Mamusie październikowe 2015, część 6 :) !

[Amelie04]

Napisane przez Oliath

A ja się po południu witam z rozkwaszonym nosem
Nie, mąż mnie nie bije ...
Zmęczyłam się szyciem, brzuch mnie strasznie kurczył ściśnięty przy siedzeniu, więc się położyłam z Lilo przy bajce... oczy mi się zamknęły, ona wtulona, ja już odpływam i nagle jak mi nie przywaliła całą parą z główki - przysięgam, że ujrzałam wszystkie konstelacje niebieskie na obu półkulach jednocześnie... chciałam męża zawołać, żeby mi pomógł wstać, to aż się krwią krztusiłam, bo mi poszło do gardła cały kąpielowy ręcznik zabrudziłam, aż chlustało. Na szczęście kości całe i nos równy, ale opuchnięty jak kalafior, boli, zapchany skrzepami, czerwony - ja nie wiem jak mam dziecko do szkoły w tym tygodniu prowadzać, skoro wyglądam jak po zderzeniu czołowym z kolumną tirów nie mówiąc o tym, że jutro am wizytę

Ojoj ;(

Napisane przez mala29lll

Maggie http://www.aptekagemini.pl/ziola-lisc-maliny-50g.html liście

wiesiołek http://www.aptekagemini.pl/oeparol-f...ek-okazja.html

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Maggie a pokaż tę Twoją gruszkę? jak znajdziesz link
A ta by była dobra? http://www.aptekagemini.pl/canpol-gruszka-do-nosa.html, kto tam się zna?

O zamowilam ten sam wiesiolek i herbatke.


Dziewczyny, cos czuje, ze nie dotrwam do terminu. Skurcze mam codziennie, spojenie coraz bardziej boli, maly chyba skacze po pecherzu, bo boli, zebro mam zdaje sie spuchniete, bo boli jak dotykam, krzyz coraz bardziej daje sie we znaki. No masakra jak wstane to chodzic nie idzie bo i krzyz i spojenie i pecherz i skurcz wszystko naraz. Dzis stalam trzymalam sie sciany i jeczalam a ojciec chyba myslal, ze rodze...

Dziewczyny a ciaze donoszona nie uznaje sie po 36tyg??? Od takiego tyg przyjmuja porody w prywatnych klinikach

[mala29lll]

Napisane przez Amelie04

Dziewczyny, cos czuje, ze nie dotrwam do terminu. Skurcze mam codziennie, spojenie coraz bardziej boli, maly chyba skacze po pecherzu, bo boli, zebro mam zdaje sie spuchniete, bo boli jak dotykam, krzyz coraz bardziej daje sie we znaki. No masakra jak wstane to chodzic nie idzie bo i krzyz i spojenie i pecherz i skurcz wszystko naraz. Dzis stalam trzymalam sie sciany i jeczalam a ojciec chyba myslal, ze rodze...

Mama dokłądnie takie same objawy, ale to nie raczej na rodzenie Po prostu tak jest. Żerbro cie boleć nie może co najwyżej masz skopaną wątrobę, żołądek i przeponę jak ja i też jak dotknę to boli. Skurcze, napinanie brzucha też juz standart a jak wstaję to się najęcze jak stara baba
Który Ty masz tydzień w ogóle? I czemu pytasz o prywatne kliniki od kiedy przyjmują porody

[ktosiula]

Napisane przez emylka86

dziś z wami nie posiedzę i nie poplotkuję, ba nawet nie nadrobię... starsza latorośl mi coś wymiotuje : (

Biedny, oby to jednorazowe było i żeby Was nie złapało...

