Pantofelek, welon, kieca - za rok będzie wielka heca! PM 2016 cz. 35

[kognisia]

Napisane przez sunny0

Hej

Madzia trzymam kciuki

My już wódkę kupiliśmy, bo stwierdziliśmy, że taniej raczej nie będzie, a może być drożej

A jaką kupiliście i za ile?

Napisane przez *piękna

Dokładnie I to w sumie nie tylko wódki dotyczy oczywiście. Jakies whisky i inne burbony sa w super zestawach świątecznych gdzie można zapłacić nieraz i połowę mniej

A planujecie piwo na weselu? Jesli tak to ile na ile osób?

Będziemy mieć jedną beczkę piwa, dosłownie tylko do "po obiedzie" Nie planujemy brać więcej, nawet jeśli komuś braknie. Na szwedzkim stole postawimy też kilka butelek wina

[Sophie24]

Napisane przez Madzialena7

siemieniem lnianym? Takich cudów jeszcze nie słyszałam sama jestem ciekawa co Ci z tego wyjdzie

Dzięki mam nadzieje że się uda bo to by wiele pomogło.







Mi się raczej nie zmieni bo za często mam z dziećmi do czynienia choć nie powiem bo serce rośnie jak przychodzę tu w DE do dzieci które nie raz pilnuje a one biegną do mnie i się przytulają . Ale zaraz później zaczynają psocić wiec cały czar pryska

Na razie mogę powiedzieć, że bardzo ładnie się wypiekły Jak ostygną to będę próbować Skończyły mi się jajka a słyszałam, że siemię lniane może je zastąpić. Ciasto wyszło odpowiednio gęste, lepkie i w ogóle Zobaczymy




Mi się zmieniło odnośnie dzieci o 180 stopnie już dawno - nie chce ich mieć.

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Od dziś pozmieniali kursowanie tramwajów bo dodali jedną linię na nową trasę i zabrali mi tramwaj:/ Ekstra... Muszę bardziej kombinować z dojazdem do pracy:/

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My planujemy piwo w wesele z butelek w drink barze jakby ktoś chciał a tak z beczki w poprawiny poki co


Od jutra do pracy na tydzień, rozleniwilam sie

[sunny0]

Kupiliśmy Żubrówkę Białą, wyszło niecałe 19 złotych za butelkę z tego co pamiętam.

Piwa raczej nie planujemy, będzie wino i pewnie jeszcze jakieś słodkie kremy (których ją osobiście nie cierpię, ale wiem, że sporo kobiet lubi)

[wildDaisy]

My na wesele piwa nie planujemy, dopiero na poprawiny

[aguleekk]

Napisane przez Sophie24

Od dziś pozmieniali kursowanie tramwajów bo dodali jedną linię na nową trasę i zabrali mi tramwaj:/ Ekstra... Muszę bardziej kombinować z dojazdem do pracy:/

Który tramwaj?

[wildDaisy]

Dziewczyny co do wódki to mam jeszcze pytanie - kiedy będziecie ją podawać?

U nas przyjęło się, że jak goście wchodzą na salę to już stoją napoje, talerze do obiadu i właśnie wódka. I jest taka sytuacja, że ludzie ledwo co zeżrą obiad to już łapią się za wódę, polewają i piją, a przecież wiadomo, że nie każdy zje obiad w tym samym czasie, więc ludzie nie zaczynają pić równo. No i co najważniejsze, chciałabym, żeby ludzie zaczęli pić faktycznie po pierwszym toaście młodej pary, nie ukrywam to dla mnie dość ważne. Bo rozlewanie wódki i picie przed młodą parą uważam za niekulturalne i bardzo mi się to nie podoba

Myślicie, że można rozdać na stoły wódkę dopiero po zjedzeniu obiadu? Powiem zespołowi, żeby oczywiście uprzedził o tym gości i dał im do zrozumienia, że na chlanie przyjdzie czas, ale dopiero po pierwszym toaście, żeby on faktycznie był pierwszy.

[Dorotti666]

Napisane przez wildDaisy

Dziewczyny co do wódki to mam jeszcze pytanie - kiedy będziecie ją podawać?

