Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 4

[sunny_eyes]

DOMIMA a słodzisz wode lub herbatke?

NIUNKA moj nie placze ale lapki/nozki wyrywa.

KAROOLA gratuluję decyzji jakiś konkretny odstęp planujecie?

CZAJELKA trudno uwierzyć w to co czytam. Jak to nie masz prawa się odzywać w stosunku co do własnego dziecka? Ja tam twardo forsuję swoje zdanie i każdego poprawiam, czy chodzi o trzymanie małego czy też jak ktoś sepleni mówiąc do niego... Nie daj się, mąż ma Cię szanować! A powiem Ci ze jak zawsze jestes spokojna i ulegla to rozmowa nic nie da, wybuchnij i ryknij na niego to wtedy będzie w ciężkim szoku i może coś zrozumie.

[niunka2015]

Napisane przez DomimaZet

Tzn ja tez ta insulinę musiałam mieć... I tez chodziłam głodna ale usystematyzowalo mi się jedzenie - te posiłki... w życiu tak regularnie nie jadłam jak wtedy.

No ja też nie, ale ja bardzo nie lubię być głównym dna, zle to znosze

[Hanka20]

MAJKA, RINA

BLACK ja tam nie widzę w tym nic złego, mówię że urodziłam przez cc i tyle. Ale u mnie to faktycznie tak jakby dwa porody były więc nie mam poczucia ze nie przeżyłam porodu.

A i zgaga na szczęście mnie w ciąży ominęła (miałam może kilka razy lekką).

[DomimaZet]

Napisane przez kar0ola

Myslalam ze to tylko mi :/ witaj w klubie. Nie jest to uciazliwe i w ogole nie porywnywalne do tego co bylo w ciazy, ale cos tam sie 'kwasuje' czasem w tym zoladku i czuje to.

Wszyscy mowia ze warto... Organizacja nie pogardze no i na pwno weselej w domu jest z wieksza gromadka nie?




Skad te mysli? Musisz myslec pozytywnie! I na pewno sie uda. Nie mozemy dopuszczac so siebie takich mysli bo to wlasnie blokuje i tez nie ulatwia zachodzenia w ciaze.. Stres nie sprzyja
Kiedy chcesz sie zaczac starac?




Heh naprawde niesamowite jest to jak kazde dzidzi jest inne ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic jak moja sie przewraca tak, W OGOLE sie na to nie zapowiada w najblizszym czasie to musi super wygladac takie male a takie sprawne!

Ja to nawet i juz. Nie zabezpieczamy się więc zobaczymy. Jak by się tak trafilo to bym byla przeszczesliwa...

[niunka2015]

GOSSIP ty czułas ból. Normalny czy takie rozsadzanie? Bo zzo to raczej skurcze znieczulenie i nie boli, ale jak tylek rozrywa przy partych to czuć.

[Rina]

Napisane przez blackberry89

Tez mi została zgaga lekka :-(







No to zazdroszczę, ja ciążę milo wspominam od 2 trymestru bo mialam straszne mdłości... Od 8 miesiaca nie dosc ze bylam juz wagowo ciezka to ten wielki Bebzon mi wadzil i po cc bylam szczesliwa ze moge lezec na pleckach, mimo ze bolała rana to cieszylam sie ze zawartość brzusia leży obok.

A jeszcze co zle wspominam to naciskanie brzucha zaraz po operacji :-(
Dziewczyny po cc wy tez macie dziwnie jak mówicie ze urodzilyscie, bo jakos dla mnie to dziwne ze nie urodziłam tylko mi wyjęli synka... :-(

W sumie trochę tak. Dziwnie mi użyć słowa poród.Nie odbieram tego jako poród, tylko jako operację. Prędzej bym powiedział, że nie urodzilam, miałam CC.
Chociaż to też poród. Ale mimo wszystko.

[DomimaZet]

Napisane przez Hanka20

MAJKA, RINA

BLACK ja tam nie widzę w tym nic złego, mówię że urodziłam przez cc i tyle. Ale u mnie to faktycznie tak jakby dwa porody były więc nie mam poczucia ze nie przeżyłam porodu.

A i zgaga na szczęście mnie w ciąży ominęła (miałam może kilka razy lekką).

Ja w ogóle nie wiem co to zgaga. W życiu nie miałam...

