"Oryginalne" imię - frajda dla rodzica i krzywda dla dziecka?

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Napisane przez LusiaPlotkara

A co sadzicie o imieniu Dobrawa?

Dobrawa jest okej

[201609102148]

Napisane przez melkmeisje

Yyy? Ale o co chodzi? Chyba zupelnie nie wiesz o czym pisze

No to o co Ci chodzi?

Bo serio, jaki jest sens nadawania zagranicznego imienia, skoro w danym języku ono istnieje?

[melkmeisje]

Napisane przez Farmakopea

No to o co Ci chodzi?

Bo serio, jaki jest sens nadawania zagranicznego imienia, skoro w danym języku ono istnieje?

Ale wizazanka, ktora pisała o Moritzu chyba mieszka w Niemczech i wlasnie tak chce nazwać dziecko, ktore tam będzie mieszkało.
Chodzi mi o to, że imion się nie tlumaczy. Moritz to Moritz, a nie zaden Maurycy. A w Polsce z kolei jest imię Maurycy i jest to po prostu Maurycy, a nie "po niemiecku Moritz". Nie wiem, jak to jeszcze inaczej wytłumaczyć. Jak Michał wyjedzie do Niemiec, to dalej będzie Michałem, a nie nagle Michaelem. Albo jak np. Andrzej wyjedzie do USA i się przedstawia jako Endrju, to przecież komedia jakaś.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez melkmeisje

Ale wizazanka, ktora pisała o Moritzu chyba mieszka w Niemczech i wlasnie tak chce nazwać dziecko, ktore tam będzie mieszkało.
Chodzi mi o to, że imion się nie tlumaczy. Moritz to Moritz, a nie zaden Maurycy. A w Polsce z kolei jest imię Maurycy i jest to po prostu Maurycy, a nie "po niemiecku Moritz". Nie wiem, jak to jeszcze inaczej wytłumaczyć. Jak Michał wyjedzie do Niemiec, to dalej będzie Michałem, a nie nagle Michaelem. Albo jak np. Andrzej wyjedzie do USA i się przedstawia jako Endrju, to przecież komedia jakaś.

Ale Maurycy to jest po niemiecku Moritz. A jeśli wyjeżdżasz na stałe za granicę, to możesz zarówno używać tam polskiej wersji, jak swoje imię "przetłumaczyć".
Ja nigdzie nie widziałam informacji, że to dziecko się tam urodzi i będzie tam mieszkało, więc nie brałam tego pod uwagę.

[201803111829]

Napisane przez LusiaPlotkara

A co sadzicie o imieniu Dobrawa?

Imię jak Konstancja albo Stefania. W całości piękne. W zdrobnieniu paskudne.
Jak to zdrobnić? Jedyne co mi przychodzi do głowy to Dobra albo Dobrawka. Nie chciałabym, żeby na mnie wołali "Dobra chodź na chwilę!"

[Iclosemyeyes]

Napisane przez _Tinkerbell

Imię jak Konstancja albo Stefania. W całości piękne. W zdrobnieniu paskudne.
Jak to zdrobnić? Jedyne co mi przychodzi do głowy to Dobra albo Dobrawka. Nie chciałabym, żeby na mnie wołali "Dobra chodź na chwilę!"

Dobrusia, Dobrunia

mąż wymyślił naszej córce takie imię, bo mu się właśnie zdrobnienie spodobało jak komuś mówię, jakie imię ustaliliśmy to opinie są różne, raczej nikt się nie zachwyca, a nawet spotkałam się z opinią, że to imię jest takie staroświeckie i pasuje starej babie

[DziadkaKalesony]

Napisane przez _Tinkerbell

Imię jak Konstancja albo Stefania. W całości piękne. W zdrobnieniu paskudne.
Jak to zdrobnić? Jedyne co mi przychodzi do głowy to Dobra albo Dobrawka. Nie chciałabym, żeby na mnie wołali "Dobra chodź na chwilę!"

Ja mam ten problem ze Stefanią. Piękne imie, ale chyba bym się nie zdecydowała nazwać tak córki, bo wiem, że zostanie Stefanem ...

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Napisane przez Iclosemyeyes

Dobrusia, Dobrunia

mąż wymyślił naszej córce takie imię, bo mu się właśnie zdrobnienie spodobało jak komuś mówię, jakie imię ustaliliśmy to opinie są różne, raczej nikt się nie zachwyca, a nawet spotkałam się z opinią, że to imię jest takie staroświeckie i pasuje starej babie

Mnie się podoba, może nie top of the top ale jest fajne. Lubię słowiańskie imiona oraz te raczej staroświeckie i jak czasem wyrażę zdanie, że Radzimir, Mieszko, Radosław, Rozalia, Marianna, Sława i tym podobne mi się podobają to się ludzie za głowę łapią niekiedy. Ale wydają mi się znacznie bardziej na miejscu niż nowomodne Alany czy Amelie (mimo iż stare to wcześniej nie spotykane u nas)...

