piwo...piweczko

[pola324]

Z pasteryzowanych to lubię warkę czerwoną i żubra. Jeśli o niepasteryzowane chodzi to kasztelan nie jest piwem dla mnie natomiast piwo żywe jest po prostu super.

[fluoxetine]

Najchętniej Desperados. Ze smakowych lubię też Redds'a malinowego.
Poza tym czeski Budweiser albo Staropramen (choć wieki go nie piłam). Heinekenem czy Lechem też nie pogardzę.

[melinka87]

Redds malinowy to dla mnie ohyda...
za to jabłkowego ubóstwiam <3
poza tym Kasztelan niepasteryzowany i Miller.

[mww]

Reds tylko malinowy, Miller z cytryną - piwo pije tylko późną wiosną i latem - najlepiej do grilla, ale nie pogardzę nim czasami do kolacji. Nienawidzę piwa podgrzanego, tylko i wyłącznie zimne z lodówki

[kolorowatecza]

Książ

2 zł, a piwo w smaku jest supeeer

[ZuOla]

Napisane przez Taverney

a ja właśnie porównuję niepasteryzowaną łomżę i kasztelana: pierwsza bije kasztelana na głowę. Coś się ostatnio kasztelan popsuł...

Kasztelan nie może być piwem niepasteryzowanym! Nie wierzcie w to co piszą!!
Gdzieś czytałam o tym - ma za długą datę ważności (przydatności).
Niepasteryzowane mogą mieć do 4 tygodni, a Kasztelan ma do 5-6 miesięcy!
Zakład należy do grupy piwowarskiej Carlsberg Polska, więc nie sądzę, żeby poświęcali się tak jak to robią małe browary.
Kasztelan - fuj, nie smaczne, identyczne jak inne siki.

Również popijam Żywe, Ciechan miodowe - uwielbiam , Świeże, Ciechan.
Polecam te piwka, bez wątpienia samo zdrowie!

[aaniolekk]

Desperados moje ulubione piwko, potem jest Heineken i Lech

nie znoszę za to Bosmana chociaż jestem ze Szczecina i trochę to nie patriotyczne ale dla mnie smak jak siki i Żubra bo czuć alko jakbym wóde piła ale jak to moi znajomi mówią po 3-4 piwkach nie wybrzydzam i wypije wszytko

[kolorowatecza]

Ale Desperadosy są takie drogie...
Nie szkoda Wam pieniędzy? ;/

[aaniolekk]

Napisane przez kolorowatecza

Ale Desperadosy są takie drogie...
Nie szkoda Wam pieniędzy? ;/

drogie? w hipermarketach coś koło 3,70 zł chyba, że mówisz o cenach w klubach/pubach to przegięcie, tam już się inne piwko bierze...najtańsze!

[201803290936]

Reds malinowy, Trixx malinowy (Biedronka), Warka Strong. Okocim pszeniczne - drogawe, ale dobre. Ciechan miodowy - ale w małej ilości, szklaneczka na ból gardła (większa ilość mnie zamula). Czasami Heineken, Lech, nawet Tyskie. Złoty Bażant, Łomża. Następnym razem będąc w Auchanie zamierzam kupić sobie hiszpańskie piwo, bo znajomy chwalił (wprawdzie 5 zł za butelkę, ale lubię próbować czegoś nowego).

Jedna zasada: tylko w butelce (knajpy) lub puszce.

[tipsiara]

ależ mam ochotę na piwo z soczkiem jakimś i tylko przez słomkę

[Raiss]

Napisane przez Doris1981

(...)Ciechan miodowy - ale w małej ilości, szklaneczka na ból gardła (większa ilość mnie zamula).

Bardzo słodkie...

Napisane przez Doris1981

(...)Złoty Bażant, Łomża. Następnym razem będąc w Auchanie zamierzam kupić sobie hiszpańskie piwo, bo znajomy chwalił (wprawdzie 5 zł za butelkę, ale lubię próbować czegoś nowego).

Jedna zasada: tylko w butelce (knajpy) lub puszce.

