Mamusie styczniowe 2016, cz. II - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-07-21, 10:50   #871
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez kogielmogiel Pokaż wiadomość
To jak juz rozmawiamy o przepisach pracy to jedno pytanko do osob które pracuja przy komputerze. Czy zwracalyscie sie o skrócenie czasu pracy przy komputerze do 4 godzin ?
W poprzedniej ciąży nie prosiłam o skrócenie czasu pracy na komputerze. W domu i tak siadam do laptopa jak mam wolną chwilę, więc z mojej strony byłaby to hipokryzja.
Ale jeśli uważasz, że powinnaś odstawić komputer to jak najbardziej masz prawo o to poprosić.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 10:51   #872
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Co do cofania i smaków. Ja cofam jak zjem koperek, pietruszkę albo szczypiorek A to przecież żelazo. Ostatnio zjadłam całą miskę rosołu z jednym listkiem pietruszki. # h później wróciła woda i w całości pietruszka
A ze smaków - szynka fuj. Rosół smakuje, ale powoduje zgagę i śmierdzi. Kurczak smażony fuj. Kiełbasa z grilla fuj. Najlepiej to rybki mi wchodzą ale takie z grilla. I frytki <3 kocham frytki <3 i gazowane na maksa. I sól <3
Arbuz już nie będzie. Banan nie wchodzi w ogóle. Borówkę jadłam ostatnio i jakoś gorzko smakowała Zostają inne owoce, które jem bo jem, ale nie żebym miała jakoś mega ochotę
Woda też fuj. Do picia herbata o dziwo słodka (nie piłam takiej przedtem), mleczko zimne i soki i gazowane.

A moja kolezanka wszystko wpiernicza! Jak ja jej zazdroszczę
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 10:56   #873
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Co do cofania i smaków. Ja cofam jak zjem koperek, pietruszkę albo szczypiorek
Ja bez ciąży cofam jak jem koperek

Ja odkąd jestem w ciąży, ani razu nie robiłam grilla, jakoś mnie odrzuca
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 10:57   #874
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

magda1706 z pietruszką uważaj, bo czytałam, że nie można jej dużo jeść, ponieważ prowadzi do poronienia. Podobno kiedyś lekarze na wywołanie porodów, czy własnie poronienie gdy było coś nie tak zalecali picie soków własnie z pietruszki.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 10:58   #875
kogielmogiel
Rozeznanie
 
Avatar kogielmogiel
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 882
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Nie czuje ze powinnam ale takie jest prawo i zastanawiam sie czy Wasi pracodawcy sami z siebie to respektuja. Ja tez niestety nie mam co robic bez komputera w pracy wiec w moim wypadku wchodzi w gre tylko obnizenie wymiaru dnia pracy do 4 godzin.
Pewnie jakbym sie upomniala to musialby to respektować zwlaszcza, ze to duza firma, ale troche mi głupio, zwlaszcza ze tez siadam do laptopa po pracy i dowiedzialam sie ze dostalam podwyzke
__________________
kogielmogiel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 10:59   #876
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ja bez ciąży cofam jak jem koperek

Ja odkąd jestem w ciąży, ani razu nie robiłam grilla, jakoś mnie odrzuca
Z grilla to warzywka i rybka jedynie <3 Ewentualnie mięsko ale z karkówki to tylko plasterek tak samo z kurczaka.

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
magda1706 z pietruszką uważaj, bo czytałam, że nie można jej dużo jeść, ponieważ prowadzi do poronienia. Podobno kiedyś lekarze na wywołanie porodów, czy własnie poronienie gdy było coś nie tak zalecali picie soków własnie z pietruszki.
Serio? Pietruszka to przecież żelazo Ale skoro tak mówisz to najwyraźniej coś w tym jest - mój organizm sam się broni
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:01   #877
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez frontin Pokaż wiadomość
O raju! Tydzień urlopu i nowy wątek . W życiu tego nie ogarnę .
Dobrze, że są posty zbiorcze

Mam dzis pierwsze usg, podczas kt sprawdzą przezierność karku, oraz badanie PAPPA. Trzymajcie kciuki!

Trzymamy kciuki!