[Hibiku]

Napisane przez melkmeisje

No nie wiem, Moritz to Moritz. Maurycy to Maurycy. Dla mnie akurat takie tłumaczenie imion jest bez sensu, nie wiem jak to inaczej nazwac. Kojarzy mi się z moimi dawnymi uczniami, ktorzy na pierwszej lekcji poproszeni o przedstawienie się, najpierw pytali "A jak jest po angielsku/niemiecku Mateusz?" Albo na sprawdzianie: "a mam się podpisać Filip czy Philipp?"

Mnie dziwi upieranie się przy obcojęzycznej formie imienia, które istnieje od wieeelu lat w języku polskim w identycznym brzmieniu. Maurycy zdrabnia się do Moryc, w brzmieniu nie ma większej różnicy między tą formą a Moritzem. O ile rozumiem samo nadanie obcojęzycznej formy ze względów praktycznych, jeśli faktycznie za granicą się mieszka i planuje się związać z danym krajem na stałe, jednak krytykowanie naturalnej skłonności do tłumaczenia imienia przez Polaków brzmi jak wyśmiewane wcześniej zapieranie się, że dziecko to Alex a nie Aleks.

Napisane przez LusiaPlotkara

A co sadzicie o imieniu Dobrawa?

Uwielbiam, zwłaszcza w zdrobnieniu, które tu ktoś skrytykował Zdarza mi się współpracować z pewną Dobrusią, obecnie koło 30 i nie ma w sobie nic z starej baby Cudownie dobra (a jak), przebojowa dziewczyna.

[Czarna2000]

Ja znowu nie rozumiem tego spolszczania imion osób, które mieszkają za granicą . Jeśli jakiś tam Thomas żyje sobie za granicą, od zawsze jest Thomasem i wszystkim to pasuje to dlaczego po przyjeździe do Polski (choćby do rodziny) musi być od razu Tomkiem/Tomaszem? Bez sensu

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Napisane przez Czarna2000

Ja znowu nie rozumiem tego spolszczania imion osób, które mieszkają za granicą . Jeśli jakiś tam Thomas żyje sobie za granicą, od zawsze jest Thomasem i wszystkim to pasuje to dlaczego po przyjeździe do Polski (choćby do rodziny) musi być od razu Tomkiem/Tomaszem? Bez sensu

Wydaje mi się chociaż mogę się mylić, że jest to z ich strony coś na kształt pokazania gościnności, że go przyjmują i jest swojak.

[201803080934]

Rozkminialam ostatnio ze podobaja mi sie imiona liliana i roza, ale cholera byloby tak strasznie kwieciscie, a to nie jest powod, dla ktorego te imioma lubie

[Glodomorek]

Napisane przez DziadkaKalesony

Ja mam ten problem ze Stefanią. Piękne imie, ale chyba bym się nie zdecydowała nazwać tak córki, bo wiem, że zostanie Stefanem ...

Znam Stefanię ok 50lat, mówimy do niej Stefcia, Stefciu.

Rozalia bardzo ładne imię, w rodzinie urodziła się niedawno dziewczynka o tym imieniu. Rozalka

[biedronka_i_kropka]

Dobrawa - piękne imię, zdrobnienia jeszcze piękniejsze

[kalwinka]

Napisane przez Ciasiunia

Mnie się podoba imię Janina, a co myślicie o imieniu Rita? Moja znajoma ma tak na imię, szczerze mówiąc nigdy nie spotkałam osoby o takim samym imieniu. Z polskich imion najbardziej podobają mi się te klasycznej: Julia, Jakub, Zosia, Zuzia, Tomek.

Przyjaciółka mojej nastoletniej siostrzenicy ma tak na imię. Nie jest nieładne, ale dla mnie za twarde

Napisane przez LusiaPlotkara

A co sadzicie o imieniu Dobrawa?

Mojemu ślubnemu się bardzo podoba, było na krótkiej liście imion dla córeczki. Staneło w końcu na Lilianie albo Wojciechu dla chłopca

[blekitnams]

Dzisiaj imieniny Gotarda

[201803090921]

Napisane przez _Tinkerbell

Imię jak Konstancja albo Stefania. W całości piękne. W zdrobnieniu paskudne.
Jak to zdrobnić? Jedyne co mi przychodzi do głowy to Dobra albo Dobrawka. Nie chciałabym, żeby na mnie wołali "Dobra chodź na chwilę!"

