Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz2

[kkiikkii]

Witam serdecznie wszystkie Panie starające się o potomstwo jak również te którym się już udało Ja od roku podczytuje forum i przeżywam wszystko razem z Wami Starałam się o dziecko u naszego doktora od sierpnia zeszłego roku , na dzień dzisiejszy jestem na początku ciąży bliźniaczej z czego ogromnie się cieszę , oraz każdej z Was życzę takiego zakończenia leczenia. Robię badania różnego typu i wyniki są różne , dlatego też ośmieliłam się do Was napisać dziś po odbiorze wyników przeraziłam się , robiłam badania na toxoplazme gondii i cytomegawirus i niestety wyniki dodatnie posiadam w sobie takie wirusy czy któraś Was też coś takiego miała / ma? jestem przerażona czytając o tym w internecie a doktora nie będzie ;( Dziewczyny dajcie znać czy miałyście z tym do czynienia?

[Magdzinska85]

Kkiikkii gratuluję takiej wspaniałej ciąży

Co do badań ja jutro idę zrobić cmv i toxo i też czytałam bardzo dużo o tym, ale ponoć cmv może być niebezpieczne dopiero wtedy jak zarazi się nią będąc już w ciąży. Ponoć 1% dzieci, które rodzą się po tym jak ich mamy zaraziły się już w ciąży ma jakieś powikłania i może być chorych, natomiast dużo mam które to mają rodzi zdrowe dzieci.
A jaki masz wynik? Świadczący o tym że to jest coś świeżego czy już przechodzone?

Jeśli mogę zapytać w którym jesteś tygodniu?

[GGI]

Napisane przez kkiikkii

Witam serdecznie wszystkie Panie starające się o potomstwo jak również te którym się już udało Ja od roku podczytuje forum i przeżywam wszystko razem z Wami Starałam się o dziecko u naszego doktora od sierpnia zeszłego roku , na dzień dzisiejszy jestem na początku ciąży bliźniaczej z czego ogromnie się cieszę , oraz każdej z Was życzę takiego zakończenia leczenia. Robię badania różnego typu i wyniki są różne , dlatego też ośmieliłam się do Was napisać dziś po odbiorze wyników przeraziłam się , robiłam badania na toxoplazme gondii i cytomegawirus i niestety wyniki dodatnie posiadam w sobie takie wirusy czy któraś Was też coś takiego miała / ma? jestem przerażona czytając o tym w internecie a doktora nie będzie ;( Dziewczyny dajcie znać czy miałyście z tym do czynienia?

Gratulacje!!!! podwójne szczęśćie no no super.
Niestety nie pomogę Ci w wynikach moze nasz ekspert Lula pomoże, doradzi.

[malinowa1986]

Napisane przez kkiikkii

Witam serdecznie wszystkie Panie starające się o potomstwo jak również te którym się już udało Ja od roku podczytuje forum i przeżywam wszystko razem z Wami Starałam się o dziecko u naszego doktora od sierpnia zeszłego roku , na dzień dzisiejszy jestem na początku ciąży bliźniaczej z czego ogromnie się cieszę , oraz każdej z Was życzę takiego zakończenia leczenia. Robię badania różnego typu i wyniki są różne , dlatego też ośmieliłam się do Was napisać dziś po odbiorze wyników przeraziłam się , robiłam badania na toxoplazme gondii i cytomegawirus i niestety wyniki dodatnie posiadam w sobie takie wirusy czy któraś Was też coś takiego miała / ma? jestem przerażona czytając o tym w internecie a doktora nie będzie ;( Dziewczyny dajcie znać czy miałyście z tym do czynienia?

W przypadku obu tych badań oznacza się przeciwciała IgM i IgG.
Które z tych masz dodatnie?

Przeciwciała igG mówią nam o tym, że kiedyś przechodziliśmy zakażenie. Utrzymują się przez całe życie i oznaczają, że mamy już nabytą odporność.

Przeciwciała IgM oznaczają, ze własnie teraz jesteśmy zakażeni.

[gingerbre]

Napisane przez migotkaaa_83

Gingerbre, dziś mam 17dc, więc jak dr P wróci z urlopu akurat będę po okresie, chyba że mi się strasznie przesunie...

