Mamusie grudniowe 2015 cz.6

[ogolnie]

Z tymi psami chodzi o to, że szczekają cały dzień i całą noc, a sąsiedzi mają ich sześć. Jeden jest uwiązany gdzieś za domem, reszta łazi luzem. Sąsiedzi nie mają wielkiego gospodarstwa żeby tyle psów pilnowało domu, kilka kurek, kaczek, perliczek. Nawet samochodu nie mają, ani nic wartościowego.
Nie idzie wytrzymać, przy otwartym oknie nie ma szans na odpoczynek, obejrzenie czegoś w tv, bo nie słychać nic. Zaczęłam w tym roku z tym walczyć, bo przegina się pała, a za chwilę jak urodzi się Szymek to nie mam zamiaru co chwilę go usypiać, bo psy budzą.
Nie wiem co robić. Straż miejska była w czerwcu, pomogło na jakieś 2 tygodnie, sąsiadka wyzywała psy jak szczekały bez powodu.
Potem to samo.

[Ani_qa]

Napisane przez kalwinka

Tak odnośnie sudocremu - obiło mi się gdzieś o uszy, że kremy z cynkiem sa niewskazane dla dziewczynek. Ktoś wie o co chodzi ?

Właśnie przed chwilą przeczytałam o nim u Sroki, że nie użyłaby go dla swojego dziecka.
http://www.srokao.pl/2011/08/analiza...e-kremy-z.html

[mujer]

Napisane przez benita84

patentu nie mam i w ogóle nie lubię karmić w miejscach publicznych bo nawet jak się pozakrywam to ludzie się wgapiaja co ja tam takiego robię. No ale rozpinana bluzka i stanik do karmienia na pewno ułatwiają sprawę, do tego pieluszka albo apaszka żeby narzucić na siebie i dziecko. Jak się i dziecię na kryje (tylko czymś leciutkim) to i dla niego lepiej bo go nie będą rozpraszać widoki.
Ja zawsze szukałam jakiegoś ustronnego miejsca ale wiadomo ze nie wszędzie takie jest.

karmić 2 lata? nie dla mnie. Rok uważam za wystarczający i maksymalny. A nie wiem czy tym razem nawet tyle wytrwam

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------


moje karmienie też tak na początku wyglądało... nawet nie chcę tego wspominać a brakowało mi asertywności żeby przejść na mm. Ale po jakiś 6-8 tyg było już dobrze. A później to już w ogóle wręcz wygodniej było kp bo nie musiałam pamiętać o kupowaniu mleka, butelkach, podgrzewaniu, po prostu wszędzie gdzie byłam miałam jedzenie dla małego ze sobą

Właśnie to, że jednak z butelkami jest sporo zabawy to mnie do kp zachęca. No i wiadomo, kp jest cudowne na wszystko Z drugiej strony uziemienie na rok postrzegam jako koszmar yhh...
Jeszcze jestem z gatunku tych, co nie lubią siedzieć bezczynnie i zawsze robią 2 rzeczy jednocześnie. Niby podczas karmienia można czytać, czy oglądac coś, no ale... :/

Napisane przez benita84

masakra... już nawet się nie dziwie że ta dziewczyna taka naiwna ale że matka takie głupoty jej wmówiła... masakra

ja też z maja

mi brzuch już od jakiegoś czasu przeszkadza i jest mi z tym źle bo czuje się okropnie niedołężna, a przez to wszystko mnie 100 razy bardziej irytuje. Ehh jestem zmęczona ciążą

W sumie też już mnie ciąża zmęczyła, choć nie mogę narzekać, bo spodziewałam się gorszego. Jeszcze tylko teraz chciałabym móc chodzić do końca... Już nawet mogę sobie kuśtykać, byle nie musieć leżeć/siedzieć.

