Czekające na oświadczyny i te, które się już doczekały :) cz. X

[lolusl]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5219120 4]Ja męczę się i bez cesarki. Tyłozgięcie macicy daje mi w gratisie skurcze, które niemal zginają mnie w pół i prostują gdy odpuszczą. Jeśli to ma być przedrostek porodowy to będzie ciężko.

Moja mama miała 2 cesarki i mówi, że było spoko. Także chyba co organizm to reakcja.[/QUOTE]
mam to samo i w sumie dlatego nie boję się specjalnie porodu,bo wizualizuję sobie,że to podobnie,tylko pewnie kilkakrotnie gorzej. Ale mam już próbkę,wiem jaki to rodzaj bólu mniej wiecej.

[CptCook]

Moja kumpela która jest położną opowiadała mi że jedna z rodzących awanturowala się że nie chce by ją rozcinali. Koniec końców pękła sama aż do odbytu i póxniej miała z tym straszne problemy. Więc z dwojga złego może już lepiej dać się profesjonalnie naciąć niż pękać .
Ja jestem niska i mam szerokie biodra więc mam nadzieję, że to oznacza jednak jakiś w miare normalny poród.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Czy wyście na łeb upadły z tą ilością postów?
I to jeszcze o porodach... Ja mam wąskie biodra, więc prawie na pewno będę miała problemy jakieś

Przygotowywaliśmy przez pół dnia z TŻ grilla dla rodziców, z jedną małą przerwą , a tak to ciągle na nogach przyszłam się teraz tylko wykąpać do domu i za godzinę znowu do niego jadę. Trzymajcie kciuki, żeby było miło

[tija93]

Napisane przez visionAM

Może dorosnę kiedyś do naturalnego porodu

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Moja koleżanka rodziła w czerwcu, miała wskazanie do cesarki ze względu na wąską miednicę. Tydzień po zabiegu wrzucała na FB zdjęcia ze spaceru z dzieckiem i wiem, że serio czuje się dobrze, zero powikłań, rana się goi szybciutko, nic jej nie dolega. Ale ona to ogólnie jest taką życiową szczęściarą Idealne ciało, cera, włosy, fajny i przystojny facet, ekstra praca, itp. itd. znacie ten typ kobiet?

Znamy

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52191933]Czy wyście na łeb upadły z tą ilością postów?
I to jeszcze o porodach... Ja mam wąskie biodra, więc prawie na pewno będę miała problemy jakieś

Przygotowywaliśmy przez pół dnia z TŻ grilla dla rodziców, z jedną małą przerwą , a tak to ciągle na nogach przyszłam się teraz tylko wykąpać do domu i za godzinę znowu do niego jadę. Trzymajcie kciuki, żeby było miło [/QUOTE]

Moja kuzynka z wąziutkimi biodrami urodziła córkę 3800g w 3h

[Dorotti666]

Napisane przez lolusl

A dla mnie ciąża to piękny stan, jakoś od razu miło się robi jak się widzi kobietkę w ciązy. one tak promieniują czymś wręcz nadludzkim A jeszcze fajnie ubrana mamuśka to już w ogóle

A mnie to tak odstrasza, że masakra
I te brzuchy są straszne i nie wiem czy chcę kiedyś taki mieć

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Ledwo was nadrobiłam

Jutro jedziemy do teściów, bo teść już w domu jest

[panna_felicjanna]

Dorotti no to super wiadomość.

[Dorotti666]

Napisane przez panna_felicjanna

Dorotti no to super wiadomość.

[klatka]

Napisane przez dorotti66

Ciesze sie Odetchneliscie pewnie
My mamy weekend w separacji ;-) Tz jedzie poszumiec off roadowo.

[poziomkowa91]

A ja mam w końcu wolny weekend i w końcu tżta
Ma byc jutro gorąco, wyczuwam wodę

[Muminkowa Migotka]

Ja mam szerokie biodra, to oznacza że bede miala lżejszy poród? Tija ekspertko

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5219090 5]Zgodzę się na nacięcie dopiero, jak będę miała znieczulenie. W innym przypadku nie. Tysiące kobiet w Skandynawii rodzi bez nacięcia bo ta procedura wyszła ze szpitali.

Rozumiem, że to nieraz konieczne ale 80% moich rodzących koleżanek było naciętych, ot, przyzwyczajenie lekarzy.[/QUOTE]

Podobno nie dawno weszła ustawa o znieczuleniach NFZ... czytałam w wiadomościach.. tak czy inaczej nawet bez NFZ bym zapłaciła za znieczulenie.

Słyszałam też o jakiś masażach krocza przed porodem, które zapobiegają pęknieciu i rozcięciu...ale ile prawdy w tym to nie wiem.

