Mamusie Listopadowe 2015 część II!

[malinka103]

Napisane przez wizaz_p_l

Hej, u mnie w nocy była taka duchota w sypialni, że zeszliśmy do salonu na kanape, tam już sporo lepiej. Niestety spałam tylko około 4h i teraz zasypiam na siedząco już jest upał, boję się myśleć co będzie później...

U nas też już parno wiatrak już chodzi dobrze ze go mam
Ja juz pije lekka kawe bo ta noc dala mi sie w kość, a jeszcze musze jechac do sklepu zeby chociaż troche popadało.

[wizaz_p_l]

Dobrze, że nie mamy jeszcze wielkich brzuchów to jakoś funkcjonujemy w tych upałach
Teraz najchętniej pojechałabym nad morze, pewnie jak już się wybiorę to będzie zimno i deszczowo

[malinka103]

Ja sobie nie wyobrazam jakbym miala np. Teraz rodzic :banghead:
Dobrze ze w listopadzie bedzie juz zimno
My jakos moze nie długo na mazury pojedziemy nad jezioro
Tż obiecał ale juz teraz chociaż nogi bym gdzieś pomoczyła
Moja mama sobie pojechała teraz do Władysławowa i wróci pewnie jak murzyn :p ona to pożyje

[cynamon_]

Dziendobry dziewczyny
U nas w nocy popadało az sie przebudzilam tak walilo o 17 parapet, wyciagne Tz dzisiaj na plaze, mamy urlop to trzeba korzystać
Malinka, ja rodzilam w sierpniu w 30 st upale, ale wtedy tego nie odczuwalam, bo trzeslam się jak galareta z emocji

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

* bez tego "o 17"

[tylkokasia]

Super tort, nowe brzuszki i zakupy!
U mnie inne są rozmiary (wagowo a nie cm )
Kupuję na początek tiny baby (tj. do 3.4kg ale córa urodziła mi się 3,5 i były lekko za duże. No i kupuję też new baby lub newborn (te chyba są do 4,5kg).
Z jednej strony dzieci faktycznie szybko wyrastają ale z drugiej ulewają, pampersy przeciekają (W szczególności jak wprawy w zakładaniu brak) więc trzeba mieć coś na przebranie.

[malinka103]

No chyba ze emocje wziely by gore i nie czula bym upału to tak
Tak sie chlusnać teraz do wody to by był raj

[tylkokasia]

Napisane przez malinka103

No chyba ze emocje wziely by gore i nie czula bym upału to tak
Tak sie chlusnać teraz do wody to by był raj

U mnie leje, niebo całe szare

[cynamon_]

Malinka, my pewnie tez do Wladka się wybierzemy:P

[malinka103]

tylkokasia to ja ci zazdroszcze ze u was pada, u nas tez by sie przydało u mamy codziennie trzeba podlewac trawe bo wypala a i kwiatki nie rosna.

Moja mama juz tydzien tam siedzi dzieci odchowane to mozna szaleć :p

[cynamon_]

Ja sie obawiam jak wrócę do De, co tam zastane na balkonie, pewnie kwiaty będą suche jak wiór

[malinka103]

Tak teraz masakra dla jakich kolwiek roślin

[wizaz_p_l]

W sumie to i ja bym się nie pogniewała gdyby dziś popadało

[limonka1983]

Ale piszecie od rana, a ja nie mam czasu nadrobić, buuu U mnie na Śląsku zapowiadają na dziś burze. 1 raz w życiu marzę, by lato było deszczowe. Nie wyobrażam sobie jak radzą sobie laski pod koniec ciąży w takie upały. Koszmar. Aaa... Dziś zaczęłam 20 tydzień

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez tylkokasia

U mnie leje, niebo całe szare

Gdzie mieszkasz? Zaraz tam będę.

[srebrna_smuga]

Hej kochane Udało mi się nadrobić

Piękne brzuszki i ubranka

Malinka zazdroszczę talentu , mnie się żadne ciasto nie udaje, no oprócz drożdżowego

Ledwo dałam radę w te upały a dzisiaj kontynuacja... Byliśmy nad wodą, ja siedziałam w cieniu i pryskałam się wodą ciągle. Niech to już idzie precz Może i u nas popada?

