Usuwanie SMSów przez TŻ. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-08-10, 22:57   #61
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Jakby mi ktos sprawdzal telefon, to tez bym usuwala wiadomosci. Tego sie po prostu nie robi. Nie i juz. Macie pojecie czym jest prywatnosc? Czy w zwiazkach juz czegos takiego nie ma?

Zaraz rozowe paski wyskocza ze swoimi historiami, jak to wiele razy w ten sposob odkryly, ze chlopak/narzeczony/maz je zdradza

Edytowane przez 3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3
Czas edycji: 2015-08-10 o 23:00
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 23:00   #62
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;52371449]Jakby mi ktos sprawdzal telefon, to tez bym usuwa wiadomosci. Tego sie po prostu nie robi. Nie i juz. Macie pojecie czym jest prywatnosc? Czy w zwiazkach juz czegos takiego nie ma?
[/QUOTE]

Tak samo, jak się nie zdradza. Nie i już. Ale są ludzie, którzy to robią.
Był tu gdzieś niedawno długi wątek o prywatności.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 23:08   #63
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
to taka desperacja level master?
(...)
Desperacja, nie desperacja, autorka ma ileś tam dróg do wyboru. Taką również.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 23:09   #64
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;52371449]Jakby mi ktos sprawdzal telefon, to tez bym usuwala wiadomosci. Tego sie po prostu nie robi. Nie i juz. Macie pojecie czym jest prywatnosc? Czy w zwiazkach juz czegos takiego nie ma?

Zaraz rozowe paski wyskocza ze swoimi historiami, jak to wiele razy w ten sposob odkryly, ze chlopak/narzeczony/maz je zdradza [/QUOTE]

Usuwałabyś wybiórczo tylko od jednej niewinnej osoby?


ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 23:11   #65
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;52371072]Czyli podsumowując:

1. Facet odnowił kontakt ze swoją dawną kochanką.
2. Kontakt jest bardzo częsty i intensywny - codziennie po kilkanaście smsów.
3. Wybitnie się z tym ukrywa:
a) pisze z nią wyłącznie w pracy, gdzie cię nie ma
b) kasuje wszystkie dowody, żebyś nie zobaczyła
c) nie powiedział ci o odnowieniu kontaktu
4. Dużo siedzi "w pracy".
5. Częściej się kłócicie.
6. Jest ciebie bardzo pewny, bo przecież go kochasz do szaleństwa i byś się z nim nie rozstała.

Moim zdaniem on cię zdradza, gwoździem do trumny byłoby tylko zabieranie telefonu nawet do kibla, ale biorąc pod uwagę 3. a) i b) nie musi.
(...)
[/QUOTE]

(Niestety dla autorki) idealne podsumowanie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-10, 23:39   #66
MaryJaneKS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 129
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Nie rozumiem tego poglądu, że telefon to rzecz święta. No kurde, mieszkam z facetem, nazywam go swoim partnerem, widzieliśmy się w wszystkich możliwych sytuacjach, mówimy sobie o wszystkim ale telefonów nie możemy sobie ruszać? Bez jaj...
Nie mam nic przeciwko, kiedy mój chłopak przeczyta smsa który akurat do mnie przyszedł i w drugą storne też to działa bo nie mamy przed sobą nic do ukrycia. Śmieszy mnie to całe gadanie o prywatności, bo będąc z kimś w związku, mieszkając z tą osobą i dzieląc z nią łóżko i kibel gdzieś ta prywatność zanika i nie ma co udawać że jest inaczej.


I śmieszą mnie odpowiedzi "może to tylko flirt, tylko odskocznia"
MaryJaneKS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 00:37   #67
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;52371542]Usuwałabyś wybiórczo tylko od jednej niewinnej osoby?
W sumie zrobilabym cos bardziej praktycznego i mniej czasochlonnego - szyfr blokujacy telefon.

[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez MaryJaneKS Pokaż wiadomość
Nie rozumiem tego poglądu, że telefon to rzecz święta. No kurde, mieszkam z facetem, nazywam go swoim partnerem, widzieliśmy się w wszystkich możliwych sytuacjach, mówimy sobie o wszystkim ale telefonów nie możemy sobie ruszać? Bez jaj...
Nie mam nic przeciwko, kiedy mój chłopak przeczyta smsa który akurat do mnie przyszedł i w drugą storne też to działa bo nie mamy przed sobą nic do ukrycia. Śmieszy mnie to całe gadanie o prywatności, bo będąc z kimś w związku, mieszkając z tą osobą i dzieląc z nią łóżko i kibel gdzieś ta prywatność zanika i nie ma co udawać że jest inaczej.


