Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 1

[SzaraaMyszka]

Napisane przez Baset

no ona ma taki pełen żałości ten płacz

bojąn się burzy Wasze dzieciaczki?

U nas jak ostatnio była taka nawałnica grad, pare burz naraz i co tylko to Milena spała w najlepsze

[Belka15]

Napisane przez goskie89

Omg dziewczyny jak to czytam to już chyba nigdy nie będę narzekać na teściow i rodzicow. Zorganizowali nam wesele tylko pytali jak chcemy itp. Teraz w zasadzie w nic sie nie wtrącają o od początku mieszkamy sami w mieszkaniu, które nam dali bo sami wybudowali dom. Jak slyszę że matka z torebką się zawinęła to mnie szlag trafia... mam taką france w rodzinie. Gość nr 1 na weselu córki. Dala tys na wesele i komentowała później rok co było źle...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Martuss sto lat 🎂

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tylko zazdrościć. .

Napisane przez ola_la_7676

Niezla sumke daja, liczylismy na mniej

Tzn?

Napisane przez SzaraaMyszka

U nas jak ostatnio była taka nawałnica grad, pare burz naraz i co tylko to Milena spała w najlepsze

Moja rano na burzy tez spiochala

[201606011622]

14 tys, tesciowka mówi że może więcej ale ni obiecuje bo na coś tam jeszcze odklada i musi się zastanowić.

[ruskaa]

Napisane przez maartussss

coooo? no zastrzeliłabym.



Nie jest drogo, według mnie, to jedna z niższych cen. Bynajmniej u mnie w okolicy. My też robiliśmy u mnie na wsi za taką cenę i też bez alko i tortu. Reszta cen wahała się w granicach 175-190 (i to często bez ciast).

Rusia dziękuję



Ja też żadnych diet nie stosuję, bo chyba bym z głodu padła ograniczam tylko jakieś sałatki z kapusty, ale tak to wszystko jem i tragedii nie ma
Też tak myślę, że z miesiąca na miesiąc będzie coraz lepiej, zwłaszcza, jak już maluszki będą bardziej kumate i zaczną ogarniać kwestie zabawek wtedy to szaleństwo będzie
A co do naszego wyjazdu, to też się trochę boję tej jazdy, bo to jednak 1tys kilometrów..ale po drodze na pewno gdzieś będziemy nocować na południu Polski i pewnie z milion przystanków w trakcie jazdy zrobimy Franek też za bardzo nie lubi jeździć ani samochodem, ani wózkiem


A u mnie burzy w nocy nie było, ale teraz się wiatr zerwał, więc może coś popada trochę. Fajnie by było

W ogóle to witam się w dniu 25 urodzin i stawiam pyszną tartę z malinami
I mój Franek dziś kończy miesiąc, jak ten czas leci

Dziś bym się pięknie wyspała, bo Frankowski od 22 do 4.15 ciurkiem przespał, ALE oczywiście jak nie jeden to drugi, także Kuba zrobił pobudkę o 3, i z przeraźliwym krzykiem przyleciał do nas do łóżka, więc sobie nie pospałam, bo oczywiście ledwo co się na łóżku zmieściłam, a mój kręgosłup po takich nocach umiera

Martusia kochana zdrowka, szczescia i przede wzzystkim milisci, zeby Wam sie zaczelo super ukladac

My zorganizowalismy wesele w 3 miesiace bo jednak stwierdzilismy, ze nie bedzuemy rok czekac i wyszlo super a goscie mowili, ze nie byli na lepszym weselu
My dawalismy 220zl od osoby z alkoholem, ciastami itp ale do torta doplacilismy i do wystroju bo nam sie to "w cenie" nie podobalo.
Rodzice dostali kosze z prezentami.
Tata.moj mial slodycze, kosmetyki iduzego jacka danielsa i przubrane bylo to kwiatami, moja mama zegarek swatcha, kosmetyki, wino, kawa itp i kwiaty a tesciowa to samo tylko ze nie zegarek a bizuterie z kruka

Wspolczuje problemow z tesciowymi, my nie mamy kontaktu z mama meza tylko na slubie byla a zastanawiamy sie czy ja na chrzviny prosic,..

Baset jakie to pytanie ?

