Panny Młode 2017 cz. 5

[renia92]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;52408556]Witam się tak późno w nowym wątku. Wracam do Was za jakieś 3 tygodnie. Wtedy może ruszą już przygotowania ślubne i mam nadzieję ze w końcu zostanę narzeczoną.
Buźka [/QUOTE]

Hej trzymam kciuki, abyś wróciła jako narzeczona

Napisane przez butcher_girl

Hej
Mogę powiedzieć, że u Nas wreszcie się poprawiło.
Tata Tża się ogarnął, odkąd wrócił ze szpitala nie pije, jest w domu, spotyka się z wnukami, zajmuje się nimi (wcześniej pisałam, że Tża brat z żoną i 3 dzieci przyjechali w lipcu z Irlandii. Brat Tża już wrócił do domu a jego żona z dziećmi zostają do końca sierpnia )
Między Nami jest cudownie . Temat wyjazdu został odłożony na bok, przegadany, a nie zamieciony pod dywan.
no i cóż, nareszcie weekend!

Cieszę się, że u Ciebie już dobrze

Napisane przez Lisaveta

Cześć, czytam Was dziewczyny od wczoraj i postanowiłam się również zapisać do grona Panien Młodych 2017. Miał być ślub w sierpniu 2016 ale z paru względów przesunął się troszkę i będzie 29 kwietnia 2017 roku

Witaj

Napisane przez winterlly

Ja kiedyś myślałam o podziękowaniach dla gości, teraz wydaje mi się to zbędne. Na koniec każda para dostanie ciasto i butelkę wódki i tyle

U nas tak samo będzie.

[motylek825]

Napisane przez Lisaveta

A czy jakieś dodatkowe punkty wasze wesela będą, chodzi mi o np. pokaz fajerwerków, wypuszczanie balonów?

I co myślicie o fontannie czekoladowej czy słodkim stole?

Tak u mnie bedą fajerwerki ze względu na to, ze jesteśmy razem właśnie od sylwestra i to bedzie nasz taki symbol, wspomnienie
I tak fontanna czekoladowa bedzie bo uwielbiam

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez butcher_girl

Wczoraj wieczorem jak wróciliśmy z zakupów, postanowiliśmy z Tżem trochę się odstresować. Kąpiel, jakieś drinki, masaż, relaks. Założyłam mój ulubiony koronkowy stanik z H&M i czarne szpilki (raz nie zawsze, dwa razy nie często ;p ). Podczas, gdy mój Tż robił mi relaksujący masaż, czułam, że coś mnie ciągnie za stopę... i wiecie co?
Na podłodze leżał mój pies i... obgryzał mi fleczki od moich czarnych szpilek, które miałam na stopach!! Myślałam, że uduszę!

Tak to jest z psami, przeszkadzają w tych sprawach albo sie patrzą

[Lisaveta]

Napisane przez motylek825

Tak u mnie bedą fajerwerki ze względu na to, ze jesteśmy razem właśnie od sylwestra i to bedzie nasz taki symbol, wspomnienie
I tak fontanna czekoladowa bedzie bo uwielbiam

A macie już jakąś firmę wybraną, która to wykona?

[aguleekk]

Napisane przez dorotti66

Tak
Wiem że to pracochłonne zajęcie. Ale marzę o własnej pasiece.

To mój tata chętnie Cię zaadoptuje On przejął ule pod dziadku, a po nim chyba już nie będzie miał kto tego wziąć.

Napisane przez Lisaveta

Dziewczyny, a powiedzcie mi czy przy rezerwacji terminu w kościele płaci się już coś, czy jak. I czy jest już sens rezerwować we wrześniu i poczekać do stycznia.

Nic się nie płaci, ja już też mam termin w kościele (na 2016).

[motylek825]

Napisane przez Lisaveta

A macie już jakąś firmę wybraną, która to wykona?

Myslimy nad ta firma: http://www.bazylfajerwerki.pl/

[Dorotti666]

Napisane przez aguleekk

To mój tata chętnie Cię zaadoptuje On przejął ule pod dziadku, a po nim chyba już nie będzie miał kto tego wziąć.

