Mamusie październikowe 2015, część 7 :) !

[sabonka123]

Napisane przez malinowa4

mi się Amanda bardzo podoba heh my tak mieliśmy Nikolę wymyśloną od wielu lat , no ale że wyszedł synuś to trza było się zastanawiać tzn.. ja odrazu wiedziałam, że Briana nie odpuszczę

Gdyby u nas był chłopak to tez by był Brian :p tż tak mówił do brzucha bo był pewny ze będzie synuś :p niestety bardzo się rozczarował na usg co nie było miłe no ale cóż. Juz się przyzwyczaił ze będzie miał córkę i wszystkim mówi ze każdy porządny elektryk ma pierwszą córeczkę

Napisane przez rita_k

No ale każdy ma też swoje uprzedzenia do imion, bo np. zna kilka osób o takim imieniu i mu totalnie nie leży znajomość z nimi. Moi teściowie też przewrócili oczyma jak im powiedziałam że będzie Cyprian albo Fryderyk. No oni swoich 3 synów mają, nadali im po 2 imiona, więc chyba wyczerpali swój limit

Ale chodzi o to ze jak oni mogą mieć uprzedzenia skoro nie znają ani jednej Amandy?:p

[BabyK]

Dziewczyny potrzebuję rady. Wczoraj wieczorem miałam takie mocne ukłucia promieniujące od dołu brzucha do pochwy. Takie kłucia jakby prądem (bolało tak, ze az mnie zginało w pół) sama nie wiem jak to nazwać. Powtarzały sie one co 30 min, a co 10 takie lekkie. Co to mogło być? Już 36 tc. Czy to znak, że termin zbliża się szybciej niż myślę.

[sabonka123]

W ogóle to kupiłam używany podgrzewacz do butelek, pytałam czy posiada jakieś wady lub ślady użytkowania i dostałam odpowiedz ze nie ma żadnych śladów użytkowania i ze stan bdb. No i co? Dziś dotarł a w środku brudny... pełno kamienia :/

[Libra2]

Cześc laski,przypominam o swoim istnieniu w nowym wątku żebyście mnie nie zesłały do zaginionych.Niestety dalej jestem w szpitalu i nic nowego nie wiem...Zaczynam się mocno wkurzać tym faktem.Jutro mają mi jeszcze sprawdzić te przepływy ale o powrocie do domu karzą zapomnieć.Coraz poważniej rozważam wypisanie się na własne żądanie,obawiam się tylko że jak przyjdę potem do porodu to będą do mnie niezbyt przychylnie nastawieni.
Jeszcze dali mi na salę Panie w wieku 40+ , całymi dniami śpią i chrapią nawet nie mam się do kogo odezwać...

[toskaKrk]

Napisane przez niud

Ja od początku mówiłam, że myślimy o Wiktorze, bo mój TŻ od zawsze chciał tak nazwać potomka po ukochanym dziadku. Jako, że nic innego nie wymyśliłam a w sumie już się przyzwyczaiłam, to tak zostało i już inaczej sobie nie wyobrażam Wiadomo, że rodzice TŻ zachwyceni, a moja matka się skrzywiła, ale ona zawsze się krzywi i generalnie mam gdzieś co ludzie myślą Jakby ktoś otwarcie skrytykował to bym tego nawet nie skomentowała, ale nikt się jeszcze nie odważył

Zanim wybraliśmy imię dla młodego bardzo podobało mi się imię Wiktor (odpadło bo to imię teścia ) i Szymon (przyjaciółka pół roku wcześniej dała synkowi) i Filip (mój były - Tż zawetował).
Teraz dla synka kusiło mnie Maurycy Dorian (Tż w życiu by się nie zgodził), ewentualnie Kamil też przyjemne
A dla hipotetycznej córki (bo przecież planowaliśmy drugiego syna) miało być Michalina albo Matylda, a do głowy mi nagle wpadła Emilka i została

Napisane przez zytka26

u mnie mama mówi na małą Zośka i w ogóle nie reaguje, jak za każdym razem odpowiadam, że Zośki nie będzie fakt imię mi się podoba ale męzowi nie.
Ja zawsze byłam jedna w przedszkolu, podstawówce, gimnazjum a w liceum to nie wiem bo nie znałam całej szkoły

Ja też mam mało popularne imię i w klasie czy grupie, czy też w pracy nie powtarzało się nigdy. Na studiach na całym roku było jeszcze 2 dziewczyny o tym imieniu.