[fistaszek24]

Ola jeszcze tylko orkiesytra, kwiaciarnia, auto, garnitur, sukienka, dodatki, buty, zaproszenia, dekoracja sali itp. .

[Belka15]

Napisane przez ola_la_7676

14 tys, tesciowka mówi że może więcej ale ni obiecuje bo na coś tam jeszcze odklada i musi się zastanowić.

Pięknie

Napisane przez fistaszek24

Ola jeszcze tylko orkiesytra, kwiaciarnia, auto, garnitur, sukienka, dodatki, buty, zaproszenia, dekoracja sali itp. .

[201606011622]

Napisane przez fistaszek24

Ola jeszcze tylko orkiesytra, kwiaciarnia, auto, garnitur, sukienka, dodatki, buty, zaproszenia, dekoracja sali itp. .

Już mi sie odechcialo.
Fryzjera sobie zaklepie dzis. Buty to razem z sukienka bd kupowac. Tz garniak sam niech sobie kupuje, mojej sukni też nie zobaczy przed

[fistaszek24]

Napisane przez ola_la_7676

14 tys, tesciowka mówi że może więcej ale ni obiecuje bo na coś tam jeszcze odklada i musi się zastanowić.

Pisałaś, że boisz się, że teściowa kiedyś powie, że Twoja mama nie dała jest na to sposób. Powiedzcie teściowej, że sami zapłacicie za wesele a to co chciała wam dać niech da do koperty jako prezent i tak płaci się za wszystko po nweselu a nie będzie miała możliwości kiedyś wypomnieć.

[loluska]

Hej Co do sesji, jestem wściekła. Wszystko super pozdawałam, najgorszy egzamin poszedł na 4 a uwalił mnie gościu z takiej pierdoły że masakra i to za 4 nieobecności. Dodam że jestem na indywidualnym toku w tym semestrze i tłumaczenia że rodziłam nie pomogły. K U T A S i tyle i poprawkę mam w lipcu, reszta super.

Podczytywałam ostatnie strony, widzę że nie tylko ja niezamężna i niezaręczona, marne pocieszenie ale zawsze jakieś

Tyle rzeczy bym chciała wam napisać i nie wiem od czego zacząć.
Pochwalę się może najpierw tym że mała zaczęła w miarę regularnie budzić się w nocy no i zeszła do mac 3 karmień Także super. Kolki też juz mamy za sobą, cały czas podaję sab i jest ok.

Z gorszych rzeczy, mało nie wylądowała 2 tygodnie temu na sorze Byłam na uczelni, zapasy mojego mleka były na wykończeniu i kupiłam Bebilon. Nie wiem czy pamiętacie jak pisała że pierwsze podanie mm skończyło się wymiotami. Myślałam że to wina mleka, wtedy było Nan. No i stwierdziłam że raz podadzą małej moje a raz mm i to było najgorsze co mogliśmy zrobić. Wymioty, biegunka, mała leciała przez ręce nawet nie miała siły płakać. Okazało się że jej organizm nie toleruje obcego białka. Lekarz powiedział że jeżeli zdecydowałam się na pierś to mam karmić tylko piersią i żadne mieszanki nie wchodzą w grę. Wiele koleżanek dokarmiało mm nie sądziłam że tak się nie powinno robić. No i na gwałt jechałam do domu ponad 100 km żeby nakarmić, gdyby nie to że mama wciskała jej na łyzeczce po kilka kropli rumianku, żeby się nie odwodniła to mogła wylądować w szpitalu. Dla mnie ogromna nauczka na przyszłość i znowu jade z laktatorem codziennie i gromadzę zapasy. Po tej akcji kolejnego dnia jadąc na egzaminy wzięłam małą ze sobą bo nie było wyjścia, mama z Tż się nią zajmowali a ja pomiędzy zaliczeniami karmiłam.

Z nowości jeszcze to Majka od jakiegoś tygodnia namiętnie sscie kciuka. Cumla za żadne skarby nie weźmie a doi palca na potęgę. Jak to jets u Was?

No i powiedzcie mi czy wasze pociechy również mają upodobaną jedną stronę do odwracania główki? Moja najchętniej cały czas spałaby i przebywała odwrócona na prawo. Walczymy z nią cały czas bo już ma odleżaną główkę ale ciężko nam idzie. Juz nawet na śpiocha głowę przekręcamy, zabawki wieszamy po lewej, kliny podkładamy a efekt raz lepszy a raz gorszy.