[Hanka20]

Napisane przez gossip_girl21

Pavlinecka ja mam sleek au naturel fajna jest 😊

Zrohilam jej zjadła prawie cale ale ulała dużo... Wracam do 160

Tez mam paletki ze sleeka. Ta au naturel i paraguaya. Przypomnialas mi o ich istnieniu haha! Kiedy ja ostatnio cieni używałam masakra!

[Pavlinecka_21]

Napisane przez blackberry89

Tez mi została zgaga lekka :-(







No to zazdroszczę, ja ciążę milo wspominam od 2 trymestru bo mialam straszne mdłości... Od 8 miesiaca nie dosc ze bylam juz wagowo ciezka to ten wielki Bebzon mi wadzil i po cc bylam szczesliwa ze moge lezec na pleckach, mimo ze bolała rana to cieszylam sie ze zawartość brzusia leży obok.

A jeszcze co zle wspominam to naciskanie brzucha zaraz po operacji :-(
Dziewczyny po cc wy tez macie dziwnie jak mówicie ze urodzilyscie, bo jakos dla mnie to dziwne ze nie urodziłam tylko mi wyjęli synka... :-(

Nie mam takich odczuć, po 6h skurczów bez wód, na czczo i na oxy na wieść o CC odczułam ogromna ulgę i do dzis bardzo jestem zadowolona, nie jest to dla mnie dziwne lecz nawet cudowne, ze nie musiałam dalej tego ciagnąć

[DomimaZet]

Napisane przez sunny_eyes

DOMIMA a słodzisz wode lub herbatke?

NIUNKA moj nie placze ale lapki/nozki wyrywa.

KAROOLA gratuluję decyzji jakiś konkretny odstęp planujecie?

CZAJELKA trudno uwierzyć w to co czytam. Jak to nie masz prawa się odzywać w stosunku co do własnego dziecka? Ja tam twardo forsuję swoje zdanie i każdego poprawiam, czy chodzi o trzymanie małego czy też jak ktoś sepleni mówiąc do niego... Nie daj się, mąż ma Cię szanować! A powiem Ci ze jak zawsze jestes spokojna i ulegla to rozmowa nic nie da, wybuchnij i ryknij na niego to wtedy będzie w ciężkim szoku i może coś zrozumie.

Sunny nie slodze bo po pierwsze nie chce juz przyzwyczajać do słodkiego smaku a po drugie glukoza wpływa na zatwardzenia. Mój Mlody ma w ogóle problemy z kupka - wiec nie chce mu też dokładać kłopotów brzuszkowych.

[kar0ola]

Napisane przez siempre

E to mojego nauczylam wrzucac ciuchy do kosza na pranie bo tak to chowal do szafy albo odkladal na bok. Nie ma w koszu to nie wyprane a później ubieral i się dziwil czemu brudne haha Teraz uczy się jeszcze segregacji

Ha, ciesz sie ze chociaz do kosz na pranie wrzuca, moj po moim marudzeniu zamiast do szafy zostawia w kazdym mozliwym miejscu w domu, ale ZAWSZE poskladane

Napisane przez Belka15

Widzę, że macie trochę kłopotów z tz. Wspolczuje wam. Czasem sobie mysle ze nie ma tym świecie już zbyt wielu porządnych facetów. Wiec te które maja synów - zadbajcie o to niech moja córka nir ma naszych problemów
Co do drugiego dziecka to ja poproszę. Niech mi ktoś zostawi pod drzwiami. Ciąża była straszna, poród jeszcze gorszy. I strach pozostanie na zawsze

Ja nigdy nie zrozumiem tego czemu wydanie na swiat czlowieka jest takie okrutne

Napisane przez gossip_girl21

Pavlinecka ja mam sleek au naturel fajna jest

Zrohilam jej zjadła prawie cale ale ulała dużo... Wracam do 160

Tez ja mam, ale nie bardzo polecam, cienie sie krusza, pudelko rozpada.. Ale to moje zdanie kolory ma fajne.

Napisane przez sunny_eyes

DOMIMA a słodzisz wode lub herbatke?

NIUNKA moj nie placze ale lapki/nozki wyrywa.

KAROOLA gratuluję decyzji jakiś konkretny odstęp planujecie?

