Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

[Kissmisiaa]

Napisane przez Virves

Ja ostatnio się miło zaskoczyłam.... u mnie w szpitalu dają pieluchy. Jedynie co trzeba dla maluszka to ciuszki i chusteczki nawilżane

U mnie niestety nie. Trzeba mieć swoje ☺

[loudres]

Napisane przez Virves

Zazdroszczę !!! Ja do końca miesiąca na starych śmieciach potem u teściów i dopiero po remoncie na nowym miejscu a tak już bym chciała dla małego miejsce urządzać!

Co się odwlecze to nie uciecze. będziecie i wy niedługo tworzyć piękny kącik dla malca.

Napisane przez party_girl7

Ja kupie na pewno, bo tak jak piszesz co jak w środku nocy zachoruje, wtedy lepiej mieć jakiś lek przeciwgoraczkowy w apteczce, ja chyba kupie ibum, albo coś innego co poleci mi pani w aptece

A ibum jest dla takich maluchów? Ja też napewno się zabespoecze napewno się nie zmarnuje, daty przydatności są dosyć długie a jak się nie przyda teraz to przy zabkowaniu, tym bardziej ze zima będzie i nie trudno o jakieś przeziebionko. ;/

Boje się wejść i czytać opisy porodów mimo że to mój drugi. . 😂

[ridja devojka]

Napisane przez dirtyblack

Wy juz popakowane a ja torby nie mam

Napisane przez Kissmisiaa

Ja jeszcze nie jestem spakowane dopiero tworzę koszyk na gemini

Spoko, ja tak samo na razie kompletuję koszyk na gemini i oglądam płyny do prania (chyba kupię stacjonarnie). Dopiero kupiłam łóżeczko i cały ekwipunek do niego. Nie mam jeszcze wózka, ręczników, pieluszek ani jednorazowych ani tetrowych, laktatora, wanienki, przewijaka, chusty...
Przed chwilą policzyłam ostatecznie wszystkie ciuszki na 0-3 msc. i jestem spokojna, spokojnie jest w co przebierać Na większy rozmiar mam mało, ale przez te pierwsze miesiące spokojnie się rozeznam co mi odpowiada a co nie i będę kupować.

A jutro jadę na plażing pierwszy raz w tym roku nad wodę. Zawsze się na słońcu smażyłam a teraz mam tunikę i się będę chować w cieniu a na słońce tylko na chwilę wychodzić.

[Kissmisiaa]

Napisane przez ridja devojka

Spoko, ja tak samo na razie kompletuję koszyk na gemini i oglądam płyny do prania (chyba kupię stacjonarnie). Dopiero kupiłam łóżeczko i cały ekwipunek do niego. Nie mam jeszcze wózka, ręczników, pieluszek ani jednorazowych ani tetrowych, laktatora, wanienki, przewijaka, chusty...
Przed chwilą policzyłam ostatecznie wszystkie ciuszki na 0-3 msc. i jestem spokojna, spokojnie jest w co przebierać Na większy rozmiar mam mało, ale przez te pierwsze miesiące spokojnie się rozeznam co mi odpowiada a co nie i będę kupować.

A jutro jadę na plażing pierwszy raz w tym roku nad wodę. Zawsze się na słońcu smażyłam a teraz mam tunikę i się będę chować w cieniu a na słońce tylko na chwilę wychodzić.

My jutro na grilla ale może w niedziele uda się wyskoczyć gdzieś nad jakąś wodę

[Virves]

Napisane przez Kissmisiaa

My jutro na grilla ale może w niedziele uda się wyskoczyć gdzieś nad jakąś wodę

a ja jutro od rana kolejną partię rzeczy będę przewozić, ale na szczęście potem cały boży dzień w ogrodzie u teściów mogę spokojnie przeleżeć

[Kissmisiaa]

Pytanie czym się różnią pampersy białe od zielonych?
Chyba kupię zielone bo taniej wychodzą

[Mten]

Boże ta pogoda mnie wykonczy :-( tak mi się trudno oddycha i jeszcze ten katar... Aż mnie w klatce piersiowej boli :-(

[mysza007]

Napisane przez Kissmisiaa

Pytanie czym się różnią pampersy białe od zielonych?
Chyba kupię zielone bo taniej wychodzą

podpiszę się pod tym pytaniem

[owieczkaa]

Napisane przez party_girl7

OK, dzięki za info, w takim razie nie zamawiam... A masz inny pomysł na nianie?...

Chyba tą z Baby Ono wezmę w końcu ale sama nie wiem już...