Napisane przez emylka86

tak na mnie nie wołali, ale do dnia dzisiejszego wśród znajomych jestem Emi, bądź jeszcze krócej Em

Koleżanka na swoją córkę woła Emka

[rita_k]

Napisane przez emylka86

tak na mnie nie wołali, ale do dnia dzisiejszego wśród znajomych jestem Emi, bądź jeszcze krócej Em

u mnie też tak, jeszcze Emka do kompletu.

[ktosiula]

Napisane przez niud

Śniadanie zjedzone, witaminki zażyte, malinki się parzą. Zmierzyłam też ciśnienie, zobaczymy jak tym razem zareaguje.


Płacę, po warszawsku, czyli 1500, ale powiedzmy, że zarabiam też po warszawsku, więc chce sobie kupić ten spokój.


Mi położna mówiła, że herbatka porodu na pewno nie przyspieszy, a jedynie może usprawnić pracę macicy ( w sensie, że skurcze mogą być skuteczniejsze ).

Dziewczyny a ile tego oeparolu bierzecie ? W ogóle od dziś go też wprowadzę na noc

I dobrze położna mówiła. Ja oeparol 3x2 łykam.

Napisane przez zytka26

połozna na sr tez tak kazała łykać a potem dowcipnie, koleżanka brała i nic jej nie dało, ginka też sceptycznie się na temat wiesiołka wypowiadała

amen

Z kolei przy moim pierwszym porodzie położna powiedziała, że chyba wiesiołka brałam, bo szyjka fajnie się rozwiera.

Napisane przez zytka26

u mnie mama mówi na małą Zośka i w ogóle nie reaguje, jak za każdym razem odpowiadam, że Zośki nie będzie fakt imię mi się podoba ale męzowi nie.
Ja zawsze byłam jedna w przedszkolu, podstawówce, gimnazjum a w liceum to nie wiem bo nie znałam całej szkoły

Mój tata ciągle mówi Milenka, a mnie krew zalewa. Będzie Nina u nas.

Napisane przez BabyK

Dziewczyny potrzebuję rady. Wczoraj wieczorem miałam takie mocne ukłucia promieniujące od dołu brzucha do pochwy. Takie kłucia jakby prądem (bolało tak, ze az mnie zginało w pół) sama nie wiem jak to nazwać. Powtarzały sie one co 30 min, a co 10 takie lekkie. Co to mogło być? Już 36 tc. Czy to znak, że termin zbliża się szybciej niż myślę.

Może tak przepowiadacze oczuwasz.

Napisane przez sabonka123

W ogóle to kupiłam używany podgrzewacz do butelek, pytałam czy posiada jakieś wady lub ślady użytkowania i dostałam odpowiedz ze nie ma żadnych śladów użytkowania i ze stan bdb. No i co? Dziś dotarł a w środku brudny... pełno kamienia :/

Nalej wodę, wsyp łyżeczkę kwasku cyrynowego, ustaw na max niech się zagotuje i umyj. Będzie jak nowy

[emylka86]

Napisane przez zytka26

u mnie mama mówi na małą Zośka i w ogóle nie reaguje, jak za każdym razem odpowiadam, że Zośki nie będzie fakt imię mi się podoba ale męzowi nie.
Ja zawsze byłam jedna w przedszkolu, podstawówce, gimnazjum a w liceum to nie wiem bo nie znałam całej szkoły

za moich czasów dzieciństwa moje imie było mało spotykane... teraz jest coraz bardziej na topie

[rita_k]

Napisane przez sabonka123

Gd

Ale chodzi o to ze jak oni mogą mieć uprzedzenia skoro nie znają ani jednej Amandy?:p

Z głupimi nie ma co dyskutować

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez ktosiula

I dobrze położna mówiła. Ja oeparol 3x2 łykam.

y

aż tyle? o kurka
ja już mam dosyć ogólnie tych tabletek.