U mnie trochę się spóźnił, ale to bardzo indywidualna sprawa.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez kkiikkii

Witam serdecznie wszystkie Panie starające się o potomstwo jak również te którym się już udało Ja od roku podczytuje forum i przeżywam wszystko razem z Wami Starałam się o dziecko u naszego doktora od sierpnia zeszłego roku , na dzień dzisiejszy jestem na początku ciąży bliźniaczej z czego ogromnie się cieszę , oraz każdej z Was życzę takiego zakończenia leczenia. Robię badania różnego typu i wyniki są różne , dlatego też ośmieliłam się do Was napisać dziś po odbiorze wyników przeraziłam się , robiłam badania na toxoplazme gondii i cytomegawirus i niestety wyniki dodatnie posiadam w sobie takie wirusy czy któraś Was też coś takiego miała / ma? jestem przerażona czytając o tym w internecie a doktora nie będzie ;( Dziewczyny dajcie znać czy miałyście z tym do czynienia?

Gratuluję maluszków

Zdradzisz cos więcej? Inseminacja, invitro, cykl stymulowany, a może naturalny?

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez faustynka77

Dziewczyny mam dość nietypową sprawę. Potrzebuję pomysłów na " odwdzięczenie się"mojemu doktorowi Tylko takich niebanalnych. Plissss!!!

Ciężka sprawa. Fajnie jak prezenty są praktyczne i komuś faktycznie się to przyda. Jednak ciężko kupić prezent praktyczny i taki, który by zadowolil dana osobę, kiedy czlowiek nie zna jej dobrze prywatnie Dosyć popularne są zdjęcia dziecka może jakiś sympatyczny film zamontować? Wiesz taki z podziekowaniami

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez gingerbre

U mnie trochę się spóźnił, ale to bardzo indywidualna sprawa.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------



Gratuluję maluszków

Zdradzisz cos więcej? Inseminacja, invitro, cykl stymulowany, a może naturalny?

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------



Ciężka sprawa. Fajnie jak prezenty są praktyczne i komuś faktycznie się to przyda. Jednak ciężko kupić prezent praktyczny i taki, który by zadowolil dana osobę, kiedy czlowiek nie zna jej dobrze prywatnie Dosyć popularne są zdjęcia dziecka może jakiś sympatyczny film zamontować? Wiesz taki z podziekowaniami

Albo poczekaj jeszcze na nas! Zaciazymy, urodzimy i wspólnie film zmontujemy

[lula80]

faustynka77 ale nam zadałas trud wymyślenia czegoś orginalnego! Ja jak się nasz maluszek urodzi to kupie na allegro body z własnym wydrukiem i napisze cos w stylu " Dzieki Doktorze dzieki Tobie jestem" Albo coś z jego nazwyskiem, żeby miał pamiątkę zrobie eleganckie zdjecie i mu dam
Nie wiem czy Ci o Dr P chodzi czy o tego do którego teraz chodzisz?
Ja bym Dr P kupiła np jakis album ze zdjęciami, albo długopis z grawerem o albo tort z malutkim noworodkiem, a tak na prawde to Dr by sie ucieszyl z kartonu papierosów:P

gingerbre Świetny pomysł z nagraniem filmu! Jak bedziemy wszystkie z forum w ciazy, umowimy sie gdzies i nagramy filmik dla Dr P mysle ze sie popłacze ze wzruszenia

kkiikkii Malinowa Ci wszystko ładnie napisałą i to własnie wszystko zależy który wynik masz wysoki czy IgM czy IgG
Jeśli masz IgM wysoki i reaktywne zakażenie, to lekarz każe Ci powtórzyć badanie jak najszybciej, wiec sobie od razu powtórz jutro jeśli jest wysokie IgM i idz jak najszybciej do lekarza, który da Ci bezpieczny antybiotyk Spiramycyne, który zapobiega przedostaniu sie zakażenia przez łożysko do dzieci, bierze sie go do konca ciąży większość dzieci ok 85% nie wykazuje żadnych oznak choroby to jeśli chodzi o toxoplazmowe, dzieci Ci na pewno na intensywna wezmą ale nic sie nie martw
Jeśli to jednak IgG masz wysokie to jesteś bezpieczna i dzieci też
Co do cytomegali to stwierdzenie wysokiego IgM nie jest jednoznaczne z potwierdzeniem „świeżego” zakażenia, gdyż mogą one być obecne w surowicy nawet przez 9 miesięcy od pierwotnej infekcji, generalnie wtedy zaleca się amniopunkcje czyli pobranie płynu owodniowego przez nakłucie brzucha wykonuje sie to badanie po 7 tyg.