[Kissmisiaa]

Zastanawiam się nad oslonkami na brodawki. Tylko nie wiem jaki rozmiar

[loudres]

Napisane przez Kissmisiaa

Pytanie czym się różnią pampersy białe od zielonych?
Chyba kupię zielone bo taniej wychodzą

Mnie się wydawało ze tam pisze na nich sensitive? Czyli jakieś delikatne.. ale wiecie co wam powiem kiedyś kumpel pracował w P &G i pytałam o to czym różnią się jakieś pampersy on mówił ze to delikatna ściema, dodadzą jakiś zapaszek, coś tam kolorek paseczek i rodzice odrazu dostają małpiego rozumu bo myślą że dla dziecka to będzie najlepsze.
Ja mam te zielone 1. Super extra i nie zamierzam napewno kupować super extra sensitive edyszyn. Za paręnaście zł więcej za napis na pieluchach.

[Panna Izabela]

Napisane przez party_girl7

Ja liczę ze się nada, bo mam tylko taki bezrteciowy i trzeba nim mierzyć 5 min a tyle dziecko nie wytrzyma, wiec ten elektroniczny na pewno będzie lepszy. Bo miałam bezdotykowy i zwróciłam bo mierzył jak chciał, wiec nie mam za bardzo wyboru, a jak już pisalyscie smoczek nie wiadomo czy się spisze, w razie czego smoczek sie dokupi.

a jaki miałaś bezdotykowy?

Napisane przez Kissmisiaa

Ile bierzecie pampersow do szpitala?

Ja muszę całą paczkę, nie pamiętam, ile ma dada 1

[owieczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

Ja muszę całą paczkę, nie pamiętam, ile ma dada 1

Chyba 30 sztuk albo coś koło tego...
Ja też biorę całą paczkę, mąż dowiezie w razie czego.

[Kissmisiaa]

Napisane przez loudres

Mnie się wydawało ze tam pisze na nich sensitive? Czyli jakieś delikatne.. ale wiecie co wam powiem kiedyś kumpel pracował w P &G i pytałam o to czym różnią się jakieś pampersy on mówił ze to delikatna ściema, dodadzą jakiś zapaszek, coś tam kolorek paseczek i rodzice odrazu dostają małpiego rozumu bo myślą że dla dziecka to będzie najlepsze.
Ja mam te zielone 1. Super extra i nie zamierzam napewno kupować super extra sensitive edyszyn. Za paręnaście zł więcej za napis na pieluchach.

Ja tez kupię te zielone na początek. Może na pewno kupię tez daddy

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Bierzecie herbatki na laktacje oraz z kopru włoskiego?

[Mten]

Bardzo fajne są też podobno Tesco love baby newborn i ja chyba takie kupię na początku

[ridja devojka]

Czytałyście może TEN WPIS o pieluszkach?

[melawen]

Napisane przez ali_ma

odnośnie włosów to ja mam rewelację, jak musiałam myć codziennie, max 2 dni, to teraz mogę spokojnie 3-4 przechodzić i wyglądają lepiej niż tego 2 dnia przed ciążą, innych rewelacji nie zauważyłam, bo paznokcie zawsze miałam twarde i ładne, a przepraszam włosy też szybciej rosną, niestety nie tylko te na głowie

niestety tu też się zgodzę

Napisane przez ridja devojka

Jaka jest metoda - wystarczy zblendować wybrane owoce z czymś mokrym (mleko, jogurt, woda) i zamrozić, i już? chętnie bym zrobiła.


Po zakupach pojechaliśmy do stacjonarego bobowózki - okazało się, że jest obok katowickiej Ikei chciałam zobaczyć na żywo wózki z mojej listy wózków do obejrzenia, ale żaden z nich nie podobał mi się bardzo niż Bebetto Silvia. Ale... wypatrzyliśmy śliczną nowość - Camarelo Vision naprawdę ładnie wygląda, solidnie, elegancko. Bardzo nam się spodobał. Fajna spacerówka, co ciekawe wózek składa się razem z nią, tzn, nie trzeba jej odczepiać. Pasuje do fotelika BeSafe IziGo. Wagowo średniak, pan mówił, że po złożeniu jest minimalnie mniejszy niż Silvia, jest też trochę lżejszy. A mój mąż, który wcześniej mówił, że jemu wszystko jedno, od razu powiedział, że ten i żaden inny i on nie będzie z jakimś dziadowskim wózkiem jeździł i ten mu się podoba
Ta wersja kolorystyczna nam się spodobała. Oczywiście w necie można kupić sto razy taniej, a na stronie bobowózki jeszcze go w ogóle nie ma - mimo, że na sklepie stoi. Poczekamy na wypłatę męża i zamawiamy

