Politechnika Krakowska:)-studentki, absolwentki i kandydatki- ZBIORCZY

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Napisane przez sin_08

O matulu, pomyliłam się tak więc przepraszam Parfotkę

A co tu jest do lubienia? Jejku nie rozumiem tego, każda uczelnia ma swój urok i nie ma o czym spekulować

A ja jestem z Podkarpacia

och no, nie chodzi tu o nie lubienie się i najeżdzanie na tą drugą uczelnię. raczej o robienie sobie nawzajem dowcipów w juwenalia :P sama się zresztą przekonasz, o co mi chodzi, bo ciężko to wytłumaczyć - taki mamy klimat po prostu

[Lady1000]

AGH było moim marzeniem swego czasu. dostałam się, ale poprostu stwierdziłam, że wolę inny kierunek, który jest tylko na PK .

[Pafrotka]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;47815793]co do pogrubionego - zgadzam się, ale wiesz, czemu tak jest? bo po pierwsze, nigdy nie dasz rady dogodzić wszystkim, a po drugie jak już zaczniesz studiowanie, to się sama przekonasz, ze nie jest tak różowo a po trzecie ludzie po prostu lubią narzekać :P ja też nrzekam na PK, na swój wydział, na plan zajęć i na niektórych wykładowców, ale i tak nie zamieniłabym swoich studiów na żadne inne.
a w temacie 'drętwej atmosfery' na PK - cóż, z nikim nie imprezuje mi się tak dobrze, jak ze znajomymi z uczelni [/QUOTE]

To narzekanie to i mogę zrozumieć, bo wiadomo, że to jest ogromna przepaść między szkołą średnią i wyższą, wszystko się zmienia, nigdy nie ma tak, żeby wszystko było cacy, ale tam ludzie wręcz pisali, że kierunki takie do d***, że całe życie zmarnowane Ale tak jak mówisz, nie da się każdemu dogodzić

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Ja mieszkam ok. 60 km od Krakowa

[aga1728]

Napisane przez Pafrotka

Cześć! Rozpoczynam naukę na PK, na WIiTCH, na kierunku technologia chemiczna Bardzo mi pasuje ten wątek, bo trochę się boję nowego rozdziału w moim życiu Nie wiem jak to wszystko będzie itd., z resztą pewnie jak każdy. Nie mam koleżanek w Krk, tylko dwie przyjaciółki, ale one pracują i idą na zaoczne, więc będziemy widywać się "od święta". Zachęcam innych do aktywności w tym wątku

Hej, czy mogłabyś mi napisać czy trudno było się tam dostać bo ja w prawdzie maturę mam za rok, ale wiem mniej więcej na co mnie będzie stać na maturze i wolę być rozeznana

[Pafrotka]

Nie trudno było się dostać, w tym roku trzeba było mieć bodajże 60pkt rekrutacyjnych (biorę pod uwagę też listy rezerwowe), a brana jest pod uwagę matura z matematyki lub biologii lub chemii lub geografii podstawowa lub rozszerzona. Więc pasuje napisać którąś na poziomie podstawowych co najmniej na 60% lub na poziomie rozszerzonym co najmniej na 30%. Ale to ten rok, nie jestem pewna czy nie ma jakichś nowych zasad rekrutacji na studia na przyszły rok, bo gdzieś coś widziałam dot. zasad kwalifikacji na przyszły rok. Polecam przewertować wzdłuż i wszerz stronę rekrutacyjną PK, żeby się potem nie stresować

[sin_08]

Czy ktoś z Was wie jak to jest/będzie z rozpoczęciem? Moje koleżanki mają 28 albo 28 wrzesnia. Z tym ze do nich z listem, z PK przyszła karteczka ze maja tak zacząć. Do mnie nic nie przyszło takiego i czuje lekkie zaniepokojenie myślałam że wszyscy zaczynają 1 października a tu się okazuje inaczej

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

każdy wydział ma kiedy indziej z tego względu, że wydziałowe rozpoczęcia roku są zazwyczaj na Kamiennej, więc wszyscy by się nie zmieścili naraz ani w jednym dniu nawet po kolei :P 1 października jest uroczyste rozpoczęcie ogólnouczelniane, z rektorem, mszą i wszystkimi świętymi. do rozpoczęcia zajęć jeszcze mnóstwo czasu, nie masz się czym przejmować na pewno informacja pojawi się na stronie Twojego wydziału w swoim czasie, ale nie liczyłbym na to, że będzie to wcześniej niż tydzień przed :P no, zależy też jaki wydział - jak architektura to tak na dwa dni wcześniej