[zytka26]

Napisane przez ktosiula

Z kolei przy moim pierwszym porodzie położna powiedziała, że chyba wiesiołka brałam, bo szyjka fajnie się rozwiera.
y

o widzisz ja jeszcze chyba mam troszkę czasu do namysłu.

[BabyK]

Napisane przez ktosiula

Może tak przepowiadacze oczuwasz.

Właśnie sama nie wiem. Jest to mój pierwszy raz więc staram się nie panikować

[toskaKrk]

Napisane przez sabonka123

Gdyby u nas był chłopak to tez by był Brian :p tż tak mówił do brzucha bo był pewny ze będzie synuś :p niestety bardzo się rozczarował na usg co nie było miłe no ale cóż. Juz się przyzwyczaił ze będzie miał córkę i wszystkim mówi ze każdy porządny elektryk ma pierwszą córeczkę

Mąż jest elektrykiem?
Mój też

[gosiek0388]

uuu nie pocytowało
a więc witam się w nowym wątku chyba jako ostatnia
mała dała mi w nocy popalić, o 3 obudziłam się bo myślałam że się uduszę, nie mogłam złapać tchu , a w klatce piersiowej bolało jakbym miała zawału dostać...
ja mam dziś słaby dzień , równo co 2 tygodnie w środe mam taki naprawde dokuczliwe przepowiadacze, już 3 raz

[emylka86]

Napisane przez BabyK

Dziewczyny potrzebuję rady. Wczoraj wieczorem miałam takie mocne ukłucia promieniujące od dołu brzucha do pochwy. Takie kłucia jakby prądem (bolało tak, ze az mnie zginało w pół) sama nie wiem jak to nazwać. Powtarzały sie one co 30 min, a co 10 takie lekkie. Co to mogło być? Już 36 tc. Czy to znak, że termin zbliża się szybciej niż myślę.

obstawiam że to skurcze przepowiadające

Napisane przez sabonka123

W ogóle to kupiłam używany podgrzewacz do butelek, pytałam czy posiada jakieś wady lub ślady użytkowania i dostałam odpowiedz ze nie ma żadnych śladów użytkowania i ze stan bdb. No i co? Dziś dotarł a w środku brudny... pełno kamienia :/

nie lubię jak sprzedawcy kłamią... spróbuj ten kamień octem albo kwaskiem cytrynowym potraktować

Napisane przez Libra2

Cześc laski,przypominam o swoim istnieniu w nowym wątku żebyście mnie nie zesłały do zaginionych.Niestety dalej jestem w szpitalu i nic nowego nie wiem...Zaczynam się mocno wkurzać tym faktem.Jutro mają mi jeszcze sprawdzić te przepływy ale o powrocie do domu karzą zapomnieć.Coraz poważniej rozważam wypisanie się na własne żądanie,obawiam się tylko że jak przyjdę potem do porodu to będą do mnie niezbyt przychylnie nastawieni.
Jeszcze dali mi na salę Panie w wieku 40+ , całymi dniami śpią i chrapią nawet nie mam się do kogo odezwać...

biedna ty. trzymaj się tam dzielnie

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

dobra niech mi ktoś powie.
liście malin
wiesiołek (i pani w sklepie bedzie wiedzieć o co mi chodzi? to tez jakiś susz jest?)
i coś jeszcze?!

