Panny Młode 2016 cz. 34

[dziun_ka89]

Napisane przez lolusl

mors,kocham Cię, wyjdziesz za mnie?

Napisane przez izk_a

a kolano ? a pierścionek ?

Dobre z Was aparatki coś patrzę

Napisane przez martuha20

Cześć wszystkim
Jakiś czas temu dołączyłam już do Was, niestety czas nie pozwala mi na częste udzielanie się. Dla przypomnienia nasza data to 27.03.2016-niedziela wielkanocna. Godzina w kościele ustalona: 16 i od razu korci zamawianie zaproszeń Generalnie wszystkie sprawy załatwione, kościół, sala, dekoracja, muzyka, fotograf. no i zostało trochę więcej niż pół roku
Dekoracja sali w kolorze zielonym (wybor TZ) lub pomaranczowym (moj wybór)

Teraz mam kilka pytań organizacyjnych, jak rozsadzacie gości? i kto przy was będzie siedział?
jak widzicie podziekowania dla rodziców? u nas sprawa jest trudna- moja Mama odeszła rok temu , przez co to i tak trudny dzien dla mnie będzie...
u TZ rodzice są po rozwodzie i nie żyja w przyjazni, że tak powiem. Ojciec tz przyjdzie z inną żoną i w ogole słabo...
jakieś rady ? proszę was o nie gorąco!
pozdrawiam

Hej Jesli chodzi o rozsadzanie mamy okragle stoly wiec przydzielamy konkretne osoby do stolika a kto obok kogo bedzie siedzial to juz sobie sami ustalą przy stole będziemy siedzieć za świadkami 1 lub 2pary ale bylam na weselu gdzie mlodzi siedza z najblizsza rodzina czyli rodzice i rodzenstwo i tez mi sie bardzo podobalo..
Jesli chodzi o podziekowanie zastanowilabym sie czy gdyby mama jeszcze zyla to chcialabys podziekowac im wszystkim tak publicznie czy raczej nie ze wzgl na rodzicow TŻ-ta..ciężko się trochę wypowiadac bo nie jestem w Twojej sytuacji.. ale ja pewnie bym podziekowala w trakcie wesela wszystkim rodzicom..najwyzej komus poplynie lezka..

[morsmordre]

Napisane przez lolusl

mors,kocham Cię, wyjdziesz za mnie?

[lolusl]

Napisane przez morsmordre

[Lilly Greace]

Napisane przez lolusl

W takim razie :



MORS,WYJDZIESZ ZA MNIE ?

Już lepiej, i pierścień jaki markowy!

[morsmordre]

Napisane przez lolusl

W takim razie :

Jest Tiffany jest aprobata

[dziun_ka89]

Napisane przez morsmordre

Ups...w czymś przeszkodziłam :P

[magda1706]

Matko odpowiedź mors

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Gif trafny nie ma co

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

Już lepiej, i pierścień jaki markowy!

No kutwa, bez tiffany'ego na wizażu to się nawet nie pokazuję. Ładny, nieładny, ale drogi.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez morsmordre

Jest Tiffany jest aprobata

[visionAM]

Napisane przez candy111

Zawodowo to on pracował dorywczo z nudów przez pół roku jak miał urlop na uczeli, a tak to tylko pomaga niby coś rodzicą przy domu.

Rozmawialiśmy tysiące razy. On chce skończyć te studia i pracować w zawodzie z nimi związanym.
Jest bardzo inteligenty tylko, że jemu się poprostu nie chce usiąść i nauczyć. A ma takie studia, że nie da się usiąść 3 dni przed i zaliczyć.

Moim zdaniem przyczyną tego całego problemu i wiecznego studiowania (co u nich rodzinne, brat jego też tak studiuje) jest to, że ich mama daje im za dużo pieniędzy. On mówi, że potrzebuje, a ona robi przelew. Albo on mówi, że kupił coś na allegro i żeby mu ileś przelała, a ona to robi.

Mieliśmy już też rozmowy jak zamieszkaliśmy razem, że nie może tak być bo jak weźmiemy ślub to jego mama pewnie już nie będzie nam tych przelewów robiła. Teraz już go nauczyłam i najpierw dzwoni i pyta czy może coś kupić.
Nauczyłam również go odkładać pieniądze, bo wcześniej to 12 dnia miesiąca on już miał puste konto i mama dosyłała.