Napisane przez halwaya

Dzięki Gryzelda nie mam czasu na szkołę rodzenia - a na te zajęcia, na które chodziłam 3 lata temu to były nudy - same wykłady - chyba tylko 3 spotkania i pierwsze to było omówienie oznak porodu i przebieg, drugie to o kp i pielęgnacji a trzecie o centrum dziecięcym.. w sumie to nic czego sama bym sobie nie mogła przeczytać :P

No właśnie tak słyszałam, że często nie warto. Ale te droższe SR niby mają coś więcej i fajniejsze. Z drugiej strony szkoda mi na położną i SR, z czegoś muszę zrezygnować. Stawiam na położną chyba jednak, chociaż z drugiej strony ja nie lubię jak mnie ktoś niańczy Jesus, no nie dogodzi

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Trzymaj się Kochana Jesteśmy z Wami! Każdy dzień jest na wagę złota

[mujer]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Ojejku Współczuję. Trzymajcie się...

[ogolnie]

Napisane przez Ani_qa

Właśnie przed chwilą przeczytałam o nim u Sroki, że nie użyłaby go dla swojego dziecka.
http://www.srokao.pl/2011/08/analiza...e-kremy-z.html

sudocrem chyba lepiej mieć tylko w razie "w", niż używać go stale. Mnie się włos na głowie jeży jak widzę, jak kuzynka ponad rocznej już córce przy każdej zmianie pieluszki ładuje sudocrem na pupę. Ale nic nie mówię, ona wie lepiej bo już jest matką (przynajmniej tak uwaza)

Lobofylia trzymajcie się, wytrzymajcie jeszcze trochę!

[zaciekawa]

Napisane przez Ani_qa

U mnie jest dokładnie położenie podłużne główkowe, ustawienie I czyli to po lewej.

A Ty może myślałaś o położeniu poprzecznym?

heh..wiesz,że ja jak napisałam poprzedniego posta i wyłączyłam komp to mnie natchnęło właśnie że pomyliłam:P heh...sory za zamieszanie
mój młody też główką w dół, bo byłam w środę na usg i właśnie coś czułam,że tak jest bo mi smyra rękami poniżej linii majtek-nie lubię tego akurat i zaczęłam to czuć gdzieś z 4-5 dni wcześniej...

[mervie]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

trzymajcie się jestem z wami!

[andriuszka77]

Napisane przez _karmazynova_

Dzięki za filmiki i porady
Szydełko 2,50 mm wystarczy,nie?

Ja robiłam na 4,5mm kochana, ale tylko z lenistwa żeby łatwiej mi było i szybciej
O na takiej nici robiłam i zobacz porównanie, jak wygląda do szydełka 2,5 a jak do 4,5 mm. Wg mojej osobistej opinii łatwiej mi się robi na większym. Kwiatki zaś do bucików to już można na małym, żeby takie słodkie maluszki wyszły
Baw się dobrze!

[syylwuska]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Lobo trzymam za Was kciuki, żebyście wytrzymali jak najdłużej razem!!! Lekarze musza dac radę to powstrzymać!!

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[andriuszka77]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Wspieram Cię myślami i życzę zdrowia, aby mały jeszcze posiedział w brzuszku do póxnych tygodni!

Leż, odpoczywaj, nie denerwuj się, dasz radę! Oboje dacie radę

[cienwiatru]

Napisane przez SweetViolet

Witajcie

Znowu sobie pospałam. Ale na dworze pogoda już nie taka ładna jak wczoraj. A dzisiaj czeka mnie sprzątanie.



Ja sobie zrobiłam hybrydy na stopach dwa tygodnie temu i pasowałoby je zdjąć, ale nie mam na to na razie weny A najśmieszniejsze jest to, że robiłam te moje stare, które na rękach trzymały mi się dwa dni, a na stopach do tej pory są idealne

mi na stopach trzymają się miesiąc i wyglądają idealnie ale na rękach szybko widać odrost, więc maksymalnie trzymałam chyba ponad dwa tygodnie, ale tylko dlatego, że miałam beżowym pomalowane, więc odrostu aż tak nie było widać

[ogolnie]

dziewczyny, a ile potrzeba gazików do pępka?

