Tżetówki 2013 - część XI

[IrelandBreakfast]

Cuddly nie, o pierdoły, jak zwykle zresztą...

Bo zapytał mnie o to wesele, na które mnie ,,zaprosił". No to mówię, że w tym roku będzie lepiej, jeżeli sobie odpuścimy. A on zaczął drążyć. Pytał czy to przez to, że nie umie tańczyć. A ja, jako osoba szczera wobec niego, odpowiedziałam, że po części tak. Wiecie co, już nawet nie chodzi o to, że on nie umie tańczyć, bo według mnie jakoś tam umie. Ale ma po prostu jakąś blokadę psychiczną i się wstydzi. Rok temu na weselu u mojego kuzyna nie poprosił mnie ANI RAZU do tańca. Ani razu. Więc po co mam iść na takie wesele na które wydam kasę, a nawet się na nim nie pobawię? To ja musiałam go wyciągać na salę. A miałam odciski na nogach po czym? Po tym, że chodziłam z nim dookoła hotelu, bo nawet nie chciało mu się siedzieć z tymi ludźmi. No mam uraz, po prostu. Mam uraz do wesel. Tłumaczyłam mu, że nikt się tam na niego nie przygląda. Każdy jest zajęty sobą, swoją partnerką/partnerem. Staram mu się tej sytuacji sprzed roku nie wypominać, ale jak dochodzi do takich rozmów to nie umiem inaczej. Niby jakoś tam teraz rozmawia, ale czuję, że taki urażony chodzi. Ale nie pomyślał o tym jak ja się wtedy czułam...

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Dziwne bo właśnie wesela są od tego by sie nauczyć kazdy ma % i gdzieś jak wygoda

Nie dziwie sie bo iść by siedzieć na weselu 12godz nikt by nie chciał

[IrelandBreakfast]

Tak, moja młodsza kuzynka szalała, a ja z nim siedziałam. Impreza życia Nie odzywa się. Kij mu w oko, przejdzie do końca dnia.

[may9313]

Haha Ireland i dobrze

Jesli chodzi o rozmowę z TŻtem to chyba ok, zobaczymy. Ogólnie widzę ze faktycznie się stara, ma przyjechać w kolejny weekend do mnie, ciekawe czy faktycznie tak zrobi... Właśnie wjechalam do Łodzi, potem do pracy i siedzę dzis do 21.... Pomocy!

[IrelandBreakfast]

Do 21, o rany... Przeraża mnie ta godzina. Zwykle już o tej porze jestem wyszorowana i wskakuję w piżamkę No chyba, że z kimś gdzieś wychodzę albo Tż przyjedzie i dłużej siedzi.

Jakoś nie lubię jak zaburza mi się mój stały rytm dnia

[_Aneta]

W poprzedniej pracy siedziałam 9-21 i mi to super pasowało teraz już zazwyczaj powoli się zbieram spać o tej porze

[may9313]

Ja jeden tydzień 9-15 a drugi 15-21

[gracieux]

dziękuję za gratulacje

pierścionek może nie jest typowo "zaręczynowy", ale skromny i mi się podoba
niestety musi iść do zmniejszenia, bo póki co pasuje na środkowy palec

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Najważniejsze ze Tobie sie podoba

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Piękny

[aassiiaa1988]

Napisane przez gracieux

dziękuję za gratulacje

pierścionek może nie jest typowo "zaręczynowy", ale skromny i mi się podoba
niestety musi iść do zmniejszenia, bo póki co pasuje na środkowy palec

śliczny

[IrelandBreakfast]

Piękny pierścionek

[Stella275]

Hej

Gratulacje dla kolejnej narzeczonej.

Od rana siedzę jak na szpilkach bo czekam na meila od promotora a ten jeszcze się nie odezwał

[may9313]

Na telefonie nie widzę

Jadę do banku zamknąć konto a potem do pracy. Już mi się nie chce na samą myśl, ale dam radę! Z drugiej strony cieszę się ze popołudnie bo prędzej coś sprzedam.

Wiecie co, mam ochotę wrócić na wieś do TŻta, za gwarno mi tu w mieście...

