Panny Młode 2016 cz. 34

[Sophie24]

Napisane przez magda1706

Ulżyło mi e nie jestem taka ciapa i nie mam załatwione tyle co reszta
Ej co myślicie o tej makijażystce? Nada się? klik

Dzięki za tą ciapę
Nie widzę bo na face to nie mogę obejrzeć:/

[Lilly Greace]

Napisane przez magda1706

Ulżyło mi e nie jestem taka ciapa i nie mam załatwione tyle co reszta
Ej co myślicie o tej makijażystce? Nada się? klik

Strasznie ciężkie te oczy robi, dużo połysku :P

[201604261006]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;52467052]Mysza za tydzień będę panikować pewnie [/QUOTE]
Będzie dobrze

Napisane przez kognisia

Ja biorę buty, pomadkę i prawo jazdy zawsze tylko tyle :p

No dokumenty to wiadomo, jak ktoś nas wiezie to nie potrzebne

Napisane przez Sophie24

A ja mam ciągle wrażenie, że to nie będzie wcale nasze wesele i ślub. Ciągle dziwnie się czuję dzwoniąc/pisząc o coś w sprawie wesela.
Ślubu mi się chce bardzo, chce go organizować ale wesele to tak średnio.

Do mnie ciągle nie dociera że wzięłam ślub

Napisane przez magda1706

Jak nie miałam samochodu to brałam na salę moją torbę i dawałam do szatni albo wisiała w ostateczności pod stołem Ale zazwyczaj jest tak że jedno z nas nie pije bo tak wygodniej nam jest na mojej studniówce nie piliśmy obydwoje i wybawiliśmy się lepiej niż kiedykolwiek

Ja torbę z butami wrzucałam pod stół, pod krzesło na którym siedziałam

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez magda1706

Ulżyło mi e nie jestem taka ciapa i nie mam załatwione tyle co reszta
Ej co myślicie o tej makijażystce? Nada się? klik

Mi się nie podoba

[Arya90]

Magda dla mnie średnie te makijaże. Jeszcze na jakąś imprezę typu panieński czy jakaś dyskoteka to okej, ale ślubny to nie za bardzo.

[taedio]

Tż zrobił dzisiaj spaghetti i jakiś milusi się zrobił

[dziun_ka89]

Napisane przez magda1706

My zazwyczaj samochodem jesteśmy na weselu więc zawsze biorę taką wielką torbę z kosmetykami, których używałam, rajtkami, plastrami, pilniczkiem, lakierem do włosów i paznokci, zastępczymi butami, podpaskami/tamponami nawet jeśli okresu nie mam (raz mi sie zdarzyło plamienie mimo że do okresu było 2 tyg) i swetrem na powrót do domu jeśli jest daleko Ale to zostawiam w bagażniku a do środka torebeczkę z chusteczkami i telefonem. Nie wyobrażam sobie wesela bez mojej torby



Mnie dziecka Choć jak gadam z Tz to mu mówię 'widziałam fajny wózek.. a i fajne buty na wesele' także przeskakuję z tematu na temat

to tak jak ja zawsze dwa bagaże muszę mieć wszystko na każdą okoliczność :P
A co do dziecka to powiem Ci że masz super, wydaje mi się że nie będziesz się tak stresować jak my przynajmniej, moja przyjaciółka brała ślub kiedy jej maluszek miał już prawie 5 m-cy.. jejku jak ja bym chciała czuć się tak beztrosko jak ona w dniu swojego ślubu .. niczym się nie przejmowała najważniejsze było żeby mały był bezpieczny i zdrowy a na wesele jedno z lepszych na jakich byłam

Napisane przez aguleekk

Wyszły mi złe wyniki krwi. Zbyt duże prawdopodobieństwo zakrzepicy, jak mi się wyniki poprawią to niby będę mogła wrócić do tabletek ale nie wiem czy będzie mi się chciało bo w sumie będę musiała ogarnąć tarczyce jeśli chce myśleć o ciąży, a to też pewnie nie będzie takie łatwe, a jeśli warunki nam pozwolą to niedługo po ślubie chcielibyśmy zacząć się starać