[Ani_qa]

Napisane przez syylwuska

To faktycznie loja kasę ;/ a smoczki lovi juz wcześniej widziałam właśnie, że w sklepach kilka zł drożej

Ze smarowaniem nie mam pojęcia, może doświadczone mamy podpowiedza?

Noo dokładnie

Mam nadzieję, że jeszcze któraś z mamuś poradzi co z tym smarowaniem buzi

Napisane przez mujer

W sumie torbę niby mieć spakowaną trza wcześniej, a ja nie chcę komuś z miesiąc czy dwa przetrzymywać. Normalnie to bym pożyczyła.

Jeśli ktoś nigdzie nie wyjeżdża ani nic to ta torba bezczynnie leży. Może pomyśl od kogo mogłabyś pożyczyć?

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Kochana trzymajcie się dzielnie! Teraz każdy dzień jest dla Was ważny. My tutaj wszystkie jesteśmy myślami z Wami i trzymamy mocno kciuki

Napisane przez ogolnie

sudocrem chyba lepiej mieć tylko w razie "w", niż używać go stale. Mnie się włos na głowie jeży jak widzę, jak kuzynka ponad rocznej już córce przy każdej zmianie pieluszki ładuje sudocrem na pupę. Ale nic nie mówię, ona wie lepiej bo już jest matką (przynajmniej tak uwaza)

Nie no bez przesady Jak nie ma potrzeby to bez sensu takie smarowanie...
Ja póki co Sudocremu nie kupuję

Napisane przez zaciekawa

heh..wiesz,że ja jak napisałam poprzedniego posta i wyłączyłam komp to mnie natchnęło właśnie że pomyliłam:P heh...sory za zamieszanie
mój młody też główką w dół, bo byłam w środę na usg i właśnie coś czułam,że tak jest bo mi smyra rękami poniżej linii majtek-nie lubię tego akurat i zaczęłam to czuć gdzieś z 4-5 dni wcześniej...

Tak myślałam, że pomyliłaś
Moja od ostatniego USG jest ułożona główkowo, tylko zmieniła ustawienie z II na I

[ogolnie]

Napisane przez Ani_qa

Nie no bez przesady Jak nie ma potrzeby to bez sensu takie smarowanie...
Ja póki co Sudocremu nie kupuję

Ja też nie, bo mam w domu pół opakowania 60 g A jakby co to przecież nie jest niedostępny szybko produkt
ile bedziesz kupowac gazików do pępka?

[agrita8]

Halwaya tak wczoraj odbralam wyniki glukozy i mam przekroczone normy. Kochana jak mozesz mi udzielic wskazowek to bede baaaaardzo wdzieczna. Wizyte w poradni mam dopiero 21.09 i jestem calkiem zielona. Poczytalam troche w necie, ale tylko sie zestresowalam...

[Ani_qa]

Napisane przez ogolnie

Ja też nie, bo mam w domu pół opakowania 60 g A jakby co to przecież nie jest niedostępny szybko produkt
ile bedziesz kupowac gazików do pępka?

Nie mam pojęcia ile tych gazików trzeba

[syylwuska]

Napisane przez ogolnie

dziewczyny, a ile potrzeba gazików do pępka?

A tak w ogóle to jeśli chcę się tym octeniseptem przemywac to trzeba kupić jalowe? Takie oddzielnie pakowane, czy zwykle waciki te będą ok?


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[kalwinka]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Kochana trzymajcie się dzielnie razem. Oby jak najdłużej. Zaglądaj do nas i pisz jak będziesz się czuła na siłach

Napisane przez ogolnie

Ja też nie, bo mam w domu pół opakowania 60 g A jakby co to przecież nie jest niedostępny szybko produkt
ile bedziesz kupowac gazików do pępka?