[magit]

hey . Dziewczyny , u mnie kiszka ..... jak pod górke to cały czas , juz mam takie wrazenie ze z tym ivf to mam pecha. Punkcja bedzie a transferu nie , bo zaczoł mi isc progesteron w góre Faustyna ty chyba tak miałas , mozesz mi opisac jak to było u ciebie ? lub jakas inna dziewczyna która miała taka sytuacje jak ja....

[kkiikkii]

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedź ja mam tak :
IgG 149,800 i IgM 2,990 czyli obydwa są dodatnie ale zobaczymy wybieram się do doktora
A jeżeli chodzi o moja ciążę to 5 tydzień , cykl był clo+gonal i bez ovitrelle (samo strzelilo z zaskoczenia hehe ) i udało się a to był ostatni cykl przed laparoskopią . A ogólnie to ja byłam okropnie ale to okropnie odporna na leki brałam gonal F900 z clo i merionalem i nic nie rosło żadne jajeczko, były łzy i rozpacz. W ciągu roku miałam tylko 3 cykle stymulowane i 2 zero reakcji a ten 3 to cud naprawdę cud jestem prze szczęśliwa czego wszystkim życzę jeszcze raz bardzo dziękuję za tak dużą i chętną odpowiedź na moje pytania

[GGI]

Napisane przez magit

hey . Dziewczyny , u mnie kiszka ..... jak pod górke to cały czas , juz mam takie wrazenie ze z tym ivf to mam pecha. Punkcja bedzie a transferu nie , bo zaczoł mi isc progesteron w góre Faustyna ty chyba tak miałas , mozesz mi opisac jak to było u ciebie ? lub jakas inna dziewczyna która miała taka sytuacje jak ja....

Kochana nic się nie deneerwój lepiej żeby odłożyli transfer i na cyklu naturalnym Ci podadzą maleństwo/a Dr wie co dla nas dobre i żeby się udało

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

gingerbre Świetny pomysł z nagraniem filmu! Jak bedziemy wszystkie z forum w ciazy, umowimy sie gdzies i nagramy filmik dla Dr P mysle ze sie popłacze ze wzruszenia

Ja również dołączam do pomysłu. fajnie było by się spotkać z Wami wszystkimi i zrobić taki filmik jak każdej z nas sie uda

[lula80]

kkiikkii To idz jak najszybciej żeby Ci antybiotyk przepisał, nawet do rodzinnego możesz iść niekoniecznie do ginekologa jak masz długi termin. Super gratulacje bliźniaków Nic się nie denerwuj będzie dobrze

magit Czasem lepiej jest zamrozić zarodki i poczekać aż będą miały idealne warunki do zagnieżdżenia w macicy, niż podawać na pałe a potem sie okazuje że jest poronienie, Dr na pewno wie co robić musisz mu zaufać i być dobrej myśli, faustynce się udało to i Tobie sie uda!

[BeataAmelka]

Napisane przez GGI

Kochana nic się nie deneerwój lepiej żeby odłożyli transfer i na cyklu naturalnym Ci podadzą maleństwo/a Dr wie co dla nas dobre i żeby się udało

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

gingerbre Świetny pomysł z nagraniem filmu! Jak bedziemy wszystkie z forum w ciazy, umowimy sie gdzies i nagramy filmik dla Dr P mysle ze sie popłacze ze wzruszenia

Ja również dołączam do pomysłu. fajnie było by się spotkać z Wami wszystkimi i zrobić taki filmik jak każdej z nas sie uda

Tak, zgadzam się ;-).... Jak nam Wszystkim się uda ;-) byłby to najpiękniejszy prezencik ;-)

[faustynka77]

lula- nie chodzi o dr P Tylko o mojego gina do którego teraz chodzę. Dr P to faktycznie karton fajek i sprawa jasna

magit- to nie koniec świata. U mnie progesteron dwa dni przed punkcją wynosił 1,9 i w dniu punkcji dr niestety mnie poinformował, że punkcję musimy przełożyć na następny cykl, na spokojnie, żeby organizm trochę "ostygł". nie ukrywam ,że mnie to zdołowało i po przyjeździe z kliniki trochę się poryczałam, co u mnie to rzadkość. Ale jakoś to przetrawiłam. Warto było! Dziś jestem cięższa o 10 kg i mega szczęśliwa, bo za dwa miesiące zacznie się przygoda mojego życia Nie ma tego złego!! A ile Ty masz progesteronu i jaki tego powód? Bo mi dr powiedział, że za późno się spotkaliśmy- chodziło mu o mój wiek 39 i pół

