Listopadowo - grudniowe mamusie 2007

[primavera]

Napisane przez agi_kn

primavera prawdziwa jesien za oknami ja musze sobie wyciagnac jakas grubsza kurtke bo w swetrach juz marzne, zreszta w ogole zaczyna mnie gardlo pobolewac dzis jakas ingerencja czosnkowa pojdzie w ruch

Cholera - właśnie uświadomiłam sobie - czy ja wejdę w jakąś swoją kurtkę? Tzn wejśc to tak, ale nie zapnę żadnej na bank - chyba będę musiała coś kupić...albo pójdę do mamy pożyczyć (mama ma pełniejsze kształty).

Kurczę - przerażacie mnie z tymi zakupami. Ja planowałam zrobić je w październiku/listopadzie - ale jak czytam o waszych, to aż mi głupio.

Co do staników do karmienia - to szkoda, ze one wszystkie takie brzydkie. Jest tylko jeden ładny http://www.allegro.pl/item229465255_...new_k_75b.html ale poczekam z zakupem do porodu, bo nie wiem, jaki będę miała rozmiar.

[Yoolia]

Co za pech!!

jak już mam chwilke czasu na wizaż to akurat nie działa od kilku godzin próbuje wejsc i nie mogę

Ja juz teraz nie mam się w co ubrać, wszystkie bluzy i swetry, kurtki rozpinane nie dopinaja się Dobrze, że rano mam tylko pare kroków do samochodu a z samochodu do pracy jeszcze mniej ale czas rozejrzeć się za jakąś szerszą kurteczką, może w lumpku coś fajnego wypatrzę

Nie mam ani jedenej rzeczy dla siebie, nie mam kiedy pojsc do sklepu pooglądać koszulki i staniki do karmienia, tylko na allegro patrzę. Słyszałam, że lepsze koszulki rozpinane z przodu na guziczki, bo z tych z dziurami po bokach wypadają piersi i trudno nad tym kontrolować

[InKa29]

agi_kn nie przerażaj mnie z tym usg ja mam co miesiac ze względu na stan mojej ciązy ale...

primavera ja nadal jestem na etapie wybierania między jednym a drugim wózkiem a Misi nadal nie ma :-(

Nio widze że spora grupa z was uważa tak jak ja co do wanienki że jednak sposoby naszych mam i babć są sprawdzone i dobre my tak byłyśmy kąpane to i nasze pociechy mogą być

a co do zakupów ja też czekam do listopada mam czas teraz tylko koszulkę dla się kupiłam bo gdybym znów miała być w szpitalu to nic nie mam.
A co do ciepłych ciuchów to u mnie jest krucho bo wszytko za krótkie na brzuch i nawet swetry mam kuse nie wiadomo czemu (

Jak u was z apetytem ja kurcze zaczynam mieć zabójczy buuu a jeszcze siedząc sama w domku to podjadam troche tego trochę tamtego

betka72 ile latek ma synek? No i jaki jesteś rocznik jeśli oczywiście można wiedzieć

[InKa29]

Napisane przez Yoolia

Co za pech!!

jak już mam chwilke czasu na wizaż to akurat nie działa od kilku godzin próbuje wejsc i nie mogę

Ja niestety też nie mogłam się dostać

Ja juz teraz nie mam się w co ubrać, wszystkie bluzy i swetry, kurtki rozpinane nie dopinaja się Dobrze, że rano mam tylko pare kroków do samochodu a z samochodu do pracy jeszcze mniej ale czas rozejrzeć się za jakąś szerszą kurteczką, może w lumpku coś fajnego wypatrzę

Dzisiaj obleciałam wszytkie lumpki w Kołobrzegu i nic nie dostałam buuuuu

Nie mam ani jedenej rzeczy dla siebie, nie mam kiedy pojsc do sklepu pooglądać koszulki i staniki do karmienia, tylko na allegro patrzę. Słyszałam, że lepsze koszulki rozpinane z przodu na guziczki, bo z tych z dziurami po bokach wypadają piersi i trudno nad tym kontrolować
no nie mój mąż jeszcze będzie miał rację Dziś się w niej prześpie żeby sprawdzić jak to z tym wypadaniem jest jutro zdam relację

ale Ci wpisałam się w wątek kurcze nie umiem cytować :-(

[Nikita_Wawa]

Dziewczyny wasza kolerzanka z wątku Gizelcia jest w szpitalu grozi jej poród przedwczesny jest u was chyba druga na liście

[Yoolia]

Napisane przez Nikita_Wawa

Dziewczyny wasza kolerzanka z wątku Gizelcia jest w szpitalu grozi jej poród przedwczesny jest u was chyba druga na liście

ojej biedna Gizelcia
trzymam mocno kciuki żeby wszystko skonczyło sie szcześliwie

Nikitko a co dokładnie sie stało?