Powiem Wam, że przez te pare dni mi tak brzuszek wywaliło, już nie da się ukryć że czekamy na kruszynkę

Czytałam jak pisałyście o samotności. Eh...u mnie znów jest na odwrót, mam siostry, szwagierkę, teściów i rodziców blisko. Czasem jak nikt do mnie nie pisze, nie dzwoni i nie muszę się nigdzie iść to oddycham z ulgą no bo ile można No ale tak to już jest, nie dogodzi się wszystkim...


Dziś nasza chrześniaczka kończy roczek Jak ten czas zleciał.

[lexie42]

Ja się witam w 21 tygodniu czyli zaczynam drugą połowę ciąży
Też już mam dosyć tych upałów i czekam na deszcz. Porobiłabym coś w domu, ale przy takiej pogodzie to odechciewa mi się wszystkiego.

[tylkokasia]

Napisane przez limonka1983

Ale piszecie od rana, a ja nie mam czasu nadrobić, buuu U mnie na Śląsku zapowiadają na dziś burze. 1 raz w życiu marzę, by lato było deszczowe. Nie wyobrażam sobie jak radzą sobie laski pod koniec ciąży w takie upały. Koszmar. Aaa... Dziś zaczęłam 20 tydzień

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------



Gdzie mieszkasz? Zaraz tam będę.

Irlandia - niedaleko Dublina
Okropna pogoda. Tak leje że światło muszę mieć zapalone bo ciemno...

[limonka1983]

Napisane przez tylkokasia

Irlandia - niedaleko Dublina
Okropna pogoda. Tak leje że światło muszę mieć zapalone bo ciemno...

Ciesz się, kobieto. W mojej okolicy, a widzę, że chyba wszędzie, są takie upały, że leżysz i się pocisz. Co chwilę słyszę sygnał karetek. Same zasłabnięcia. Wczoraj poszłam na Rynek i z 2 godzin godzinę spędziłam na ławkach. Nawet tuż przed blokiem, bo nie umiałam wejść do domu. Chętnie zamienię się na jakąś ulewę, a najlepiej śnieg.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez srebrna_smuga

Hej kochane Udało mi się nadrobić

Piękne brzuszki i ubranka

Malinka zazdroszczę talentu , mnie się żadne ciasto nie udaje, no oprócz drożdżowego

Ledwo dałam radę w te upały a dzisiaj kontynuacja... Byliśmy nad wodą, ja siedziałam w cieniu i pryskałam się wodą ciągle. Niech to już idzie precz Może i u nas popada?

Powiem Wam, że przez te pare dni mi tak brzuszek wywaliło, już nie da się ukryć że czekamy na kruszynkę

Czytałam jak pisałyście o samotności. Eh...u mnie znów jest na odwrót, mam siostry, szwagierkę, teściów i rodziców blisko. Czasem jak nikt do mnie nie pisze, nie dzwoni i nie muszę się nigdzie iść to oddycham z ulgą no bo ile można No ale tak to już jest, nie dogodzi się wszystkim...


Dziś nasza chrześniaczka kończy roczek Jak ten czas zleciał.

Przy dzieciach podobno czas szybko leci. Zresztą widzę to po ciąży. Dopiero czekałam na okres, a tu już 20 tydzień

Mój brzuch jest już bardzo widoczny, choć na plusie mam zaledwie 3 kg Ostatnio babka koło 50 - tki ustąpiła mi miejsca w autobusie. Młodzież, a faceci szczególnie, wyjątkowo nie mają takich odruchów...

[tylkokasia]

W temacie Lata w Irlandii to u mnie jest tak.
Uwierzycie że ani razu nie miałam w tym roku (w Irlandii) szortów ani japonek na sobie?

[limonka1983]

Napisane przez tylkokasia

W temacie Lata w Irlandii to u mnie jest tak.
Uwierzycie że ani razu nie miałam w tym roku (w Irlandii) szortów ani japonek na sobie?

