Tżetówki 2013 - część XI

[may9313]

Napisane przez gracieux

ja raczej nie lubię ale może chociaż w te święta będzie inaczej i je spędzę z TŻ (teściowa zawsze robi awanturę jak chcemy się w święta spotkać bo "święta się spędza z rodziną" chociaż pewnie w tym roku nadal "rodziną" nie będę )

Serio? No ja tam jako rodzina u TŻta nie jestem, wciąż śpię w oddzielnym pokoju Ale nie mój dom - nie moje zasady. Jednak jak były pierwsze święta kiedy byliśmy razem (a byliśmy ze sobą niecałe 3 miesiące) to się tata TŻta pytał czy ich w święta odwiedzę (noo, to tylko 250 km ). A przed tymi świętami się mnie pytał czy muszę do siebie do domu na święta jechać, bo przecież mogę u nich zostać
Ale cóż, nieważne co teściowie, ważne że Wam razem dobrze

[gracieux]

mnie nigdy na święta nie zaprosili to zawsze ja TŻ do mojej rodziny zapraszam, no ale jego mama kręci nosem, więc tylko w te ostatnie dni świąt, a i tak pretensje są

[kamisha]

dziewczyny trzymajcie jutro kciuki za pogode dla nas..

pazurkiuploadfromtaptalk1441359568822.jpg

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Kami ślicznie wyszło zrobiłam sobie trochę podobne hybrydy

Na pewno pogoda bedzie, ja sie martwiłam bo lalo cały czas prawie a pogoda dopisała a jak troszkę deszczu pokropi to jak moja babcia mówi będziecie chociaż bogaci



Gracie współczuje przyszłej teściowej:/


Ja teściów lubie i poki co wszystko jest spoko traktują mnie jak córkę narzekać nie moge

[gracieux]

ładne paznokcie


e tam, ja się już przyzwyczaiłam, że ona ma zawsze zły humor staram się tam pojawiać najrzadziej jak się da

[mansikkaa]

Napisane przez may9313

Serio? No ja tam jako rodzina u TŻta nie jestem, wciąż śpię w oddzielnym pokoju Ale nie mój dom - nie moje zasady. Jednak jak były pierwsze święta kiedy byliśmy razem (a byliśmy ze sobą niecałe 3 miesiące) to się tata TŻta pytał czy ich w święta odwiedzę (noo, to tylko 250 km ). A przed tymi świętami się mnie pytał czy muszę do siebie do domu na święta jechać, bo przecież mogę u nich zostać
Ale cóż, nieważne co teściowie, ważne że Wam razem dobrze

Nam mama tz uszykowala pościel nawet babcia TŻ nie miała nic że śpie z tz w salonie

[may9313]

Kam, piękne są!
Hmm ja to lubię jeździć do TŻta głównie dla towarzystwa jego mamy, jak mam być szczera Zobaczymy jak to będzie kiedyś bo oni by chcieli chyba żebyśmy tam zamieszkali z nimi i ostatnio przemyślałam i stwierdziłam, że spróbować warto, najwyżej będę uciekać :P Ale TŻtowi nic nie mówię na razie że zgodziłabym się mieszkać z jego rodzicami, dowie się w swoim czasie

[kamisha]

ja bylam na drugi dzien no w tym roku wigilia u moich rodzicow

dziekuje dziewczyny :-*

taka skrZyneczke na wino tata nam zrobil

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[kamisha]

Napisane przez kamisha

ja bylam na drugi dzien no w tym roku wigilia u moich rodzicow

dziekuje dziewczyny :-*

taka skrZyneczke na wino tata nam zrobil

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

uploadfromtaptalk1441361912957.jpg

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My w tamtym roku u teściów na święta a prędzej sami. W tym roku u mnie w domu rodzinnym

[_Aneta]

My w pierwsze święta podzieliliśmy Wigilię pół na pół, najpierw u mnie a potem u tż. Święta też, pierwszy dzień u niego drugi u mnie. W tamtym roku sami byliśmy w Wigilię a potem święta też podzielone między rodziców. W tym roku pewnie będziemy u mojej mamy.