Lody to zależy ile masz czasu i jak bardzo Ci się chce Takie prawdziwe robi się dość długo. Na bazie żółtek (kogel mogel sparzony) i trzeba mieszać podczas chłodzenia, bo inaczej się zbrylają. Tu masz przykładowy przepis: http://madameedith.blogspot.com/2013...waniliowe.html
Ważna jest baza - lody waniliowe lub śmietankowe, dodatki dodajesz według uznania. Bakalie, owoce, orzechy, kawę
Ale to dość pracochłonne. Przyznam się, że ja często robię oszukane lody
Żeby je zrobić potrzebujesz mrożonych owoców (uwielbiam mieszankę owocową z hortexu, taka leśna z truskawkami, wiśniami, jagodami, czarną porzeczką). Dobrze się sprawdzają też, np. banany. Kroisz na kawałeczki obranego i mrozisz.
Takie zamrożone owoce blenduję z łyżką miodu (może być cukier, inna substancja słodząca, po prostu lubię miód) i śmietaną kremówką (im tłustsza tym lepiej). Polecam, wychodzą naprawdę pyszne. Tylko do zjedzenia od razu Przygotowuję po porcji. Mój ojciec jak mu ostatnio zrobiłam, to powiedział, że takich dobrych to dawno nie jadł

A wózek bardzo fajny


Z innej beczki, czy któraś z Was się nastawia na pieluchy wielorazowe?

[grita]

Napisane przez Virves

Dziewczyny a ja się chciałam przywitać. Czytam Was baaardzo długo, ale jakoś teraz postanowiłam dołączyć Kończę właśnie 29 tydzień i oczekuję synka !!!!

Ps. dopiero się uczę poruszać po forum więc wybaczcie ewentualne błędy

Witaj!

Napisane przez Panna Izabela

A ja tam nie jestem za takimi dietami. Dla mnie dieta powinna być na całe życie. Nigdy nie stosowałam konkretnej diety, a problemów z wagą nie miałam (dopiero teraz ). Co innego, jak ktoś ma sporą nadwagę, czy jakieś problemy, to rozumiem diety, ewentualnie jak się chce schudnąć na konkretne wydarzenie, np na ślub
Po porodzie chcę być na takiej diecie, że zmieniam styl życia, na zdrowszy i bardziej aktywny. Wtedy efekty będę miała na całe życie, a nie tylko na czas diety Poza tym rozpiska, co mam dzisiaj zjeść, a co jutro - to kompletnie nie dla mnie

No właśnie dobry dietetyk ułoży taką dietę, o takich proporcjach, żeby mogła być na całe życie. Wyjaśni jakich produktów się nie łączy, w jakich proporcjach powinno się spożywać białka, węgle i tłuszcze. I tu nie zawsze chodzi o rozpiskę typu "w środę na śniadanie jedno jajko i kawałek papryki", tylko o to, żeby po pewnym czasie samodzielnie umieć przestać korzystać z porad specjalisty i potrafić samodzielnie ułożyć sobie dietę.
Łatwo jest się nastawić ogólnikowo "zmienić styl życia na zdrowszy i bardziej aktywny" a często to nie wychodzi, bo brak jest nam konkretnej wiedzy jak to zrobić, żeby efekt był ok i utrzymał się na dłużej niż parę miesięcy.

Napisane przez ridja devojka

Zazdroszczę z tym orgazmem, mi jest w ciąży trudniej od samego początku. Kiedyś brak orgazmu był dla mnie bardzo sporadyczny, teraz raz się uda, raz nie.

Zgadzam się, z tym, że trudno znaleźć dobrego dietetyka. Niestety bardzo popularne jest wciskanie klientkom diet bardzo niskokalorycznych, bo co tu dużo mówić - działają. Ale co z tego jak nie dostarczamy organizmowi wystarczającej ilości wartości odżywczych a po diecie nadchodzi jo jo. Ciężko z dobrym dietetykiem, ale na pewno jak się już znajdzie to jest zbawieniem. Ja bym nie ufała nikomu kto proponuje dietę typu 1200-1300 kcal.

A ja tak właśnie miałam przed ciążą, raz się udało a raz nie, za to teraz mam za każdym razem Ale i tak moje libido leży i kwiczy, och jeszcze będę tego żałować po ciąży

No właśnie o dobrego dietetyka jest trudno, szczególnie takiego, który umie wszystko przystępnie wyjaśnić, a nie tylko dać rozpiskę co danego dnia trzeba zjeść, i to jeszcze właśnie dietę typu 1300 kalorii.