I śmieszą mnie odpowiedzi "może to tylko flirt, tylko odskocznia"
Czytajac czyjegos smsa naruszasz prywatnosc nie tylko osoby, ktora tego smsa dostala, ale tez tej, ktora go wysylala. Rozumiem, ze twoj partner ma wyrabane w to, czy czytasz jego smsy, ale niekoniecznie wyrabane ma nieswiadoma osoba wysylajaca. Jak tak mozna, ludzie no, szanujmy sie
3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 01:07   #68
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Proszę, tutaj był obszerny wątek na temat przeglądania komórki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=820915

A tutaj może wróćmy do sprawy, zamiast po raz setny rozpoczynać tę samą dyskusję.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 08:14   #69
Liptonka
Rozeznanie
 
Avatar Liptonka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez FeelingGood Pokaż wiadomość
Google mówi, że jest możliwość odzyskania niektórych usuniętych sms'ów. Niestety więcej Ci nie pomogę, ponieważ nigdy tego nie robiłam. Jeśli chcesz - poszukaj i jeśli masz możliwość spróbuj.
Chociaż ja bym mu powiedziała, że wiem. Szczególnie, że to aż miesiąc ...

EDIT. A folder wysłane też usuwa? Może ma wyłączone zapisywanie. Jeśli tak - włącz.
Autorko bardzo współczuje sytuacji, tych nerwów i niepewności... Mój kolega miał bardzo podobną sytuacje... jego dziewczyna też cały czas kasowała smsy, które pisała z kolegą w godzinach pracy, on kupił program do odzyskiwania sms i wszystko odzyskał co pisali... program nazywa się 0&0 UnErase i kosztuje około 100 zł. Na pewno znajdziesz też darmowe programy które potrafią przywrócić usunięte smsy.

Edytowane przez Liptonka
Czas edycji: 2015-08-11 o 08:17
Liptonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 08:23   #70
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;52371942]Czytajac czyjegos smsa naruszasz prywatnosc nie tylko osoby, ktora tego smsa dostala, ale tez tej, ktora go wysylala. Rozumiem, ze twoj partner ma wyrabane w to, czy czytasz jego smsy, ale niekoniecznie wyrabane ma nieswiadoma osoba wysylajaca. Jak tak mozna, ludzie no, szanujmy sie[/QUOTE]

Ty tak serio? Wpierd... anie się komuś w związek to chyba także brak szacunku, czy może się mylę?
Autorko, niestety w sytuacji, która wyłania się z Twoich postów zabawy w sentymenty pt. prywatność komórki, urażone ego paniusi, bo nie do Ciebie pisała, jak mu to powiedzieć, aby go nie urazić można sobie darować. Jest kilka powodów:
1. Nie usuwa się smsów, aby kogoś nie zmartwić, po prostu nie robi się tego co mogłoby partnera zmartwić.
2. Skoro nie wie, że przeglądasz telefon, to niby jak mogłabyś się zmartwić błahostką? Pewnie odchodzi ostry flirt, że aż telefon się klei.
3. Panna na bank wie o Tobie, dlatego tez magiczna granica godziny 16 i wolnych weekendów nie jest przekraczana.
4. Dla Ciebie zbyt zestresowany pracą, dla niej jednak czas ma? Dziwne.
5. Argument powalający na kolana i totalnie odstający od rzeczywistości: on nie jest typem zdrajcy no i sam został skrzywdzony.... Proszę Cię, albo się zdradza, albo nie. Wynika to z charakteru, zasad i wychowania. Nic nie ma wspólnego z tym, że ktoś został skrzywdzony lub nie. Jeżeli ma k***wski charakter, to wyjdzie z czasem, bez względu na przeszłość.

Żal mi Ciebie. To normalny mechanizm, że próbujemy wątpliwości tłumaczyć na korzyść obwinionego, łudzimy się, że przecież on by nie mógł, to pewnie ta niedobra kobieta się do niego przyczepiła ( i np. pisze o ojcu alkoholiku ... ) Niestety wygląda to źle.
Na Twoim miejscu zrobiłabym pokazówkę w stylu wiem na pewno, że masz jakąś na boku. Nie Twoja sprawa skąd, wiem i już. Natychmiast do niej dzwoń przy mnie i kończ, albo wynocha. Jeżeli będziesz wystarczająco pewna siebie i nie dasz się omamić słówkami postawisz na swoim. Może znajomość nie zabrnęła jeszcze zbyt daleko. Nie ma Cię do wieczora, więc mogli się gdzieś spotkać i ktoś mógł ich widzieć. Tego nie wiesz, ale ja zagrałabym va bank.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 08:30   #71
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;52371449]Jakby mi ktos sprawdzal telefon, to tez bym usuwala wiadomosci. Tego sie po prostu nie robi. Nie i juz. Macie pojecie czym jest prywatnosc? Czy w zwiazkach juz czegos takiego nie ma?

Zaraz rozowe paski wyskocza ze swoimi historiami, jak to wiele razy w ten sposob odkryly, ze chlopak/narzeczony/maz je zdradza [/QUOTE]
Tylko od jednej osoby?
Dziwne, że nie usuwa akurat od kumpla z podstawówki.

