Panny Młode 2017 cz. 5

[Lisaveta]

Napisane przez malgosiaw123

Nic się nie przejmuj. Pisz jak masz wątpliwości i pytaj Mu to przyzwyczajone co jakiś czas do takich spięć. To oczyszcza atmosferę

Dobra, to będę pytać jak coś i mam właśnie kolejne pytanie :P

Kolor przewodni Waszych wesel >

[89anioleknh89]

Napisane przez malgosiaw123

Wnioski i takie â�☠â�☠â�☠â�☠â�☠â�☠â� ☠y techniczne, z ktorymi najwiecej schodzi,bo z informatyki zawsze byłam kiepska.

yyy przeciez napisalam p..i..e..r..d..o..l..y..

mnie kiedys dokladnie to slowo ocenzurowalo tez

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez Lisaveta

Dobra, to będę pytać jak coś i mam właśnie kolejne pytanie :P

Kolor przewodni Waszych wesel >

jasny roz/fiolet - lawenda moze :P

[malgosiaw123]

Napisane przez Lisaveta

na pewno nie wygrałaś tych 25 mln bo jest już 35

Kurczę chyba musze wreszcie zagrac. Zbieralam sie juz od momentu jak bylo 12.

[Lisaveta]

Napisane przez 89anioleknh89

mnie kiedys dokladnie to slowo ocenzurowalo tez

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------



jasny roz/fiolet - lawenda moze :P

lawenda uwielbiam, ale w kwietniu to nie osiągalne, i raczej nie pasuje. Mi sie podoba róż taki blady z miętą lub turkusem

[89anioleknh89]

idem aaa - dobranoc wam

[Lisaveta]

Napisane przez 89anioleknh89

idem aaa - dobranoc wam

Kolorowych snów i do jutra

[89anioleknh89]

Napisane przez Lisaveta

lawenda uwielbiam, ale w kwietniu to nie osiągalne, i raczej nie pasuje. Mi sie podoba róż taki blady z miętą lub turkusem

raczej myslalam o kolorze - odcieniu ale widzialam na zdj jak przy kazdym talerzyku byly bodajze serwetki z przywiazana lawenda - piekne to bylo <3

[mala_ni]

89anioleknh89, cos mi wizaz od jakiegos czasu szwankuje, wiadomosc juz wyslalam, ale nie wiem poszlo na pewno czy nie. Jak cos to jest to firma z Warszawy, po wygooglowaniu wyskoczy.

/fakt, nie wygralam jednak tych 25 milionow. :P no nic, pojutrze powalcze o 35. ja czesto nie gram, a juz trzy razy w zyciu mialam czworke, czyli kilka stowek. chyba mam szczescie, wiec (naiwnie) wierze w te szostke...kiedys...

[malgosiaw123]

Napisane przez Lisaveta

Dobra, to będę pytać jak coś i mam właśnie kolejne pytanie :P

Kolor przewodni Waszych wesel >

Sama nie wiem... Od zawsze chciałam pudrowy róż,ale TŻ nie znosi różu. Zastanawiam się czy nie zrobić w bieli, połączonej z jakimś beżem. Podobają mi się takie jasne wystroje weselne. Na pewno odpada zieleń, czerwień i fiolet. Chyba w ogóle średnio podobają mi się mocne kolory w połączeniu z bielą. Ale tylko w tym dniu Bo ogólnie uwielbiam żywe kolory.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez mala_ni

/fakt, nie wygralam jednak tych 25 milionow. :P no nic, pojutrze powalcze o 35. ja czesto nie gram, a juz trzy razy w zyciu mialam czworke, czyli kilka stowek. chyba mam szczescie, wiec (naiwnie) wierze w te szostke...kiedys...

Ja też gram bardzo rzadko. Trafiałam tylko trójki. Mój tato kiedyś trafiał czwórki i piątkę raz,ale to za czasów jak za piątkę były jakieś śmieszne kwoty. Kilka razy w życiu zagrałam w zdrapkę i wygrałam raz 25 zł,a dwa razy po 50

[mala_ni]

Napisane przez Lisaveta

Dobra, to będę pytać jak coś i mam właśnie kolejne pytanie :P

Kolor przewodni Waszych wesel >

ja mysle o palecie pudrowy roz, bez, biel, zloto. albo sama biel i zloto. albo pudrowy roz, mieta, zloto. zloto musi byc, bo tak jest w wystroju sali juz. zastanowimy sie miedzy tymi trzema kombinacjami.

[Lisaveta]

Dobra na wieczór,a w sumie noc starczy tych pytań, zostawię na jutro kolejne. Idę spać. Miłej nocy dziewczyny.

