Koty - część XI - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-27, 14:55   #3571
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty - część XI

tez jestem zdania, ze w zyciu kota zmiany nalezy wprowadzac stopniowo. sprawdzalas jakosc tej suchej karmy i opinie? moze o to chodzi. barf jest swietny, ale pracochlonny - ja nie ukrywam, ze nie mam czasu, zeby caly zwierzyniec dokladnie i pieczolowicie karmic barfem, wole miec zapas dobrych chrupek i w razie W dorzucic mieso.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 15:33   #3572
malangie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 127
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
A myślę, że lepiej już powoli przestawiać na barf. I zobaczyć czy i jakie mięso będzie zjadliwe? Jeśli się okaże, że jednak barf nie idzie to co?


Jak "przestawić" kota na BARF
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268
Dziękuję za link, czytałam już wcześniej, ale warto sobie przypomnieć .

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
A je w ogóle surowe? Jeśli tak, to możesz normalnie dawać surowe, a mokre w ramach urozmaicenia. Jeśli nie jadła i nie bedzie chciała jeść to musisz przestawiać stopniowo tzn. do mokrego dawać po kawałeczku surowego i z czasem zwiększać ilość surowego a zmniejszać ilość mokrego.
Je surowe, jadła już u poprzedniej właścicielki.
Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
tez jestem zdania, ze w zyciu kota zmiany nalezy wprowadzac stopniowo. sprawdzalas jakosc tej suchej karmy i opinie? moze o to chodzi. barf jest swietny, ale pracochlonny - ja nie ukrywam, ze nie mam czasu, zeby caly zwierzyniec dokladnie i pieczolowicie karmic barfem, wole miec zapas dobrych chrupek i w razie W dorzucic mieso.
Poprzednia właścicielka mówiła, że u niej mała miała problemy z brzuszkiem, byłam u weterynarza i poleciła odstawienie suchej karmy, jeśli to by nie pomogło, to następnego dnia znowu na wizytę, ale pomogło. Karma jest dobrej jakości, może po prostu mój kot źle ją toleruje.
malangie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 16:04   #3573
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Mały wczoraj skończył 4 miesiące i barfuje już od jakichś 2 tygodni. Na początku nie chciałam mu wprowadzać dodatkowej zmiany (jest z nami od 4 tygodni). Ale on tak kocha mięso, bez względu na rodzaj, dodane suplementy itd., że o mało ze skóry nie wyskoczył jak widział mieszanki Misi. Więc wcina mięso, a Misia przypomniała sobie, że puszki też mogą być zjadliwe (mój niejadek gdzieś zniknął ).
Suchego w ogóle nie je, dla niego to nie jest jedzenie, powącha i idzie dalej. Misia wyżarła kociakowe chrupki
Niedługo będę robić kolejny zapas i zrobię mu już taką dla niego, na razie podjada Misi (z tym, że dostaje trochę ekstra tłuszczyku) lub po prostu dodaje się na szybko do mięsa któryś z zestawów supli. Wszystkie mieszanki wzgardzone przez Misię znikają
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-08-27 o 16:19
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 16:24   #3574
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Mały wczoraj skończył 4 miesiące i barfuje już od jakichś 2 tygodni. Na początku nie chciałam mu wprowadzać dodatkowej zmiany (jest z nami od 4 tygodni). Ale on tak kocha mięso, bez względu na rodzaj, dodane suplementy itd., że o mało ze skóry nie wyskoczył jak widział mieszanki Misi. Więc wcina mięso, a Misia przypomniała sobie, że puszki też mogą być zjadliwe (mój niejadek gdzieś zniknął ).
Suchego w ogóle nie je, dla niego to nie jest jedzenie, powącha i idzie dalej. Misia wyżarła kociakowe chrupki
Niedługo będę robić kolejny zapas i zrobię mu już taką dla niego, na razie podjada Misi (z tym, że dostaje trochę ekstra tłuszczyku) lub po prostu dodaje się na szybko do mięsa któryś z zestawów supli. Wszystkie mieszanki wzgardzone przez Misię znikają
Gratuluje i zazdroszcze Mam jeszcze w domu troche tej mieszanki z indykiem moge wyslac
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 18:25   #3575
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Koty - część XI

