Mamusie grudniowe 2015 cz. 4 - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-12, 14:08   #4051
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52389736]Ogolnie mógł się maluszek odwrócić pleckami tak jak mój i stąd mniej wyczuwalne ruchy. Co prawda mój młody już bardzo regularnie kopie i dość mocno, ale rano od razu wyczułam, że musi inaczej leżeć, bo dużo delikatniej go czułam

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Ahaa...Ja nie ogarniam tematu w ogóle, więc nie wiem.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:09   #4052
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Dokładnie...I mam nieodparte wrażenie, że teraz nas czas już się skończył
Jakbyś siedziała w mojej głowie!
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:13   #4053
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Adka ten filmik z karmieniem co masz w podpisie to ten co Mujer wstawiała ostatnio link? Bo chciałam go obejrzeć,a nie mogę go znaleźć tu...
Tak
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:14   #4054
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
Tak
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:15   #4055
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Ja to w ogóle chyba jakąś depresję załapałam. Dzisiaj siostra ma urodziny, a ja się wkurzam (łagodnie powiedziane), że muszę znowu dzwonić i składać komuś życzenia (w przeciągu ostatnich 4 m-cy chyba 15 razy składałam życzenia... w tym 2 tygodnie temu imieninowe właśnie siostrze.. czego do cholery można więcej życzyć? :/ jakąś taka aspoleczna się zrobiłam. Tylko TŻ mógłby dla mnie istnieć. .
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:15   #4056
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 266
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez SweetViolet Pokaż wiadomość
To u nas lekarz tylko głowicę przyłożył do brzucha i trafił na rozłożone nogi i od razu mówi "na 100% chłopak". Nawet widzieliśmy jak się dyndają klejnoty i siusiak I mamy eleganckie zdjęcie "międzynóg"
to u mnie było tak, pani już skończyła, a ja pytam a płeć mogłaby pani podejrzeć, a ona a już widziałam, będzie dziewczynka
tż jeszcze dopytał czy na pewno no to powiedziała że 80% bo tyle daje obraz usg ale ona się nie myli
także na własne oczy nie widziałam hahah
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:18   #4057
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 234
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez SweetViolet Pokaż wiadomość
Oczywiście że to może być to. Ja jak siedzę i zgniotę trochę brzuch, to czasami nie czuję kopniaków, tylko takie delikatne smyranie. Młody gdzieś się próbuje przesunąć pewnie



Podobno powinno być nie mniej ruchów niż 10 na godzinę. Jak kopnie 10 razy pod rząd to koniec liczenia na tę godzinę, jak nie nie, to leżysz dopóki nie doliczysz do 10. No ale wiadomo, że nie będziesz się co godzinę kładła, żeby sprawdzić czy jest tyle ile trzeba. Poza tym jak chodzisz, to dziecko śpi. Liczenie nie jest obowiązkowe, po prostu niektórzy lekarze zalecają.
O matko, 10 na gdzine?? To się dopiero stres zacznie ;/

Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Co do świąt, to ja już mam stresa :/ w sumie sama zaprosiłam rodziców i siostry i szwagra i wręcz byłam smutna, że mogliby nie przyjechać nie zobaczyć maleństwa...a teraz już się tego wszystkiego obawiam - po pierwsze kasa (muszę nakupowac mięsa, ryb i innych rzeczy dla 7 osób, bo przecież z Polski nie będą wiezli), po drugie przygotowania.. mam nadzieję, że jednak będą wspaniałomyslni i nie przyjadą z założeniem, że są gośćmi, a ja panią domu...
Po trzecie u mnie w domu w święta pije się alkohol.. no po prostu będzie bajka jak wszyscy będą chuchali małemu wódą.. po czwarte to właśnie to pouczanie (coś mi sie wydaje, że będą kłótnie z tego powodu chociażby między moja siostrą "okazuj miłość maluchowi na kazdym kroku", a mamą "nie rozpieszczaj dziecka, no wejdzie ci na głowę".. a po piąte- ostatnio zrobiłam się tak mało towarzyska, że stresuje się już przed kilkugodzinna wizytą, co mówić o tygodniowym goszczeniu rodzinki.... MASAKRA!
Już bym chciała nie grudzień, a styczeń...
Chociaż w styczniu teściowie ze szwagrem wpadają na tydzień... też teściowa nie chciała przyjeżdżać, bo stwierdziła, że po porodzie będę chciała odpocząć, ale TZ był wręcz obrażony, że nie chcą zobaczyć wnuka, także wpadną z wizytą... już ni się płakać chce na te wizytacje..
To odważna jesteś, ja to chyba,jestem samotnikiem, najlepiej mi samej z Tz. Też będą chciała, żeby wszyscy zobaczyli, ale nie hop juz, jak ją jeszcze swojego,dziecka nie,będę znała i ledwo się będę ruszala. Poza tym ja jakoś nie lubię się tak wszystkim chwalić, a Ta odwrotnie

