Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

[ali_ma]

TusiaeM - gratuluję

[czarownica_tea]

Tusia- gratulacje

[malaja86]

Tusia gratulacje.

A ja się modlę o to by nie urodzić jutro. Wiem, że mam jeszcże czas, 36,6 ale jakoś tak cZuje. Rano pisałam, że czuje się dziwnie i tak cały dzień.
Tak jak czułam, że tż się oświadcZy - a nigdy o tym nie rozmawialiśmy,
Tak jak wiem dokładnie kiedy poczęliśmy dziecko,
Tak jak czułam, że będzie dziewczynka,
Tak mam przeczucie od świtu, że to będzie jutro. Trochę spina mi brzuch, mam skurcze raz na jakiś czas. Tak że 2 razy na godzinę. Do tego mnie czyści.
Wolałabym by to przeczucie było mylne- jutro idziemy na 4 urodziny mojego bratanka.

[Virves]

Napisane przez malaja86

Tusia gratulacje.

A ja się modlę o to by nie urodzić jutro. Wiem, że mam jeszcże czas, 36,6 ale jakoś tak cZuje. Rano pisałam, że czuje się dziwnie i tak cały dzień.
Tak jak czułam, że tż się oświadcZy - a nigdy o tym nie rozmawialiśmy,
Tak jak wiem dokładnie kiedy poczęliśmy dziecko,
Tak jak czułam, że będzie dziewczynka,
Tak mam przeczucie od świtu, że to będzie jutro. Trochę spina mi brzuch, mam skurcze raz na jakiś czas. Tak że 2 razy na godzinę. Do tego mnie czyści.
Wolałabym by to przeczucie było mylne- jutro idziemy na 4 urodziny mojego bratanka.

uhuhu no to rzeczywiście. ale może bardziej skupiaj się na tym że nic się nie zacznie niż na tym że będzie bo ja z kolei wierzę że pewne rzeczy można przywołać intensywnie o nich myśląc

[bianeczkaa]

Napisane przez czarownica_tea

Trzymajcie mocno kciuki. Posiew jałowy. Jutro indukcja

Powodzenia!

TusiaM - gratulejszon

Melduję, że szwy zdjęte, zaświadczenie do becikowego jest. Pan doktor stwierdził, że wyglądam jak na pierwszej wizycie, uśmiech od ucha do uch i od razu widać, że wszystko ok Trochę był rozczarowany, że przyszłam bez dzidziusia, ale rozumiał, że nie chcę go tułać po przychodni Na szczęście widział ją parę razy w szpitalu a odwiedzimy go pewnie razem za 6 tygodni. Co do szwu, to mąż mi chciał zdjąć ale mu zabroniłam, bo myślałam, że coś tam trzeba przeciąć, a lekarz tylko pociągną za sznureczek i samo wyszło Jeszcze się śmiał z tż i powiedział, żeby się nie wygłupiał, tylko szedł na medycynę :P Aż mi smutno, że to już prawie koniec naszych spotkań bo go bardzo polubiłam Teraz dla odmiany muszę iść do dentysty ale tych wizyt nie polubię.

Odebrałam odkurzacz, jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa cie jak on ciągnie. Było sprzątane, a przejechałam parę razy tylko dla przetestowania a w pojemniku nawalone dziadostwa. Czy oni tam coś wrzucają dla picu przy pierwszym odkurzaniu?? Ale najważniejsze, wreszcie odkurzanie bez kabla i ciągnącego się za rurą koromysła. Tż oczywiście skrytykował, bo na baterię, ale pies go ganiał, ni on płacił, on też nie sprząta, to co go to!

[malaja86]

Napisane przez Virves

uhuhu no to rzeczywiście. ale może bardziej skupiaj się na tym że nic się nie zacznie niż na tym że będzie bo ja z kolei wierzę że pewne rzeczy można przywołać intensywnie o nich myśląc

No tak, staram sie. Oby to przeczucie mnie myliło.

