Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 6

[Hanka20]

Hej hej witam się wieczornie
NIEZAWSZE współczuję stresu jaki musiałaś przeżyć jak Ci mały spadł z łóżka. Ja o tym czasem myślę że jak by się tak stało to nie wiem co bym zrobiła bo ja to panikara jestem trochę.

KOPERCO świetny ten bebetto tez bym brała. Musze pokazać tz choć w sumie już mam swój wybrany zobaczymy

GOSSIP super ze wszystko ładnie się udało w Polsce i rodzinka taka posłuszna i nie ladowala niczego Amelce.

DOMIMA my staramy się odbijać za każdym razem ale czasem przy jedzeniu usnie tak twardo ze nie da rady na hepuska i kładę go i nic się nie dzieje. Ale zdarza się że uleje jeszcze.

MAJKA ciesze się ze Julek dzielnie zniósł szczepienie fajnie Ci rośnie chłopak

GOCZEK, VIOLKA - dobrze ze po bioderkach u Was ok

My mimo sporej wagi nosimy jeszcze body z ff rozm 62 ale to już ostatnie podrygi, pepco rozm 68, c&a tez. Ciesze się ze nie nakupowalam nie wiadomo ile ciuszkow bo przynajmniej mały obnosil po kilka - kilkanaście razy każda rzecz.

Byliśmy dziś z tz w lidlu, kupiliśmy pampki czwórki. Także mamy zapasy na razie porobione. Pani w lidlu mnie zdenerwowala bo jak już od jechaliśmy spod sklepu to zerknelam na paragon i policzyla jedna paczkę więcej niż wzięliśmy. Musieliśmy wracać, ale na szczęście nie robiła problemów i przeprosila.

Hmm nie wiem co jeszcze miałam pisać. .. aha Filip zrobił dziś tylko dwie kupki, także jestem uspokojona chyba już przeszło to co miał. Ostatnie trzy dni było 5-7 kup dziennie i juz trochę mnie to zaczynało martwić.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez gosiak0512

A mozr ma rns.. nie wiem juz.. Mala melduj sie!

Zameldowalam!

[violka848]

Domima cmok widziałam że tam mnie wyglądałaś

[Hanka20]

VIOLKA to super ze ok u neurologa, pewnie kamień z serca? Chyba Pavlinecka tez będzie miała rehabilitację z Zuzka.

[Majka232]

Violka - dobrze że u neurologa w porządku. Główka się nie martw. Dziś slabiej a za tydzien może byc super Dużo Ada leży na brzuszku?

Hanka - tak mi się przypomniało że przy ząbkowaniu moga byc luzniejsze kupy.

My juz po kąpieli. Mlody wcina kolację

[soniuska]

My jutro idziemy na bioderka

[violka848]

Napisane przez Hanka20

VIOLKA to super ze ok u neurologa, pewnie kamień z serca? Chyba Pavlinecka tez będzie miała rehabilitację z Zuzka.

Tak tak ale ja już uważałam że ta wizyta taka naciągana trochę ale no pojechaliśmy jeszcze skontrolować, jak tak zaleciła - ale tych drgań już wogole niema Chyba Pavlinecka też, ale u nas jak leży na brzuszku to super trzyma główkę, ale ciągnàc za rączki z tylu jeszcze głowa całkowicie zostaje.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez Majka232

Violka - dobrze że u neurologa w porządku. Główka się nie martw. Dziś slabiej a za tydzien może byc super Dużo Ada leży na brzuszku?

Hanka - tak mi się przypomniało że przy ząbkowaniu moga byc luzniejsze kupy.

My juz po kąpieli. Mlody wcina kolację

Jakoś strasznie dużo to nie leży, ale codziennie po trochu tak Pamietam że u Domimy było tak z dnia na dzień postęp w podnoszeniu. Nasza Adka tak jakoś wolniejszym trybem idzie u was pełzają przewracają się, a u nas jeszcze tak spokojniej. Kiedyś tak kilka razy fiknęła z brzuszka na plecki, a teraz wcale jakoś nie próbuje. Zapytałam neurolożki czy ona bedzie tak wolniej się rozwijać od rowiesnikow, ona mowi że wcale tak nie jest tylko koordynację ruchowa ma słabszą i trzeba wyćwiczyć.

