Panny Młode 2017 cz. 4

[201604261006]

Napisane przez zambeza

Hahahahahaha moje tez !

pJona !

[pytton]

Napisane przez mysza93

Moje najbliższe alkoholowe plany tez koliduja z ciążą

hahahaha
my też dzisiaj pierwszy raz napiliśmy się z razem z teściami z obu stron. Trochę mnie wzięło, 3/4 winka wypilam w 1,5 godziny taką miałam ochotę

[VinVinara]

Ja czekam az Tz wroci z pracy.
1 sierpnia jedziemy posluchac orkiestry

[pytton]

Napisane przez VinVinara

1 sierpnia jedziemy posluchac orkiestry

gdzieś na żywo? jak tak to zazdroszczę My się spotykamy 24 lipca z zespołem, ale będziemy mogli jedynie odsłuchać nagrań na komputerze, chociaż będę walczyła o obejrzenie jakiegoś nagrania z wesela na którym grali.

[VinVinara]

No jedziemy pod hotel, gdzie bedzie jakies wesele..

[pytton]

Napisane przez VinVinara

No jedziemy pod hotel, gdzie bedzie jakies wesele..

fajny pomysł, może my też wcielimy go w życie
ps. umowa o salę podpisana, termin pewny na 100%!

[VinVinara]

Gratuluje

[kimiriko89]

Napisane przez pytton

Oh, my bedziemy miec wesele na 160 osob
Wiec mam nadzieje ze przy okazji wyjasnilo sie, ze kwestia kazdej dodatkowej oplaty jest przytlaczajaca ;-) zwlaszcza ze z mojej strony bedzie tylko 40 osob, reszta to ogrom rodziny TZ :O

Napisane przez mysza93

To u nas podobnie, ja zapraszalam ok 41osob,a Tz 170 a było niecałe 150.

Napisane przez malgosiaw123

U mnie będzie proszonych ok 190, z czego 140 od TŻ.

Jakie wielkie wesela. Ja bym się źle czuła w tak dużym gronie.

Napisane przez butcher_girl

Więc u Nas będzie TYLKO 65 osób, porównując z Wami

I wreszcie wesele z porównywalną ilością osób co ja planuje.

Napisane przez butcher_girl

Mój kochany maluch zjadł mi moje czarne szpilki normalnie nie wytrzymam!
p.s mój Borynio rośnie jak na drożdżach... waży 6kg.

Jaki słodki I jaki psotny

Wczoraj się z koleżankami spotkałam. I też temat zszedł na dzieci. A konkretniej na strach przed porodem. I tak jak mamą chce zostać, to mi temat cesarki spędza sen z powiek.

Dziś pierwszy dzień w nowej pracy. Zobaczymy, jak w praktyce będzie.

Udanego dnia

[VinVinara]

Nas czeka poważna rozmowa z teściami. Będziemy twardzi i nie ustąpimy. To nasze wesele. A jak oni mają jakieś swoje wizje, to niech sobie zrobią rocznicę ślubu w lokalu, z poprawinami

[malgosiaw123]

Witam się Dzisiaj nadal troche pochmurno,ale od jutra ma być cudnie. TŻ w sobotę chce jechać na dyskotekę aż jestem w szoku.. To zawsze ja należałam do bardziej rozrywkowych. On w sumie też,ale ze mną to woli jakieś kameralne rozrywki

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez mysza93

No. Bo ja głupia, uparlam się żeby zamówić w kwiaciarni w moim mieście. Potem się okazało ze u Tz dużo taniej
A co do sali to wydaje mi się ze tanio.

Wiesz w sumie się nie orientuje jak to wygląda cenowo,bo mam w cenie sali
Zastanawiam się jeszcze nad kolorem przewodnim. Sala jest kremowa Na pewno odpada jakiś pomarańcz, fiolet i niebieski.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez VinVinara

Ja czekam az Tz wroci z pracy.
1 sierpnia jedziemy posluchac orkiestry

My w poniedziałek jedziemy podpisać umowę z zespołem. Na szczęście termin nadal wolny planuje ich trochę oszukać,żeby zeszli z ceny

[VinVinara]

Malgosia, jak oszukać?

[malgosiaw123]

Napisane przez pytton

fajny pomysł, może my też wcielimy go w życie
ps. umowa o salę podpisana, termin pewny na 100%!

Gratulacje Przypomnisz termin?

