20+ cz. II

[Vanessa176]

Napisane przez bea-tka

heee dostalam zycenia z okazji imienin :P
tylko ze aktualne sa te, ktore sa pierwsze po urodzinach??
to ja mialam 8 marca... :P

Czyzby jakis nadgorliwy wielbiciel???

[sweetpinky]

Napisane przez bea-tka

heee dostalam zycenia z okazji imienin :P
tylko ze aktualne sa te, ktore sa pierwsze po urodzinach??
to ja mialam 8 marca... :P

hehe ja naszczęście innych ludzi imieniny mam raz w roku 30 stycznia
Moja ciocia ma tak na imię jak Ty i ma dzisiaj

[bea-tka]

Napisane przez Vanessa176

Czyzby jakis nadgorliwy wielbiciel???

hehe a wiesz ze strzelilas w 10 ?

EDIT: no a ja mam 15 grudnia ur. wiec pierwsze imieniny po nich to 8 marzec, a teraz drugie i chyba wiecej nie ma

[slodka_babeczka]

Witam dzisiaj trzeba przyznac ze jest ladna pogoda w stolicy- przede wszystkim nie pada a i powietrze jest cieple.

Widze ze piszecie o tesciach, ktorych juz nie ma ... Moj tatus tez zmarl ale na serce noi moj TZ tez nie ma juz tescia. Ciesze sie ze sie poznali, potrafili godzinami rozmawiac.... a moj przyszly tesc tez mial raka tarczycy na szczescie szybko go zdjagnozowali i jak na razie wszystko jest ok- a facet na prawde super

[Vanessa176]

Napisane przez bea-tka

hehe a wiesz ze strzelilas w 10 ?

EDIT: no a ja mam 15 grudnia ur. wiec pierwsze imieniny po nich to 8 marzec, a teraz drugie i chyba wiecej nie ma

Heheheh......kobieca intuicja

[slodka_babeczka]

Napisane przez Vanessa176

Heheheh......kobieca intuicja

Ah ta kobieca intuicja, wszystko zwęszy

[bea-tka]

Napisane przez Vanessa176

Heheheh......kobieca intuicja

hehe

choc ja bym to gorzej okreslila: byly chetny do powrotu

[Vanessa176]

Napisane przez bea-tka

hehe

choc ja bym to gorzej okreslila: byly chetny do powrotu

ups!!!!

Skad ja to znam???



A Ty niechetna???????(jesli nie chcesz nie odpowiadaj).Aaah ta moja ciekawosc....

[bea-tka]

Napisane przez Vanessa176

ups!!!!

Skad ja to znam???



A Ty niechetna???????(jesli nie chcesz nie odpowiadaj).Aaah ta moja ciekawosc....

spoczko nie ma problemu

Nie, niechetna. Lubie go- a i owszem, ale za duzo krzywdy mi wyrzadzil, no i najwazniejsze- MAM SWOJEGO SKARBA KTOREGO BARDZO MOCNO KOCHAM

[navi]

Napisane przez Ines1985

Mi nie jest ciepło

Mam na sobie dwie rzeczy z długim rękawem... Nawet w biurze mi nie jest ciepło.

Chyba naprawde nie ominie mnie przeziębienie

zaraz chyba pojade do domu się przebrać...

ojjj no wlasnie, moze Ci tak zimno, bo cos złapałas..

Napisane przez Ines1985

Oreganko, jak tam samochód, jak się jeździ??

Dziewczyny, widziałyście kiedyś takie buty
http://muzyka.wp.pl/id,16635,size,1,galeria.html

Spadłam z krzesła

Napisane przez bea-tka

heee dostalam zycenia z okazji imienin :P
tylko ze aktualne sa te, ktore sa pierwsze po urodzinach??
to ja mialam 8 marca... :P

najlepszego tak czy inaczej

Napisane przez slodka_babeczka

Witam dzisiaj trzeba przyznac ze jest ladna pogoda w stolicy- przede wszystkim nie pada a i powietrze jest cieple.

Widze ze piszecie o tesciach, ktorych juz nie ma ... Moj tatus tez zmarl ale na serce noi moj TZ tez nie ma juz tescia. Ciesze sie ze sie poznali, potrafili godzinami rozmawiac.... a moj przyszly tesc tez mial raka tarczycy na szczescie szybko go zdjagnozowali i jak na razie wszystko jest ok- a facet na prawde super

ehh przykre to strasznie...

oo wlasnie Ty tez z naszej pieknej stolycy jaka dzielnica?