[sin_08]

Ja pisałam email do rektora z mojego wydziału i mi nie odpisuje

A i jeszcze mam takie pytanie odnośnie wykładów jak to wygląda na początku? I trzeba kupić jakieś zeszyty, czy jak to tam? Jak z książkami? Można mieć pdf-y? ... już zaczynam się denerwować trochę

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

i raczej bym się nie spodziewała odpowiedzi w ogóle prędzej coś by Ci dał telefon do dziekanatu.
generalnie wszystko zależy od prowadzącego, przedmiotu, kierunku i wydziału ale tak ogólnie to ja z reguły bywam na pierwszym wykładzie, żeby się dowiedzieć, jak będzie wyglądało zaliczenie, a potem w zależności od tego, czy mi się spodoba to się pojawiam albo nie. to nie liceum, notatek nikt ci nie będzie sprawdzał - chociaż u mnie w liceum też to nikogo nie obchodziło czy mam zeszyt czy jestem geniuszem i zapamiętuję wszystko sama . możesz mieć pdfy, zeszyty, luźne kartki, tableta czy cokolwiek. czasem się tylko czepiają o robienie zdjęć na wykładach. książki - też zależy, co będziesz studiować. ja na swoich studiach kupiłam dwie, o ile o warunkach technicznych można powiedzieć, że to książka ale jak będziesz np. na wydziale chemicznym to to już może wyglądać trochę inaczej.

[aga1728]

Napisane przez Pafrotka

Nie trudno było się dostać, w tym roku trzeba było mieć bodajże 60pkt rekrutacyjnych (biorę pod uwagę też listy rezerwowe), a brana jest pod uwagę matura z matematyki lub biologii lub chemii lub geografii podstawowa lub rozszerzona. Więc pasuje napisać którąś na poziomie podstawowych co najmniej na 60% lub na poziomie rozszerzonym co najmniej na 30%. Ale to ten rok, nie jestem pewna czy nie ma jakichś nowych zasad rekrutacji na studia na przyszły rok, bo gdzieś coś widziałam dot. zasad kwalifikacji na przyszły rok. Polecam przewertować wzdłuż i wszerz stronę rekrutacyjną PK, żeby się potem nie stresować

Dziękuję bardzo właśnie na nowej maturze nie można zdawać przedmiotów dodatkowych na poziomie podstawowym tylko w rozsz. no ale to nie jest jakiś wielki próg. Ciekawa jestem jak jest na tym kierunku ?

[sin_08]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;48087079]i raczej bym się nie spodziewała odpowiedzi w ogóle prędzej coś by Ci dał telefon do dziekanatu.
generalnie wszystko zależy od prowadzącego, przedmiotu, kierunku i wydziału ale tak ogólnie to ja z reguły bywam na pierwszym wykładzie, żeby się dowiedzieć, jak będzie wyglądało zaliczenie, a potem w zależności od tego, czy mi się spodoba to się pojawiam albo nie. to nie liceum, notatek nikt ci nie będzie sprawdzał - chociaż u mnie w liceum też to nikogo nie obchodziło czy mam zeszyt czy jestem geniuszem i zapamiętuję wszystko sama . możesz mieć pdfy, zeszyty, luźne kartki, tableta czy cokolwiek. czasem się tylko czepiają o robienie zdjęć na wykładach. książki - też zależy, co będziesz studiować. ja na swoich studiach kupiłam dwie, o ile o warunkach technicznych można powiedzieć, że to książka ale jak będziesz np. na wydziale chemicznym to to już może wyglądać trochę inaczej.[/QUOTE]

Dziękuję a mogę wiedzieć na jakim kierunku jesteś? teraz po prostu czekam na informacje, na stronie

Ja z kolei będę chodzić na wykłady z bardziej tych technicznych, bo jak sprawdzałam plan zajęć mojego kierunku w ubiegłym roku to mieli jakiś marketing, jakąś ekonomię to dla zabicia czasu jak już

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

architektura
akurat zarządzanie czy marketing to mogą być tak zwane przedmioty humanizując i mogą być obowiązkowe ostatnio coś za bardzo zaczęli szaleć z tymi listami obecności na wykładach... chociaż ile razy na wykładzie było 40 osób, a na liście 160 to nie zliczę
a Ty jaki kierunek wybrałaś? to może wtedy będę mogła Ci powiedzieć coś bardziej konkretnego

[iskraa]

Hej wszystkim Ja równiez od października będę studentką PK , jest tu ktoś może z Inżynierii Środowiska i chce powiedzieć kilka słów o tym co mnie czeka na pierwszym roku?