Cytat:
Napisane przez mojakaren Pokaż wiadomość
to jesteśmy podobnie Ja dzisiaj dokładnie 12t2d i też mi się meeeega dłuży.

dziewczyny (Dotka ) prawda to, że jeżeli w ciąży wizyta u gina wypada w trakcie godzin pracy to pracodawca ma obowiązek wyrazić mi zgodę na wyjscie wcześniej? Mam taką syt. w piątek, pracuję od 9-17, a wizyta o 13:15

To prawda, masz prawo do dowolnej liczby wizyt w ciąży a pracodawca nie może Ci na nie nie zezwolić

Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
O to w hiszpanii podobnie,tyle ze nie moge z tego skorzystac bo ukrywam ciaze :-D wczoraj wywalili jedna dziewczyne bo byla czwarty dzien na zwolnieniu lekarskim (zwyklym,nie ciazowym),ciekawa jestem po ilu dniach mnie wywala jak sie dowiedza

A to tam mogą wyrzucić z pracy kobiete w ciąży? Nie jesteście chronione tak jak to jest u nas?

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Jezu, ja w tej ciąży to bym jadła tylko owoce

Nie dość, że w ogóle mi jedzenie od paru tygodni nie wchodzi za bardzo, to jak już coś, to właśnie owoce.

Od początku ciąży prawie nie jem chleba

Dzisiaj też wszamałam czereśnie, nektarynkę, teraz jem arbuza, a bułka jak leżała, tak leży

Za to owoce, to każde: arbuzy, nektarynki, brzoskwinie, mango, banany,truskawki, maliny, jagody, porzeczki czarne, czerwone

Zaraz będę sikać jak głupia, bo nie dość, że piję wodę ciągle, to teraz te czereśnie i arbuz

Owocków nigdy dość
Ciesz się Kochana że masz akurat takie zachcianki
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-21, 11:03   #878
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Z grilla to warzywka i rybka jedynie <3 Ewentualnie mięsko ale z karkówki to tylko plasterek tak samo z kurczaka.



Serio? Pietruszka to przecież żelazo Ale skoro tak mówisz to najwyraźniej coś w tym jest - mój organizm sam się broni
"Kiedy nie nadużywać?
Chociaż przyjęło się, że pietruszka ma zbawienny wpływ na funkcjonowanie całego naszego organizmu, w niektórych przypadkach nie powinna być nadużywana. Mowa tu na przykład o kobietach w ciąży – zawarte w natce pietruszki składniki mogą mieć negatywny wpływ na skurcze mięśni macicy. " ze strony baza witamin. I chodzi o nadużywanie pietruszki dwa listki do rosołu nie zaszkodzą. I np dodawanie do soków jak ktoś robi, własnie taki sok jest najgorszy.
"Pietruszka znalazła swoje zastosowanie w ziołoterapii. Z pietruszki przygotowywane są napary i napoje. Warto wspomnieć, że pietruszka w tej formie nie jest polecana kobietom w ciąży."

Edytowane przez kinga1701
Czas edycji: 2015-07-21 o 11:04
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:06   #879
Magdusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Magdusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Co do cofania i smaków. Ja cofam jak zjem koperek, pietruszkę albo szczypiorek A to przecież żelazo. Ostatnio zjadłam całą miskę rosołu z jednym listkiem pietruszki. # h później wróciła woda i w całości pietruszka
A ze smaków - szynka fuj. Rosół smakuje, ale powoduje zgagę i śmierdzi. Kurczak smażony fuj. Kiełbasa z grilla fuj. Najlepiej to rybki mi wchodzą ale takie z grilla. I frytki <3 kocham frytki <3 i gazowane na maksa. I sól <3
Arbuz już nie będzie. Banan nie wchodzi w ogóle. Borówkę jadłam ostatnio i jakoś gorzko smakowała Zostają inne owoce, które jem bo jem, ale nie żebym miała jakoś mega ochotę
Woda też fuj. Do picia herbata o dziwo słodka (nie piłam takiej przedtem), mleczko zimne i soki i gazowane.