Złotego Bażanta piłem jak byłem na Słowacji i szczerze mówiąc nie ma za bardzo porównania do polskiego. A łomża najlepsza niepasteryzowana...mmm. JAk piwo 5 zł za butelkę to chyba tak bardzo okazyjnie

[kadu87]

Napisane przez Ambiguos

NIEPASTERYZOWANE górą !!!!!!!

Polecam - "Ciechan", "Ciechan z miodem" <pierwsze, jedyne piwo ze 100% miodem >,
"Świeże" również pycha!!
Uwielbiam! I wcale po tych piwkach nie rosną brzuszki, bo nie są gazowane tak jak reszta marketowych sikaczy - na które szkoda grosza !!!!

Potwierdzam! Ciechan Miodowe - rewelacyjne! Pyszniutkie! jedyna wada to cena niestety (prawie 5 zł...) ale jest warte swojej ceny .

A wracając do wątku:
desperados, karmi black, reed's zielony, dębowe mocne, ogólnie piwa o smaku tequili (mało znane firmy dostępne w większych marketach)

[SweetCherry87]

Polecam katowicki klub SPIŻ (we Wrocławiu też jest) a konkretnie piwko,które tam podają:
-miodowe
-imbirowe
-karmelowe
-jasne
-mocne
-porter
piwko warzone na miejscu więc raczej nie do upolowania nigdzie indziej!

[Madaaa]

Lech, warka, z braku laku żubr albo tyskie.
Czasami Desperados albo Reds, ale to piwo dla mnie nie nadaje sie na dlugie nocne picie, bo slodkie bardzo zamula i syci.

[pendraiw]

Bardzo lubilam piwo, szczególnie żuberka ale ostatnio piwa mi nie smakują np tyskie czy dębowe , żubr zalatują spirytusem, alkoholem etylowym coś takiego . Jakby zamiast chmielu zmieszano wodę ze spirytem i zabarwili na żółto. Jedynie strong jeszcze jako tako mi smakuje. Znacie może jeszcze jakieś piwa które nie sa jeszcze "zepsute"

[Poa alpina]

Napisane przez pendraiw

Znacie może jeszcze jakieś piwa które nie sa jeszcze "zepsute"

Tak, całe mnóstwo. Zacznij od polskich browarów kontraktowych (Pinta, AleBrowar) i browarów regionalnych (z łatwiej dostępnych to: Witnica, Kormoran, Fortuna czy Cornellius).

[Kucharka2013]

Mi ostatnio posmakowało lech limonka z pomarańczem i nowy reds z ananasem pychotka ale polecam tylko zimne,.

[pendraiw]

Dzięki dziewczyny , poszukam

[wisnia1010]

To ja dorzucę coś od siebie.. Grolsch - rewelka !

[Kolor Bzu]

Napisane przez Poa alpina

Tak, całe mnóstwo. Zacznij od polskich browarów kontraktowych (Pinta, AleBrowar) i browarów regionalnych (z łatwiej dostępnych to: Witnica, Kormoran, Fortuna czy Cornellius).

Zgadzam się. Browary rzemieślnicze robią fantastyczne piwa (akurat Fortuna chyba najgorsze z tych wymienionych wyżej). Dobre są jeszcze wszelakie piwa czeskie.
Nie wiem czy wszędzie tak jest, ale w Warszawie powstało ostatnio kilka lokali, które serwują tylko i wyłącznie "niszowe" piwa. Jedno takie miejsce jest też na pewno w Łodzi. I nawet nie wiecie jak się cieszę z tego powodu, bo te popularne browary już mi w ogóle nie wchodzą. jedyne co, to seria Książęce i Somersby.

[Felicitym]

Może zbyt wielkiego doświadczenia w tym nie mam, pewnie jest wiele piw których jeszcze nie próbowałam jednak z tych które znam i piłam, lubię desperados,carlsberg,lech ,heineken i warka. Tyskie, chyba jak dla mnie najgorsze.

[Black_Rose]

ja lubie Lecha, zwlaszcza zlotego.
pyszna Miodowa Perła
Na upały Desperados
Poza tym wszystkie na łeb bije czeski Pilsner
Litewskie piwa tez dają radę.

[Lazurowewybrzeze]

Na upaly polecam dobrze schlodzony koktajl Monaco jasne lekkie piwo, syrop grendyna i limoniada.