Rozmawiałam nawet z jego mamą, bo ona nie wie dlaczego on nie zalicza na studiach. Powiedziałam, że ma za dobrze i może żeby mu trochę ograniczyła to wszystko. (chociaż nie wiedziałam jak to mam powiedzieć bo to przecież jej kasa) Teraz ma warunki, jak zaliczy te przedmioty to dopiero mu kupi jakieś rzeczy do samochodu.

Na początku było bardzo ciężko ale teraz już potrafi dysponować i odkładać.

Nie brzmi to za dobrze. Bałabym
się z takim człowiekiem zakładać rodzinę Wg mnie nie każdy musi mieć magistra, jak mu nie idzie i mu się nie chce to niech da sobie spokój i zajmie się pracą i usamodzielnianiem. Bo inaczej to do trzydziestki będzie te studia robił na garnuszku rodziców. W życiu nie chciałabym z kimś takim być. Bardzo cenię pracowitość i życiowe ogarnięcie u mężczyzn, wg mnie to jedne z ważniejszych cech.

Napisane przez smerfetk_a

Sorry ale moim zdaniem jakby chciał to by skończył, a nie marnował kolejne lata. Tym bardziej że mówisz, że studiuje dziennie i nie pracuje (a kojarzyło mi się, że pracuje u Twojego ojca, chyba pomyliłam z kimś), a więc ma czas na naukę.
A jego mama bardzo go krzywdzi, dziecku jak najbardziej trzeba pomagać ale jak się widzi coś takiego to trzeba jakieś inne kroki podjąć.

zgadzam się

Napisane przez xXBlankaXx

U mnie tez
Boze czemu mnie obdarzyli taka tesciowa krew mnie zaleje z tym koscielnym...

biedna jesteś z tymi treściami

Napisane przez morsmordre

Aaa Ryan

[pannamima]

ocb z zaręczynami?

Gif

[magda1706]

[Dorotti666]

Napisane przez visionAM

Nie brzmi to za dobrze. Bałabym
się z takim człowiekiem zakładać rodzinę Wg mnie nie każdy musi mieć magistra, jak mu nie idzie i mu się nie chce to niech da sobie spokój i zajmie się pracą i usamodzielnianiem. Bo inaczej to do trzydziestki będzie te studia robił na garnuszku rodziców. W życiu nie chciałabym z kimś takim być. Bardzo cenię pracowitość i życiowe ogarnięcie u mężczyzn, wg mnie to jedne z ważniejszych cech.

[magda1706]

No to teraz toast proszę

[zambeza]

matko bosko co sie tu wyprawia, romantiko

w sumie wszystko juz zostalo powiedziane, co powinno dla mnie tez jest nie do ogarniecia ciagniecie kasy od rodzicow i nieumiejetne dysponowanie nimi. jakby to byl moj syn i wydalby cala kase przeznaczona na miesiac 12 tego to by od tego dwunastego do pierwszego by glodowal.
moze dlatego mam takie podejscie bo od matury sama sie utrzymuje by odciazyc mame, tak samo moj P. nawet jak mieszkal z mama, studiowal i pracowal to dawal mamie polowe kasy na czynsz, rachunki i zakupy, nie mieszkal u niej za darmo.

[Cherry_Muffin]

Ryan to jeden z niewielu fajnych (jak dla mnie) blondynow

wgl nie moge przezyc jak brzydko starzeje sie Johnny Depp

[lolusl]

Napisane przez Cherry_Muffin

Ryan to jeden z niewielu fajnych (jak dla mnie) blondynow

wgl nie moge przezyc jak brzydko starzeje sie Johnny Depp

Mój jest fajny <3

Ale i tak rudzi faceci są najlepsi


Noo,fatalnie. Ale już go nie kocham,bo rzucił vanessę.

[morsmordre]

Napisane przez pannamima

ocb z zaręczynami?