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Yoolia

ojej biedna Gizelcia
trzymam mocno kciuki żeby wszystko skonczyło sie szcześliwie

Nikitko a co dokładnie sie stało?

Gizelcia wczoraj skarzyła sie ze brzuch ja boli w poniedziałek miała badanka a dziś o 13 do gina szła i chyba on ja skierował do szpitala, narazie nie wiem nic wiecej

[Yoolia]

Napisane przez Nikita_Wawa

Gizelcia wczoraj skarzyła sie ze brzuch ja boli w poniedziałek miała badanka a dziś o 13 do gina szła i chyba on ja skierował do szpitala, narazie nie wiem nic wiecej

jak bedziesz wiedziała coś wiecej daj nam znać

podobno dzieci urodzone po 25 tc mają duże szanse na przeżycie

wierzę, że wszystko będzie dobrze

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Yoolia

jak bedziesz wiedziała coś wiecej daj nam znać

podobno dzieci urodzone po 25 tc mają duże szanse na przeżycie

wierzę, że wszystko będzie dobrze

oczywiście że dam znac
Gizelcia urodziła sie w 8msc z ciąży bliźniaczej, a mąż Gizelci urodził sie jako wczesniak w 7msc

[maatra]

primavera masz racje czekaj do porodu,ja kupilam 2 korygujace staniki do karmienia (miesiac temu) i sa juz za male ;/ moze jak troszke schudne beda znow dobre,moze piersi mi zmaleja...
a jesli chodzi o ladne staniki do karmienia, to tu w mother care sa naprawde sliczne staniki,tylko ja na poczatku stawiam na korygujace.

no a w UK robia tylko 2 usg,a nawet jedno,jesli wszytsko jest OK, bo uwazaja,ze nie powinno sie czesciej.ja osobiscie wole podejscie do ciazy w polsce.

co do ubran...na poczatku ciazy kupowalam sobie ciazowe ciuszki z wielka przyjemnoscia,a pozniej...bylo mi juz wszystko obojetne i cieszylam sie,ze na poczatku tyle nakupowalam, bo gdyby nie to chodzilabym tylko w koszulkach TZ teraz. na poczatku ciazy obiecalam sobie,ze bede modna,zadbana mama... no coz nie wyszlo, moze za drugim razem :P

[uskonin]

Napisane przez InKa29

agi_kn nie przerażaj mnie z tym usg ja mam co miesiac ze względu na stan mojej ciązy ale...

a co do zakupów ja też czekam do listopada mam czas teraz tylko koszulkę dla się kupiłam bo gdybym znów miała być w szpitalu to nic nie mam.

Jak u was z apetytem ja kurcze zaczynam mieć zabójczy buuu a jeszcze siedząc sama w domku to podjadam troche tego trochę tamtego

Kochana nie przejmuj sie jesli stan Twojej ciazy wskazuje ze trzeba zrobic USG to trzeba koniec kropka U mnie nie trzeba a widzisz juz mialam 4

Co do zakupow to jestem zdania ze trzeba wczesniej sie przygotowac
1 pozniej naprawde bedzie nam ciezko biegac po przerozne rzeczy dla siebie dla dzidzi i w ogole
2 Patrzecie na nasza Gizelcie... na marginesie przesylam jej fluidy zeby trzymala siedzielnie ona i jej bobasek
3 chyba dla swietego spokoju ze wszystko ma i czeka na odpowiedni czas

Inka ja dzis z polowe paczki ciastek zjadlam do tego z paczke suszonych moreli i ciagle podchodze do lodowki szczescia szukam )
A moje kg to juz 7 na plusie hmmm ciekawe ile dojdzie do konca )) az starch sie bac hihihii
no i kolejny post pod nikiem mamy juz mnie to denerwuje bo jak wlaczam stronke to zapominam sie wylogowac wrrrrrrr

[agi_kn]

Napisane przez maatra

primavera masz racje czekaj do porodu,ja kupilam 2 korygujace staniki do karmienia (miesiac temu) i sa juz za male ;/ moze jak troszke schudne beda znow dobre,moze piersi mi zmaleja...
a jesli chodzi o ladne staniki do karmienia, to tu w mother care sa naprawde sliczne staniki,tylko ja na poczatku stawiam na korygujace.

