Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XL

[fableux]

Napisane przez szatanica1989

Haha, nevermind

Czy któraś z Was zechciałaby mnie oświecić? Słyszałam fragmenty tego arcydzieła Tom... pardon, Jasona Hunta, rozumiem, że to taki polski Paulo Coelho, tak? Rozwaliły mnie te wielokrotnie złożone zdania, nie skumałam połowy z tego bełkotu, czy on tak przez całą książkę rzuca teksty typu "Zepsuta uszczelka sprawia, że woda ze spłuczki płynie niepohamowanie, nieustannie i uparcie napędzając wskazówkę wodomierza"? Ktoś to czytał?

Nie wiem za wiele o tym panu, ale kocham jego psa popatrzcie tylko:
https://instagram.com/p/63A9pVNfae/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/6Hgi0wNfYg/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/46Q5Yftffb/?...y=jasonhunt.pl

Piesia jest cudna

[ilciadzaga]

Napisane przez fableux

Nie wiem za wiele o tym panu, ale kocham jego psa popatrzcie tylko:
https://instagram.com/p/63A9pVNfae/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/6Hgi0wNfYg/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/46Q5Yftffb/?...y=jasonhunt.pl

Piesia jest cudna

Jamniiiiiiś! Uparciuchy to są straszne. Charakterne

[Cattivo]

Napisane przez fableux

Nie wiem za wiele o tym panu, ale kocham jego psa popatrzcie tylko:
https://instagram.com/p/63A9pVNfae/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/6Hgi0wNfYg/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/46Q5Yftffb/?...y=jasonhunt.pl

Piesia jest cudna

To ostatnie zdjęcie, te oczyska i język 100% słodyczy

[fableux]

Napisane przez ilciadzaga

Jamniiiiiiś! Uparciuchy to są straszne. Charakterne

Wiedziałam, że Ci się spodoba Twój jamnior też jest super

[7Paula]

hej mozesz mi podac link do tego wątku na wizażu jestem tu nowa i jeszcze cieżko mi sie ogarnąć do tych recenzji pędzli od Hani

[201607131114]

Napisane przez ilciadzaga

Jamniiiiiiś! Uparciuchy to są straszne. Charakterne

Jamniki są cuuuudne

[ilciadzaga]

Napisane przez fableux

Wiedziałam, że Ci się spodoba Twój jamnior też jest super

Moja emerytka była pomysłem mojej mamy. Tymi oczami to jamniki potrafią wyświdrować dziurę w głowie. Jednak wielką fanką tej rasy nie jestem.

[szatanica1989]

Napisane przez fableux

Nie wiem za wiele o tym panu, ale kocham jego psa popatrzcie tylko:
https://instagram.com/p/63A9pVNfae/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/6Hgi0wNfYg/?...y=jasonhunt.pl
https://instagram.com/p/46Q5Yftffb/?...y=jasonhunt.pl

Piesia jest cudna

Pies ładny, chociaż ogólnie jamników nie lubię Uwielbiam za to bulteriery, ale nigdy nie będę miała bo bym się zwyczajnie bała, na drugim miejscu jest dog niemiecki i takiego pewnie sobie kiedyś sprawię a na trzecim buldog francuski, aczkolwiek to dość chorowita rasa i pewnie sobie odpuszczę.

Laski, czy któraś z Was ma telefon Huawei (jakikolwiek z nowszych) i może coś powiedzieć na ich temat?

[whip]

Napisane przez ilciadzaga

Jamniiiiiiś! Uparciuchy to są straszne. Charakterne

Miałam kiedyś schorowanego jamnika na tymczasie ze schorniska, ale był z niego agent! Nie chciał pić wody. Pił tylko herbatę z cukrem oraz mleko. Woda mogła stać tydzień i nie ruszył.
W dodatku spał całą noc nakryty kołdrą od stóp do głów (nie wiem jak on się nie udusił?). Tylko jednej nocy nie spał, to było wtedy gdy poszliśmy na wesele, wydrapał wtedy dziurę w ścianie przy drzwiach wejściowych .

