Szczelina odbytu - ktoś miał? wyleczył?

[kropelkarosy]

Aga ja używałam i kremu i żelu, żaden nie piekł ani nie podrażnial, krem chyba bardziej to wszystko łagodzil. A jak u ciebie po botoksie?

[aga__zgaga]

Dziekuje jak juz pisalam w ktoryms z poprzednich postow nadal troche boli podczas wizyty w wc, jednak w srode moj proktolog powiedzial ze jedna szczelina jest juz prawie wygojona. krew pojawia sie bardzo rzadko i jestem dobrej mysli

[Motylek50]

Aga to ile Ty masz tych szczelin?

[aga__zgaga]

2 albo 3

[Motylek50]

O Matko! To tak się da?

[aga__zgaga]

da...

[100ewa]

Hej, mnie udalo sie zaleczyc ta szczeline, ale po ok.2 tyg. znow mialam male pekniecie ,ktore wygoilo sie albo prawie wygoilo po ok.tygodniu, czuje takie delikatne szczypanie. Jak bylam u lekarza to ja mam "szczelinke" takie wlasciwie pekniecie, ale czesto sie odnawiaja ,nie wiem juz co mam robic ,jak znow mi peknie to powiedziala ze zaproponuje zabieg czego boje sie panicznie . Mnie to wszystko sie łądnie goi ale nawroty szybko sie pojawiaja. Jestem zmeczona ta choroba , dziewczyny piszcie jak po operacji czy jest lepiej czy jest tak jak przed szczelina??bo ja mam wrazenie nawet jak zaleczylam ze i tak nie wyprozniam sie tak fajnie i lekko jak bylo kiedyś jakos jest juz inaczej Wy taz tak macie? niby nie boli taki dyskomfort i wszystko bardziej sie czuje zwlaszcza na samym poczatku jak zaczyna wychodzic. straszna ta choroba ...

[kropelkarosy]

Ewa ten dyskomfort to chyba przez ten cholerny zaciśnięty zwieracz, ja tak mam ze czasem mam wrażenie ze nie wyproznilam się do końca bo się wszystko zaciska 😠 ja czekam na kontrolę na 23 lipca i tez zabieg jak nie wyleczy się, a wiem ze jest nadal bo nadal mnie pobolewa w ogóle mi lekarz zasugerował ze u mnie to może nie być szczelina tylko niezagojone miejsce po wycięciu zakrzepu wiec ja juz sama nie wiem tak czy tak trzeba coś z tym zrobić 😢

[Motylek50]

Ewa mnie tez czeka wycięcie szczeliny i boję się jak cholera!

[kropelkarosy]

Motylku a u Ciebie nic nie jest lepiej? Ewa a Twoja lekarka mówiła jaki konkretnie zabieg Ci zaproponuje?

[Motylek50]

Napisane przez kropelkarosy

Motylku a u Ciebie nic nie jest lepiej? Ewa a Twoja lekarka mówiła jaki konkretnie zabieg Ci zaproponuje?

Kropelko cały czas mi ropieje mimo stosowania antybiotyku w żelu. Dzisiaj na własną rękę przerzuciłam się na antybiotyk doustnie, bo ropiejąca rana nie ma szans na gojenie. Wyszedł mi taki guzek (może to ten guzek wartowniczy w przewlekłej szczelinie) i on mnie strasznie boli jak go dotykam. Dopóki boli to na kolonoskopię nie pójdę bo ich tam wszystkich zagryzę, a dopóki jej nie zrobię to nie dostanę skierowania na wycięcie szczeliny. Tak to wszystko wygląda. A jeszcze dwa wesela w perspektywie więc tym bardziej nie dam się tam nikomu dotknąć Po 15 sierpnia zacznę cokolwiek w tej sprawie robić.

[aga__zgaga]

Dziewczynki moje kochane, jezeli macie taka mozliwosc to z calego serca polecam zabieg botoksu. ja po miesciacu zapomnialam co to jest szczelina, a dodam, ze wystepowala u mnie niestety w liczbie mnogiej i zmagałam się z nią 1,5 roku...
jak dotad nie odnotowałam zadnych skutkow ubocznych w postaci nietrzymania, a z dnia na dzien (odpukac ) jest coraz lepiej, obecnie wystepuje u mnie jedynie małe pieczenie, od 3 tyg nie było sladu krwi

[100ewa]

Hej dziewczyny , ja tez musze zrobic kolonoskopie mam skierowanie , tylko nie wiem ile jest wazne skierowanie zawsze cos i jeszcze nie poszłam . O zabiegu nie chciała rozmawiac szczegółowo,gdyz stwierdziła ze jak kolejnym razem sie pojawie to mi wszystko wytłumaczy , ale wiem ze miałaby byc to skino sfino coś tam juz nie pamiętam fachowej nazwy. Ja też mam ten guzek wartowniczy , który pobolewa choć lekarz powiedział ze on nie boli tylko szczelina, coś na zasadzie promieniowania bólu . A jaki był powód , że dostałas skierowanie na kolonosponie to tak zawsze przed wycieciem szczeliny trzeba robić??czy był inny powód , bo ja skarzyłam sie na twardw stolec mimo diety i mi dała bo moze mam jakies zapalenie . Dużo tez słyszałam o botoksie , ze jest szansa na zaleczenie , ale ze sa nawroty jak tylko botoks zejdzie wiec sama nie wiem .