Przyznam się bez bicia, że na kotach się mało znam, mam pierwszego w życiu, dlatego proszę o radę.
Mam kota, dachowca 3 letniego, domowy, karmiony Acaną, kocur wysterylizowany. Mamy zamiar kupić psa w niedalekiej przyszłości. Czego się możemy spodziewać. Domyślam się, że dla niego to będzie spory stres na początku. Aktualnie 2 znane psy akceptuje na tyle, że mu mogą po domu chodzić, ale one przychodzą rzadko i tylko na chwilę.
Oswajać go bardziej z psami już teraz czy czekać na szczeniaka? I wtedy patrzeć co się dzieje? Bez większego problemu mogę w domu czasowo kota odseparować od psa, ale docelowo wolałabym, żeby się przynajmniej tolerowały. Jest to wykonywalne przy 3 letnim kocie?
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 18:41   #3576
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Zawsze jest lepiej, kiedy się kota wprowadza do psa. W drugą stronę, jak u Ciebie może być trudniej.
Nie ma sensu, wg mnie, stresować teraz kota psami, które będzie widział tylko przez chwilę.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 20:45   #3577
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Hej!
Początkująca kociara się przyłącza Maluszka mam w domu od 24h. Dałam mu dużo swobody i sam zaczął szukać czułości. Właśnie śpi mi na nodze. Niestety nie ruszył suchego żarcia z hodowli, więc dzisiaj dałam mu mokre. To samczyk rasy Ragdoll.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-27, 20:49   #3578
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Ragdoll. Dla mnie synonim wyrazu kłopot. dawaj zdjęcie bo bez zdjęcia się nie liczy.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 20:51   #3579
tuskaroz
Zakorzenienie
 
Avatar tuskaroz
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 3 068
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Przyznam się bez bicia, że na kotach się mało znam, mam pierwszego w życiu, dlatego proszę o radę.
Mam kota, dachowca 3 letniego, domowy, karmiony Acaną, kocur wysterylizowany. Mamy zamiar kupić psa w niedalekiej przyszłości. Czego się możemy spodziewać. Domyślam się, że dla niego to będzie spory stres na początku. Aktualnie 2 znane psy akceptuje na tyle, że mu mogą po domu chodzić, ale one przychodzą rzadko i tylko na chwilę.
Oswajać go bardziej z psami już teraz czy czekać na szczeniaka? I wtedy patrzeć co się dzieje? Bez większego problemu mogę w domu czasowo kota odseparować od psa, ale docelowo wolałabym, żeby się przynajmniej tolerowały. Jest to wykonywalne przy 3 letnim kocie?
Mój kot miał 4 lata, kiedy kupiliśmy psa, więc jest to do zrobienia Pierwsze spotkania trzeba przeprowadzać w komfortowej dla kota atmosferze, pilnować, zwłaszcza na początku, ponieważ szczeniak lubi się bawić i może kota zaczepić, a ten z kolei może zadrapać etc. Takie przyzwyczajanie zwierzaków do siebie chwilę u mnie trwało, ale ostatecznie polubili się, choć bez większej zażyłości
tuskaroz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 20:56   #3580
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ragdoll. Dla mnie synonim wyrazu kłopot. dawaj zdjęcie bo bez zdjęcia się nie liczy.
Kłopot? A czemu?
http://wstaw.org/m/2015/08/27/DSC_00...0_crop_q85.jpg
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:15   #3581
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Zawsze jest lepiej, kiedy się kota wprowadza do psa. W drugą stronę, jak u Ciebie może być trudniej.
Nie ma sensu, wg mnie, stresować teraz kota psami, które będzie widział tylko przez chwilę.
ok, dzięki


