Panny Młode 2017 cz. 5 - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-01, 08:30   #4171
89anioleknh89
~*~Szalona Narzeczona~*~
 
Avatar 89anioleknh89
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez papaPapaya Pokaż wiadomość
z australii... ale zastanawiam sie czy by do nich nie napisac czy moga mi ja wyslac

bardzo mi sie podoba ten delikatny tiul na gorsecie, prawie w ogóle nie widać, że sukienka ma ramiączka, a na pewno jest wygodniejsza niż bez

jezu, zakochałam się!
PIĘKNA
__________________
TO NIEMOŻLIWE - powiedział rozsądek...
TO RYZYKOWNE - powiedziało doświadczenie...
TO BEZSENSOWNE - powiedziała duma...
Mimo wszystko... SPRÓBUJ!
Powiedziało serce...

16.06.2017
89anioleknh89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 08:33   #4172
zambeza
polaczek cebulaczek
 
Avatar zambeza
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 10 737
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

ale mialam koszmar slubny, masakra. poten opowiem
__________________
ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku.
On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać.
Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle
zambeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 08:50   #4173
motylek825
Zakorzenienie
 
Avatar motylek825
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraina Kredek
Wiadomości: 6 831
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście
__________________

"Dziś zasypiamy w białej kołdrze
a kiedyś zakopią nas w jednym grobie"
motylek825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 08:58   #4174
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście
Ach, dziękujemy

Papaya, przeczytałam Twoje menu, jedzenie bardzo fajne, ale tego mięsa do obiadu to faktycznie meeeeeeeeega dużo, kto to zje? na pewno dużo zostanie.
Przypomina mi się komunia mojego brata ciotecznego. Na obiad było właśnie z 5 rodzajów mięs, do tego frytki, ziemniaki z wody, zapiekane, jakiś ryż, no mnóstwo żarcia. Wujek chciał wszystkim dogodzić ale aż przykro, że tyle żarcia się pomarnowało. Ludzie chcieli wszystkiego spróbować w efekcie mnóstwo żarcia się zmarnowało bo brali po 4 mięsa na talerz i nie dawali radę tego potem zjeść i wszystko szło do śmieci.

Ta golonka jak dla mnie wątpliwa, bo wiele osób nie lubi. Zwłaszcza, że to dość ciężkie danie i w nocy mało kto będzie miał ochotę, ale to moje zdanie. Na pewno nie brałabym flaków, bo np. mój tata uwielbia ale zdecydowana większość ludzi wręcz się tego brzydzi.

Witam się z rana
Chyba mam znów zapalenie ucha, boooli
__________________
Instagram

20.08.2016

Edytowane przez aguleekk
Czas edycji: 2015-09-01 o 09:00
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:00   #4175
butcher_girl
Zadomowienie
 
Avatar butcher_girl
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 999
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście
to miłe
też się cieszę, że jesteście


mam dzisiaj takiego lenia, że prawie zasypiam przy biurku... a tu jeszcze 6 godzin! o zgrozo
__________________
"Chi cerca trova"

19.07.2013 <3
08.07.2017 PM!
butcher_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:10   #4176
ann2016
Zakorzenienie
 
Avatar ann2016
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 6 430
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście
jak miło
ann2016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:11   #4177
89anioleknh89
~*~Szalona Narzeczona~*~
 
Avatar 89anioleknh89
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście
Ja też tak ostatnio pomyślałam :P
__________________
TO NIEMOŻLIWE - powiedział rozsądek...
TO RYZYKOWNE - powiedziało doświadczenie...
TO BEZSENSOWNE - powiedziała duma...
Mimo wszystko... SPRÓBUJ!
Powiedziało serce...

16.06.2017
89anioleknh89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-01, 09:12   #4178
zambeza
polaczek cebulaczek
 
Avatar zambeza
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 10 737
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

pozwolcie ze skopiuje z innego watku, bez sensu przepisywac mi to samo dwa razy

Opowiem wam o moim koszmarze slubnym. Jezu jak mi serce bilo jak sie dzis obudzilam. Nawet we snie czulam ze to jest nieprawdopodobne i pewnie snie, na szczescie to byla prawda i sie obudzilam w ogole byl strasznie realistyczny, trwal pare ladnych godzin. Nic nie bylo zalatwione, czulam sie jakbysmy zapadli w spiaczke 3-4miesiace przed slubem i dopiero w dzien slubu sie obudzilismy
-nie mialam sukni. Tzn wiedzialam ze ja kupilam ale nie wiedzialam gdzie jest i poszlam do oltarza tak jak stalam czyli w jakiejs zwyklej sukience (nawet nie eleganckiej, zwyklej na co dzien, goscie ladniej ode mnie wygladali)
- nie bylo urzednika, slubu udzielala mi moja mama. Plakac mi sie chcialo bo wiedzialam ze to i tak na nic bo ten slub nie bedzie mial wartosci prawnej przeciez
- nie bylo ani dekoratorki, ani skrzypka w ogole slub wygladal mega brzydko. Na slubie bylo tylko pare osob, reszta przyszla dopiero na wesele...
- bylo calkiem sporo ludzi, ok 80. Mam umowe na 100osob na Sali i sie martwilam ze przeciez nie zrobilismy zadnej zmiany w umowie i bede musiala zaplacic za 100 osob
- nie mielismy swojego stolu, siedzielismy gdzies na samym koncu stolu prostokatnego w kacie ;/
- ludzie zaczeli jesc zanim dostali obiad nakladali sobie cale talerze salatek a ja sie zdenerwowalam bo potem obiadu nie zjedza XD
- nie bylo dj ani kamerzysty. Jedynie fotograf ale to tylko na slubie potem gdzies zniknal. Zreszta i tak na zdjeciach sie zakrywalam jak moglam bo wstyd mi bylo ze jestem tak ubrana. O dziwo bukiet mialam ;D
- zlapalam wlascicielke i poprosilam o zrobienie nam stolu oddzielnego, cos tam sie wykrecala ze nie bo nie bedzie lazic miedzy goscmi z tym wszystkim ale akurat wszyscy wyszli na zewnatrz. Wiec postawila ten stol moze 50x50cm i dwa krzeselka
- w sumie byli tylko tacy dalsi znajomi/rodzina. Ci najblizsi znikneli zaraz po slubie i nie widzialam ich juz potem
- byla jedna z PM2016 i mialam wielkie WTF no ale stwierdzilam ze pewnie zaprosilam wszystkie PMki