Napisane przez Oliath

AAAAAAAAAAAAAAA
Kończę dziś 35 tydzień
Właśnie do mnie dotarło, że......................
..................... w poprzedniej ciąży URODZIŁAM ZA TYDZIEŃ OD DZIŚ
Borze zielony, nie czuję się gotowa jeszcze!!!
Wtedy się czułam bardzo gotowa!!!
Pewnie dlatego, że miałam strasznie przerąbaną ciążę pod względem wszystkich najgorszych, najpaskudniejszych dolegliwości możliwych

NO I JESTEM TOTALNIE PRZERAŻONA.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------


Elve, dużo gorzej czuję się siedząc i czytając wizaż niż w ruchu. Nie jestem kretynką jakąś, kochana, nie robię rzeczy które mnie męczą albo sprawiają, że np. spina mi się brzuszek etc. Dlatego mało przed kompem siedzę - nie mam lapka tylko stacjonarną kobyłę i mogę tylko siedzieć i wtedy mi gorzej

Oddychaj, będzie dobrze
Może Kubuś posiedzi dłużej niż Lilo.

Co do drugiej części doskonale Cię rozumiem. Ja czuje się ok i robię wszystko łącznie z myciem okien, po prostu f funkcjonuje normalnie. Jak jestem zmęczona to odpoczywan. Jak się czuje źle albo mam lenia to robię tylko to co muszę. Jak się ma dzieci to życie toczy się dalej, trzeba funkcjonować, co wcale nie oznacza że nie uważasz na siebie i chcesz teraz zaraz na skutek swojej " nieodpowiedzialności" urodzić.

Napisane przez toskaKrk

A ja zdycham po tych plackach, co je pożarłam kilka ładnych godzin temu. Pyszne były, ale długo się na placki ziemniaczane nie zdecyduje.
Muszę jakoś przetrwać, aż żołądek i jelita wrócą do normalnego stanu

Jutro po odprowadzeniu młodego wybieram się prosto do kliniki do hematologa. Niepokoję się co tam usłyszę i jakie będą zalecenia. Sama nie wiem co bym chciała usłyszeć. Najbardziej chyba, że płytki cudownie wzrosły do normy ponad 140tys. i żaden krwotok mi nie grozi, ale to chyba mało realne

Kciuki już są!

Napisane przez amelia177

Cześć dziewczyny,

próbuję nadrobić, ale coś mi nie idzie :/ U nas ok, mała mocno się wierci, a ja nadal męczę się ze spaniem, ciągle mi gorąco i zauważyłam, że jak siedzę np na krześle to strasznie boli mnie krocze i dół brzucha. Próbuję skończyć tą wyprawkę, ale już mam dość...dostaliśmy po prawie 2 miesiacach meble z Klupsia, ale to jest załamka......nie mamy jednego kompletnego mebla! Wszystko jest poobijane, dziury na frontach...braki w częściach, no po prostu koszmar.........myślałam że do dzisiaj będą złożone a tu kurde zanim rozpatrzą reklamację to nie wiem kiedy to będzie...
-koszule, które przyszły do mnie za małe i odesłałam niby "nie dotarły" do sprzedającego i czuję, że 100 zeta poszło w błoto
-piłkę do ćwiczeń dostałam za małą........
:pal a:
a w przyszłym tygodniu czekam na kolejne paczki...aż się boję!
Zaczynam mieć dość allegro i zakupów internetowych...ehhhhhhhh hh

Koszulę i piłkę powinni ci na swój koszt wymienić bez gadania, to była ich pomyłka. Amelia czemu Ty się tak dajesz w konia robić? Jesteś dorosłą był osobą, weź zawalcz o swoje.
Wysyłka zwykłym listem była bardzo głupim pomysłem, nie czaję w ogóle czemu Ty to na swój koszt wysłałaś.

O meble zrób hałas, bo bubla ci przysłali.