[luca1995]

Jakieś opinie o studiowaniu Matematyki ?

[mellancholia]

Odkopuję, żeby kandydaci na PK mogli sie pozbierać

[Kaszna]

Hej
A czy jest ktoś kto studiuje chemię i technologię kosmetyków? Istnieje możliwość studiowania II stopnia tego kierunku po kosmetologii i chciałam zapytać czy taka osoba da tam radę?
Mam okropny problem co ze sobą zrobić po tym licencjacie z kosmetologii :P

[futomaki]

Hej!
Od października zaczynam studiować Technologię Chemiczną i mam pytanko do osób, które właśnie studiują ten kierunek. Kiedy wybiera się specjalność i na jakiej zasadzie? To znaczy, czy jest możliwość, że osoba która chce wybrać jakąś specjalność może się nie dostać do tej grupy? Co jest brane pod uwagę przy przyjmowaniu?

[mellancholia]

Specjalizacje wybiera się po pierwszym roku - wtedy juz mniej więcej wiesz, co na pewno Cię interesuje.

Prawie na pewno to zalezy od kolejności zgłoszeń do grupy.



A powiedz mi, dużo osób sie juz wpisalo? Będę polować na druga ture na Technologie Chemiczna i Biotechnologię, może sie któreś uda

[Pafrotka]

Napisane przez futomaki

Hej!
Od października zaczynam studiować Technologię Chemiczną i mam pytanko do osób, które właśnie studiują ten kierunek. Kiedy wybiera się specjalność i na jakiej zasadzie? To znaczy, czy jest możliwość, że osoba która chce wybrać jakąś specjalność może się nie dostać do tej grupy? Co jest brane pod uwagę przy przyjmowaniu?

Po pierwsze gratulacje! Życzę dużo cierpliwości, bo ten kierunek można kochać lub nienawidzić Nie jestem pewna kiedy wybiera się specjalność, na pewno nie po pierwszym roku jak wypowiadała się dziewczyna powyżej, chyba po trzecim roku z tego co kojarzę. Tak, można się nie dostać na wymarzoną specjalność, zależy to od ilości punktów, (na pewno nie zależy to od kolejności zgłoszeń) ale też nie jestem pewna jakich punktów Po drugim roku napiszę coś więcej

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez mellancholia

Specjalizacje wybiera się po pierwszym roku - wtedy juz mniej więcej wiesz, co na pewno Cię interesuje.

Prawie na pewno to zalezy od kolejności zgłoszeń do grupy.



A powiedz mi, dużo osób sie juz wpisalo? Będę polować na druga ture na Technologie Chemiczna i Biotechnologię, może sie któreś uda

Wyprowadzając Cię z błędu, specjalności nie wybiera się po pierwszym roku, wtedy na pewno nie będziesz wiedziała co Cię interesuje, bo po pierwszym roku "jedyne" co znasz to postawy chemii, chemię organiczną i nieorganiczną, dopiero na 2 roku nieźle się szaleje z kolejnymi chemiami - fizyczną i analityczną. Wybór specjalności na pewno NIE zależy od kolejności zgłoszeń, a od wyników nauki. Z drugiej tury dostaniesz się na technologię przy zgromadzonej ilości punktów nie mniejszej niż 54.