[Stella275]

Za żadne skarby nie dam się wyciągnąć do miasta. Wole moją małą dziurę I z ulgą wracałam po studiujących weekendach do domu z wielkiego miasta

[may9313]

Mnie zawsze ciągnęło do miasta ale zaczynam zmieniać zdanie. Tzn ja zawsze mieszkałam w mieście ale takim 70 tys mieszkańców i bylo dla mnie za małe. Cóż, człowiek dojrzewa :P

[mansikkaa]

Mi się nie podoba w dużych miastach. Sama mieszkam w 29tys które się wyludnia i jest w sam raz ale na wsi tez mi się podoba

[Stella275]

Moje ma niecałe 7tys.

[gracieux]

ja wręcz przeciwnie, na wsi jest za cicho dla mnie

[_Aneta]

Moje niecałe 180 tys. Praca w mieście ponad 300 tys. Ciągle głośno, ciągle korki. Marzę o domku w jakiejś dziurze

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja miasto lubie ale mieszkanie tez nie w centrum tylko lekko na uboczu w ładnej okolicy jak teraz

My tez bedziemy sie musieli przejść do banku z Tż otworzyć wspólne konta bo stwierdziliśmy ze chcemy

[_Aneta]

My mamy wspólne ale głównie korzystamy każde ze swojego. Kasa wspólna i tak, to bez różnicy jakie konta. Chodziło nam o wspólne oszczędnościowe a zwykłe trzeba było założyć tak dla picu. Czasem tylko z niego korzystamy.

[IrelandBreakfast]

A moje miasteczko ma 26 tys. mieszkańców, Tż - mniej niż 5 tys Aczkolwiek i tak chyba kiedyś, w bliższej czy dalekiej przyszłości, czeka mnie przeprowadzka do Białegostoku

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My mamy osobne konta ale teraz odkładać bedziemy na jedno. Osobne zostawimy w razie na wydatki typu prezent i tak ale do wspólnych wydatków bedziemy miec jedno.

No i dowiadywaliśmy sie ze lepiej jest miec wspólne konto i historie juz na nim jak najdłużej jeśli chcemy kupić dom oczywiście na kredyt tez bo to kilkaset tysięcy futow
A chcemy kupić dom za 1-2 lata wiec trzeba sie streszczać i ma to sens. Zreszta obojgu nam sie podoba ta opcja lepiej po slubie i tak

[mansikkaa]

Napisane przez IrelandBreakfast

A moje miasteczko ma 26 tys. mieszkańców, Tż - mniej niż 5 tys Aczkolwiek i tak chyba kiedyś, w bliższej czy dalekiej przyszłości, czeka mnie przeprowadzka do Białegostoku

Wproszę się na herbatke jak będziesz mieszkać w Białymstoku

[Stella275]

Póki co mamy osobne, ale po ślubie chyba zrobimy jedno

[aassiiaa1988]

my też chcemy wspólne, ale póki co zastanawiamy się w którym banku

[gracieux]

Napisane przez Stella275

Póki co mamy osobne, ale po ślubie chyba zrobimy jedno

my tak samo

[201605221940]

Hej
Mało tu zaglądam, ale co ostatnio na fejsie widzę to i śluby i zaręczyny, aż banana mam na twarzy jak widzę takie wydarzenia

Napisane przez IrelandBreakfast

A moje miasteczko ma 26 tys. mieszkańców, Tż - mniej niż 5 tys Aczkolwiek i tak chyba kiedyś, w bliższej czy dalekiej przyszłości, czeka mnie przeprowadzka do Białegostoku

Mnie w bliższej przyszłości czeka wyprowadzka do Białegostoku.... w sumie to już chyba za 2 tyg

[aassiiaa1988]

Reve cześciej tu wpadaj

[201605221940]

Napisane przez aassiiaa1988

Reve cześciej tu wpadaj

Obiecać nie mogę, ale się postaram
W ogóle jak się przeprowadzę to będę mieć tylko 500 MB neta na tel i 2 GB na takim przenośnym i taki internet to chwila moment i zużyty