[Terha]

Napisane przez Anemone

no bo 30 to już dla mnie starość i przegrane życie jak nie ma ślubu, mieszkania i dzieci

Naprawdę tak myślisz, czy piszesz z przekąsem?

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5218966 8]U mnie rozbija się o to, że mama urodziła mnie w wieku 39 lat więc wiem co to znaczy być dzieckiem skrzywdzonym różnicą pokoleniową. Nie bawiła się ze mną, nie zajmowała tak jak tego pragnie 5latek. Dlatego bardzo chciałabym przejść przez te etapy i wiedzieć do czego zmierzam a nie powtórzyć historię mojego poprzedniego związku.
Byłam z ex 5 lat, były zaręczyny ale nic poza tym. Nie chciał mieszkać razem, nie chciał ślubu. Odeszłam, nasze plany na życie się rozmijały [/QUOTE]

I uważasz, że się Tobą mniej zajmowała tylko dlatego, że późno Cię urodziła? Nie sądzę.

Napisane przez Anemone

a mój TŻ się upiera, że jak będzie chłopak, to ma mieć jego imię

Dla mnie głupia i niezrozumiała tradycja. Nigdy nie zgodziłabym się mieć w domu dwóch Franków, czy Zenków.

Możesz mi wytłumaczyć, czemu faceci mają takie pomysły? Czym to argumentują? Tylko i wyłącznie przedłużeniem swojego ego? A potem przychodzi wezwanie do sądu i nie wiadomo do kogo .

Napisane przez Anemone

si, juniorek
Cóż, zgodzę się pod warunkiem, że do imienia dla córki się już mieszał nie będzie

Naprawdę się zgodzisz? A skąd będą odróżniać kogo wołasz? Bez ksywek się nie da .

Poziomka, witaj

[Dorotti666]

Tak to pisałyście z prędkością światła, a teraz cisza

[poziomkowa91]

Nie mogłam wcześniej nadążyc a teraz chętnie poczytałabym co u Was

[Mojwa]

Terha - ja swojego faceta prawie nigdy nie wolam po imieniu, więc nie wiem w czym problem.

Shanaya - wiek nie ma nic do tego moj ojciec miał 43 lata jak się urodzilam a czytal mi, zabierał na spacery i generalnie zajmowal się mną

[aniaaxd2]

Weekend sie zacza to cisza ja leżę juz w łożku i oglądam Harrego Pottea , ósemka mi wychodzi i strasznie mnie boli


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[Apolinka]

Napisane przez Anemone

no bo 30 to już dla mnie starość i przegrane życie jak nie ma ślubu, mieszkania i dzieci

Dobrze, że mieszkanie zdążyłam ogarnąć, to chociaż w jednej trzeciej nie przegrałam życia Ślub będzie cztery miesiące po 30 urodzinach, więc to już tak pół na pół

W sumie jak miałam tyle lat, co Ty Anemone, to też różne myśli miałam na temat ludzi starszych ode mnie Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci, żebyś w wieku swoich 30 lat była tak szczęśliwa jak ja obecnie i również miała tyle ciekawych wspomnień na starość

[klatka]

Jak ja sie ciesze, ze moj Tz przegral zycie 😀 i ma takie ciekawe historie do opowiadania naszym dzieciom 😍

[Agaczok]

Wiem, że temat już skończony, ale nie byłabym sobą:

Napisane przez lolusl

Jezu,laski,ja nie kumam,jak można się tak kitrać przy facecie z którym chcecie się codziennie rano budzić, prać mu skarpety (ewentualnie krzyczeć,że sam nie uprał) i sterczeć z nim do końca życia.

Nigdy nie skumam podejścia na zasadzie "Eeee,bo ja się boję" "Wstydzę się" " nie chcę go spłoszyć sarenki biednej".

Pogadać,ustalić, jak się chce zaręczyn,to na nie czekać,a jak nie to robić weselicho. Nie takie strasznie trudne jak się wydaje.

dobrze, że wróciłaś

Napisane przez lolusl

juniorek?

My mamy zamiar na drugie dawać "swoje", taką mamy tradycję w rodzinie.

U nas też taka tradycja i naszym dzieciom też będziemy dawać na drugie swoje imiona

[Filusia88]

Napisane przez Mojwa

Terha - ja swojego faceta prawie nigdy nie wolam po imieniu, więc nie wiem w czym problem.