[Majka232]

Napisane przez violka848

Tak tak ale ja już uważałam że ta wizyta taka naciągana trochę ale no pojechaliśmy jeszcze skontrolować, jak tak zaleciła - ale tych drgań już wogole niema Chyba Pavlinecka też, ale u nas jak leży na brzuszku to super trzyma główkę, ale ciągnàc za rączki z tylu jeszcze głowa całkowicie zostaje.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------




Jakoś strasznie dużo to nie leży, ale codziennie po trochu tak Pamietam że u Domimy było tak z dnia na dzień postęp w podnoszeniu. Nasza Adka tak jakoś wolniejszym trybem idzie u was pełzają przewracają się, a u nas jeszcze tak spokojniej. Kiedyś tak kilka razy fiknęła z brzuszka na plecki, a teraz wcale jakoś nie próbuje. Zapytałam neurolożki czy ona bedzie tak wolniej się rozwijać od rowiesnikow, ona mowi że wcale tak nie jest tylko koordynację ruchowa ma słabszą i trzeba wyćwiczyć.

Julek niby slabo trzymal głowę podnoszony za rączki 6 tyg.temu. wyczytalam że ma czas do konca 4 m-ca i faktycznie zaczął lepiej trzymać a od jakiegos czasu super. Dzis go za rączki podniosłam a on zrobil taką śmieszna minę i zaśmiał się jakby chciał powiedzieć juppi siedzę ale ekstra

Przyszła Twoja sukienka?

Moje zakupy z h&m. Takie zwykle ale jestem b. zadowolona. Żółty bodziak szerszy a ten sam rozmiar

[Majka232]

.

[FlightlessBird]

Napisane przez Koperco

Mi się ten bebetto bardziej podoba






Oni mają coś z tym profilaktycznym pieluchowaniem

taaa mają mają, a my ich nie słuchamy

Napisane przez soniuska

Pewnie juz masz pyszny obiad.
Spoko, maz nawet nie tknal. Taki obrazony







Dzieki za rade !

honorowy

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Ja się zalapalam na ostatnią szansę RNS, nie wiem jak działa MDM. U nas przez 8 lat dopłaca nam 200zl do kredytu.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------



Ja odbijanie w dzień id razu po, czasem wcale nie beka. W nocy albo przy usypianiu nie odbijam .

my też na ostatni moment rns braliśmy
tylko 200? My mamy ratę ok 340zł, a potem 750zł mamy mieć



mąż w pracy, mała śpi od 18 a ja się byczę

[siempre]

Napisane przez DomimaZet

Black ja kupuję Bebilon pronutra - jak nie potrzebujesz zniżki to ja bardzo chętnie

Domina ja tez mam 2 saszetki tez Bebilonu i zniżkę do końca sierpnia. Wysyłam ci na priv

[FlightlessBird]

Napisane przez violka848

Tak tak ale ja już uważałam że ta wizyta taka naciągana trochę ale no pojechaliśmy jeszcze skontrolować, jak tak zaleciła - ale tych drgań już wogole niema Chyba Pavlinecka też, ale u nas jak leży na brzuszku to super trzyma główkę, ale ciągnàc za rączki z tylu jeszcze głowa całkowicie zostaje.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------




Jakoś strasznie dużo to nie leży, ale codziennie po trochu tak Pamietam że u Domimy było tak z dnia na dzień postęp w podnoszeniu. Nasza Adka tak jakoś wolniejszym trybem idzie u was pełzają przewracają się, a u nas jeszcze tak spokojniej. Kiedyś tak kilka razy fiknęła z brzuszka na plecki, a teraz wcale jakoś nie próbuje. Zapytałam neurolożki czy ona bedzie tak wolniej się rozwijać od rowiesnikow, ona mowi że wcale tak nie jest tylko koordynację ruchowa ma słabszą i trzeba wyćwiczyć.