Cytat:
Napisane przez MaryJaneKS Pokaż wiadomość
Nie rozumiem tego poglądu, że telefon to rzecz święta. No kurde, mieszkam z facetem, nazywam go swoim partnerem, widzieliśmy się w wszystkich możliwych sytuacjach, mówimy sobie o wszystkim ale telefonów nie możemy sobie ruszać? Bez jaj...
Nie mam nic przeciwko, kiedy mój chłopak przeczyta smsa który akurat do mnie przyszedł i w drugą storne też to działa bo nie mamy przed sobą nic do ukrycia. Śmieszy mnie to całe gadanie o prywatności, bo będąc z kimś w związku, mieszkając z tą osobą i dzieląc z nią łóżko i kibel gdzieś ta prywatność zanika i nie ma co udawać że jest inaczej.


I śmieszą mnie odpowiedzi "może to tylko flirt, tylko odskocznia"
Nie zgadzam się. Czym innym jest dzielenie wspólnego łóżka, a czym innym jest przetrzepywanie telefonu, chociażby dlatego, ze nie ma wtedy prywatności dla osób, które piszą do Ciebie.

Mojemu TŻtowi sporadycznie zdarza się przeczytać mojego smsa, na zasadzie, że przyszedł sms, ja mam brudne ręce/robię coś i on pyta czy mi przeczytać. Ale nie ma mowy o tym, że siada i trzepie mi cały telefon od A do Z. Chociażby dlatego, że nie musi ze szczegółami znać np. intymnych problemów mojej kolezanki, bo ona pisze to do mnie, a nie do niego.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 08:42   #72
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Facet chciał być taki sprytny i przebiegły - pokasował smsy, a zapomniał wyczyścić rejestru połączeń, ups.


Nie pytałabym o nic. Powiedziałabym wprost, że wiem.
Jak będzie Cię mamił opowieściami w stylu "nie chciałem, żebyś była zła" - to znaczy, że jest coś na rzeczy. Jeśli facet nie chce, żeby kobieta była zła, to się pewnych rzeczy, za plecami, NIE ROBI.

W sumie to nie wiem, nad czym tu rozkminiać. On i tak Cię oszukuje. Kasuje wiadomości i robi z Ciebie idiotkę, bo myśli, że nie wiesz.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 08:52   #73
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Też bym była za opcją odzyskania lub możliwością "przechwycenia" smsów. Będziesz miała 100% pewności, mocny dowód w ręce, nikt Ci nie zamydli oczu, nie zarzuci bezpodstawnego braku zaufania. Jeśli masz taką możliwość to spróbuj najpierw pobawić się w hackera :P
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only)
Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 09:25   #74
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

U mojej znajomej też tak było. Kiedy leżał w szpitalu to ostro smsowal z nią. I ona zadowolona że związek rozkwitał. Po jakims czasie dowiedziała się że pisal też do innej w tym samym czasie, potem po sprawdzeniu bilingów okazalo sie że to smsowanie bylo znacznie dłuższe i intensywniejsze niż by wskazywał status koleżanki. Potem wyszły na jaw inne rzeczy.

Tak więc uważaj bo kobieca intuicja jest silna.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 10:15   #75
all_is_full_of_love
Raczkowanie
 
Avatar all_is_full_of_love
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 44
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez Liptonka Pokaż wiadomość
Autorko bardzo współczuje sytuacji, tych nerwów i niepewności... Mój kolega miał bardzo podobną sytuacje... jego dziewczyna też cały czas kasowała smsy, które pisała z kolegą w godzinach pracy, on kupił program do odzyskiwania sms i wszystko odzyskał co pisali... program nazywa się 0&0 UnErase i kosztuje około 100 zł. Na pewno znajdziesz też darmowe programy które potrafią przywrócić usunięte smsy.
Cytat:
Napisane przez Loisto Pokaż wiadomość
Też bym była za opcją odzyskania lub możliwością "przechwycenia" smsów. Będziesz miała 100% pewności, mocny dowód w ręce, nikt Ci nie zamydli oczu, nie zarzuci bezpodstawnego braku zaufania. Jeśli masz taką możliwość to spróbuj najpierw pobawić się w hackera :P
Cytat:
Napisane przez FeelingGood Pokaż wiadomość
Google mówi, że jest możliwość odzyskania niektórych usuniętych sms'ów. Niestety więcej Ci nie pomogę, ponieważ nigdy tego nie robiłam. Jeśli chcesz - poszukaj i jeśli masz możliwość spróbuj.
Chociaż ja bym mu powiedziała, że wiem. Szczególnie, że to aż miesiąc ...

EDIT. A folder wysłane też usuwa? Może ma wyłączone zapisywanie. Jeśli tak - włącz.

Trochę już o tym czytałam, ale takie hackowanie to wyższa szkoła jazdy, wymagająca przede wszystkim spokoju i czasu, więc musiałabym trafić na moment, kiedy zostawi telefon na dłuższą chwilę. A o to, niestety, nie tak łatwo. Nie mówię, że chodzi z telefonem przy tyłku non stop - jasne, zostawia go czasem gdzieś tam, na stole i robi coś w kuchni. Ale mimo wszystko, potrzebowałabym minimum godziny względnie świętego spokoju.