Napisane przez bea-tka

hehe

choc ja bym to gorzej okreslila: byly chetny do powrotu

uuuła.. to gorzej

[bea-tka]

Navi dziekuje

oj czasem bywa"goraco"

[slodka_babeczka]

Napisane przez navi

oo wlasnie Ty tez z naszej pieknej stolycy jaka dzielnica?

tak z naszej pieknej stolicy, wiesz mieszkam bardzo bliziutko Janek

[Vanessa176]

Napisane przez bea-tka

spoczko nie ma problemu

Nie, niechetna. Lubie go- a i owszem, ale za duzo krzywdy mi wyrzadzil, no i najwazniejsze- MAM SWOJEGO SKARBA KTOREGO BARDZO MOCNO KOCHAM

To ja nie chcialabym byc w jego skorze jak kiedys Twoj TŻ straci cierpliwosc!
Moj kiedys stracilAle to dobrze bo ja tez juz mialam dosc natreta!

[bea-tka]

Napisane przez Vanessa176

To ja nie chcialabym byc w jego skorze jak kiedys Twoj TŻ straci cierpliwosc!
Moj kiedys stracilAle to dobrze bo ja tez juz mialam dosc natreta!

ladny nowy avek

no moj raz sie zaczal denerwowac gdy mialam zbyt dobre kontakty z bylym, no ale potem sie to zmienilo- czesciej sie klocimy i w ogole drazni mne jego zachowanie. a moj TZ ma zaufanie do mnie i owszem ma juz troche na niego nerwice ale na szczescie zadnych akcji nie odstawia

[Ines1985]

To skoro mi jest dzisiaj zimno to chyba faktycznie coś ze mną nie tak

[Vanessa176]

Napisane przez bea-tka

ladny nowy avek

no moj raz sie zaczal denerwowac gdy mialam zbyt dobre kontakty z bylym, no ale potem sie to zmienilo- czesciej sie klocimy i w ogole drazni mne jego zachowanie. a moj TZ ma zaufanie do mnie i owszem ma juz troche na niego nerwice ale na szczescie zadnych akcji nie odstawia

dziekuje!


Dziewczyny ja to w ogole jak teraz popatrze na moich ex to az jestem zla sama na siebie i zastanawiam sie jak moglamm byc z kims takim
Kurcze szkoda tylko,ze zawsze po fakcie okazuje sie,ze zwiazek z tym czlowiekiem byl totalnym nieporozumieniem.

No ale nareszcie trafilam na swoja milosc!!!!!Tego jedynego.To moze taka rekompensata za wczesniejsze porazki.

[Ines1985]

Co jest z tymi Ex, ze zazwyczaj cala ksiazke mozna o nich napisać .
Moj przez ostatnie kilka lat właził z butami w moje życie, że aż mi było szkoda jego obecnej dziewczyny.

Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że większość z Was ex zranił podczas Waszego bycia razem. Mnie mój "zranił" 5 lat po tym jak go zostawiłam. To chyba taka spóźniona zemsta .

Szkoda gadać

[bea-tka]

Napisane przez Vanessa176

dziekuje!


Dziewczyny ja to w ogole jak teraz popatrze na moich ex to az jestem zla sama na siebie i zastanawiam sie jak moglamm byc z kims takim
Kurcze szkoda tylko,ze zawsze po fakcie okazuje sie,ze zwiazek z tym czlowiekiem byl totalnym nieporozumieniem.

No ale nareszcie trafilam na swoja milosc!!!!!Tego jedynego.To moze taka rekompensata za wczesniejsze porazki.

no wiesz bedac z kims jest sie zakachana a jak mowia milosc jest slepa- nie widzi sie tego co widza inni, no ale dobrze ze jestes teraz szczesliwa

dostalam slodkiego smsa od TZta miedzy innymi ze bardzo sie cieszy i ma rogal od ucha do ucha ze dzis po pracy po mnie przyjezdza i zabiera na obiadek do domu, sweet

[slodka_babeczka]

Napisane przez Vanessa176

Dziewczyny ja to w ogole jak teraz popatrze na moich ex to az jestem zla sama na siebie i zastanawiam sie jak moglamm byc z kims takim
Kurcze szkoda tylko,ze zawsze po fakcie okazuje sie,ze zwiazek z tym czlowiekiem byl totalnym nieporozumieniem.

No ale nareszcie trafilam na swoja milosc!!!!!Tego jedynego.To moze taka rekompensata za wczesniejsze porazki.