Aha..no to w takim razie oby się poprawiło jak najszybciej

[lolusl]

My mamy w sumie salę, foto,kamerę i tyle. :P Z Dj dopiero się zabraliśmy, ale chyba mamy typ już.Catering też w sumie mamy "znajomy" wiec chyba z głowy,ale musimy pojechać zobaczyć jeszcze na weselu.

A mi się tak nieee chce nic załatwiać.

Ogólnie to liczę,że wszystko załatwię od grudnia i dalej. Ale pewnie się przejadę,bo będę magisterkę pisać i w ogóle...

[Lilly Greace]

My mamy salę, dj, kamerzystę, foto, fryzjera (zamówiłam na ten dzień otwarcie salonu i dwie fryzjerki dla mnie i mojej mamy, świadkowej, ciotki i babci), makijażystkę dla mnie, nie wiem czy coś jeszcze. Do odhaczenia jeszcze kościół, stroje, fotobudka...

[Cherry_Muffin]

ja sie bardzo ciesze, ze mam to juz za soba, ale bede Wam kibicowac i motywowac

wlasnie zrobilam koktajl z borowek, mango i jogurtu greckiego

[lolusl]

o,mam jeszcze makijażystkę.
Fryzjerkę to nie wiem nawet kiedy załatwię, nie mam pojęcia gdzie szukać i jak się zabrać do tego.
Z tych bajerów to mi ręce opadają, chciałabym i wszystko i nic. chyba stanie tylko na foodtrucku,bo fotobudkę bedziemy mieć taką "ludzką",tzn bedzie miejsce do cykania fotek i fotograf bedzie tam robił.
Drink bar bym chciała,ale rodzice marudza,wiec jakby co to zrobię stolik z drinami. Matko,niech juz bedzie po wszystkim

[magda1706]

Napisane przez taedio

Tż zrobił dzisiaj spaghetti i jakiś milusi się zrobił

bo trzeba się odwdzięczyć

[raspberry_25]

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

[BielinkaO]

My mamy sale, dj,foto, kamerzyste i wodke. W tym roku chce jeszcze zalatwic drinkbar, sesje narzeczenska, nauki przedmalzenskie, zaklepac godzine w kosciele, makijazystke, fryzjerke i wybrac zaproszenia

[magda1706]

Napisane przez dziun_ka89

to tak jak ja zawsze dwa bagaże muszę mieć wszystko na każdą okoliczność :P
A co do dziecka to powiem Ci że masz super, wydaje mi się że nie będziesz się tak stresować jak my przynajmniej, moja przyjaciółka brała ślub kiedy jej maluszek miał już prawie 5 m-cy.. jejku jak ja bym chciała czuć się tak beztrosko jak ona w dniu swojego ślubu .. niczym się nie przejmowała najważniejsze było żeby mały był bezpieczny i zdrowy a na wesele jedno z lepszych na jakich byłam

O matko dziękuję! w końcu ktoś mi powiedział że dziecko 5-msc (wg terminu porodu idealnie wypadnie 5 msc) na weselu to nie będzie masakra.. Ciągle słyszę że jak to takie zamieszanie, że ja się nie zdążę ubrać i maluszkiem zająć, że najlepiej to w ogóle dziecko w domu zostawić (!)
Ja nawet chcę żebyśmy z Tż we dwoje byli rano z małym, ubrali się i po prostu podjechał po nas samochód i pojechali do kościoła Żadnych rodziców, spędów gości do domu itd.. A moja kuzynka jak to usłyszała to jak to, nie dacie rady, najlepiej to cała armia bo przecież dziecko! A ja mam wrażenie, ze im mniej tym lepiej, maluszek nie odczuje że w ogóle coś się dzieje od samego rana.. Na spokojnie zjemy śniadanie bez wrzasków mojej mamy że się spóźnimy. Przyjedzie fryzjerka, makijażystka zrobi wszysko, a Tż w tym czasie pójdzie na spacer sobie. Później będzie dziecko spało to myślę ubrać się na spokojnie, Tż tak samo, dziecko wstanie butlę dostanie, ubierzemy go i do kościoła. O 15 chcę mszę dopiero to jak dzieć będzie wstawać o 7 to myślę że 8 godzin spokojnie mi wystarczy do ogarnięcia prawda?