I zazdroszczę podejścia teściowej, jedna normalna co rozumie drugą kobietę, która chce odpocząć.


Dolinka Ogólnie jesteście z Tz malzenstwem? Ile po slubie?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Ja to w ogóle chyba jakąś depresję załapałam. Dzisiaj siostra ma urodziny, a ja się wkurzam (łagodnie powiedziane), że muszę znowu dzwonić i składać komuś życzenia (w przeciągu ostatnich 4 m-cy chyba 15 razy składałam życzenia... w tym 2 tygodnie temu imieninowe właśnie siostrze.. czego do cholery można więcej życzyć? :/ jakąś taka aspoleczna się zrobiłam. Tylko TŻ mógłby dla mnie istnieć. .
Pod Twoimi ostatnimi 2 zdaniami podpisuje się obiema rękami, mam tak samo.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:20   #4058
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Dokładnie...I mam nieodparte wrażenie, że teraz nas czas już się skończył
Ogólnie i Dolinka - życie z dzieckiem jest inne, ale wcale nie gorsze.. ja tam żałuję, że tyle czasu 'zmarnowałam' - moje dziecko spokojnie mogło miec już z 10 lat.. tylko do 30'tki ja o dzieciach nie chciałam w ogóle słyszeć.. no i co.. praca, dom, praca dom.. wieczorami z tż gapiliśmy się na TV, w którym i tak nic nie było.. wakacje, wyjazdy - owszem fajne, ale powiem wam, że teraz z dzieckiem jest równie super.. cieszy mnie pokazywanie świata dziecku, sama podniecałam się wycieczką do zoo i oglądanie jej buźki uśmiechniętej lepsze niż zwiedzanie Akropolu z tż za rączkę :P
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:21   #4059
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Ja to w ogóle chyba jakąś depresję załapałam. Dzisiaj siostra ma urodziny, a ja się wkurzam (łagodnie powiedziane), że muszę znowu dzwonić i składać komuś życzenia (w przeciągu ostatnich 4 m-cy chyba 15 razy składałam życzenia... w tym 2 tygodnie temu imieninowe właśnie siostrze.. czego do cholery można więcej życzyć? :/ jakąś taka aspoleczna się zrobiłam. Tylko TŻ mógłby dla mnie istnieć. .
Ja tez se cholernie aspoleczna zrobilam uwierzcie mi. ale to tez chyba przez prace.. kontakt z klientem 48/tydzien.. dobija mnie uzeanie sie, wiec weekendami marze tylko o zamknieciu sie w domu ewentualnie wycieczce z TZtem gdzies w spokojne miejsce gdzie nie ma ludzi

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
O matko, 10 na gdzine?? To się dopiero stres zacznie ;/



To odważna jesteś, ja to chyba,jestem samotnikiem, najlepiej mi samej z Tz. Też będą chciała, żeby wszyscy zobaczyli, ale nie hop juz, jak ją jeszcze swojego,dziecka nie,będę znała i ledwo się będę ruszala. Poza tym ja jakoś nie lubię się tak wszystkim chwalić, a Ta odwrotnie

I zazdroszczę podejścia teściowej, jedna normalna co rozumie drugą kobietę, która chce odpocząć.
Ja juz oswiadczylam z enie ma zadnych odwiedzin w szpitalu, ze nie chce.
Ze pozniej w domu i nikt ani me ani be nie powiedzial negatywanie super
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:21   #4060
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
O matko, 10 na gdzine?? To się dopiero stres zacznie ;/



To odważna jesteś, ja to chyba,jestem samotnikiem, najlepiej mi samej z Tz. Też będą chciała, żeby wszyscy zobaczyli, ale nie hop juz, jak ją jeszcze swojego,dziecka nie,będę znała i ledwo się będę ruszala. Poza tym ja jakoś nie lubię się tak wszystkim chwalić, a Ta odwrotnie

I zazdroszczę podejścia teściowej, jedna normalna co rozumie drugą kobietę, która chce odpocząć.