Nadzieja
ile Kacperski waży?

[201606011622]

Napisane przez fistaszek24

Pisałaś, że boisz się, że teściowa kiedyś powie, że Twoja mama nie dała jest na to sposób. Powiedzcie teściowej, że sami zapłacicie za wesele a to co chciała wam dać niech da do koperty jako prezent i tak płaci się za wszystko po nweselu a nie będzie miała możliwości kiedyś wypomnieć.

Hmm w sumie to jest myśl. Na zaliczki to i tak mamy przecież swoje pieniądze. Moja mama też pow że coś dorzuci ale wiadomo bd to bardzo mało w porównaniu z nimi

[ruskaa]

Aaa i sukienke krawcowa mi zaczela szyc w sierpniu :p a wesele nylo 21wrzesnia i co tydzien mialam przymiarki i co tydzien zmniejszala bo chudlam chyba z nerwow :p

[Belka15]

Napisane przez fistaszek24

Pisałaś, że boisz się, że teściowa kiedyś powie, że Twoja mama nie dała jest na to sposób. Powiedzcie teściowej, że sami zapłacicie za wesele a to co chciała wam dać niech da do koperty jako prezent i tak płaci się za wszystko po nweselu a nie będzie miała możliwości kiedyś wypomnieć.

Prawda jest taka, że i tak wypomni i tak..

Napisane przez loluska

Hej Co do sesji, jestem wściekła. Wszystko super pozdawałam, najgorszy egzamin poszedł na 4 a uwalił mnie gościu z takiej pierdoły że masakra i to za 4 nieobecności. Dodam że jestem na indywidualnym toku w tym semestrze i tłumaczenia że rodziłam nie pomogły. K U T A S i tyle i poprawkę mam w lipcu, reszta super.

Podczytywałam ostatnie strony, widzę że nie tylko ja niezamężna i niezaręczona, marne pocieszenie ale zawsze jakieś

Tyle rzeczy bym chciała wam napisać i nie wiem od czego zacząć.
Pochwalę się może najpierw tym że mała zaczęła w miarę regularnie budzić się w nocy no i zeszła do mac 3 karmień Także super. Kolki też juz mamy za sobą, cały czas podaję sab i jest ok.

Z gorszych rzeczy, mało nie wylądowała 2 tygodnie temu na sorze Byłam na uczelni, zapasy mojego mleka były na wykończeniu i kupiłam Bebilon. Nie wiem czy pamiętacie jak pisała że pierwsze podanie mm skończyło się wymiotami. Myślałam że to wina mleka, wtedy było Nan. No i stwierdziłam że raz podadzą małej moje a raz mm i to było najgorsze co mogliśmy zrobić. Wymioty, biegunka, mała leciała przez ręce nawet nie miała siły płakać. Okazało się że jej organizm nie toleruje obcego białka. Lekarz powiedział że jeżeli zdecydowałam się na pierś to mam karmić tylko piersią i żadne mieszanki nie wchodzą w grę. Wiele koleżanek dokarmiało mm nie sądziłam że tak się nie powinno robić. No i na gwałt jechałam do domu ponad 100 km żeby nakarmić, gdyby nie to że mama wciskała jej na łyzeczce po kilka kropli rumianku, żeby się nie odwodniła to mogła wylądować w szpitalu. Dla mnie ogromna nauczka na przyszłość i znowu jade z laktatorem codziennie i gromadzę zapasy. Po tej akcji kolejnego dnia jadąc na egzaminy wzięłam małą ze sobą bo nie było wyjścia, mama z Tż się nią zajmowali a ja pomiędzy zaliczeniami karmiłam.

Z nowości jeszcze to Majka od jakiegoś tygodnia namiętnie sscie kciuka. Cumla za żadne skarby nie weźmie a doi palca na potęgę. Jak to jets u Was?

No i powiedzcie mi czy wasze pociechy również mają upodobaną jedną stronę do odwracania główki? Moja najchętniej cały czas spałaby i przebywała odwrócona na prawo. Walczymy z nią cały czas bo już ma odleżaną główkę ale ciężko nam idzie. Juz nawet na śpiocha głowę przekręcamy, zabawki wieszamy po lewej, kliny podkładamy a efekt raz lepszy a raz gorszy.