U nas przyjęło się, że jak goście wchodzą na sale to już stoją napoje, talerze do obiadu i właśnie już wódka. I jest taka sytuacja, że ludzie ledwo co zeżrą obiad to już łapią się za wódę, polewają i piją, a przecież wiadomo, że nie każdy zje obiad w tym samym czasie, więc ludzie nie zaczynają pić równo. No i co najważniejsze, chciałabym, żeby ludzie zaczęli pić faktycznie po pierwszym toaście młodej pary, nie ukrywam to dla mnie dość ważne. Bo rozlewanie wódki i picie przed młodą parą uważam za niekulturalne i bardzo mi się to nie podoba

Myślicie, że można rozdać na stoły wódkę dopiero po zjedzeniu obiadu? Powiem zespołowi, żeby oczywiście uprzedził o tym gości i dał im do zrozumienia, że na chlanie przyjdzie czas, ale dopiero po pierwszym toaście, żeby on faktycznie był pierwszy.

Znajomy był na takim weselu gdzie wódkę podano po obiedzie i nie był zadowolony

[ann2016]

Napisane przez Madzialena7

Nie nadrobie Was, nie da rady. W każdym razie proszę o mocne kciuki bo koleżanka próbuje mnie wkręcić do pracy i jak to wyjdzie to będę mieć w końcu prace na umowę i stałą, niezłą pensje . Podobno ciężka praca, no ale przynajmniej 8 godzin dziennie od 8 do 4 wiec wieczory bym miała wolne na szkołę.

Napisane przez *piękna

A planujecie piwo na weselu? Jesli tak to ile na ile osób?

u nas będzie piwo ale nie mam pojęcia ile


ósemka mi wychodzi i boli

[wildDaisy]

Mój ojciec stwierdził, że wymyślam i jak tak można, jak goście przychodzą ma być wódka, bo jak to, co sobie pomyślą, że wódki im nie damy?!

[Cherry_Muffin]

wild - mysle, ze mozna.
moja mala grupka gosci poczekala z alkoholem wlasnie do zjedzenia obiadu, wtedy byl rozlany alko i nasz toast
chociaż wiesz w sumie pierwszy toast za państwo młodych jest szampanem zaraz po wejściu na sale ale u mnie nie bylo problemu

no, ale kto zaraz do obiadu pije wodke? nie wiem, bylam jako dorosla osoba na 1 weselu, ale tez alko byl po obiedzie.

[magda1706]

Napisane przez delicja123

Mama urodziła mnie w wieku 22 lat tata miał 25. Przy czym urodziłam się dwa lata po ślubie- mama miała operacje na jajnik.

A mnie urodziła 9msc po ślubie, rocznikowo miała 21, bo ja z czerwca a ona z grudnia. Tata miał 27 skończone :-D ślub brali we wrześniu ja będę mieć rocznikowo 22 bo dziec będzie styczeń - luty, a Tz rocznikowo 27. Więc w sumie trafiliśmy podobnie :-D moja babcia za to Zaszła jak.miała 18 i to od razu po ślubie, a urodziła 6 dni przed swoją 19 dziadek był dwa lata starszy.

Ej co do żubrówki - faktycznie w grudniu może być nawet za 15 zł? Bo nam nie idzie strasznie to oszczędzanie i wymyśliłam żeby robić sobie na przekór tzn właśnie wydawać kasę zamiast odkładać. I np co tydzień kupować po parę butelek żeby kasa się nie rozeszła na ☠☠☠☠☠☠☠y a na to na co ma wiem.pokrecone ale my jak wiemy że mamy kasę na koncie to nie umiemy się powstrzymać kiedy np.zobaczymy coś fajnego no i teraz nie wiem co robić Haha no. Bo jak będzie za 15 zł.to szkoda kupować.wcześniej.. Muszę zacząć chyba chować te pieniądze gdzieś przed nami

[kognisia]

Napisane przez wildDaisy

Dziewczyny co do wódki to mam jeszcze pytanie - kiedy będziecie ją podawać?