No i to tyle
__________________
ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku.
On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać.
Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle
zambeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:14   #4179
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

No ja gdyby nie pmkowe wątki na wizażu nie miałabym z kim pogadać o ślubie, no poza Tżtem ale wiecie jak to jest
No i ogólnie poplotkować można
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:16   #4180
89anioleknh89
~*~Szalona Narzeczona~*~
 
Avatar 89anioleknh89
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez zambeza Pokaż wiadomość
ale mialam koszmar slubny, masakra. poten opowiem
Oczekujemy

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Cytat:
Napisane przez zambeza Pokaż wiadomość
pozwolcie ze skopiuje z innego watku, bez sensu przepisywac mi to samo dwa razy

Opowiem wam o moim koszmarze slubnym. Jezu jak mi serce bilo jak sie dzis obudzilam. Nawet we snie czulam ze to jest nieprawdopodobne i pewnie snie, na szczescie to byla prawda i sie obudzilam w ogole byl strasznie realistyczny, trwal pare ladnych godzin. Nic nie bylo zalatwione, czulam sie jakbysmy zapadli w spiaczke 3-4miesiace przed slubem i dopiero w dzien slubu sie obudzilismy
-nie mialam sukni. Tzn wiedzialam ze ja kupilam ale nie wiedzialam gdzie jest i poszlam do oltarza tak jak stalam czyli w jakiejs zwyklej sukience (nawet nie eleganckiej, zwyklej na co dzien, goscie ladniej ode mnie wygladali)
- nie bylo urzednika, slubu udzielala mi moja mama. Plakac mi sie chcialo bo wiedzialam ze to i tak na nic bo ten slub nie bedzie mial wartosci prawnej przeciez
- nie bylo ani dekoratorki, ani skrzypka w ogole slub wygladal mega brzydko. Na slubie bylo tylko pare osob, reszta przyszla dopiero na wesele...
- bylo calkiem sporo ludzi, ok 80. Mam umowe na 100osob na Sali i sie martwilam ze przeciez nie zrobilismy zadnej zmiany w umowie i bede musiala zaplacic za 100 osob
- nie mielismy swojego stolu, siedzielismy gdzies na samym koncu stolu prostokatnego w kacie ;/
- ludzie zaczeli jesc zanim dostali obiad nakladali sobie cale talerze salatek a ja sie zdenerwowalam bo potem obiadu nie zjedza XD
- nie bylo dj ani kamerzysty. Jedynie fotograf ale to tylko na slubie potem gdzies zniknal. Zreszta i tak na zdjeciach sie zakrywalam jak moglam bo wstyd mi bylo ze jestem tak ubrana. O dziwo bukiet mialam ;D
- zlapalam wlascicielke i poprosilam o zrobienie nam stolu oddzielnego, cos tam sie wykrecala ze nie bo nie bedzie lazic miedzy goscmi z tym wszystkim ale akurat wszyscy wyszli na zewnatrz. Wiec postawila ten stol moze 50x50cm i dwa krzeselka
- w sumie byli tylko tacy dalsi znajomi/rodzina. Ci najblizsi znikneli zaraz po slubie i nie widzialam ich juz potem
- byla jedna z PM2016 i mialam wielkie WTF no ale stwierdzilam ze pewnie zaprosilam wszystkie PMki

No i to tyle
chyba dziś w nocy spać nie pójdziesz w obawie o te koszmary hahaha
__________________
TO NIEMOŻLIWE - powiedział rozsądek...
TO RYZYKOWNE - powiedziało doświadczenie...
TO BEZSENSOWNE - powiedziała duma...
Mimo wszystko... SPRÓBUJ!
Powiedziało serce...