tak bywa - dzieci są różne. Tatiana parę razy fikłą z brzucha na plecy, a teraz ma to w nosie. Woli po prostu od kilku dni na nim leżeć
za to z plecków na brzuszek próbuje


aaa ja też kupuję z kasy małej rzeczy dla niej - po coś one są tzn nie takie pierdoły typu butelka, ale takie większe zakupy np teraz chustę za prawie 200zł kupiłam z kasy małej

[kana158]

Napisane przez Majka232

Ja mam ze smyka. Patrz żeby nie miały w składzie formamidu










Ja odbijam u siebie na brzuchu. Zawsze wtedy beknie. Na ramieniu słabo odbija.





No wlasnie nie w czas
Ja nam beżowy to mi się bardziej szary podoba :P Parasolka czerwona :/ a lubię stonowane kolory wózków






Dzieki wszystkim za kciuki :-*
Młody rozplakal się ale szybko uspokoił. Waży 7,8kg. Ząb drugi idzie. Rozszerzamy dietę. Pediatra powiedziała że jest silny tak jej usiadł trzymany za ręce. Ciemiaczko ok i kosci twarde hmmm cokolwiek to znaczy

Kana - pediatra mi mowila zeby dawać owoce, warzywo, warzywa+mięsko, znow owoce, do popicia pierś. Kaszka sinlac. Nie przejmuj się więc tym ze mala mniej mm je. Kaszkę na mm możesz dać. Ja narazie nie bo kp

Bylam w Lidlu. Tylko odlewy brzucha zostały
Pampkow dużo każdego rozm. Wzięłam jeszcze pake 4.
Jakis dziadek zwracal buciki dziecięce a kasjerka nabila je na kase myslac ze kupuje. W lidlu to mozna wejsc z paragonem. Wziąć ich buty np.i zwrócić przy kasie bo nic niezaklipsowane

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Reszta przebrana. Pustki. Chciałam starszemu wziąść drugie mydełko w piance i puste półki :[
Zła jestem na to ze wczoraj odlewu nie wzięłam

Dzięki za informacje i pamięć o nas 😉 Trafił mi się Wybredusek Mały, ale damy radę! Za tydz wprowadzam mięsko i zobaczymy co to będzie. Mała ma wyrafinowane podniebienie i matka jakoś musi podołać. Wczoraj np. nie chciała jeść zupki, która jej ugotowalam tylko Gerbera, za to dziś Gerber był fuj (aż na wymioty szło) a mamina zupa pycha! Wszystko jest ok jak się trafi w guscik Pannicy.

Śmiać mi się chciało z teściowej, dzwoni, że jest na zakupach w Rossku i chce kupić Małej deserki i jakie lubi. Mówię jaka sytuacja z Wybreduska, że generalnie zapas jak narazie deserów mam i nie ma gwarancji, że zostanie zjedzony, bo Zosia gardzi owocami ze słoika. Pyta się więc co nam kupić, mówię, że może Sinlaca, bo akurat mi się kończy. Chwila ciszy... I cytuję: "Jezu, to ta kaszka za ponad dwie dychy?" No i jeczenie, że z torbami pójdziemy, że są tańsze kaszki i trzeba ją na tańsze przestawiać (Wtf?) i po kim ona taka wybredna, bo napewno nie po ich rodzinie. Kurcze głupio mi się zrobiło, że jej tą kaszkę zasugerowalam... Ale ja już tak mam, że wolę jedną rzecz a porządna a nie w cholerę jakiegoś szajsu. Zresztą zawsze uważam, że na dziecku nie ma co oszczędzać i wszystko musi być najlepsze, a już zwłaszcza jedzenie.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez FlightlessBird

taaa mają mają, a my ich nie słuchamy

honorowy

my też na ostatni moment rns braliśmy
tylko 200? My mamy ratę ok 340zł, a potem 750zł mamy mieć



mąż w pracy, mała śpi od 18 a ja się byczę

To strasznie fajne macie te raty. W Kraku ceny mieszkań są z kosmosu. Gdybym miała płacić 750 zł raty to kupiłabym mieszkanko na wynajem. Rata by się splacala i jeszcze zysk by był 😀