[mala_ni]

Napisane przez malgosiaw123

Ja też gram bardzo rzadko. Trafiałam tylko trójki. Mój tato kiedyś trafiał czwórki i piątkę raz,ale to za czasów jak za piątkę były jakieś śmieszne kwoty. Kilka razy w życiu zagrałam w zdrapkę i wygrałam raz 25 zł,a dwa razy po 50

Tata mojej przyjaciolki wygral 20 tysiecy az. Tylko nie w lotto, a w multi multi. Ale kojarze tez ludzi z naszego miasteczka, ktorzy trafili szostke w lotto, wiec wierze, ze mozna. choc te czeste kumulacje sa podejrzane, kiedys ciagle ktos wygrywal, a teraz ciagle kumulacje. moze to jeden wielki przekret, kto wie... tak jak ostatnio byla afera za granica, ze najpierw na ekranie pojawila sie liczba, a dopiero potem ja wylosowali...

[Lisaveta]

Warte oglądnięcia. Nasi Panowie mają jedno puste pudełko w mózgu o którym nie wiemy

[anlaya]

Witam nową PM-kę. Z lubelskiego jestem ja

A co do filmów, to też chciałabym mieć fajny, na razie czekam na odpowiedź od weddings-secret, ale nie wiem, czy się doczekam. Ostatecznie mam na oku młodego chłopaka, który robi w podobnym stylu, co prawda bez dronów itp., ale myślę, że da radę. Najważniejsze są zdjęcia

[VinVinara]

Ale burza się zrobiła na wątku
Jeden post mi się nie spodobał, ale to już nie mam czasu cytować. Uciekam do pracy. Miłego dnia wszystkim

[malgosiaw123]

Spałam 2,5 godziny. Jak dobrze,że dziś koniec tej męki. Ale jak sobie pomyślę, że mam jechac do tej rozkopanej Łodzi, w której co pojade to inny rozklad jazdy autobusow to mnie szlag trafia.

[89anioleknh89]

Napisane przez malgosiaw123

Spałam 2,5 godziny. Jak dobrze,że dziś koniec tej męki. Ale jak sobie pomyślę, że mam jechac do tej rozkopanej Łodzi, w której co pojade to inny rozklad jazdy autobusow to mnie szlag trafia.

2.5 :O na bogato ! Najwazniejsze, ze juz to zalatwisz i bedziesz miala z glowy

[201604261006]

Hejo!
Jestem na telefonie, wiec nie nadrabiam
Wstalam o 6, wyprowadzilam szarlotki i nie chce mi się spać juz
Pisze sobie sms z mężem

[89anioleknh89]

Napisane przez mysza93

Hejo!
Jestem na telefonie, wiec nie nadrabiam
Wstalam o 6, wyprowadzilam szarlotki i nie chce mi się spać juz
Pisze sobie sms z mężem

Ja ze swoim na fb gadamy :P
I już w pracy
A o 13 na rzęsy - jutro wesele

[201604261006]

Napisane przez 89anioleknh89

Ja ze swoim na fb gadamy :P
I już w pracy
A o 13 na rzęsy - jutro wesele

Mój zaraz wróci do domku jeszcze 30minut,albo troszkę więcej jeśli zajdzie na targ/do sklepu/do gminy

O super, zazdroszczę, tez bym na jakieś poszła
A najbliższe mamy w kwietniu w sumie to dobrze bo mam żałobę jakby nie patrzeć.

[89anioleknh89]

Napisane przez mysza93

Mój zaraz wróci do domku jeszcze 30minut,albo troszkę więcej jeśli zajdzie na targ/do sklepu/do gminy

O super, zazdroszczę, tez bym na jakieś poszła
A najbliższe mamy w kwietniu w sumie to dobrze bo mam żałobę jakby nie patrzeć.

Jutro mam pierwsze a 12 września kolejne :P
Jezus zasypiam na siedząco ;/ Kuba trzecią noc z rzędu się budzi i mamy przerwy w spaniu po 1/1.5h
Jak tak dalej pójdzie to jutro zasnę tam przy stole haha

[201711281122]

Cześć

U nas najbliższe wesele to chyba dopiero nasze.



Zaraz sobie rozłupię głowę. Już drugi dzień doskwiera mi napadowy (trwający dosłownie sekundę) kłujący ból w jednym punkcie. Liczyłam, że dziś wstanę i będzie po wszystkim, ale nie. Oczywiście już się naczytałam o raku.