16.06.2017
89anioleknh89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:17   #4181
zambeza
polaczek cebulaczek
 
Avatar zambeza
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 10 737
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście

ja tez gdyby nie wizaz nie mialabym z kim porozmawiac o slubie poza tym to kopalnia pomyslow i wiedzy!
__________________
ślub nie jest końcem naszej wolności. On oznacza, że chcę podrożować i zwiedzić świat ale z nim u mego boku.
On oznacza, że chcę całować te same usta każdego ranka i każdej nocy przed pójściem spać.
Jeśli odbierasz malżenstwo jako koniec wolności, to robisz to źle
zambeza jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-01, 09:17   #4182
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez zambeza Pokaż wiadomość
pozwolcie ze skopiuje z innego watku, bez sensu przepisywac mi to samo dwa razy

Opowiem wam o moim koszmarze slubnym. Jezu jak mi serce bilo jak sie dzis obudzilam. Nawet we snie czulam ze to jest nieprawdopodobne i pewnie snie, na szczescie to byla prawda i sie obudzilam w ogole byl strasznie realistyczny, trwal pare ladnych godzin. Nic nie bylo zalatwione, czulam sie jakbysmy zapadli w spiaczke 3-4miesiace przed slubem i dopiero w dzien slubu sie obudzilismy
-nie mialam sukni. Tzn wiedzialam ze ja kupilam ale nie wiedzialam gdzie jest i poszlam do oltarza tak jak stalam czyli w jakiejs zwyklej sukience (nawet nie eleganckiej, zwyklej na co dzien, goscie ladniej ode mnie wygladali)
- nie bylo urzednika, slubu udzielala mi moja mama. Plakac mi sie chcialo bo wiedzialam ze to i tak na nic bo ten slub nie bedzie mial wartosci prawnej przeciez
- nie bylo ani dekoratorki, ani skrzypka w ogole slub wygladal mega brzydko. Na slubie bylo tylko pare osob, reszta przyszla dopiero na wesele...
- bylo calkiem sporo ludzi, ok 80. Mam umowe na 100osob na Sali i sie martwilam ze przeciez nie zrobilismy zadnej zmiany w umowie i bede musiala zaplacic za 100 osob
- nie mielismy swojego stolu, siedzielismy gdzies na samym koncu stolu prostokatnego w kacie ;/
- ludzie zaczeli jesc zanim dostali obiad nakladali sobie cale talerze salatek a ja sie zdenerwowalam bo potem obiadu nie zjedza XD
- nie bylo dj ani kamerzysty. Jedynie fotograf ale to tylko na slubie potem gdzies zniknal. Zreszta i tak na zdjeciach sie zakrywalam jak moglam bo wstyd mi bylo ze jestem tak ubrana. O dziwo bukiet mialam ;D
- zlapalam wlascicielke i poprosilam o zrobienie nam stolu oddzielnego, cos tam sie wykrecala ze nie bo nie bedzie lazic miedzy goscmi z tym wszystkim ale akurat wszyscy wyszli na zewnatrz. Wiec postawila ten stol moze 50x50cm i dwa krzeselka
- w sumie byli tylko tacy dalsi znajomi/rodzina. Ci najblizsi znikneli zaraz po slubie i nie widzialam ich juz potem
- byla jedna z PM2016 i mialam wielkie WTF no ale stwierdzilam ze pewnie zaprosilam wszystkie PMki

No i to tyle
Masakra śmiesznie, że tyle dziewczyn ma takie koszmary ślubne, podświadomy stres
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:22   #4183
anlaya
Zakorzenienie
 
Avatar anlaya
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Hej Dziewczyny.
Nie piszę ostatnio, tylko czytam. Moje samopoczucie jest kiepskie i w ogóle odechciewa mi się jakiejakkolwiek organizacji. Do tego "te dni" (jadę na dwóch ibupromach maxach i nospie forte). Jutro mam rezonans głowy. Czekałam pół roku... A to wszystko dlatego, że mam problemy ze stawami skroniowo-zuchwowymi, po ekstrakcji pierwszej ósemki, którą wykonywał jakiś baran, trwała 2.5h i bóle czasem trwają tygodniami. Ostatnio miałam ponad miesiąc przerwy, ale znowu przyszło. Pewnie się stresuje egzaminem i zaciskam zęby. W ogóle to muszę spać od paru miesięcy w szynie relaksacyjnej. Mówię Wam, zanim zdecydujecie się na usuwanie osemek, sprawdźcie dobrze lekarza. Ten robił to bez asysty! A to była operacyjna ósemka, nie wyrznieta, leżąca, bardzo trudna. Po tym rezonansie może zdecyduję się walczyć o odszkodowanie.

Do tematu: u mnie alkohol będzie na pewno roznosic obsługa.
anlaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:23   #4184
89anioleknh89
~*~Szalona Narzeczona~*~
 
Avatar 89anioleknh89
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

a ja wczoraj przeżyłam chwile grozy:
Otóż jak co wieczór wybrałam się z Kubą do kąpania. Te same napełnianie wody, rozbieranie malucha, wsadzenie go do wanny i jego zabawa kubeczkami. Podczas tego Kubola sobie klęknął na macie antypoślizgowej umieszczonej w wannie i tak niefortunnie albo była położona albo się ułożył, że się poślizgnął i uderzył ustami później czołem w taką półeczkę od wanny. Od razu go podniosłam patrze a ja mam całą rękę we krwi, w którą się wtulił (myślałam, że zejdę na zawał jak to zobaczyłam) !! Na szczęście w nieszczęściu okazało się, że rozciął sobie wargi i mały guz na głowie.
Mama skwitowała, że jeszcze nie jeden "wypadek" przede mną ale ja jak sobie ten już przypomnę i wizytę w szpitalu z zapaleniem napletka to na starcie DZIĘKUJĘ
__________________
TO NIEMOŻLIWE - powiedział rozsądek...
TO RYZYKOWNE - powiedziało doświadczenie...
TO BEZSENSOWNE - powiedziała duma...
Mimo wszystko... SPRÓBUJ!
Powiedziało serce...