---------------
W tych nowszych telefonach nie ma już podziału na wysłane/odebrane - jest po prostu folder wiadomości w formie konwersacji między dwiema osobami. I cały taki folder z nią jest zawsze usunięty.


[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;52371072] (...)

To jeszcze nic nie znaczy. Mógł sobie założyć inną pocztę, specjalnie na nią. Może tę pocztę sprawdzać tylko w pracy. Albo w domu, gdy nie ma cię przy nim.


Na twoim miejscu spróbowałabym napisać do niej z jego telefonu podając się za niego. Albo włącz mu "Znajdź moich przyjaciół" czy coś takiego
[/QUOTE]

Jeśli sobie taką założył to i tak nie mam szans się o tym dowiedzieć, bo zapewne robi to tylko w pracy... A co masz na myśli z tym "Znajdź moich przyjaciół"?

[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;52371449]Jakby mi ktos sprawdzal telefon, to tez bym usuwala wiadomosci. Tego sie po prostu nie robi. Nie i juz. Macie pojecie czym jest prywatnosc? Czy w zwiazkach juz czegos takiego nie ma?

Zaraz rozowe paski wyskocza ze swoimi historiami, jak to wiele razy w ten sposob odkryly, ze chlopak/narzeczony/maz je zdradza [/QUOTE]

Nie zamierzałam się usprawiedliwiać, ale skoro rozkręciła się tu dyskusja na temat tego całego sprawdzania, to powiem tak: a co TY zrobiłabyś na moim miejscu? Zauważasz przypadkiem, że w rejestrze Twojego TŻ jest kilkanaście usuniętych SMSów z byłą dup_ą. Oczywiście, najpierw biczujesz się, że zobaczyłaś niechcący ten rejestr, a potem zapominasz o sprawie, bo przecież "prywatność"? Nie zaczynasz się zastanawiać, drążyć, mieć natrętnych myśli? Jasne!

Nie czuję się dobrze z tym, uwierz. Ale nie sprawdzam tego telefonu "na zaś", ot tak, bo nie mam zaufania; bo guzik mnie obchodzi jego prywatność, bo jestem wścibska. Sprawdzam, bo zaczęłam mieć powody, aby to robić.

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
(...)
5. Argument powalający na kolana i totalnie odstający od rzeczywistości: on nie jest typem zdrajcy no i sam został skrzywdzony.... Proszę Cię, albo się zdradza, albo nie. Wynika to z charakteru, zasad i wychowania. Nic nie ma wspólnego z tym, że ktoś został skrzywdzony lub nie. Jeżeli ma k***wski charakter, to wyjdzie z czasem, bez względu na przeszłość.

Żal mi Ciebie. To normalny mechanizm, że próbujemy wątpliwości tłumaczyć na korzyść obwinionego, łudzimy się, że przecież on by nie mógł, to pewnie ta niedobra kobieta się do niego przyczepiła ( i np. pisze o ojcu alkoholiku ... ) Niestety wygląda to źle.
Na Twoim miejscu zrobiłabym pokazówkę w stylu wiem na pewno, że masz jakąś na boku. Nie Twoja sprawa skąd, wiem i już. Natychmiast do niej dzwoń przy mnie i kończ, albo wynocha. Jeżeli będziesz wystarczająco pewna siebie i nie dasz się omamić słówkami postawisz na swoim. Może znajomość nie zabrnęła jeszcze zbyt daleko. Nie ma Cię do wieczora, więc mogli się gdzieś spotkać i ktoś mógł ich widzieć. Tego nie wiesz, ale ja zagrałabym va bank.
No właśnie: charakter, zasady i wychowanie - w jego przypadku wszystkie te rzeczy zaprzeczają idei zdradzania. Właśnie dlatego ten argument wysunęłam, ale coraz częściej przychylam się do opcji, że w zasadzie... każdy może się zmienić. Na gorsze również.

Takiej akcji chyba bym nie dała rady odstrzelić, za słaby charakter mam, a on za mocny - on zacznie mi mówić, że chyba jestem nienormalna, że nie ma nikogo, że nie-nie-nie i zdarta płyta. Muszę mieć dowód.




Edytowane przez all_is_full_of_love
Czas edycji: 2015-08-11 o 10:16
all_is_full_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-08-11, 10:56   #76
Liptonka
Rozeznanie
 
Avatar Liptonka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Autorko a jak teraz na co dzień wyglądają Wasze relacje?
on nie zauważył, że jesteś smutna i zmartwiona? nie pyta o to?

co to tego, że potrzebujesz godziny to
mój kumpel sprawdził do wszystko w nocy jak spała, na spokojnie
nie wiem jaki Twój TŻ ma sen i czy wtedy byś miała szansę by to sprawdzić

Edytowane przez Liptonka
Czas edycji: 2015-08-11 o 11:03
Liptonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:00   #77
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez all_is_full_of_love Pokaż wiadomość

(...)