[201607131114]

Napisane przez whip

Miałam kiedyś schorowanego jamnika na tymczasie ze schorniska, ale był z niego agent! Nie chciał pić wody. Pił tylko herbatę z cukrem oraz mleko. Woda mogła stać tydzień i nie ruszył.

W dodatku spał całą noc nakryty kołdrą od stóp do głów (nie wiem jak on się nie udusił?). Tylko jednej nocy nie spał, to było wtedy gdy poszliśmy na wesele, wydrapał wtedy dziurę w ścianie przy drzwiach wejściowych .

Ale agent i do tego amator herbaty!

[fableux]

Napisane przez whip

Miałam kiedyś schorowanego jamnika na tymczasie ze schorniska, ale był z niego agent! Nie chciał pić wody. Pił tylko herbatę z cukrem oraz mleko. Woda mogła stać tydzień i nie ruszył.
W dodatku spał całą noc nakryty kołdrą od stóp do głów (nie wiem jak on się nie udusił?). Tylko jednej nocy nie spał, to było wtedy gdy poszliśmy na wesele, wydrapał wtedy dziurę w ścianie przy drzwiach wejściowych .

Teraz kocham jamniki jeszcze bardziej

[ilciadzaga]

Napisane przez whip

Miałam kiedyś schorowanego jamnika na tymczasie ze schorniska, ale był z niego agent! Nie chciał pić wody. Pił tylko herbatę z cukrem oraz mleko. Woda mogła stać tydzień i nie ruszył.
W dodatku spał całą noc nakryty kołdrą od stóp do głów (nie wiem jak on się nie udusił?). Tylko jednej nocy nie spał, to było wtedy gdy poszliśmy na wesele, wydrapał wtedy dziurę w ścianie przy drzwiach wejściowych .

No to standardowo. Moja w najwieksze upały leżała w pełnym słońcu lub pod kocem i kołdrą. A do jedzenia tylko orientalne dania na ostro i mocno doprawione.

[fableux]

https://instagram.com/p/67OBIPqlPC/?...niolnaresorach

Bogusia w miarę neutralnie

[anjia]

Napisane przez ilciadzaga

No to standardowo. Moja w najwieksze upały leżała w pełnym słońcu lub pod kocem i kołdrą. A do jedzenia tylko orientalne dania na ostro i mocno doprawione.

rzadko się udzielam ale teraz musze bo Ilcia dala mi nadzieję, że mój jeden pies nie jest nienormalny. W te upały zrobiliśmy pieskom basenik. Schroniskowy wskakiwala co jakiś czas się ochlodzic a ta, którą mamy od szczeniaka niet. Najlepsze miejsce - parzace płytki na balkonie albo kostka brukowa w pełnym słońcu -.- a potem udar i do weta -.- teraz pilnujemy ale dla długowłosego psa nawet 5 min to za dużo i czasami nie zdążymy zareagować :/tylko że moje to nie jamniki tylko pekinczyko podobne

[Arissable]

Napisane przez ilciadzaga

Jamniiiiiiś! Uparciuchy to są straszne. Charakterne

Mój pierwszy pies to jamnik i był z nami 17 lat, sentyment do tej rasy pozostanie we mnie na zawsze. Wśród hodowców mówi się,że jak wychowałeś jamnika wychowasz każdego psa. I tak sobie myślę,że osoby które mają jamnika czy jamniczkę dokładnie wiedzą o czym mowa

Napisane przez szatanica1989

Pies ładny, chociaż ogólnie jamników nie lubię Uwielbiam za to bulteriery, ale nigdy nie będę miała bo bym się zwyczajnie bała, na drugim miejscu jest dog niemiecki i takiego pewnie sobie kiedyś sprawię a na trzecim buldog francuski, aczkolwiek to dość chorowita rasa i pewnie sobie odpuszczę.