ciekawe jka wyglada korygujacy stanik?? ja mam zwykly taki miekki moze jak pojade do uk to cos takiego bym wyszukala

[annLee]

Napisane przez Nikita_Wawa

Gizelcia wczoraj skarzyła sie ze brzuch ja boli w poniedziałek miała badanka a dziś o 13 do gina szła i chyba on ja skierował do szpitala, narazie nie wiem nic wiecej

Gizelcia-3maj się
a który to tydzień? chyba blisko 8m-ca,co?
na pewno wszystko będzie dobrze
a my obie zaciskamy kciuki u rąk i nóg


dzięki Nikitko za wieści

mnie też garderoba już się drastycznie zmniejszyła,bo cieplejszych rzeczy mam bardzo mało
jutro zrobię przegląd szafy
ciążowych rzeczy nie mam właściwie wcale-no poza 1 tuniką,której jeszcze nie miałam na sobie-ale może w sobotę na ślub ubiorę
i sukienką ciążową,której też na sobie nie miałam-jakoś nie było okazji ani pogody

obawiam się też,że w moich kurtkach puchowych będę wyglądała jak prawdziwa kuleczka
ale w sumie...mało mnie to obchodzi
jeśli tylko będą dobre i będzie mi ciepło i wygodnie na pewno je wykorzystam
chyba,że coś upoluję w Pewexie

[annLee]

aaaa..i dzisiaj weszłam do pewnego sklepu dzieciowego z myślą o jakiś zakupach,ale dostałam takiego oczopląsu,że wyszłam
to jest chyba ponad moje siły
i były piękniusie body coccodrillo z krótkim rękawkiem przecenione,ale tak się zastanawiam czy nam się to przyda kupujecie w ogóle?
no chyba,że jakieś większe rozmiary
to chyba na 6-9mcy musiałyby być? a jaki to będzie rozmiar?

co do apetytu to też mam straszny ostatnio...
to może ten brzuch to jednak spożywczy a nie ciążowy mi rośnie

[maatra]

Napisane przez agi_kn

ciekawe jka wyglada korygujacy stanik?? ja mam zwykly taki miekki moze jak pojade do uk to cos takiego bym wyszukala

wyglada identycznie jak stanik sportowy,albo sportowy stroj kapielowy,do tego ma regulowane ramiaczka(albo lepiej ramiona :P) na 3 rozne dlugosci,mozesz dostosowac do wielkosci piersi. ja kupilam w TK maxxie.

[agi_kn]

Napisane przez annLee

i były piękniusie body coccodrillo z krótkim rękawkiem przecenione,ale tak się zastanawiam czy nam się to przyda kupujecie w ogóle?
no chyba,że jakieś większe rozmiary
to chyba na 6-9mcy musiałyby być? a jaki to będzie rozmiar?

tak ja mam ich sporo bo mam je zamiar zaklad pod bluzeczki, kaftaniki
Trzymaja pieluszke i daja 1 z warstw
nie pytajcie ile ja mam sztuk body na krotki rekaw rozm 56 bo sklonna jestem powiedziec ze wystarczyloby ich dla wszystkich naszych dzieciatek
a zeby bylo ciekawiej nie kupilam zadnego
az zla jestem ze nie mam wiekszych rozmiarow no moze kilka 62 ale na ile mi to starczy na tydzien dwa?
mysle ze 2 staniczki mi starcza choc z drugiej strony wiem ze najlepiej jest nawet spac w staniku po to aby mleko nie brudzilo koszuli oraz zeby z piersi sie platfusy nie zrobily tyle ze ja nie umiem spac w staniku :P

[celka2000]

wlasnie kurier przyniosl mi lozeczko (Radek VII) juz po reklamacji. Mowil ze lepiej przy nim rozpakowac i sprawdzic i ew. protokol reklamacyjny spisac. NO i co sie okazalo? Prowadnica szuflady jest felerna No ilez mozna??? Generalnie jakos udalo sie ja usprawnic (koleczko bylo jakby wylamane i maz jakos je tam wcisnal - nie dziala jak powinno, ale moze szuflada bedzie chodzic). Mam juz dosc tych reklamacji! Dlatego je zostawilismy. Plusem jest to, ze dostalam drugi materacyk (nie wiem czy w ramach przeprosin, czy pomylki, ale nie dociekam).
Kurier tez mowil, ze generalnie te lozeczka to czesto wracaja do reklamacji - a to pekniety szczebelek, a to cos polamane itp.... Takze dziewczyny zastanowcie sie nad tym lozeczkiem i lepiej juz je w sklepie kupic i sprawdzic, bo z tymi przesylkami to mozna sie bawic do konca swiata.