A moja mama z tatą wiecznie się kłócą w takie dni Zawsze jak jest wesele to jest darcie się o wszystko. Babcia chodzi i próbuje ich uciszyć i mówi w koło 'zamknijcie się, zamknijcie się'. Mama będzie wrzeszczeć na moich braci żeby się ogarnęli a im się nie będzie chciało więc będzie wszystko na ostatnią chwilę I jeszcze jedna łazienka u mnie w domu rodzinnym - na 5 osób w tym PM i trzech wiecznie mających czas facetów to chyba za mało Niby dużo czasu ale ciągle się nad tym zastanawiam

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

W końcu ktoś z mojej daty!

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Witaj
Napisz o was coś więcej.

[BielinkaO]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Witamy

[zambeza]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

hej! opowiedz cos o was, jak dlugo jestescie razem, jak wygladaly zareczyny, co robicie na co dzien itd

[*piękna]

Napisane przez magda1706

Ja styczeń - luty chcę mieć spokój bo nie dość że sesja to jeszcze poród także wolę sobie odpuścić te dwa miesiące Dlatego ja wszystko w marcu

A załatwione mamy - sala, Dj, foto Chyba najmniej z was wszystkich a i nauki przedmałżeńskie nie jest tak źle

My mamy tylko salę także ten

[ann2016]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

hej
opowiedz coś o was


my mamy salę, zespół, fotografa, kamerzystę, zaproszenia, suknię, makijażystka+fryzjerka jeszcze może w tym roku uda się kupić wódkę, wszystko zależy od tego czy polecę do Polski aaa no i jeszcze datę w kościele ( do potwierdzenia w październiku bo zapisane na kartce ) i jeszcze auto ogarnąć jak najszybciej chyba o niczym nie zapomniałam

[taedio]

Napisane przez magda1706

bo trzeba się odwdzięczyć

Oby jak najdłużej to trwało

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Hej

[*piękna]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Co do tych makijaży - też uważam, że za dużo świecącego

[dziun_ka89]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Hej

Napisane przez magda1706

O matko dziękuję! w końcu ktoś mi powiedział że dziecko 5-msc (wg terminu porodu idealnie wypadnie 5 msc) na weselu to nie będzie masakra.. Ciągle słyszę że jak to takie zamieszanie, że ja się nie zdążę ubrać i maluszkiem zająć, że najlepiej to w ogóle dziecko w domu zostawić (!)
Ja nawet chcę żebyśmy z Tż we dwoje byli rano z małym, ubrali się i po prostu podjechał po nas samochód i pojechali do kościoła Żadnych rodziców, spędów gości do domu itd.. A moja kuzynka jak to usłyszała to jak to, nie dacie rady, najlepiej to cała armia bo przecież dziecko! A ja mam wrażenie, ze im mniej tym lepiej, maluszek nie odczuje że w ogóle coś się dzieje od samego rana.. Na spokojnie zjemy śniadanie bez wrzasków mojej mamy że się spóźnimy. Przyjedzie fryzjerka, makijażystka zrobi wszysko, a Tż w tym czasie pójdzie na spacer sobie. Później będzie dziecko spało to myślę ubrać się na spokojnie, Tż tak samo, dziecko wstanie butlę dostanie, ubierzemy go i do kościoła. O 15 chcę mszę dopiero to jak dzieć będzie wstawać o 7 to myślę że 8 godzin spokojnie mi wystarczy do ogarnięcia prawda?