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez VinVinara

Nas czeka poważna rozmowa z teściami. Będziemy twardzi i nie ustąpimy. To nasze wesele. A jak oni mają jakieś swoje wizje, to niech sobie zrobią rocznicę ślubu w lokalu, z poprawinami

Pewnie! Mnie trochę śmiesza te staroświeckie przekonania,że to muszą być oficjalne zmówiny, rodzice obgadują wesele. Po co to, jak ja z TŻ o wszystkim decydujemy? Z tego co tak trochę pamiętam to chyba na całe wesele lub większość wy zbieracie pieniądze tak? więc tym bardziej nie rozumiem ich pretensji.

[VinVinara]

Rodzice mieli pomagać, ale chcemy zrobić wszystko, żeby nie brać kasy od rodziców Tża. Mamy tego wszystkiego dość.

[malgosiaw123]

Napisane przez VinVinara

Malgosia, jak oszukać?

Tak trochę Przez telefon powiedzieli mi ok. 4500. Powiem,że powiedział mi 4300-4500 i będziemy chcieli te dwie stówki urwać No ale zobaczymy jak to się nam uda.

Mówiłam wczoraj TŻ o tym ślubie za 1100 powiedział,że nie da tyle. I że zobaczę co się bedzie działo

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez kimiriko89

Jakie wielkie wesela. Ja bym się źle czuła w tak dużym gronie.


Wczoraj się z koleżankami spotkałam. I też temat zszedł na dzieci. A konkretniej na strach przed porodem. I tak jak mamą chce zostać, to mi temat cesarki spędza sen z powiek.

Dziś pierwszy dzień w nowej pracy. Zobaczymy, jak w praktyce będzie.

Udanego dnia

Trzymam kciuki za pracę, bedzie dobrze,bo od początku miałaś pozytywne nastawienie
Jeśli chodzi o cesarkę to nie jest taka straszna Ja bardziej boję się naturalnego porodu,ale na razie o tym nie myślę. Ja co do dzieci to mam inne obawy...

A co do wesel- ja się nie będę czula źle,bo tam bedzie sama najbliższa rodzina i trochę przyjaciół TŻ. Więc same najbliższe nam osoby. Bez zadnych sąsiadów i dalszej rodziny. Też chcielibyśmy mniejsze,ale nie da się nikogo z tej listy wykreslić.
Poza tym w okolicach Warszawy (podwarszawskie sadownicze miejscowości) wesela sa na 300-500 osob Zresztą nawet moja znajoma zaprosiła 370 osob ostatnio..

[201604261006]

Napisane przez malgosiaw123

Wiesz w sumie się nie orientuje jak to wygląda cenowo,bo mam w cenie sali

My też mieliśmy w cenie ale ja chciałam inny kolor

Napisane przez malgosiaw123

Jeśli chodzi o cesarkę to nie jest taka straszna Ja bardziej boję się naturalnego porodu,ale na razie o tym nie myślę. Ja co do dzieci to mam inne obawy...

Nigdy w życiu nie chce cesarski, chyba że będzie taka konieczność. Wole naturalnie

Co do dużego wesela - tak się wydaje. Ja zapraszałam np tylko rodzeństwo rodziców i ich dzieci. Tz zapraszał trochę dalsza rodzinę ale z którą miał kontakt lepszy czy gorszy. A na weselu i tak byli najbliżsi.
Ale u nich się robi duże imprezy, na urodziny czy imieniny zawsze jest ok. 30osob

[malgosiaw123]

Napisane przez mysza93

My też mieliśmy w cenie ale ja chciałam inny kolor

Co do dużego wesela - tak się wydaje. Ja zapraszałam np tylko rodzeństwo rodziców i ich dzieci. Tz zapraszał trochę dalsza rodzinę ale z którą miał kontakt lepszy czy gorszy. A na weselu i tak byli najbliżsi.
Ale u nich się robi duże imprezy, na urodziny czy imieniny zawsze jest ok. 30osob

Ja będę kolor miała jaki sobie zażyczę
Ja też proszę tylko rodzeństwo rodziców z dziecmi i jakieś najblizsze kolezanki,ale to ze 3-4. Nie chce sąsiadów-mam nadzieje że tata nie bedzie chciał ich zapraszać. Mój TŻ tez tylko najblizszą rodzine,ale jak już mówiłam jego mama miała 9 rodzeństwa

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Moja siostra cioteczna urodziła drugie dziecko. I na chrzestną wzięła moją siostrę, ktora rzadko wraca do nas do miasta,bo pracuje w Wawie. Trochę mi przykro się zrobiło,że nie wzięła mnie tym bardziej że miałam z nią lepszy kontakt. Ale no cóz... Wzięła moja siostrę,bo co ja biedna studentka może zaoferować jej córce? Pewnie mysli,że moja siostra miliony będzie rzucać I jeszcze nazwała córkę moim ukochanym imieniem, zarezerwowanym dla mojej corki!

