20+ cz. II

[Vibeska]

Oreganko, kciuki w pogotowiu
Navi - piękna z Ciebie kobieta, i doopka fajna i makijaż
A stanik niet, nie mój styl.

No i jeszcze raz powiesz żeś za gruba

Sweetpinky, miałam napisać jeszcze że super sliczna sukienka
A pazurki żelowe ja bardzo sobie chwalę

[aneczka_1984]

Też chcę tipsy... Bu. Ale najpierw mieszkanie, później praca, a później tipsy

W ogóle wkurzona jestem, ale to nie temat na forum.

Za 1,5 tyg wesele a ja nie mam nic do ubrania. Muszę połazić trochę po sklepach i zobaczyć co jest ciekawego. Zastanawiam się nad eleganckimi spodniami, jakąś bardziej strojną bluzką i żakiecikiem. Myślicie, że spodnie to obciach? Wesele będzie raczej małe, koło 60 osób. O 16 ślub.

[sweetpinky]

Napisane przez slodka_babeczka

wydaje mi sie ze tipsy zelowe to dobry pomysl, w kazdym razie a mialam i bylam zadowolona

Napisane przez Vibeska

Oreganko, kciuki w pogotowiu
Navi - piękna z Ciebie kobieta, i doopka fajna i makijaż
A stanik niet, nie mój styl.

No i jeszcze raz powiesz żeś za gruba

Sweetpinky, miałam napisać jeszcze że super sliczna sukienka
A pazurki żelowe ja bardzo sobie chwalę

chyba właśnie się skuszę na żelowe bo nigdy nie miałam, zawsze nosiłam jedwabne.

Napisane przez aneczka_1984

Też chcę tipsy... Bu. Ale najpierw mieszkanie, później praca, a później tipsy

W ogóle wkurzona jestem, ale to nie temat na forum.

Za 1,5 tyg wesele a ja nie mam nic do ubrania. Muszę połazić trochę po sklepach i zobaczyć co jest ciekawego. Zastanawiam się nad eleganckimi spodniami, jakąś bardziej strojną bluzką i żakiecikiem. Myślicie, że spodnie to obciach? Wesele będzie raczej małe, koło 60 osób. O 16 ślub.

czy ja wiem czy obciach, moja mama ma takie super czarne eleganckie spodium (czy jak się to mówi) no chodzi o spodnie połączone z górą i fajnie to wygląda. Spodnie są takie szerokie.
Często też widuję dziewczyny w spodniach elegenckich a do tego jakiś fajny gorsecik.

Edit: ja kiedyś na wesele założyłam złote rybaczki i elegancką czarną bluzkę, fryz miałam takiego ala irokeza i wszyscy mówili, że fajnie wyglądałam

[xal]

Chyba mnie zaraz trafi coś z tym mieszkaniem
Poszłam na umówioną godzinę, dzwonię na domofon a dziewczyna do mnie, że już wynajęte przed chwilą
Czy ci ludzie są aż tak niepoważni, czy to ja mam takiego pecha czy co?

[navi]

Napisane przez Vibeska

Oreganko, kciuki w pogotowiu
Navi - piękna z Ciebie kobieta, i doopka fajna i makijaż
A stanik niet, nie mój styl.

No i jeszcze raz powiesz żeś za gruba

Sweetpinky, miałam napisać jeszcze że super sliczna sukienka
A pazurki żelowe ja bardzo sobie chwalę

dziekuje
stanik tez nie moj styl, sprawdzalam tylko rozmiar

Napisane przez aneczka_1984

Też chcę tipsy... Bu. Ale najpierw mieszkanie, później praca, a później tipsy

W ogóle wkurzona jestem, ale to nie temat na forum.

Za 1,5 tyg wesele a ja nie mam nic do ubrania. Muszę połazić trochę po sklepach i zobaczyć co jest ciekawego. Zastanawiam się nad eleganckimi spodniami, jakąś bardziej strojną bluzką i żakiecikiem. Myślicie, że spodnie to obciach? Wesele będzie raczej małe, koło 60 osób. O 16 ślub.

pewnie ze nie obciach, jaki obciach
teez bym chciala pazurki zelowe

edit:
xal

[aneczka_1984]

Xal brak słów... Ale znam to niestety

[sweetpinky]