U nas przyjęło się, że jak goście wchodzą na salę to już stoją napoje, talerze do obiadu i właśnie wódka. I jest taka sytuacja, że ludzie ledwo co zeżrą obiad to już łapią się za wódę, polewają i piją, a przecież wiadomo, że nie każdy zje obiad w tym samym czasie, więc ludzie nie zaczynają pić równo. No i co najważniejsze, chciałabym, żeby ludzie zaczęli pić faktycznie po pierwszym toaście młodej pary, nie ukrywam to dla mnie dość ważne. Bo rozlewanie wódki i picie przed młodą parą uważam za niekulturalne i bardzo mi się to nie podoba

Myślicie, że można rozdać na stoły wódkę dopiero po zjedzeniu obiadu? Powiem zespołowi, żeby oczywiście uprzedził o tym gości i dał im do zrozumienia, że na chlanie przyjdzie czas, ale dopiero po pierwszym toaście, żeby on faktycznie był pierwszy.

U nas stawia się na stołach dopiero po zjedzeniu obiadu i po pierwszym tańcu (on jest zaraz po obiedzie) I to moim zdaniem jest jak najbardziej ok

[magda1706]

A właśnie i chyba przekonałam tz że rezygnujemy z poprawin

[ann2016]

Napisane przez wildDaisy

Dziewczyny co do wódki to mam jeszcze pytanie - kiedy będziecie ją podawać?

U nas przyjęło się, że jak goście wchodzą na salę to już stoją napoje, talerze do obiadu i właśnie wódka. I jest taka sytuacja, że ludzie ledwo co zeżrą obiad to już łapią się za wódę, polewają i piją, a przecież wiadomo, że nie każdy zje obiad w tym samym czasie, więc ludzie nie zaczynają pić równo. No i co najważniejsze, chciałabym, żeby ludzie zaczęli pić faktycznie po pierwszym toaście młodej pary, nie ukrywam to dla mnie dość ważne. Bo rozlewanie wódki i picie przed młodą parą uważam za niekulturalne i bardzo mi się to nie podoba

Myślicie, że można rozdać na stoły wódkę dopiero po zjedzeniu obiadu? Powiem zespołowi, żeby oczywiście uprzedził o tym gości i dał im do zrozumienia, że na chlanie przyjdzie czas, ale dopiero po pierwszym toaście, żeby on faktycznie był pierwszy.

a nawet o tym jeszcze nie myślałam

[aguleekk]

Napisane przez dorotti66

Znajomy był na takim weselu gdzie wódkę podano po obiedzie i nie był zadowolony

Ale dlaczego?

Napisane przez kognisia

U nas stawia się na stołach dopiero po zjedzeniu obiadu i po pierwszym tańcu (on jest zaraz po obiedzie) I to moim zdaniem jest jak najbardziej ok

Mi też się tak wydaje, że to ok.

[wildDaisy]

Napisane przez dorotti66

Znajomy był na takim weselu gdzie wódkę podano po obiedzie i nie był zadowolony

Ja tam nie widzę w tym problemu, bo (jeśli piję) pić zaczynam dopiero po obiedzie, po toaście. Ale widziałam na dwóch ostatnich weselach, że ludzie ledwo co zeżrą to już łapią się za wódę

edit: A dlaczego nie był zadowolony?

[aguleekk]

Napisane przez magda1706

A właśnie i chyba przekonałam tz że rezygnujemy z poprawin

My od początku nie chcieliśmy takich na sali

[Arya90]

Ja jeszcze nie myślałam o tym kiedy się stawia wódkę. Myślałam, że zdam się na obsługę i oni to jakoś nauczeni doświadczeniem zrobią.
Już tak dawno nie byłam na weselu, że nawet nie wiem, jak to u nas się robi...