[VinVinara]

Czyli jakim?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

My mamy dekoracje w cenie i chyba 20 kolorow do wyboru. Sama juz nie wiem jaki chce na pewno bedzie to kilka odcieni jednego koloru,tylko jakiego

[malgosiaw123]

Napisane przez VinVinara

Czyli jakim?

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

My mamy dekoracje w cenie i chyba 20 kolorow do wyboru. Sama juz nie wiem jaki chce na pewno bedzie to kilka odcieni jednego koloru,tylko jakiego

Lilianna. Od zawsze podobało mi się to imię. TŻ chce Jagodę
Ja to tez nie wiem jaki kolor,a TŻ-towi wszystko jedno. Dla niego to dekoracji mogłoby nie byc i tak by się dobrze bawil. Już mi powiedział,że prawie zaden mężczyzna nie zwraca na to uwagi

[VinVinara]

Moj powiedzial, ze chce kolory swojej ukochanej druzyny pilkarskiej

[malgosiaw123]

Napisane przez VinVinara

Moj powiedzial, ze chce kolory swojej ukochanej druzyny pilkarskiej

A jaki klub lubi?
mój na szczęście nie jest aż takim wielkim fanem sportu. Woli go uprawiać niż kibicowac
Ale jakby na sali wystrój był strazacki to byłby wniebowzięty

[201604261006]

Napisane przez malgosiaw123

Ja będę kolor miała jaki sobie zażyczę
Ja też proszę tylko rodzeństwo rodziców z dziecmi i jakieś najblizsze kolezanki,ale to ze 3-4. Nie chce sąsiadów-mam nadzieje że tata nie bedzie chciał ich zapraszać. Mój TŻ tez tylko najblizszą rodzine,ale jak już mówiłam jego mama miała 9 rodzeństwa

U nas tez sąsiadów się zapraszalo tzn Tz bo u nich taka tradycja
No właśnie, dużo rodzeństwa i to nalicza gości

[muszkaaa8]

Hej dziewczynki

Wracam do żywych, gorączki już nie ma a L4 do piatku więc trochę odpocznę
my też planujemy dość duże bo zaproszonych ok 170 osób ( więcej się nie da bo tyle się nam na sali zmieści ) i z tego ok 60 osób od TŻta. Ale ja mam dużą rodzinę i zawsze takie wesela są więc jestem przyzwyczajona :P

Dla mnie wygląd sali czy kościoła jest bardzo istotny mam hopla na punkcie takich pierdółek dlatego wynajęłam dekoratorkę i ona zajmuje się wszystkim - salą, kościołem, samochodem, bukietem, wiankiem itd

[aguleekk]

Hej

Widzę, że gadacie o kolorach, ja chcę zielony albo miętowy Taki pasuje mi do sali no i podoba mi się.
A co do ilości gości to ja będę miała raczej małe wesele, wstępnie na liście mamy +/- 80 osób.

Dzisiaj już wracamy do Gd, niby fajnie bo trochę na spokojnie posiedzimy razem ale z drugiej strony jeszcze bym sobie tutaj u rodziców została.

[VinVinara]

Napisane przez malgosiaw123

A jaki klub lubi?
mój na szczęście nie jest aż takim wielkim fanem sportu. Woli go uprawiać niż kibicowac
Ale jakby na sali wystrój był strazacki to byłby wniebowzięty

Wisła Kraków

[renia92]

Hej

My będziemy mieli około 60-70 osób na weselu. Wczoraj z TŻ byliśmy na sali, którą już wcześniej miałam na oku. Jestem pozytywnie zaskoczona, można ustawić okrągłe stoły i spokojnie cała sala będzie zapełniona, a od dawna bałam się, że ludzie zginą.