Gratuluję zakupów i wyboru wózka, fajnie że już macie to z głowy

Napisane przez loudres

Dziś mam mega doła. Mój mąż pojechał do pracy i przyjedzie dopiero za dwa miesiące dwa tygodnie przed porodem. ; (
Nie zamierzam się rozpakowywac przed 10 września koniec i kropka.

Najgorzej ze tak nie lubię sama spać .. ;/

Trzymaj się Dobrze, że jest synek, to zawsze czas inaczej leci przy dziecku, chociaż przez to na pewno będzie Ci też ciężej, bo jednak wtedy nie można się walnąć na kanapę i mieć wszystko gdzieś.
Oby maluch poczekał na tatę

Napisane przez owieczkaa

Gorzej jak dziecko będzie niesmoczkowe... wpychać na siłę nie będziesz. Więc i tak warto mieć taki tradycyjny "dotykowy" w razie czego.

A tak w ogóle to myślicie że kupować jakiś panadol dla dzieci tak na wszelki wypadek? Bo wiadomo kiedy dzieci zaczynają chorować, w środku nocy w długi weekend najchętniej...

Ja już takie specyfiki mam w apteczce, więc spokój Przy córce kupiliśmy dopiero jak jej wyskoczyła temperatura przy ząbkowaniu jak miała 8 mcy, ale rzeczywiście był to już późny wieczór Na szczęście blisko mamy aptekę 24h, więc luz, mąż podskoczył i za kwadrans był w domu.
I na początku wygodniejsze były czopki, może to też wynikało z tego, że Młoda okrutnie płakała przez te zęby i podanie jej wtedy leku, żeby go nie wypluła albo nie zwymiotowała graniczyło z cudem.

Napisane przez Kissmisiaa

Ile bierzecie pampersow do szpitala?

Jedną małą paczkę, ale nie wiem jeszcze które kupię, więc nie wiem ile ich tam będzie W razie co mąż dowiezie.
U nas w szpitalu dawali 3 pieluchy na dzień, no przydział konkretny, nie powiem

[ridja devojka]

Chodziło mi właśnie o takie oszukane czyli zamrożone owoce plus śmietanka i blender

[grita]

Napisane przez melawen

niestety tu też się zgodzę

Lody to zależy ile masz czasu i jak bardzo Ci się chce Takie prawdziwe robi się dość długo. Na bazie żółtek (kogel mogel sparzony) i trzeba mieszać podczas chłodzenia, bo inaczej się zbrylają. Tu masz przykładowy przepis: http://madameedith.blogspot.com/2013...waniliowe.html
Ważna jest baza - lody waniliowe lub śmietankowe, dodatki dodajesz według uznania. Bakalie, owoce, orzechy, kawę
Ale to dość pracochłonne. Przyznam się, że ja często robię oszukane lody
Żeby je zrobić potrzebujesz mrożonych owoców (uwielbiam mieszankę owocową z hortexu, taka leśna z truskawkami, wiśniami, jagodami, czarną porzeczką). Dobrze się sprawdzają też, np. banany. Kroisz na kawałeczki obranego i mrozisz.
Takie zamrożone owoce blenduję z łyżką miodu (może być cukier, inna substancja słodząca, po prostu lubię miód) i śmietaną kremówką (im tłustsza tym lepiej). Polecam, wychodzą naprawdę pyszne. Tylko do zjedzenia od razu Przygotowuję po porcji. Mój ojciec jak mu ostatnio zrobiłam, to powiedział, że takich dobrych to dawno nie jadł

A wózek bardzo fajny


Z innej beczki, czy któraś z Was się nastawia na pieluchy wielorazowe?

Ale mi narobiłaś smaka tymi lodami!! A ile dajesz śmietanki na takie opakowanie owoców? Mam już zamrożone truskawki, więc może jutro takie wyczaruję na deser
A pieluchy wielorazowe mnie kuszą mocno, ale sama nie wiem. Na początku na bank nie dam rady, zanim się ogarnę z porannymi rytuałami dla dwójki dzieci i wyrobieniem się do przedszkola, to chyba trochę minie.
I przeraża mnie to inwestowanie w cały osprzęt, kiedy to już drugie dziecko i w sumie nie wiem czy się jeszcze to przyda. Bo na początek kasy trzeba trochę wyłożyć.
A Ty się zastanawiasz?

