Zrzuć swą skórkę bananową i na seksik bądź gotową-Tżówki'08 świętują swoją 18-nastkę!

[fioleciasto]

Cały weekend w pracy

[goplankowa]

Napisane przez fioleciasto

Cały weekend w pracy

łączę się w bólu

[fioleciasto]

Jeszcze tylko 11h dziś

[aassiiaa1988]

A my dziś na wesele idziemy co Prawda jakoś chęci nie mam ale co tam jeszcze nawet nie wiem w co się ubiore

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Katuszka89]

Haha a na którą to wesele?

[aassiiaa1988]

o 16 jest ślub, ale tak ok 14 trzeba jechać, bo to kawałek od nas
jeszcze mam być kierowcą

[Katuszka89]

No to musisz się sprezyc :-P

[aassiiaa1988]

heh, no muszę
biorę sie za prasowanie koszuli TŻ, potem wyprostuję włosy i będę myśleć nad strojem i makijażem

[GrumpyCat]

Napisane przez Katuszka89

Grumpy czy babcia kojarzy czy nie jakbym miała możliwość to bym pojechała do niej chodźby chwile posiedzieć, powspominać, pożegnać sie.

Wszystko zależy co Ty czujesz bo każda z nas jest inna

Ojej przecież nie powiedziałam nawet słowem, że nie pojadę.... Jadę jutro po prostu się tego boję.

[Katuszka89]

Napisane przez GrumpyCat

Ojej przecież nie powiedziałam nawet słowem, że nie pojadę.... Jadę jutro po prostu się tego boję.

Mój błąd bo myślałam że boisz się jechać do niej. Przepraszam

[GrumpyCat]

Napisane przez Katuszka89

Mój błąd bo myślałam że boisz się jechać do niej. Przepraszam

Nic się nie stało. Jeny jaki upał, w domu przyjemnie chłodno, a zaraz muszę wychodzić.

[fioleciasto]

Napisane przez aassiiaa1988

A my dziś na wesele idziemy co Prawda jakoś chęci nie mam ale co tam jeszcze nawet nie wiem w co się ubiore

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

My w przyszłym weekend i to 450 km stąd

[goplankowa]

my we wrześniu 3 albo 4 śluby ale jako fotografowie tzn ja na jeden czy dwa pójdę, bo praca

[nniee]

Ja idę w październiku do koleżanki

[fioleciasto]

Dzień dobry

Dzisiaj na 10h do pracy, a potem idziemy z tż do kina na Teda2

Jutro w końcu wolne po 10 dniach!

[_groooszek_]

U nas w tym roku tylko nasz ślub, a tak bym się pobawiła u kogoś

[fioleciasto]

Napisane przez _groooszek_

U nas w tym roku tylko nasz ślub, a tak bym się pobawiła u kogoś

pobawisz się u siebie

[_groooszek_]

Napisane przez fioleciasto

pobawisz się u siebie

To nie to samo

[fioleciasto]

Wychodzę do pracy , miłego dnia

[_groooszek_]

Napisane przez fioleciasto

Wychodzę do pracy , miłego dnia

Ja od 6 siedzę, także łączę się w bólu

W ogóle rodzice Tż pojechali wczoraj na dwa tygodnie nad morze i oczywiście na ten czas się wprowadziłam. Tż zrobił mi niespodziankę i dorobił klucze wrócą, minie miesiąc i już na stałe się wprowadzam

[Katuszka89]

Juz się aklimatyzujesz :-P

[_groooszek_]

Napisane przez Katuszka89

Juz się aklimatyzujesz :-P

Jak co roku od siedmiu lat

[Katuszka89]

:-d

[Aniaa_89]

Napisane przez _groooszek_

To nie to samo

to nawet lepsze niż inne wesele, wszystkich znasz i w ogóle
dla mnie to nasze wesele było najlepsze na którym byłam dużo osób mówi, że na swoim to lipa, bo to bo tamto, ale dla mnie było super. Wiadomo dużo rzeczy trzeba ogarnąć, ale mimo wszystko się wybawiłam bardzo

Napisane przez _groooszek_

W ogóle rodzice Tż pojechali wczoraj na dwa tygodnie nad morze i oczywiście na ten czas się wprowadziłam. Tż zrobił mi niespodziankę i dorobił klucze wrócą, minie miesiąc i już na stałe się wprowadzam

i na stałe będziecie tak mieszkać z jego rodzicami? czy tylko chwilowo aż nie ogarniecie czegoś swojego?

[_groooszek_]

Napisane przez Aniaa_89

i na stałe będziecie tak mieszkać z jego rodzicami? czy tylko chwilowo aż nie ogarniecie czegoś swojego?

Na stałe, ale rodzice mojego R. mają piętrowy dom i są dwa samodzielne mieszkania, dwa meldunki, osobna kuchnia i łazienka także mam nadzieję, że damy radę

[Katuszka89]

Na spokojnie jeśli każda rodzina będzie miała swoje "gospodarstwo domowe" i jedni nie będą mieszać drugim to bez problemu

Ja myślę że po ślubie bym mieszkała u mnie w domu :-P. Nie wiem co na to mój przyszły mąż którego chyba Jeszcze nie znam :-P

[fioleciasto]

Ja bym z moja mama nie mogła na stałe mieszkać

[Aniaa_89]

Ja w ogole nie wyobrazam sobie mieszkania z rodzicami czy tesciami. U siebie to u siebie.
No ale sa rozne sytujacje,no i kazdy robi jak mu pasuje

[_groooszek_]

Napisane przez Aniaa_89

Ja w ogole nie wyobrazam sobie mieszkania z rodzicami czy tesciami. U siebie to u siebie.
No ale sa rozne sytujacje,no i kazdy robi jak mu pasuje

Na jednym poziomie to i ja tego nie widzę ale jeśli mamy osobne mieszkanie a wspólną klatkę schodową i ogródek, to wolę to, niż płacić komuś za wynajem

[Aniaa_89]

Napisane przez _groooszek_

Na jednym poziomie to i ja tego nie widzę ale jeśli mamy osobne mieszkanie a wspólną klatkę schodową i ogródek, to wolę to, niż płacić komuś za wynajem

Niby tak ale dla mnie to i tak byloby za blisko I na stale na pewno bym tak nie chciala
No ale jezeli Wam tak pasuje,to ok