A moja kolezanka wszystko wpiernicza! Jak ja jej zazdroszczę
Kurcze to ja jakas trefna jestem. Bo mnie jeszcze po niczym nigdy nie cofnelo i moge wsuwac co chce... Niby dobrze ale z drugiej strony nie znam uniaru :-(
__________________


Serduszko malutkie

Magdusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:10   #880
niepozorna
Zakorzenienie
 
Avatar niepozorna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 016
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Co do cofania i smaków. Ja cofam jak zjem koperek, pietruszkę albo szczypiorek A to przecież żelazo. Ostatnio zjadłam całą miskę rosołu z jednym listkiem pietruszki. # h później wróciła woda i w całości pietruszka
A ze smaków - szynka fuj. Rosół smakuje, ale powoduje zgagę i śmierdzi. Kurczak smażony fuj. Kiełbasa z grilla fuj. Najlepiej to rybki mi wchodzą ale takie z grilla. I frytki <3 kocham frytki <3 i gazowane na maksa. I sól <3
Arbuz już nie będzie. Banan nie wchodzi w ogóle. Borówkę jadłam ostatnio i jakoś gorzko smakowała Zostają inne owoce, które jem bo jem, ale nie żebym miała jakoś mega ochotę
Woda też fuj. Do picia herbata o dziwo słodka (nie piłam takiej przedtem), mleczko zimne i soki i gazowane.

A moja kolezanka wszystko wpiernicza! Jak ja jej zazdroszczę

U mnie podobnie - szynka mega fuj. Wędlin już nie jem w ogóle jedynie czasem na obiad jakiś nieduży kawałek mięsa zjem. Chociaż ostatnio byliśmy na grillu i karkówka nie powiem bo bardzo mi smakowała.
Z warzyw to kilogramami jem pomidory, kalafiorki też mi podchodzą. Owoce w kratke. Czasem mam ochotę a czasem w ogóle.
Słodyczy nie jem wcale chociaż kiedyś lubiłam.
Pokochałam za to gazowane i sól co akurat nie jest zbyt dobre...

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Magdusiaaa Pokaż wiadomość
Kurcze to ja jakas trefna jestem. Bo mnie jeszcze po niczym nigdy nie cofnelo i moge wsuwac co chce... Niby dobrze ale z drugiej strony nie znam uniaru :-(

Cofać też mnie nie cofa ale po prostu na sporo produktów nie mam w ogóle ochoty i ich nie jem
__________________
Instagram
♥♥♥

Prostujemy zą
bki
niepozorna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:10   #881
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
Owocków nigdy dość
Ciesz się Kochana że masz akurat takie zachcianki
To nie zachcianki
Po prostu wyszukuję COKOLWIEK, co jestem w stanie jeść i to jem

Niestety w tej grupie są też słodycze
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:17   #882
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
"Kiedy nie nadużywać?
Chociaż przyjęło się, że pietruszka ma zbawienny wpływ na funkcjonowanie całego naszego organizmu, w niektórych przypadkach nie powinna być nadużywana. Mowa tu na przykład o kobietach w ciąży – zawarte w natce pietruszki składniki mogą mieć negatywny wpływ na skurcze mięśni macicy. " ze strony baza witamin. I chodzi o nadużywanie pietruszki dwa listki do rosołu nie zaszkodzą. I np dodawanie do soków jak ktoś robi, własnie taki sok jest najgorszy.
"Pietruszka znalazła swoje zastosowanie w ziołoterapii. Z pietruszki przygotowywane są napary i napoje. Warto wspomnieć, że pietruszka w tej formie nie jest polecana kobietom w ciąży."
O proszę! Nawet nie wiedziałam dzięki Ci
Już teraz wszystko jasne.. Gdzieś w kwietniu zaczęłam robić sobie koktajle, właśnie głównie z pietruszki. Na początku było spoko, ale pamiętam ostatni taki koktajl z połowy maja. Już wtedy byłam w ciąży (4-5tydzień) i jak wypiłam to o mało co nie cofnęłam wszystkiego spowrotem, jakoś przeszło, ale brzuch bolał mnie całą noc. To było w sobotę, a później w czwartek robiłam test i wyszedł pozytywny. czyli mój organizm wiedział co robił, że chciał się pozbyć pietruszki

Cytat:
Napisane przez Magdusiaaa Pokaż wiadomość
Kurcze to ja jakas trefna jestem. Bo mnie jeszcze po niczym nigdy nie cofnelo i moge wsuwac co chce... Niby dobrze ale z drugiej strony nie znam uniaru :-(
Nie jesteś trefna tylko szczęściara :-P