16.06.2017
89anioleknh89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:25   #4185
motylek825
Zakorzenienie
 
Avatar motylek825
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraina Kredek
Wiadomości: 6 831
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez butcher_girl Pokaż wiadomość
to miłe
też się cieszę, że jesteście


mam dzisiaj takiego lenia, że prawie zasypiam przy biurku... a tu jeszcze 6 godzin! o zgrozo
Zobaczysz szybko zleci

Fakt u mnie tez bedzie duzo mięsa ale tego co nie zjemy w dniu wesela zostanie na poprawiny
__________________

"Dziś zasypiamy w białej kołdrze
a kiedyś zakopią nas w jednym grobie"
motylek825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:27   #4186
89anioleknh89
~*~Szalona Narzeczona~*~
 
Avatar 89anioleknh89
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez anlaya Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Nie piszę ostatnio, tylko czytam. Moje samopoczucie jest kiepskie i w ogóle odechciewa mi się jakiejakkolwiek organizacji. Do tego "te dni" (jadę na dwóch ibupromach maxach i nospie forte). Jutro mam rezonans głowy. Czekałam pół roku... A to wszystko dlatego, że mam problemy ze stawami skroniowo-zuchwowymi, po ekstrakcji pierwszej ósemki, którą wykonywał jakiś baran, trwała 2.5h i bóle czasem trwają tygodniami. Ostatnio miałam ponad miesiąc przerwy, ale znowu przyszło. Pewnie się stresuje egzaminem i zaciskam zęby. W ogóle to muszę spać od paru miesięcy w szynie relaksacyjnej. Mówię Wam, zanim zdecydujecie się na usuwanie osemek, sprawdźcie dobrze lekarza. Ten robił to bez asysty! A to była operacyjna ósemka, nie wyrznieta, leżąca, bardzo trudna. Po tym rezonansie może zdecyduję się walczyć o odszkodowanie.

Do tematu: u mnie alkohol będzie na pewno roznosic obsługa.
Jeju, współczuję Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze ! Nie stresuj się ! Mi też mieli usuwać ale później stwierdzili, że jednak trochę miejsca mam więc zostawią. I teraz bokiem mi wychodzą bo nie mają tego miejsca jednak tyle ile by chciały.
A jedna zaczęła wychodzić jak byłam w 7msc ciąży ani naciąć mi nie mogli ani wyrwać ani nic więc rozpychali jakimiś metalowymi przyrządami dziąsło żeby się to jakoś wykluło bo już ropień się robił, ja cała spuchnięta ble ble... Nienawidzę
__________________
TO NIEMOŻLIWE - powiedział rozsądek...
TO RYZYKOWNE - powiedziało doświadczenie...
TO BEZSENSOWNE - powiedziała duma...
Mimo wszystko... SPRÓBUJ!
Powiedziało serce...

16.06.2017
89anioleknh89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:28   #4187
motylek825
Zakorzenienie
 
Avatar motylek825
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraina Kredek
Wiadomości: 6 831
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Masakra śmiesznie, że tyle dziewczyn ma takie koszmary ślubne, podświadomy stres
Mi sie jeszcze nic nie śniło związanego ze ślubem

ZAMBEZA masz straszne sny
__________________

"Dziś zasypiamy w białej kołdrze
a kiedyś zakopią nas w jednym grobie"
motylek825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:29   #4188
Dona94
Raczkowanie
 
Avatar Dona94
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 247
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Hejka witam sie z rana

U mnie wódkę bedzie roznosić obsługa

A dzis pierwszy dzien września, czas na zmiany! Wracam do treningów i zdrowego odżywiania


---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------



U mnie tez jest tyle porcji
U mnie tata, juz w 2 weselach wódke roznosił i raczej tego zaszczytu sobie nie odpusci


Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Ach, dziękujemy

Papaya, przeczytałam Twoje menu, jedzenie bardzo fajne, ale tego mięsa do obiadu to faktycznie meeeeeeeeega dużo, kto to zje? na pewno dużo zostanie.
Przypomina mi się komunia mojego brata ciotecznego. Na obiad było właśnie z 5 rodzajów mięs, do tego frytki, ziemniaki z wody, zapiekane, jakiś ryż, no mnóstwo żarcia. Wujek chciał wszystkim dogodzić ale aż przykro, że tyle żarcia się pomarnowało. Ludzie chcieli wszystkiego spróbować w efekcie mnóstwo żarcia się zmarnowało bo brali po 4 mięsa na talerz i nie dawali radę tego potem zjeść i wszystko szło do śmieci.

Ta golonka jak dla mnie wątpliwa, bo wiele osób nie lubi. Zwłaszcza, że to dość ciężkie danie i w nocy mało kto będzie miał ochotę, ale to moje zdanie. Na pewno nie brałabym flaków, bo np. mój tata uwielbia ale zdecydowana większość ludzi wręcz się tego brzydzi.