Cytat:
Napisane przez tuskaroz Pokaż wiadomość
Mój kot miał 4 lata, kiedy kupiliśmy psa, więc jest to do zrobienia Pierwsze spotkania trzeba przeprowadzać w komfortowej dla kota atmosferze, pilnować, zwłaszcza na początku, ponieważ szczeniak lubi się bawić i może kota zaczepić, a ten z kolei może zadrapać etc. Takie przyzwyczajanie zwierzaków do siebie chwilę u mnie trwało, ale ostatecznie polubili się, choć bez większej zażyłości
na zażyłości mi nie zależy, ale fajnie by było jakbym przez kolejnych x lat nie musiała co wyjście z domu czy do toalety pilnować gdzie jest które
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:19   #3582
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Ja mam dwa psy i trzy koty. Mieszkam w bloku. Zwierzęta dochodziły stopniowo. Spokojnie wychodzę do pracy i jak wracam to wszyscy żyją.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:20   #3583
phony
Wtajemniczenie
 
Avatar phony
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
Dot.: Koty - część XI

A ja jestem ciekawa jakie kocie rasy polecacie osobom, które nigdy kota w życiu nie miały poza dokarmianymi bezdomniakami? Moja znajoma całe życie miała psy, ostatnio pochowała staruszka, którego przygarnela ze schroniska i stwierdzila, że poki co nie jest w stanie zdecydować sie na kolejnego psa, a w domu tak pusto...i zamarzył się jej kotek. Znajac ja to pewnie przygarnie jakiegos biedaczka ze schroniska, ale zastanawia sie tez nad zakupem rasowego kota

Slyszalam ze maine coony są dość psie w zachowaniu?
__________________
Bohemian like you
phony jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:22   #3584
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Psie w zachowaniu to są devon rexy. Moje marzenie. Maine coony wg mnie są kocie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:28   #3585
tuskaroz
Zakorzenienie
 
Avatar tuskaroz
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 3 068
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
na zażyłości mi nie zależy, ale fajnie by było jakbym przez kolejnych x lat nie musiała co wyjście z domu czy do toalety pilnować gdzie jest które
No to wydaje mi się, że jeśli się dobrze przygotujesz, to nie powinno być większych problemów z przyzwyczajeniem ich do siebie
tuskaroz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:47   #3586
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Ragdollki to szajbusy Buzie mają śliczne!

figa84 - Skoro kot ma teraz kontakt z pasami, to myślę, że i nowego domownika polubi
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Psie w zachowaniu to są devon rexy.
Devony są jak małpki, wymagają dużo uwagi, są szalone i rozdarte. Czasem mam swojej dość, choć to słodkość w każdym calu, nawet jej pluszowa dupka jest urocza
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-27, 21:48   #3587
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez phony Pokaż wiadomość
A ja jestem ciekawa jakie kocie rasy polecacie osobom, które nigdy kota w życiu nie miały poza dokarmianymi bezdomniakami? Moja znajoma całe życie miała psy, ostatnio pochowała staruszka, którego przygarnela ze schroniska i stwierdzila, że poki co nie jest w stanie zdecydować sie na kolejnego psa, a w domu tak pusto...i zamarzył się jej kotek. Znajac ja to pewnie przygarnie jakiegos biedaczka ze schroniska, ale zastanawia sie tez nad zakupem rasowego kota