[Mediona]

Napisane przez bianeczkaa

Powodzenia!

TusiaM - gratulejszon

Melduję, że szwy zdjęte, zaświadczenie do becikowego jest. Pan doktor stwierdził, że wyglądam jak na pierwszej wizycie, uśmiech od ucha do uch i od razu widać, że wszystko ok Trochę był rozczarowany, że przyszłam bez dzidziusia, ale rozumiał, że nie chcę go tułać po przychodni Na szczęście widział ją parę razy w szpitalu a odwiedzimy go pewnie razem za 6 tygodni. Co do szwu, to mąż mi chciał zdjąć ale mu zabroniłam, bo myślałam, że coś tam trzeba przeciąć, a lekarz tylko pociągną za sznureczek i samo wyszło Jeszcze się śmiał z tż i powiedział, żeby się nie wygłupiał, tylko szedł na medycynę :P Aż mi smutno, że to już prawie koniec naszych spotkań bo go bardzo polubiłam Teraz dla odmiany muszę iść do dentysty ale tych wizyt nie polubię.

Odebrałam odkurzacz, jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa cie jak on ciągnie. Było sprzątane, a przejechałam parę razy tylko dla przetestowania a w pojemniku nawalone dziadostwa. Czy oni tam coś wrzucają dla picu przy pierwszym odkurzaniu?? Ale najważniejsze, wreszcie odkurzanie bez kabla i ciągnącego się za rurą koromysła. Tż oczywiście skrytykował, bo na baterię, ale pies go ganiał, ni on płacił, on też nie sprząta, to co go to!

Ja tez musze zainwestować w nowy odkurzacz. Chociaz u nas odkurza mąż od zawsze. Ale ten sie juz psuje.

[CienSkrzydla]

Kolejna dziecina na swiecie? Gratulacje Tusia!!!

A ja dziś przerazona samym faktem macierzyństwa. Ja mamą?! Serio?
Kiedy to minęło? Czuje się totalnie nie gotowa... ;(

[meryy82]

Napisane przez malaja86

Tusia gratulacje.

A ja się modlę o to by nie urodzić jutro. Wiem, że mam jeszcże czas, 36,6 ale jakoś tak cZuje. Rano pisałam, że czuje się dziwnie i tak cały dzień.
Tak jak czułam, że tż się oświadcZy - a nigdy o tym nie rozmawialiśmy,
Tak jak wiem dokładnie kiedy poczęliśmy dziecko,
Tak jak czułam, że będzie dziewczynka,
Tak mam przeczucie od świtu, że to będzie jutro. Trochę spina mi brzuch, mam skurcze raz na jakiś czas. Tak że 2 razy na godzinę. Do tego mnie czyści.
Wolałabym by to przeczucie było mylne- jutro idziemy na 4 urodziny mojego bratanka.

Ocho, też bym się bała.
I teraz przez ciebie zacznę się bać, bo też zdążyło mi się mieć przeczucia, które się sprawdziły.
Może nie odrazu wiedziałam, że poczęliśmy dziecko, ale wiem kiedy to się stało.
Też czułam, że będzie dziewczynka
Jak mi coś będzie mówiło, że zaraz będę rodzić, to się chyba schowam


Na razie rodzić nie mogę, choć właśnie jestem mega wku..... na mojego debila faceta, który wrócił do domu na☠☠☠any. Nosz, żeby jedno piwo wypił, to nie musiał się nachlać :/

[owieczkaa]

Zaraz wyjdę z siebie... miliardowa osoba zapytała mnie dzisiaj "czy już jesteśmy po".... mam ochotę napisać czcionką 100 w każdym miejscu że NA PEWNO SIĘ DOWIECIE JAK BĘDZIE PO. Jak ktoś jutro zapyta jak się czuję to chyba dostanę zawału serca.

[ali_ma]

oj a mi do pokoju zagląda księżyc, synek wierci się niemiłosiernie, cały brzuch mnie ciągnie, aż ciężko pozycję znaleźć, jakoś tak dziwnie ...