Laski, czy któraś z Was ma telefon Huawei (jakikolwiek z nowszych) i może coś powiedzieć na ich temat?

Bulki, buldożki uwielbiam !

Pierwsze polecam , drugie kocham całym swoim sercem nad życie ale po moim B (link w podpisie) razem z TŻ nie zdecydujemy się na buldożka- masa genetycznych chorób rasy i niestety nie da się tego wyeliminować, po prostu taka rasa.

[201705230905]

Nie jestem miłośniczką psów, ale wielką miłością darzę rasę chow-chow, no czy one nie są słodkie?

http://zszywka.pl/p/jak-niedzwiedz--11191830.html

[ilciadzaga]

Napisane przez anjia

rzadko się udzielam ale teraz musze bo Ilcia dala mi nadzieję, że mój jeden pies nie jest nienormalny. W te upały zrobiliśmy pieskom basenik. Schroniskowy wskakiwala co jakiś czas się ochlodzic a ta, którą mamy od szczeniaka niet. Najlepsze miejsce - parzace płytki na balkonie albo kostka brukowa w pełnym słońcu -.- a potem udar i do weta -.- teraz pilnujemy ale dla długowłosego psa nawet 5 min to za dużo i czasami nie zdążymy zareagować :/tylko że moje to nie jamniki tylko pekinczyko podobne

Moja nigdy nie nabawiła się problemów. Leży i leży. Jak usłyszy że pada deszcz, to mam spacer z głowy bo wołami jej nie zaciągne. Co śmieszne, pływac i nurkować uwielbia, ale deszczu to nie znosi.

Napisane przez Arissable

Mój pierwszy pies to jamnik i był z nami 17 lat, sentyment do tej rasy pozostanie we mnie na zawsze. Wśród hodowców mówi się,że jak wychowałeś jamnika wychowasz każdego psa. I tak sobie myślę,że osoby które mają jamnika czy jamniczkę dokładnie wiedzą o czym mowa

Dla mnie jamnik ten, ani babci ani wcześniejszy którego miałam, nie był żadnym wyzwaniem wychowawczym. Moja miłość i fascynacja, a także prawdziwe wyzwanie wychowawcze i pod względem tresury, to terriery (wszystkie typowo polujące), szczególnie jagdteriery niemieckie, foxy i jack russele. Kocham!

[anjia]

Napisane przez ilciadzaga

Moja nigdy nie nabawiła się problemów. Leży i leży. Jak usłyszy że pada deszcz, to mam spacer z głowy bo wołami jej nie zaciągne. Co śmieszne, pływac i nurkować uwielbia, ale deszczu to nie znosi.







Dla mnie jamnik ten, ani babci ani wcześniejszy którego miałam, nie był żadnym wyzwaniem wychowawczym. Moja miłość i fascynacja, a także prawdziwe wyzwanie wychowawcze i pod względem tresury, to terriery (wszystkie typowo polujące), szczególnie jagdteriery niemieckie, foxy i jack russele. Kocham!

Kluska nie lubi wody, kąpieli etc ale jak w tym roku rodzice wzięli je na bazę namiotowa kolo której płynie strumień to jak wleciala to wyjść nie chciała. Gorzej ma schroniskowa (Chrumka) bo ma atopowe zapalenie skóry na łapach i w ogóle nie lubi innego podłoża niż trawa/dywan i spacery itp nie sprawiają jej przyjemności :/

[juli_jka]

Napisane przez fableux

https://instagram.com/p/67OBIPqlPC/?...niolnaresorach

Bogusia w miarę neutralnie

w miarę
jakoś tak świeżo i czysto

[201705230905]

Napisane przez juli_jka

w miarę
jakoś tak świeżo i czysto

Oczywiście podkreślenie, że pracuje albo idzie do pracy musi być

[201607131114]

Napisane przez malwine55

Nie jestem miłośniczką psów, ale wielką miłością darzę rasę chow-chow, no czy one nie są słodkie?

http://zszywka.pl/p/jak-niedzwiedz--11191830.html

Są cudne! I te ich niebieskie języki ja jeszcze szaleje za Samoyedami

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez fableux

https://instagram.com/p/67OBIPqlPC/?...niolnaresorach

Bogusia w miarę neutralnie

Ładnie. Podoba mi sie w takim wydaniu.