Witam się z rana
Chyba mam znów zapalenie ucha, boooli
Zgadzam sie mało osób lubi golonke

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Masakra śmiesznie, że tyle dziewczyn ma takie koszmary ślubne, podświadomy stres
Ja jeszcze nie mam, do wesela 2 lata wiec jeszcze duzo czasu do koszmarów mam


Zdecydowaliśmy się na sale wkońcu. Musimy jeszcze wybrać pakiet za
130, 150 lub 170. Musze przekalkulować co mi się bardziej opłaca.

Edytowane przez Dona94
Czas edycji: 2015-09-01 o 09:34
Dona94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:30   #4189
201711281122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 17 591
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5



Dziś świętujemy 3 lata razem oraz rok i 10 miesięcy do ślubu.



Ja też bym nie miała z kim gadać o ślubie, bo nikt z moich bliskich znajomych czy rodziny nie planuje. A poza tym dzięki Wizażowi dowiedziałam się naprawdę wiele



papaPapaya niby dużo tego mięsa, ale z drugiej strony ma ono zostać na drugi dzień...



zambeza ale miałaś horror
201711281122 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:34   #4190
motylek825
Zakorzenienie
 
Avatar motylek825
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraina Kredek
Wiadomości: 6 831
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez anlaya Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Nie piszę ostatnio, tylko czytam. Moje samopoczucie jest kiepskie i w ogóle odechciewa mi się jakiejakkolwiek organizacji. Do tego "te dni" (jadę na dwóch ibupromach maxach i nospie forte). Jutro mam rezonans głowy. Czekałam pół roku... A to wszystko dlatego, że mam problemy ze stawami skroniowo-zuchwowymi, po ekstrakcji pierwszej ósemki, którą wykonywał jakiś baran, trwała 2.5h i bóle czasem trwają tygodniami. Ostatnio miałam ponad miesiąc przerwy, ale znowu przyszło. Pewnie się stresuje egzaminem i zaciskam zęby. W ogóle to muszę spać od paru miesięcy w szynie relaksacyjnej. Mówię Wam, zanim zdecydujecie się na usuwanie osemek, sprawdźcie dobrze lekarza. Ten robił to bez asysty! A to była operacyjna ósemka, nie wyrznieta, leżąca, bardzo trudna. Po tym rezonansie może zdecyduję się walczyć o odszkodowanie.

Do tematu: u mnie alkohol będzie na pewno roznosic obsługa.
Współczuje, bądź silna bedzie dobrze

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:
Napisane przez 89anioleknh89 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj przeżyłam chwile grozy:
Otóż jak co wieczór wybrałam się z Kubą do kąpania. Te same napełnianie wody, rozbieranie malucha, wsadzenie go do wanny i jego zabawa kubeczkami. Podczas tego Kubola sobie klęknął na macie antypoślizgowej umieszczonej w wannie i tak niefortunnie albo była położona albo się ułożył, że się poślizgnął i uderzył ustami później czołem w taką półeczkę od wanny. Od razu go podniosłam patrze a ja mam całą rękę we krwi, w którą się wtulił (myślałam, że zejdę na zawał jak to zobaczyłam) !! Na szczęście w nieszczęściu okazało się, że rozciął sobie wargi i mały guz na głowie.
Mama skwitowała, że jeszcze nie jeden "wypadek" przede mną ale ja jak sobie ten już przypomnę i wizytę w szpitalu z zapaleniem napletka to na starcie DZIĘKUJĘ
Do wesela sie zagoi
__________________

"Dziś zasypiamy w białej kołdrze
a kiedyś zakopią nas w jednym grobie"
motylek825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:41   #4191
papaPapaya
Zakorzenienie
 
Avatar papaPapaya
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5 625
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Ach, dziękujemy

Papaya, przeczytałam Twoje menu, jedzenie bardzo fajne, ale tego mięsa do obiadu to faktycznie meeeeeeeeega dużo, kto to zje? na pewno dużo zostanie.
Przypomina mi się komunia mojego brata ciotecznego. Na obiad było właśnie z 5 rodzajów mięs, do tego frytki, ziemniaki z wody, zapiekane, jakiś ryż, no mnóstwo żarcia. Wujek chciał wszystkim dogodzić ale aż przykro, że tyle żarcia się pomarnowało. Ludzie chcieli wszystkiego spróbować w efekcie mnóstwo żarcia się zmarnowało bo brali po 4 mięsa na talerz i nie dawali radę tego potem zjeść i wszystko szło do śmieci.

Ta golonka jak dla mnie wątpliwa, bo wiele osób nie lubi. Zwłaszcza, że to dość ciężkie danie i w nocy mało kto będzie miał ochotę, ale to moje zdanie. Na pewno nie brałabym flaków, bo np. mój tata uwielbia ale zdecydowana większość ludzi wręcz się tego brzydzi.