Ja nie wierzę, że gdzieś w ogóle jest normalna temperatura

[malinka103]

Tylko pozazdroscić, we Władku leje deszcz chyba zaraz tam pojade
Wróciłam z zakupów i stwierdziłam ze na obiad dzis bedzie chłodnik litewski bo nie mam ochoty robic goracego obiadu w taki dzień :p
Tż sie chyba nie obrazi

Srebrna_smuga a dziekuje ja znow drozdzowych nie umiem, a i ostatnio nawet ciasto jogurtowe wychodzilo zakalec.

[srebrna_smuga]

Napisane przez limonka1983

Ciesz się, kobieto. W mojej okolicy, a widzę, że chyba wszędzie, są takie upały, że leżysz i się pocisz. Co chwilę słyszę sygnał karetek. Same zasłabnięcia. Wczoraj poszłam na Rynek i z 2 godzin godzinę spędziłam na ławkach. Nawet tuż przed blokiem, bo nie umiałam wejść do domu. Chętnie zamienię się na jakąś ulewę, a najlepiej śnieg.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------



Przy dzieciach podobno czas szybko leci. Zresztą widzę to po ciąży. Dopiero czekałam na okres, a tu już 20 tydzień

Mój brzuch jest już bardzo widoczny, choć na plusie mam zaledwie 3 kg Ostatnio babka koło 50 - tki ustąpiła mi miejsca w autobusie. Młodzież, a faceci szczególnie, wyjątkowo nie mają takich odruchów...

Uwielbiam jesień i wiosnę, tak max do czerwca. Lato jest też dla mnie udręką...

Serio? Ja znów widzę, że faceci zachowują się lepiej w stosunku do mnie niż kobiety. Mam na osiedlu biedronkę gdzie chodzę często i jak ochroniarze mnie widzą to nawet cynk dają, która kasa będzie za chwile otwarta żebym nie stała O starszych ludziach nie będę się wypowiadać bo oni w ogóle, mam wrażenie, nie mają empatii albo trafiam na takich

Cała jestem mokra a muszę iść dzisiaj na miasto :beczy:

[czekooczekolada]

Napisane przez wizaz_p_l

Dobrze, że nie mamy jeszcze wielkich brzuchów to jakoś funkcjonujemy w tych upałach
Teraz najchętniej pojechałabym nad morze, pewnie jak już się wybiorę to będzie zimno i deszczowo

dokładnie.. ja nie wiem jak radziłabym sobie w brzucholkiem w 9 mcu na takie upały


mam pytanie, kupujecie jakieś ciążowe stroje kąpielowe ? ja bym się wybrała na basen, ale chcę strój typu tankini, bo nie chcę odsłaniać brzucha, tylko troche szkoda mi wywalać kasy na strój który założę 3-5 razy..

[wizaz_p_l]

Sorry, taki mamy klimat
trzeba przyznać, że upały doskwietają, ale w końcu to lato, gduby tetsz ciągle lało to znowu wszyscy by narzekali, że co to za lato w tym roku
pół biedy jak się nie trzeba nigdzie ruszać, ja natomiast pobudka o 5 rano żeby ekipę pracowników przywieźć na busowę 1h jazdy samochodem, potem 10 h pracy, ja na szczęście nie muszę już nic robić tylko transport, ewentualnie konsultacje międzu szefem klientem i pracownikami i na koniec jeszcze godzinka jazdy praca coś w stylu jak wonderka

[limonka1983]

Napisane przez czekooczekolada

dokładnie.. ja nie wiem jak radziłabym sobie w brzucholkiem w 9 mcu na takie upały


mam pytanie, kupujecie jakieś ciążowe stroje kąpielowe ? ja bym się wybrała na basen, ale chcę strój typu tankini, bo nie chcę odsłaniać brzucha, tylko troche szkoda mi wywalać kasy na strój który założę 3-5 razy..

Ja mam tylko 2 - częściowe. W majtki wchodzę bez problemu. Góra jest na styk. Ale od kilku sezonów panuje pełna dowolność, jeśli chodzi o górę i dół, więc dokupię tylko stanik. Majtki są czarne, więc będą pasować

[tylkokasia]

Napisane przez czekooczekolada

dokładnie.. ja nie wiem jak radziłabym sobie w brzucholkiem w 9 mcu na takie upały


mam pytanie, kupujecie jakieś ciążowe stroje kąpielowe ? ja bym się wybrała na basen, ale chcę strój typu tankini, bo nie chcę odsłaniać brzucha, tylko troche szkoda mi wywalać kasy na strój który założę 3-5 razy..