Nadzieja
ile Kacperski waży?

Sesji wspolczuje. W mm nawet bym nie przypuszczała!
Moja odwraca w 2 strony i tez ciumka ręce

[Baset]

Ruska
Lekarz mi zakazał ćwiczyć brzuch.
chodakowskiej też nie mogę.
i moje pytanie, jakie ćwiczenia w domu mogę wykonywać? oprócz rowerka i biegania?
będę Ci wdzięczna!

Loluska ja też walczyłam z tą prawą stroną. ale teraz jej podkładam zwiniętą tetrę na prawą stronę, tak, że jak lezy na lewej nie może się obrócić. albo kłade na lewym boku, a z tyłu kładę taki wałeczek i tez się nie może przekręcić.

[fistaszek24]

Napisane przez ola_la_7676

Hmm w sumie to jest myśl. Na zaliczki to i tak mamy przecież swoje pieniądze. Moja mama też pow że coś dorzuci ale wiadomo bd to bardzo mało w porównaniu z nimi

U Nas była podobna sytuacja rodzice tż dali więcej bo chcieli dać tyle co córce a moi chcieli dać tyle co siostrze więc dali Nam do koperty nawet nie naraz tylko na raty.

[201606011622]

Loluska mój też ma trochę głowke odlezana ale kładę go raz tak raz tak, choć złości się najcZęściej. On ma lewą stronę upodobana

[loluska]

U mnie podkładanie tetry i wałka się nie sprawdza bo mała i tak przebije się na prawą stronę

Olka
zazdroszczę tych przygotowań

[Belka15]

Napisane przez Baset

Ruska
Lekarz mi zakazał ćwiczyć brzuch.
chodakowskiej też nie mogę.
i moje pytanie, jakie ćwiczenia w domu mogę wykonywać? oprócz rowerka i biegania?
będę Ci wdzięczna!

Loluska ja też walczyłam z tą prawą stroną. ale teraz jej podkładam zwiniętą tetrę na prawą stronę, tak, że jak lezy na lewej nie może się obrócić. albo kłade na lewym boku, a z tyłu kładę taki wałeczek i tez się nie może przekręcić.

A możesz np deskę? Albo przysiady? Pompki? I myślę że możesz spróbować boczki Tiffany. To mocno nir obciąża brzucha

[loluska]

jeju ja też bym już poćwiczyła... do gina na pierwszą wizytę od porodu idę dopiero za 2 tygodnie bo wcześniej terminu nie było ;/

jak wasze brzuchy po cc? ja odczuwam cały czas dyskomfort i takie lekkiże pobolewanie jak np dłużej małą ponoszę.

do wagi swojej już wróciłam.

[201606011622]

Boże jak mnie ten gamon denerwuje. Wstał dziś lewą nogą i odburkuje mi i patrzy z ukosa zamiast normalnie odpowiedziec. Humorki ma jak i teść.

[Emilia 25]

Napisane przez Baset

no ona ma taki pełen żałości ten płacz

bojąn się burzy Wasze dzieciaczki?

Moja jakoś nie bardzo.

[ruskaa]

Napisane przez Baset

Ruska
Lekarz mi zakazał ćwiczyć brzuch.
chodakowskiej też nie mogę.
i moje pytanie, jakie ćwiczenia w domu mogę wykonywać? oprócz rowerka i biegania?
będę Ci wdzięczna!

Loluska ja też walczyłam z tą prawą stroną. ale teraz jej podkładam zwiniętą tetrę na prawą stronę, tak, że jak lezy na lewej nie może się obrócić. albo kłade na lewym boku, a z tyłu kładę taki wałeczek i tez się nie może przekręcić.

Baset pocwicz posladki, uda z mel b i boczki z tiffany
Mozesz na biezni, rowerku, steperze, orbitreku, aeroby na ytb jest duzo

Loluska co za ch u j !!!!
A co do malej to wspolczuje..okropnaa sytuacja
Ja tez mroze swoj pokarm.