[BabyK]

Napisane przez emylka86

obstawiam że to skurcze przepowiadające

Dziś w dodatku jeszcze pobolewa mnie brzuch z prawej strony jak na okres i plecy z tyłu również po prawej stronie -.-

[malinowa4]

Napisane przez sabonka123

Gdyby u nas był chłopak to tez by był Brian :p tż tak mówił do brzucha bo był pewny ze będzie synuś :p niestety bardzo się rozczarował na usg co nie było miłe no ale cóż. Juz się przyzwyczaił ze będzie miał córkę i wszystkim mówi ze każdy porządny elektryk ma pierwszą córeczkę

no u nas też było mega zdziwienie jak się okazało, że chłopak, bo nastawieni byliśmy na córeczkę ale koniec końców tż się cieszy bo będzie małemu kupował zabawki o których sam marzył w dzieciństwie

Napisane przez BabyK

Dziewczyny potrzebuję rady. Wczoraj wieczorem miałam takie mocne ukłucia promieniujące od dołu brzucha do pochwy. Takie kłucia jakby prądem (bolało tak, ze az mnie zginało w pół) sama nie wiem jak to nazwać. Powtarzały sie one co 30 min, a co 10 takie lekkie. Co to mogło być? Już 36 tc. Czy to znak, że termin zbliża się szybciej niż myślę.

nie denerwuj się. to skurcze przepowiadające. też takie mam. pytałam o to gin i powiedziała że można je tak odczuwać. ja już mam je ponad 2 tyg więc nie panikuj

Napisane przez Libra2

Cześc laski,przypominam o swoim istnieniu w nowym wątku żebyście mnie nie zesłały do zaginionych.Niestety dalej jestem w szpitalu i nic nowego nie wiem...Zaczynam się mocno wkurzać tym faktem.Jutro mają mi jeszcze sprawdzić te przepływy ale o powrocie do domu karzą zapomnieć.Coraz poważniej rozważam wypisanie się na własne żądanie,obawiam się tylko że jak przyjdę potem do porodu to będą do mnie niezbyt przychylnie nastawieni.
Jeszcze dali mi na salę Panie w wieku 40+ , całymi dniami śpią i chrapią nawet nie mam się do kogo odezwać...

ojej biedna ale Ci wybrali towarzystwo .. trzymaj się jakoś i pamiętaj, że to wszystko dla dzidziusia i że już niedługo będziecie razem

[sweet_pina]

Witam się w kolejnej części

Malinowa, zaczynam powoli odczuwać Twoje dolegliwości, a już myślałam, że będę szczęściarą i mnie ominą ;/

Byłam wczoraj u hepatologia i dostałam zaświadczenie o wskazaniu do CC Z jednej strony może i dobrze, na początku ciąży chciałam bardzo CC, ale teraz boję się strasznie

Napisane przez BabyK

Dziewczyny potrzebuję rady. Wczoraj wieczorem miałam takie mocne ukłucia promieniujące od dołu brzucha do pochwy. Takie kłucia jakby prądem (bolało tak, ze az mnie zginało w pół) sama nie wiem jak to nazwać. Powtarzały sie one co 30 min, a co 10 takie lekkie. Co to mogło być? Już 36 tc. Czy to znak, że termin zbliża się szybciej niż myślę.

To pewnie skurcze przepowiadające, najlepiej zrobić KTG ( będziesz wszystko widziała).

Napisane przez emylka86

za moich czasów dzieciństwa moje imie było mało spotykane... teraz jest coraz bardziej na topie

Zoska teraz jest na 1 miejscu w rankingach Ministerstwa a szkoda bo bardzo mi sie podoba, moja prababcia miała tak na imię... ostatecznie zamiast Zosi będzie Łucja, chociaż to wybór Tż, ja nie do końca jestem przekonana. Może z następnym będzie łatwiej

[toskaKrk]

Libra trzymaj się jakoś w tym szpitalu.

Napisane przez gosiek0388

uuu nie pocytowało
a więc witam się w nowym wątku chyba jako ostatnia
mała dała mi w nocy popalić, o 3 obudziłam się bo myślałam że się uduszę, nie mogłam złapać tchu , a w klatce piersiowej bolało jakbym miała zawału dostać...
ja mam dziś słaby dzień , równo co 2 tygodnie w środe mam taki naprawde dokuczliwe przepowiadacze, już 3 raz

Współczuję

U mnie skurcze przepowiadające wcześniej łapały nisko, w podbrzuszu, a od kilku dni potrafi mi się spiąć góra brzucha, zaraz pod żebrami
W sumie raz łapią tak, a raz tak. Najgorzej jest jak idę, bo jak mi się zepnie podbrzusze to muszę stanąć bo aż mi tam na dole wszystko drętwieje włącznie z pachwinami.