[juli_jka]

Napisane przez malwine55

Oczywiście podkreślenie, że pracuje albo idzie do pracy musi być

hejt^2
tiaaaa, czyli podróż z kuchni do pokoju ...

[DVGNV]

Napisane przez Arissable

Mój pierwszy pies to jamnik i był z nami 17 lat, sentyment do tej rasy pozostanie we mnie na zawsze. Wśród hodowców mówi się,że jak wychowałeś jamnika wychowasz każdego psa. I tak sobie myślę,że osoby które mają jamnika czy jamniczkę dokładnie wiedzą o czym mowa




Bulki, buldożki uwielbiam !

Pierwsze polecam , drugie kocham całym swoim sercem nad życie ale po moim B (link w podpisie) razem z TŻ nie zdecydujemy się na buldożka- masa genetycznych chorób rasy i niestety nie da się tego wyeliminować, po prostu taka rasa.

BAKIIIIIRRRR!!! wielbimy Twoją bulwę i pozdrawiamy z Coco

[cooone]

Dyskusja na temat jamniorów, coś dla mnie! Kocham, miałam dwa i marzę o kolejnym. Tylko mój maltańczyk nie jest zbyt koleżeński

[mgiedogo]

Napisane przez szatanica1989

Pies ładny, chociaż ogólnie jamników nie lubię Uwielbiam za to bulteriery, ale nigdy nie będę miała bo bym się zwyczajnie bała, na drugim miejscu jest dog niemiecki i takiego pewnie sobie kiedyś sprawię a na trzecim buldog francuski, aczkolwiek to dość chorowita rasa i pewnie sobie odpuszczę.

Laski, czy któraś z Was ma telefon Huawei (jakikolwiek z nowszych) i może coś powiedzieć na ich temat?

Napisane przez Arissable

[COLOR="Silver"]

Bulki, buldożki uwielbiam !
Pierwsze polecam , drugie kocham całym swoim sercem nad życie ale po moim B (link w podpisie) razem z TŻ nie zdecydujemy się na buldożka- masa genetycznych chorób rasy i niestety nie da się tego wyeliminować, po prostu taka rasa.

Jako, że o buldożkach francuskich mowa muszę się udzielić, bo jestem posiadaczką aktualnie dwóch, niegdyś trzech. Ważne jest źródło z jakiego wybieramy psiaka. Ja hodowlę, z której pochodził mój pierwszy buldożek stalkowalam w internecie i nie tylko chyba z rok. Ozzi (w avatarze) niestety biega już za TM, ale przeżył prawie 13 lat bez żadnych dolegliwości. Aktualnie Karmel (8l) i Amber (1,5 r.) weterynarza odwiedzają tylko w ramach szczepień (odpukać). Znajoma kupiła buldożka "bez rodowodu ale po rodowodowych rodzicach" za 600 zł i przeszła już batalie ze świerzbem, alergią pokarmową i wadą serca".

[Arrianna]

Napisane przez Czocherovsky

u mnie to samo, zawsze było "zero zwierząt w domu, nie ma opcji". Jak znalezlismy Maniora było że odchowamy i oddamy w dobre ręce. Potem, ze zostanie, ale bedzie kotem podwórkowym z mieszkaniem w stodole. Potem awansował na mieszkanie w garażu (level wyżej) przy piecu. Dzisiaj juz bedzie mieszkał w piwnicy. Czekamy na dalszy rozwój zdarzeń

przynajmniej nie musiscie ich karmić!
(ja nadal sie nerwowo obracam w poszukiwaniu koźląt)