Napisałam maila do kilku fotografów i kamerzystów i ceny mnie ogólnie przerażają

pytton gratuluje podpisania umowy

kimiriko89 powodzenia w nowej pracy

[malgosiaw123]

Napisane przez mysza93

U nas tez sąsiadów się zapraszalo tzn Tz bo u nich taka tradycja
No właśnie, dużo rodzeństwa i to nalicza gości

Ja to własnie lubie troche pod prad isc Dlatego nie chcialabym sasiadow prosic bo tak wypada. Utrzymujemy kontakty,ale niekoniecznie sa to osoby z ktorymi chcialabym spedzic czas w tym dniu. Kiedys u nas tez tak bylo,ze jak wesele to cala ulice sie prosilo. Ja z goścmi chce się czućź swobodnie. No,ale sasiad ma bardzo dobre kontakty z tata, pomagają sobie w potrzebie więc może bedzie chciał go zaprosić. Ale na szczęście tylko jeden

[pytton]

Napisane przez kimiriko89

Jakie wielkie wesela. Ja bym się źle czuła w tak dużym gronie.

Wczoraj się z koleżankami spotkałam. I też temat zszedł na dzieci. A konkretniej na strach przed porodem. I tak jak mamą chce zostać, to mi temat cesarki spędza sen z powiek.

Dziś pierwszy dzień w nowej pracy. Zobaczymy, jak w praktyce będzie.

Udanego dnia

powodzonka!
ja też bym wolała mieć mniej osób, ale nic nie poradzę, że tyle osób w rodzinie. I to wcale nie takiej dalekiej
Tutaj tak samo z rodzeństwem przyszłego teścia jak u mysza93

Napisane przez malgosiaw123

Gratulacje Przypomnisz termin?

22.07.2017 (i dodatkowo wymyśliłam sobie godzinę 17:00, żeby ładnie cyferki wyglądały )

Napisane przez malgosiaw123

Pewnie! Mnie trochę śmiesza te staroświeckie przekonania,że to muszą być oficjalne zmówiny, rodzice obgadują wesele. Po co to, jak ja z TŻ o wszystkim decydujemy? Z tego co tak trochę pamiętam to chyba na całe wesele lub większość wy zbieracie pieniądze tak? więc tym bardziej nie rozumiem ich pretensji.

U nas rodzice jakąś część dopłacają (nie wiem jak to będzie u TŻ, ale ja z mamą złożymy się po połowie na naszą część wesela) ale mimo wszystko zostawiają mi wolną rękę i będzie tak jak ja chcę. Generalnie umówiliśmy się, że my z TŻ wszystko załatwiamy, a jak będzie potrzeba to oni coś dopłaca Mam nadzieję, że w praniu wyjdzie tak samo!

[malgosiaw123]

Napisane przez VinVinara

Wisła Kraków

To mogę mu przybić piątke Biała Gwiazda od zawsze w moim sercu, choc rejony nie te

[renia92]

Nawiasem, mam jeszcze pytanie:
Dziś moi rodzice wieczorem wracają z wakacji (wiedzą o zaręczynach, bo telefonicznie im to powiedziałam), ale zastanawiam się czy może jeszcze oficjalnie z TŻ ich poinformować i wyskoczyć z kwiatami i %?

[malgosiaw123]

Napisane przez muszkaaa8

Hej dziewczynki

Wracam do żywych, gorączki już nie ma a L4 do piatku więc trochę odpocznę
my też planujemy dość duże bo zaproszonych ok 170 osób ( więcej się nie da bo tyle się nam na sali zmieści ) i z tego ok 60 osób od TŻta. Ale ja mam dużą rodzinę i zawsze takie wesela są więc jestem przyzwyczajona :P

Dla mnie wygląd sali czy kościoła jest bardzo istotny mam hopla na punkcie takich pierdółek dlatego wynajęłam dekoratorkę i ona zajmuje się wszystkim - salą, kościołem, samochodem, bukietem, wiankiem itd

Ale z Ciebie laska!!

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez aguleekk

Hej

Widzę, że gadacie o kolorach, ja chcę zielony albo miętowy Taki pasuje mi do sali no i podoba mi się.
A co do ilości gości to ja będę miała raczej małe wesele, wstępnie na liście mamy +/- 80 osób.

Dzisiaj już wracamy do Gd, niby fajnie bo trochę na spokojnie posiedzimy razem ale z drugiej strony jeszcze bym sobie tutaj u rodziców została.

Zielony kolor to ten którego nie znoszę Akceptuję jedynie zgniłą zieleń, khaki.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez renia92

Nawiasem, mam jeszcze pytanie:
Dziś moi rodzice wieczorem wracają z wakacji (wiedzą o zaręczynach, bo telefonicznie im to powiedziałam), ale zastanawiam się czy może jeszcze oficjalnie z TŻ ich poinformować i wyskoczyć z kwiatami i %?

Ja bym tak nie robiła