Kochane jak oglądacie CD z wesela to może napotkałyście się na jakąś fajną wejściówkę? kamerzysta chce wiedzieć jak to ma wyglądać a ja nie mam pomysłu. A jedziemy do niego dzisiaj

[aneczka_1984]

Wszystkie wejściówki, które widziałam były mega tandetne. Chyba więc nie pomogę

[sweetpinky]

Napisane przez aneczka_1984

Wszystkie wejściówki, które widziałam były mega tandetne. Chyba więc nie pomogę

no właśnie dlatego nie mam pomysłu bo nie chcę by była naciągana

[aneczka_1984]

To najlepiej postawić na coś skromnego i prostego. Bo jak widzę to latające serduszka itp., które wyglądają jak robione w animacjach w PowerPoincie to mi słabo

[sweetpinky]

Napisane przez aneczka_1984

To najlepiej postawić na coś skromnego i prostego. Bo jak widzę to latające serduszka itp., które wyglądają jak robione w animacjach w PowerPoincie to mi słabo

no właśnie, dlatego miałam pomysł taki by kamerzysta pojechał z nami i fotografem tam gdzie mamy mieć robione fotki, to jest takie muzeum rzeźby polskiej z zameczkiem. I by coś pokombinował by wyszło fajnie. I jak?

[Vibeska]

Aneczka moja mama ostatnio było na weselu w eleganckich spodniach i topiku, na to miała przezroczystą tuniczkę.
Powiem nieskromnie że wyglądała super

Xal

[aneczka_1984]

Sweet myślę, że to dobry pomysł.

Muszę też buty kupić, miałam nadzieję, że będzie ciepło i pójdę w sandałkach, a tu lipa. No sporo wydatków mnie czeka...

[xal]

Sweet, widziałam kiedyś wstęp taki, że były fotki tych 2 delikwentów od małych. Może coś w tym stylu? A może macie jakieś fajne wspólne zdjęcie?

[misiaczekdid]

Napisane przez xal

Chyba mnie zaraz trafi coś z tym mieszkaniem
Poszłam na umówioną godzinę, dzwonię na domofon a dziewczyna do mnie, że już wynajęte przed chwilą
Czy ci ludzie są aż tak niepoważni, czy to ja mam takiego pecha czy co?

Wiem, że Ci się spieszy z tym mieszkaniem, ale może jeszcze uda się coś znaleźć... Teraz przed nowym rokiem akademickim jest straszny wir... Ale tez mnie zawsze złościły takie rozmowy - że to niby zadzwonią, bo ktoś ma jeszcze przyjść obejrzeć, albo że się zastaniowią, etc i człowiek nigdy nie wiedział co ma robić - szukać czy nie... ehh szkoda gadać

Napisane przez sweetpinky

no właśnie, dlatego miałam pomysł taki by kamerzysta pojechał z nami i fotografem tam gdzie mamy mieć robione fotki, to jest takie muzeum rzeźby polskiej z zameczkiem. I by coś pokombinował by wyszło fajnie. I jak?

Pomysł bardzo dobry... Ja jeszcze widziałam wstęp, podczas którego przewracały się strony albumu na zdjęcia i młodzi powstawiali tam wybrane przez siebie zabawne zdjęcia (takie od małego szkraba do pierwszych chwil razem)

EdiT: widzę, że z tym albumem to już powszechny pomysł
EdiT2: Sweet a może masz w rodzinie kilku maluchów? Kuzynka pracuje w przedszkolu z maluchami i na swojej kasecie mieli rozmowę z maluchami na temat co to jest miłość, małżeństwo, randki etc... Zabawne to było...

[aneczka_1984]

Ooo misiaczek fajny pomysł z tymi maluchami!

[sweetpinky]

moja koleżanka teraz w lipcu miała ślub i z tymi dzieciakami to miała więc odpada

[misiaczekdid]

To chyba faktycznie najlepsza będzie wariacja w tym pałacyku i muzeum

[aneczka_1984]

Idę się położyć bo małą gorączkę mam i trochę przymulona jestem...

[misiaczekdid]

aneczka zdrowiej szybciutko

[sweetpinky]

właśnie się dowiedziałam, że do końca tego miesiąca mam zrobić w moeje pracy inwentaryzację ocipieli chyba naszczęście będę brała wolne to osoba z którą mam niby robić sobie porobi a co! trzeba być cwanym

[aneczka_1984]

Heh Sweet a co
No ale faktycznie trochę Ci wyjechali z tym.