[sunny_eyes]

Napisane przez soniuska

Violka ale ekspres bym splacala.z kasy od Babci i mam imieniny we wrzesniu...

Wiadomo kazdy ma inne podejscie i inne priorytety, ale wedlug mnie tez jesli nie macie pieniędzy to akurat ekspres nie jest rzecza niezbedna.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Ja się zalapalam na ostatnią szansę RNS, nie wiem jak działa MDM. U nas przez 8 lat dopłaca nam 200zl do kredytu.

Hmm 200zl przez cale 8lat?

[Majka232]

Napisane przez kana158

Dzięki za informacje i pamięć o nas 😉 Trafił mi się Wybredusek Mały, ale damy radę! Za tydz wprowadzam mięsko i zobaczymy co to będzie. Mała ma wyrafinowane podniebienie i matka jakoś musi podołać. Wczoraj np. nie chciała jeść zupki, która jej ugotowalam tylko Gerbera, za to dziś Gerber był fuj (aż na wymioty szło) a mamina zupa pycha! Wszystko jest ok jak się trafi w guscik Pannicy.

Śmiać mi się chciało z teściowej, dzwoni, że jest na zakupach w Rossku i chce kupić Małej deserki i jakie lubi. Mówię jaka sytuacja z Wybreduska, że generalnie zapas jak narazie deserów mam i nie ma gwarancji, że zostanie zjedzony, bo Zosia gardzi owocami ze słoika. Pyta się więc co nam kupić, mówię, że może Sinlaca, bo akurat mi się kończy. Chwila ciszy... I cytuję: "Jezu, to ta kaszka za ponad dwie dychy?" No i jeczenie, że z torbami pójdziemy, że są tańsze kaszki i trzeba ją na tańsze przestawiać (Wtf?) i po kim ona taka wybredna, bo napewno nie po ich rodzinie. Kurcze głupio mi się zrobiło, że jej tą kaszkę zasugerowalam... Ale ja już tak mam, że wolę jedną rzecz a porządna a nie w cholerę jakiegoś szajsu. Zresztą zawsze uważam, że na dziecku nie ma co oszczędzać i wszystko musi być najlepsze, a już zwłaszcza jedzenie.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------



To strasznie fajne macie te raty. W Kraku ceny mieszkań są z kosmosu. Gdybym miała płacić 750 zł raty to kupiłabym mieszkanko na wynajem. Rata by się splacala i jeszcze zysk by był 😀

To teściowa się popisala. Chciała wnusi 1 deserek za 3 zl kupic?

[soniuska]

Sunny ale ja wszystkiego sobie odmawiam od kiedy Mikolaj sie urodzil. Nawet podkladu do ryja obecnie nie mam..
Jedyne co to zamowilam nam przed slubem koszulki z fajhym napisem ktore jeszcze nie doszly ale niby dzis wyslali..

Kana no wlasnie..chyba 1 rzecz chciala jej kupix

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Mam pytanie.
Jak oduczyc trgo mojego wstreciocha zasypiania na rekach i bujania?

Myslalam zeby w dzien jsk bedxie spiacy klasc go do lozeczka,wlaczyc szumisia i przyzwyczajac go..jal bedzie plakac to zabrac i uspic na rekach..