Slyszalam ze maine coony są dość psie w zachowaniu?
kot to kot, a pies to pies, ale ogólnie mi się kojarzy, że devony, sfinksy i syjamy są "psie" czyli łażą za człowiekiem i się domagają dużo uwagi. Ale najlepiej oczywiście wziąć jakąś kocią bidę ze schroniska
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 11:32   #3588
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Przyznam się bez bicia, że na kotach się mało znam, mam pierwszego w życiu, dlatego proszę o radę.
Mam kota, dachowca 3 letniego, domowy, karmiony Acaną, kocur wysterylizowany. Mamy zamiar kupić psa w niedalekiej przyszłości. Czego się możemy spodziewać. Domyślam się, że dla niego to będzie spory stres na początku. Aktualnie 2 znane psy akceptuje na tyle, że mu mogą po domu chodzić, ale one przychodzą rzadko i tylko na chwilę.
Oswajać go bardziej z psami już teraz czy czekać na szczeniaka? I wtedy patrzeć co się dzieje? Bez większego problemu mogę w domu czasowo kota odseparować od psa, ale docelowo wolałabym, żeby się przynajmniej tolerowały. Jest to wykonywalne przy 3 letnim kocie?
my wprowadzalismy psa do kotow. przede wszystkim dom musi byc tak zagospodarowany, zeby kot zawsze mogl uciec do gory - na polke, szafke, itp. ograniczy to gonitwy za kotem. na poczatku warto nieco ograniczyc im kontakt, zeby minela pierwsza fala stresu u kota i zastapila ja ciekawosc. gdy inscenizujemy spokania kocio-pse, niech szczeniak bedzie nieco zmeczony (wybiegany itp), a kot nie-glodny. na wszelki wypadek mozna kupic feliway'a, ale jesli ogolnie kot do psow nic wiekszego nie ma, to nie powinno byc potrzeby. pamietajcie, zeby dbac wtedy o kota, nawet, jesli sie bedzie chowal - nie moze sie poczuc odrzucony. zwierzaki niech maja te same pory karmienia. polecam przestawienie kota na kryta kuwete z klapka, bo szczenior na stowe bedzie wyjadal kupy z kuwety

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52564489]Hej!
Początkująca kociara się przyłącza Maluszka mam w domu od 24h. Dałam mu dużo swobody i sam zaczął szukać czułości. Właśnie śpi mi na nodze. Niestety nie ruszył suchego żarcia z hodowli, więc dzisiaj dałam mu mokre. To samczyk rasy Ragdoll.[/QUOTE]

to w miare nomalne, w koncu zaszla duza zmiana czym karmisz?

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
kot to kot, a pies to pies, ale ogólnie mi się kojarzy, że devony, sfinksy i syjamy są "psie" czyli łażą za człowiekiem i się domagają dużo uwagi. Ale najlepiej oczywiście wziąć jakąś kocią bidę ze schroniska
wlasnie tak! schroniskowe najfajniesze
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 12:22   #3589
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

hej dziewczyny!

Jeszcze 8 dni i moje maluchy juz beda u mnie
siatki w oknie i w drzwiach balkonowych zrobione, teraz sie tylko boje, ze agencja nieruchomosci mnie wypieprzy z mieszkania, bo to przy oknie jest bardzo widoczne z zewnatrz. Siatka jest na drewnianej ramie zainstalowana na zewnatrz.
trzymajcie kciuki!
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-28, 13:36   #3590
tuskaroz
Zakorzenienie
 
Avatar tuskaroz
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 3 068
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
my wprowadzalismy psa do kotow. przede wszystkim dom musi byc tak zagospodarowany, zeby kot zawsze mogl uciec do gory - na polke, szafke, itp. ograniczy to gonitwy za kotem. na poczatku warto nieco ograniczyc im kontakt, zeby minela pierwsza fala stresu u kota i zastapila ja ciekawosc. gdy inscenizujemy spokania kocio-pse, niech szczeniak bedzie nieco zmeczony (wybiegany itp), a kot nie-glodny. na wszelki wypadek mozna kupic feliway'a, ale jesli ogolnie kot do psow nic wiekszego nie ma, to nie powinno byc potrzeby. pamietajcie, zeby dbac wtedy o kota, nawet, jesli sie bedzie chowal - nie moze sie poczuc odrzucony. zwierzaki niech maja te same pory karmienia. polecam przestawienie kota na kryta kuwete z klapka, bo szczenior na stowe bedzie wyjadal kupy z kuwety



to w miare nomalne, w koncu zaszla duza zmiana czym karmisz?