[mysza007]

Tusiu gratulacje!!!

Czarownico trzymam kciuki, zeby indukcja sie powiodła i aby te dziady juz Cię tam nie męczyli ściśkam mocno

[meneq]

Gratulacje noworozpakowanym mamom!!

[oczarowana]

Noc nadeszla a ja sie boje polozyc i zasnac. Nie chce by akcja sie zaczela noca. Ja jak nie wyspana to gryze jak mucha tse tse a wez tu jeszcze na porodowke popierdzielaj 60 km! Nie ma to jak nazrec sie pozna pora nozek w galarecie i zagryzc to czekolada:-D

Condon ballsy juz swieca :-D
Dzieciak mi sie obudzil bo ta pora to dla niej poranek.czuje jej raczke w pipcowniku. Co do wc pojde to mam schize ze teges szmeges papierasem po bozence,to ze ona mnie zlapie za reke!buhaha

[owieczkaa]

Napisane przez oczarowana

Condon ballsy juz swieca :-D

To i nam zaświeć tymi twoimi jajami (ballsami)

[oczarowana]

Merry82 skad ja to znam? Regularnie co pare tyg moj na co dzien nie pijacy spotyka sie z kolegami ktorzy maja mocne lby w przeciwienstwie do niego i wraca do domu nawalony zachowujsc sie przy tym histerycznie a oni maja ubaw ze go schlali.sami sa na nastepny dziec swiezutcy jak pierwiosnki a moj zdycha.marudzi ze glowa boli i rzyga. No chlopow nie pojmuje w tej kwesti.nie lubie gdy on taki wraca.zazwyczaj nastepnego dnia pakoje sie i na pare dni wyjezdzam do mamy.zostawiajac go z syfem.obowiazkami itp.

Nie moge przez szajsunga na necie obczaic tych biedronkowych cotton ballsow.gdyby ktoras z was skopiowala mi teraz z gazetkitu na forum zdjecie to bedecwdzieczna. Prubowalam wstawic tu swoje kondonki ale " zasstraszajaca predkosc mojego neta w telefonie" na to nie pozwala.

[aakkzzii]

Tak chcemy zobaczyć kondony świecące !

[oczarowana]

Akzi wstawie je zara u mnie na fb a Ty je prosze w moim imieniu skopiuj ii wklej na forum bo ja przez telefon nie moge.a na net normalny dopiero za jakies ponad 12 h zawitam do tesciowki.

[Małgosia89]

Zaraz mnie cos trafi. Robilam dzis badania krwi i moczu. Odbieram wyniki z maila, patrze a tam napisane "prosze doslac probke moczu"...
Ta stara pipa co mi pobierala krew nie oznakowala mojej probki i dooopa. To sie zbadalam..

[AaaMarta]

Napisane przez owieczkaa

Zaraz wyjdę z siebie... miliardowa osoba zapytała mnie dzisiaj "czy już jesteśmy po".... mam ochotę napisać czcionką 100 w każdym miejscu że NA PEWNO SIĘ DOWIECIE JAK BĘDZIE PO. Jak ktoś jutro zapyta jak się czuję to chyba dostanę zawału serca.

Dokładnie- jakby nie było oczywiste, że jak urodzisz to się pochwalisz... Tylko ludzi wkurzają. Moja mama od tygodnia każdą rozmowę zaczyna od "rodzisz już??" Masakra, jak mnie to irytuje.

[aakkzzii]

Napisane przez oczarowana

Akzi wstawie je zara u mnie na fb a Ty je prosze w moim imieniu skopiuj ii wklej na forum bo ja przez telefon nie moge.a na net normalny dopiero za jakies ponad 12 h zawitam do tesciowki.

Jezusie postaram się ale ja też na telefonie

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez oczarowana

Akzi wstawie je zara u mnie na fb a Ty je prosze w moim imieniu skopiuj ii wklej na forum bo ja przez telefon nie moge.a na net normalny dopiero za jakies ponad 12 h zawitam do tesciowki.