[zytka26]

Napisane przez emylka86

liście malin
wiesiołek (i pani w sklepie bedzie wiedzieć o co mi chodzi? to tez jakiś susz jest?)
i coś jeszcze?!

wiesiolek jest w tabletkach. Oeparol
położna jeszcze poleciła masować okolice krocza, najpierw jednym palcem a pozniej pomału dokladać i aż dojść do 4 palców. najbardziej chodzi o masowanie okolicy krocze-odbyt

[malinowa4]

Napisane przez BabyK

Dziś w dodatku jeszcze pobolewa mnie brzuch z prawej strony jak na okres i plecy z tyłu również po prawej stronie -.-

jak na okres też mnie boli. codziennie, bardzo często o różnych porach. macica się przygotowuje

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez sweet_pina

Witam się w kolejnej części

Malinowa, zaczynam powoli odczuwać Twoje dolegliwości, a już myślałam, że będę szczęściarą i mnie ominą ;/



To pewnie skurcze przepowiadające, najlepiej zrobić KTG ( będziesz wszystko widziała).

ano to współczuję jak masz mieć to co ja


a co do tych skurczy to akurat one mi się nie pisały na KTG :P najwyższe to były te co powodują twardnienie brzucha

[BabyK]

Dzięki dziewczyny za szybką odpowiedź. Tak myślałam, że od teraz to się zacznie wyższa szkoła jazdy. Byle jakoś do końca przetrwać i dać radę

[malinowa4]

Napisane przez BabyK

Dzięki dziewczyny za szybką odpowiedź. Tak myślałam, że od teraz to się zacznie wyższa szkoła jazdy. Byle jakoś do końca przetrwać i dać radę

dasz radę patrz jak ja walczę nie tylko ze skurczami ale i bólami a potem dostaniemy swoją malutką wielką nagrodę

[niud]

Napisane przez BabyK

Dziewczyny potrzebuję rady. Wczoraj wieczorem miałam takie mocne ukłucia promieniujące od dołu brzucha do pochwy. Takie kłucia jakby prądem (bolało tak, ze az mnie zginało w pół) sama nie wiem jak to nazwać. Powtarzały sie one co 30 min, a co 10 takie lekkie. Co to mogło być? Już 36 tc. Czy to znak, że termin zbliża się szybciej niż myślę.

Już kilka dziewczyn tutaj miało takie ukłucia, m.in. ja też. Poleżałam 2 dni zgodnie z zaleceniem lekarza i przeszły. Co do intensywności to trudno określić, bo każda z nas ma inny próg bólu. Jeżeli Ci nie przejdzie i będziesz się niepokoić to idź gdzieś gdzie Cię zbadają. Teraz tez mnie czasami kłuje, ale to pojedyncze wystąpienia.

Napisane przez Libra2

Cześc laski,przypominam o swoim istnieniu w nowym wątku żebyście mnie nie zesłały do zaginionych.Niestety dalej jestem w szpitalu i nic nowego nie wiem...Zaczynam się mocno wkurzać tym faktem.Jutro mają mi jeszcze sprawdzić te przepływy ale o powrocie do domu karzą zapomnieć.Coraz poważniej rozważam wypisanie się na własne żądanie,obawiam się tylko że jak przyjdę potem do porodu to będą do mnie niezbyt przychylnie nastawieni.
Jeszcze dali mi na salę Panie w wieku 40+ , całymi dniami śpią i chrapią nawet nie mam się do kogo odezwać...