Manior ma już 2 tygodnie? Ma otwarte oczy więc wnioskuję że coś w okolicach więc jeszcze tydzień max dwa i jesteście w domu bo będzie można powoli odstawiać

[Zanetka1990]

Napisane przez szatanica1989

Pies ładny, chociaż ogólnie jamników nie lubię Uwielbiam za to bulteriery, ale nigdy nie będę miała bo bym się zwyczajnie bała, na drugim miejscu jest dog niemiecki i takiego pewnie sobie kiedyś sprawię a na trzecim buldog francuski, aczkolwiek to dość chorowita rasa i pewnie sobie odpuszczę.

Laski, czy któraś z Was ma telefon Huawei (jakikolwiek z nowszych) i może coś powiedzieć na ich temat?

Ja mam od kilku miesięcy Huawei Ascend Y550. Miałam obawy, bo telefony mało znane, no ale mam dostała do przedłużonej umowy za niewielkie pieniądze i mi go sprezentowała. Ogólnie jestem zadowolona, chodzi płynnie, nic się nie zawiesza, przeglądanie internetu bez problemu, wszystko działa płynnie. Bateria też trzyma w miarę OK. Osobiście nie mam zastrzeżeń, sprawdza się bardzo dobrze .

[201605301111]

Napisane przez Arrianna

Manior ma już 2 tygodnie? Ma otwarte oczy więc wnioskuję że coś w okolicach więc jeszcze tydzień max dwa i jesteście w domu bo będzie można powoli odstawiać

Manior ma juz ze 4 nawet
planujemy powoli akcje pt. "Manior próbuje paste dla kociąt albo gerbera" i akcje odrobaczanie. Fun fun fun.
Ostatnio marudny jest, nie chce pic mleka. Tzn chce, ale robi straszne cyrki.
A jak jest głodny to robi arystokratyczny ruch łapą pt "daj mi tutaj butelke plebsie". Niestety, ze spodka jeszcze nie pije, wstawilismy mu do "kojca" miseczke z mlekiem to beztrosko zażywa sobie w niej kąpieli

[szatanica1989]

Napisane przez Zanetka1990

Ja mam od kilku miesięcy Huawei Ascend Y550. Miałam obawy, bo telefony mało znane, no ale mam dostała do przedłużonej umowy za niewielkie pieniądze i mi go sprezentowała. Ogólnie jestem zadowolona, chodzi płynnie, nic się nie zawiesza, przeglądanie internetu bez problemu, wszystko działa płynnie. Bateria też trzyma w miarę OK. Osobiście nie mam zastrzeżeń, sprawdza się bardzo dobrze .

Właśnie słyszałam o nich dobre opinie, miałam brać Sony Aqua M4, ale wiele negatywnych wpisów znalazłam w internecie na temat jego działania. Podobają mi się te telefony wizualnie, cenowo też są atrakcyjne. Do tej pory miałam HTC i nie chcę więcej, szalał mi dotyk, z kolei w LG siadł głośnik

[Arrianna]

Napisane przez Czocherovsky

Manior ma juz ze 4 nawet
planujemy powoli akcje pt. "Manior próbuje paste dla kociąt albo gerbera" i akcje odrobaczanie. Fun fun fun.
Ostatnio marudny jest, nie chce pic mleka. Tzn chce, ale robi straszne cyrki.
A jak jest głodny to robi arystokratyczny ruch łapą pt "daj mi tutaj butelke plebsie". Niestety, ze spodka jeszcze nie pije, wstawilismy mu do "kojca" miseczke z mlekiem to beztrosko zażywa sobie w niej kąpieli

Ahahaha moje też nie chciały pić tylko się taplały Jak je do żarcia przyuczaliśmy to sparzaliśmy wątróbkę, tak że robiła się taka papka albo kawalki kurczaka ugotowanego rozdrabnialiśmy i podstawialiśmy pod nos pluły niemożebnie ale jak w końcu smak poczuły to się rzuciły jak sępy