Na szkole rodzenia bylo dzis o karmieniu piersia i o kupkach. Polozna zaczela opowiadac ze zdrowa kupka noworodka ma przypominac jajecznice. Jeden gosciu bardzo sie zniesmaczyl (albo tylko tak przygadal) no i nawiazala sie niemila dyskusja jego z polozna. Wkurzyla sie na niego i skonczyla temat. A mnie to interesowalo Wole wiedziec teraz niz potem plakac do poduszki, ze nie wiem co jest mojemu dziecku. ... ach...


A gizelcia jest juz w 32 tygodniu (8 miesiac), wiec mam nadzieje, ze nawet jak urodzi juz, to bedzie wszystko dobrze! Choc mam nadzieje, ze jeszcze ja troche przetrzymaja.

[Yoolia]

Witam z rana, bo pozniej mnie nie bedzie, może dopiero wieczorkiem zajrzę

Ciągle czekam na telefon ze szkoły rodzenia. Zajęcia miały się zacząć pod koniec sierpnia albo na początku września i nic
W tamtym tygodniu az zadzwoniłam bo pomyslałam, że o mnie zapomnieli i okazało się że położna na urlopie i będą sie odzywać w tym tygodniu. A tu juz koniec tygodnia i nic
Celka też bym sie wkurzyła na tego faceta, co za duren jeden
dobra musze konczyć
miłego dnia Wam życzę

[agi_kn]

Ja jutro jade po lozeczko mam wypatrzone takie jak wam kiedys adresik strony dałam http://www.coneco.pl/lozeczko_dzieci...llo_coneco.php
jest wyprobowane bo kolezanki zachwalaja tak jak juz pisalam twierdza ze drewniane sprawdza sie dla niemowlaka potem jak probuje wstawac to czesto laduje glowka na szczebelkach, ale znam i takie co zadowolone
Ja zdecydowałam sie na to lozeczko mimo ze jest to poprostu lozeczko turystyczne ale ma przewijak, 2 poziomy materaca, wibracje, swiatelko nawet jakies melodyjki sa . Zamowilam w kolorze zolto hmm granatowym czy cos w tym stylu. Licze ze dojdzie bo ostatnio na sklepie mieli tylko 2 lozeczka w tym 1 juz zamowione.
Plusem jest ze wazy 10 kg wiec spokojnie moge je wyslac do meza
Celka ja wczoraj czytalam o kupkach i sie przerazilam ze tu taki a taki kolor a taki to oznacza to a taki to oznacza tamto ulalala troche tego jest i tak bez netu czy ksiazki to chyba zwariuje :P

[Ag_nes]

hej dziewuszki
bylam wczoraj u lekarza i juz jestem spokojniejsza
dziecko jest ciut mniejsze, a wlasciwie brzuszek jest zachudzony, mam podejrzenie niewydolnosci lozyska, ale wiem ze jestem pod dobra opieką i bedzie dobrze.
teraz mam zrobic badanie na przeplywy, duzo lezec mozliwe ze znowu polozą mnie na oddzial.
Zostalo juz tak niewiele ze jakos wytrzymam.

A wy piszcie dziewuszki co tam slychac na szkole rodzenia

[Nikita_Wawa]

Dziewczyny Agatka - Gizelcia leży w szpitalu ale sytuacja jak narazie opanowana, ale jak ją wypiszą będzie musiała leżeć

Dziekuje w jej imieniu za kciuki

P.S. Gizelcia ma prawie całą wyprawke dla Olisi, drobiazgi jej tylko zostały do kupie, ale własnie lepiej mieć wczesniej coś niecos niż potem sie stresować


Pozdrawiam was dziewczyny

[agi_kn]

Napisane przez Nikita_Wawa

Dziewczyny Agatka - Gizelcia leży w szpitalu ale sytuacja jak narazie opanowana, ale jak ją wypiszą będzie musiała leżeć

Dziekuje w jej imieniu za kciuki

P.S. Gizelcia ma prawie całą wyprawke dla Olisi, drobiazgi jej tylko zostały do kupie, ale własnie lepiej mieć wczesniej coś niecos niż potem sie stresować


Pozdrawiam was dziewczyny

no to swietnie kazdy dzien to dla dzidzi bardzoooo duzo oby tak dalej
Drgobiazgami niech sie zajmie maz zeby sam nie myslal w domu i bedzie dobrze 3 mamy kciuki