wlasnie tak! schroniskowe najfajniesze
Niestety prawda
tuskaroz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 14:01   #3591
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

Bardzo to widac?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 11938099_1009303049093343_945378294_n.jpg (83,4 KB, 32 załadowań)
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 14:05   #3592
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

yyy nie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 14:08   #3593
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
yyy nie
dzieki, bo juz robilam padake

nie pomyslalam, bo moglismy ta rame zamalowac na szaro/zielony. pewnie jak troche [popada i rama sie zakurzy i zabrudzi to bedzie mniej widoczna
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 14:11   #3594
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
my wprowadzalismy psa do kotow. przede wszystkim dom musi byc tak zagospodarowany, zeby kot zawsze mogl uciec do gory - na polke, szafke, itp. ograniczy to gonitwy za kotem. na poczatku warto nieco ograniczyc im kontakt, zeby minela pierwsza fala stresu u kota i zastapila ja ciekawosc. gdy inscenizujemy spokania kocio-pse, niech szczeniak bedzie nieco zmeczony (wybiegany itp), a kot nie-glodny. na wszelki wypadek mozna kupic feliway'a, ale jesli ogolnie kot do psow nic wiekszego nie ma, to nie powinno byc potrzeby. pamietajcie, zeby dbac wtedy o kota, nawet, jesli sie bedzie chowal - nie moze sie poczuc odrzucony. zwierzaki niech maja te same pory karmienia. polecam przestawienie kota na kryta kuwete z klapka, bo szczenior na stowe bedzie wyjadal kupy z kuwety



to w miare nomalne, w koncu zaszla duza zmiana czym karmisz?



wlasnie tak! schroniskowe najfajniesze



Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
Bardzo to widac?

Musiałam się wpatrywać żeby zobaczyć.


Fajne markizy
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 14:16   #3595
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość

Musiałam się wpatrywać żeby zobaczyć.


Fajne markizy
uff


dzieki! ale troche lipa, bo do mnie wpada slonce z boku, a nie z przodu wiec po godzinie 14 na niewiele sie zdaja
Rekord tego lata, to 38 stopni w sypialni... Jak jest goraco to zamkykam te rolety, tak,ze w mieszkaniu musze zapalac swiatlo, ale przynajmniej odrobine chlodniej jest.
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 17:46   #3596
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
my wprowadzalismy psa do kotow. przede wszystkim dom musi byc tak zagospodarowany, zeby kot zawsze mogl uciec do gory - na polke, szafke, itp. ograniczy to gonitwy za kotem. na poczatku warto nieco ograniczyc im kontakt, zeby minela pierwsza fala stresu u kota i zastapila ja ciekawosc. gdy inscenizujemy spokania kocio-pse, niech szczeniak bedzie nieco zmeczony (wybiegany itp), a kot nie-glodny. na wszelki wypadek mozna kupic feliway'a, ale jesli ogolnie kot do psow nic wiekszego nie ma, to nie powinno byc potrzeby. pamietajcie, zeby dbac wtedy o kota, nawet, jesli sie bedzie chowal - nie moze sie poczuc odrzucony. zwierzaki niech maja te same pory karmienia. polecam przestawienie kota na kryta kuwete z klapka, bo szczenior na stowe bedzie wyjadal kupy z kuwety
kuweta kryta, ale o tym nie pomyślałam

Nie mam w domu dużo bibelotów na meblach, bo nie cierpię tego odkurzać, a kot teraz jak nie chce by mu nikt przeszkadzał to ma kilka miejsc z których obserwuje domowników z wysokości lub tam śpi - pies tam nie dotrze. Dzięki za rady.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 17:57   #3597
Eva2
Rozeznanie
 