A ja jakoś nie mogę leżeć. Nudno mi

[ka.si]

Napisane przez sweetpinky

to życzę Ci Ka.si by te 3 osoby były godne Twojego przyjścia

ufff i po rozmowach.
zainteresowała mnie 1 dziewczyna i bliżej się jej przyjżę, miła aparycja, mówiła na temat, rzeczowo, nie owijała i miała piękne zainteresowania - fotografia, widać, że lubi to! a to już plus, bo ma swoja pasję i tak trzymać. jeszcze 1 osobe mam na 19, ale obecnie jestem w domu. a wieczorem do godz 0:00 bedzie trwała inwentara z szefem na czele
uwielbiam z nim przebywać 3h, katastrofa!

[misiaczekdid]

Napisane przez ka.si

ufff i po rozmowach.
zainteresowała mnie 1 dziewczyna i bliżej się jej przyjżę, miła aparycja, mówiła na temat, rzeczowo, nie owijała i miała piękne zainteresowania - fotografia, widać, że lubi to! a to już plus, bo ma swoja pasję i tak trzymać. jeszcze 1 osobe mam na 19, ale obecnie jestem w domu. a wieczorem do godz 0:00 bedzie trwała inwentara z szefem na czele
uwielbiam z nim przebywać 3h, katastrofa!

Fajnie, że choć jedna była warta poświęconego czasu. Ostatnio faktycznie ciężko o dobrego pracownika...

A ja jeszcze 20 minut w pracy...
od jakiś 3 godzin siedzę nad angielskim (wgrałam sobie profesora henry'ego) i sobie słówka przypominam. Qrcze nie mam nic do roboty, tzn. zajęcia mam na jakieś 30minut dziennie, a później siedzę i czekam, aż ktoś mi łaskawie coś przyśle, przyniesie... Ludzie się ociągają, a ja nie mam co robić i I przez nich mam tylko taki krótki urlop
Ale jutro w pracy do 15 a wieczorem już wyjeżdżam na Mazury

[ka.si]

Napisane przez misiaczekdid

Fajnie, że choć jedna była warta poświęconego czasu. Ostatnio faktycznie ciężko o dobrego pracownika...

A ja jeszcze 20 minut w pracy...
od jakiś 3 godzin siedzę nad angielskim (wgrałam sobie profesora henry'ego) i sobie słówka przypominam. Qrcze nie mam nic do roboty, tzn. zajęcia mam na jakieś 30minut dziennie, a później siedzę i czekam, aż ktoś mi łaskawie coś przyśle, przyniesie... Ludzie się ociągają, a ja nie mam co robić i I przez nich mam tylko taki krótki urlop
Ale jutro w pracy do 15 a wieczorem już wyjeżdżam na Mazury

dokładnie, lepszy rydz niż nic ...

jaaaak Ci dobrze na mazury, mam w Giżycku rodzinę, dawno tam nie byłam. ja teraz o urlopie to w lutym pomyśle, do Hiszpani bym sobie pojechała.

[sweetpinky]

No to dobrze Ka.si, że przynajmniej ta jedna
coś mi się pogoda klaruje, może rzeczywiście będzie ładnie na mój ślub, za 10 min kończę pracę, jeeee

[misiaczekdid]

Oj mnie też się marzy jakieś ciepełko.
W te wakacje nie wypaliło (bo urlopu nie było), ale może jeszcze coś się wymyśli... Poleniuchowałabym na plaży... ehhh...
W sumie to i tak się cieszę z tych 5 dni, bo już myślałam, że nic z tego nie będzie - śmiałam się, że na plaży to najszybciej Sylwestra będę mogła spędzić...
Na szczęście słoneczko zaczyna nieśmiało przez chmurki zaglądać, więc może chociaż nad jeziorem pospaceruję...
Normalnie od kilku dni cieszę się jak dziecko na ten wyjazd

Sweet: ja też za 10 minutek do domu

[sweetpinky]

wcale Ci się nie dziwię Misiaczku, obyś wypoczęła

[ka.si]

sweet pogoda na Twój slub to będzie lato w pełni

ok zmykam ćwiczyc callanetics, mam znowu na niego ochotę
do zobaczenia za godzinkę.

[misiaczekdid]

Jak to leciało - deklaracja zdesperowanego pracownika "umre, a odpoczne"