Dolinka Ogólnie jesteście z Tz malzenstwem? Ile po slubie?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------


Pod Twoimi ostatnimi 2 zdaniami podpisuje się obiema rękami, mam tak samo.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Głupia, a nie odważna :p gdybym mogła cofnąć czas to w życiu bym ich nie zaprosiła:p a teściowa naprawdę super mi się trafiła!

My z TŻ-em jesteśmy w sumie po dwóch ślubach- we wrzesniu 2013 cywilny, a we wrześniu 2014 kościelny. W sumie razem jesteśmy już 5,5 roku, ale jeszcze czuję niedosyt :p
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:21   #4061
kalusia87
Zakorzenienie
 
Avatar kalusia87
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 622
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Ja to w ogóle chyba jakąś depresję załapałam. Dzisiaj siostra ma urodziny, a ja się wkurzam (łagodnie powiedziane), że muszę znowu dzwonić i składać komuś życzenia (w przeciągu ostatnich 4 m-cy chyba 15 razy składałam życzenia... w tym 2 tygodnie temu imieninowe właśnie siostrze.. czego do cholery można więcej życzyć? :/ jakąś taka aspoleczna się zrobiłam. Tylko TŻ mógłby dla mnie istnieć. .
Też się aspołeczna zrobiłam TŻ MI każe wyjść do ludzi a mi się w ogóle nie chce
Cytat:
Napisane przez Fionka_31 Pokaż wiadomość
to u mnie było tak, pani już skończyła, a ja pytam a płeć mogłaby pani podejrzeć, a ona a już widziałam, będzie dziewczynka
tż jeszcze dopytał czy na pewno no to powiedziała że 80% bo tyle daje obraz usg ale ona się nie myli
także na własne oczy nie widziałam hahah
Ja widziałam jakiegoś frędzelka ale sama bym nie wpadła, że to TO
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52389736]Ogolnie mógł się maluszek odwrócić pleckami tak jak mój i stąd mniej wyczuwalne ruchy. Co prawda mój młody już bardzo regularnie kopie i dość mocno, ale rano od razu wyczułam, że musi inaczej leżeć, bo dużo delikatniej go czułam

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
A ja się stresu najadłam bo tu przychodzi co 4h pielęgniarka z takim małym KTG i teraz mi nie mogła wyczuć tętna maluszka. Dopiero za 4 razem się udało
__________________
Kubuś 14.12.2015
kalusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:22   #4062
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Ogólnie i Dolinka - życie z dzieckiem jest inne, ale wcale nie gorsze.. ja tam żałuję, że tyle czasu 'zmarnowałam' - moje dziecko spokojnie mogło miec już z 10 lat.. tylko do 30'tki ja o dzieciach nie chciałam w ogóle słyszeć.. no i co.. praca, dom, praca dom.. wieczorami z tż gapiliśmy się na TV, w którym i tak nic nie było.. wakacje, wyjazdy - owszem fajne, ale powiem wam, że teraz z dzieckiem jest równie super.. cieszy mnie pokazywanie świata dziecku, sama podniecałam się wycieczką do zoo i oglądanie jej buźki uśmiechniętej lepsze niż zwiedzanie Akropolu z tż za rączkę :P
Ale chyba kazdy musi dorosnac do tej decyzji tez
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:22   #4063
SweetViolet
Zadomowienie
 
Avatar SweetViolet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 346
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
O matko, 10 na gdzine?? To się dopiero stres zacznie ;/
Mój już teraz potrafi mi serię 10 kopniaków zasadzić w ciągu pięciu minut

Poza tym obiło mi się gdzieś o oczy, że jest jakiś lekarz, który mówi, że wystarczą trzy kopniaki pod rząd. Ale wiadomo - dziecko to nie robot, rusza się jak chce i kiedy chce
__________________
“If you die, and I live, there’s no life for me at all. You’re my whole life. I would never be happy again.”