CZAJELKA trudno uwierzyć w to co czytam. Jak to nie masz prawa się odzywać w stosunku co do własnego dziecka? Ja tam twardo forsuję swoje zdanie i każdego poprawiam, czy chodzi o trzymanie małego czy też jak ktoś sepleni mówiąc do niego... Nie daj się, mąż ma Cię szanować! A powiem Ci ze jak zawsze jestes spokojna i ulegla to rozmowa nic nie da, wybuchnij i ryknij na niego to wtedy będzie w ciężkim szoku i może coś zrozumie.

Nie, co ma byc to bedzie po prostu. Narazie karmie cycem, ale za trzy miesiace przestaje i wtedy zaczynamy



Uciekam, dobrej nocy buziaki!

[sunny_eyes]

Napisane przez DomimaZet

Jakie gryzaki kupiłaś?

Hehe miałam kupić gryzaki a wyszło 160zł po kuponach rabatowych Jak b na kompie to wrzuce, z apki nie ma jak.

Napisane przez DomimaZet

U mnie wieczór jest niesamowity. Po prostu sama jestem w szoku ze tak to się ułożyło- kąpiel później maz daje butle ja ogarniam po kąpieli potem mąż odbija - minutke ponosi po odbiciu daje buziaka włącza konika fp i odkłada do łóżeczka i wychodzi z pokoju. Nie mija 5 minut jak mały śpi. I tak już to wygląda jakiś czas -dzisiaj dostał trochę więcej to zobaczymy o której się obudzi... ale z reguły kolo 1 czy 2.

A mojego konik w ogole nie interesuje, wrecz drazni bym powiedziala :/

[Majka232]

Napisane przez niunka2015

Byłam i jest już ok.

Może nie miałaś aż tak strasznej tej cukrzycy, ja aż mdlalam z głodu w pewnym momencie. Insulina trochę pomogła ale też szału nie było.pewnie przez to teraz tak zre

Ja cukrzycy nie miałam a żrę hmmmm

Napisane przez lekkaatletka

Mojemu to i teraz z checia podtyka... temat rzeka, epopeje mozna pisac jak matki robia krzywde przyszlym synowym






Kryzysy sa 3, 6 tydzien i 3, 6 i 9 miesiac. Mowia zeby nie myslec nie kombinowac, tylko karmic.


Moj maz tez sie zepsul.....

Myślisz że się naprawi?

Napisane przez blackberry89

Tez mi została zgaga lekka :-(







No to zazdroszczę, ja ciążę milo wspominam od 2 trymestru bo mialam straszne mdłości... Od 8 miesiaca nie dosc ze bylam juz wagowo ciezka to ten wielki Bebzon mi wadzil i po cc bylam szczesliwa ze moge lezec na pleckach, mimo ze bolała rana to cieszylam sie ze zawartość brzusia leży obok.

A jeszcze co zle wspominam to naciskanie brzucha zaraz po operacji :-(
Dziewczyny po cc wy tez macie dziwnie jak mówicie ze urodzilyscie, bo jakos dla mnie to dziwne ze nie urodziłam tylko mi wyjęli synka... :-(

czasem mi dziwnie tak mówić ale tylko czasem

Napisane przez Rina

Mam dwa:-D nie zostawie ich bo one i tak bardziej ze mna zwiazane niz z nim. A i tak maja nas mniej, bo Mlody, wiadomo
. Za dużo by było dla nich jakbym jeszcze tak je zostawiła. Zresztą ją bym za nimi tęskniła.





Identycznie mam!!!Młody ryczal ostatnio,ten go do lozeczka położył, bo nie będzie go na rękach nosić!!no zesz ku... Ją przyszłam, wzięłam na ręce,przytulilam, poszlismy razem usiąść na kanapę i był spokój.
Teksty o wymuszaniu też u nas chodzą. I wytłumacz takiemu, że takie małe dziecko nie manipuluje i nie wymusza!bo skąd ma wiedzieć o co chodzi?płacz jest dla nas sygnałem,a my musimy odpowiedzieć.
On nawet jak Młodego na ręce bierze i trzyma na kolanach to dystans widać na kilometr.

Najlepsze jest to, że on dziecko chciał znaaaaacznie wczesniej niż ją, ją długo byłam na nie, nie czulam się gotowa. I jak przyszło co do często to u niego jakoś ta chec nie przeszła w dobre podejście jak już dziecko jest.
On się do tego nie nadaje po prostu, sam jest mentalnie Dzieckiem, bywa rodzicem krytycznym, ale nie ma w sobie Dorosłego.