A moja mama z tatą wiecznie się kłócą w takie dni Zawsze jak jest wesele to jest darcie się o wszystko. Babcia chodzi i próbuje ich uciszyć i mówi w koło 'zamknijcie się, zamknijcie się'. Mama będzie wrzeszczeć na moich braci żeby się ogarnęli a im się nie będzie chciało więc będzie wszystko na ostatnią chwilę I jeszcze jedna łazienka u mnie w domu rodzinnym - na 5 osób w tym PM i trzech wiecznie mających czas facetów to chyba za mało Niby dużo czasu ale ciągle się nad tym zastanawiam

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



W końcu ktoś z mojej daty!

Absolutnie się nie przejmuj takim gadaniem! napewno sobie poradzicie maluszek juz spokojnie bedzie mogl zajac sie sam z soba a z drugiej strony pewnie jeszcze nie bedzie raczkowal wiec nie trzeba bedzie za nim latac tylko na matę z zabawkami i aby ktos mial go na oku..mozesz dac tez ridzicom beda moeli zajecie to i klocic sie nie beda a Tobą na spokojnie będą mogly sie zajac kosmetyczka i fryzjer znam juz dwa takie przypadki..w obu wesele i przygotowania wypadly super i bezstresowo..takze pamietaj

[magda1706]

Napisane przez dziun_ka89

Absolutnie się nie przejmuj takim gadaniem! napewno sobie poradzicie maluszek juz spokojnie bedzie mogl zajac sie sam z soba a z drugiej strony pewnie jeszcze nie bedzie raczkowal wiec nie trzeba bedzie za nim latac tylko na matę z zabawkami i aby ktos mial go na oku..mozesz dac tez ridzicom beda moeli zajecie to i klocic sie nie beda a Tobą na spokojnie będą mogly sie zajac kosmetyczka i fryzjer znam juz dwa takie przypadki..w obu wesele i przygotowania wypadly super i bezstresowo..takze pamietaj

super pocieszyłaś mnie bardzo

[zambeza]

magda a wiesz kogo bierzesz na swiadkowa? Jesli tak, to niech przyjedzie do ciebie, pomoze ci sie ubrac a w razie czego moglaby rzucic okiem na malucha jakbys byla malowana i czesana?

[magda1706]

Napisane przez zambeza

magda a wiesz kogo bierzesz na swiadkowa? Jesli tak, to niech przyjedzie do ciebie, pomoze ci sie ubrac a w razie czego moglaby rzucic okiem na malucha jakbys byla malowana i czesana?

Świadkową mam tylko ona sama ma córeczkę ewentualnie poproszę chrzestną .. którą jeszcze nie wybraliśmy ale mamy pewne typy

[Madzialena7]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Heej

Napisane przez taedio

Tż zrobił dzisiaj spaghetti i jakiś milusi się zrobił

O widzisz pewnie chce się za coś odwdzięczyć albo będzie coś chciał . Może to za to prawko .

Napisane przez Arya90

Ja ma wrażenie, że mamy całkiem sporo załatwione.
Mamy:
-salę
-foto
-dj'a
-USC
-suknia
-barman do drink baru

To bardzo dużo .
My w sumie mamy załatwione tylko : sala, foto+video, orkiestra, wodzirej i na początku września będziemy mieć zrobione nauki przedmałżeńskie. . A no makijażystke mam, a w zasadzie 3 . Ale chyba zdecyduje się juz ostatecznie na 1. A w tym roku trzeba kupić jeszcze wódkę, wybrać zaproszenia, wybrać suknie, może zacząć kurs tańca, zaklepać godzinę, poprosić znajomego księdza żeby dał nam ślub. A no i zamówić fryzjerke

Wróciłam z pracy i padam na twarz . A tu trzeba się za obiad wziąć bo TŻ niedługo wróci