[gingerbre]

Napisane przez faustynka77

lula- nie chodzi o dr P Tylko o mojego gina do którego teraz chodzę. Dr P to faktycznie karton fajek i sprawa jasna

magit- to nie koniec świata. U mnie progesteron dwa dni przed punkcją wynosił 1,9 i w dniu punkcji dr niestety mnie poinformował, że punkcję musimy przełożyć na następny cykl, na spokojnie, żeby organizm trochę "ostygł". nie ukrywam ,że mnie to zdołowało i po przyjeździe z kliniki trochę się poryczałam, co u mnie to rzadkość. Ale jakoś to przetrawiłam. Warto było! Dziś jestem cięższa o 10 kg i mega szczęśliwa, bo za dwa miesiące zacznie się przygoda mojego życia Nie ma tego złego!! A ile Ty masz progesteronu i jaki tego powód? Bo mi dr powiedział, że za późno się spotkaliśmy- chodziło mu o mój wiek 39 i pół

E ja jestem za takimi prezentami, które nie przyczyniają się do pogorszenia stanu zdrowia Alkoholu tez bym nie dała.

Fajnie, że pomysł się podoba Mam nadzieje, ze uda się go zrealizować

[jazzjazz]

[QUOTE=lula80;52612520]faustynka77 ale nam zadałas trud wymyślenia czegoś orginalnego! Ja jak się nasz maluszek urodzi to kupie na allegro body z własnym wydrukiem i napisze cos w stylu " Dzieki Doktorze dzieki Tobie jestem" Albo coś z jego nazwyskiem, żeby miał pamiątkę zrobie eleganckie zdjecie i mu dam
Nie wiem czy Ci o Dr P chodzi czy o tego do którego teraz chodzisz?
Ja bym Dr P kupiła np jakis album ze zdjęciami, albo długopis z grawerem o albo tort z malutkim noworodkiem, a tak na prawde to Dr by sie ucieszyl z kartonu papierosów:P


Lula uśmiech od ucha do ucha po przeczytaniu o kartonie papierosów mocne
Faustynka a chodzi o kobietę czy mężczyznę ?
Dziewczyny byłam dziś w Parens podpisać wniosek o odpis dokumentacji leczenia, powiem Wam totalne puchy ..nikogo na poczekalni dziwne aczkolwiek oczywisty wniosek nasuwa się sam.

[GGI]

czyli potwierdzasz to co reszta dziewczyn....nie robili problemów?

[jazzjazz]

Napisane przez GGI

czyli potwierdzasz to co reszta dziewczyn....nie robili problemów?

GGI , specjalnie miła recepcjonistka nie była ..nastrój adekwatny do sytuacji .Powiedziała że oni mają czas do dwóch tygodni na wydanie odpisu ,ale żeby dzwonić po tygodniu może będzie . Chociaż szczerze to trochę przegięcie z tymi 2tygodniami zważywszy na to że pustki świadczą o tym że mają więcej czasu i powinno to iść sprawniej ale ok.

[faustynka77]

chodzi o mężczyznę, jakby o kobietę nie byłoby problemu. Większe pole do popisu
A z innej bajki- może któraś z Was orientuje się jak jest w przypadku, kiedy ma się zamrożone zarodki w jednej klinice i chce się zabrać do innej do "Swojego lekarza"? czy jest tu ktoś w takiej sytuacji?

[GGI]

Napisane przez jazzjazz

GGI , specjalnie miła recepcjonistka nie była ..nastrój adekwatny do sytuacji .Powiedziała że oni mają czas do dwóch tygodni na wydanie odpisu ,ale żeby dzwonić po tygodniu może będzie . Chociaż szczerze to trochę przegięcie z tymi 2tygodniami zważywszy na to że pustki świadczą o tym że mają więcej czasu i powinno to iść sprawniej ale ok.

Czyli jak zwykle w tej klinice tam zawsze mieli problem że w ogóle ktoś przyszedł. A to że nie załatwią tego od ręki to zwykła złośliwość.