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez niepozorna Pokaż wiadomość
U mnie podobnie - szynka mega fuj. Wędlin już nie jem w ogóle jedynie czasem na obiad jakiś nieduży kawałek mięsa zjem. Chociaż ostatnio byliśmy na grillu i karkówka nie powiem bo bardzo mi smakowała.
Z warzyw to kilogramami jem pomidory, kalafiorki też mi podchodzą. Owoce w kratke. Czasem mam ochotę a czasem w ogóle.
Słodyczy nie jem wcale chociaż kiedyś lubiłam.
Pokochałam za to gazowane i sól co akurat nie jest zbyt dobre...
O to mamy identycznie
Gazowane i sól to zło sama to wiem. Ale gazowane mi gasi lepiej pragnienie niż woda mimo że słodkie i wydaje się że powinno być na odwrót i nie wywołuje u mnie mdłości.
Ale jeśli jem tą sól i piję to jest ok. Gorzej jakbym w ogóle przestała pić..
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:21   #883
pietrusiowata
Rozeznanie
 
Avatar pietrusiowata
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 682
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Witam

Tak sobie Was od kilku dni podczytuję i stwierdziłam, że wypada się przywitać Jestem w 16t, termin porodu mam na 10 styczeń.

Z tż staraliśmy się o dzidzię 7 m-cy i jak odpuściliśmy i stwierdziliśmy że w sumie to fajnie nam samym, zobaczyłam upragnione 2 kreski na teście.

Jestem już po pierwszych badaniach prenatalnych (wszystko dobrze) i czas zapisać się na połówkowe. Na razie nie wiemy jaka jest płeć naszej fasolki ale mam nadzieję, że się ujawni w czwartek na wizycie

Ciążę znoszę dobrze, zdarzało mi się kilka dni złego samopoczucia ale nie mogę narzekać.

W takim razie witam i mam nadzieję, że mnie przygarniecie
__________________
Nasz ślub 07.09.2013
pietrusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:23   #884
Magdusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Magdusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Oj tak gazowane smakuje jak nigdy dotad
__________________


Serduszko malutkie

Magdusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:26   #885
Casaa
Zakorzenienie
 
Avatar Casaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Mnie całkowicie odrzucilo od mięsa i wędlin

Parę dni się nie odzywałam... w sobotę mysłalam, że dzień zakończę na pogotowiu, myślałam, że kamień z nerki mi schodzi. z bólu prawie wymiotowałam ale kolega namówił mnie żebym do niego podjechała bo on obstawia, że to od kręgosłupa jest taki ból. okazało się, że rzeczywiście to kręgosłup dawał takie objawy codziennie jeżdżę na wyciąg i już jest lepiej ale boję się co będzie jak bebzol urośnie.....
Casaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:26   #886
Magdusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Magdusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez pietrusiowata Pokaż wiadomość
Witam

Tak sobie Was od kilku dni podczytuję i stwierdziłam, że wypada się przywitać Jestem w 16t, termin porodu mam na 10 styczeń.

Z tż staraliśmy się o dzidzię 7 m-cy i jak odpuściliśmy i stwierdziliśmy że w sumie to fajnie nam samym, zobaczyłam upragnione 2 kreski na teście.

Jestem już po pierwszych badaniach prenatalnych (wszystko dobrze) i czas zapisać się na połówkowe. Na razie nie wiemy jaka jest płeć naszej fasolki ale mam nadzieję, że się ujawni w czwartek na wizycie

Ciążę znoszę dobrze, zdarzało mi się kilka dni złego samopoczucia ale nie mogę narzekać.

W takim razie witam i mam nadzieję, że mnie przygarniecie
Witam i zapraszamy

Gratulacje w takim razie dzidzi i tego ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku.

