Let's Party - Irenowa !!! OsiEmNaStkA !!!

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Ja chyba tez mam ochotę na winko

Ja mam wrażenie, że my wszystkie dążymy do tych gazetowych kształtów i figury. Tylko, że one są po fotoshopie, ale nasz mózg tego nie rozumie

tak jak wam wczesniej pisałam, zdjęcia MM były takie naturalne, zawierały pewne kobiece wady, które działały na plus, wcale modelce nie robiły szkody... a teraz plastik, fantastic, botox, solara i tipsy... + fotoszop i tworzy się antyikony piekna...

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

tak jak wam wczesniej pisałam, zdjęcia MM były takie naturalne, zawierały pewne kobiece wady, które działały na plus, wcale modelce nie robiły szkody... a teraz plastik, fantastic, botox, solara i tipsy... + fotoszop i tworzy się antyikony piekna...

No więc właśnie! Przecież jesteśmy żywymi ludźmi a nie lalkami z plastiku

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Ja chyba tez mam ochotę na winko

Ja mam wrażenie, że my wszystkie dążymy do tych gazetowych kształtów i figury. Tylko, że one są po fotoshopie, ale nasz mózg tego nie rozumie

Wszędzie nas bombarduja chudzinkami, płaskimi brzuchami, dużym biustem.
Jak ja zdaję krew to zwykle przy stawianiu na wagę kręcę nosem a lekarz mi powtarza że z medycznego punktu widzenia jestem idealna

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

tak jak wam wczesniej pisałam, zdjęcia MM były takie naturalne, zawierały pewne kobiece wady, które działały na plus, wcale modelce nie robiły szkody... a teraz plastik, fantastic, botox, solara i tipsy... + fotoszop i tworzy się antyikony piekna...

teraz niestety wszystko jest sztuczne,powierzchowne,ma lo autentyczne..

[KarolinaK]

Napisane przez NibyNic

M zasponsorowal mi konkretne buty sportowe. Wyobrażacie sobie, że to moje pierwsze oryginalne firmowe buty sportowe

Ładne Twoj M biega??? Moj od 7 lat próbuje mnie namówić na bieganie a to jest sport którego nienawidzę... Uwielbiam gimnastykę, rozciąganie, marsz, yoge i pilates ale bigania nie znosze . Probowalam dla niego i żawsze po pierwszym 400 m okrążeniu robie mu okropna awanturę pt:"po co mnie tak torturujesz?" I to jest zawsze dla nas temat do wielkiej kłótni...

Napisane przez NibyNic

No i ciuchy

Super!!! Spódnica pieknie na Tobie leży! Bluzka tak samo! Przymierzałam taka spódnice ale J uznał ze wyglądam jak zakonnica mi tez cos nie grało... Zdecydowanie to nie moja działka . Mimo ze bardzo mi sie podobaja na kimś . Tobie swietnie pasuje .

Napisane przez *misia*

Kasia a niedyskretnie zapytam ile Ty masz wzrostu ?
O Kasia ja też lecę sie zapisac z Tobą na taniec brzucha przynajmniej nie musiałbym się go wstydzić

Taniec brzucha tez powinnam z moim cos uzgodńic bo wystaje okropnie... Ale u mnie najszybciej działa ograniczenie jedzenia

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Wszędzie nas bombarduja chudzinkami, płaskimi brzuchami, dużym biustem.
Jak ja zdaję krew to zwykle przy stawianiu na wagę kręcę nosem a lekarz mi powtarza że z medycznego punktu widzenia jestem idealna

Kasia a ja jak gadam z kumplami to każdy z nich ogląda się za tymi większymi niż gazetowe ideały - 38/40 i takie są wg nich najbardziej seksi - pod warunkiem, że są zadbane
Te szczupłe są wg nich ok, ale jak mają kobiece kształty - proporcjonalny biust, biodra i wcięcie w talii

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Kasia a ja jak gadam z kumplami to każdy z nich ogląda się za tymi większymi niż gazetowe ideały - 38/40 i takie są wg nich najbardziej seksi - pod warunkiem, że są zadbane

Prawda, święta prawda... i zamruczą nawet na rozmiar 42

[*misia*]

Kasia ze zdjęcia myślałam że jesteś wyższa spódnica świetnie na Tobie leży a dzieli nas tylko 4 cm ja jak mierzylam taka to Chyba coś nie bardzo w niej wyglądałam tam jak Karola jak zakonnica mimo że bardzo mi się podobają. Ale prócz tego była też niestety odrobinę chociaż za długa na mnie.
Mnie sie płaskie brzuchy u kobiet akurat podobają i kiedyś taki sama miałam (jako nastolatka ) i nawet eksponowalam mój brzuch razem z kolczykiem w pępku ale teraz to zupełnie nie moja bajka.