[mwojtowicz]

cześć ja stoje przed decyzją o złożeniu dokumentów na technologie chemiczną. Bardzo sie przejmuje tym czy sobie poradze.. chciałabym zapytac jak z matematyka i fizyką ? bo tych przedmiotow boje się najbardziej

[mellancholia]

Napisane przez Pafrotka

Po pierwsze gratulacje! Życzę dużo cierpliwości, bo ten kierunek można kochać lub nienawidzić Nie jestem pewna kiedy wybiera się specjalność, na pewno nie po pierwszym roku jak wypowiadała się dziewczyna powyżej, chyba po trzecim roku z tego co kojarzę. Tak, można się nie dostać na wymarzoną specjalność, zależy to od ilości punktów, (na pewno nie zależy to od kolejności zgłoszeń) ale też nie jestem pewna jakich punktów Po drugim roku napiszę coś więcej

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



Wyprowadzając Cię z błędu, specjalności nie wybiera się po pierwszym roku, wtedy na pewno nie będziesz wiedziała co Cię interesuje, bo po pierwszym roku "jedyne" co znasz to postawy chemii, chemię organiczną i nieorganiczną, dopiero na 2 roku nieźle się szaleje z kolejnymi chemiami - fizyczną i analityczną. Wybór specjalności na pewno NIE zależy od kolejności zgłoszeń, a od wyników nauki. Z drugiej tury dostaniesz się na technologię przy zgromadzonej ilości punktów nie mniejszej niż 54.

A mozesz rzucić linkiem? Bo ja sprawdzałam i byly takie informacje, jakie podałam, ale to bylo jakiś czas temu, więc mogłam sie pomylić



I skad wiesz, ze 54pkt?



A co fdo matematyki i fizyki to jesli sie chce to można wszystkiego sie nauczyć, warto troche poprzeglądać w czasie wakacji, bo programy poszczególnych przedmiotów są dostępne w necie

[Pafrotka]

Napisane przez mwojtowicz

cześć ja stoje przed decyzją o złożeniu dokumentów na technologie chemiczną. Bardzo sie przejmuje tym czy sobie poradze.. chciałabym zapytac jak z matematyka i fizyką ? bo tych przedmiotow boje się najbardziej

Jasne, że sobie poradzisz, jednak muszę powiedzieć, że tutaj trzeba lubić się uczyć, niektórych przedmiotów trzeba się uczyć regularnie, a i tak nie jest to gwarancją, że zdasz, niektórych "śmieciowych" można przejrzeć notatki na dzień lub dwa przed zaliczeniem i będzie okej. Wszyscy pierwszoroczni powinni się przygotować na to, że jeżeli byliście super uczniami w średniej, to niekoniecznie musi się to tutaj powtórzyć, uczymy się przede wszystkim dla siebie, nie zawsze ocena jest adekwatna do wiedzy, najważniejsze jest to co potem zostanie nam w głowie, bo dzięki temu będziemy wykonywać swoją późniejszą prace lepiej lub gorzej. Ogólnie polecam kierunek, ale nie jest on na pewno dla ludzi niesystematycznych i kompletnie niezainteresowanych naukami ścisłymi. Matematyka jest na prawdę do przejścia, wiem, że są wakacje, dla maturzystów nawet najdłuższe w całym życiu prawdopodobnie, ale warto zapoznać się choćby powierzchownie z materiałem matematyki prowadzonej na wyższych uczelniach, najczęściej są to: granice ciągów, szeregi liczbowe, granice funkcji, pochodne, funkcje jednej zmiennej, całki nieoznaczone, całki oznaczone, funkcje wielu zmiennych, macierze, układy równań. (tak było u mnie na PK) Jeżeli chodzi o fizykę, u nas na PK to jest loteria czy zdasz czy nie zdasz, tutaj potrzeba dużo cierpliwości i przede wszystkim nie należy się przejmować, trzeba się przyłożyć do laboratoriów, żeby w razie czego chociaż je mieć zaliczone. Wszystko zależy od prowadzącego. Wymagana jest także wysoka kultura osobista, czego wielu obecnym studentom brakuje, uprzejmością można zdziałać cuda

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez mellancholia

A mozesz rzucić linkiem? Bo ja sprawdzałam i byly takie informacje, jakie podałam, ale to bylo jakiś czas temu, więc mogłam sie pomylić

Nie mogę, bo nie znam miejsca, gdzie ta informacja mogłaby się znajdować, studiuję to, więc prowadzący trochę opowiadają, uwierz na słowo Zaznaczam, że cały czas mówię o PK.

Napisane przez mellancholia

I skad wiesz, ze 54pkt?

Nie wiem, może być 50, może być 54, może być 58, zależy od ogólnej liczby pkt wszystkich ludzi, ale w tym roku podejrzewam, że nie pójdą wyżej niż 54, ale mogę się mylić