[gosposia1987]

Spróbujcie sobie jak dostaniecie w jakimś dobrym sklepie RAciborskie PRemium. Fajne regionalne piwo o lekko słodkim smaku.A poza tym zobaczcie sobie to - ile moga kosztowac piwa
http://topdycha.pl/najdrozsze-piwa-na-swiecie/

[kaktuska16]

PIWO!!! Kocham, uwielbiam, najlepsze w mojej ocenie:
Kciążęce ciemne łagodne, fortuna czarna,
Fortuna wiśniowa, łomża miodowa,
redd's ananas-grejfrut, gingers,
Starowar lime, żurawina i jabłko

[kaledonia]

Napisane przez Kolor Bzu

Zgadzam się. Browary rzemieślnicze robią fantastyczne piwa (akurat Fortuna chyba najgorsze z tych wymienionych wyżej). Dobre są jeszcze wszelakie piwa czeskie.
Nie wiem czy wszędzie tak jest, ale w Warszawie powstało ostatnio kilka lokali, które serwują tylko i wyłącznie "niszowe" piwa. Jedno takie miejsce jest też na pewno w Łodzi. I nawet nie wiecie jak się cieszę z tego powodu, bo te popularne browary już mi w ogóle nie wchodzą. jedyne co, to seria Książęce i Somersby.

W Trójmieście i ostatnio w Łodzi widziałam sieć sklepów "Piwa Regionalne". Coś wspaniałego Wszelakie niepasteryzowane są moje. Lubie ciemne na miodzie i z jasnych Noteckie Noteckie też było w Piotrze i Pawle

Piwa w puszkach typu Tyskie nie lubię. Ma inny, dziwny smak

[Poa alpina]

Napisane przez Kolor Bzu

Zgadzam się. Browary rzemieślnicze robią fantastyczne piwa (akurat Fortuna chyba najgorsze z tych wymienionych wyżej). Dobre są jeszcze wszelakie piwa czeskie.
Nie wiem czy wszędzie tak jest, ale w Warszawie powstało ostatnio kilka lokali, które serwują tylko i wyłącznie "niszowe" piwa. Jedno takie miejsce jest też na pewno w Łodzi. I nawet nie wiecie jak się cieszę z tego powodu, bo te popularne browary już mi w ogóle nie wchodzą. jedyne co, to seria Książęce i Somersby.

Wspomniałam o Fortunie przede wszystkim dlatego, że jest stosunkowo łatwo dostępna. Lubię sobie trzasnąć czarną Fortunę jak nie mam możliwości zakupu innego piwa Bo tak jak Ty - też nie jestem w stanie już wypić sików koncernowych... Plus - piję naprawdę dobre jakościowo piwa i odkrywam nowe smaki. Minus - to potwornie daje po kieszeni

Poznań też jest dobrym miejscem dla piwoszy

[katiakatia]

o ciekawy wątek trochę stary , ale teraz tyle piwek dobrych na rynku , że warto odgrzebać. Super, że w Polsce stawiamy teraz na regionalność i naturalność produktów, zwracamy uwagę, na to co pijemy co jemy. Dobre piwa to, nie te z dużych wielkich browarów, tylko mniejszych lokalnych o starych sprawdzonych recepturach, piwa regionalne, różne smakowe, z dodatkiem miodu itp. lub lokalnych upraw chmielu.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez kaledonia

W Trójmieście i ostatnio w Łodzi widziałam sieć sklepów "Piwa Regionalne". Coś wspaniałego Wszelakie niepasteryzowane są moje. Lubie ciemne na miodzie i z jasnych Noteckie Noteckie też było w Piotrze i Pawle

Piwa w puszkach typu Tyskie nie lubię. Ma inny, dziwny smak

a tyskie ma dziwny smak, bo to rozwodnione piwo. Ogólnie takie z dużych koncernów są kiepskie. w tyskim chmiel nie wiadomo skąd jest, dodają jakiś chemiczych środków i produkują masówkę. Ja wybieram tylko lolakne piwka , tam gdzie są prawdziwe lokalne składniki.

[kaledonia]

Miałam okazję testować podczas wakacji w Polsce piwo z piotrkowskiego browaru. Polecam grejpfrutowe.