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Prawda, święta prawda... i zamruczą nawet na rozmiar 42

A bywa i tak.
Generalnie wg nich to czy kobieta jest seksi czy nie wcale nie zależy tylko od wyglądu. Musi mieć "to coś" jeszcze

[NibyNic]

Karolina - no biega ... po piwo wieczorem a tak serio to jakiś czas temu postanowiliśmy, że będziemy razem biegać. Po 300m złapała mnie kolka bo ja cały czas paplalam i nie oddychalam jak trzeba. M się tez wkurzył bo on by wolał w ciszy. No w ciszy ale w towarzystwie bo sam nie chce. A ja nie potrafię w ciszy, ja musze gadać. No to nie biegamy. Zamiast tego dużo jeździmy rowerami no i mamy ładne zgrabne nogi i wystające brzuchy
Jasiu moi koledzy tez mówią tak jak Twoi.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez *misia*

Kasia ze zdjęcia myślałam że jesteś wyższa spódnica świetnie na Tobie leży a dzieli nas tylko 4 cm ja jak mierzylam taka to Chyba coś nie bardzo w niej wyglądałam tam jak Karola jak zakonnica mimo że bardzo mi się podobają. Ale prócz tego była też niestety odrobinę chociaż za długa na mnie.
Mnie sie płaskie brzuchy u kobiet akurat podobają i kiedyś taki sama miałam (jako nastolatka ) i nawet eksponowalam mój brzuch razem z kolczykiem w pępku ale teraz to zupełnie nie moja bajka.

Ja miałam na sobie luźną bluzkę i wtedy też fatalnie wyglądała w tej spódnicy, dopiero jak włożyłem do niej bokserke to poczułam się lepiej. W sumie do końca nie byłam przekonana co do spódnicy ale chciałam się M poradzić i najwyżej zwrócić. Ale i staremu i młodemu się podoba (młody nawet powiedział "wow mamo wyglądasz genialnie" ) to co się będę kłócić ważne ze im się podobam i dobrze się czuje

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Karolina - no biega ... po piwo wieczorem a tak serio to jakiś czas temu postanowiliśmy, że będziemy razem biegać. Po 300m złapała mnie kolka bo ja cały czas paplalam i nie oddychalam jak trzeba. M się tez wkurzył bo on by wolał w ciszy. No w ciszy ale w towarzystwie bo sam nie chce. A ja nie potrafię w ciszy, ja musze gadać. No to nie biegamy. Zamiast tego dużo jeździmy rowerami no i mamy ładne zgrabne nogi i wystające brzuchy
Jasiu moi koledzy tez mówią tak jak Twoi.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Ja miałam na sobie luźną bluzkę i wtedy też fatalnie wyglądała w tej spódnicy, dopiero jak włożyłem do niej bokserke to poczułam się lepiej. W sumie do końca nie byłam przekonana co do spódnicy ale chciałam się M poradzić i najwyżej zwrócić. Ale i staremu i młodemu się podoba (młody nawet powiedział "wow mamo wyglądasz genialnie" ) to co się będę kłócić ważne ze im się podobam i dobrze się czuje

Bo ona jest naprawdę fajna i chłopaki mają rację

[magnolia79]

No ba... u mnie cała rodzina jest wygimnastykowana. R biega do lodówki. A Tymko ćwiczy tak jak pancia - deskę.

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

No ba... u mnie cała rodzina jest wygimnastykowana. R biega do lodówki. A Tymko ćwiczy tak jak pancia - deskę.

Deskę i jogę

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Bo ona jest naprawdę fajna i chłopaki mają rację

Dzięki - jeszcze jak założę nowe sandałki jestem juz ubrana na wyjazd weekendowy. W ogóle to w hotelu mamy mieć nieograniczony dostęp do basenu. Wypada na taki basen założyć strój dwuczęściowy czy lepiej jednoczęściowy?

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Dzięki - jeszcze jak założę nowe sandałki jestem juz ubrana na wyjazd weekendowy. W ogóle to w hotelu mamy mieć nieograniczony dostęp do basenu. Wypada na taki basen założyć strój dwuczęściowy czy lepiej jednoczęściowy?

Już dawno nie jest tak, że ma kryty basen zakłada się tylko jednoczęściowy. Załóż taki w jakim czujesz się najlepiej

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Już dawno nie jest tak, że ma kryty basen zakłada się tylko jednoczęściowy. Załóż taki w jakim czujesz się najlepiej

To musze skafander nurka sobie kupić A miało być bez zakupów odzieżowych.

