechała, ale my najwcześniej w grudniu gdzieś się wybierzemy...

Wiem, wiem, to były tylko takie moje luźne przemyślenia

[mahoniowa]

Dzwonilam na lotnisko z tego stresu, puszcza mnie! uff stres z glowy

Kasia lecimy z Tui tym razem
Escorpio w grudniu to uda Wam sie znalezc super oferty napewno!
Zabko gratuluje pracy

[lyoness]

Hej laseczki, widze ze sezon wakacyjny w pelni Udanych i bezpiecznych wyjazdow dla wszytskich wizazystek

My wrocilismy z Sycylii i wesela naszych znajomych. Bylo ok choc jak dla nas troche dziwnie, slub o 11tej, pozniej lunch, a wszystko skonczylo sie o 18tej... bylo nam troche malo wiec zdecydowalismy sie spotkac ze znajomymi na plazy i troche wieczorkiem pobalowac

Ja nazwiska nie zmieniam dodaje tylko drugie mojego M. Na szczescie jest krociotkie (tylko 4 literki) bo moje ma 12. Ja nie moge zmienic z takich wzgledow ze stracilabym caly moj dotychczasowy dorobek naukowy ktory publikowalam na moje panienskie nazwisko. Z drugiej strony w Chile nie zmienia sie nazwiska po slubie, natomiast dzieci dostaja po jednym z nazwisk od rodzicow wiec kazdy ma po dwa I my tez tak chcemy zrobic.

Za dwa tygodnie lecimy do Chile ustalac ostateczna termin i miejsce imprezy wreszcie