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Myslicie ,ze podczas badania kolonoskopowego można powiększyc szczelinę?jak nie jest krwawiąca oczywiscie .

[Motylek50]

Ewa a ze zwieraczem u Ciebie wszystko ok? Nie jest zaciśnięty? Ja mam mieć wyciętą szczelinę i porażoną prądem. Ma powstać świeżutka rana i od nowa się zagoić. Teraz mam ten guzek i te fałdy i jakieś zwłóknienia i stan zapalny. Kolonoskopie kazał zrobić aby wykluczyć inne choroby, żeby nie okazało się, że szczelinę zoperujemy a potem jeszcze raz trzebs będzie operować.

[100ewa]

Jesli chodzi o zwieracz to ciężko mi powiedzieć kiedyś miałam bardzo zacisnięty , teraz wydaje mi sie że mniej , ale pewnie jest bo cięzko mi sie wypróżnic jak nie popchnę to nic z tego. Tez mi wyszedł ten guzek , ktory boli jak cholera. O porazeniu to jeszcze nie słyszałam

[Motylek50]

Jak masz zaciśnięty zwieracz to dlatego Ci nawracają te szczeliny. Diltiazem próbowałaś?

[100ewa]

Tak próbowałam, ale nic mi teraz nie pomaga na poczatku tak ale przy przewlekłej to bardziej działała na mnie nitro , co zrobic zeby ten guzek mniej bolał bo ani siedziec lezec ani stac

[Motylek50]

Napisane przez 100ewa

Tak próbowałam, ale nic mi teraz nie pomaga na poczatku tak ale przy przewlekłej to bardziej działała na mnie nitro , co zrobic zeby ten guzek mniej bolał bo ani siedziec lezec ani stac

Ewa jestem szósty dzień na antybiotyku doustnym i zecydowanie mniej mnie boli ten cholerny guzek. Może i u Ciebie zrobiło się zakażenie...

[100ewa]

Byłam wczoraj u kolejnego lekarza i okazało sie ,że ten guzek to zakrzep który sie zrobił od parcia równie "przyjemnie" boli jak szczelina z tym ,że inaczej , lekarz godny polecenia wizyta bardzo przyjemna wszystko dokładnie tłumaczy jak krowie na rowie mowi jak bedziemy to leczyc jak bedzie przebiagała choroba z dnia na dzień i co zrobić w razie komplikacji. Dostałam maści robie nasiadówki i to się bedzie pomału wchłaniać , ale do rzeczy wytłumaczył dlaczego poczatek stolca jest taki zbity , dlatego że częsciowo sie wypróżniamy i ten kawałek stoi nam i twardnieje ja mam z tym problem właśnie, dostałam też inna cenna informacje do osób ,które muszą przeć pomoże i to sprawdziłam na sobie a mianowicie jak oddajemy stolec ucisnąć w dół tak ze 3 cm. poniżej kości ogonowej musicie same wyczuć to miejsce i tak trzymac przez całe wydalanie pojdzie szybko i bezboleśnie Druga dobra informacja , to taka ze szczelina zagojona albo juz tylko milimetrowa bo nie chciał mi wkładac anoskopu przy tym bolącym bomblu bo bym umarła chyba z bólu. Narazie walcze z zakrzepem jak nie urok to sraczka , ale ciesze sie że ta szczelina chyba zagojona.

[kropelkarosy]

Ewa tak właśnie myślałam jak pisałaś o tym guzkku ze możesz mieć zakrzep ale nie chciałam się wymadrzac. U mnie ten cholerny zakrzep był początkiem szczeliny tzn. Zabieg jego usunięcia konkretnie, także skojarzyłam od razu jak napisałaś o bolesnym guzkku, najważniejsze że szczelina wygojona! A co do zakrzepu to jego przyczyną jest nie tylko parcie ale i zaciśnięty zwieracz, który nie pozwala odpłynac krwi która się tam gromadzi w trakcie wyprozniania. Mi przy zakrzepie lekarz polecił brać diosmine 1000mg.
Co do tego twardego początku to jasne ze tak jest, to logiczne lekarz tez mi to mówił, ale mimo że wiem skąd to się bierze to nadal mi się to zdarza i nie mam na to sposobu, zwłaszcza przed okresem 😠