To pisz z nami, jak masz taką możliwość. Zobacz jak dziewczyny zasuwają. Dziś od rana nawet nie nadążam z cytowaniem wszystkiego co bym chciała, chociaż się bardzo staram

Napisane przez toskaKrk

Zanim wybraliśmy imię dla młodego bardzo podobało mi się imię Wiktor (odpadło bo to imię teścia ) i Szymon (przyjaciółka pół roku wcześniej dała synkowi) i Filip (mój były - Tż zawetował).
Teraz dla synka kusiło mnie Maurycy Dorian (Tż w życiu by się nie zgodził), ewentualnie Kamil też przyjemne
A dla hipotetycznej córki (bo przecież planowaliśmy drugiego syna) miało być Michalina albo Matylda, a do głowy mi nagle wpadła Emilka i została

Wszystkie imiona są na swój sposób ok, ważne czy czujesz do nich "miętę" czy nie. Matylda np. super Ja z imion wybranych na wątku tylko jedno uważam za niezbyt trafny wybór, biorąc pod uwagę skojarzenie jaki z nim powszechnie w moim otoczeniu występuje. No ale to nie mi ma się podobać
Mi zależało na tym, żeby było Polskie i jednocześnie międzynarodowe, więc w te warunki TŻ się wstrzelił
Właśnie sobie uświadomiłam, że moja matka się skrzywiła przy Wiktorze, a sama nadała mi imię którego po dziś dzień nie lubię, ale się już przyzwyczaiłam

Napisane przez ktosiula

I dobrze położna mówiła. Ja oeparol 3x2 łykam.
Z kolei przy moim pierwszym porodzie położna powiedziała, że chyba wiesiołka brałam, bo szyjka fajnie się rozwiera.

Dzięki, a dograżynowo też brałaś, czy tylko łykałaś ?

[BabyK]

Napisane przez malinowa4

dasz radę patrz jak ja walczę nie tylko ze skurczami ale i bólami a potem dostaniemy swoją malutką wielką nagrodę

Napisane przez niud

Już kilka dziewczyn tutaj miało takie ukłucia, m.in. ja też. Poleżałam 2 dni zgodnie z zaleceniem lekarza i przeszły. Co do intensywności to trudno określić, bo każda z nas ma inny próg bólu. Jeżeli Ci nie przejdzie i będziesz się niepokoić to idź gdzieś gdzie Cię zbadają. Teraz tez mnie czasami kłuje, ale to pojedyncze wystąpienia.

Wczoraj byłam u lekarza. Mały ma 3 kg Ruchliwy jest strasznie. Daje o sobie znać Dziś jak już pisałam bóle w prawej części pleców i brzucha. Trochę się obawiam, ze nie będę wiedziała kiedy to zbierać się do szpitala. Kto da radę jak nie my!

[niud]

Napisane przez sabonka123

W ogóle to kupiłam używany podgrzewacz do butelek, pytałam czy posiada jakieś wady lub ślady użytkowania i dostałam odpowiedz ze nie ma żadnych śladów użytkowania i ze stan bdb. No i co? Dziś dotarł a w środku brudny... pełno kamienia :/

Jeżeli kupiłaś ten podgrzewacz na allegro, to nie wahaj się wystawić odpowiedniego komentarza

Dobra lecicie jak najęte, co post napiszę to nowe do czytania, ja jadę dziś na rajd po H&M Mama, poszukać odpowiedniego stanika do karmienia, bo się zakochałam w ich miękkości i koniecznie chce taki mieć

[88maggie88]

Napisane przez emylka86

my mamy 100km, ale mój po prostu nie lubi łażenia po sklepach i zawsze się czepia, a po co i w ogóle. bo chcę i już ;p mam taki kaprys ; p

A my z mężem zawsze razem jedziemy i ciężko Nam stamtąd wyjść bo dużo ciekawych rzeczy można kupić zawsze jedziemy z listą zakupów ale chyba nigdy tak nie było że kupiliśmy tylko to co na liście

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Jakim kurde cudem ja jestem pierwsza na liście gaduł jak od jakiegos już czasu nie moge za Wami nadążyć pleciugi jedne? WIzaż oszukuje na pewno z podliczaniem postów
Kurde oczywiście noc do doopy, bo tragicznie biodra bolą a szczególnie prawe, a na lewym dziś spać nie mogłam bo się księżna rozwaliła tak , że ryła się po żebrach jak leżałam na lewej. W sumie i tak się wyspałam między budzeniem

Napisane przez elvegirl

Ja spróbowałam z ciekawości, o fuj


A to nie wiedziałaś? Moja zawartość brzucha reaguje na każdą zmianę głosu, większość rozmów telefonicznych jest przez nią "komentowana"
?