Takie jest zycie, doswiadcza nas ale pozniej rekompensuje nam nasze smutki i zale w kazdym razie ja tak mysle bo inaczej nie potrafie sobie pewnych rzeczy wytlumaczyc.
Vanessa --> dobrze ze trafilas na prawdziwa milosc i jestes szcezsliwa, tak trzymaj

[misiaczekdid]

Ja z perspektywy czasu "żałuję" jednego związku, pozostałe wspominam bardzo miło i nadal się przyjaźnimy (ale to były takie rozstania z rozsądku, a nie kłótni, więc nie ma przeszkód...)
A TŻ nawet się nie "rzuca" o nich, bo wszyscy mieszkają bardzo daleko ode mnie

[slodka_babeczka]

Napisane przez misiaczekdid

A TŻ nawet się nie "rzuca" o nich, bo wszyscy mieszkają bardzo daleko ode mnie

Dokladnie mam taka sama sytuacje, mieszkaja jakies 300km ode mnie wiec nie ma problemu!

[oreganka]

Napisane przez sweetpinky

To dobrze Oreganko, a jak się czujesz?

bardzo dobrze
dziękuję że pytasz

[bea-tka]

jeszcze 4 h w pracy..

[Ines1985]

Napisane przez oreganka

bardzo dobrze
dziękuję że pytasz

To w ten weekend wyjeżdżasz?

[slodka_babeczka]

Napisane przez bea-tka

jeszcze 4 h w pracy..

A co ja mam powiedziec? Ja pracuje do 16.30 ale fakt przychodze na 9.30!

[bea-tka]

Napisane przez slodka_babeczka

A co ja mam powiedziec? Ja pracuje do 16.30 ale fakt przychodze na 9.30!

no widzisz a ja przychodze 7-30 w porywach do 8

[navi]

Napisane przez slodka_babeczka

tak z naszej pieknej stolicy, wiesz mieszkam bardzo bliziutko Janek

uuuła to daleeeeeeko

Napisane przez Ines1985

To skoro mi jest dzisiaj zimno to chyba faktycznie coś ze mną nie tak

cieplej?

Napisane przez Ines1985

Co jest z tymi Ex, ze zazwyczaj cala ksiazke mozna o nich napisać .
Moj przez ostatnie kilka lat właził z butami w moje życie, że aż mi było szkoda jego obecnej dziewczyny.

Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że większość z Was ex zranił podczas Waszego bycia razem. Mnie mój "zranił" 5 lat po tym jak go zostawiłam. To chyba taka spóźniona zemsta .

Szkoda gadać

Twoj to ma wyjatkowe zdolnosci
ja sie ze wszystkimi (no, moze nie przyjaznie), ale dobrze zyje
wszyscy szczesliwie zakochani
jeden zonaty, coreczka w drodze
drugi zonaty coreczka 4,5 roczku (obai w moim wieku )
a dwoch pozostalych szczesliwie zakochanych

Napisane przez misiaczekdid

Ja z perspektywy czasu "żałuję" jednego związku, pozostałe wspominam bardzo miło i nadal się przyjaźnimy (ale to były takie rozstania z rozsądku, a nie kłótni, więc nie ma przeszkód...)
A TŻ nawet się nie "rzuca" o nich, bo wszyscy mieszkają bardzo daleko ode mnie

hehe
no, moi nie tak daleko,ale w kazdym razie nie trafiam na nich praktycznie wcale.
choc, ostatnio jednego spotkalam zupelnie przypadkowo
ale to bylo bardzo mile spotkanie

[misiaczekdid]

Napisane przez slodka_babeczka

Dokladnie mam taka sama sytuacje, mieszkaja jakies 300km ode mnie wiec nie ma problemu!

U mnie jest "bezpieczniej" - jeden siedzi w L.A., drugi mieszka 15km od Londynu, kolejny w Niemczech i tylko jeden mieszka w Poznaniu
Tak więc z chłopakami mam tylko kontakt poprzez mail/sms/skype. Zresztą TŻ wie, że ja w życie z butami nikomu nie lubię wchodzić, zwłaszcza jak są dzieci, stąd też nie obawia się.

[bea-tka]

hehe kolezanka tez mi na gg napisala:
czyzby ktos mial dzis imieninki??;d;d...jezeli tak to 100;-*

[slodka_babeczka]

Napisane przez navi

uuuła to daleeeeeeko

czemu daleko??? A ty w jakiej dzielnicy mieszkasz???

Napisane przez navi

hehe
no, moi nie tak daleko,ale w kazdym razie nie trafiam na nich praktycznie wcale. choc, ostatnio jednego spotkalam zupelnie przypadkowo
ale to bylo bardzo mile spotkanie

Ja rowniez spotkalam ostatnio ex, byl nad podziw bardzo mily...