Trochę daleko mieszkam

[Lisaveta]

Napisane przez motylek825

Myslimy nad ta firma: http://www.bazylfajerwerki.pl/

my tez nad nią myślimy, dostałam od nich cennik z projektami i jest fajna oferta.

[aankaa092]

Napisane przez 89anioleknh89

Ja chcę taką:
Góra z tej pierwszej i ta koronka będzie trochę zachodzić na dół z tej drugiej
Mierzyłam ta drugą, dół się ładnie prezentuje - widziałam też gdzieś na zdjęciu na żywo i też ładnie wyszedł

Piękne! Obie mi się podobają. Na co dzień nie ubieram się zbyt strojnie, dlatego chcę mieć coś oryginalnego i strojnego na ślub

Napisane przez Lisaveta

Cześć, czytam Was dziewczyny od wczoraj i postanowiłam się również zapisać do grona Panien Młodych 2017. Miał być ślub w sierpniu 2016 ale z paru względów przesunął się troszkę i będzie 29 kwietnia 2017 roku

Witam

Napisane przez mysza93

Też tak chciałam, aleee ode mnie była tylko mama więc to bez sensu by wyszło

Masz racje, wtedy byłoby dziwnie.

Napisane przez mysza93

A no fajnie wygląda to

Szwagierka była w sobotę na weselu i podziękowania mieli takie, tylko białe i bez napisu
a w środku 3 krówki

Ja takie dostałam w podziękowaniu za pomalowanie na ślub. Takie w kształcie sukni i drugie w kształcie garnituru. Fajne, ale boję się, że za drogie dla mnie.

Napisane przez mysza93

Właśnie nie wiem


Dla mnie też zresztą dla mnie większość podziękowań jest bez sensu. Jakieś aniołki, magnesy, cukierki..
Fajne (dla mnie) jest np. zdjęcie z parą młodą zrobione podczas wesela i wywołane zaraz. Albo właśnie coś co można zjesc typu dżem, miód, konfitura - chociaż ja sama i tak bym tego nie zjadła

Moja siostra miała takie waflowe cistka z wróżbą. Tanie, bo parenaście-paredziesiąt groszy, małe i do zjedzenia (więc nie durnostojki)

Napisane przez Lisaveta

A czy jakieś dodatkowe punkty wasze wesela będą, chodzi mi o np. pokaz fajerwerków, wypuszczanie balonów?

I co myślicie o fontannie czekoladowej czy słodkim stole?

Słodki stół będę mieć ze względu na dzieci na weselu, ale rezygnujemy przez to z co najmniej połowy wiejskiego stołu.
Moja siostra cioteczna miała taniec ognia... spoko, ale chłodno było (przynajmniej nie padało) i wydaje mi się, że trochę za długi występ (plus opłata za hotel dla 4 osób występujących-straszne koszty tej przyjemności). Miała też aniołki na szczudłach, barmana, mima/klauna, "karykaturzystę". Jak dla mnie za dużo.
Ja chcę spokojne wesele z tańcem i zwróceniem uwagi na mnie i pana młodego, a nie wszystko dookoła.

[motylek825]

My nic raczej gościom w podziękowaniu dawać nie będziemy

[Lisaveta]

Napisane przez aankaa092

Słodki stół będę mieć ze względu na dzieci na weselu, ale rezygnujemy przez to z co najmniej połowy wiejskiego stołu.
Moja siostra cioteczna miała taniec ognia... spoko, ale chłodno było (przynajmniej nie padało) i wydaje mi się, że trochę za długi występ (plus opłata za hotel dla 4 osób występujących-straszne koszty tej przyjemności). Miała też aniołki na szczudłach, barmana, mima/klauna, "karykaturzystę". Jak dla mnie za dużo.
Ja chcę spokojne wesele z tańcem i zwróceniem uwagi na mnie i pana młodego, a nie wszystko dookoła.

Ale będziecie sami robić ten stół, czy wynajmujecie jakąś firmę, czy sala wam to zrobi?

[motylek825]

Napisane przez Lisaveta

my tez nad nią myślimy, dostałam od nich cennik z projektami i jest fajna oferta.

No my tez juz dostaliśmy jakiś czas temu. Moj TZ uparł sie na podobny pokaz do piosenki "dziwny jest ten świat"

[Lisaveta]

Napisane przez motylek825

No my tez juz dostaliśmy jakiś czas temu. Moj TZ uparł sie na podobny pokaz do piosenki "dziwny jest ten świat"

a ten pokaz na ile wycenili? Bo ja dostałam do 8 piosenek cennik, tych co mają na stronie tylko.

Ładny bardzo ten pokaz.

[aankaa092]

Napisane przez Lisaveta

Ale będziecie sami robić ten stół, czy wynajmujecie jakąś firmę, czy sala wam to zrobi?

Sami, mamy ograniczony budżet. Musimy sami prawie wszystko ogarnąć. Najprawdopodobniej pomoże mi florystka i właściciele sali, ale nie liczę na wielką pomoc. W cenie sali nie mamy nic oprócz jedzenia i napojów bezalkoholowych. Mogłabym niby poprosić o wystrój sali, ale już gadałam z nimi i nie mają takich kolorów jak ja chcę.

[Lisaveta]

Napisane przez Lisaveta

a ten pokaz na ile wycenili? Bo ja dostałam do 8 piosenek cennik, tych co mają na stronie tylko.

Ładny bardzo ten pokaz.

Mi się znów podoba Ellie Goulding pokaz. Ale jeszcze nie rozmawiałam z moim, jaki wybierzemy. Każdy jest ładny.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez aankaa092

Sami, mamy ograniczony budżet. Musimy sami prawie wszystko ogarnąć. Najprawdopodobniej pomoże mi florystka i właściciele sali, ale nie liczę na wielką pomoc. W cenie sali nie mamy nic oprócz jedzenia i napojów bezalkoholowych. Mogłabym niby poprosić o wystrój sali, ale już gadałam z nimi i nie mają takich kolorów jak ja chcę.

A co chcecie za oferować na tym stole. Bo u mnie też będzie troszkę dzieci, ale znów u mnie dorośli lubią słodkie. I nie wiem co tam by dać. Wiem, że sala coś oferuję, ale jeszcze nie wiem co i jak, bo we wrześniu pojedziemy ogarnąć ten temat żeby wiedzieć co i jak możemy.

[201604261006]

Napisane przez Lisaveta

Dziewczyny, a powiedzcie mi czy przy rezerwacji terminu w kościele płaci się już coś, czy jak. I czy jest już sens rezerwować we wrześniu i poczekać do stycznia.

Nie płaci się. A czy Cię zapisze to zalezy od parafii. U nas by się ze śmiechu turlał. Na PM 2016 tylko niektóre mają wpisaną godzinę już.

Napisane przez aguleekk

To mój tata chętnie Cię zaadoptuje On przejął ule pod dziadku, a po nim chyba już nie będzie miał kto tego wziąć.

Może nam sprzedać

Napisane przez aankaa092

Masz racje, wtedy byłoby dziwnie.

Ja takie dostałam w podziękowaniu za pomalowanie na ślub. Takie w kształcie sukni i drugie w kształcie garnituru. Fajne, ale boję się, że za drogie dla mnie.

Moja siostra miała takie waflowe cistka z wróżbą. Tanie, bo parenaście-paredziesiąt groszy, małe i do zjedzenia (więc nie durnostojki) )

Tak, garniturowe też widziałam, ale tu chyba tylko takie były
No to też jakiś pomysł. Na PM 2014 dziewczyny niektóre zamawiały cukierki, M&Msy z ich imionami i datą ślubu.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Co do słodkiego stołu to my nie mieliśmy. Na wiejskim stole stało wiejskie żarełko, a z drugiej strony (to był dłuuuuugi stół) stała kawa, herbata, owoce i ciasta. Ale owoce i ciasta stały również na stołach

[motylek825]

Napisane przez Lisaveta

a ten pokaz na ile wycenili? Bo ja dostałam do 8 piosenek cennik, tych co mają na stronie tylko.

Ładny bardzo ten pokaz.

Sprawdzę w mailu jak bede w domu

[Lisaveta]

Napisane przez motylek825

Sprawdzę w mailu jak bede w domu

Dzięki, nie śpiesz się. A ja tym czasem lecę do pracy i będę wieczorem. Więc życzę miłego dnia.

[winterlly]

Napisane przez loloo

na bogato

U nas taka tradycja, że każda para na odchodne dostaje butelkę wódki i ciasto i faktycznie robi się z tego dodatkowy koszt, więc odpuszczamy sobie jakieś inne podziękowania dla gości.

Napisane przez Lisaveta

A czy jakieś dodatkowe punkty wasze wesela będą, chodzi mi o np. pokaz fajerwerków, wypuszczanie balonów?

I co myślicie o fontannie czekoladowej czy słodkim stole?

Mi podoba się wypuszczanie balonów przez wszystkich gości i myslimy o fontannie czekoladowej.

[malgosiaw123]

Napisane przez 89anioleknh89

Z tym faktem, że to jest konto poświęcone Kubie, nie będę brać pieniędzy przeznaczonych dla niego.
To nie jest do końca tak - jak ustalaliśmy budżet mieliśmy powiedziane ile kto nam dokłada i na co to przeznaczymy. I z mojej strony idzie sala, wódka z jego strony takie rzeczy jak ubranie, usługodawcy, kościół, zaproszenia, samochód a takie jakieś pierdoły przeznaczymy ze swoich, które uskładamy.
Więc skoro byłam przekonana, że z jego strony idzie na to (tak też z nim to ustaliłam) a i tak np za fotografa ja płaciłam zaliczkę to kupiłam te nieszczęsne okulary na które on mnie namiętnie namawiał bo jak powiedziałam o sukience to miałam się niby nie przejmować tym to się zgodziłam...
Gdybym wiedziała, że tak się sytuacja rozwinie to bym nie kupowała tych okularów to oczywiste...
Ja obecnie mało zarabiam - za mało, nie mogę sobie pozwolić na wydanie swoich odłożonych pieniędzy, których wydałam już większość a on z tego co wiem odkłada... Nie rozumiem tego do końca...
I czuje że wspólne konto miało być na zasadzie (ja chce wiedzieć jak wygląda u Ciebie sytuacja a ty mi w portfel nie zaglądaj).

Nie wiem czy to dobrze ujęłam, ja dosyć chaotycznie myślę :P

Aha no rozumiem.. Nie pisałaś tego od razu. Dlatego my podzieliliśmy się kosztami,że kazdy placi za swoich gosci i swoje ubrania,a usługodawcow na pol.

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez Lisaveta

A czy jakieś dodatkowe punkty wasze wesela będą, chodzi mi o np. pokaz fajerwerków, wypuszczanie balonów?

I co myślicie o fontannie czekoladowej czy słodkim stole?

Mnie bardzo sie podobają fajerwerki i chcialabym,ale to koszt ok. tysiaka. wiec odpada.
Fontanny czekoladowej w ogole nie rozumiem. mysle ze ciasto wystarczy, nie bede dokladala jeszcze slodkiego stolu.

[anlaya]

Ja w podziękowaniu dla gości myślałam właśnie o jakimś ładnym woreczku/pudełeczku z cukierkami lub M&Msami.
Chciałabym też mieć snack bar (sushi, koreczki, roladki z tortilli, krewetki/nuggetsy, swojskie wędliny, chleb ze smalcem, ogórek malosolny, bimber być może itp., słodkosci - żelki, cukierki, muffinki, makaroniki, ciasta, owoce), ale wszystko w formie "do spróbowania". Czyli w skromnej ilości .
Moja siostra cioteczna miała wszystko to wymienione w pelnej ilości, było 250 osób i każdy poprobował i zostało masę im. Taki cateringowy snack bar plus drink bar i tyle. Pewnie będą jakieś balony w pastelowych kolorach przewodnich, ale nie liczę tego jako atrakcję.
Odnośnie fontanny czekoladowej, to ostatnio na weselu siostry zakończyło się to tym, że ludzie (w tym ja) uciapane ubrania! Bo tu komuś kapnęło, to tam. Zawsze chciałam ją mieć, ale wielu gości dorobiło się plam... Raczej zrezygnujemy. Myślę też o zakupie Polaroida i zrobieniu "ścianki" i gadżetów, a potem wklejeniu tego do Księgi Gości

[malgosiaw123]

Napisane przez aankaa092

Słodki stół będę mieć ze względu na dzieci na weselu, ale rezygnujemy przez to z co najmniej połowy wiejskiego stołu.
Moja siostra cioteczna miała taniec ognia... spoko, ale chłodno było (przynajmniej nie padało) i wydaje mi się, że trochę za długi występ (plus opłata za hotel dla 4 osób występujących-straszne koszty tej przyjemności). Miała też aniołki na szczudłach, barmana, mima/klauna, "karykaturzystę". Jak dla mnie za dużo.
Ja chcę spokojne wesele z tańcem i zwróceniem uwagi na mnie i pana młodego, a nie wszystko dookoła.

Jezu serio? Na co to komu????

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez motylek825

No my tez juz dostaliśmy jakiś czas temu. Moj TZ uparł sie na podobny pokaz do piosenki "dziwny jest ten świat"

W taki piekny dzień pokaz do takiej piosenki? Dla mnie ona jest dosc patetyczna i troche smutna.

[motylek825]

Napisane przez malgosiaw123

Aha no rozumiem.. Nie pisałaś tego od razu. Dlatego my podzieliliśmy się kosztami,że kazdy placi za swoich gosci i swoje ubrania,a usługodawcow na pół.

My robimy tak, ze odkładamy pieniądze na wspólne konto i po prostu z tych pieniędzy płacimy za wszystko nie dzielimy sie kosztami na rodziny czy jak to jest w tradycji.

[malgosiaw123]

Napisane przez anlaya

Chciałabym też mieć snack bar (sushi, koreczki, roladki z tortilli, krewetki/nuggetsy, swojskie wędliny, chleb ze smalcem, ogórek malosolny, bimber być może itp., słodkosci - żelki, cukierki, muffinki, makaroniki, ciasta, owoce), ale wszystko w formie "do spróbowania". Czyli w skromnej ilości .

U mnie koreczki, roladki i nuggetsy sa normalnie na stole.
Ogorki,bimber,chleb ze smalcem na wiejskim.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez motylek825

My robimy tak, ze odkładamy pieniądze na wspólne konto i po prostu z tych pieniędzy płacimy za wszystko nie dzielimy sie kosztami na rodziny czy jak to jest w tradycji.

No tylko ja tak nie chciałam. Bo w sumie teraz nie pracuje, wiec kasy jeszcze nie odkladam. Nie chcialabym zeby TŻ teraz wszystkie zaliczki oplacal.
Poza tym on ma 2 razy wiecej gosci ode mnie. Wiedzial,że ja aż takiego wesela nie chce,bo mnie na to nie stac. Wiec po prostu tak było najbardziej ugodowo,ze jesli chce tyle gosci zaprosic to kazdy placi za swoich.

[motylek825]

Malgosia wiem mi tez ta piosenka nie pasuje wolałabym jakaś miłosna a nie taka poważna. Walczę na ten temat z TZ a jak sie uprze to niech sam sobie za to płaci

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez malgosiaw123

U mnie koreczki, roladki i nuggetsy sa normalnie na stole.
Ogorki,bimber,chleb ze smalcem na wiejskim.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------



No tylko ja tak nie chciałam. Bo w sumie teraz nie pracuje, wiec kasy jeszcze nie odkladam. Nie chcialabym zeby TŻ teraz wszystkie zaliczki oplacal.
Poza tym on ma 2 razy wiecej gosci ode mnie. Wiedzial,że ja aż takiego wesela nie chce,bo mnie na to nie stac. Wiec po prostu tak było najbardziej ugodowo,ze jesli chce tyle gosci zaprosic to kazdy placi za swoich.

Bardzo dobry podział

[anlaya]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie koreczki, roladki i nuggetsy sa normalnie na stole.
Ogorki,bimber,chleb ze smalcem na wiejskim.[COLOR="Silver"]

U mnie możliwe, że też, wszystko będzie zależało od sali, co będą mieli w ofercie, najwyżej zmodyfikujemy snack bar. Generalnie nie chcę, żeby na stołach było "nawalone" za dużo. Będą okrągłe mam nadzieję i poruszanie się, wstawanie powinno być komfortowe. Ostatnio byłam na weselach, gdzie nie było jak jeść, siedzieć, wstawać. Po prostu zbyt mało miejsca. Więc wolę snack bar

[dominika405]

Hej dziewczyny!
Ja właśnie wróciłam do TŻ ta. Byliśmy oglądać nasze mieszkanie ( raczej jego,ale ja lubię pisać nasze ). I jest na prawdę sporo do zrobienia. Myślicie,że da się zrobić całą kuchnię(jest w niej ok podłoga i płytki na ścianie)-umeblowanie, wyposażenie + stół i krzesła w granicach 10-15 tysięcy? Chcemy na wstępie zrezygnować ze zmywarki na rzecz fajniejszej lodówki. Tylko nie wiem czy idzie się zamknąć w takiej kwocie? Ktoś się urządzał i się w tym orientuje? Chcemy się wprowadzić przed ślubem,więc najważniejsza jest kuchnia(łazienkę mamy zrobioną) i materac do spania Na więcej pewnie nam nie starczy,więc więcej zrobimy z tego co nam zostanie po weselu

Lisaveta, witaj

Napisane przez mysza93

Wiecie co? No szlag mnie zaraz trafi! Dzwonię i dzwonię w sprawie tego boćka i NIKT nie odbiera. Długi weekend sobie zrobili czy co? Pozabijam tych ludzi dzwonię do gminy, do 3 fundacji które się tym zajmują i NIKT nie odbiera.

Co za ludzie Może zanieś go do najbliższego weta?Powiedz,że znalazłaś,że leżał gdzieś na polu całą noc i nie masz co z nim zrobić. Prędzej przyjadą go zabrać od weta niż od Ciebie.

[ann2016]

a ja trochę nie rozumiem podziału, że każdy płaci za swoich gości w końcu to jest wspólne wesele i początek wspólnego życia po ślubie też będą takie podziały na moje twoje ? oczywiście to moje zdanie

[renia92]

Napisane przez ann2016

a ja trochę nie rozumiem podziału, że każdy płaci za swoich gości w końcu to jest wspólne wesele i początek wspólnego życia po ślubie też będą takie podziały na moje twoje ? oczywiście to moje zdanie

Ja też uważam tak jak Ty. My nie robimy podziałów, kto za co płaci tylko mamy wspólny budżet.

Napisane przez dominika405

Hej dziewczyny!
Ja właśnie wróciłam do TŻ ta. Byliśmy oglądać nasze mieszkanie ( raczej jego,ale ja lubię pisać nasze ). I jest na prawdę sporo do zrobienia. Myślicie,że da się zrobić całą kuchnię(jest w niej ok podłoga i płytki na ścianie)-umeblowanie, wyposażenie + stół i krzesła w granicach 10-15 tysięcy? Chcemy na wstępie zrezygnować ze zmywarki na rzecz fajniejszej lodówki. Tylko nie wiem czy idzie się zamknąć w takiej kwocie? Ktoś się urządzał i się w tym orientuje? Chcemy się wprowadzić przed ślubem,więc najważniejsza jest kuchnia(łazienkę mamy zrobioną) i materac do spania Na więcej pewnie nam nie starczy,więc więcej zrobimy z tego co nam zostanie po weselu

Wydaje mi się, że powinniście się zmieścić w 15 tysiącach, wszystko zależy od tego jakie meble do kuchni wybierzecie

[aankaa092]

Napisane przez Lisaveta

A co chcecie za oferować na tym stole. Bo u mnie też będzie troszkę dzieci, ale znów u mnie dorośli lubią słodkie. I nie wiem co tam by dać. Wiem, że sala coś oferuję, ale jeszcze nie wiem co i jak, bo we wrześniu pojedziemy ogarnąć ten temat żeby wiedzieć co i jak możemy.

Na stole ze słodyczami chcemy dać parę rzeczy kolorowych: skitelsy i m&m's, ze 2-3 różne ciasta(zazwyczaj tego od cholery zostaje, ale chyba poproszę o nie mamę TŻ, pewnie z barwnikami, by były dopasowane do kolorów przewodnich), słodycze w kolorach przewodnich (żelki, cukierki itp.) plus truskawki w białej czekoladzie i posypce błękitnej(kolory przewodnie) i może muffiny
Do tego będziemy mieć 2 tace sushi i nie wiem co jeszcze, bo jeszcze nie byłam na konkretnym spotkaniu z właścicielami sali.
I prawdopodobnie drink bar.

Napisane przez mysza93

Tak, garniturowe też widziałam, ale tu chyba tylko takie były
No to też jakiś pomysł. Na PM 2014 dziewczyny niektóre zamawiały cukierki, M&Msy z ich imionami i datą ślubu.[COLOR="Silver"]

Takie M&Msy- fajna sprawa. ale ja już nie przewiduję takich atrakcji. Właśnie od nowa zliczyłam koszty i wychodzi mi ponad 41tys. Muszę ograniczyć gości (mam nadzieję że nie przyjdzie więcej niż 110osób, a na liście mamy 137)

Napisane przez anlaya

Ja w podziękowaniu dla gości myślałam właśnie o jakimś ładnym woreczku/pudełeczku z cukierkami lub M&Msami.
Chciałabym też mieć snack bar (sushi, koreczki, roladki z tortilli, krewetki/nuggetsy, swojskie wędliny, chleb ze smalcem, ogórek malosolny, bimber być może itp., słodkosci - żelki, cukierki, muffinki, makaroniki, ciasta, owoce), ale wszystko w formie "do spróbowania". Czyli w skromnej ilości .
Moja siostra cioteczna miała wszystko to wymienione w pelnej ilości, było 250 osób i każdy poprobował i zostało masę im. Taki cateringowy snack bar plus drink bar i tyle. Pewnie będą jakieś balony w pastelowych kolorach przewodnich, ale nie liczę tego jako atrakcję.
Odnośnie fontanny czekoladowej, to ostatnio na weselu siostry zakończyło się to tym, że ludzie (w tym ja) uciapane ubrania! Bo tu komuś kapnęło, to tam. Zawsze chciałam ją mieć, ale wielu gości dorobiło się plam... Raczej zrezygnujemy. Myślę też o zakupie Polaroida i zrobieniu "ścianki" i gadżetów, a potem wklejeniu tego do Księgi Gości

Też myślałam o czymś takim. Bardzo nie chcę stołu wiejskiego (za dużo się marnuje i za dużo nie idzie) ale taki stół ze snakami jest super!
Ze słodyczami u nas podobnie

Napisane przez malgosiaw123

Jezu serio? Na co to komu????[

Nie mam pojęcia Tak sobie wymyślili- tak mieli. Ja tego nie czaję... do tego wszystkiego jeszcze orkiestra(!!!) jezzowa grała skrzypka na dachu na skrzypcach specjalnie dla Państwa Młodych, przy ich stole.... Ogólnie fajnie, uwielbiam skrzypka na dachu. Ale za duży przepych. Udawanie, że ma się więcej kasy niż się ma.... Wzięli kredyt na to wesele, wątpię by im się to zwróciło w prezentach.

[anlaya]

Ja na pewno nie pozwolę rodzicom brać kredytu, sami zamierzamy się ubrać i w miarę możliwości ogarnąć "atrakcje" dodatkowe. No i jednak będzie u nas podział (moi rodzice płacą za naszych gości, TŻ za ich), bo z mojej strony jest liczniejsza rodzina, poza tym w naszym środowisku tak się robi. W związku akurat mamy) "wspolnosc", ale staram się swoje własne potrzeby zaspokajać z zaoszczedzonej ze stypendiów i 3-letniej pracy w kancelarii. Lubię czuć się niezależna.
A co myślicie o fotobudce, lampionach itp.? Wg mnie fotobudkę można zastąpić polaroidem, a lampiony są niebezpieczne dla środowiska i stają się śmieciami, chociaż pięknie wyglądają. Mi podobają się za to xylobandy https://youtu.be/io00rD3aqCI (jestem fanką Coldplay i zawsze chciałam mieć je na ślubie, ale pewnie koszty duże).