Ja kupiłam 10 szt gazików i myślę że wystarczy, jeśli nie będzie za dużo

[cienwiatru]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

kochana, trzymaj się tam dzielnie, zaciskaj nogi!!!! jesteśmy z tobą

[ogolnie]

Napisane przez syylwuska

A tak w ogóle to jeśli chcę się tym octeniseptem przemywac to trzeba kupić jalowe? Takie oddzielnie pakowane, czy zwykle waciki te będą ok?


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Jałowe dla noworodka będą lepsze. To są te pojedyncze

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez kalwinka

Ja kupiłam 10 szt gazików i myślę że wystarczy, jeśli nie będzie za dużo

hmm, a będziesz używać tylko do pępka czy np. potem do oczek też?

[cienwiatru]

Gryziu, masz śliczny brzuszek
Aniqa, piękne skarpetki
Dobra, idę robić gulasz, bo moi chłopcy dzisiaj zamówienie złożyli, więc trzeba się brać do roboty... odezwę się później
Aaaa, i któraś z was pytała o sudocrem dla dziewczynki - mojej koleżance w sr powiedzieli, że zbyt często używany i w zbyt dużej ilości może powodować sklejanie warg sromowych. Ale tyle tylko wiem? Ja używałam no, ale mam chłopaka, i zawsze sobie go bardzo chwaliłam (i krem na odparzenia z hippa)

[ogolnie]

a jednorazowe podkłady do przewijania bedziecie kupowac? tzn. do szpitala? ile? nie wiem ile zamówić

[Fionka_31]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52727094]Mujer mam tak jak Ty z butami gimnastykuję się jak nie wiem - a gdzie tu dalej

Dziewczyny dla wszystkich studniówek [/QUOTE]

ta ikonka party spowodowała, że zachciało mi się popcornu

piję kawę i was nadrabiam
musiałam zrobić przerwę bo mój mózg nie chce przyswoić nowych przepisów więc uważam to za stratę czasu

[ijaa]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Trzymaj się Kochana z całych sił. Wszystkie tutaj siedzimy z zaciśniętymi kciukami.

[Fionka_31]

Napisane przez mujer

Tak swoją drogą, czy też czujecie się jak żuczki? Bo jak leżę na plecach, to właśnie mam wrażenie takiego machającego kończynami żuczka, który wstać nie może
W sumie właśnie zaczynam odczuwać, że brzuch mi naprawdę przeszkadza, nawet już czasem buty wiążę z boku. Ogólnie się czuję jakaś ociężała i pełzakowata.

no a najgorsze jest to, że staram się nie wstawać z brzucha, tylko się przekręcić i podnosić bokiem, ale... czasami tak mnie boli lewy półdupek, że na prawdę ciężko jest

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez mujer

Kurcze... ja to nawet nie mam odpowiedniej torby/czegokolwiek, żeby się spakować do tego nieszczęsnego szpitala... A szkoda mi kupować torbę, której potem pewnie nie użyję Bosz, jakie poważne problemy
Chyba się spakuję w reklamówę albo co

ja biorę treningową, na sam pobyt, a na wyjście będą przygotowane osobno i tż będzie musiał jakoś mi je przywieść - moje i małej

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez mujer

Eee niemożliwe z odciąganiem. Musiałabym wiecznie siedzieć z laktatorem, dużo będzie wychodzenia.
Pielucha to mi coś za mało :/ No nic, jeszcze może coś wymyślę. Ja naprawdę nie lubię obnażać żadnych części ciała

myślę, że z czasem sama znajdziesz najlepszy patent
moja koleżanka, tak potrafiła to zgrabnie robić, że nawet nie zauważyłam kiedy mały ciągnął, a siedziała na przeciw mnie jakieś 1,5 m



Gryzelda, fajny kształtny brzuszek.

ja foto w niedzielę + ważenie

[zaciekawa]

Napisane przez dorosea

Hej

Okropnie mnie dziś mały uciska, w nocy musiałam 3 razy do kibelka wstawać mam nadzieje, że w końcu zmieni pozycje, bo juz zwariować można