[truskafffka91]

Napisane przez Mten

Boże ta pogoda mnie wykonczy :-( tak mi się trudno oddycha i jeszcze ten katar... Aż mnie w klatce piersiowej boli :-(

A mnie dzisiaj TŻ zabrał nad morze. Jaki fajny chłód.

[melawen]

Napisane przez grita

Ale mi narobiłaś smaka tymi lodami!! A ile dajesz śmietanki na takie opakowanie owoców? Mam już zamrożone truskawki, więc może jutro takie wyczaruję na deser
A pieluchy wielorazowe mnie kuszą mocno, ale sama nie wiem. Na początku na bank nie dam rady, zanim się ogarnę z porannymi rytuałami dla dwójki dzieci i wyrobieniem się do przedszkola, to chyba trochę minie.
I przeraża mnie to inwestowanie w cały osprzęt, kiedy to już drugie dziecko i w sumie nie wiem czy się jeszcze to przyda. Bo na początek kasy trzeba trochę wyłożyć.
A Ty się zastanawiasz?

Kurcze, nie wiem, zawsze robię na oko Ale chyba ok. 250ml, bo tyle mają kubeczki z tą co kupuję, a wlewam cały, czasem trochę dodaję jeszcze. Zawsze możesz dać tyle i spróbować, jak będzie za mało to dodać więcej minuta roboty, u mnie często mąż robi (tylko właśnie muszę sprawdzić czy dość śmietany )

No ja planuję. Tylko nie planuję tych zaawansowanych metod, zwykłe tetry + planuję kupić kilka otulaczy. Cenowo i tak wychodzą lepiej niż pampersy. Zamówiłam 40 tetrowych, teraz oglądam otulacze. Ew. dokupię jakieś wkładki sucha pupa, ale nie planuję żadnych bajerów w stylu all in one
Mnie kuszą z kilku powodów, głównie:

- mniej odparzeń
- łatwiejsze odpieluchowanie

dodatkowo:
- cena
- lepsze dla środowiska

Ale jak z wszystkim zobaczymy jak wyjdzie

Co do odpieluchowania to i tak mam zamiar stosować tzw. naturalną higienę niemowląt, ale ja jestem taka trochę nakręcona naturę i powrót do korzeni
Pewno będzie pytanie co to, więc zamieszczam wytłumaczenie: https://parenting.pl/portal/nhn-natu...iena-niemowlat

[namisek1990]

Jest tu ktoś jeszcze?
Ale mam doła... Zrobiły mi się hemoroidy... Czy któraś może polecić na to dobry lek bezpieczeny w ciąży?

[Kissmisiaa]

Napisane przez namisek1990

Jest tu ktoś jeszcze?
Ale mam doła... Zrobiły mi się hemoroidy... Czy któraś może polecić na to dobry lek bezpieczeny w ciąży?

Skąd wiesz ze masz hemoroidy?
Ja miałam jednorazowe krwawienie jak oddawałam stolca.
Potem już nie miałam i cały czas staram się jeść dużo owoców i wody pić.

[namisek1990]

Nie mam krwawienia. Mam problemy przy wypróżnianiu. Muszę obserwować regularnie te miejsca bo miałam inny problem (czerniaka) i widzę w lusterku :/

[mysza007]

Dziewczyny czy któraś z Was odkupywała moze od kogoś rożek? Zastanawiam sie czy odkupić czy kupić nowy wolę miękki, nieusztywniany.

[namisek1990]

Mysza
Ja po bratanku mam. Jak wypierzesz itd. nie widzę problemu

[Kissmisiaa]

Napisane przez namisek1990

Nie mam krwawienia. Mam problemy przy wypróżnianiu. Muszę obserwować regularnie te miejsca bo miałam inny problem (czerniaka) i widzę w lusterku :/

Nie wiem jak wygląda hemoroid ale po dotyku nic tam nie mam.

Napisane przez mysza007

Dziewczyny czy któraś z Was odkupywała moze od kogoś rożek? Zastanawiam sie czy odkupić czy kupić nowy wolę miękki, nieusztywniany.

Wole nowy, chyba że dostałam bym używany od rodziny. Od obcego bym nie wzięła.

[aakkzzii]

Dzis dzien imprez.
Byla firmowa poszlam.
Pozniej Miśka urodziny tez poszlam. Oczywiscie mialam pare skurczy na firmowej wiec nie bawilam sie dobrze
Czy wy tez macie wiecznie mokra wkladke calkowicie ? Nie wiem czy mam takie uplawy czy to pot czy popuszczam siki.
Zapach jak uplawow no ale ze az tule ?

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[aakkzzii]

Obudzilam sie chyba wyspana .... ale padaka :/

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka