Jestem w związku z obcokrajowcem

[wenedka]

do Lublina. Za duzo czasu bysmy stracili na podrozowanie
ale w Krakowie pojawie sie najpewniej w styczniu.
Szkoda, ze sie z Wami nie spotkam, ale no nie da rady teraz.

[Kropeczkaa]

Napisane przez wenedka

W ogóle dziwnie się czuje w mojej klasie. Wszyscy wielką uwagę przywiązują do kontaktów towarzyskich, a ja nie. Wszyscy gadają o studniówce, a ja nie idę. Wszyscy zdają biologię, a ja nie... Zbyt wiele nas dzieli... Ale oby tylko do 25 kwietnia, kiedy rozstanę się z tą szkołą na dobre.

(...)
Co do zaręczyn... Ja nie chcę nikogo szokować Raczej jesteśmy na to za młodzi, nie ma pośpiechu, ale i tak wiem, że w tym roku to nastąpi i mama będzie szczęśliwa A ja tym bardziej

Boże... nawet nie wiesz ile nas łączy... mogłabym się podpisać pod tym wszystkim co piszesz...

[wenedka]

Napisane przez Kropeczkaa

Boże... nawet nie wiesz ile nas łączy... mogłabym się podpisać pod tym wszystkim co piszesz...

Hihi, czyli potwierdza się teoria Mohini, że te zmieszane maja sporo ze sobą wspólnego o odstaja od innych grup

[kropka241]

Napisane przez wenedka

Hihi, czyli potwierdza się teoria Mohini, że te zmieszane maja sporo ze sobą wspólnego o odstaja od innych grup

dlatego byc moze przeniosa nas na spolecznosci spolecznosc zmieszanych

[wenedka]

Ja reklamuje nasz wątek, gdzie tylko jakąś zmieszaną spotkam
A jest nas tu raczej sporo

Dzisiaj na angielskim przerabialiśmy ustną maturę rozszerzoną i się na mnie ludzie spojrzeli jak na dziwaka (po raz kolejny) bo podobno trudna strasznie, a ja doszłam do wniosku, że to trzeba tylko się rozgadać i pójdzie Heh, znów jestem odosobniona

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Wezcie mnie do siebie
W zwiazku ze Slowakiem od 14 miesiecy po rocznej przyjazni
Mieszkamy w Anglii

PS. przeczytalam caly watek, od 1 strony, zaczelam dzis o 9 rano

[wenedka]

Witamy

Podziwiam za chęci do przeczytania całego wątku


A powiedz mi, czy rozmawiacie on po słowacku, a Ty po polsku?
Bo podobno to możliwe jest

[kropka241]

witamy kolejna zamieszana mamusie

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez wenedka

A powiedz mi, czy rozmawiacie on po słowacku, a Ty po polsku?
Bo podobno to możliwe jest

Czasami jest z tego niezla zabawa, ale miedzy soba nie mowimy w ogole po angielsku, dosc w pracy i "na ulicy"

[wenedka]

Aj, to świetnie macie
To duuże ułatwienie
Ja muszę się produkować po angielsku, kiedy Tż się leni

[szperrr]

hej Lea

Kurcze, mam sentyment do Slowakow..
I niby mozna sie z nimi tak dogadac: kazdy w swoim jezyku, ale sa jednak wyjatki Nigdy nie zapomne reakcji kolegi-Slowaka kiedy mu powiedzialam, ze szukam szefa

Wenedtka, rozszerzona matura z angielskiego podobno wcale nie jest taka trudna.. i wlasnie "rozgadanie" potrafi zdzialac cuda (opinia znajomych) Wiec trzymam kciukasy! Aaa... poza tym, to ja bylam w mat-inf, nie tak jak Wy.. i jako jedna z zaledwie kilku osob z klasy nie poszlam na ekonomie.. pozarliby mnie tam zywcem.

Kropeczko, jak sie miewa Twoj maly przystojniak??

[wenedka]

Szperr, ale widzisz tez się wyróżniałaś
Ja matury z anglika nie tak bardzo sie boje, gorzej jest z historią, ale juz się do roboty wzięłam. Mam nadzieję, że dalej będzie mi się chciało uczyć a nie lenić

[szperrr]

Historia!! Nie moglabym.. historia zawsze byla zlem koniecznym.. dopoki TZ mnie nia nie zdolal zainteresowac

A teraz spadaj stad, do ksiazek


()

[rozdział_zero]

wenedka masz rację matura z angielskiego jak dla mnie jest prosta (moj brat zdaje w tym roku właśnie ang rozszerzony, biologię chemię i fizykę na podstawie. wspołczuję mu tej fizyki na prawdę)

A co do Twojego odosobnienia
Też tak myślałam w LO
Ale na pewno są osoby warte uwagi, i jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział nie należy uważać się za lepszego bo wtedy na prawdę jest się głupkiem. Co do rozmow o ciuchach i kosmetykach. Czasem mozna porozmawiać o nich a czasem o filmach Kieślowskiego.

[wenedka]

Napisane przez szperrr

Historia!! Nie moglabym.. historia zawsze byla zlem koniecznym.. dopoki TZ mnie nia nie zdolal zainteresowac

A teraz spadaj stad, do ksiazek


()

Teraz gadam z Tz, wiec nie ma mowy

Napisane przez rozdział_zero

wenedka masz rację matura z angielskiego jak dla mnie jest prosta (moj brat zdaje w tym roku właśnie ang rozszerzony, biologię chemię i fizykę na podstawie. wspołczuję mu tej fizyki na prawdę)

A co do Twojego odosobnienia
Też tak myślałam w LO
Ale na pewno są osoby warte uwagi, i jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział nie należy uważać się za lepszego bo wtedy na prawdę jest się głupkiem. Co do rozmow o ciuchach i kosmetykach. Czasem mozna porozmawiać o nich a czasem o filmach Kieślowskiego.

Ja nie uważam się za lepszą. Mozliwe, że źle mnie zrozumiałaś. Ja zawsze wręcz uważałam się za GORSZĄ. Teraz nie mam zamiaru tak myśleć. Ja teraz czuję się po prostu inna od reszty mojej klasy. Mam zupełnie inne podejście do nauki, zainteresowania, pasje.
O filmach Kieślowskiego mogę pogadać tylko z jedna osobą, reszta zapewne chętnie pogadałaby o genetyce.

[wenedka]

Ja się zastrzelę. Bilety na styczeń do Polski kosztują 80 elzbiet, a to i tak pora super- 08:20 z Luton

[szperrr]

moja siostra wlasnie kupila na 2ga polowe stycznia wizzaira waw-luton za grosze.. sprawdz.

buzka

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez szperrr

hej Lea

Kurcze, mam sentyment do Slowakow..
I niby mozna sie z nimi tak dogadac: kazdy w swoim jezyku, ale sa jednak wyjatki Nigdy nie zapomne reakcji kolegi-Slowaka kiedy mu powiedzialam, ze szukam szefa

No to wyobraz sobie, ze my bylismy w zeszlym miesiacu w Polsce na slubie mojej kolezanki, no i nadchodzi czas kazania i ksiadz z ambony glosi "...szukajmy Chrystusa..."
Ja sobie od razu wyobrazilam nasz slub w Polsce i reakcje jego rodziny, szczegolnie 82-letniej babci

Dla niewtajemniczonych dodam, ze szukac to w slowackim slangu pier.....ic, je....c, wulgarniejszego okreslenia juz u nich nie ma

[wenedka]

Ale ja muszę wrócić do Polski 2go stycznia, bo mam szkołę i semestr mi sie kończy wtedy A loty są wtedy najdroższe

ale i tak dzięki

[wenedka]

Lea, ja nie miałam pojęcia o takich cudach

[kropka241]

heh slowacki piekny jezyk.. Acha.. ja jestem w 1/4 slowaczka czyli w mojej rodzinie nie ja jedna mam sklonnosci do obokrajowcow.. babcia tez

dziewczyny ja dzis jestem zlachana niemilosiernie wiec sie zbytnio nie wypowiadam.. moj maly skarb dal mi w kosc niezle wiec tylko was czytam

[Imagine]

czesc Lea, z tym szukaniem to sie usmialam :P
Ja mieszkam (w Polsce) niedaleko granicy Slowacko-Polskiej i jak bylam mlodsza to jezdzilam tam na rowerze, zeby sobie kupic "chrumki" i piwo "zlaty bazant"

[wenedka]

Jejku, wlasnie sie zastanawiam jak tu sie wykrecic od pojscia na 18tke chlopaka mojej kolezanki, dosc bliskiej No kurcze, nie przepadam za nim, poza tym wiem, ze zaprosil mnie tylko ze wzgledu na nia, bo nawet nie gadamy, tylko tak sporadycznie. I jeszcze to cale zaproszenie "czuj sie zaproszona..." ni czesc, ni pocaluj mnie w nos :P Kurcze, byc moze sie czepiam, ale nie wiem jak sie wykiwac
Gdyby nie ona, to bym powiedziala, ze mi sie nie chce i juz
Socjopatka ze mnie
Macie jakies pomysly?

[kropka241]

powiedz ze jestes chora.. albo ze pochlalas noc wczesniej i nie jestes w stanie, albo ze wyjezdzasz z rodzicami do babci na imieniny i nie mozesz odmowic babci bo przeciez to rodzina i szacunek, albo powiedz ze TZ przyjezdza do warszawy i ze tam sie z nim spotkasz..
ALBO NAPISZ ZE JEDZIESZ DO MNIE
POTWIERDZE

[wenedka]

Kropka, ale mnie rozbawilas


Niestety opcja z babcia odpada, bo obie juz dawno nie zyja.
Wlasciwie nie wiem, czemu mnie zaprosil
to taka nasiadowa bedzie, jego klasa, znajomi no i jedyna osoba, ktora znam, bedzie jego dziewczyna, wiec naprawde mi sie nie chce do tych ludzi usmiechac i gadac no
Chyba powiem, ze byla "pochleja", albo ze zab mnie boli

[Imagine]

ja zawsze w takich wypadkach mowilam, ze dostalam ciotke i czuje sie fatalnie :P Nikt nigdy nie namawial dluzej

[wenedka]

O! To jest myśl
Akurat będzie termin
Dzięki Imagine!

[kropka241]

ja dzis piwkuje laski.
dziecko spi. normalnie w koncu uporalam sie z naszym lobuzem i narabie sie polowa redsa pewnie.. tyle czasu nie pilam ze czuje sie jak debiutantka

[wenedka]

Tylko się nam nie rozpij!

Ja ide spac
Chyba z ksiazka od histy sie poloze czy cos.

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Napisane przez kropka241

ja dzis piwkuje laski.
dziecko spi. normalnie w koncu uporalam sie z naszym lobuzem i narabie sie polowa redsa pewnie.. tyle czasu nie pilam ze czuje sie jak debiutantka

Ja tez chce
Pewnie jak przyjdzie co do czego, to od samej mysli sie upije
A jak bylam niedawno w Polsce i wypilam Karmi to sie czulam jak wyrodna matka