Uwaga
Kondony bolsy made Oczarowana

[CienSkrzydla]

Piekneeee!!!

Chłop mnie oszukał mówiąc ze nie pali...
Teraz foch bo nie pozwoliłam mu iść kupić fajek bo mu się skończyły. I delirka bo mu się jarac chce...
Odwrócil się dupkiem i śpi jak najdalej ode mnie.
A kiedyś potrafiliśmy o 3 w nocy filmy oglądać...

Przykro mi, smutno i płaczliwie.
Bu.

[malena1979]

Oczrowana, chylę czoła. Piękne są!

[ridja devojka]

Napisane przez Mediona

Dzisiaj mąż później skonczyl wiec musiałam sama dojsc do szkoly rodzenia. Do niej jest pieszo 45min ja sie kulalam godzine. Dobrze ze później po mnie przyjechal bo bym juz spowrotem nie doszla. A teraz tak mnie kłuje Bożena ze szok. Chce juz wrocic do mojej sprawnosci do lazenia i sie nie pocenia, duszania , sapania itp.v

O jeju współczuję. Tez juz chce być pełnosprawna

Napisane przez owieczkaa

Ja też nie mam niczego na kolki, bo idąc tym tropem musiałabym wykupić połowę apteki "na wszelki wypadek".

Ja tez nic nie kupuje. Jak cos będzie dolegalo to kupię wtedy.

Napisane przez fatal21

Może oczarowana zaczęła hurtowo sprzedawać swoje

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez malena1979

Dokładnie. U nas to był hardcore. Pamiętam jak któregoś wieczoru Młoda tak się męczyła i nie mogla zrobic kupy. I kiedy w koncu udalo nam sie z mężem ją "odetkać" i kupa poszla ogromna to mój mąż powiedzial znamienne slowa:"Zjadlbym cała tę kupę żeby ona tylko tak nie cierpiała ".

Haha urocze

Napisane przez owieczkaa

Eeee bez szans chyba Na jutro mam fryzjera więc poród mi nie pasuje haha


Tusia - gratulacje!

No właśnie a ja ognisko, dzisiaj nie rodzimy

Napisane przez CienSkrzydla

Kolejna dziecina na swiecie? Gratulacje Tusia!!!

A ja dziś przerazona samym faktem macierzyństwa. Ja mamą?! Serio?
Kiedy to minęło? Czuje się totalnie nie gotowa... ;(

Ja tez nie czuje się gotowa, boje się. Jeju ja się cały czas czuje jakbym miała 20 lat, jakbym była za młoda...

A smieszkowie koledzy mojego męża się z niego wczoraj podsmiewali ze bedzie tatusiem i teraz koniec wakacji rozrywek i w ogóle marzeń nie mamy za bardzo znajomych z dziećmi w bliskim gronie. Teraz jeden dobry kolega się spodziewa ale oni mieszkają kawałek od nas, z 70km conajmniej.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[namisek1990]

Czesc, noc ze straszakami. Obudziłam się łapią i mówię do siebie: eeeee idę dalej spać. Jak to ma tak wyglądać i być.choć 100razy bardziej bolesne to poród będzie lżejszy niż kolonoskopia po której mam traume .

Owieczkaa
No nie dziwię się, że wkurzylo Cię już na maksa pytanie czy już po... Mnie irytują ciągle pytania: kiedy rodzisz? Wtedy odpowiadam: no wlasnie powiedz mi kiedy rodze, może Ty wiesz bo ja nie??? Wtedy ludzie się pesza. I zaczyna mnie irytować pytanie: jak się czujesz?

Bianeczkaa
Fajnie, że szwy zdjęte już smigasz. Dziękujemy za relacje .

Czarownica
Bardzo mocno trzymam kciuki!!!!

Oczarowana
To co? Jutro rodzimy? . Super kondons

Małgosia
Co za pipa :/ taka osoba nie powinna tam pracować.