[dorka607]

Ale u nas burza była o 23 ...ja pierdoczę, mąż w pracy a ja w łóżku trzęsłam portkami ze strachu Mała się wierciła i modliłam się tylko by się nie obudziła. Prąd zabrali i oddali dopiero nad ranem Także karmiłam i przebierałam w nocy małą przy telefonie

Napisane przez agnes188

Mam taka super rocznice z tztem ze chyba sie rozstanieny<br />
<br />
Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

Co się stało???

Napisane przez SzaraaMyszka

Na chrzcinach zjadła kolacje i odrazu się zawinęła. Mówiłam że ma zostać ale nie bo źle się czuje. Jestem na nią oto bardzo zła. Byliśmy u nich w niedziele to powiedziała że pojechali bo to tata się źle czuł Tż do niej mówi przecież tata nic nie mówił że źle się czuł to ta do niego: tak to ja zawsze jestem najgorsza.
Tylko w tym wszystkim najlepsze było to że było widać że teściu chciał zostać bo mówiliśmy zostańcie to ten już prawie siedział a ta nie nie jedziemy już.
Wg mnie jako dziadkowie nie wypada by wychodzić jako pierwsi po 30 minutach. Może powinnam jej podziękować za obecność w kościele ? Za to że uraczyła nas swoją obecnością
Ona wyprawia w domu urodziny czy imieniny to też tak powinnam zrobić. Przyjechać zjeść kawałek torta i w ciągu 30 minut zawinąć dupe

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



Naprawdę nie wiem co ona z nim robi ale tylko RAZ widziałam jak kwitł a we wrześniu będzie 2 lata

Ja jestem wredna i bym tak robiła przez kolejne parę imprez

Napisane przez ola_la_7676

14 tys, tesciowka mówi że może więcej ale ni obiecuje bo na coś tam jeszcze odklada i musi się zastanowić.

Nieźle

Napisane przez fistaszek24

Ola jeszcze tylko orkiesytra, kwiaciarnia, auto, garnitur, sukienka, dodatki, buty, zaproszenia, dekoracja sali itp. .

Oj tam, takie szczegóły

Napisane przez loluska

Hej Co do sesji, jestem wściekła. Wszystko super pozdawałam, najgorszy egzamin poszedł na 4 a uwalił mnie gościu z takiej pierdoły że masakra i to za 4 nieobecności. Dodam że jestem na indywidualnym toku w tym semestrze i tłumaczenia że rodziłam nie pomogły. K U T A S i tyle i poprawkę mam w lipcu, reszta super.

Podczytywałam ostatnie strony, widzę że nie tylko ja niezamężna i niezaręczona, marne pocieszenie ale zawsze jakieś

Tyle rzeczy bym chciała wam napisać i nie wiem od czego zacząć.
Pochwalę się może najpierw tym że mała zaczęła w miarę regularnie budzić się w nocy no i zeszła do mac 3 karmień Także super. Kolki też juz mamy za sobą, cały czas podaję sab i jest ok.

Z gorszych rzeczy, mało nie wylądowała 2 tygodnie temu na sorze Byłam na uczelni, zapasy mojego mleka były na wykończeniu i kupiłam Bebilon. Nie wiem czy pamiętacie jak pisała że pierwsze podanie mm skończyło się wymiotami. Myślałam że to wina mleka, wtedy było Nan. No i stwierdziłam że raz podadzą małej moje a raz mm i to było najgorsze co mogliśmy zrobić. Wymioty, biegunka, mała leciała przez ręce nawet nie miała siły płakać. Okazało się że jej organizm nie toleruje obcego białka. Lekarz powiedział że jeżeli zdecydowałam się na pierś to mam karmić tylko piersią i żadne mieszanki nie wchodzą w grę. Wiele koleżanek dokarmiało mm nie sądziłam że tak się nie powinno robić. No i na gwałt jechałam do domu ponad 100 km żeby nakarmić, gdyby nie to że mama wciskała jej na łyzeczce po kilka kropli rumianku, żeby się nie odwodniła to mogła wylądować w szpitalu. Dla mnie ogromna nauczka na przyszłość i znowu jade z laktatorem codziennie i gromadzę zapasy. Po tej akcji kolejnego dnia jadąc na egzaminy wzięłam małą ze sobą bo nie było wyjścia, mama z Tż się nią zajmowali a ja pomiędzy zaliczeniami karmiłam.