Moja też Jak gadam przez tel rano to zaraz się wtrąca. Najbardziej reaguje jak oglądam niemowlaczki na Youtube i jak beczą tam. Pewnie reaguje na moje podjaranie heheh ale ja się śmieję, że jest zazdrosna i przypomina mamie że tylko ona jest i już najważniejszym niemowlaczkiem
Jak sie zdenerwuję to bardzo pobudzona jest albo wręcz przeciwnie siedzi cicho jak mysz pod miotłą. Jak się wierci i usłyszy obcy głos np jak ktoś przyjdzie to robi przyczajkę hehhe

Napisane przez elvegirl

Ja już ostatnio nie wytrzymałam jak ZNOWU usłyszałam o BEZNADZIEJNYM imieniu..."bo powinna być Amelka" to kazałam koledze sobie Amelkę zrobić.

Co za chamstwo to ja nie wiem. Każdemu co innego się podoba i każdy w zyciu ma swoją historię w której znajdywały się osoby o różnych imionach i różnie nam się kojarzą. Czasami po prostu nam się nie podoba jakieś imię, ale po kij to mówić przyszłej mamie? Można zachować dla siebie a nie krytykować.

Napisane przez ewlina

Hej hej Już 7 część wątku ale to leci Ja jednak wolalabym się chyba rozpakować w 8 części..o dziwo od jakiś paru dni o wiele lepiej mi się śpi, mogę się ułożyć i zgagi odpuściły, do kibelka tez góra 2 razy

TO pewnie chwilowe żartuje
Tylko nie zamawiaj takiego pieca jak ma Oliath heheh

Napisane przez emylka86

o mam top 10, na prowadzeniu oczywiście mała ; p

Napisane przez ewlina

Mała nie ma sobie równych

Przekręty na tym wizażu

Napisane przez zytka26

Mój tez nie lubi łazić po sklepach. Tym bardziej, że ja np. w Ikei lubię zajrzeć do każdej szafki już nie mogę się doczekać kiedy w końcu u nas otworzą

Czasem się wkurzałam, że np chodzimy po galerii czy takim sklepie typu IKEA a mój pędził na przód i się nie dał rozejrzec. DO tego mina jakbym mu matkę i ojca umordowała oraz marudzenie "No chodź już" bla bla bla ale tak sobie pomyślałam jakby On mi kazał tak za sobą łązić jak pieskowi w np castoramie po gwoździach, wiertarkach i innych nudach, a nawet bym nie mogła iść popatrzeć na npo dywany czy lampy to też by mnie trafiało więc w sumie nie ma się co dziwić.
Jak kiedyś pojechałam z siorą do galerii to zrozumiałam mojego męża Ta to już w ogóle potrafi się ślimaczyć po tych sklepach Myślałam nad tym żeby ją za włochy zaciągnąć do samochodu

Napisane przez sabonka123

Ja to miałam imiona dla swoich dzieci wymyślone juz lata temu :p ale jak pytają i mówię że będzie Amanda to wszyscy się krzywią i mówią żeby dziecka nie krzywdzić i ze im się podoba "Oliwia, Marysia, Amelia". No i co z tego jak mi się nie podobają? :p wkurza mnie coś takiego. Mój ojciec mówi o tak na dziecko "Maryśka" a jak go poprawiam ze Amanda to on na to "jaka menda?" A siostra twierdzi ze to imię kojarzy jej się z rozkapryszona dziewczynka. No cóż każdy ma inne skojarzenie i ważne ze ja jestem pewna co do tego imienia przynajmniej w przedszkolu nie będzie kilka dziewczynek o tym samym imieniu.