[Amelie04]

Nie no jak wymacam pod piersia zebro to bola ewidentnie te kosci. A nie pytam od kiedy przyjmuja tylko tak mi sie wydaje, ze juz po 36 tyg skoncznym jest donoszona ciaza skoro tam przyjmuja takie porody taki przyklad

[ktosiula]

Od skończonego 37 tyg ciąża jest donoszona. Ale czy to ważne " od kiedy się uznaje"? Ważne jest żeby dziecko było gotowe przyjść na świat, samodzielnie oddychać, utrzymywać temperaturę ciała, mieć odpowiednią wagę. I w teoretycznie donoszonej ciąży mogą pojawić się cechy wcześniactwa bo dziecko faktycznie nie jest gotowe przyjść na świat

[Amelie04]

Mala u mnie 34tc sie zaczal

[mala29lll]

Napisane przez Amelie04

Nie no jak wymacam pod piersia zebro to bola ewidentnie te kosci. A nie pytam od kiedy przyjmuja tylko tak mi sie wydaje, ze juz po 36 tyg skoncznym jest donoszona ciaza skoro tam przyjmuja takie porody taki przyklad

No co Ty JAk kości mogą boleć? Nie są unerwione. Masz ucisk pewnie od wątroby jak to z prawej strony i może bolą mięśnie i ścięgna wokół żeberek Mnie to boli pod prawym cyckiem i to pewnie mała uciska i macica. A jak ją spycham na dół to znowu mało się nie posikam

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

Napisane przez ktosiula

Biedny, oby to jednorazowe było i żeby Was nie złapało...







Oddychaj, będzie dobrze
Może Kubuś posiedzi dłużej niż Lilo.

Co do drugiej części doskonale Cię rozumiem. Ja czuje się ok i robię wszystko łącznie z myciem okien, po prostu f funkcjonuje normalnie. Jak jestem zmęczona to odpoczywan. Jak się czuje źle albo mam lenia to robię tylko to co muszę. Jak się ma dzieci to życie toczy się dalej, trzeba funkcjonować, co wcale nie oznacza że nie uważasz na siebie i chcesz teraz zaraz na skutek swojej " nieodpowiedzialności" urodzić.

Ja się staram robić ile mogę, bo jak się zastanę to i poród będzie trudniejszy. Choć już baardzo ciężko, ale mam dni kiedy mam przypływ enrgii jak wczoraj i sporo zrobiłam, jeszcze grill ale wykończona byłam wieczorem. Dzisiaj gorzej ale pranie zrobiłam CHoć w upały muszę uważać bo ciśnienie.
Póki Oliath nie skacze po stołkach i nie podnosi rąk do góry wyciągając się to nie jest źle. choć czasem by mogła usiąść więcej na kuperku ale co zrobić taki TYP z motorkiem w tyłku

[Amelie04]

Napisane przez mala29lll

No co Ty JAk kości mogą boleć? Nie są unerwione. Masz ucisk pewnie od wątroby jak to z prawej strony i może bolą mięśnie i ścięgna wokół żeberek Mnie to boli pod prawym cyckiem i to pewnie mała uciska i macica. A jak ją spycham na dół to znowu mało się nie posikam

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------



Ja się staram robić ile mogę, bo jak się zastanę to i poród będzie trudniejszy. Choć już baardzo ciężko, ale mam dni kiedy mam przypływ enrgii jak wczoraj i sporo zrobiłam, jeszcze grill ale wykończona byłam wieczorem. Dzisiaj gorzej ale pranie zrobiłam CHoć w upały muszę uważać bo ciśnienie.
Póki Oliath nie skacze po stołkach i nie podnosi rąk do góry wyciągając się to nie jest źle. choć czasem by mogła usiąść więcej na kuperku ale co zrobić taki TYP z motorkiem w tyłku

No nie wiem, moze i tak... Teraz z tym spojeniem mam coraz gorzej :/ bede kaczuszką


Dziewczyny a jak to jest z koperkiem ? Bo dzis siostra Tz dyskutowala ze szwagierka i szwagierce w aptece nie kazali podawac koperku 4tyg dziecku a z kolei siostra Tz mowila, ze ona dawala taki zwykly i bol brzuszka przeszedl migiem. A leki te espumisany to mozna w tylek sobie wsadzic. Sluchalam ich ale za bardzo nie wiem jak sie do tego odniesc.