Witam się z rana
Chyba mam znów zapalenie ucha, boooli
nad golonką się nie zastanawiam, TŻ ma typowo wiejską rodzinę (nie chodzi o to, że wieśnioki tylko, że właśnie lepsza golonka niż łosość i kawior )
mięso ma zostać na poprawiny, to po pierwsze, a po drugie od czego są zamrażarki? najwyżej nie będę gotowała obiadu przez następne pół roku


Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Wiecie co? Tak sobie pomyslałam: fajnie, że jesteście
ooooj, ja też sięcieszę
Cytat:
Napisane przez zambeza Pokaż wiadomość
Opowiem wam o moim koszmarze slubnym. Jezu jak mi serce bilo jak sie dzis obudzilam. Nawet we snie czulam ze to jest nieprawdopodobne i pewnie snie, na szczescie to byla prawda i sie obudzilam w ogole byl strasznie realistyczny, trwal pare ladnych godzin. Nic nie bylo zalatwione, czulam sie jakbysmy zapadli w spiaczke 3-4miesiace przed slubem i dopiero w dzien slubu sie obudzilismy
-nie mialam sukni. Tzn wiedzialam ze ja kupilam ale nie wiedzialam gdzie jest i poszlam do oltarza tak jak stalam czyli w jakiejs zwyklej sukience (nawet nie eleganckiej, zwyklej na co dzien, goscie ladniej ode mnie wygladali)
- nie bylo urzednika, slubu udzielala mi moja mama. Plakac mi sie chcialo bo wiedzialam ze to i tak na nic bo ten slub nie bedzie mial wartosci prawnej przeciez
- nie bylo ani dekoratorki, ani skrzypka w ogole slub wygladal mega brzydko. Na slubie bylo tylko pare osob, reszta przyszla dopiero na wesele...
- bylo calkiem sporo ludzi, ok 80. Mam umowe na 100osob na Sali i sie martwilam ze przeciez nie zrobilismy zadnej zmiany w umowie i bede musiala zaplacic za 100 osob
- nie mielismy swojego stolu, siedzielismy gdzies na samym koncu stolu prostokatnego w kacie ;/
- ludzie zaczeli jesc zanim dostali obiad nakladali sobie cale talerze salatek a ja sie zdenerwowalam bo potem obiadu nie zjedza XD
- nie bylo dj ani kamerzysty. Jedynie fotograf ale to tylko na slubie potem gdzies zniknal. Zreszta i tak na zdjeciach sie zakrywalam jak moglam bo wstyd mi bylo ze jestem tak ubrana. O dziwo bukiet mialam ;D
- zlapalam wlascicielke i poprosilam o zrobienie nam stolu oddzielnego, cos tam sie wykrecala ze nie bo nie bedzie lazic miedzy goscmi z tym wszystkim ale akurat wszyscy wyszli na zewnatrz. Wiec postawila ten stol moze 50x50cm i dwa krzeselka
- w sumie byli tylko tacy dalsi znajomi/rodzina. Ci najblizsi znikneli zaraz po slubie i nie widzialam ich juz potem
- byla jedna z PM2016 i mialam wielkie WTF no ale stwierdzilam ze pewnie zaprosilam wszystkie PMki

No i to tyle
też miałam kilka razy koszmar weselny i to też było związane z tym, że nic nie zoorganizowałam i okazało się, że to jedna, wielka klapa chyba już nas powoli łapie stres przedślubny
Cytat:
Napisane przez anlaya Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Nie piszę ostatnio, tylko czytam. Moje samopoczucie jest kiepskie i w ogóle odechciewa mi się jakiejakkolwiek organizacji. Do tego "te dni" (jadę na dwóch ibupromach maxach i nospie forte). Jutro mam rezonans głowy. Czekałam pół roku... A to wszystko dlatego, że mam problemy ze stawami skroniowo-zuchwowymi, po ekstrakcji pierwszej ósemki, którą wykonywał jakiś baran, trwała 2.5h i bóle czasem trwają tygodniami. Ostatnio miałam ponad miesiąc przerwy, ale znowu przyszło. Pewnie się stresuje egzaminem i zaciskam zęby. W ogóle to muszę spać od paru miesięcy w szynie relaksacyjnej. Mówię Wam, zanim zdecydujecie się na usuwanie osemek, sprawdźcie dobrze lekarza. Ten robił to bez asysty! A to była operacyjna ósemka, nie wyrznieta, leżąca, bardzo trudna. Po tym rezonansie może zdecyduję się walczyć o odszkodowanie.

Do tematu: u mnie alkohol będzie na pewno roznosic obsługa.
ja mam 4 ósemki do usunięcia

ale dobrze, że będziesz miała rezonans, przynajmniesz dowiesz się co ci jest i będziesz miała szansę wyleczenia
Cytat:
Napisane przez 89anioleknh89 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj przeżyłam chwile grozy:
Otóż jak co wieczór wybrałam się z Kubą do kąpania. Te same napełnianie wody, rozbieranie malucha, wsadzenie go do wanny i jego zabawa kubeczkami. Podczas tego Kubola sobie klęknął na macie antypoślizgowej umieszczonej w wannie i tak niefortunnie albo była położona albo się ułożył, że się poślizgnął i uderzył ustami później czołem w taką półeczkę od wanny. Od razu go podniosłam patrze a ja mam całą rękę we krwi, w którą się wtulił (myślałam, że zejdę na zawał jak to zobaczyłam) !! Na szczęście w nieszczęściu okazało się, że rozciął sobie wargi i mały guz na głowie.
Mama skwitowała, że jeszcze nie jeden "wypadek" przede mną ale ja jak sobie ten już przypomnę i wizytę w szpitalu z zapaleniem napletka to na starcie DZIĘKUJĘ
właśnie dlatego boję się mieć dzieci
ja jak byłam mała to też sobie przecięłam wargę, podobno krew się lała. I pamiętam, że mama wtedy przykładała mi zimne sztuśce i tego chyba bałam się najbardziej no ale mialam wtedy max 5 lat
poobijane dziecko - szczęśliwe dziecko (i nie mówię tu o biciu dzieci )
Cytat:
Napisane przez aardbei77 Pokaż wiadomość


Dziś świętujemy 3 lata razem oraz rok i 10 miesięcy do ślubu.