[wildDaisy]

Napisane przez kognisia

U nas stawia się na stołach dopiero po zjedzeniu obiadu i po pierwszym tańcu (on jest zaraz po obiedzie) I to moim zdaniem jest jak najbardziej ok

U nas tak samo, pierwszy taniec zaraz po obiedzie
I chciałam wódkę wystawić dopiero po obiedzie, ja w ogóle nie widziałam w tym problemu, bo przecież to tylko wódka i co zależy czy podamy ją od razu czy 20 minut później? No ale widać, że niektórym to przeszkadza

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez Arya90

Ja jeszcze nie myślałam o tym kiedy się stawia wódkę. Myślałam, że zdam się na obsługę i oni to jakoś nauczeni doświadczeniem zrobią.
Już tak dawno nie byłam na weselu, że nawet nie wiem, jak to u nas się robi...

U nas na sali wódkę wystawiają od razu, ale można przecież powiedzieć, że my chcemy inaczej. Tak samo jak pytają kto ma roznosić tę wódkę czy ktoś z obsługi, czy świadek, ktoś z rodziny itp.

[lolusl]

Napisane przez magda1706

A mnie urodziła 9msc po ślubie, rocznikowo miała 21, bo ja z czerwca a ona z grudnia. Tata miał 27 skończone :-D ślub brali we wrześniu ja będę mieć rocznikowo 22 bo dziec będzie styczeń - luty, a Tz rocznikowo 27. Więc w sumie trafiliśmy podobnie :-D moja babcia za to Zaszła jak.miała 18 i to od razu po ślubie, a urodziła 6 dni przed swoją 19 dziadek był dwa lata starszy.

Ej co do żubrówki - faktycznie w grudniu może być nawet za 15 zł? Bo nam nie idzie strasznie to oszczędzanie i wymyśliłam żeby robić sobie na przekór tzn właśnie wydawać kasę zamiast odkładać. I np co tydzień kupować po parę butelek żeby kasa się nie rozeszła na ☠☠☠☠☠☠☠y a na to na co ma wiem.pokrecone ale my jak wiemy że mamy kasę na koncie to nie umiemy się powstrzymać kiedy np.zobaczymy coś fajnego no i teraz nie wiem co robić Haha no. Bo jak będzie za 15 zł.to szkoda kupować.wcześniej.. Muszę zacząć chyba chować te pieniądze gdzieś przed nami

O mamo,nie myślałam,że taka młodziutka jesteś Jakos tak oglądając bloga zakodowałam sobie,że masz ok. 26 lat.

Ja nie wiem co z wódką,nie chcę o tym myśleć nawet.

[kognisia]

Napisane przez magda1706

A właśnie i chyba przekonałam tz że rezygnujemy z poprawin

Szkoda kasy

Napisane przez wildDaisy

Ja tam nie widzę w tym problemu, bo (jeśli piję) pić zaczynam dopiero po obiedzie, po toaście. Ale widziałam na dwóch ostatnich weselach, że ludzie ledwo co zeżrą to już łapią się za wódę

edit: A dlaczego nie był zadowolony?

Ale wiocha... Ja rozumiem jeszcze napić się piwa do obiadu, ale wódki? Bleh..

Napisane przez aguleekk

My od początku nie chcieliśmy takich na sali

My też Weźmiemy jedzenie i zrobimy coś skromnego u nas w domu, dla najbliższych

[dziun_ka89]

Napisane przez Akkma

Do nas ten obrazek pasuje idealnie

jakbym o nasz czytała
Madzialena

Napisane przez *piękna

Dokładnie I to w sumie nie tylko wódki dotyczy oczywiście. Jakies whisky i inne burbony sa w super zestawach świątecznych gdzie można zapłacić nieraz i połowę mniej

A planujecie piwo na weselu? Jesli tak to ile na ile osób?

My planujemy u nas zawsze schodzi tego trochę a na poprawiny i tak musimy wziąć więc się parę sztuk wystawi i na pewno bezalkoholowe też będzie
i dzięki za podpowiedź o tym alkoholu bo może faktycznie lepiej poczekać do grudnia

Co do wieku mamy w dniu moich narodzin to miała wtedy 35lat mój najstarszy brat urodziła się jak miała 25 lat a najmłodszy 43

[aguleekk]

Napisane przez kognisia

My też Weźmiemy jedzenie i zrobimy coś skromnego u nas w domu, dla najbliższych

Ja się zastanawiam czy nie zrobić czegoś na świeżym powietrzu, w ogrodzie u Tżta albo na działce u jego brata, ale to już na pewno tylko dla najbliższej rodziny.