Ech. Mężczyźni brrrr

Ja jednak uważam że takie małe dzuecko umie wymuszac.
Mój synek ostatnio momentalnie zaczyna płakać jak kładę do łóżeczka. Dzieci naprawdę potrafią nami rządzić

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Rina

Mam dwa:-D nie zostawie ich bo one i tak bardziej ze mna zwiazane niz z nim. A i tak maja nas mniej, bo Mlody, wiadomo
. Za dużo by było dla nich jakbym jeszcze tak je zostawiła. Zresztą ją bym za nimi tęskniła.





Identycznie mam!!!Młody ryczal ostatnio,ten go do lozeczka położył, bo nie będzie go na rękach nosić!!no zesz ku... Ją przyszłam, wzięłam na ręce,przytulilam, poszlismy razem usiąść na kanapę i był spokój.
Teksty o wymuszaniu też u nas chodzą. I wytłumacz takiemu, że takie małe dziecko nie manipuluje i nie wymusza!bo skąd ma wiedzieć o co chodzi?płacz jest dla nas sygnałem,a my musimy odpowiedzieć.
On nawet jak Młodego na ręce bierze i trzyma na kolanach to dystans widać na kilometr.

Najlepsze jest to, że on dziecko chciał znaaaaacznie wczesniej niż ją, ją długo byłam na nie, nie czulam się gotowa. I jak przyszło co do często to u niego jakoś ta chec nie przeszła w dobre podejście jak już dziecko jest.
On się do tego nie nadaje po prostu, sam jest mentalnie Dzieckiem, bywa rodzicem krytycznym, ale nie ma w sobie Dorosłego.

No to u mnie tak samo, tez chciał tak strasznie dziecko a teraz jakby juz znudziło sie tatusiowanie... I z tym odkładaniem tez tak robi. Oni bez kitu jakies porady dla ojców chyba czytają ;p

[DomimaZet]

Napisane przez sunny_eyes

Hehe miałam kupić gryzaki a wyszło 160zł po kuponach rabatowych Jak b na kompie to wrzuce, z apki nie ma jak.


A mojego konik w ogole nie interesuje, wrecz drazni bym powiedziala :/

Czyli nie tylko gryzaki zamówiłas co jeszcze?

[Majka232]

Napisane przez sunny_eyes

Hehe miałam kupić gryzaki a wyszło 160zł po kuponach rabatowych Jak b na kompie to wrzuce, z apki nie ma jak.


A mojego konik w ogole nie interesuje, wrecz drazni bym powiedziala :/

Chyba Sophie kupiłaś skoro tyle wydalas haha

[DomimaZet]

Napisane przez Majka232

Chyba Sophie kupiłaś skoro tyle wydalas haha

Sophie i zabawkę ze skip hop i juz wyszła kwota

[Pavlinecka_21]

Napisane przez gossip_girl21

Pavlinecka ja mam sleek au naturel fajna jest

Zrohilam jej zjadła prawie cale ale ulała dużo... Wracam do 160

Ooo tez mam, bardzo fajne paletki ma sleek, opakowanie takie sobie i moze sie osypują niektóre, ale za te cenę uważam, ze sa świetne

[violka848]

Napisane przez Hanka20

A ja nie wspominam mile tego co było po cc. No pierwsze godziny dopóki nie zeszło znieczulenie były super. Szczęście niesamowite ze mamy wreszcie naszego małego czlowieczka przy sobie ale potem, pierwsze wstawanie i ogólnie pierwsze dwa dni to dla mnie był koszmar, a myślałam że odporna na ból jestem.


Super gratuluję nowej umiejętności Adki u nas jeszcze takich akrobacji nie ma.

U mnie pierwsze 2 dni w klinice były ok potem w domu było gorzej ciut, ale dobrze wspominam śmiało mogę iść drugi raz

Napisane przez siempre

E to mojego nauczylam wrzucac ciuchy do kosza na pranie bo tak to chowal do szafy albo odkladal na bok. Nie ma w koszu to nie wyprane a później ubieral i się dziwil czemu brudne haha Teraz uczy się jeszcze segregacji

A mój kładzie na kosz albo komodę i musze co raz tylko przypomnieć żeby powyrzycał co brudne, bo nie bedzie uprane

Napisane przez blackberry89

Tez mi została zgaga lekka :-(

No to zazdroszczę, ja ciążę milo wspominam od 2 trymestru bo mialam straszne mdłości... Od 8 miesiaca nie dosc ze bylam juz wagowo ciezka to ten wielki Bebzon mi wadzil i po cc bylam szczesliwa ze moge lezec na pleckach, mimo ze bolała rana to cieszylam sie ze zawartość brzusia leży obok.