[sunny_eyes]

Napisane przez violka848

Tak tak ale ja już uważałam że ta wizyta taka naciągana trochę ale no pojechaliśmy jeszcze skontrolować, jak tak zaleciła - ale tych drgań już wogole niema Chyba Pavlinecka też, ale u nas jak leży na brzuszku to super trzyma główkę, ale ciągnàc za rączki z tylu jeszcze głowa całkowicie zostaje.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------




Jakoś strasznie dużo to nie leży, ale codziennie po trochu tak Pamietam że u Domimy było tak z dnia na dzień postęp w podnoszeniu. Nasza Adka tak jakoś wolniejszym trybem idzie u was pełzają przewracają się, a u nas jeszcze tak spokojniej. Kiedyś tak kilka razy fiknęła z brzuszka na plecki, a teraz wcale jakoś nie próbuje. Zapytałam neurolożki czy ona bedzie tak wolniej się rozwijać od rowiesnikow, ona mowi że wcale tak nie jest tylko koordynację ruchowa ma słabszą i trzeba wyćwiczyć.

Nie martw sie, Michas teraz strasznie szarpie glowke aby sie podnieść, okrecanie sie przestalo go w ogole interesować, w na brzuchu maks 5minut potem krzyki. Wszystko zalezy od dnia...

Napisane przez kana158

Dzięki za informacje i pamięć o nas 😉 Trafił mi się Wybredusek Mały, ale damy radę! Za tydz wprowadzam mięsko i zobaczymy co to będzie. Mała ma wyrafinowane podniebienie i matka jakoś musi podołać. Wczoraj np. nie chciała jeść zupki, która jej ugotowalam tylko Gerbera, za to dziś Gerber był fuj (aż na wymioty szło) a mamina zupa pycha! Wszystko jest ok jak się trafi w guscik Pannicy.

Śmiać mi się chciało z teściowej, dzwoni, że jest na zakupach w Rossku i chce kupić Małej deserki i jakie lubi. Mówię jaka sytuacja z Wybreduska, że generalnie zapas jak narazie deserów mam i nie ma gwarancji, że zostanie zjedzony, bo Zosia gardzi owocami ze słoika. Pyta się więc co nam kupić, mówię, że może Sinlaca, bo akurat mi się kończy. Chwila ciszy... I cytuję: "Jezu, to ta kaszka za ponad dwie dychy?" No i jeczenie, że z torbami pójdziemy, że są tańsze kaszki i trzeba ją na tańsze przestawiać (Wtf?) i po kim ona taka wybredna, bo napewno nie po ich rodzinie. Kurcze głupio mi się zrobiło, że jej tą kaszkę zasugerowalam... Ale ja już tak mam, że wolę jedną rzecz a porządna a nie w cholerę jakiegoś szajsu. Zresztą zawsze uważam, że na dziecku nie ma co oszczędzać i wszystko musi być najlepsze, a już zwłaszcza jedzenie.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------



To strasznie fajne macie te raty. W Kraku ceny mieszkań są z kosmosu. Gdybym miała płacić 750 zł raty to kupiłabym mieszkanko na wynajem. Rata by się splacala i jeszcze zysk by był 😀

Hehe no to sie tesciowa popisala ostatnio zasugerowalam jej ze zamiast 4rzeczy używanych z lumpka wole jedna porzadna to przy nastepnych uslyszalam ze ciocia kupila i kazala dac :p

Dzis probowalismy jablko...i musze sie pochwalic ze moje dziecko potrafi cudownie pluc jedzeniem
Nie wiem czy chociaz cos trafilo do brzuszka :P

[violka848]

Napisane przez Majka232

Julek niby slabo trzymal głowę podnoszony za rączki 6 tyg.temu. wyczytalam że ma czas do konca 4 m-ca i faktycznie zaczął lepiej trzymać a od jakiegos czasu super. Dzis go za rączki podniosłam a on zrobil taką śmieszna minę i zaśmiał się jakby chciał powiedzieć juppi siedzę ale ekstra

Przyszła Twoja sukienka?

