Czekające na oświadczyny i te, które się już doczekały :) cz. X

[visionAM]

Coś tam jest, ale końcówka

[BittersweetCocaine]

Napisane przez visionAM

To spokojnie możesz do Pani Ewy dzwonić, na tygodniu da radę

Oki, dziękuję bardzo
Zaraz sobie zapiszę namiary i spróbuję zadzwonić
Pytałam też koleżankę, która też jest spod Zamościa, ale w Wawie mieszka, ale jeszcze czekam na odpowiedź i tak pomyślałam, że właśnie tu na wizażu jest Was kilka z tamtych okolic to może polecicie kogoś. Zawsze to lepiej mieć więcej opcji i większe rozeznanie w temacie

[lolusl]

Napisane przez turkusowapoziomka

No własnie to chyba good idea
tylko taki jest problem, że ja nie zaciągnę swojego dobrowolnie na sesje narzeczeńska musze mu sprzedać kit że to w cenie i nie da się z tego zrezygnować, tzn da się ale czemu mamy rezygnować skoro jest w cenie?

może zaciągniesz,mój też nie lubi,a się udało

Napisane przez kalinolistek

Wspollokator napisal mi, ze w moim pokoju lezy rozbita lampa. Nie mam pojecia co sie stalo. . Posprzatalam i mam porzadek.

Wiecie moze, czy sa jeszcze wyprzedaze?

Są.

[Terha]

Napisane przez visionAM

Ewentualnie za 4300zł jest Słodko Gorzko. W tej cenie masz średnio to około 1500 zdjęć z dnia ślubu + około 300 z sesji. Obrabia 120. W cenie jest też sesja narzeczeńska, część zdjęć wywołanych itp.

Ile zdjęć? O matko .

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Dla mnie sesje narzeczeńskie są kolejnym sposobem na wyciąganie kasy. Ale w sumie sesje ciążowe też (a taka by mi się marzyła), więc co kto lubi .

[visionAM]

Mi zależy na dużej ilości zdjęć, bo nie mamy kamerzysty.

[kalinolistek]

Napisane przez visionAM

Coś tam jest, ale końcówka

I pewnie małe rozmiary , a trzeba się wcisnąć w 38/40.

[lolusl]

Napisane przez Terha

Ile zdjęć? O matko .

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Dla mnie sesje narzeczeńskie są kolejnym sposobem na wyciąganie kasy. Ale w sumie sesje ciążowe też (a taka by mi się marzyła), więc co kto lubi .

Ale jakie wyciąganie kasy,skoro robi ten kto chce

[visionAM]

Napisane przez kalinolistek

I pewnie małe rozmiary , a trzeba się wcisnąć w 38/40.

no właśnie małych rozmiarów jak na lekarstwo, 38/40 prędzej kupisz niż 36

Napisane przez lolusl

Ale jakie wyciąganie kasy,skoro robi ten kto chce

No właśnie też nie rozumiem, przecież nikt nie zmusza nikogo do robienia sesji narzeczeńskich, to nie jest obowiązkowa opcja

[kalinolistek]

Terha - właśnie odsłuchałam to co mi przysłałaś na mejla. Matko, coś wspaniałego, pięknie śpiewasz! Aż ciary przechodzą.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez visionAM

no właśnie małych rozmiarów jak na lekarstwo, 38/40 prędzej kupisz niż 36

Oby tak było!

[visionAM]

Ja mam straszny problem z t-shirtami, bo teraz syzją takie worki, że nawet 34 na mnie wisi, a wcale nie jestem jakaś mega szczupła. Nie podobają mi się kroje oversize, bo źle w nich wyglądam. Nie wiem czy mam pecha, ale nie mogę trafić na małe, dość dopasowane koszulki, jedynie HM i inne sklepy oferują coś takiego w seriach Basic, a już trochę mam dość jednokolorowych bluzek itp.

Gdzie kupujecie koszulki, które przy rozmiarze 34/36 są rzeczywiście małe, z wcięciem w talii i nie wyglądają na worki szyte z kwadratowego wzoru?