Ja też bym nie miała z kim gadać o ślubie, bo nikt z moich bliskich znajomych czy rodziny nie planuje. A poza tym dzięki Wizażowi dowiedziałam się naprawdę wiele


papaPapaya niby dużo tego mięsa, ale z drugiej strony ma ono zostać na drugi dzień...
gratulacje!
i masz rację, mięsa musi się troche zostać na poprawiny

ja gdyby nie wizaż planowałabym dawać ciasto ze stołu na podziękowanie :brzyda l:
__________________

13.12.2016 Julian
papaPapaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:42   #4192
89anioleknh89
~*~Szalona Narzeczona~*~
 
Avatar 89anioleknh89
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 6 673
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez aardbei77 Pokaż wiadomość


Dziś świętujemy 3 lata razem oraz rok i 10 miesięcy do ślubu.



Ja też bym nie miała z kim gadać o ślubie, bo nikt z moich bliskich znajomych czy rodziny nie planuje. A poza tym dzięki Wizażowi dowiedziałam się naprawdę wiele



papaPapaya niby dużo tego mięsa, ale z drugiej strony ma ono zostać na drugi dzień...



zambeza ale miałaś horror
Gratulejszyn rocznicy

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:
Napisane przez motylek825 Pokaż wiadomość
Współczuje, bądź silna bedzie dobrze

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------


Do wesela sie zagoi
Do wesela podejrzewam, że na pewno haha
__________________
TO NIEMOŻLIWE - powiedział rozsądek...
TO RYZYKOWNE - powiedziało doświadczenie...
TO BEZSENSOWNE - powiedziała duma...
Mimo wszystko... SPRÓBUJ!
Powiedziało serce...

16.06.2017
89anioleknh89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:45   #4193
papaPapaya
Zakorzenienie
 
Avatar papaPapaya
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5 625
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

tak w ogóle to obudziłam się i sukienka nadal mi się podoba, to dobry znak

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez 89anioleknh89 Pokaż wiadomość
Wiesz co bardzo dużo osób poleca ze śląska krawcową ale to bym musiała poszukać jak się nazywa - podobno robi cuda. Ja ją rozważałam jak miałam pomysł szycia.
jak tylko będziesz już miała to dawaj namiary!

już nawet zaplanowałam, że do tej sukienki do kościoła założe takie "bolerko"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tumblr_n3qe0mE0Q41sfajmpo1_500.jpg (97,0 KB, 16 załadowań)
__________________

13.12.2016 Julian

Edytowane przez papaPapaya
Czas edycji: 2015-09-01 o 09:48
papaPapaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:48   #4194
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez anlaya Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Nie piszę ostatnio, tylko czytam. Moje samopoczucie jest kiepskie i w ogóle odechciewa mi się jakiejakkolwiek organizacji. Do tego "te dni" (jadę na dwóch ibupromach maxach i nospie forte). Jutro mam rezonans głowy. Czekałam pół roku... A to wszystko dlatego, że mam problemy ze stawami skroniowo-zuchwowymi, po ekstrakcji pierwszej ósemki, którą wykonywał jakiś baran, trwała 2.5h i bóle czasem trwają tygodniami. Ostatnio miałam ponad miesiąc przerwy, ale znowu przyszło. Pewnie się stresuje egzaminem i zaciskam zęby. W ogóle to muszę spać od paru miesięcy w szynie relaksacyjnej. Mówię Wam, zanim zdecydujecie się na usuwanie osemek, sprawdźcie dobrze lekarza. Ten robił to bez asysty! A to była operacyjna ósemka, nie wyrznieta, leżąca, bardzo trudna. Po tym rezonansie może zdecyduję się walczyć o odszkodowanie.

Do tematu: u mnie alkohol będzie na pewno roznosic obsługa.
O kurczę, współczuję. Ale jakoś da się to jakoś 'naprawić'? Cokolwiek zrobić, żebyś nie miała tych bóli?

Cytat:
Napisane przez 89anioleknh89 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj przeżyłam chwile grozy:
Otóż jak co wieczór wybrałam się z Kubą do kąpania. Te same napełnianie wody, rozbieranie malucha, wsadzenie go do wanny i jego zabawa kubeczkami. Podczas tego Kubola sobie klęknął na macie antypoślizgowej umieszczonej w wannie i tak niefortunnie albo była położona albo się ułożył, że się poślizgnął i uderzył ustami później czołem w taką półeczkę od wanny. Od razu go podniosłam patrze a ja mam całą rękę we krwi, w którą się wtulił (myślałam, że zejdę na zawał jak to zobaczyłam) !! Na szczęście w nieszczęściu okazało się, że rozciął sobie wargi i mały guz na głowie.
Mama skwitowała, że jeszcze nie jeden "wypadek" przede mną ale ja jak sobie ten już przypomnę i wizytę w szpitalu z zapaleniem napletka to na starcie DZIĘKUJĘ
Moi rodzice mieli ze mną coś podobnego. To było w WIGILIĘ nikt nie miał dla mnie czasu bo zajęty przygotowaniami do kolacji a ja się nudziłam, nie wiem jak to się stało ale przywaliłam głową o kant łóżka, od razu zakryłam się rękami i nie chciałam tego pokazać. A widać było, że krew leci.. rodzice przerażeni na maxa, ja krzyczę, że nie zabiorę rąk i tego nie pokażę. No ale okazało się, że miałam tylko rozcięte czoło, ale w sumie dość mocno bo jak się przyjrzeć to do dziś mam lekką bliznę No i mam zdjęcia z mikołajem gdzie jestem ze skwaszoną miną i wielkim opatrunkiem na głowie (rana była mała, nie wiem po co mi zakleili pół czoła )