Takiej akcji chyba bym nie dała rady odstrzelić, za słaby charakter mam, a on za mocny - on zacznie mi mówić, że chyba jestem nienormalna, że nie ma nikogo, że nie-nie-nie i zdarta płyta. Muszę mieć dowód.
A bywało już tak (w innych sytuacjach konfliktowych)?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:10   #78
all_is_full_of_love
Raczkowanie
 
Avatar all_is_full_of_love
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 44
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez Liptonka Pokaż wiadomość
Autorko a jak teraz na co dzień wyglądają Wasze relacje?
on nie zauważył, że jesteś smutna i zmartwiona? nie pyta o to?

co to tego, że potrzebujesz godziny to
mój kumpel sprawdził do wszystko w nocy jak spała, na spokojnie
nie wiem jaki Twój TŻ ma sen i czy wtedy byś miała szansę by to sprawdzić
Na co dzień jest powiedzmy, że okej. Tzn. "z wierzchu" wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie kłócimy się już o drobnostki, spędzamy razem ten kawałek czasu, który nam zostaje po pracy. Wieczorami bardziej mi się zbiera na smuty i czasami on zapyta o co mi chodzi. Ja wtedy najczęściej odpowiadam, że o nic, bo wciąż jeszcze nie zebrałam się w sobie, żeby wyłożyć kawę na ławę z tymi SMSami.
Jak rozmawiamy o Nas, czy np. o planach na dalszą przyszłość to raczej obraca to coś w stylu: "Oj tam, przecież nie wiadomo co będzie za x lat".

Nocy bym się obawiała; za duża szansa, że się nie uda. Raczej moment, kiedy wyjdzie do sklepu/coś załatwić, nie biorąc telefonu, bo się "nie opłaca".


Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A bywało już tak (w innych sytuacjach konfliktowych)?
Nie, nie bywało... Tzn. z nim się bardzo ciężko kłóci i rozmawia. On nie lubi rozmawiać o problemowych sprawach, najczęściej po prostu milczy, podczas, gdy ja mówię i próbuję rozwiązać jakoś sytuację. A jeśli dochodzi do kłótni, to ZAZWYCZAJ też ja inicjuję zgodę (bo zwyczajnie nie lubię cichych dni, wolę porozmawiać i zapomnieć o sytuacji - jemu przychodzi to trudniej i ciężko jest nam wtedy dojść do kompromisu).



all_is_full_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:12   #79
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

I co zamierzasz z tym wszystkim zrobić, autorko?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:18   #80
shutter1
Raczkowanie
 
Avatar shutter1
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 77
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez all_is_full_of_love Pokaż wiadomość
Witajcie, Wizażanki.

Zacznę może standardowo: mam czynne konto na wizażu już od kilku lat, ale na potrzeby tego wątku założyłam drugie - by uniknąć niepotrzebnych sytuacji. Post będzie raczej długi, więc dziękuję tym, którzy zdołają dotrwać do końca tej chaotycznej paplaniny...

Jestem z TŻ od 4 lat. Poznaliśmy się i zakochaliśmy na zabój, oboje. Po dwóch latach zamieszkaliśmy razem - i dalej wszystko kwitło.

Jakiś miesiąc temu zauważyłam w jego rejestrze połączeń w telefonie, że SMSuje z dawną koleżanką. Kiedyś coś ich łączyło, najprawdopodobniej flirt, kilka spotkań, możliwe, że też seks. To było na długo przed tym jak się poznaliśmy. Nie wiem o tym zbyt wiele, bo nie wkręcałam się w ten temat a i on niewiele wspominał.

Wszystko byłoby w miarę w porządku (nie robiłabym przecież afery o zwykłe pisanie ze znajomą, która odezwała się po jakimś czasie, aby po prostu sprawdzić co słychać), gdyby nie to, że on... skrzętnie te wiadomości usuwa. Tak, jak wszystkie inne SMSy z rodziną, znajomymi, kumplami normalnie w jego skrzynce są, tak te wymieniane z nią - znikają od razu. Jakby ewidentnie miał coś do ukrycia i nie chciał, bym o tym wiedziała. Widziałam tylko pierwszego, gdy, najprawdopodobniej po długim czasie nieodzywania się do niego napisała coś w stylu: "Hejka, dawno się nie odzywałeś, co tam u Ciebie? U mnie po staremu, nadal wolny strzelec... ; ))." Kolejne wiadomości już były usuwane.

Pisze z nią w godzinach pracy, gdy się nie widzimy. SMSów jest zazwyczaj kilka - kilkanaście w ciągu dnia.

Wiążę to również z tym, co działo się w naszym związku od jakiegoś czasu - przez to, że ja pracuję do wieczora i wracam wykończona - nie mamy zbyt wiele czasu dla siebie. Kolacja, prysznic, spanie. To sytuacja przejściowa (wakacyjna), ale mimo to odbija się na nas. Do tego dochodzi fakt, że on ma własne problemy w swojej pracy (jest pracoholikiem, bardzo się angażuje w to co robi i niestety ta praca "zjada" go od środka - czasem nie wyrabia psychicznie). Reasumując: częstsze sprzeczki o drobnostki, brak czułości, brak miłych, ciepłych słów, słowem: brak tego ulotnego, nieopisywalnego "czegoś", co sprawia, że jest nam z kimś dobrze i że się kochamy.