[annLee]

Celko-to masz przeboje z tym łóżeczkiem
ja właśnie też doszłam do wniosku,że kupię w sklepie,bo jak to z meblami w podróży-różnie może być a do sklepu łatwiej i szybciej podjechać

Nikitko-dzięki za wieści
skoro myślą o wypisaniu jej to chyba faktycznie sytuacja opanowana
bardzo się cieszę !
Gizelcia 3mamy kciuki! i przesyłamy moc pozytywnych wibracji

Agnes-no widzisz-wszystko się wyjaśniło
najważniejsza jest diagnoza-teraz już będą wiedzieli co robić a Ty spokojnie do końca wytrwasz

tak sobie myślałam o tych body z krótkim rękawkiem i doszłam do tego samego wniosku,że przecież będę je zakładać pod sweterki czy bluzy,bluzeczki-no cóż zaćmienie mnie dopadło
coś w ciązy mi się to coraz częściej zdarza

dla mnie kupy to też totalna abstrakcja
coraz lepiej rozumiem te panikujące mamuśki

[bubbel]

Gizelcia Trzymaj sie wszystko bedzie dobrze

Jesli chodzi o kupy to jeszcze nic nie czytalam o tym, moze zaczne bo bardzo sie nudze w pracy A lozeczko to kupilam takie: http://www.mamasandpapas.co.uk/product-3453028/type-i/. Mysle ze na dlugo mi posluzy Pan w sklepie doradzil, ze nie warto wydawac duzo kasy na lozeczko, tylko materac jest najwazniejszy

Wszystkie pisza o szykowaniu torby do szpitala a ja tak na prawde nie wiem co mam sobie naszykowac jakies zacmienie umyslu mnie dopadlo ostatnio. Od paru dni tez bardzo jestem zmeczona. Chodze spac o 9 - jak nigdy to chyba to cale zmeczenie tym remontem wychodzi teraz ze mnie . Potrzebuje posiedziec z tydzien w domku i odpoczac, ale niestety nie dostane zwolnienia od lekarza wiec wio do pracy.

Dzisiaj z samego rana, jak tylko otworzyli Lidla, kupilam sobie taka dluga poduszke http://www.lidl.co.uk/uk/home.nsf/pa...ody_Pillow.ar1 , dosc tanio porownujac ceny w innych sklepach. Na pewno mi sie przyda bo juz zaczelam wkladac sobie miedzy nogi normalne poduchy

[koletynka]

Witajcie kobitki! U mnie wreszcie swiatelko w tunelu - dostane macierzynski! Moja firma tak to zalatwila sprytnie, ze urzednicy nie beda sie mieli do czego przyczepic i bede mogla przez rok siedziec w domu z malym i zyc za normalna pensje tak, jakbym pracowala. Nic, tylko dzieci robic w Norwegii
bubbel ja tez nie wiem co mam spakowac do szpitala?? Czytam o dwoch torbach: dla mnie imalego. A co ja mam tam wsadzic?? Za 2 tyg mamy spotkanie z polozna i wtedy mam nadzieje sie dowiedziec jak dokladnie wyglada pobyt w szpitalu i co jest norma przy porodzie. Dobrze ze zaczelam czytac gazetki o ciazy to przynajmniej wiem, o co pytac bo wczesniej spotkanie z polozna takie bez sensu mi sie wydawalo

[Ag_nes]

koletynka ale bedziesz miala fajnie .. racja z tym robieniem dzieci w Norwegi, tam chyba jest calkiem pozytywny przyrost naturalny

Co do rzeczy do szpitala, to najlepiej sie zorietowac jakie warunki panuja w miejscu gdzie zamierzamy rodzic. Jedne szpitale ubieraja dzieci w szpitalne ciuchy do innych trzeba miec wszystko swoje. (juz sie nasluchalam tych opinii o skradzionych rzeczach...)
Ja bede rodzila w szpitalu gdzie musze isc z pelna wyprawką, zarowno ciuchow jak i kosmetykow. Teraz jak lezalam na odziale, to dziewczyny czekajace na porod mialy wlasnie 2 torby, i z tak szly na porodowke.

w swojej torbie to wiadomo majtki poporodowe, te wielkie podpaski, podklad na lozko na porodowke (w moim szpitalu trzeba miec), warto miec wkladki laktacyjne, laktator jak ktos chce, koszule na zmiane, cos do picia bo podobno przy porodzie strasznie sluszy, a i slyszalam ze lepiej zaopatrzyc sie w cieple skarpety. Mam to wszystko gdzies tam w domu napisane, to jeszcze zerkne, Wy tez piszcie jak sie czegos dowiecie