Konstancja jest fajne, ale zdrabnia się do Kostka na ten przykład To już może brzmieć dziwnie.

Btw.moja kotka wabi się Konstancja; jak coś zbroi to nazywam ją per Kość.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Grin

Rozkminialam ostatnio ze podobaja mi sie imiona liliana i roza, ale cholera byloby tak strasznie kwieciscie, a to nie jest powod, dla ktorego te imioma lubie

Mi się Róża bardzo podoba, ostatnio awansowała do mojego prywatnego top of top. Za to Liliany nie lubię, bo jest dla mnie za miękka i ma za dużo el. Poza tym czasem czytam czyjeś opinie na temat tego imienia i zawsze wszystkim się kojarzy tak eterycznie, romantycznie, delikatnie, pięknie. A znane mi Liliany są kompletnie inne, bardziej można by je było określić jako przeciwieństwo takich wyobrażeń. Do dzisiaj pamiętam powtarzane do bólu przez koleżankę z podstawówki ja jestem Liliana, a nie Lila, gdy ktoś Lilą nawał.

Z kwiecistych bardzo podoba mi się Hiacynta Miałam też fazę na Irydę, trochę mi przeszło, ale nadal lubię to imię (od irysa). Trochę mniej, ale też ładne są Dalia, Jaśmina, Hortensja.

[201609102148]

Napisane przez biedronka_i_kropka

Dobrawa - piękne imię, zdrobnienia jeszcze piękniejsze

Znam jedną Dobrusię, za samo imię zyskuje +5 do sympatii przy poznaniu xD

[cornflower_girl]

Napisane przez DziadkaKalesony

Ja mam ten problem ze Stefanią. Piękne imie, ale chyba bym się nie zdecydowała nazwać tak córki, bo wiem, że zostanie Stefanem ...

Znam więcej Stefanii niż Stefanów.

Napisane przez Sziket

Konstancja jest fajne, ale zdrabnia się do Kostka na ten przykład To już może brzmieć dziwnie.

Btw.moja kotka wabi się Konstancja; jak coś zbroi to nazywam ją per Kość.

Podoba mi się to zdrobnienie
Znam jedną Konstancję, której rodzice wymyślili zdrobnienie Kosia.

Ostatnio przeglądam niektóre fora mamuśkowe i dziwi mnie, czemu jest natłok pytań w stylu "A co sądzicie o imieniu Brajan? A Szarlotta?". Nie mój typ imienia dla dziecka, ale skoro już chce to swoje dziecko "uszczęśliwić" tym imieniem, to niech już będzie pewna.
Dla własnego dziecka wybraliśmy imię, które funkcjonuje w kulturze polskiej, ale jest obecnie rzadko spotykane. Wiem, że wiele osób kręci nosem - ale z TŻ-tem jesteśmy pewni, że to jest właśnie "to".

[_Matilde_]

Napisane przez dmuchawcelatawce

Mnie się podoba, może nie top of the top ale jest fajne. Lubię słowiańskie imiona oraz te raczej staroświeckie i jak czasem wyrażę zdanie, że Radzimir, Mieszko, Radosław, Rozalia, Marianna, Sława i tym podobne mi się podobają to się ludzie za głowę łapią niekiedy. Ale wydają mi się znacznie bardziej na miejscu niż nowomodne Alany czy Amelie (mimo iż stare to wcześniej nie spotykane u nas)...

Rozumiem Cię, jak mówię że nazwę synka Mirosław to nikt tego nie bierze na poważnie

[bejata440]

Sie porobiło. Tak mieszkam za granica, a tz nie jest Polakiem.
A jak będziemy chcieli miec Zosie to nie bedzie to Zofia lecz Sophie .. Itd
Chociaż ja bym chciała bardzo Hannę, (miedzy innymi) i podoba mi sie "Hana" w Niemczech nie mowi sie podwójnego "n"

[Magdalenja]

Napisane przez dmuchawcelatawce

Mnie się podoba, może nie top of the top ale jest fajne. Lubię słowiańskie imiona oraz te raczej staroświeckie i jak czasem wyrażę zdanie, że Radzimir, Mieszko, Radosław, Rozalia, Marianna, Sława i tym podobne mi się podobają to się ludzie za głowę łapią niekiedy. Ale wydają mi się znacznie bardziej na miejscu niż nowomodne Alany czy Amelie (mimo iż stare to wcześniej nie spotykane u nas)...