Rozmawiałam z nim o tym. Powiedziałam, że brakuje mi czułości i miłości - że mimo tego, iż mamy mniej czasu dla siebie, to chciałabym, by było tak, jak dawniej. Teraz jakby bardziej się stara: częściej mnie przytula, częściej pisze, dzwoni, okazuje czułość, całuje... Tylko, że moja głupia, kobieca psychika zaczyna sobie pomału wmawiać, że te jego starania to tylko taka przykrywka z jego strony. Żebym nie zaczęła czegoś podejrzewać.

Pytanie: czy ja przesadzam? Czy to, że on regularnie pisze ze starą znajomą, a potem te SMSy usuwa może świadczyć o tym, że najzwyczajniej w świecie znudziło mu się stateczne, ułożone życie w stylu: dom-praca-dom, w którym rzadko kiedy jest miejsce na flirty, ognisty seks, wspólne wyjazdy i szaleństwa? Że zachciało mu się tego, co mieliśmy cztery lata temu? Motylków brzuchu, fascynacji, zadurzenia?

Kocham go do szaleństwa i gdyby przyszło nam się rozstać, to wiem, że przypłaciłabym to sporym psychicznym załamaniem. Zwyczajnie sobie tego nie wyobrażam, a z drugiej strony - już raz przeżyłam podobną sytuację (zdjęcia "dobrej koleżanki" na poczcie mojego ex) i podświadomie coś mi mówi, że moje obawy mogą mieć uzasadnienie.

Okej, mogłabym go zapytać wprost o co chodzi z tymi SMSami, ale w tym momencie wyjdzie na jaw to, że po pierwszym przypadkowym razie zaczęłam regularnie sprawdzać mu telefon. Że przestałam mu ufać i zaczęłam szpiegować. A jeśli okaże się, że pisze z nią "ot tak"? O pracy, o tym co u nich... Z drugiej strony, jeśli "ot tak" - to dlaczego usuwa te wszystkie wiadomości?

Nie wytrzymuję już tej niepewności. Każdego wieczoru zasypiam z głową wypełnioną najrozmaitszymi wizjami tego, co oni wypisują w tych cholernych SMSach. Brzmi to trochę jak gadanie chorobliwie zazdrosnej histeryczki.

Dodam jeszcze tylko, że TŻ nie jest typem zdradzającego faceta. Przeciwnie, to jego kiedyś zdradzono, a on należy raczej do tych statecznych, spokojnych, którzy nie bawią się w takie gierki, którzy "nie mogliby zrobić komuś czegoś takiego". Tym bardziej nie chce mi się wierzyć, że mógłby w tych SMSach...

Co ja mam robić? Czekać, aż to się skończy (w głębi serca mam nadzieję, że któregoś dnia po prostu przestaną pisać i wtedy chyba nigdy nie poruszę tego tematu...)? Walić prosto z mostu, o co chodzi i w co on pogrywa? Nie robić nic i przestać sobie wmawiać, że mnie zdradza, skoro jednoznacznych dowodów na to brak? Sama już nie wiem. Może nie powinnam robić nic?

Proszę Was o wsparcie, pomoc, radę, spojrzenie "obiektywnym" okiem i ewentualne sprowadzenie na ziemię, jeśli faktycznie przeginam z podejrzeniami. Dzięki.





Miałam podobny przypadek, kilkanaście smsów w ciągu dnia, potem prawie 100... usuwanie wiadomości, kod na tel, wszędzie hasła. Aż się okazało, że sobie życia bez koleżanki nie wyobraża

Nie wiadomo, jak jest w tym przypadku, ale ja z doświadczenia wiem, że zwykle nie wychodzi z tego nic dobrego. Ty zaczynasz mieć wątpliwości, podejrzenia. On się ze wszystkim kryje.

Jak nie ogarniecie syfu, który powstał to się rozstaniecie. Zapytaj go, ciekawe co odpowie.
shutter1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:19   #81
Liptonka
Rozeznanie
 
Avatar Liptonka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Wiesz te plany na przyszłość ... to w jaki sposób to wypowiada mnie by zaniepokoiło trochę... ale może jestem przewrażliwiona

jak obawiasz się nocy to może poproś go, albo coś wymyśl, żeby zrobił jakieś zakupy czy coś w tej kwestii ze spacerem
Liptonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:24   #82
all_is_full_of_love
Raczkowanie
 
Avatar all_is_full_of_love
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 44
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
I co zamierzasz z tym wszystkim zrobić, autorko?
Dam sobie jeszcze dwa, trzy dni. W międzyczasie zobaczę, jak rozwinie się sytuacja z SMSami (czy wciąż przychodzą w takich ilościach i czy wciąż są usuwane). Poczytam też o tych programach, ale nie wiem, czy będę z nich korzystać, zwłaszcza, że nie za bardzo mam możliwość. I najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu z nim pogadam. Najprawdopodobniej zaaranżuję to jakoś na zasadzie "chciałam zadzwonić od Ciebie do X i zobaczyłam (...)".