[mala29lll]

Napisane przez Amelie04

No nie wiem, moze i tak... Teraz z tym spojeniem mam coraz gorzej :/ bede kaczuszką


Dziewczyny a jak to jest z koperkiem ? Bo dzis siostra Tz dyskutowala ze szwagierka i szwagierce w aptece nie kazali podawac koperku 4tyg dziecku a z kolei siostra Tz mowila, ze ona dawala taki zwykly i bol brzuszka przeszedl migiem. A leki te espumisany to mozna w tylek sobie wsadzic. Sluchalam ich ale za bardzo nie wiem jak sie do tego odniesc.

O spojeniu to ja nawet nie piszę bo to mój koszmar od paru ładnych tygodniu już:/ Właśnie wywaliłam robala z wyra, bo nie mogę się wygrzebać z niego na siku w nocy przez to spojenie. Pierwsza noc bez robala i zobaczymy jka się będzie spało. Na pewno łatwiej się będzie wierciło

O koperku się nie wypowiadam bo ja się nie znać na tym

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

COś o oxy http://ciaza.siostraania.pl/oksytocy...nich-wiedziec/
Niech mi któryś dziad będzie chciał dac to cholerstwo Chyba że naprawdę będzie potrzebne i położne też będą tak uważały a nie że przyjdzie sobie doktorek i oxy walnie i już

[Amelie04]

U mnie w szpitalu to i tak zrobia co chca. chyba kazdej podaja oxy ...

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Lece spac dobranoc

[mala29lll]

Napisane przez Amelie04

U mnie w szpitalu to i tak zrobia co chca. chyba kazdej podaja oxy ...

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Lece spac dobranoc

To napisz plan porodu i zaznacz że nie chcesz Oxy. Ja tak robię i nie mają prawa podać. Istanieje coś takiego jak prawa pacjenta. DOpiero jak będzie to konieczne a nie widzimisie lekarza, bo chce przyspieszyć. Napisze tez że mam być informowana o wszystkim co mi podają i też nie mogą podać tak sobie. JEszcze podpytam położnej na SR jak to jest. Ty też swoją możesz zapytać. Amelie to nie dzicz że robią sobie co chcą. Mamy prawo decydowac o sobie. TO nasze zdrowie

[sabonka123]

http://allegro.pl/bluza-minky-62-wyp...606996318.html :d
A jaka czapunia http://allegro.pl/czapeczka-minky-cz...624368509.html musze ja mieć :d

[malinowa4]

hello nie miałam siły już wczoraj wchodzić na lapka i pisać.. czuję się taka .. jakby mnie przełożyli przez maszynkę do mięsa... wszystko mnie boli :/ i jak zwykle nie śpię , może jak zjem to później usnę.

Amelia- współczuję przebojów z zakupami internetowymi :/ u nas na szczęście wszystko ok było , tyle że mebli nie zamawialiśmy. jedyny "bubel" to te 3 body które zamówiłam rozmiar 62 a dziś porównałam z innymi i to nawet nie jest 68 tylko 74 ! :mdelje:


Oliath- mam nadzieję że z noskiem już wszystko w porządku

Napisane przez mala29lll

No co Ty JAk kości mogą boleć? Nie są unerwione. Masz ucisk pewnie od wątroby jak to z prawej strony i może bolą mięśnie i ścięgna wokół żeberek Mnie to boli pod prawym cyckiem i to pewnie mała uciska i macica. A jak ją spycham na dół to znowu mało się nie posikam

oj mala uwierz, że mogą... ja już się z takim bólem męczę ponad miesiąc. już nie daję rady z tymi żebrami zdaje się że Toska też coś o tym wie..
zresztą w szpitalu to potwierdzili i gin ostatnio też główka naciska na żebra dlatego tak bolą