Ja dalej niż w 6mc nie byłam na wakacjach. A do 6mc używałam zwykłego 2 częściowego bikini
W końcu miałam co w staniku nosić

[Gaabbi]

Uwielbiam lato!

[poznanianka1990]

Witajcie

Zapraszam do mnie - w nocy padało i grzmiało. Obecnie termometr pokazuje 24 stopnie, ale strasznie wieje... Aż za bardzo według mnie... Ja tam lubię upały

[Gaabbi]

Napisane przez dzikasliwka

Ja to się modlę, żeby 1 listopada nie urodzić. A tak mi termin wypada. Co by nie mówić, ale beznadziejna data na urodziny...

Data, jak każda inna Ja się urodziłam 2 listopada (dzień zaduszny) i jakoś sobie nie krzywduję

Właśnie, ja jeszcze nie pisałam, jak na połówkowym
Moja druga córeczka (tak, będę mamą drugiej córy ) jest zdrowa i piękna!
Waży już około 580g. Policzone wszystkie paluszki, sprawdzony kręgosłup, buźka itp. Przepływy w porządku. Organy wszystkie rozwijają się prawidłowo. Ogólnie mówiąc, wszystko jest ok. Jestem przeszczęśliwa Tylko teraz pozostaje wybór imienia. Ja się nastawiłam na Marysię, ale P się to imię nie widzi. Poza tym, u znajomych rodzi się niedługo córeczka i będzie właśnie Marysia. P podoba się Zosia i Zuzia. Chyba bardziej się skłaniam ku Zosi więc może i tak pozostanie Hania i Zosia, też ładnie. Popularne imię, wiem, ale mnie to jakoś nie zniechęca

[poznanianka1990]

Napisane przez Gaabbi

Data, jak każda inna Ja się urodziłam 2 listopada (dzień zaduszny) i jakoś sobie nie krzywduję

Właśnie, ja jeszcze nie pisałam, jak na połówkowym
Moja druga córeczka (tak, będę mamą drugiej córy ) jest zdrowa i piękna!
Waży już około 580g. Policzone wszystkie paluszki, sprawdzony kręgosłup, buźka itp. Przepływy w porządku. Organy wszystkie rozwijają się prawidłowo. Ogólnie mówiąc, wszystko jest ok. Jestem przeszczęśliwa Tylko teraz pozostaje wybór imienia. Ja się nastawiłam na Marysię, ale P się to imię nie widzi. Poza tym, u znajomych rodzi się niedługo córeczka i będzie właśnie Marysia. P podoba się Zosia i Zuzia. Chyba bardziej się skłaniam ku Zosi więc może i tak pozostanie Hania i Zosia, też ładnie. Popularne imię, wiem, ale mnie to jakoś nie zniechęca

Gratuluję zdrowej córeczki

[cynamon_]

Napisane przez Gaabbi

Data, jak każda inna Ja się urodziłam 2 listopada (dzień zaduszny) i jakoś sobie nie krzywduję

Właśnie, ja jeszcze nie pisałam, jak na połówkowym
Moja druga córeczka (tak, będę mamą drugiej córy ) jest zdrowa i piękna!
Waży już około 580g. Policzone wszystkie paluszki, sprawdzony kręgosłup, buźka itp. Przepływy w porządku. Organy wszystkie rozwijają się prawidłowo. Ogólnie mówiąc, wszystko jest ok. Jestem przeszczęśliwa Tylko teraz pozostaje wybór imienia. Ja się nastawiłam na Marysię, ale P się to imię nie widzi. Poza tym, u znajomych rodzi się niedługo córeczka i będzie właśnie Marysia. P podoba się Zosia i Zuzia. Chyba bardziej się skłaniam ku Zosi więc może i tak pozostanie Hania i Zosia, też ładnie. Popularne imię, wiem, ale mnie to jakoś nie zniechęca

Hania i Zosia super pasuje gratuluje drugiej córci! A jak Tz zareagował? Chyba się nie zasmucil z tego powodu co?