Kam trzymam kciuki za pogodę

Byłam na egzaminie, kiepsko poszło. Właściwie to 90% strzelalam. Albo fart albo warunek

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez kamisha

Załącznik 6045903

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

ładna


stres jest? mnie dopadlo przed ale bylo spoko potem

[mansikkaa]

Napisane przez _Aneta

My w pierwsze święta podzieliliśmy Wigilię pół na pół, najpierw u mnie a potem u tż. Święta też, pierwszy dzień u niego drugi u mnie. W tamtym roku sami byliśmy w Wigilię a potem święta też podzielone między rodziców. W tym roku pewnie będziemy u mojej mamy.

Kam trzymam kciuki za pogodę

Byłam na egzaminie, kiepsko poszło. Właściwie to 90% strzelalam. Albo fart albo warunek

U mnie w domu teraz nie ma świat. Wstyd zaprosić TŻ i mu zazdroscilam jak w boże narodzenie u niego w domu rodzina się zjechała.
A z czego egzamin pisalas?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

aneta za wyniki, moze sie uda

[_Aneta]

Napisane przez mansikkaa

U mnie w domu teraz nie ma świat. Wstyd zaprosić TŻ i mu zazdroscilam jak w boże narodzenie u niego w domu rodzina się zjechała.
A z czego egzamin pisalas?

U mnie w tym roku też będzie kiepsko, smutne święta się szykują.

Skonsolidowana sprawozdawczość

[may9313]

Aneta, co Ty właściwie studiujesz? Rachunkowość, dobrze kojarzę?

Jeszcze dwie i pól godziny w pracy. Ostatnia z mojej sekcji wychodzę Jem jogurcik i wracam do pracy. Byle do 21!

[_Aneta]

Tak, rachunkowość. Podczas każdej sesji się zastanawiam po co w ogóle poszłam na studia i mam ochotę je rzucić ale jeszcze rok.

E do 21 szybko zleci

[IrelandBreakfast]

May już pewnie w domu się relaksuje

Kami, powodzenia jutro. W sumie nie wiem czy 'powodzenia' to dobre słowo. Po prostu życzę wam, żeby wszystko było tak jak trzeba

Aneta, oby się udało. Co ja plotę? No jasne, że się uda.

Byłam z Tż na spacerze. Zimno, wilgotno, mgliście. Byliśmy w burgerowni, zamówiliśmy zestaw za 13 zł, a frytek nam nawalili... Góra dosłownie. Nawet połowy nie zjadłam

Aaa, no i mój promotor napisał, że to już ostatnie poprawki. Więc jutro rano poprawiam i niosę do druku. W niedzielę do recenzji. Boże, kamień mi z serca spadł. Normalnie skakałam po pokoju jak przeczytałam tego maila

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Pozdrawiam z łóżka i piżamy
Najlepsze jest to, że weszłam do akademika i przypomniałam sobie, że chleba na śniadanie nie mam. Dobrze, że była 21:30 to zdążyłam do biedry skoczyć
Kam będzie idealnie!
Ireland, to super! Teraz już z górki Ale tak zasadniczo, to co Ty studiujesz? Gdzieś przegapiłam tę informację
Zaraz będę spaaaać, ale wypas!

[IrelandBreakfast]

Nic dobrego, pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Tak myślałam, że pedagogika Jak to lubisz, to dobry wybór Ja wcale nie lepsza, Ty chociaż masz jasność gdzie możesz pracować, a ja po ekonomii to co?

[kamisha]

dziekuje dziewczyny
stres juz jest.. napisze juz pewnie w pon, bo czasu nie bedzie..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Bedzie dobrze o której godzinie? Bedziemy z tobą myślami



Ja zamówiłam sobie kolejne hybrydy juz do konca roku kolorow mi powinno wystarczyć

[kamisha]

15,30

dziekuje :- ) lece spac moze uda mi sie zasnac

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Kami, spokojnie

May, próbuj w bankach, biurach rachunkowych. Zarejestruj się w UP, może jakiś staż się trafi? Nie można tracić nadziei, ja w ogóle miałam tragicznie z pracą tutaj... Potrzebowali murarzy, spawaczy... No tak, jak najbardziej dla dziewczyny praca. Wierzę, że coś Ci się trafi. Za mądra jesteś, żeby nie pracować w zawodzie.