Z nowości jeszcze to Majka od jakiegoś tygodnia namiętnie sscie kciuka. Cumla za żadne skarby nie weźmie a doi palca na potęgę. Jak to jets u Was?

No i powiedzcie mi czy wasze pociechy również mają upodobaną jedną stronę do odwracania główki? Moja najchętniej cały czas spałaby i przebywała odwrócona na prawo. Walczymy z nią cały czas bo już ma odleżaną główkę ale ciężko nam idzie. Juz nawet na śpiocha głowę przekręcamy, zabawki wieszamy po lewej, kliny podkładamy a efekt raz lepszy a raz gorszy.

Nadzieja
ile Kacperski waży?

Z tym mm masakra...dobrze, że nic się nie stało
Dobrze, że kolki minęły
Współczuję poprawki, ale dasz radę. Takich idiotów na uczelniach nie brakuje

[Belka15]

Napisane przez ola_la_7676

Boże jak mnie ten gamon denerwuje. Wstał dziś lewą nogą i odburkuje mi i patrzy z ukosa zamiast normalnie odpowiedziec. Humorki ma jak i teść.

Wspolczuje

[201606011622]

Napisane przez Belka15

Wspolczuje

Jemu to się nie da czasem dogodzic. Pytam go po raz n-ty co mu jest to oczywiście nic

[Baset]

Belka, Ruska
dziękuje

[Belka15]

Napisane przez ola_la_7676

Jemu to się nie da czasem dogodzic. Pytam go po raz n-ty co mu jest to oczywiście nic

chłopy;/

[loluska]

No c h u j ale nic nie zrobie :/

ruska
ja mam zamiar wlasnie za tylek sie zabrac i od pon jak tz pojedzie do pracy to zaczne cwiczyc. tylko kurcze pobolewa mnie brzuch od paru dni, moglam sobie zaszkodzic moczeniem sie w rzece? :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Belka15]

Napisane przez loluska

No c h u j ale nic nie zrobie :/

ruska
ja mam zamiar wlasnie za tylek sie zabrac i od pon jak tz pojedzie do pracy to zaczne cwiczyc. tylko kurcze pobolewa mnie brzuch od paru dni, moglam sobie zaszkodzic moczeniem sie w rzece? :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hmm może?

[jagodowa07]

Napisane przez fistaszek24

Pisałaś, że boisz się, że teściowa kiedyś powie, że Twoja mama nie dała jest na to sposób. Powiedzcie teściowej, że sami zapłacicie za wesele a to co chciała wam dać niech da do koperty jako prezent i tak płaci się za wszystko po nweselu a nie będzie miała możliwości kiedyś wypomnieć.

Fistaszek dobrze mówisz, dobry pomysł

Loluska współczuje tego dupka na uczelni, ale niestety tacy się zdarzają dasz radę w terminie lipcowym
A akcja z mm , aż mnie ciary przeszły, ja swojemu jeszcze nic nie dawałam oprócz mojego mleka, teraz tym bardziej nie zamierzam próbować.

Ola a może twój tż ma okres? Bo mój czasem jak coś burczy i wstanie lewą nogą to się pytam czy ma okres i zwykle humor wraca, chociaż różnie z tym bywa, faceci też mają swoje odchyły czasem

Martus wszystkiego najlepszego!!!! Młoda jesteś, jakoś zawsze myślałam że ty starsza

My po spacerze, młody albo śpi albo się bawi, nic nie marudzi jak ostatnio czyli upały dały mu się we znaki, bo ostatnie dni były męczące, a teraz luz blues chociaż delikatna duchota jest, ale w porównaniu z tym co było to raj

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez SzaraaMyszka

No własnie... U mnie zawalili z tortem. Miały być zimne ognie i młoda para na torcie a nie było niczego sam tort. Ja się dowiedziałam o tym dopiero jak tort wyjechał.. Zero efektu... Myślałam że ich zabiję ehhh...
Co zrobiłas z bukietem ? Jak można dać stare kwiaty



Duże piękne białe storczyki i "łabędzie" z ręczników ( komplet 2 duże i 2 małe ręczniki )
U mnie storczyk stoi i cały czas kwitnie u teściowej nie bo ta ciąge obcina te "badyle" teraz to ich tam już nawet nie ma. Dałam jej już tyle kwiatów że głowa mała. Nie ma ani jednego. Bo w bloku kwiaty się nie trzymają jak to tłumaczy. Powiedziałam że już nie ma chu.. kwiatów jej nie kupuję tym bardziej że tanie nie są.