Shanaya - wiek nie ma nic do tego moj ojciec miał 43 lata jak się urodzilam a czytal mi, zabierał na spacery i generalnie zajmowal się mną

Dokładnie! Jest wręcz teoria odwrotna wśród psychologów, którzy twierdzą, ze poza tym że dziecko odmładza rodziców, którzy zdecydowali się na późne rodzicielstwo, to jeszcze są oni już "dorobieni" i mają już jakieś sukcesy zawodowe, tak że w pełni mogą poświęcić się rodzicielstwu i wtedy biją na głowę zalatanych młodych rodziców, którzy muszą harować i zostawać na nadgodziny w pracy Nie mówiąc już o takich przypadkach gdzie widzę wśród sąsiadów mojej mamy gdzie odwala niektórym, bo za wcześnie porodziły im się dzieci, nie zdążyli się wyszaleć i są okropnymi rodzicami, którzy szukają tylko okazji żeby podrzucić dziecko dziadkom

Napisane przez aniaaxd2

Weekend sie zacza to cisza ja leżę juz w łożku i oglądam Harrego Pottea , ósemka mi wychodzi i strasznie mnie boli


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

Skocz jutro koniecznie do apteki i kup żel na ząbkowanie. Jest świetny i działa lepiej niż tabletki, bo znieczula miejscowo
Dodatkowo jest słodki a nie palący jak np. sachol

Napisane przez Apolinka

Dobrze, że mieszkanie zdążyłam ogarnąć, to chociaż w jednej trzeciej nie przegrałam życia Ślub będzie cztery miesiące po 30 urodzinach, więc to już tak pół na pół

W sumie jak miałam tyle lat, co Ty Anemone, to też różne myśli miałam na temat ludzi starszych ode mnie Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci, żebyś w wieku swoich 30 lat była tak szczęśliwa jak ja obecnie i również miała tyle ciekawych wspomnień na starość

No weźcie Dziewczęta wyluzujcie, przecież Anemone żartowała.

Napisane przez klatka

Jak ja sie ciesze, ze moj Tz przegral zycie 😀 i ma takie ciekawe historie do opowiadania naszym dzieciom 😍

No już bez takich tekstów plis.

Agaczok wróciliście już? Nie widziałam rzadych zdjęć na FB

[Anemone]

Napisane przez Terha

Możesz mi wytłumaczyć, czemu faceci mają takie pomysły? Czym to argumentują? Tylko i wyłącznie przedłużeniem swojego ego? A potem przychodzi wezwanie do sądu i nie wiadomo do kogo .

Naprawdę się zgodzisz? A skąd będą odróżniać kogo wołasz? Bez ksywek się nie da .

Poziomka, witaj

jeśli o to chodzi, to nam się nie podobają inne męskie imiona No nie i tyle
Zgodzę się, na młodego będę wołać junior. A do TŻ nigdy nie mówię po imieniu

Napisane przez Filusia88

No weźcie Dziewczęta wyluzujcie, przecież Anemone żartowała.

jedna mnie zrozumiała. Alleluja!

[klatka]

Ale ja tez pisalam zartem ;-)

[Filusia88]

Napisane przez klatka

Ale ja tez pisalam zartem ;-)

teraz ja nie wyczułam żartu ale to przez te kwadraciki zamiast emotikonek

[klatka]

Wlasnie kurcze wizaz nie uznaje moich buziek.

[Agaczok]

Filusia wracamy we wtorek! na samą myśl o tym mi smutno, bo jest cudownie będą zdjęcia, spokojnie!

[Anemone]

witam się z rana

apropos zdjęć
Wczoraj puściły nam wodze fantazji i mam kilka zdjęć wyglądających trochę na ciążowe (straaaaasznie ciężko jest wypiąć brzuch)

[Dorotti666]

Napisane przez Anemone

witam się z rana

apropos zdjęć
Wczoraj puściły nam wodze fantazji i mam kilka zdjęć wyglądających trochę na ciążowe (straaaaasznie ciężko jest wypiąć brzuch)

Fuj

[Anemone]

Napisane przez dorotti66

Fuj

ja wiem, czy takie fuj Mi się podobają xD

[tija93]

Napisane przez Anemone

ja wiem, czy takie fuj Mi się podobają xD

Jak nic połowa pierwszej ciąży


Hej

Dzisiaj rano zaraz po obudzeniu zaczęłam się zastanawiać ile kurtek ze sobą zabrać jak będziemy się wyprowadzać

[Anemone]

Napisane przez tija93

Jak nic połowa pierwszej ciąży


Hej

Dzisiaj rano zaraz po obudzeniu zaczęłam się zastanawiać ile kurtek ze sobą zabrać jak będziemy się wyprowadzać

No nie?
wszystkie!

[tija93]

Napisane przez Anemone

No nie?
wszystkie!

Dobrze wypłaś

No właśnie chyba nie Jedziemy raz i musimy zabrać wszystko co potrzebujemy. Mamy combi, ale wiadomo, że on też ma swoje ograniczenia, a ja mam tak dużo rzeczy