CienSkrzydla
Glowa do góry. Też się czuję nie gotowa . Moi znajomi patrzą na nas i mówią, że będziemy świetnymi rodzicami i to mnie buduje trochę. Będę matka wariatka .

[Blondynka17]

Napisane przez oczarowana

Merry82 skad ja to znam? Regularnie co pare tyg moj na co dzien nie pijacy spotyka sie z kolegami ktorzy maja mocne lby w przeciwienstwie do niego i wraca do domu nawalony zachowujsc sie przy tym histerycznie a oni maja ubaw ze go schlali.sami sa na nastepny dziec swiezutcy jak pierwiosnki a moj zdycha.marudzi ze glowa boli i rzyga. No chlopow nie pojmuje w tej kwesti.nie lubie gdy on taki wraca.zazwyczaj nastepnego dnia pakoje sie i na pare dni wyjezdzam do mamy.zostawiajac go z syfem.obowiazkami itp.

Nie moge przez szajsunga na necie obczaic tych biedronkowych cotton ballsow.gdyby ktoras z was skopiowala mi teraz z gazetkitu na forum zdjecie to bedecwdzieczna. Prubowalam wstawic tu swoje kondonki ale " zasstraszajaca predkosc mojego neta w telefonie" na to nie pozwala.

Foto z gazetki 4u 😊
A towje condony sliczne

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[zuzulka_89]

Napisane przez namisek1990

Czesc, noc ze straszakami. Obudziłam się łapią i mówię do siebie: eeeee idę dalej spać. Jak to ma tak wyglądać i być.choć 100razy bardziej bolesne to poród będzie lżejszy niż kolonoskopia po której mam traume .

Owieczkaa
No nie dziwię się, że wkurzylo Cię już na maksa pytanie czy już po... Mnie irytują ciągle pytania: kiedy rodzisz? Wtedy odpowiadam: no wlasnie powiedz mi kiedy rodze, może Ty wiesz bo ja nie??? Wtedy ludzie się pesza. I zaczyna mnie irytować pytanie: jak się czujesz?

Bianeczkaa
Fajnie, że szwy zdjęte już smigasz. Dziękujemy za relacje .

Czarownica
Bardzo mocno trzymam kciuki!!!!

Oczarowana
To co? Jutro rodzimy? . Super kondons

Małgosia
Co za pipa :/ taka osoba nie powinna tam pracować.




CienSkrzydla
Glowa do góry. Też się czuję nie gotowa . Moi znajomi patrzą na nas i mówią, że będziemy świetnymi rodzicami i to mnie buduje trochę. Będę matka wariatka .

Ja też miałam noc ze straszakami. A jak już odpuszczały i mogłam zasnąć to albo mały zaczynał harce w brzuchu albo tż chrapał aż się szyby trzęsły.. Ogólnie wstałam mega nie wyspana i jak połamana - bolą mnie plecy, miednica, nogi.. Siedzę na kocyku i próbuję robić ćwiczenia z sr

[Rybulka]

Oczarowana, ale Ty zdolniacha jesteś!

[Małgosia89]

Czesc dziewczynki

Kondon ballsy piekne!!

Ja wczoraj wieczorem mialam schiza straszna. Wytarlam sie papierem patrze, a on baardzo lekko rozowa. Ja juz posrana co to sie dzieje, ale kolejne siku i dzis na papierze nic niepokojacego. Wkladka tez spoko. Mozliwe , ze jakos delikatnie sie uszkodzilam np. wkladajac luteine czy cos... ale naprawde mialam stracha, ze np. wody mi sie sacza...

[party_girl7]

Naprawdę śliczne te cottony wyszly! Warto było się upaćkać

U mnie pochmurno i całkiem przyjemnie małemu włączyło się w nocy kilka razy ADHD, juz się trochę bałam ze coś nie tak ale przestawał i nawet się wyspałam. Ale muszę powiedzieć gin we wtorek ze to moje spojenie i plecy mnie wykoncza, w nocy zmiana pozycji to jeden wielki ból...