---------- Dopisano o 05:58 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Napisane przez sabonka123

http://allegro.pl/bluza-minky-62-wyp...606996318.html :d
A jaka czapunia http://allegro.pl/czapeczka-minky-cz...624368509.html musze ja mieć :d

widzę że nie tylko ja nie mogę spać

cudna bluza, szkoda że różowa

[sabonka123]

zazwyczaj o tej godzinie juz nie śpię bo mąż się zbiera do pracy a dziś dłużej mogłem pospać bo idzie na badania :p

[malinowa4]

Napisane przez sabonka123

zazwyczaj o tej godzinie juz nie śpię bo mąż się zbiera do pracy a dziś dłużej mogłem pospać bo idzie na badania :p

no mój też mnie obudzi zawsze przy okazji, normalnie to bym spała ale głód + ból żeber i pleców nie pozwala :P

[sabonka123]

Napisane przez malinowa4

no mój też mnie obudzi zawsze przy okazji, normalnie to bym spała ale głód + ból żeber i pleców nie pozwala :P

Oj tez jestem głodna, zaraz sobie zrobię chleb w jajku jak tylko mi się wchłonie tabletka :p dziś w nocy znowu mnie co chwilę łapały skurcze nóg masakra

[malinowa4]

Napisane przez sabonka123

Oj tez jestem głodna, zaraz sobie zrobię chleb w jajku jak tylko mi się wchłonie tabletka :p dziś w nocy znowu mnie co chwilę łapały skurcze nóg masakra

ja właśnie zjadłam płatki z mlekiem. ja mam skurcze w podbrzuszu , ciekawe ile jeszcze to potrwa ale wydaje mi się że koło połowy września urodzę , raczej nie wytrzymam do końca :P

[sabonka123]

Napisane przez malinowa4

ja właśnie zjadłam płatki z mlekiem. ja mam skurcze w podbrzuszu , ciekawe ile jeszcze to potrwa ale wydaje mi się że koło połowy września urodzę , raczej nie wytrzymam do końca :P

O kurcze aż tak cię męczy?? Ja to bym chciała żeby mi się zaczęło dziać coś konkretnego :p kompletuje wyprawkę i niech się dzieje co chce. Ale ostatnio mam wrażenie ze przenoszę ciaze a bardzo boję się wywolywanego porodu o ile jest szansa ze będę mieć możliwość rodzenia naturalnie

[malinowa4]

Napisane przez sabonka123

O kurcze aż tak cię męczy?? Ja to bym chciała żeby mi się zaczęło dziać coś konkretnego :p kompletuje wyprawkę i niech się dzieje co chce. Ale ostatnio mam wrażenie ze przenoszę ciaze a bardzo boję się wywolywanego porodu o ile jest szansa ze będę mieć możliwość rodzenia naturalnie

wiesz co skurczy prawie nie czuję, takie bardziej twardnienie , napinanie brzucha.. tak samo czułam w czwartek pod ktg i wtedy się pisały tak że 2 czy 3 razy do 60 doszły. i gin mówiła że to właśnie są te przygotowawcze i że raczej urodzę wcześniej.. ja się nie boję przenoszenia bo i tak mam CC, które robi się nawet wcześniej

[AgatkaSz]

Napisane przez 88maggie88

I krem taki mały do pupki co dostalysmy w gratisie ja z tymi pampersami im nie wierze zbytnio. Schowam do swojej torby 10 sztuk a resztę zostawię w aucie i będzie mąż donosił

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------


Ja czekałam ponad 30 dni z tym ze do któregoś października nie możesz wycinać drzew jak dostaniesz pozwolenie bo jest okres lęgowy

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------


Ja się zastanawiam zawsze skąd Ty masz tyle siły kobieto i to w taki upał jeszcze