Tak sobie teraz wyobraziłam, ze jak przyjaciółka mi mówiła, ze chce nazwać córkę NAla i mnie by się nie podobało to imię to i tak w życiu bym nie powiedziała, że brzydko albo żeby dziecka nie krzywdziła, bo niby jakie ja mam prawo tak gadać skoro imię to rzecz gustu a jak krytykuję imię to krytykuję też gust. No i kto powiedział, że ja mam lepszy gust niż ktoś. Może jest na odwrót

Napisane przez sabonka123

Gdyby u nas był chłopak to tez by był Brian :p tż tak mówił do brzucha bo był pewny ze będzie synuś :p niestety bardzo się rozczarował na usg co nie było miłe no ale cóż. Juz się przyzwyczaił ze będzie miał córkę i wszystkim mówi ze każdy porządny elektryk ma pierwszą córeczkę

Strasznie by mi było przykro jakby mój powiedział, że jest zawiedziony, że będzie córa albo jakby dał mi to odczuć
Cały czas gadał, ze on chce chłopca, ale później jak się dowiedział o córci to się serio cieszył, bo mówił, że jak patrzy na swojego chrześniaka rozdziadanego to woli córkę heheh
Owszem można być zawiedzionym płcią jak sobie człowiek coś wymarzy od zawsze, ale tak żeby nie dac odczuć tego drugiej osobie, bo wiadomo, że przykro

Napisane przez sabonka123

W ogóle to kupiłam używany podgrzewacz do butelek, pytałam czy posiada jakieś wady lub ślady użytkowania i dostałam odpowiedz ze nie ma żadnych śladów użytkowania i ze stan bdb. No i co? Dziś dotarł a w środku brudny... pełno kamienia :/

Może wg tej baby kamień to nic ważnego, bo ma w domu wszytsko zakamienione Albo oddaj albo wlej gorącej wody z kwaskiem cytrynowym i odejdzie pięknie. Będzie błysk

Napisane przez Libra2

Jeszcze dali mi na salę Panie w wieku 40+ , całymi dniami śpią i chrapią nawet nie mam się do kogo odezwać...

Współczucia. A Ty nie leżysz na patologii ciąży?

[toskaKrk]

A ja się właśnie obżarłam 2 miskami zupy pomidorowej
Chodziła za mną i w końcu wczoraj duży garnek sobie ugotowałam. A że zup nie gotuję, bo dla siebie mi się nie chce, to byłam w szoku jak łatwo i szybko taka zupka się robi

[88maggie88]

Napisane przez ktosiula

I dobrze położna mówiła. Ja oeparol 3x2 łykam.



Z kolei przy moim pierwszym porodzie położna powiedziała, że chyba wiesiołka brałam, bo szyjka fajnie się rozwiera.





Mój tata ciągle mówi Milenka, a mnie krew zalewa. Będzie Nina u nas.




Może tak przepowiadacze oczuwasz.



Nalej wodę, wsyp łyżeczkę kwasku cyrynowego, ustaw na max niech się zagotuje i umyj. Będzie jak nowy

Dużo tego wiesiołka bierzecie. Nam położna mówiła jedną dowcipnie a druga lykamy. Czyli Wy tylko lykacie?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Oliath]

Napisane przez zytka26

Ja zawsze byłam jedna w przedszkolu, podstawówce, gimnazjum a w liceum to nie wiem bo nie znałam całej szkoły

Zyta to przepiękne imię takie lata 20-30te zazdroszczę Ci

Napisane przez toskaKrk

do głowy mi nagle wpadła Emilka i zostało

Emilia też piękne

Napisane przez sweet_pina

będzie Łucja, chociaż to wybór Tż, ja nie do końca jestem przekonana. Może z następnym będzie łatwiej

I Łucja piękne

Napisane przez niud

Dzięki, a dograżynowo też brałaś, czy tylko łykałaś ?

Też Ci napisałam, że 3x2 ja tylko w paszczę