[201604261006]

Napisane przez 89anioleknh89

Jutro mam pierwsze a 12 września kolejne :P

Fajnie moja szwagierka była w sierpniu 1 i 8, a teraz ma we wrześniu 12 i chyba jakoś na koniec

Napisane przez aardbei77

Zaraz sobie rozłupię głowę. Już drugi dzień doskwiera mi napadowy (trwający dosłownie sekundę) kłujący ból w jednym punkcie. Liczyłam, że dziś wstanę i będzie po wszystkim, ale nie. Oczywiście już się naczytałam o raku.

Też tak czasem miałam. Czytałam w necie i dowiedziałam się że mam guza mózgu

[zambeza]

Napisane przez Dona94

Hej, jestem tu nowa.
Daty jeszcze nie mamy, ale napewno wakacujne miesiace w 2017
Czy sa tu jakies PM z woj lubelskiego?

hej, opowiedz cos o was

[89anioleknh89]

Napisane przez mysza93

Fajnie moja szwagierka była w sierpniu 1 i 8, a teraz ma we wrześniu 12 i chyba jakoś na koniec




Też tak czasem miałam. Czytałam w necie i dowiedziałam się że mam guza mózgu

Hahah wiesz co sie ja dowiedzialam w necie o sobie? Ze to niemozliwe ze zyje hahaha

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Napisane przez aardbei77

Cześć

U nas najbliższe wesele to chyba dopiero nasze.



Zaraz sobie rozłupię głowę. Już drugi dzień doskwiera mi napadowy (trwający dosłownie sekundę) kłujący ból w jednym punkcie. Liczyłam, że dziś wstanę i będzie po wszystkim, ale nie. Oczywiście już się naczytałam o raku.

Może to stres? Przemęczenie ?

[201711281122]

Najbardziej prawdopodobna wydała mi się informacja, że to "ewolucja" mojej migreny Stres i przemęczenie to aktualnie ostatnie, co mi dolega

[anlaya]

Napisane przez aardbei77

Cześć

U nas najbliższe wesele to chyba dopiero nasze.



Zaraz sobie rozłupię głowę. Już drugi dzień doskwiera mi napadowy (trwający dosłownie sekundę) kłujący ból w jednym punkcie. Liczyłam, że dziś wstanę i będzie po wszystkim, ale nie. Oczywiście już się naczytałam o raku.

Zapalenie nerwu trójdzielnego? Moja znajoma miewa takie coś.

[nniee]

Cześć

Co do usługodawców typu fotograf i kamerzysta, to będę stawiać na foto. Swego czasu w ogóle nie chciałam mieć filmu, ale jednak z czasem trochę zmieniłam zdanie i choćby miał być ktoś przeciętny, to chyba jednak chciałabym mieć

U mnie są teraz dwa wesela, jedno 5.09, na które się nie wybieram, bo to u kuzyna mojej mamy, z którym w sumie nie mam zbyt wiele wspólnego i dostałam zaproszenie z rodzicami ( ) a drugie 3.10 u koleżanki i na to idziemy

[butcher_girl]

Cześć Dziewczyny nadrobiłam wątek, uff, ale tyle tego

Sytuacja z Tżem stanęła parę dni temu na tym, że wrócił obrażony z pracy. Potem poszło jak ogień, od awantury do spokojnej rozmowy. Przegadaliśmy chyba 3 godziny. Tż powiedział, że chce wyjechać tylko ze względu na to, że chce odłożyć na ślub i na uzbrojenie działki. Jeśli okaże się, że ten wyjazd jest aktualny i możliwy, poważnie to oboje rozważymy. 3 tyg tam i tydzień w domu, zarobki ponad 3 razy większe niż tu na miesiąc, także o wiele szybciej moglibyśmy coś odłożyć, a rzeczywiście taka szansa może się nie powtórzyć, a do ślubu nawet nie 2 lata...
Tż powiedział mi, że się boi. Boi się,jak to będzie, boi się, że znajdę sobie tu kogoś młodszego (miedzy nami 9lat róznicy), że wróci i będzie sam, zostanie znów z niczym.
Przegadaliśmy, humory były średnie, ale przynajmniej wiemy więcej i kłótnie zamieniliśmy na spokojne rozmowy.
Na drugi dzień dostałam piękny bukiet 15 róż na przeprosiny
Nie chcę już drążyć tematu, bo to jeszcze nic pewnego.

nareszcie weekend! trochę odpoczniemy.

[zambeza]

Napisane przez nniee

U mnie są teraz dwa wesela, jedno 5.09, na które się nie wybieram, bo to u kuzyna mojej mamy, z którym w sumie nie mam zbyt wiele wspólnego i dostałam zaproszenie z rodzicami ( ) a drugie 3.10 u koleżanki i na to idziemy

no niezle...
moja przyjaciolka dostala raz takie zaproszenie. Ona 21, jej brat 25 i z rodzicami wyszli chyba o 22, bo nie mieli co robic...