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez visionAM

Ja mam straszny problem z t-shirtami, bo teraz syzją takie worki, że nawet 34 na mnie wisi, a wcale nie jestem jakaś mega szczupła. Nie podobają mi się kroje oversize, bo źle w nich wyglądam. Nie wiem czy mam pecha, ale nie mogę trafić na małe, dość dopasowane koszulki, jedynie HM i inne sklepy oferują coś takiego w seriach Basic, a już trochę mam dość jednokolorowych bluzek itp.

Gdzie kupujecie koszulki, które przy rozmiarze 34/36 są rzeczywiście małe, z wcięciem w talii i nie wyglądają na worki szyte z kwadratowego wzoru?

Znajduję takie w Sinsay'u.
Mam podobnie. Jestem szczupła i jak zakładam oversize to wyglądam jakbym miała anoreksję.

[visionAM]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5221778 3]Znajduję takie w Sinsay'u.
Mam podobnie. Jestem szczupła i jak zakładam oversize to wyglądam jakbym miała anoreksję.[/QUOTE]
a mnie pogrubiają

ja mam spory biust, a jestem wąska w pasie, wiec jak zakładam koszulkę nawet XS szytą na oversizeto jest obcisła w biuście, a poniżej mi wisi i przez to wyglądam grubiej. Najlepiej wyglądają na mnie koszulki podkreślające wcięcie w talii, ale niestety nie wiem gdzie je kupować, bo wszędzie te worki do Sinsay'a nie zaglądałam, dzięki

[201801191006]

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

[kalinolistek]

Napisane przez loloo

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

Bardzo ładnie w niej wyglądasz.
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się długiej sukni u Ciebie.

[visionAM]

Napisane przez loloo

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

WOW
śliczna sukienka, leży idealnie

[panna_felicjanna]

Loloo pięknie w niej wyglądasz.

Napisane przez BittersweetCocaine

Why?

Ostatnio baardzo wyluzowałam i stwierdziłam, że co nagle to po diable. Aż wręcz zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę tego teraz chcę. Muszę sobie chyba wszystko poukładać w głowie.

[201801191006]

to nie jest moja sukienka
moja jest kombinacją dwóch różnych i chyba zostanie ściśle tajna do grudnia.
byłam dziś w 4 salonach, ogólnie bardzo miło spędzony czas i sukienka wybrana.

[lolusl]

Napisane przez loloo

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

Ale ładnie Ci w długiej

[Lilly Greace]

Napisane przez loloo

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

bardzo fajnie

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez visionAM

a mnie pogrubiają

ja mam spory biust, a jestem wąska w pasie, wiec jak zakładam koszulkę nawet XS szytą na oversizeto jest obcisła w biuście, a poniżej mi wisi i przez to wyglądam grubiej. Najlepiej wyglądają na mnie koszulki podkreślające wcięcie w talii, ale niestety nie wiem gdzie je kupować, bo wszędzie te worki do Sinsay'a nie zaglądałam, dzięki

Ja mam szczupłe nogi i ręce więc wyglądam jak pajacyk w workowatych t-shirtach

[visionAM]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5221811 0]Ja mam szczupłe nogi i ręce więc wyglądam jak pajacyk w workowatych t-shirtach [/QUOTE] a z Sinsay jaki rozmiar nosisz, S czy XS?

[BittersweetCocaine]

Napisane przez loloo

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

Bardzo ładna kiecka
To jak nie Twoja to czyja jest?

Napisane przez panna_felicjanna

Ostatnio baardzo wyluzowałam i stwierdziłam, że co nagle to po diable. Aż wręcz zaczęłam się zastanawiać czy naprawdę tego teraz chcę. Muszę sobie chyba wszystko poukładać w głowie.