Moje zakupy z h&m. Takie zwykle ale jestem b. zadowolona. Żółty bodziak szerszy a ten sam rozmiar

słodziak My 4 miesiące mamy w czwartek także tego. No nic zobaczymy, narazie się nie wybieram do rehabilitantki poczekam do szczepienia i tam mu zrobią test, a ćwiczeń poszukam w necie i potrenujemy o ile się bedzie dało ehh

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Sukienka jeszcze nie prxyszła- ale wczoraj wysłali

[FlightlessBird]

Napisane przez soniuska

S
Mam pytanie.
Jak oduczyc trgo mojego wstreciocha zasypiania na rekach i bujania?

Myslalam zeby w dzien jsk bedxie spiacy klasc go do lozeczka,wlaczyc szumisia i przyzwyczajac go..jal bedzie plakac to zabrac i uspic na rekach..

moim zdaniem tym polegniesz
wiem, że to trudne, ale trzeba próbować do skutku. Mały poczuję, że płaczem może coś wymusić.


Kana no u nas raj cenowy mieszkań za 112 tys kupiliśmy wyremontowane, 3 pokojowe mieszkanie

[violka848]

Napisane przez FlightlessBird

moim zdaniem tym polegniesz
wiem, że to trudne, ale trzeba próbować do skutku. Mały poczuję, że płaczem może coś wymusić.


Kana no u nas raj cenowy mieszkań za 112 tys kupiliśmy wyremontowane, 3 pokojowe mieszkanie

To rzeczywiscie mega tanio, ale kilka lat temu pewnie.

[soniuska]

Napisane przez FlightlessBird

moim zdaniem tym polegniesz
wiem, że to trudne, ale trzeba próbować do skutku. Mały poczuję, że płaczem może coś wymusić.


Kana no u nas raj cenowy mieszkań za 112 tys kupiliśmy wyremontowane, 3 pokojowe mieszkanie

Mozliwe..
Ale kiedys probowalismy do skutku odkladsc do lozeczka. Uspokajac podnoszac jak wyl i odkladac i trwalo to 4h..i maly sie zaniosl...i wzielam go uspilam na rekach w 2min i odlecial a przez 2 h przez sen jeszcze szlochal:/

[violka848]

Napisane przez sunny_eyes

Wiadomo kazdy ma inne podejscie i inne priorytety, ale wedlug mnie tez jesli nie macie pieniędzy to akurat ekspres nie jest rzecza niezbedna.


Hmm 200zl przez cale 8lat?

Ja rozumiem Sylwi wypowiedz tak że 200 im dopłacają, a nie że rata 200.

[Hanka20]

Napisane przez Majka232

Violka - dobrze że u neurologa w porządku. Główka się nie martw. Dziś slabiej a za tydzien może byc super Dużo Ada leży na brzuszku?

Hanka - tak mi się przypomniało że przy ząbkowaniu moga byc luzniejsze kupy.

My juz po kąpieli. Mlody wcina kolację

Kurcze ja sama nie wiem czy u nas ząbki idą. Było parę dni marudnych z cycem co chwilę i tych kupek tyle, ale dziś dziecko moje było super grzeczne, jedynie po kąpieli był już zmęczony i chciał cyca natychmiast, nie czekając aż mama wysmaruje i ubierze wiec trochę ryku wieczorkiem.

Napisane przez soniuska

My jutro idziemy na bioderka

Kciuki!
Co do kasy, jak Ci tak zależy to zbieraj na ten ekspres, ja bym tak drogiego na pewno nie kupowała mając 1300 na rękę, to większość Twojej wypłaty jest... ale to ja.

Pokazalam wczoraj Tz te torby i wybrał taka:

http://allegro.pl/torebka-saszetka-n...592349423.html

Nerka z lacosty pogardzil Dobrze ze sama nie wybrałam jednak bo bym tej raczej nie zamówiła.

[violka848]

Napisane przez sunny_eyes

Nie martw sie, Michas teraz strasznie szarpie glowke aby sie podnieść, okrecanie sie przestalo go w ogole interesować, w na brzuchu maks 5minut potem krzyki. Wszystko zalezy od dnia...