[kana158]

Napisane przez faustynka77

chodzi o mężczyznę, jakby o kobietę nie byłoby problemu. Większe pole do popisu
A z innej bajki- może któraś z Was orientuje się jak jest w przypadku, kiedy ma się zamrożone zarodki w jednej klinice i chce się zabrać do innej do "Swojego lekarza"? czy jest tu ktoś w takiej sytuacji?

Ja 😃

Podobno kliniki załatwiają te sprawy między sobą. I nie ma z tym żadnego problemu. 😃

Myślę, że będę w temacie siedzieć w 2016r jak będziemy starać się o kolejną dzidzię, więc wtedy będę pisać na bieżąco co i jak 😃

[jadzialg84]

Podobno można. Trzeba tylko zapłacić.kaucję za "pojemniki" w których są przewożone zarodki.

[magit]

dzieki dziewczynki za miłe słowa. Faustyna bo ja zle zrozumiałam abo ty zle napisałas ty miałas punkcje przeniesiona na nastepny cykl czy transfer ?

[jazzjazz]

Napisane przez faustynka77

chodzi o mężczyznę, jakby o kobietę nie byłoby problemu. Większe pole do popisu
A z innej bajki- może któraś z Was orientuje się jak jest w przypadku, kiedy ma się zamrożone zarodki w jednej klinice i chce się zabrać do innej do "Swojego lekarza"? czy jest tu ktoś w takiej sytuacji?

Faustynka, to jeśli chodzi o nie banalne pomysły na prezent to przychodzi mi do głowy cupcake )) ponieważ raz że pyszne dwa że piękne(czasami aż żal jeść ) możesz sobie zażyczyć dekorację jaką chcesz np.jakiś fajny napis z przekazem ..np. znajoma na urodziny zamówiła tam babeczki z mapetami słodkie dzieła sztuki naprawdę polecam bo wywołają uśmiech na twarzy obdarowywanego niezależnie od płci i na pewno zostaną skonsumowane )) i ładnie zapakowane .

https://cupcakecorner.pl/cupcakes

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez GGI

Czyli jak zwykle w tej klinice tam zawsze mieli problem że w ogóle ktoś przyszedł. A to że nie załatwią tego od ręki to zwykła złośliwość.

GGI, powiem Ci że cieszę się że stamtąd odchodzę uffff..

[Nmonia5]

Witam

jesli chodzi o prezent to proponuje poczekac az bedzie wiecej dzieciatek i zebrac fotki i zrobic taki kolaz jaki dostal jeden dr z tarnowa i pieknie w poczekalni wisi

[Nmonia5]

Pod fotkami ladne podziekowania dla dr



A ja bylam w piatek na wizycie i moje wyniki sa kiepskie tsh anty tpo anty tg i prolaktyna, wiec musze podleczyc tarczyce i prolaktyne a pozniej moze transfer

[kamilamimila]

A ja przeszlam,juz ten cholerny wirus,dość szybko,jeden dzień,a dzis zaczela w nocy wymiotować Córeczka 😞Budzi sie i wymiotuje co chwile😞A dzis bylo rozpoczęcie szkoly,idzie to pierwszej klasy,jutro pierwszy dzien lekcji i jej nie będzie 😞Takie fatalne w skutkach bylo dla nas to morze...i zeby to czlowiek wiedzial...😞Do tego znowu mam lekkie plamienia,nie mam juz sil😞Nie wiem czy ta ciaze uda mi się donosić 😞Tak sobie mysle,ze moze slaba ciaza jest,bo gdyby byla mocna to by nie bylo,plamien z byle powodu.Fakt,byl dzis straszny upal,bylam z dzieckiem na rozpoczęciu roku,wchodzilam na drugie pietro ale czulam sie dobrze,masakra,ciagly stres i to sprawdzanie w toalecie,oszaleć mozna😞Dobrze,ze w czwartek idę do Dr P,zobaczymy co z tym Dzidziusiem.Tak sobie myslę,ze robie co mogę ale glowa muru nie przebiję,co będzie to będzie...Pozdrawiam wszystkie nowe dziewczyny na forum i wszystkie starajace się,zycze powodzenia.