Jeszcze to do mnie nie dochodzi, że jest niezwykle prawdopodobne, że już za niedługo może skończyć się mój czteroletni związek. Otworzyłyście mi trochę oczy, Dziewczyny, dzięki.




all_is_full_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:31   #83
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez all_is_full_of_love Pokaż wiadomość
Dam sobie jeszcze dwa, trzy dni. W międzyczasie zobaczę, jak rozwinie się sytuacja z SMSami (czy wciąż przychodzą w takich ilościach i czy wciąż są usuwane). Poczytam też o tych programach, ale nie wiem, czy będę z nich korzystać, zwłaszcza, że nie za bardzo mam możliwość. I najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu z nim pogadam. Najprawdopodobniej zaaranżuję to jakoś na zasadzie "chciałam zadzwonić od Ciebie do X i zobaczyłam (...)".

Jeszcze to do mnie nie dochodzi, że jest niezwykle prawdopodobne, że już za niedługo może skończyć się mój czteroletni związek. Otworzyłyście mi trochę oczy, Dziewczyny, dzięki.
No i dobrze, Autorko nie przejmuj się głupimi komentarzami o braku poszanowania prywatności, ja tam Cię doskonale rozumiem, co innego pyrać komuś telefon bez powodu, a co innego znaleźć coś i... no właśnie. Już widzę jak ktoś znajduje w rejestrze usunięte do czysta smsy od jakiejś lali i sobie myśli: "oooo nie nie wnikam dalej, prywatność lali i misiaczka przede wszystkim"

Rozumiem też to, że czekasz na ten dowód, trudno jest przekreślić z dnia na dzień związek i swoje wyobrażenia o ukochanej osobie, ale może tak być, że bezpośredniego dowodu nigdy nie uzyskasz, a jeżeli on Ciebie zdradza to szkoda kolejnego roku na niego. Sama czekałam, intuicja nie dawała mi spokoju, w końcu odeszłam, dopiero od znajomych po zerwaniu się dowiedziałam co wyczyniał za moimi plecami.

Mam nadzieję, że będzie miał chociaż tyle szacunku do Ciebie, że w razie konfrontacji szczerze porozmawiacie i dowiesz się prawdy. Pisz tutaj w chwili słabości, wiele osób wie co czujesz, to zawsze jakieś wsparcie.
Trzymaj się!
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-08-11, 11:36   #84
Liptonka
Rozeznanie
 
Avatar Liptonka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Musisz się postarać być teraz silna by to na spokojnie ogarnąć, w rozmowie z nim bez emocji, krzyków, pretensji , tylko spokojnym tonem jakbyś niczego się nie domyślała zapytać, zobaczysz jego reakcje, czy będzie nerwowa, czy od razu zacznie naskakiwać na Ciebie i obracać tą sprawę w innym świetle, czy jeszcze inaczej, dasz rade Autorko
Liptonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:37   #85
all_is_full_of_love
Raczkowanie
 
Avatar all_is_full_of_love
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 44
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez Littlejackie Pokaż wiadomość
No i dobrze, Autorko nie przejmuj się głupimi komentarzami o braku poszanowania prywatności, ja tam Cię doskonale rozumiem, co innego pyrać komuś telefon bez powodu, a co innego znaleźć coś i... no właśnie. Już widzę jak ktoś znajduje w rejestrze usunięte do czysta smsy od jakiejś lali i sobie myśli: "oooo nie nie wnikam dalej, prywatność lali i misiaczka przede wszystkim"

Rozumiem też to, że czekasz na ten dowód, trudno jest przekreślić z dnia na dzień związek i swoje wyobrażenia o ukochanej osobie, ale może tak być, że bezpośredniego dowodu nigdy nie uzyskasz, a jeżeli on Ciebie zdradza to szkoda kolejnego roku na niego. Sama czekałam, intuicja nie dawała mi spokoju, w końcu odeszłam, dopiero od znajomych po zerwaniu się dowiedziałam co wyczyniał za moimi plecami.