[Arya90]

A kto u was będzie roznosił wódkę? Świadek czy obsługa?

[magda1706]

Napisane przez lolusl

O mamo,nie myślałam,że taka młodziutka jesteś Jakos tak oglądając bloga zakodowałam sobie,że masz ok. 26 lat.

Ja nie wiem co z wódką,nie chcę o tym myśleć nawet.

Norma przywyklam że wyglądam na starsza niż jestem ;-) jak.mnie proszą o dowód to aż mi miło :-D co mega rzadko się zdarza ale czasem jest jakaś nadgorliwa Haha :-D

Ja nie wiem jak zrobić żeby nie wydać kasy na coś innego :-D mojemu tz takie rozwiązanie się spodobało mega Haha :-D

[kognisia]

Napisane przez aguleekk

Ja się zastanawiam czy nie zrobić czegoś na świeżym powietrzu, w ogrodzie u Tżta albo na działce u jego brata, ale to już na pewno tylko dla najbliższej rodziny.

No, no jeśli będzie ładna pogoda to będzie ogród

Napisane przez Arya90

A kto u was będzie roznosił wódkę? Świadek czy obsługa?

U młodzi oprócz świadków wybierają jeszcze starostów i to oni zajmują się między innymi roznoszeniem wódki

[zambeza]

Napisane przez magda1706

Ej co do żubrówki - faktycznie w grudniu może być nawet za 15 zł? Bo nam nie idzie strasznie to oszczędzanie i wymyśliłam żeby robić sobie na przekór tzn właśnie wydawać kasę zamiast odkładać. I np co tydzień kupować po parę butelek żeby kasa się nie rozeszła na ☠☠☠☠☠☠☠y a na to na co ma wiem.pokrecone ale my jak wiemy że mamy kasę na koncie to nie umiemy się powstrzymać kiedy np.zobaczymy coś fajnego no i teraz nie wiem co robić Haha no. Bo jak będzie za 15 zł.to szkoda kupować.wcześniej.. Muszę zacząć chyba chować te pieniądze gdzieś przed nami

hm no nie wiem czy to dobry pomysl bo w wielu miejscach daja znizke przy zakupie wiekszej ilosci... moja wodka kosztowala chyba 1-2zl wiecej ale ze wzielismy wieksza ilosc to nam dali upust

Napisane przez wildDaisy

Mój ojciec stwierdził, że wymyślam i jak tak można, jak goście przychodzą ma być wódka, bo jak to, co sobie pomyślą, że wódki im nie damy?!

chyba sie nic im nie stanie jak pare minut poczekaja? czasem z gosci robi sie swiete krowy

ja to nie wiem w sumie jak to u mnie bedzie wygladalo, nawet sie nie zastanawialam

[Madzialena7]

Napisane przez wildDaisy

Dziewczyny co do wódki to mam jeszcze pytanie - kiedy będziecie ją podawać?

U nas się daje po obiedzie . Pamiętam w tamtym roku na weselu brata TŻ-ta właśnie na obiad była już wódka na stole bo goście się domagali i jeszcze przed rosołem niektórzy rozpoczynali picie Ja nawet nie mogłam na to patrzeć, jak to pić wódkę do obiadu?

Napisane przez aguleekk

My od początku nie chcieliśmy takich na sali

My też nie . U nas będzie coś w domu, albo u mojej siostry albo w moim domu rodzinnym. Jak będzie pogoda to na ogrodzie a jak nie to w domu .

Napisane przez Arya90

A kto u was będzie roznosił wódkę? Świadek czy obsługa?

Napewno nie obsługa bo za duże słuchy chodzą że potem kradną flaszki a PM nawet o tym nie wiedzą. U nas będzie roznosił świadek albo ktoś z rodziny, mamy na sali taką piwniczke na klucz i tam będzie wódka i klucz dostanie właśnie ktoś z rodziny.

[aguleekk]

Napisane przez Arya90

A kto u was będzie roznosił wódkę? Świadek czy obsługa?

Chyba obsługa, sama nie wiem