Sława piękne moim zdaniem
Podoba mi się jeszcze Mira i Kazimierz (zdrobnienie Kazik zaje...)

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Farmakopea

Dzesika, Kewin i Brajan to szpilki ze szpicem wśród imion.

Ale szpilki ze szpicem, te które obecnie są produkowane, są ładne.

Napisane przez Iclosemyeyes

Dobrusia, Dobrunia

mąż wymyślił naszej córce takie imię, bo mu się właśnie zdrobnienie spodobało jak komuś mówię, jakie imię ustaliliśmy to opinie są różne, raczej nikt się nie zachwyca, a nawet spotkałam się z opinią, że to imię jest takie staroświeckie i pasuje starej babie

Ale ona i tak kiedyś będzie stara, także nic straconego.

Napisane przez cornflower_girl

Znam więcej Stefanii niż Stefanów.



Podoba mi się to zdrobnienie
Znam jedną Konstancję, której rodzice wymyślili zdrobnienie Kosia.

Ostatnio przeglądam niektóre fora mamuśkowe i dziwi mnie, czemu jest natłok pytań w stylu "A co sądzicie o imieniu Brajan? A Szarlotta?". Nie mój typ imienia dla dziecka, ale skoro już chce to swoje dziecko "uszczęśliwić" tym imieniem, to niech już będzie pewna.
Dla własnego dziecka wybraliśmy imię, które funkcjonuje w kulturze polskiej, ale jest obecnie rzadko spotykane. Wiem, że wiele osób kręci nosem - ale z TŻ-tem jesteśmy pewni, że to jest właśnie "to".

A jakie imię wybraliście?

Fajne to zdrobnienie Kosia.

[phony]

Ja znam jedną Sławę i w jej przypadku lepiej by było, gdyby nosiła imię określane przez moją kumpelę "imionami bez pomysłu" czyli np. Anna. Dziewczyna jest totalnie nijaka, nieśmiała, wyraźnie zakompleksiona a to imię dodatkowo jej dokopało moim zdaniem.

Ja imion staropolskich i tych, które kojarzą się jak staropolskie zupełnie nie trawię, dlatego jestem na nie w przypadku Dobraw, Sław, Janin i Jadwig.

[Magdalenja]

Napisane przez phony

Ja znam jedną Sławę i w jej przypadku lepiej by było, gdyby nosiła imię określane przez moją kumpelę "imionami bez pomysłu" czyli np. Anna. Dziewczyna jest totalnie nijaka, nieśmiała, wyraźnie zakompleksiona a to imię dodatkowo jej dokopało moim zdaniem.

Ja imion staropolskich i tych, które kojarzą się jak staropolskie zupełnie nie trawię, dlatego jestem na nie w przypadku Dobraw, Sław, Janin i Jadwig.

Jadzia jest spoko

[KociaAmbiwalencja]

Napisane przez Magdalenja

Sława piękne moim zdaniem
Podoba mi się jeszcze Mira i Kazimierz (zdrobnienie Kazik zaje...)

Jeżeli kiedyś nieopatrznie zostanie mi się matką to tak nazwę córkę.

Podoba mi się bardzo imię Ziemowit, ale wszyscy dziwnie na mnie patrzą, jak o tym wspominam.

[phony]

Napisane przez Magdalenja

Jadzia jest spoko

ta dla mnie już na zawsze zostanie bezzębną Jadźką sprzedającą na rogu nielegalnie zerwane konwalie w mieście, w którym się wychowywałam

Kiedyś podobało mi się imię Aniela, potem obejrzałam serial "Chłopaki do wzięcia" i w życiu nie nazwałabym tak córki

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Napisane przez KociaAmbiwalencja

Jeżeli kiedyś nieopatrznie zostanie mi się matką to tak nazwę córkę.

Podoba mi się bardzo imię Ziemowit, ale wszyscy dziwnie na mnie patrzą, jak o tym wspominam.

Też mi się imię Zimowit podoba

[cornflower_girl]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;52002849]
A jakie imię wybraliście?

Fajne to zdrobnienie Kosia. [/QUOTE]
Będzie Gabriel - co prawda nie jest to tak rzadkie imię jak niektóre kwiatki z tego wątku, ale rzadziej występujące niż Jaśki, Franki i Antosie. I budzi kontrowersje.

Kosia zawsze kojarzyła mi się z koszatniczką, ale to skojarzenie z tych pozytywnych