[kamilamimila]

Napisane przez BeataAmelka

Tak, zgadzam się ;-).... Jak nam Wszystkim się uda ;-) byłby to najpiękniejszy prezencik ;-)

to moze dwie części filmiku,jeden w ciazy,wszystkie,a drugi w maluchami w parku 😃Byloby super
I ten kolaż ze zdjęciami to świetny pomysl😊

[kamilamimila]

[QUOTE=jazzjazz;52615609]

Napisane przez lula80

faustynka77 ale nam zadałas trud wymyślenia czegoś orginalnego! Ja jak się nasz maluszek urodzi to kupie na allegro body z własnym wydrukiem i napisze cos w stylu " Dzieki Doktorze dzieki Tobie jestem" Albo coś z jego nazwyskiem, żeby miał pamiątkę zrobie eleganckie zdjecie i mu dam
Nie wiem czy Ci o Dr P chodzi czy o tego do którego teraz chodzisz?
Ja bym Dr P kupiła np jakis album ze zdjęciami, albo długopis z grawerem o albo tort z malutkim noworodkiem, a tak na prawde to Dr by sie ucieszyl z kartonu papierosów:P


Lula uśmiech od ucha do ucha po przeczytaniu o kartonie papierosów mocne
Faustynka a chodzi o kobietę czy mężczyznę ?
Dziewczyny byłam dziś w Parens podpisać wniosek o odpis dokumentacji leczenia, powiem Wam totalne puchy ..nikogo na poczekalni dziwne aczkolwiek oczywisty wniosek nasuwa się sam.

No,nie mówcie mi ,ze nasz Dr pali!

[Wiki1976]

Napisane przez magit

hey . Dziewczyny , u mnie kiszka ..... jak pod górke to cały czas , juz mam takie wrazenie ze z tym ivf to mam pecha. Punkcja bedzie a transferu nie , bo zaczoł mi isc progesteron w góre Faustyna ty chyba tak miałas , mozesz mi opisac jak to było u ciebie ? lub jakas inna dziewczyna która miała taka sytuacje jak ja....

Magit, tak ja mam taką sytuację , jestem po punkcji ale niestety transfer odroczony -- progesteron 1,5 . Teraz czekamy na powrot doktorka z urlopu i startujemy , mam nadzieje z pozytywnym efektem.


Kkiikkii gratulacje podwójnego szczęści mi też zawsze marzyły się bliźniaki

Kamila nie stresuj się wszystko będzie dobrze,

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:39 ----------

Napisane przez faustynka77

Wiki nic się nie przejmuj. Ja miałam też transfer odroczony na miesiąc, mój progesteron był 1,9. A dziś zostało mi 2 miesiące do porodu Doktor wie co robi, bedzie dobrze!!

Też mocno w to wierzę, czekamy na jego powrot z urlopu i działamy.

Malinowa1986 ja też kiedyś pilnowałem diety bezglutenowej, ale różnie to bywało i muszę przyznać że zeszczuplałam wówczas i samopoczucie o niebo lepsze , więc coś w tym jest.

Pozdrawiam wszystkich i życzę milego dnia

---------- Dopisano o 05:50 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------

[QUOTE=kamilamimila;526186 19]

Napisane przez jazzjazz

No,nie mówcie mi ,ze nasz Dr pali!

Kamila , też nie moglam w to uwierzyć ale widziałam pali jak smok

[faustynka77]

Napisane przez kana158

Ja 😃

Podobno kliniki załatwiają te sprawy między sobą. I nie ma z tym żadnego problemu. 😃

Myślę, że będę w temacie siedzieć w 2016r jak będziemy starać się o kolejną dzidzię, więc wtedy będę pisać na bieżąco co i jak 😃

kana- to jesteśmy w podobnej sytuacji, ja mam 2 zarodki w Parensie, ale wiadomo, że chciałabym, żeby kolejny transfer też przeprowadził dr P! ja nastawiam się na 2017 rok. Dawaj znać jak będziesz bardziej w temacie. Pocieszyłyście mnie dziewczyny, bo myślałam, że to będzie duży problem. a Ty kana jesteś z programu rządowego?

magit- mi dr przesunął transfer na następny miesiąc.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

[QUOTE=kamilamimila;526186 19]

Napisane przez jazzjazz

No,nie mówcie mi ,ze nasz Dr pali!

Pewnie, że pali!!!A do tego taki biedny jest z tym swoim termosem z kawą

[GGI]

tak pali pali widziałam nie raz....

Faustyna nie jesteś na bierząco Dr juz nie pije tyle kawy z termosu.....
Teraz z recepcji mu robią kawę ale dosc rzadko