Tutaj kazda przyszla mamusia jest mile widziana
__________________


Serduszko malutkie

Magdusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:27   #887
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez pietrusiowata Pokaż wiadomość
Witam

Z tż staraliśmy się o dzidzię 7 m-cy i jak odpuściliśmy i stwierdziliśmy że w sumie to fajnie nam samym, zobaczyłam upragnione 2 kreski na teście.
Hejo
Bo jak się odpuści starania to wszystko nagle się układa U nas było powiedziane, że to ostatni raz, bo później dzidzia będzie w lutym i to w sesję i że nie bardzo I wyszło hahahah
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:30   #888
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Ja mam trochę jak Dotka jem owoce kilogramami, maż kupił mi 1 kg śliwki węgierki i zjadłam na raz, poprawiłam wiśniami. A jak magda1706 frytki mogłabym jeść codziennie na śniadanie, obiad i kolację.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

pietrusiowata witaj

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
Mnie całkowicie odrzucilo od mięsa i wędlin

Parę dni się nie odzywałam... w sobotę mysłalam, że dzień zakończę na pogotowiu, myślałam, że kamień z nerki mi schodzi. z bólu prawie wymiotowałam ale kolega namówił mnie żebym do niego podjechała bo on obstawia, że to od kręgosłupa jest taki ból. okazało się, że rzeczywiście to kręgosłup dawał takie objawy codziennie jeżdżę na wyciąg i już jest lepiej ale boję się co będzie jak bebzol urośnie.....
Jej współczuję, to aż taki ból od kręgosłupa straszne. a ta poduszce do spania, ona podobna dużo odciąża kręgosłup.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:32   #889
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez Casaa Pokaż wiadomość
okazało się, że rzeczywiście to kręgosłup dawał takie objawy codziennie jeżdżę na wyciąg i już jest lepiej ale boję się co będzie jak bebzol urośnie.....
Ja mam tak że jak się położę to poźniej nie mogę wstać bo kłuje mnie w stawie biodrowym przy prawej nodze. Czasem jak za szybko idę, skręcę się itp tak zaboli że nie mogę iść ani się ruszać.
Miałam tak w gimnazjum i chodziłam na rehabilitację, Później przeszło a ja się po prostu ruszałam więcej. Teraz też chyba muszę zacząć nawet delikatną jogę żeby cokolwiek wzmocnić mięśnie pleców bo jak będzie większy brzuch to skończę w łóżku
Mama mi przepowiadała wózek w ciąży. Mam nadzieję takich atrakcji uniknąć.

Edytowane przez magda1706
Czas edycji: 2015-07-21 o 11:41
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:34   #890
pietrusiowata
Rozeznanie
 
Avatar pietrusiowata
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 682
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Hejo
Bo jak się odpuści starania to wszystko nagle się układa U nas było powiedziane, że to ostatni raz, bo później dzidzia będzie w lutym i to w sesję i że nie bardzo I wyszło hahahah
No u nas dokładnie tak było Na początku co chwila robiłam testy i tylko się wkurzałam a jak odpuściliśmy nagle taka niespodzianka
__________________
Nasz ślub 07.09.2013
pietrusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:37   #891
Casaa
Zakorzenienie
 
Avatar Casaa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 432
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Ja mam trochę jak Dotka jem owoce kilogramami, maż kupił mi 1 kg śliwki węgierki i zjadłam na raz, poprawiłam wiśniami. A jak magda1706 frytki mogłabym jeść codziennie na śniadanie, obiad i kolację.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

pietrusiowata witaj



Jej współczuję, to aż taki ból od kręgosłupa straszne. a ta poduszce do spania, ona podobna dużo odciąża kręgosłup.
Nic nie działało, nie mogłam spać, stać, chodzić, siedzieć po tych 3 zabiegach już noce mam spokojnie przespane ale mały ból się utrzymuje. Z drugiej strony dziękuję, że to kręgosłup, a nie nerki bo to znacznie niebezpieczniejsze dla dzieciaczka.
Robiłam wyniki moczu po tej infekcji i dalej bakterie, leukocyty i erytrocyty. gin stwierdził, zebym profilaktycznie furagin jadła, wyczytałam, że w I trym jest to zakazane, skonsultowałam się z inna gin i powiedziała, że absolutnie no ale ona mojej ciąży nie prowadzi i powinnam się słuchać mojego lekarza.... zdecydowałam, ze na razie tego nie wezmę i kuruję się uroseptem, wit c i ogromnymi ilościami płynów.