synek
Czekamy na Kruszynkę 24/40
SweetViolet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:22   #4064
rudaska
Zakorzenienie
 
Avatar rudaska
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6 028
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Ja już po wizycie. Dostałam L4 do końca przyszłego tygodnia, wysłuchałam kazania gina na temat złodziejstwa w ty kraju, w sumie to miał rację. Miałam iść na basen a tu burza 😒
__________________
25.12.2015 Igor
17.09.2017 Olgierd
rudaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:25   #4065
zaneta_b
Rozeznanie
 
Avatar zaneta_b
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 508
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Hej, hej, hej :-D co tu dzisiaj taki ruch? Ale mam nadrabiania!

Ja tak na szybko się odmelduje, byłam z samego rana po skierowanie na badania w przychodni, jeszcze było tak fajnie niezbyt gorąco. Potem do koleżanki sobie poszłam, posiedziałyśmy na balkonie w cieniu więc też fajnie. Opowiedziała mi o swoim porodzie, jej właśnie rozeszło się spojenie ale podczas porodu dopiero, ale przynajmniej rozumiała jak się czuję, bo w domu to tyko każą mi się ruszać bo pewnie mnie boli od tego że się mało ruszam. Nosz kurna, lekarze się znaleźli.! Powrót do domu w tym skwarze to masakra...

Nadrobię was po obiedzie na spokojnie. Idę na razie mieszkanie trochę ogarnąć póki jeszcze mi zostało trochę siły. Bo jak już usiądę to nie wstanę do wieczora :-D
zaneta_b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:25   #4066
SweetViolet
Zadomowienie
 
Avatar SweetViolet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 346
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Ogólnie i Dolinka - życie z dzieckiem jest inne, ale wcale nie gorsze.. ja tam żałuję, że tyle czasu 'zmarnowałam' - moje dziecko spokojnie mogło miec już z 10 lat.. tylko do 30'tki ja o dzieciach nie chciałam w ogóle słyszeć.. no i co.. praca, dom, praca dom.. wieczorami z tż gapiliśmy się na TV, w którym i tak nic nie było.. wakacje, wyjazdy - owszem fajne, ale powiem wam, że teraz z dzieckiem jest równie super.. cieszy mnie pokazywanie świata dziecku, sama podniecałam się wycieczką do zoo i oglądanie jej buźki uśmiechniętej lepsze niż zwiedzanie Akropolu z tż za rączkę :P
My we wrześniu będziemy dwa lata po ślubie i gdybyśmy mieli wcześniej możliwość, to na pewno teraz już byłabym z drugim dzieckiem w ciąży Ale zaraz po ślubie oboje jeszcze studiowaliśmy, żyliśmy ze stypendiów, w wynajętym mieszkaniu. Nie było warunków.
__________________
“If you die, and I live, there’s no life for me at all. You’re my whole life. I would never be happy again.”

synek
Czekamy na Kruszynkę 24/40
SweetViolet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:27   #4067
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Ogólnie i Dolinka - życie z dzieckiem jest inne, ale wcale nie gorsze.. ja tam żałuję, że tyle czasu 'zmarnowałam' - moje dziecko spokojnie mogło miec już z 10 lat.. tylko do 30'tki ja o dzieciach nie chciałam w ogóle słyszeć.. no i co.. praca, dom, praca dom.. wieczorami z tż gapiliśmy się na TV, w którym i tak nic nie było.. wakacje, wyjazdy - owszem fajne, ale powiem wam, że teraz z dzieckiem jest równie super.. cieszy mnie pokazywanie świata dziecku, sama podniecałam się wycieczką do zoo i oglądanie jej buźki uśmiechniętej lepsze niż zwiedzanie Akropolu z tż za rączkę :P
Halwaya, mam nadzieję, że u nas też tak będzie! W końcu wszyscy naokoło gadają, że dziecko to najlepsze co może się przytrafić w życiu. Przyjaciółka stwierdziła, że po narodzinach synka kochają się z TŻ-em jeszcze bardziej.
A te moje myśli to są najprawdopodobniej napędzane strachem przed czymś nowym. Na wątku mamuś grudniowych na pewno będę najszczesliwszą forumowiczką na wątku
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:28   #4068
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Sylwuska my nie jesteśmy po ślubie. Ciąża zupełnie nieplanowana teraz, a w sumie...zaszłam z głupoty totalnej
Chyba Wam o tym nie mówiłam wcale...
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:28   #4069
Ani_qa
Zakorzenienie
 
Avatar Ani_qa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 530
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
To o chorobach juz nawet nie wspominam, bo na to na pewno nie pozwolę.