Ja miałam jakieś opory przed pracą w przedszkolu. Wolałam na początku jakiś sklep czy coś takiego. I szukałam po sklepach, nigdzie mnie nie chcieli. Złożyłam cv do tego przedszkola i jest. Tak miało po prostu być. Teraz dana mi była praca w przedszkolu, a nie tak jak chciałam - w sklepie. Każdy ma gdzieś tam zapisany plan na swoje życie, Ty też go masz i się nie martw.

Tak samo jak z Tż. Powodzenie tragiczne. Jestem mało urodziwa, wręcz brzydka, poważnie mówię 19 lat bez chłopaka, toż to chore. Ale życie jest tak pokrętne, że się spotkaliśmy znów. Drogą okrężną, ale jednak.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

[may9313]

Napisane przez IrelandBreakfast

Kami, spokojnie

May, próbuj w bankach, biurach rachunkowych. Zarejestruj się w UP, może jakiś staż się trafi? Nie można tracić nadziei, ja w ogóle miałam tragicznie z pracą tutaj... Potrzebowali murarzy, spawaczy... No tak, jak najbardziej dla dziewczyny praca. Wierzę, że coś Ci się trafi. Za mądra jesteś, żeby nie pracować w zawodzie.

Ja miałam jakieś opory przed pracą w przedszkolu. Wolałam na początku jakiś sklep czy coś takiego. I szukałam po sklepach, nigdzie mnie nie chcieli. Złożyłam cv do tego przedszkola i jest. Tak miało po prostu być. Teraz dana mi była praca w przedszkolu, a nie tak jak chciałam - w sklepie. Każdy ma gdzieś tam zapisany plan na swoje życie, Ty też go masz i się nie martw.

Tak samo jak z Tż. Powodzenie tragiczne. Jestem mało urodziwa, wręcz brzydka, poważnie mówię 19 lat bez chłopaka, toż to chore. Ale życie jest tak pokrętne, że się spotkaliśmy znów. Drogą okrężną, ale jednak.

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

Niestety UP odpada - od mojego domu do Łodzi jest 200 km, do siebie nie mam zamiaru wracać (to tylko ostateczność, jak będę mieć mgr to tata mówi, że pracę dostanę od razu, ale za 1300 bez możliwości rozwoju), a w Łodzi się nie zarejestruję bo musiałabym się zameldować.
Na razie zostaję jeszcze tu gdzie jestem (ale pocieszam się, że muszę tu być jeszcze tydzień, a potem to już ode mnie zależy czy będę chciała więcej zarobić czy już będę miała dość), potem mam dużo innych spraw, dlatego pozostawię poszukiwania. A jak już czas się znajdzie to poszukam czegoś w miarę sensownego - zobaczymy, co z tego wyjdzie.

No i dzień dobry Trzymamy kciuki za Kam, oby się wyspała. Ja śniadanie a potem sprzątanko

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[IrelandBreakfast]

Cuddly 4 serduszka w podpisie

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez IrelandBreakfast

Cuddly 4 serduszka w podpisie

Stwierdziłam ze dodam jedno bo koniec końców rocznica ślubu bedzie liczona od tego roku

[may9313]

A ja posprzątałam, zjem zaraz drugie śniadanie, domaluję się i wychodzę na świeże powietrze, do parku czy coś bo piękna pogoda jest. Ciekawam, kiedy Tż przyjedzie. Mówił, że nie wiadomo, że pewnie będzie późno, ale w sumie półtorej godziny temu zniknął z WA, więc nie wiem. Ale szczerze wątpię by zjawił się w najbliższej przyszłości, więc robię swoje i do parku!