Pietrusiowata, witaj
Casaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:40   #892
pietrusiowata
Rozeznanie
 
Avatar pietrusiowata
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 682
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Ja mam tak że jak się położę to poźniej nie mogę wstać bo kłuje mnie w stawie biodrowym przy prawej nodze. Czasem jak za szybko idę, skręcę się itp tak zaboli że nie mogę iść ani się ruszać.
Miałam tak w gimnazjum i chodziłam na rehabilitację, Później przeszło a ja się po prostu ruszałam więcej. Teraz też chyba muszę zacząć nawet delikatną jogę żeby cokolwiek wzmocnić mięśnie pleców bo jak będzie większy brzuch to skończę w łóżku
Mama mi przepowiadała wózek w ciąży. Mam nadzieję takich atrakcji uniknąć.
Ja też się obawiam bólu pleców :/ mam zdiagnozowaną dyskopatię wielopoziomową i przez to musiałam pożegnać się z siatkówką. Zawsze byłam aktywna fizycznie (rower, basen, siłownia) i dlatego teraz staram się delikatnie ćwiczyć (na siłowni orbitrek a potem delikatne ćwiczenia na macie w tym brzuszki skośne i na kręgosłup)

Na basen na razie nie chodzę, bo boję się infekcji i na dodatek potrafię pływać tylko żabką
__________________
Nasz ślub 07.09.2013
pietrusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:50   #893
koktajlowa7
Rozeznanie
 
Avatar koktajlowa7
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Ustroń
Wiadomości: 997
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Hejo

A stół wiejski? Rozwiązuje takie sytuacje Zresztą na stołach są przystawki
Ja nie wiem na którą planować ostatni posiłek. Mamy 4 ciepłe w tym główny obiad. I myślałam dać co 3 h ale jeśli msza będzie o 15, obiad 17, I ciepłe o 20, II ciepłe o 23 III ciepłe o 2? Mama twierdzi że za późno i połowa gości już się rozejdzie a druga będzie zbyt pijana żeby jeść. Jeśli co 2.5 h to ostatni wypada ledwo po północy to tak średnio od razu po oczepinach. I mam rozkminkę
Nie ma miejsca na żadne dodatkowe stoły/bufety.
Ja myślę, że to dobra pora tak po oczepinach o 1:00. U nas oczepin nie będzie więc może to być wcześniej. My mamy 3 posiłki ciepłe, zaczynamy obiadem o 16:00. A wy macie jeszcze później to nie lepiej 3 ciepłe?
koktajlowa7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:54   #894
Magdusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Magdusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Mama mi przepowiadała wózek w ciąży. Mam nadzieję takich atrakcji uniknąć.
Nie ma to jak pocieszenie od najblizszych

Kurcze chociaz faktycznie z tymi plecami moze byc problem jak juz sie brzuszek duzy zrobi.

Nie wiem czy widzialyscie. Osatnio w tv pokazywali eksperyment. 3 facetom zalozyli takie worki na brzuchy imitujace ciazowe pozwalali sciagac jedynie na 15 min dziennie a pozniej symulowali porod. Podpieli ich pod prad. Jak oni jeczeli wyli to masakra. Kregoslupy im wysiadaly nie mogli spac itd:-D kazdego faceta tak powinni przetestowac
__________________


Serduszko malutkie


Edytowane przez Magdusiaaa
Czas edycji: 2015-07-21 o 11:56
Magdusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:54   #895
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez pietrusiowata Pokaż wiadomość
Ja też się obawiam bólu pleców :/ mam zdiagnozowaną dyskopatię wielopoziomową i przez to musiałam pożegnać się z siatkówką. Zawsze byłam aktywna fizycznie (rower, basen, siłownia) i dlatego teraz staram się delikatnie ćwiczyć (na siłowni orbitrek a potem delikatne ćwiczenia na macie w tym brzuszki skośne i na kręgosłup)

Na basen na razie nie chodzę, bo boję się infekcji i na dodatek potrafię pływać tylko żabką
Ja brzuszków bym nie robiła jakoś bym się bała Zresztą jak napinam brzuch to mnie boli

Mi się podobają ćwiczenia tifanny KLIK ale wydają mi się zbyt intensywne
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 11:55   #896
koktajlowa7
Rozeznanie
 