A jeszcze co zle wspominam to naciskanie brzucha zaraz po operacji :-(
Dziewczyny po cc wy tez macie dziwnie jak mówicie ze urodzilyscie, bo jakos dla mnie to dziwne ze nie urodziłam tylko mi wyjęli synka... :-(

Rzadko mowię to słowo, ale rzeczywiscie dziwnie mi się jakoś raz zrobiło jak tak powiedziałam

[Pavlinecka_21]

Napisane przez DomimaZet

Ha ha ha żal.pl dobre

Eee nie, żal dupę ściska a moj ze 100 juz wazy ;p

[Majka232]

Tez tak mam ze jak pochwalę to na drugi dzień - du..pa
Nawet jak czasem pomyślę to sie pieprzy. Pomyślałam że Julek kupy lepsze robi i od 2 dni kiepskie są

[Pavlinecka_21]

Spadam czytać wiedźmina (3 juz tom) bo juz sie cos kreci moja żaba, dobranoc ;*

[violka848]

Napisane przez kar0ola

Myslalam ze to tylko mi :/ witaj w klubie. Nie jest to uciazliwe i w ogole nie porywnywalne do tego co bylo w ciazy, ale cos tam sie 'kwasuje' czasem w tym zoladku i czuje to.

Wszyscy mowia ze warto... Organizacja nie pogardze no i na pwno weselej w domu jest z wieksza gromadka nie?




Skad te mysli? Musisz myslec pozytywnie! I na pewno sie uda. Nie mozemy dopuszczac so siebie takich mysli bo to wlasnie blokuje i tez nie ulatwia zachodzenia w ciaze.. Stres nie sprzyja
Kiedy chcesz sie zaczac starac?




Heh naprawde niesamowite jest to jak kazde dzidzi jest inne ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic jak moja sie przewraca tak, W OGOLE sie na to nie zapowiada w najblizszym czasie :P to musi super wygladac takie male a takie sprawne!

Tak super to wygląda to jest takie fik i już ❤️ i ona lekko zdezorientowana hi

[gossip_girl21]

Domima no prze jesteś...
Ja. To nawet nie myślę pokico o drugim, tez musi być wpadka bo ja se świadomie nie zrobię....cykor i tyle, a tak juz wyjścia nie będzie 😂
Niunka po zzo nie czulam nic jak się skończyło zzo to czulam wszystko.... Mnie przy opartych wszystko bolalo a najbardziej brzuch miałam na nim ktg. A lekarz mi te urządzenie w brzuch wciskał bo wypychal małą... Wiec bol potrójny bo skurcze to urządzenie wcusjane przez niego i krocze...
Nie no kufa rzeźnia i tyle....
Karola ja dbam o nie bardzo wiec mi super pasują...

Dobranoc
Ps. Pogodzilim się 😉

[DomimaZet]

Napisane przez Majka232

Tez tak mam ze jak pochwalę to na drugi dzień - du..pa
Nawet jak czasem pomyślę to sie pieprzy. Pomyślałam że Julek kupy lepsze robi i od 2 dni kiepskie są

Ja to od lat tak mam. I wkurza mnie to bo boje się cieszyć z czegokolwiek bo zaraz się sp..doli... ciekawe czemu to nie działa w druga stronę... jest Ci źle i smutno i cos Cie boli..mówisz o tym i bach- wszystko jak reka odjal i zaczyna się świetnie układać... no tak to by było zbyt pięknie...

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Spadam czytać wiedźmina (3 juz tom) bo juz sie cos kreci moja żaba, dobranoc ;*

Milej nocki :-*

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez gossip_girl21

Domima no prze jesteś...
Ja. To nawet nie myślę pokico o drugim, tez musi być wpadka bo ja se świadomie nie zrobię....cykor i tyle, a tak juz wyjścia nie będzie 😂
Niunka po zzo nie czulam nic jak się skończyło zzo to czulam wszystko.... Mnie przy opartych wszystko bolalo a najbardziej brzuch miałam na nim ktg. A lekarz mi te urządzenie w brzuch wciskał bo wypychal małą... Wiec bol potrójny bo skurcze to urządzenie wcusjane przez niego i krocze...
Nie no kufa rzeźnia i tyle....
Karola ja dbam o nie bardzo wiec mi super pasują...