Wiem tylko, ze dla nich to też będzie przeżycie, bo pierwsza wnuczka no i jak to tak w święta oddzielnie. W każdym razie ją nie zamierzam jechać z takim małym dzieckiem, mimo że to blisko bo 30,km, no ale,jak,do,nich pojedziemy, to,do,mojej mamy też,by pasowało,a to kolejne 30 i,Wez ubieraj i rozbieraj takiego Maluszka.
Tylko obawiam się, ze oni wpadną na pomysł, żeby przyjechać do nas, chyba muszę wcześniej porozmawiać z Tz co on na ten temat myśli, zeby potem nie było niespodzianek, obawiam się tylko, ze on będzie miał takie,samo zdanie jak rodzice. Co innego jak,dziecko trochę większe, wiesz już jak sie z nim obchodzić, dlaczego płacze, co zrobić żeby przestało, a tu każdy będzie mi zaglądał i już widzę te rady, co mam robić,i jak ;/



No właśnie czy to tak ciężko zrozumieć, ze w takiej sytuacji chcemy być sami? To dla nas nowa sytuacja ale i dla dziecka, nie chce takiego szumu i zamieszania juz na samym początku, bo razem z nami to około 10 osób by było.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
No ja choreg też do domu nie wpuszczę

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Co sądzicie o tych ruchach? Czy dzieciak codziennie powinien zasadzić chociaż jednego kopniaka czy takie smyranie też się liczy?
Liczy się Możesz czuć jak się dziecko przesuwa

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Ja niby termin mam na 27, ale wiadomo jak Może byc? Czy w święta czy tydzień przed świętami to,i tak nie planuje żadnych podróży.

No a po to wiadomo w święta jeszcze w dwupaku
Ja termin z ostatniego USG mam na 23 grudnia Ogóle to terminy (OM+USG) wahają mi się od 18-23 grudnia do tej pory

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
No co ja zrobie ;D uwielbiam cyferki i planowanie i wgl. masakra. dziewczyny ja nawet mam liste wyprawkowa w excelu bo inaczej bym zginela
Nic nie zrobisz Jesteś wyjątkowa

Cytat:
Napisane przez kalusia87 Pokaż wiadomość
A ja się stresu najadłam bo tu przychodzi co 4h pielęgniarka z takim małym KTG i teraz mi nie mogła wyczuć tętna maluszka. Dopiero za 4 razem się udało
U mnie ostatnio w przychodni też chwilkę szukała Musi znaleźć gdzie dzieciątko się ułożyło
__________________
Ani_qa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:29   #4070
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Ogólnie i Dolinka - życie z dzieckiem jest inne, ale wcale nie gorsze.. ja tam żałuję, że tyle czasu 'zmarnowałam' - moje dziecko spokojnie mogło miec już z 10 lat.. tylko do 30'tki ja o dzieciach nie chciałam w ogóle słyszeć.. no i co.. praca, dom, praca dom.. wieczorami z tż gapiliśmy się na TV, w którym i tak nic nie było.. wakacje, wyjazdy - owszem fajne, ale powiem wam, że teraz z dzieckiem jest równie super.. cieszy mnie pokazywanie świata dziecku, sama podniecałam się wycieczką do zoo i oglądanie jej buźki uśmiechniętej lepsze niż zwiedzanie Akropolu z tż za rączkę :P
Ja nie dojrzałam do dziecka jeszcze. I chyba za bardzo lubię swoją wolność i przestrzeń...
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:31   #4071
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Sylwuska my nie jesteśmy po ślubie. Ciąża zupełnie nieplanowana teraz, a w sumie...zaszłam z głupoty totalnej
Chyba Wam o tym nie mówiłam wcale...
Daliście się ponieść fantazji?:p
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:32   #4072
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Daliście się ponieść fantazji?:p
O nie nie, to nie to

Napiszę Wam Ku pamięci !
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:34   #4073
dolinka881
Zadomowienie
 