Avatar koktajlowa7
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Ustroń
Wiadomości: 997
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Co do cofania i smaków. Ja cofam jak zjem koperek, pietruszkę albo szczypiorek A to przecież żelazo. Ostatnio zjadłam całą miskę rosołu z jednym listkiem pietruszki. # h później wróciła woda i w całości pietruszka
A ze smaków - szynka fuj. Rosół smakuje, ale powoduje zgagę i śmierdzi. Kurczak smażony fuj. Kiełbasa z grilla fuj. Najlepiej to rybki mi wchodzą ale takie z grilla. I frytki <3 kocham frytki <3 i gazowane na maksa. I sól <3
Arbuz już nie będzie. Banan nie wchodzi w ogóle. Borówkę jadłam ostatnio i jakoś gorzko smakowała Zostają inne owoce, które jem bo jem, ale nie żebym miała jakoś mega ochotę
Woda też fuj. Do picia herbata o dziwo słodka (nie piłam takiej przedtem), mleczko zimne i soki i gazowane.

A moja kolezanka wszystko wpiernicza! Jak ja jej zazdroszczę
U mnie pietruszka się przyjmuje i rosół jak jest dobrze doprawiony to moje ulubione danie No i frytki też mniam

Cytat:
Napisane przez pietrusiowata Pokaż wiadomość
Witam

Tak sobie Was od kilku dni podczytuję i stwierdziłam, że wypada się przywitać Jestem w 16t, termin porodu mam na 10 styczeń.

Z tż staraliśmy się o dzidzię 7 m-cy i jak odpuściliśmy i stwierdziliśmy że w sumie to fajnie nam samym, zobaczyłam upragnione 2 kreski na teście.

Jestem już po pierwszych badaniach prenatalnych (wszystko dobrze) i czas zapisać się na połówkowe. Na razie nie wiemy jaka jest płeć naszej fasolki ale mam nadzieję, że się ujawni w czwartek na wizycie

Ciążę znoszę dobrze, zdarzało mi się kilka dni złego samopoczucia ale nie mogę narzekać.

W takim razie witam i mam nadzieję, że mnie przygarniecie
Witaj
koktajlowa7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 12:00   #897
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez koktajlowa7 Pokaż wiadomość
Nie ma miejsca na żadne dodatkowe stoły/bufety.
Ja myślę, że to dobra pora tak po oczepinach o 1:00. U nas oczepin nie będzie więc może to być wcześniej. My mamy 3 posiłki ciepłe, zaczynamy obiadem o 16:00. A wy macie jeszcze później to nie lepiej 3 ciepłe?
Jak pytaliśmy o to czy jeśli zrezygnujemy z jednego posiłku to koszt będzie mniejszy ale powiedziała że nie więc bez sensu rezygnować Ale ten ostatni to barszczyk czerwony i kapuśniaczek więc też nie jakiś wielki

Cytat:
Napisane przez Magdusiaaa Pokaż wiadomość
Nie ma to jak pocieszenie od najblizszych

Kurcze chociaz faktycznie z tymi plecami moze byc problem jak juz sie brzuszek duzy zrobi.
Pocieszenie jak pocieszenie. Mama zawsze mówi prosto z mostu a jak mnie blokuje w chodzeniu to nie ma co się oszukiwać

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Te frytki to mają coś w sobie
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-21, 12:04   #898
koktajlowa7
Rozeznanie
 
Avatar koktajlowa7
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Ustroń
Wiadomości: 997
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
Jak pytaliśmy o to czy jeśli zrezygnujemy z jednego posiłku to koszt będzie mniejszy ale powiedziała że nie więc bez sensu rezygnować Ale ten ostatni to barszczyk czerwony i kapuśniaczek więc też nie jakiś wielki
A no tak to rzeczywiście nie ma sensu rezygnować jak koszty te same U nas ostatnie to barszczyk z pasztecikami
koktajlowa7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 12:06   #899
Magdusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Magdusiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 496
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Narobilyscie mi ochote na te frytki... mialam placki ziemniaczane robic ale sobie chyba kilka na frytki pokroje
__________________


Serduszko malutkie

Magdusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-21, 12:06   #900
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez koktajlowa7 Pokaż wiadomość
A no tak to rzeczywiście nie ma sensu rezygnować jak koszty te same U nas ostatnie to barszczyk z pasztecikami
Mamy do wyboru paszteciki, kapuśniaczki albo jakieś roladki jeszcze Ale do barszczyku to kapuśniaczek standardowo <3
Zresztą i tak płacimy mało od talerzyka to nie ma co problemów robić
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-12 12:53:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.