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------


Mnie też dlatego wkleilam Wam linka w ogóle fajna ta stronka

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Wszyscy utrudniaja zamiast pomoc, moze jeszcze przez ptaki mi sie przesunie termin budowy oszaleli wytne pewnie czesc tych malych co napewno 10 lat nie maja a te wieksze moze poczekaja i nie bede przeszkadzac

Napisane przez Amelie04

Nie no jak wymacam pod piersia zebro to bola ewidentnie te kosci. A nie pytam od kiedy przyjmuja tylko tak mi sie wydaje, ze juz po 36 tyg skoncznym jest donoszona ciaza skoro tam przyjmuja takie porody taki przyklad

Napisane przez ktosiula

Od skończonego 37 tyg ciąża jest donoszona. Ale czy to ważne " od kiedy się uznaje"? Ważne jest żeby dziecko było gotowe przyjść na świat, samodzielnie oddychać, utrzymywać temperaturę ciała, mieć odpowiednią wagę. I w teoretycznie donoszonej ciąży mogą pojawić się cechy wcześniactwa bo dziecko faktycznie nie jest gotowe przyjść na świat

Ciaza donoszona jest jak masz pelne 38 tygodni czyli 2 tygodnie do TP.
Wszedzie jest tak samo
Czyli 37tyg i 7dni

Witam dziewczyny calkiem nie zle mi sie dzis spalo teraz mnie dziecko obudzilo poglaskalam poszla dalej spac a ja juz nie zasne bo glodna jestem :P

[sabonka123]

Napisane przez malinowa4

wiesz co skurczy prawie nie czuję, takie bardziej twardnienie , napinanie brzucha.. tak samo czułam w czwartek pod ktg i wtedy się pisały tak że 2 czy 3 razy do 60 doszły. i gin mówiła że to właśnie są te przygotowawcze i że raczej urodzę wcześniej.. ja się nie boję przenoszenia bo i tak mam CC, które robi się nawet wcześniej

Brrr CC... obym nie musiała przez to przechodzić. Niecierpie żadnych igieł itp i mam nadzieję że urodze bez żadnych nacięc i oxy :p a takie twardnienia brzucha tez mam coraz częściej i nie wiedziałam że to to. Ogólnie mam twardy brzuch ale czasem to jak skała i takie spinanie czuje.

[malinowa4]

Napisane przez sabonka123

Brrr CC... obym nie musiała przez to przechodzić. Niecierpie żadnych igieł itp i mam nadzieję że urodze bez żadnych nacięc i oxy :p a takie twardnienia brzucha tez mam coraz częściej i nie wiedziałam że to to. Ogólnie mam twardy brzuch ale czasem to jak skała i takie spinanie czuje.

twardy brzuch to już wcześniej miałam, to jest takie trochę inne spinanie.. nie wiem jak to opisać. wgl ja się boję żebym w razie czego skurczy porodowych nie przegapiła miałaś już KTG? ja pierwszy raz miałam aż takie skurcze pod tym :P
ja wolę CC ale o tym to już powszechnie wiadomo

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Napisane przez AgatkaSz

Ciaza donoszona jest jak masz pelne 38 tygodni czyli 2 tygodnie do TP.
Wszedzie jest tak samo
Czyli 37tyg i 7dni

no właśnie raz piszą że od 37t1d a raz że od 38t0d też na wagę patrzą. chyba od 2500g też uważa się za prawidłową wagę urodzeniową. ale tak jak ktosiula mówi- najważniejsze żeby dziecko było gotowe do przyjścia na świat

[sabonka123]

Napisane przez malinowa4

twardy brzuch to już wcześniej miałam, to jest takie trochę inne spinanie.. nie wiem jak to opisać. wgl ja się boję żebym w razie czego skurczy porodowych nie przegapiła miałaś już KTG? ja pierwszy raz miałam aż takie skurcze pod tym :P
ja wolę CC ale o tym to już powszechnie wiadomo

Ja tez twardnienie brzucha mam od 19 tygodnia ciąży. Jeszcze KTG nie miałam.. kolejna wizyta 14 września dopiero.