Dobranoc
Ps. Pogodzilim się 😉

No to super ze juz pogodzeni :-***

[sunny_eyes]

Napisane przez DomimaZet

Czyli nie tylko gryzaki zamówiłas co jeszcze?

Kilka gryzakow, zabawki do kapieli, smoki do butelki od 3m, niekapek, sliniaki, ksiazeczke, lancuszek do smoka, pojemniki na jedzenie i to chyba wsio :p

Napisane przez Majka232

Chyba Sophie kupiłaś skoro tyle wydalas haha

Nie nie ostatecznie jakos ta zyrafa jednak do mnie nie przemowila... pokazalam synowi gryzaczki i na widok bardziej kolorowych sie ucieszyl, do niego tez chyba nie przemowila sophie :p

Napisane przez Pavlinecka_21

Ooo tez mam, bardzo fajne paletki ma sleek, opakowanie takie sobie i moze sie osypują niektóre, ale za te cenę uważam, ze sa świetne

tez mam ta paletke i uwielbiam

[DomimaZet]

Napisane przez sunny_eyes

Kilka gryzakow, zabawki do kapieli, smoki do butelki od 3m, niekapek, sliniaki, ksiazeczke, lancuszek do smoka, pojemniki na jedzenie i to chyba wsio





Nie nie ostatecznie jakos ta zyrafa jednak do mnie nie przemowila... pokazalam synowi gryzaczki i na widok bardziej kolorowych sie ucieszyl, do niego tez chyba nie przemowila sophie



tez mam ta paletke i uwielbiam

E no to super zakupy. To jak będziesz na kompie to wrzuć fotki albo linki - może cos od Ciebie zgapie ))

[Majka232]

Domima - bo życie to nie bajka :P


Ja też lulu idę bo syn zaraz mnie obudzi
Dobranoc

[niunka2015]

Napisane przez DomimaZet

Ja w ogóle nie wiem co to zgaga. W życiu nie miałam...

Obyś się niedowiedziala

[siempre]

Napisane przez blackberry89

Ja nie rozumiem tego podejścia większości facetów, ze np stoi kubek/leży smiec na podłodze i przechodzi 100 razy ale nie weźmie i nie sprzatnie bo po co. Krasnoludek za niego zrobi...

Moj na szczęście nie gada ze ja nic nie robie. I w niedziele lub jak ma wolne to bierze synka rano a ja moge pospać. On sie w nocy wysypia. Dzis np spałam do 10!

Ja mojemu mowie zeby nie robil pustych przebiegow. Jak idzie do kuchni to niech zabierze brudny kubeczek

Ja mojemu daje malego rano, przekładam na jego stronę zebym ja w końcu mogla się rozłożyć w pełni na łóżku. On nie wstaje w nocy to niech rano się zajmuje

Napisane przez Hanka20

No to szczerze podziwiam! Zwłaszcza ze nie miałaś lekkiego porodu. Ale to prawda że kobieta po jakimś czasie jakby wypiera z pamięci ten ból, wie co przeżyła ale wydaje się to być tak odległe ze radość z posiadania dziecka przeważa. Ja tak przynajmniej mam.

Fakt ból szybko się zapomina ale w momencie porodu twierdzilam nigdy więcej.

Napisane przez kar0ola

Ja czesto mam ochote po takich slowac wziac i przestac robic COKOLWIEK w domu, Zeby facet mogl zobaczyc na wlasne oczy jak wyglada siedzenie w domu i nic nie robienie. Ja nie wiem gdzie oni maja glowy.. I tak mnie korci i korci zeby w koncu zrobic taki kilku dniowy strajk i pokazac do czego prowadzi to co jest mi zarzucane ale nie umiem sie zebrac w sobie bo nie znosze takiego syfu, bialej goraczki bym dostala :/

Ogolnie to ja najczysciej w domu mam jak siedze z mala sama. Jak sa dni ze tz m wolne to wszedzie syf :P ale co zrobic, ciezko chlopa przestawic zeby ubrania wkladal do szafki/pralki, naczynia do zlewu, laptopa odlozyl na miejsce, czy glupie buty wsadzil do szafki, nie, lepiej pierdzielnac na srodku naszego malenkiego przedpokoju. Eh faceci :P

Ja jak mi tak mówi to robie minimum z minimum a później jak zrobie cos więcej to widzi