Avatar dolinka881
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
O nie nie, to nie to

Napiszę Wam Ku pamięci !
Dawaj!
dolinka881 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:35   #4074
Ani_qa
Zakorzenienie
 
Avatar Ani_qa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 530
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
O nie nie, to nie to

Napiszę Wam Ku pamięci !
Ja też chętnie przeczytam
__________________
Ani_qa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:37   #4075
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Ja nie dojrzałam do dziecka jeszcze. I chyba za bardzo lubię swoją wolność i przestrzeń...
No i ja to rozumiem, bo ja wspominałam - ja się zapierałam do 30'tki, że w ogóle dzieci miec nie będę - instynkt przyszedł po tej magicznej dacie

Nie wiem jak wygląda Twoje życie - u mnie jakoś specjalnie wolności i tak przez pracę nie było.. przestrzeń udało mi się zachować mam czas dla siebie mimo wszystko (chociaż przez pierwszy rok faktycznie ten czas był moooocno ograniczony - do drzemek dziecka ).
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:41   #4076
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 234
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez SweetViolet Pokaż wiadomość
My we wrześniu będziemy dwa lata po ślubie i gdybyśmy mieli wcześniej możliwość, to na pewno teraz już byłabym z drugim dzieckiem w ciąży Ale zaraz po ślubie oboje jeszcze studiowaliśmy, żyliśmy ze stypendiów, w wynajętym mieszkaniu. Nie było warunków.
To tak jak my, pod,koniec września mieliśmy ślub koscielny. Dzieci od razu nie chciałam, bo chciałam nacieszyć sie Tz, no i dzień przed ślubem mialam pierwszy dzień w pracy. W maju przenieśli mnie 250 km od domu i przez pół roku byliśmy w rozlace, tzn widywalismy sie przynajmniej raz w tyg na 2 dni, ale co to jest? Jestem bardzo do Tz przywiazana i strasznie to znosilam, to był najgorszy czas w naszym wspólnym życiu odkąd się poznaliśmy. W połowie listopada udało mi się przenieść z powrotem, w styczniu byliśmy na wakacjach, to taka nasza podróż poślubna była a jak wróciłam wzielam sie za swoje zdrowie, bo chciałam przygotować się do ciąży. Chciałam jej, ale,cały czas,nie,byłam do,końca tego,pewna, Tz to marzył o dziecku, a ja po prostu chyba się,tego bałam. A teraz?? Jestem taka szczesliwa, ze udało,nam,się bez problemów i szybko i tak kocham juz swoją córeczkę, ze teraz nie wyobrażam sobie bez niej życia, mimo że jeszcze jej nie widziałam poza brzuszkiem
Wiem, że,nasze życie całkowicie się zmieni i może być różnie, ciężkie chwile pewnie nas nie ominął, ale wiem że wspólnie damy sobie radę.


Cytat:
Napisane przez dolinka881 Pokaż wiadomość
Halwaya, mam nadzieję, że u nas też tak będzie! W końcu wszyscy naokoło gadają, że dziecko to najlepsze co może się przytrafić w życiu. Przyjaciółka stwierdziła, że po narodzinach synka kochają się z TŻ-em jeszcze bardziej.
A te moje myśli to są najprawdopodobniej napędzane strachem przed czymś nowym. Na wątku mamuś grudniowych na pewno będę najszczesliwszą forumowiczką na wątku

A jeśli chodzi o Twoją przyjaciółkę, to ja słyszałam to od wielu znajomych i w pracy, ze owszem jest ciężko i życie sie zmienia jak jest dziecko, ale bez,niego to nie ma,sensu juz żyć. I to rozmawiałam też z,mężczyznami, którzy mówili, ze teraz swoje żony to jeszcze bardziej kochają, ze taka inną miłość w małżeństwie wtedy jest, pelniejsza, mimo tylu nieprzespanych nocy