[malinowa4]

Napisane przez sabonka123

Ja tez twardnienie brzucha mam od 19 tygodnia ciąży. Jeszcze KTG nie miałam.. kolejna wizyta 14 września dopiero.

o widzisz ja w pl też nie miałam a tu od pierwszej wizyty ktg czyli równy miesiąc temu . 14 to ja już mogę rodzić ;D trochę mnie to przeraża heheh

[AgatkaSz]

Napisane przez malinowa4

twardy brzuch to już wcześniej miałam, to jest takie trochę inne spinanie.. nie wiem jak to opisać. wgl ja się boję żebym w razie czego skurczy porodowych nie przegapiła miałaś już KTG? ja pierwszy raz miałam aż takie skurcze pod tym :P
ja wolę CC ale o tym to już powszechnie wiadomo

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------



no właśnie raz piszą że od 37t1d a raz że od 38t0d też na wagę patrzą. chyba od 2500g też uważa się za prawidłową wagę urodzeniową. ale tak jak ktosiula mówi- najważniejsze żeby dziecko było gotowe do przyjścia na świat

Na wage patrza jak nie znaja chyba dokladnego TP te 7dni w brzuszku to duzo dla malucha wiec niech sobie siedza
Ja rodzilam 38 i 2 to lekarz powiedzial ze dobrze ze juz przekroczylam 38 bo tak bym musiala czekac na oddziale :/


Znowu mi cycki urosły z dnia na dzien mam z pomaranczy , melony

[sabonka123]

Napisane przez malinowa4

o widzisz ja w pl też nie miałam a tu od pierwszej wizyty ktg czyli równy miesiąc temu . 14 to ja już mogę rodzić ;D trochę mnie to przeraża heheh

Ale za to masz gotową wyprawkę... a ja nie. Masakra

Napisane przez AgatkaSz

Na wage patrza jak nie znaja chyba dokladnego TP te 7dni w brzuszku to duzo dla malucha wiec niech sobie siedza
Ja rodzilam 38 i 2 to lekarz powiedzial ze dobrze ze juz przekroczylam 38 bo tak bym musiala czekac na oddziale :/


Znowu mi cycki urosły z dnia na dzien mam z pomaranczy , melony

Ooo a moje juz rosnąć nie chcą :p


Kurde bele mój kot nauczył się drzwi otwierać... a specjalnie go nie uczyłam :p poprzedniego kota nauczyłam i juz nie chciałam tego błędu popełnić a tu proszę :p mądrala heh

[88maggie88]

Witam się z rana Dziś mam trochę latania wiec pewnie pojawię się tutaj pod wieczór. Nie martwcie się Miłego dzionka Wam życzę

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[natalitka1988]

Cześć szaleńce!!!!

Podczytywałam Was chwilami w week, ale nie bardzo miałam czas odpisywać nie poodnoszę się do Waszych postów bo średnio pamiętam co kto napisał

U nas wczoraj upał nieziemski...
Ale w domu jeszcze w miarę chłodno

[gosiek0388]

Cześć brzucholki
straszycie tymi meblami Klapsia , nasze łóżeczko ma przyjść w połowie września ale na szczęście zamówiliśmy w sklepie stacjonarnie , ale jak się okaże że cos będzie nie tak to chyba ich pochlastam, bo czasu na wymianę juz będzie, ja wizytuje w środę w poradni patologii ciekawe czy mi znów zrobią KTG gin powiedział że powinnam mieć co tydzień ciekawe czy mój gin wczasowicz się wyurlopował wkońcu u nas 36 ma być dziś masakra ide na spacerek, (mała coś dziś cichutko siedzi i nerwuje matke)

[emylka86]

dzień dobry.
wczoraj miałam jeszcze jedną akcję z młodym... noc spokojna i poranek na razie też... tylko, że nie chce mi zjeść śniadania ;/