Hehe no to sie tesciowa popisala ostatnio zasugerowalam jej ze zamiast 4rzeczy używanych z lumpka wole jedna porzadna to przy nastepnych uslyszalam ze ciocia kupila i kazala dac :p

Dzis probowalismy jablko...i musze sie pochwalic ze moje dziecko potrafi cudownie pluc jedzeniem
Nie wiem czy chociaz cos trafilo do brzuszka :P

Ehh niedługo ruszą nasi rówieśnicy

[DomimaZet]

Napisane przez violka848

Hejo! Wróciłyśmy z wioski koło południa, ale do neurologa jeździliśmy potem na obiad i tak dzień cały nam uciekł Na wiosce ekstra - sielsko swojsko Adka jak to Adka zbyt grzeczna nie była, ale było wiecej rąk do noszenia, to i inaczej minęło Spacerowka się sprawdza, raz zasnęła w niej nawet 😜 W nocy jedna pobudka, także super Teraz tylko się budzi śpi budzi. Najlepiej to tam Czester się czuł podbiegał do owiec, obszczekał one za nim (z rogami nastawionymi do bodzenia) a ten pod auto i z drugiej strony wybiegał i znowu hehe Mieliśmy z nim ubaw
U neurologa tak to wszystko w porządku, dostałyśmy zaświadczenie że możemy szczepić - niby fajnie ale niewiem na kiedy się zapisać, bo będę przeżywać ehh Słabo tylko podnosi główkę w tym teście trakcji i babka dała nam namiary do rehabilitantki żeby nam pokazała jak ćwiczyć z Bubcią. Był ktoś może w tej sprawie u rehabilitantki?

:-*
Super ze tak fajnie spedzilas czas na wiosce - no i dobrze że Czester się wybiegł - moja tez uwielbia jeździć do moich rodziców...- biedne te nasze psiaki bo sila rzeczy są trochę odtracone:-(
Ciesze się też ze u lekarza wszystko dobrze a rehabilitacja się tak bardzo nie przejmuj bo taka zmiana może nastąpic z dnia na dzień. Sama wiesz jak było u nas. W jeden dzień u lekarza du.pa a za dwa dni juz dzwigal główkę normalnie. Kladz dużo Adke na brzuszku wzmocni sobie mięśnie i zaraz będzie Oki Olaf zastać po tym jak się zaczął podnosić to już do siedzenia się garnal... wiec jakoś tak szybko to poszło...

[soniuska]

Napisane przez Hanka20

Kurcze ja sama nie wiem czy u nas ząbki idą. Było parę dni marudnych z cycem co chwilę i tych kupek tyle, ale dziś dziecko moje było super grzeczne, jedynie po kąpieli był już zmęczony i chciał cyca natychmiast, nie czekając aż mama wysmaruje i ubierze wiec trochę ryku wieczorkiem.






Kciuki!
Co do kasy, jak Ci tak zależy to zbieraj na ten ekspres, ja bym tak drogiego na pewno nie kupowała mając 1300 na rękę, to większość Twojej wypłaty jest... ale to ja.

Pokazalam wczoraj Tz te torby i wybrał taka:

http://allegro.pl/torebka-saszetka-n...592349423.html

Nerka z lacosty pogardzil Dobrze ze sama nie wybrałam jednak bo bym tej raczej nie zamówiła.

Super ze cos wybral☺

[DomimaZet]

Napisane przez violka848

Domima cmok widziałam że tam mnie wyglądałaś

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez siempre

Domina ja tez mam 2 saszetki tez Bebilonu i zniżkę do końca sierpnia. Wysyłam ci na priv

O widziałam Kochana- zaraz Ci odp :-*

[violka848]

Napisane przez Hanka20

Kurcze ja sama nie wiem czy u nas ząbki idą. Było parę dni marudnych z cycem co chwilę i tych kupek tyle, ale dziś dziecko moje było super grzeczne, jedynie po kąpieli był już zmęczony i chciał cyca natychmiast, nie czekając aż mama wysmaruje i ubierze wiec trochę ryku wieczorkiem.