[zambeza]

Napisane przez magda1706

Świadkową mam tylko ona sama ma córeczkę ewentualnie poproszę chrzestną .. którą jeszcze nie wybraliśmy ale mamy pewne typy

mysle ze najlepszym pomyslem byloby znalezienie jednej zaufanej osoby ktora w tym dniu wam troche pomogla. Takie tlumy w domu rzeczywiscie moga byc meczace

[xXBlankaXx]

Hej trochę nadrabiam ale w temacie nazwiska moje jest tak specyficzne ze tylko osoby z mojej rodziny je maja i jest trudne a znow moj ma na nazwisko Nowak i biore po slubie jego nazwisko ha ha a co do @ biore tabletki wiec poprzestawiam sobie bylismy na sali po dokladne menu i wybrac kolor przewodni,wrzuce wieczorem to powiecie co o nim myslicie

[Sophie24]

Napisane przez raspberry_25

Witam dziewczyny!

Moja data to 25-06-2016 ;-)

Witaj Opowiadaj o Was Jak przygotowania?

Napisane przez magda1706

O matko dziękuję! w końcu ktoś mi powiedział że dziecko 5-msc (wg terminu porodu idealnie wypadnie 5 msc) na weselu to nie będzie masakra.. Ciągle słyszę że jak to takie zamieszanie, że ja się nie zdążę ubrać i maluszkiem zająć, że najlepiej to w ogóle dziecko w domu zostawić (!)
Ja nawet chcę żebyśmy z Tż we dwoje byli rano z małym, ubrali się i po prostu podjechał po nas samochód i pojechali do kościoła Żadnych rodziców, spędów gości do domu itd.. A moja kuzynka jak to usłyszała to jak to, nie dacie rady, najlepiej to cała armia bo przecież dziecko! A ja mam wrażenie, ze im mniej tym lepiej, maluszek nie odczuje że w ogóle coś się dzieje od samego rana.. Na spokojnie zjemy śniadanie bez wrzasków mojej mamy że się spóźnimy. Przyjedzie fryzjerka, makijażystka zrobi wszysko, a Tż w tym czasie pójdzie na spacer sobie. Później będzie dziecko spało to myślę ubrać się na spokojnie, Tż tak samo, dziecko wstanie butlę dostanie, ubierzemy go i do kościoła. O 15 chcę mszę dopiero to jak dzieć będzie wstawać o 7 to myślę że 8 godzin spokojnie mi wystarczy do ogarnięcia prawda?

A moja mama z tatą wiecznie się kłócą w takie dni Zawsze jak jest wesele to jest darcie się o wszystko. Babcia chodzi i próbuje ich uciszyć i mówi w koło 'zamknijcie się, zamknijcie się'. Mama będzie wrzeszczeć na moich braci żeby się ogarnęli a im się nie będzie chciało więc będzie wszystko na ostatnią chwilę I jeszcze jedna łazienka u mnie w domu rodzinnym - na 5 osób w tym PM i trzech wiecznie mających czas facetów to chyba za mało Niby dużo czasu ale ciągle się nad tym zastanawiam

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



W końcu ktoś z mojej daty!

Obyście mieli takie dziecko, które faktycznie da się tak "zaprogramować" i świetnie Wam ten dzień zniesie
Ja bym się na takie coś nie odważyła bo jest szansa, że będzie tak jak przewidujesz albo zupełnie odwrotnie
Faktycznie dobrym wyjściem będzie nie robienie zamieszania i nie spraszania gości, rodziców czy kogokolwiek. Jedynie ktoś do pomocy, jakaś jedna osoby




Wróciłam z budowy i dobrze, że poszłam do łazienki. Patrzę w lustro a tam ładny, czarny maz na poliku Ale i tak pewnie tak łaziłam bo nie wiem kiedy dotknęłam twarzy (pewnie rękawicą:P).