[100ewa]

mnie wczesniejszy lekarz cały czas mowił ze twardy stolec to tylko przez moje błedy zywieniowe ze napewno za mało pije , choć mowiłam ze pije 2,5 l. czasem 3 litry (przewaznie 2 l. wody i pół litra zielonej herbaty) że jem duzo warzyw i owoców to dalej mówił ze napewno za mało pije to co mam pic 5 litrów wody sobie pomyslałam przeciez to nawet mało realne , wiec jak ja tak z uporem maniaka ze to dieta jest zachowana jak i odpowiednia ilosc plynu to dała mi skierowanie na kolonoskopie. Ale jakby było coś nie tak to cały stolec byłby twardy a ja mam tylko pierwsze 2 -3 cm, dalej jest nawet bardzo miękko. Mi o żadnym zabiegu narazie nie wspominał no chyba zeby samo pękło a tak mowił ze samo sie wchłonie tylko troche czasu na to potrzeba tak ze 2 3 tyg. a jak to bylo u Ciebie nie wchlanial sie , pękł czy jak ze na zabieg pojechałaś??

[kropelkarosy]

Wchlonal się i zaraz zrobił się na nowo i trafiłam na durnego lekarza którego po prostu mam ochotę teraz zabić za to który mnie nastraszyl ze jak tego nie usunę to urośnie do ogromnych rozmiarow i tak mnie namawiał na usuniecie ze się zgodziłam (( potem dopiero inny lekarz mi powiedział ze to bzdura i trzeba było zaczekać i tak to się nabawiłam szczeliny której pewnie nigdy bym nie miała gdyby nie ten konował

[100ewa]

Aha , ale to chyba musiał nieprawidłowo usunąć , bo tez zabieg nie jest jakiegoś wysokiego ryzyka pewnie coś spieprzył. Troche mnie zmartwiłaś tym , że bywają nawroty o matko ale ta dupa jest delikatna . Dostałm ,do picia w saszetkach specyfik , który powoduje miękkie stolce , zobaczymy, A co z Twoją szczeliną?

[kropelkarosy]

Kontrolę mam w czwartek ale jestem pewna że jest nadal bo zdarza się że nadal boli

[100ewa]

ok. to trzymam kciuki zeby jej juz nie było, albo tylko taka resztka napisz po wizycie co i jak

[Motylek50]

Napisane przez 100ewa

ok. to trzymam kciuki zeby jej juz nie było, albo tylko taka resztka napisz po wizycie co i jak

Ewa a z jakiego miasta jesteś?

[100ewa]

warszawa

[Motylek50]

Ewa ja też z Warszawy napisz mi na priva namiary na tego lekarza ja do swojego stracilam troche zaufanie jak stwierdzil, ze nie ma potrzeby ustnej antybiotykoterapi i przepisal żel do wcierania...

[pol87]

Witam drogie panie od jakiegos czasu sledze watek jestem 36 letnim mezczyzna od 4 lat zmagajacych sie z ta dolegliwoscia probowalem roznych masci dilatatora i powiem szczerze mam dosc i zaczalem sie zastanawiac nad zabiegiem ja nigdy nie przrzywalem bardzo silnych boli bardziej jakies pobolewanie podczas wizyty i podraznienie swedzenie po plus krew raz wiecej raz mniej mam wrazenie ze szczelina przez ten czas sie ani razu nie zagoila co tez mnie martwi wiec zdecydowalem sie na kolonoskopie ale mam obawy odnosnie przygotowania do niej . czy ktos przechodzil kolonoskopie ze szczelina ? Jaka jest srednica kolonoskopu?? Badanie mam po poludniu wiec fortrans musze podziedwie na dwie dawki i mam pytanie jak dlugo sie siedzi na kibelku po wypiciu ostatniej dawki srodka 1 czy 2 godziny czy wyproznienia sa nagle czy po prostu sie leje jak z wiadra

[malinamajka]

Witam, ja tez mam problem ze szczeliną odbytu. Do niedawna myślałam, ze to hemoroidy. Utwierdziła mnie w tym również wizyta u chirurga w moim mieście (na NFZ), który w sumie tylko "na oko" to stwierdził. Przepisał jakąś maść, ale to nie przyniosło rezultatów. Tydzień temu byłam jednak u proktologa (tym razem prywatnie). Oprócz wywiadu, było badanie per rectum i retroskopia. Na ich podstawie stwierdził szczelinę odbytu. W sumie to cieszę się z tego, że chociaż wiem co mi dolega ( o objawach tej choroby myślę, że nie muszę nikomu pisać). Jest to jednak szczelina przewlekła z widocznym guzkiem wartowniczym.
Przepisał mi maści: Diprogenta 2xdziennie przez 14 dni, po tym czasie unigel od 6 do 8 tygodni. Oprócz tego mam również stosować nitrocard. Czy u kogoś z was zastosowano podobną kurację i czy ona przyniosła skutki? Jestem trochę załamana, jak czytam o ich efektach ubocznych, tym bardziej, że zaczęłam z mężem starać się o dziecko.