Avatar Eva2
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 986
Dot.: Koty - część XI

hej dziewczyny,
mam takie pytanie, może wyda wam się głupie ale kto pyta nie błądzi
mamy kota, dachowca, który ma 4 miesiące i za ok. 2 będzie wykastrowany, moja siostra ma kotkę, brytyjczyka, która ma 6 miesięcy i jest świeżo po sterylizacji.
Za ok. 3 miesiące chcemy żeby nasze koty się poznały, tak my móc je zostawiać sobie nawzajem jak będziemy wyjeżdżać i nie zostawiać kota bez opieki.
I tu się zastanawiam czy takie "zapoznawanie" ma sens żeby koty się widziały raz na 2 miesiące po 2-3 dni, czy lepiej prosić sąsiadkę, rodzinę kogokolwiek o zaglądanie do kota podczas naszej nieobecności?
Eva2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 19:22   #3598
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Eva2 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny,
mam takie pytanie, może wyda wam się głupie ale kto pyta nie błądzi
mamy kota, dachowca, który ma 4 miesiące i za ok. 2 będzie wykastrowany, moja siostra ma kotkę, brytyjczyka, która ma 6 miesięcy i jest świeżo po sterylizacji.
Za ok. 3 miesiące chcemy żeby nasze koty się poznały, tak my móc je zostawiać sobie nawzajem jak będziemy wyjeżdżać i nie zostawiać kota bez opieki.
I tu się zastanawiam czy takie "zapoznawanie" ma sens żeby koty się widziały raz na 2 miesiące po 2-3 dni, czy lepiej prosić sąsiadkę, rodzinę kogokolwiek o zaglądanie do kota podczas naszej nieobecności?
zdecydowanie to drugie jest bezpieczniejsze dla kota. kot to nie pies, żeby u cioci na noc zostać nowy teren, nowe zapachy. według niektórych wprowadzanie kota do nowego domu, gdzie jest kot-rezydent powinno trwać nawet tydzień, więc takie 2-3 dni to tylko kupa stresu dla zwierzaków.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 20:29   #3599
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty - część XI

Mój kot mnie nienawidzi
Zawsze mnie bardzo kochał. Byłam jego numerem 1 do przytulanek, spania na kolanach. Spał ze mną, codziennie rano mieliśmy swoje rutynowe mizianki-przytulanki
Prawie 2 miesiące temu pojechaliśmy na wakacje i zabraliśmy ze sobą kota. Mój kot tak już ma , że strasznie szybko przystosowuje się do nowych sytuacji. Dzięki temu zwykle jest mniej stresu i dla mnie i dla niego. Podróż zniósł bardzo dobrze. Prawie całą drogę u mnie na kolanach. Wakacje tez były ok. Zachowanie kota zupełnie normalne. Codzienne mizianki itp. Jak wróciliśmy do domu, przestałam dla niego istnieć. Do wszystkich się tuli, przychodzi na kolana, albo spać. A ja nie istnieje. Abym żreć dała. Jak go biorę na ręce to nie ucieka, ale z własnej woli nie przyjdzie. Przez miesiąc miałam go 2 razy na kolanach i raz przyszedł rano się poprzytulać (chyba się pomylił).
Teraz zostaliśmy sami na kilka dni kot i ja. Myślałam ze wszystko się ułoży. Zwykle jak jedno z nas wyjeżdża to kot swoja tęsknotę wylewa na pozostałej osobie. Niestety. Nadal dla kota nie istnieje. Zostałam totalnie zdegradowana do pozycji służącej. Mam dawać żreć i otwierać drzwi.
Jestem zrozpaczona Mój syneczek mnie nie kocha
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 20:50   #3600
przestrach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 110
Dot.: Koty - część XI

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52564645]Kłopot? A czemu?
http://wstaw.org/m/2015/08/27/DSC_00...0_crop_q85.jpg[/QUOTE]

Jaki słodziak malutki <3. Ragdolle są śliczne, i te ooooczy

Dzisiaj kocię moje było u weterynarza, zaczarował panią i była nim zachwycona
przestrach jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 13:51:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.