Wiecie mi to zawsze brakowało pewności siebie. Trochę się już z tego wyleczylam i mam na tyle odwagi żeby na plaży się w stroju dwuczęściowym pokazać ale jak miałam 18 lat i pojechaliśmy nad morze to byłam na plaży w spodenkach i koszulce. Do dziś się ze mnie M śmieje ze poderwałam na taki strój ratownika za którym latały laski w bikini. Bo ten ratownik podszedł do mnie i pytał czy nie jest mi zimno a jeśli nie to on może mi wskazać gdzie sprzedają stroje kąpielowe.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

To musze skafander nurka sobie kupić A miało być bez zakupów odzieżowych.

Wiecie mi to zawsze brakowało pewności siebie. Trochę się już z tego wyleczylam i mam na tyle odwagi żeby na plaży się w stroju dwuczęściowym pokazać ale jak miałam 18 lat i pojechaliśmy nad morze to byłam na plaży w spodenkach i koszulce. Do dziś się ze mnie M śmieje ze poderwałam na taki strój ratownika za którym latały laski w bikini. Bo ten ratownik podszedł do mnie i pytał czy nie jest mi zimno a jeśli nie to on może mi wskazać gdzie sprzedają stroje kąpielowe.

niezła metoda

[KarolinaK]

Napisane przez NibyNic

Karolina - no biega ... po piwo wieczorem a tak serio to jakiś czas temu postanowiliśmy, że będziemy razem biegać. Po 300m złapała mnie kolka bo ja cały czas paplalam i nie oddychalam jak trzeba. M się tez wkurzył bo on by wolał w ciszy. No w ciszy ale w towarzystwie bo sam nie chce. A ja nie potrafię w ciszy, ja musze gadać. No to nie biegamy. Zamiast tego dużo jeździmy rowerami no i mamy ładne zgrabne nogi i wystające brzuchy
Jasiu moi koledzy tez mówią tak jak Twoi.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------



Ja miałam na sobie luźną bluzkę i wtedy też fatalnie wyglądała w tej spódnicy, dopiero jak włożyłem do niej bokserke to poczułam się lepiej. W sumie do końca nie byłam przekonana co do spódnicy ale chciałam się M poradzić i najwyżej zwrócić. Ale i staremu i młodemu się podoba (młody nawet powiedział "wow mamo wyglądasz genialnie" ) to co się będę kłócić ważne ze im się podobam i dobrze się czuje

Kasia No my tez oboje mamy pieknie wystające brzuszki . Ja to maskuje dużymi sukienkami ale J to ma to gdzies . Walczy z nim juz od lat. Dlatego teraz jest od pewnego czasu na diecie... Biega co niedziele z psami cztery okrążenia na stadionie obok domu potem przyprowadza psy i biega sam jeszcze jakies sześć... Ograniczył tez piwo... Chociaz w Polsce nie udało mu sie ani raz odmówić . Ale to jak walka z wiatrakami mimo ze on to ma bardzo silna wole.
Ja to wiem ze zeby schudnąć trzeba poważnie ograniczyć jedzenie . I w sumie pomimo brzucha to mi sie moja figura podoba i mogłabym tak byc ale jak z boku sie ktos przygląda to wyglądam jakbym była w początkowej ciąży . I to mnie najbardziej irytuje...

[yyahyoo]

Dziewczyny a może inna metoda? Jak się czegoś nie da zmienić to może warto to pokochać?

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

Dziewczyny a może inna metoda? Jak się czegoś nie da zmienić to może warto to pokochać?

Myslisz ze da sie?

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

Myslisz ze da sie?

Chyba trzeba

To przychodzi też z wiekiem chyba..... Ja juz przestałam się tak bardzo mocno martwić tym, że mam cellulit, że brzuch mi wystaje i ciało traci jędrność....

[NibyNic]

Napisane przez KarolinaK

Kasia No my tez oboje mamy pieknie wystające brzuszki . Ja to maskuje dużymi sukienkami ale J to ma to gdzies . Walczy z nim juz od lat. Dlatego teraz jest od pewnego czasu na diecie... Biega co niedziele z psami cztery okrążenia na stadionie obok domu potem przyprowadza psy i biega sam jeszcze jakies sześć... Ograniczył tez piwo... Chociaz w Polsce nie udało mu sie ani raz odmówić . Ale to jak walka z wiatrakami mimo ze on to ma bardzo silna wole.
Ja to wiem ze zeby schudnąć trzeba poważnie ograniczyć jedzenie . I w sumie pomimo brzucha to mi sie moja figura podoba i mogłabym tak byc ale jak z boku sie ktos przygląda to wyglądam jakbym była w początkowej ciąży . I to mnie najbardziej irytuje...