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Sylwuska my nie jesteśmy po ślubie. Ciąża zupełnie nieplanowana teraz, a w sumie...zaszłam z głupoty totalnej
Chyba Wam o tym nie mówiłam wcale...
Rozumiem, a długo jesteście razem? Jeśli masz,ochotę, możesz się wygadać.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:43   #4077
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Dolinka no więc historia krótka Ja od lat chodziłam do pewnej pani ginekolog, która nie wzbudzała zaufania. Miarka się przebrała jak powiedziała, bo nie miała humoru, że ja to dziecko sobie co najwyżej mogę na targu kupić, bo jestem za gruba, aby owulacja wystąpiła
To była ostatnia wizyta u pani doktor, zaczęłam szukać innego ginekologa, bo miałam przeczucie, że coś jest mi tam w środku nie teges. Okres zaczął być baaardzo obfity, bolesny i ze skrzepami. Znalazłam więc tego obecnego ginekologa, ale prywatnie. Poszłam na zwykłą, kontrolną wizytę. No i na tej wizycie znalazł mi polipa endometrialnego na macicy wielkości 2 cm. Był bardzo zdziwiony, że mimo regularnych wizyt u poprzedniego ginekologa nie zostało to zauważone. No ale nic. "Zaprosił" mnie na swój oddział do Kliniki Onkologicznej w Poznaniu na usunięcie. Miałam się zgłosić kilka dni po miesiączce, musiałam odczekać miesiąc, bo akurat byłam chwilę po. W czasie tej wizyty lekarz potwierdził też owulację, ale powiedział, że w ciążę nie zajdę z polipem, bo on utrudnia zagnieżdżenie zarodka. Pogadaliśmy też o moim wysokim wtedy jeszcze poziomie TSH i dodatkowo potwierdził, że ciąża jest niemożliwa. W związku z tym stiwerdziliśmy z TŻ że nie ma co się przejmować i mozemy kochać się tak "do końca", a że mi od 1,5 roku nie zabezpieczaliśmy się już wcale, tylko były stosunki przerywane, tym ku większej uciesze kochaliśmy się szaleńczo To wszystko było świadome, niestety
No i zonk, okresu nie dostałam, na zabieg usunięcia polipa nie pojechałam, odwiedziłam za to doktora potwierdzic ciążę, a on słyszac co mówie usmiechnał sie i powiedział tylko "Jest pani wybranką losu" no to sie zastanawiam czemu, a on mi wytłumaczył że z polipem endometrialnym na samym dnie i srodku macicy baaaardzo ciezko zajść w ciaze, a jeszcze ciezej utrzymac ją do 7 tygodnia, bo zazwyczaj nastepuje poronienie.
nie nastawialismy sie na rozwijanie ciazy, a tu masz! sam lekarz do teraz sie dziwi jak to mozliwe, ze ta ciaza jest, cała zdrowa i wyglada na to ze dojdzie do rozwiązania.
takze tego...głupki z nas straszne, bo dziecko planowalismy na za 2-3 lata...czasem mysle ze to jakies przeznaczenie, ze moze mialo tak byc ze pojde do tego lekarza na kontrolna wizyte...i potem zajde w ciaze nie wiem, moze potem juz nigdy bym nie zaszła? znajac mnie to pewnie bym odkładała to na później, później,bo praca, bo praca, bo trzeba dom postawic etc.


sylwuska razem ponad 2 lata slub planowalismy na przyszły rok i tak zostaje, a dziecko tak za 2-3 lata wiec sie plany przyspieszyły
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:43   #4078
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Hej.
Ja mam dziś doła jakiegoś. Wczoraj wieczorem maluszek nie zrobił ani razu "łubudubu", leżałam w ciszy i czułam tylko lekkie smyranie...Jak skrzydła motylka. W sumie sama nie wiem czy to normalne, że teraz te ruchy są tak bardzo nieregularnie odczuwane czy co...Najbliższy kontakt z jakimkolwiek lekarzem to we wtorek połówkowe...


Co sądzicie o tych ruchach? Czy dzieciak codziennie powinien zasadzić chociaż jednego kopniaka czy takie smyranie też się liczy?
Jeśli czujesz smyranie to jest super. Ja żadnego smyrania nie czułam, dopiero niedawno poczułam plumkanie (bo to jeszcze nie kopanie), tylko od czasu do czasu coś mi pukło. Zapewne nie wszystkie rozpoznajesz, stąd wrażenie nieregularności.
A przecież początkowo nie czułam zunpełnie ic, potem trochę plum, a teraz już plumkanie jest mocniejsze, ale czy regularne, to w sumie nie wiem. Ale muszę przyznać, że jest ich sporo, więc jak mi dłużej nie plumka, to bardzo mnie martwi. Zapowiada się na ruchliwego pokemona Byle z dala od mojego pęcherza
I muszę przyznać, że teraz często widać szaleństwo na brzuchu, nawet TŻ w końcu się załapał Dlatego też podejrzewam, że lada chwila poczujesz więcej, nic się nie martw