Kciuki!
Co do kasy, jak Ci tak zależy to zbieraj na ten ekspres, ja bym tak drogiego na pewno nie kupowała mając 1300 na rękę, to większość Twojej wypłaty jest... ale to ja.

Pokazalam wczoraj Tz te torby i wybrał taka:

http://allegro.pl/torebka-saszetka-n...592349423.html

Nerka z lacosty pogardzil Dobrze ze sama nie wybrałam jednak bo bym tej raczej nie zamówiła.

No i dobrze będzie przynajmniej nosił Mi się podoba, ale nie lubię toreb jak juz wczesniej pisałam

[DomimaZet]

Napisane przez kana158

Dzięki za informacje i pamięć o nas 😉 Trafił mi się Wybredusek Mały, ale damy radę! Za tydz wprowadzam mięsko i zobaczymy co to będzie. Mała ma wyrafinowane podniebienie i matka jakoś musi podołać. Wczoraj np. nie chciała jeść zupki, która jej ugotowalam tylko Gerbera, za to dziś Gerber był fuj (aż na wymioty szło) a mamina zupa pycha! Wszystko jest ok jak się trafi w guscik Pannicy.

Śmiać mi się chciało z teściowej, dzwoni, że jest na zakupach w Rossku i chce kupić Małej deserki i jakie lubi. Mówię jaka sytuacja z Wybreduska, że generalnie zapas jak narazie deserów mam i nie ma gwarancji, że zostanie zjedzony, bo Zosia gardzi owocami ze słoika. Pyta się więc co nam kupić, mówię, że może Sinlaca, bo akurat mi się kończy. Chwila ciszy... I cytuję: "Jezu, to ta kaszka za ponad dwie dychy?" No i jeczenie, że z torbami pójdziemy, że są tańsze kaszki i trzeba ją na tańsze przestawiać (Wtf?) i po kim ona taka wybredna, bo napewno nie po ich rodzinie. Kurcze głupio mi się zrobiło, że jej tą kaszkę zasugerowalam... Ale ja już tak mam, że wolę jedną rzecz a porządna a nie w cholerę jakiegoś szajsu. Zresztą zawsze uważam, że na dziecku nie ma co oszczędzać i wszystko musi być najlepsze, a już zwłaszcza jedzenie.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------



To strasznie fajne macie te raty. W Kraku ceny mieszkań są z kosmosu. Gdybym miała płacić 750 zł raty to kupiłabym mieszkanko na wynajem. Rata by się splacala i jeszcze zysk by był 😀

Oj u nas taka rata to byłoby marzenie....
A Teściowa. ..hmm. .. skoro się pytała co kupić to nie powinna chyba komentować zwłaszcza ze dwie duchy to nie jest jeszcze niewiadomo jaki koszt... następnym razem powiedz ze pampersy ( te oryginalne )

[violka848]

Napisane przez DomimaZet

:-*
Super ze tak fajnie spedzilas czas na wiosce - no i dobrze że Czester się wybiegł - moja tez uwielbia jeździć do moich rodziców...- biedne te nasze psiaki bo sila rzeczy są trochę odtracone:-(
Ciesze się też ze u lekarza wszystko dobrze a rehabilitacja się tak bardzo nie przejmuj bo taka zmiana może nastąpic z dnia na dzień. Sama wiesz jak było u nas. W jeden dzień u lekarza du.pa a za dwa dni juz dzwigal główkę normalnie. Kladz dużo Adke na brzuszku wzmocni sobie mięśnie i zaraz będzie Oki Olaf zastać po tym jak się zaczął podnosić to już do siedzenia się garnal... wiec jakoś tak szybko to poszło...

O to super jest nadzieja dla nas Jutro Adka bedzie wymęczona pozycją na brzuszku 😜