Cytat:
Napisane przez aardbei77 Pokaż wiadomość


Dziś świętujemy 3 lata razem oraz rok i 10 miesięcy do ślubu.
Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy
__________________
Instagram

20.08.2016

Edytowane przez aguleekk
Czas edycji: 2015-09-01 o 09:51
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:52   #4195
butcher_girl
Zadomowienie
 
Avatar butcher_girl
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 999
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Zostało 640 dni do ślubu!
__________________
"Chi cerca trova"

19.07.2013 <3
08.07.2017 PM!
butcher_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:54   #4196
papaPapaya
Zakorzenienie
 
Avatar papaPapaya
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5 625
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez butcher_girl Pokaż wiadomość
Zostało 640 dni do ślubu!
ja mam wrażenie, że moje 690 to wieczność jeszcze
__________________

13.12.2016 Julian
papaPapaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:55   #4197
turkusowapoziomka
ż o n a i d e a l n a
 
Avatar turkusowapoziomka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z nad Wisły.
Wiadomości: 7 703
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Ja mam jeszcze ponad 700

Wysłane z mojego Sony Xperia Z i to on przestawia literki.
__________________
Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.
turkusowapoziomka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 09:57   #4198
papaPapaya
Zakorzenienie
 
Avatar papaPapaya
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5 625
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

dobra, w końcu jestem u siebie w domu, czas się wziąć za porządki w szafie. wszystko się wysypuje
__________________

13.12.2016 Julian
papaPapaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 10:00   #4199
anlaya
Zakorzenienie
 
Avatar anlaya
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Dzięki za słowa wsparcia
Czy da się coś zrobić - nie wiadomo, nie jest pewne, skąd te bóle się biorą. Prawdopodobnie naruszona została struktura mięśni, bo stawy wg pantomogramu są w porządku. Do tego dochodzi to moje zaciskanie zębów (boli mnie zwykle w sytuacjach stresowych). Niestety żadne środki przeciwbólowe nie pomagają, miałam dwa razy serie jonoferezy i trochę pomagały, ale tak doustnie to niestety nic nie działa. Mam spać w tej szynie, nie stresować się, masować te bolesne okolice. Lekarze mówią, że to będzie wracało, bo zaciskam zęby. Ale jutro mam ten rezonans i może coś więcej będzie wiadomo. A zlecił mi to neurolog, mimo że lecze się u specjalisty od stawów. Jakoś nie wpadł na pomysł, żeby od razu to zlecić albo od razu pójść do neurologa. Dlatego teraz zmieniłam lekarza, który wydaje się bardziej zainteresowany wyleczeniem.

Sorry, że tak biadolę nie mogę się zmobilizować do nauki...

Jak dobrze pójdzie, to po egzaminie polecimy na kilka dni do Rzymu. A potem odkładamy na mieszkanie i samochód.
anlaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-01, 10:03   #4200
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Panny Młode 2017 cz. 5

Cytat:
Napisane przez anlaya Pokaż wiadomość
Dzięki za słowa wsparcia
Czy da się coś zrobić - nie wiadomo, nie jest pewne, skąd te bóle się biorą. Prawdopodobnie naruszona została struktura mięśni, bo stawy wg pantomogramu są w porządku. Do tego dochodzi to moje zaciskanie zębów (boli mnie zwykle w sytuacjach stresowych). Niestety żadne środki przeciwbólowe nie pomagają, miałam dwa razy serie jonoferezy i trochę pomagały, ale tak doustnie to niestety nic nie działa. Mam spać w tej szynie, nie stresować się, masować te bolesne okolice. Lekarze mówią, że to będzie wracało, bo zaciskam zęby. Ale jutro mam ten rezonans i może coś więcej będzie wiadomo. A zlecił mi to neurolog, mimo że lecze się u specjalisty od stawów. Jakoś nie wpadł na pomysł, żeby od razu to zlecić albo od razu pójść do neurologa. Dlatego teraz zmieniłam lekarza, który wydaje się bardziej zainteresowany wyleczeniem.

Sorry, że tak biadolę nie mogę się zmobilizować do nauki...

Jak dobrze pójdzie, to po egzaminie polecimy na kilka dni do Rzymu. A potem odkładamy na mieszkanie i samochód.
Mam nadzieję, że lekarze coś wymyślą i będzie lepiej. Wyobrażam sobie jakie to męczące.

A co odliczania do ślubu - ja zaczynałam od 507 dni - dziś jest 354 i w sumie mogę powiedzieć, że bardzo szybko zleciało
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-08 12:43:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.