Mam nadzieję, że będzie miał chociaż tyle szacunku do Ciebie, że w razie konfrontacji szczerze porozmawiacie i dowiesz się prawdy. Pisz tutaj w chwili słabości, wiele osób wie co czujesz, to zawsze jakieś wsparcie.
Trzymaj się!
Wielkie dzięki za motywujące słowa. Dokładnie, najbardziej zależy mi na dowodzie. Na czymkolwiek, co trochę by mi ułatwiło przekonanie się do tego wszystkiego. Zobaczyć na własne oczy choćby jednego takiego SMSa. Przynajmniej wiedziałabym na sto procent, że to się faktycznie dzieje i nie są to tylko moje podejrzenia.
Dlatego też daję sobie te kilka dni. Kto wie, może zapomni usunąć, może zostawi telefon na dłużej, może...



all_is_full_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:43   #86
WandaAlicja
Raczkowanie
 
Avatar WandaAlicja
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 59
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez Littlejackie Pokaż wiadomość
No i dobrze, Autorko nie przejmuj się głupimi komentarzami o braku poszanowania prywatności, ja tam Cię doskonale rozumiem, co innego pyrać komuś telefon bez powodu, a co innego znaleźć coś i... no właśnie. Już widzę jak ktoś znajduje w rejestrze usunięte do czysta smsy od jakiejś lali i sobie myśli: "oooo nie nie wnikam dalej, prywatność lali i misiaczka przede wszystkim"

Edytowane przez WandaAlicja
Czas edycji: 2015-09-03 o 20:35
WandaAlicja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:47   #87
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez Littlejackie Pokaż wiadomość
No i dobrze, Autorko nie przejmuj się głupimi komentarzami o braku poszanowania prywatności, ja tam Cię doskonale rozumiem, co innego pyrać komuś telefon bez powodu, a co innego znaleźć coś i... no właśnie. Już widzę jak ktoś znajduje w rejestrze usunięte do czysta smsy od jakiejś lali i sobie myśli: "oooo nie nie wnikam dalej, prywatność lali i misiaczka przede wszystkim"

Rozumiem też to, że czekasz na ten dowód, trudno jest przekreślić z dnia na dzień związek i swoje wyobrażenia o ukochanej osobie, ale może tak być, że bezpośredniego dowodu nigdy nie uzyskasz, a jeżeli on Ciebie zdradza to szkoda kolejnego roku na niego. Sama czekałam, intuicja nie dawała mi spokoju, w końcu odeszłam, dopiero od znajomych po zerwaniu się dowiedziałam co wyczyniał za moimi plecami.

Mam nadzieję, że będzie miał chociaż tyle szacunku do Ciebie, że w razie konfrontacji szczerze porozmawiacie i dowiesz się prawdy. Pisz tutaj w chwili słabości, wiele osób wie co czujesz, to zawsze jakieś wsparcie.
Trzymaj się!
Ja mam takie zdanie: nie ruszam komórki i kompa TŻ, póki by mi nie dawał powodów do podejrzeń (do tej pory nie daje, więc nigdy niczego szukać nie musiałam). Jakby mi dał (i rozumiem autorkę, bo facet jej dał i nie chodzi tylko o te SMS-y), to miałby przetrzepane wszystko. Jakby coś wyszło (że miałam rację), to zbierałabym już tylko dowody dla mojego prawnika rozwodowego. A jakby nie wyszło? To bym się TŻ przyznała i zastanowilibyśmy się wspólnie o co chodzi.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:49   #88
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Jest dużo aplikacji, do przekierowywania SMS-ów na Androida lub iPhone'a, więc możesz takie coś zainstalować. Pamiętaj jednak, że Twój chłopak lub jego koleżanka mają prawo poinformować prokuraturę o takich działaniach, a Art. 267 Kodeksu Karnego określa jednoznacznie, że uzyskując informację dla Ciebie nieprzeznaczoną podlegasz grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:49   #89
babie_lato
Zadomowienie
 
Avatar babie_lato
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 103
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Autorko, przede wszystkim chcę pogratulować Ci trzeźwego myślenia Miłość miłością, ale zaślepienie nigdy nie jest pozytywne.

Co do usuwania wiadomości. To nigdy nie zwiastuje niczego dobrego. Szczególnie, że usuwa wyłącznie konwersacje z tą dziewczyną.

Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie się sprawy
babie_lato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 11:59   #90
all_is_full_of_love
Raczkowanie
 
Avatar all_is_full_of_love
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 44
Dot.: Usuwanie SMSów przez TŻ.

Cytat:
Napisane przez WandaAlicja Pokaż wiadomość


Autorko, skoro już myślałaś o sposobie z programami, może zamiast tego zanieś komórkę do serwisu? Tam na pewno z tym sobie poradzą. Możesz to zrobić np. w sobotę, gdy oboje będziecie w domu, a Twój szanowny TŻ będzie np. w łazience, powiesz, że idziesz do sklepu czy coś....
Nie da rady. Zauważy. Taki serwis, raz, że jest daleko i potrzebowałabym ok. 1h na dojście (w przeciwieństwie do rzeczonego "sklepu, który jest 5 minut od nas). A dwa - co, jeśli nagle mu się przypomni, że chciał coś ze sklepu, zacznie szukać telefonu, telefonu nie znajdzie i koniec?
Poza tym, chyba bym nie mogła tak. Nie wiem, gdzieś te granice jednak dla mnie są (chociaż nie wiem, czy to nie hipokryzja z mojej strony)... Jedyna opcja to te programy, wciąż rozważam.



all_is_full_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-09 17:23:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.