z bukietem pojechał mój tata i świadkowa i opier... babe, powymieniała te najgorsze, ale całego nowego już nie miała z czego zrobić - była 10.30, o 12.00 tż a 12.30 wyjazd do kościoła

Napisane przez Baset

no ona ma taki pełen żałości ten płacz

bojąn się burzy Wasze dzieciaczki?

moja dziś przespała mega huragan, my z tż lataliśmy jak poparzeni zamykać okna - sutka jej z buzi wydarłam a sie nie obudziłą

Napisane przez loluska

Hej Co do sesji, jestem wściekła. Wszystko super pozdawałam, najgorszy egzamin poszedł na 4 a uwalił mnie gościu z takiej pierdoły że masakra i to za 4 nieobecności. Dodam że jestem na indywidualnym toku w tym semestrze i tłumaczenia że rodziłam nie pomogły. K U T A S i tyle i poprawkę mam w lipcu, reszta super.

Podczytywałam ostatnie strony, widzę że nie tylko ja niezamężna i niezaręczona, marne pocieszenie ale zawsze jakieś

Tyle rzeczy bym chciała wam napisać i nie wiem od czego zacząć.
Pochwalę się może najpierw tym że mała zaczęła w miarę regularnie budzić się w nocy no i zeszła do mac 3 karmień Także super. Kolki też juz mamy za sobą, cały czas podaję sab i jest ok.

Z gorszych rzeczy, mało nie wylądowała 2 tygodnie temu na sorze Byłam na uczelni, zapasy mojego mleka były na wykończeniu i kupiłam Bebilon. Nie wiem czy pamiętacie jak pisała że pierwsze podanie mm skończyło się wymiotami. Myślałam że to wina mleka, wtedy było Nan. No i stwierdziłam że raz podadzą małej moje a raz mm i to było najgorsze co mogliśmy zrobić. Wymioty, biegunka, mała leciała przez ręce nawet nie miała siły płakać. Okazało się że jej organizm nie toleruje obcego białka. Lekarz powiedział że jeżeli zdecydowałam się na pierś to mam karmić tylko piersią i żadne mieszanki nie wchodzą w grę. Wiele koleżanek dokarmiało mm nie sądziłam że tak się nie powinno robić. No i na gwałt jechałam do domu ponad 100 km żeby nakarmić, gdyby nie to że mama wciskała jej na łyzeczce po kilka kropli rumianku, żeby się nie odwodniła to mogła wylądować w szpitalu. Dla mnie ogromna nauczka na przyszłość i znowu jade z laktatorem codziennie i gromadzę zapasy. Po tej akcji kolejnego dnia jadąc na egzaminy wzięłam małą ze sobą bo nie było wyjścia, mama z Tż się nią zajmowali a ja pomiędzy zaliczeniami karmiłam.

Z nowości jeszcze to Majka od jakiegoś tygodnia namiętnie sscie kciuka. Cumla za żadne skarby nie weźmie a doi palca na potęgę. Jak to jets u Was?

No i powiedzcie mi czy wasze pociechy również mają upodobaną jedną stronę do odwracania główki? Moja najchętniej cały czas spałaby i przebywała odwrócona na prawo. Walczymy z nią cały czas bo już ma odleżaną główkę ale ciężko nam idzie. Juz nawet na śpiocha głowę przekręcamy, zabawki wieszamy po lewej, kliny podkładamy a efekt raz lepszy a raz gorszy.

Nadzieja
ile Kacperski waży?

Loluśka! no wreszcie jesteś! gratuluję sesji i współczuję przejść z chamem
no ale z tym mm to maskara w życiu bym nie przypuszczała, że coś takiego może się wydarzyć

nasza strasznie obraca główkę na lewą stronę, też już ma trochę wyleżane, a jak chcemy na siłę na prawo to awantura.

mamy butelkowe a najlepiej mieszane:

która z butelek ma najbardziej miękki smoczek?
Zośka dalej nie potrafi pić z butelki, wszystkimi smoczkami pluje. no masakra. nie mam fizycznie jak jej zostawić.