Gif

Loluś się we mnie zakochał

Ryan jest absolutnie i niezaprzeczalnie największym ciachem wszechświata

[Dorotti666]

Ja ani blondynów ani rudych nie tknę

[Arya90]

Napisane przez martuha20

Cześć wszystkim
Jakiś czas temu dołączyłam już do Was, niestety czas nie pozwala mi na częste udzielanie się. Dla przypomnienia nasza data to 27.03.2016-niedziela wielkanocna. Godzina w kościele ustalona: 16 i od razu korci zamawianie zaproszeń Generalnie wszystkie sprawy załatwione, kościół, sala, dekoracja, muzyka, fotograf. no i zostało trochę więcej niż pół roku
Dekoracja sali w kolorze zielonym (wybor TZ) lub pomaranczowym (moj wybór)

Teraz mam kilka pytań organizacyjnych, jak rozsadzacie gości? i kto przy was będzie siedział?
jak widzicie podziekowania dla rodziców? u nas sprawa jest trudna- moja Mama odeszła rok temu , przez co to i tak trudny dzien dla mnie będzie...
u TZ rodzice są po rozwodzie i nie żyja w przyjazni, że tak powiem. Ojciec tz przyjdzie z inną żoną i w ogole słabo...
jakieś rady ? proszę was o nie gorąco!
pozdrawiam

cześć
przy nas będą siedzieć rodzice.

jenusiu wątkowe zaręczyny!

[zambeza]

Napisane przez lolusl

Noo,fatalnie. Ale już go nie kocham,bo rzucił vanessę.

noo...
glowa siwieje szaleje

[Lilly Greace]

Napisane przez dorotti66

Ja ani blondynów ani rudych nie tknę

Jak i ja. Blondyni jak blondyni, ale rudzi...

[Cherry_Muffin]

Napisane przez zambeza

noo...
glowa siwieje szaleje

ej ej ej! moj TZ pieknie siwieje teraz
ale fakt, szkoda kurcze. wyciagnela go z nalogow i tyle lat razem.

[izk_a]

Napisane przez morsmordre

[lolusl]

Wy chyba nie oglądacie Outlandera coś tak czuję.

[201608212239]

Napisane przez visionAM

Nie brzmi to za dobrze. Bałabym
się z takim człowiekiem zakładać rodzinę Wg mnie nie każdy musi mieć magistra, jak mu nie idzie i mu się nie chce to niech da sobie spokój i zajmie się pracą i usamodzielnianiem. Bo inaczej to do trzydziestki będzie te studia robił na garnuszku rodziców. W życiu nie chciałabym z kimś takim być. Bardzo cenię pracowitość i życiowe ogarnięcie u mężczyzn, wg mnie to jedne z ważniejszych cech.

Zgadzam się. Nie rozumiem takiego tłumaczenia, że ktoś chce skończyć studia, ale nie chce mu się nauczyć. Takie tłumaczenie jest dopuszczalne u dziecka z podstawówki, a nie u dorosłego chłopa. Albo niech się bierze do nauki i kończy ten kierunek, albo odpuszcza sobie studia i idzie do pracy. Nie toleruję takiego niezdecydowania i nieogarnięcia.

[Cherry_Muffin]

ja za rudymi nie bardzo, ale zalezy tez jacy rudzi. Tom Hiddleston spoko

ale ogolnie bruneci gora

[visionAM]

Napisane przez Cherry_Muffin

Ryan to jeden z niewielu fajnych (jak dla mnie) blondynow

wgl nie moge przezyc jak brzydko starzeje sie Johnny Depp

Napisane przez morsmordre

Loluś się we mnie zakochał

Ryan jest absolutnie i niezaprzeczalnie największym ciachem wszechświata

TAK!

Ubóstwiam Ryana, jest cudowny. Najbardziej go kochałam w Pamiętniku i Blue Valentine W BV brał ślub w takiej błękitnej marynarce http://40.media.tumblr.com/tumblr_lz...xaono1_500.jpg

[izk_a]

ja z blondynów to David Beckham albo... serialowy Ragnar Lothbrok taki super ekstra wiking na ulicy bym sie za takim tym nie obejrzała, ale Ragnar

[smerfetk_a]

Napisane przez magda1706

ohhh zawsze mnie rusza to!!

Napisane przez Cherry_Muffin

Ryan to jeden z niewielu fajnych (jak dla mnie) blondynow

wgl nie moge przezyc jak brzydko starzeje sie Johnny Depp

mam to samo

Napisane przez lolusl

Wy chyba nie oglądacie Outlandera coś tak czuję.

omg, niech już będzie nowa seria