[bubbel]

Koletynka ty to masz fajnie, platen przez rok tka samo jakbys pracowala ja tez tak chce!!!!!! Niestety w Londynie placa tylko 90% twojej pensji przez 6 tygodni a potem przez 33 tygodnie placa ci tylko 112 funtow tygodniowo I jak tu przezyc jesli przez caly czas zarabiasz ponad 300 funtow tygodniowo i nagle musisz spasc tak nisko. Jak oplacic rachunki
Caly czas sie zastanawiam jak damy sobie rade, chyba bede zmuszona wczesnej wrocic do pracy

[betka72]

Napisane przez InKa29

betka72 ile latek ma synek? No i jaki jesteś rocznik jeśli oczywiście można wiedzieć

Ja mam dwoch synkow Starszy 8,5 ,mlodszy 3,5 roku.Bardzo sie ciesze,ze tym razem jest dziewczynka.Jestem rocznik 72.

[Sławka2]

Znalazłam coś o tym co trzeba mieć ze sobą w szpitalu - to akurat jest lista zrobiona przez szpital w którym planuje rodzić
Dokumenty:
- dowód osobisty+ akt małżeństwa
- książeczkę ubezpieczeniową ( ważna 6 m-cy )
- orginalna grupa krwi
- owa
- hbs
- karta przebiegu ciąży
- aktualne badania (mocz, morfologia, cukier)

Rzeczy:
- szlafrok
- koszula 3 szt.
- pantofle lub klapki
- przybory toaletowe
- ręczniki 2 szt,
- majtki siatkowe
- pieluchy bella
- woda mineralna niegazowana

Rzeczy potrzebne dla dziecka:
- rożek pieluchy tetrowe
- śpiochy, kaftaniki, koszulki, czapeczki po 3 szt.
- skarpetki rękawiczki
- paczka pampersów 3-6 kg.
- chusteczki nawilżone, maść typu linomag

celko ja też planuje kupić Radka VII... Troche mnie zmartwiłaś tymi usterkami. Może jak kupie w sklepie to będzie lepiej pooglądam na miejscu i jakby co to od razu wymienie... Choć kusi mnie allegro bo tam materac dodają i jakoś to bardziej sie opłaca ale jakby miało być felerne to chyba lepiej kupić jednak w sklepie...
Ag_nes fajnie, że wszystko ok. Mnie lekarz powiedział, że mam mało wód płodowych no ale nie wiem czy planuje coś z tym zrobić bo nic nie mówił a ja jakoś nie dopytałam jak pójde następnym razem to sie dowiem może dokładniej
Gizelcia - trzymam kciuki żeby było dobrze - i będzie na pewno

[*misia*]

Jestem dziewczynki ściągnięta nawoływaniem Inki Już się tłumaczę, otóż remont to raz, a dwa, że w niedzielę dostałam bardzo silnych bóli w dole brzucha i co troszkę łapały mnie jakieś skurcze, a poniedziałek było tak samo i mimo iż wizytę mam na 11.09 to pojechałam w poniedziałek wieczorem do mojej doktorowej. Bałam się by mimo brania leków nie skracała się szyjka, po badaniu okazało się, że szyjka ma nadal 4cm i bąbelek troszkę odpuścił pchanie się na nią głową Doktorowa delikatnie mówiąc ochrzaniła mnie, ze zamiast leżeć to ja latam i dostałam nakaz leżenia przez tydzień do następnej wizyty i zrobienia badania moczu bo doktorowa podejrzewa, że tu jest problem. Zrobiłam badanie dziś odebrałam wyniki i jutro muszę zrobić posiewowe badanie bo niestety doktorowa miała rację dopuszczalna norma dla leukocytów w moczu to 5 a ja mam 25. Więc albo mam zapalenie pęcherza, albo jakiś problem z nerkami. Staram się leżeć i tylko czasem na chwilkę siadam do kompa by Was podczytać, ale nie piszę.
Inko ja tylko dwa słowa wózek który ja kupiłam ma gruby materiał i wg mnie dobry jakościowo, niestety nie ma w tym osłonki do spacerówki na nóżki. Obiecuję, że porobię zdjęcia jak tylko lepiej się poczuję i mąż będzie miał chwilkę by mi pomóc to porobię. Obiecuję