No i dobrze, masz rację, że co nagle to po diable Nie ma się co aż tak z tym wszystkim spieszyć. Wszystko w swoim czasie. Moim zdaniem każdy etap związku ma jakiś urok, nawet to typowe "chodzenie", kiedy jeszcze jest się dla siebie dziewczyną/chłopakiem
Chociaż jeśli ktoś chce np. ślub z weselem, muzyką, salą itp. no to faktycznie czasem trzeba poczekać te +/- 2 lata, aczkolwiek dla mnie nadal to koszmar jak o tym pomyślę, żeby tyle czekać

[201801191006]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52216291]
No ktoś musi być Bridezillą [/QUOTE]

Napisane przez BittersweetCocaine

Bardzo ładna kiecka
To jak nie Twoja to czyja jest?

to jest jedna z wielu, które mierzyłam. moja wybrana jest inna

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez visionAM

a z Sinsay jaki rozmiar nosisz, S czy XS?

W Sinsay zawsze S.

Teraz kupiłam identyczną i jest jak szyta na miarę. Klik.

[visionAM]

Ooo super, czyli tez sobie zamówię S

[zuykot]

Napisane przez BittersweetCocaine

Bardzo ładna kiecka
To jak nie Twoja to czyja jest?



No i dobrze, masz rację, że co nagle to po diable Nie ma się co aż tak z tym wszystkim spieszyć. Wszystko w swoim czasie. Moim zdaniem każdy etap związku ma jakiś urok, nawet to typowe "chodzenie", kiedy jeszcze jest się dla siebie dziewczyną/chłopakiem
Chociaż jeśli ktoś chce np. ślub z weselem, muzyką, salą itp. no to faktycznie czasem trzeba poczekać te +/- 2 lata, aczkolwiek dla mnie nadal to koszmar jak o tym pomyślę, żeby tyle czekać

Ja chyba jestem taką osobą, chcę delikatną białą suknię, oczepiny i zabawę do białego rana

[Dorotti666]

Napisane przez loloo

wracam z przymiarek, moja suknia zdecydowanie nie będzie krótka

Ładnie Ci w niej

[klatka]

Fajnie, ze jednak bedzie dluga suknia. Mi taka krotka jak chcialas, ale jej nie bylo w salonie, pasuje bardziej na wieczor panienski niz na slub ale tez byla ladna

Ogladalam Iron Man 3. Takie to glupie, ze az fajne ;-)

[justynalenka]

No to ja wam troche poopowiadam o tym weselu :P
Miejsce piękne choc na zadupiu totalnym (mozecie wygooglac "dwor korona karkonoszy") ogrod bajka, pogoda dopisala i widoki Oh ah jaralam sie :p jedzenie bardzo smaczne, choc niezbyt duzy wybor ale to pewnie decyzja pary mlodej zeby nie szaleć na wejsciu do sali mieli za zadanie przepilowac klode, ogolnie menadzer sali fajnie wszystkich wprowadzil i cale wesele pilnował dobrej obsługi (momentami az za dobrej, uzyte talerze momentalnie znikaly i tak np stracilam cala pajde chleba ktora sobie odlozylam na potem )
Zespol początkowo zrobil na mnie mega wrażenie: dwie dobre wokalistki, gitara, perkusja, saksofon i klawisze. Same znane i glownie zagraniczne przeboje, niezle wykonane. Ale z czasem jednak stwierdzilam ze bardziej do sluchania niz tanczenia i pod koniec juz te ich ambitne aranzacje meczyly trochę.
Fotografow bylo kilku i chyba niezli, dron w ogrodzie do klipu i te sprawy, zobaczymy efekty.
Zamiast tortu gora muffinek, fajne ale zabraklo mi klasycznego smaku tortu jednak
Zadnych glupich zabaw, tylko sprawne oczepiny.
I nie bylo klasycznego podziekowania dla rodziców, za to prezentacja od nich o dziecinstwie mlodych.
PM bez welonu, z kwietnym wiankiem we wlosach, ladnie wedlug mnie
Ogolnie malo tradycyjnie ale fajnie było!

[201801191006]

to czy zabierają talerz czy nie zależy od układu sztućców.
ja się kiedyś tak zagapiłam i też mi zabrali mega dobre jedzonko, na które jeszcze miałam ochotę.