M to już brzuszka nie straci, tak mi się wydaje. Ogólnie to jego sylwetka jest raczej taka umięśniona - ręce, nogi, ramiona, plecy - no wygląda jak taki dobrze zbudowany facet a potem się odwraca i tadam - brzusio. On miał poważną operację na żołądku, ma bliznę od mostka po ... no pod pasek. Jak zaczął wracać do zdrowia i normalnego pożywienia to mu się taki brzuch zrobił i teraz to czy chudnie czy tyje to brzuszek stale jest taki sam.
No a ja to tak jak pisałam, brzuszek to mój znak rozpoznawczy. Trochę zazdroszczę siostrze, bo ona to z kolej zawsze płaska, jak tyje to w biodrach i nogach, a ja w biodrach i nogach to zawsze taka sama - nadal chodzę z spódnicach i spodniach z czasów liceum

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez yyahyoo

Dziewczyny a może inna metoda? Jak się czegoś nie da zmienić to może warto to pokochać?

Wiesz Jasiu, ja to narzekam na swoją figurę od czasu do czasu, ale po chwili przypominam sobie słowa modelki Waris Daire. Jej kompleks to krzywe nogi, i ona mówi coś w stylu "no mam te krzywe nogi, nie są ładne fakt, ale niosły mnie przez całe moje życie, jestem tu gdzie jestem bo doszłam właśnie na tych krzywych nogach, a niech to - kocham te moje koślawe kulasy"
No to ja mogę powiedzieć - no mam ten brzuchal nie da się ukryc, ale ile pysznych rzeczy zjadłam
ale i tak się wstydzę pokazywać w stroju kąpielowym

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Kurde tak się rozpisałam a jeszcze nawet wina nie ruszyłam

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

M to już brzuszka nie straci, tak mi się wydaje. Ogólnie to jego sylwetka jest raczej taka umięśniona - ręce, nogi, ramiona, plecy - no wygląda jak taki dobrze zbudowany facet a potem się odwraca i tadam - brzusio. On miał poważną operację na żołądku, ma bliznę od mostka po ... no pod pasek. Jak zaczął wracać do zdrowia i normalnego pożywienia to mu się taki brzuch zrobił i teraz to czy chudnie czy tyje to brzuszek stale jest taki sam.
No a ja to tak jak pisałam, brzuszek to mój znak rozpoznawczy. Trochę zazdroszczę siostrze, bo ona to z kolej zawsze płaska, jak tyje to w biodrach i nogach, a ja w biodrach i nogach to zawsze taka sama - nadal chodzę z spódnicach i spodniach z czasów liceum

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------



Wiesz Jasiu, ja to narzekam na swoją figurę od czasu do czasu, ale po chwili przypominam sobie słowa modelki Waris Daire. Jej kompleks to krzywe nogi, i ona mówi coś w stylu "no mam te krzywe nogi, nie są ładne fakt, ale niosły mnie przez całe moje życie, jestem tu gdzie jestem bo doszłam właśnie na tych krzywych nogach, a niech to - kocham te moje koślawe kulasy"
No to ja mogę powiedzieć - no mam ten brzuchal nie da się ukryc, ale ile pysznych rzeczy zjadłam
ale i tak się wstydzę pokazywać w stroju kąpielowym

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Kurde tak się rozpisałam a jeszcze nawet wina nie ruszyłam

No to wypijmy za nasze brzuchy i inne przypadłości : winko:

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

Chyba trzeba

To przychodzi też z wiekiem chyba..... Ja juz przestałam się tak bardzo mocno martwić tym, że mam cellulit, że brzuch mi wystaje i ciało traci jędrność....

Ja tez mysle ze to cześciowo przez wiek. Wczesniej mialam wrażenie ze łatwiej mi było utrzymać wagę na jednym poziomie a teraz to jakos im starsza jestem tym ciężej pozbyć sie tego niechcianego...

Pokochać trzebaby sporobowac... ale fakt... Jak sie jest zupełnie szczupłym to tez nie jest dobrze. Największy problem To jest znalezienie idealnej wagi . I nawet jak sie juz ja znajdzie to kształt tez nie odpowiada tym wymarzonym "standardom"...

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

Ja tez mysle ze to cześciowo przez wiek. Wczesniej mialam wrażenie ze łatwiej mi było utrzymać wagę na jednym poziomie a teraz to jakos im starsza jestem tym ciężej pozbyć sie tego niechcianego...

Pokochać trzebaby sporobowac... ale fakt... Jak sie jest zupełnie szczupłym to tez nie jest dobrze. Największy problem To jest znalezienie idealnej wagi . I nawet jak sie juz ja znajdzie to kształt tez nie odpowiada tym wymarzonym "standardom"...

Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

[NibyNic]

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Dobre i jakże prawdziwe

[KarolinaK]

Napisane przez NibyNic

No dokładnie, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia czy spojrzenia !

[NibyNic]

Musze wreszcie to skończyć Wasze zdrowie:

[NibyNic]

.