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Moi teściowie na pewno nie przyjadą od razu, podejrzewam że jakieś 2 tygodnie po porodzie.
zaczyna mnie przerażać to wszystko...

nieraz jestem tak okropna, że myślę sobie, że chciałabym cofnąć czas i nie być teraz w ciąży...wiem, że to głupie i dziewczyny które sie długo starały mogłyby sie obrazić na mnie ze gadam takie pierdoły, ale tak do konca nie jestem pogodzona z tym ze bede matką. nigdy nie byłam pewna czy chcę nią byc, a okazuje sie ze nią bede
E tam okropna, okropna to jestem tutaj ja
Ja też nadal nie czuję się komfortowo, nadal uważam, że jeśli kierować się rozsądkiem to nie powinnam być matką. Matką się też nie czuję (ktoś mi takie pytanie ostatnio zadał, a ja zrobiłam tylko "Hę??? i w tle durna mina").
Miałam masę ciężkich chwil i kryzysów, kiedy beczałam do poduszki, bo nie było się komu pożalić. Wszak za takie głupoty czeka tylko lincz Ja się zwyczajnie nie czuję na siłach i myślę, że mam ku temu bardzo konkretne powody... No ale większość ludzi twierdzi, że "jakoś to będzie" i olewa sprawę.

O tyle bywa mi lepiej, że się oswoiłam i mam fantastycznego TŻ

Teraz bardzo dużo można robić z dziećmi, więc też nie musisz się bać, ze Cię dużo omija. Trochę owszem, się pozmienia, ale naprawdę czasy nastały lepsze dla matek. W wiele miejsc maluchy można zabrać, technika ułatwia sprawę itp. Sama też myślałam dużo o tym, że ja to w życiu wiele nie nafikałam i czuję niedosyt, a z dzieckiem to różnie bywa. Spędziłam nawet pare nocy na wspominaniu tego luzu, jaki do tej pory miałam, bo odpowiedzialność mnie teraz przytłacza.
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:45   #4079
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
No i ja to rozumiem, bo ja wspominałam - ja się zapierałam do 30'tki, że w ogóle dzieci miec nie będę - instynkt przyszedł po tej magicznej dacie

Nie wiem jak wygląda Twoje życie - u mnie jakoś specjalnie wolności i tak przez pracę nie było.. przestrzeń udało mi się zachować mam czas dla siebie mimo wszystko (chociaż przez pierwszy rok faktycznie ten czas był moooocno ograniczony - do drzemek dziecka ).
ja mam dopiero przebłyski instynktu, zobaczymy kiedy przyjdzie mimo to bede starac sie byc dobra matką. no bo co zrobie ?

Mujer no ja też głównie trzymam sie dlatego, że mam wspaniałego TŻ który bardzo mnie wspiera w tym co czuje, chociaz nie rozumie czasem co czuję. on sie cieszy radością taką jak cieszy sie dziecko z nowej wymarzonej zabawki, a ja tak wiesz...takie "aha no super jest, tak wiesz róznie sie czuje, ale nie jest źle.."
A to "jakos to bedzie" albo "nie przesadzaj" i jak ktos mi to mówi to wydaje mi sie ze po prostu wynika to z niezrozumienia co ja czuje, co mysle itp.

tż sie stara zrozumiec, ale tak jak pisze on sie cieszy jak bąk z tego wszystkiego, mimo ze sie martwi trochę.

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2015-08-12 o 14:48
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-12, 14:46   #4080
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

Wydaje mi sie, że tż stał się bardziej taki odpowiedzialny (chociaż i tak był), ale włączyło mu się coś takiego, że musi zatroszczyć się o swoją rodzinę No i teraz mięknie jak dziecko mówi do niego tym swoim słodkim głosem "tatuś" - za każdym razem się uśmiecha na to zdrobnienie.. no i my mamy więcej tematów do rozmów
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-15 14:15:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.