Od rana przeglądam na nowo łóżeczka i materacyki, dlaczego nie polecacie materaców z gryką ? Z tego co widzę są one najpopularniejsze

ja miałam przy pierwszym synu z gryką, później pod koniec jego spania w łóżeczku kupiłam nowy też z gryką bo tamtem mi parę razy przesikał. Jak będę wyciągać ze strychu łóżeczko to sprawdze ten materac, jeśli nic mu nie jest to go zostawię dla małego, bo starszy spał z 3-4 miesiące na nim i jest ściśle zafoliowany folią typu stretch.
Nigdy nic się nie działo z tym materacem, wydaje mi się,że sprawa z tymi robakami to jakaś bujda-w sensie owszem..mogło się tam komuś zdarzyć i opisał to w internecie, ale nie demonizuję jakoś tego typu materaca, bo używałam i nic się nie działo. Nie patrzyłam na ceny materacy, ale może też tak być że lateksowe są może droższe i producenci chcą na tym zarobić..nie wiem, nie orientuje się, ale jakoś ten temat mało mnie interesuje-gdy byłam pare lat temu w ciąży z synem to na wizażu wszystkie dziewczyny kupowały te materace i nic się nie działo.

[sylwoha]

Napisane przez lobofylia

Mamy rozwarcie. Gotowość skurczowa macicy. szyjka ponad 3cm. Leżeć plackiem. Pozdrawiam

Trzymam kciuki !! Musi byc dobrze!!

[Ani_qa]

Napisane przez cienwiatru

Aniqa, piękne skarpetki
Dobra, idę robić gulasz, bo moi chłopcy dzisiaj zamówienie złożyli, więc trzeba się brać do roboty... odezwę się później
Aaaa, i któraś z was pytała o sudocrem dla dziewczynki - mojej koleżance w sr powiedzieli, że zbyt często używany i w zbyt dużej ilości może powodować sklejanie warg sromowych. Ale tyle tylko wiem? Ja używałam no, ale mam chłopaka, i zawsze sobie go bardzo chwaliłam (i krem na odparzenia z hippa)

Dziękuję

Ooo gulasz

Ja właśnie póki co będę chciała uniknąć Sudocremu tak jak pisałam. Wykosztowałam się na Bepanthen więc mam nadzieję, że będzie ok.

Napisane przez ogolnie

a jednorazowe podkłady do przewijania bedziecie kupowac? tzn. do szpitala? ile? nie wiem ile zamówić

U nas w szpitalu podobno dla matki na łóżko dają więc dla dziecka chyba też powinni ale już zapisałam na kartce żeby ciocię o to zapytać, bo zawsze zapominam o co chcę zapytać jak ją widzę

Napisane przez Fionka_31

no a najgorsze jest to, że staram się nie wstawać z brzucha, tylko się przekręcić i podnosić bokiem, ale... czasami tak mnie boli lewy półdupek, że na prawdę ciężko jest

ja biorę treningową, na sam pobyt, a na wyjście będą przygotowane osobno i tż będzie musiał jakoś mi je przywieść - moje i małej

Ja też jak wstaję z kanapy to muszę na bok się przekręcić, albo podnosić się na rękach. Brzucha wcale nie napinam
Albo proszę męża o pomoc

Ja na pobyt w szpitalu też treningową, a dla Małej będą rzeczy osobno przygotowane i torbę mąż pożyczy od mojej mamy i zapakuje to co mu przygotuję

[ogolnie]

Zrobiłam kolejne zakupy, 2x pościel (chociaż dwie dostałam od siostry TŻ, wolę jednak mieć swoje też jakby kiedyś chciała z powrotem swoje), gaziki jałowe, 2 paczki podkładów poporodowych i jedną ceratkę higieniczną do łóżeczka pod prześcieradło, nie zamierzam używać co prawda, ale w razie "w" jakby mały przesikiwał to nie wytrzymam i załoze a że za 2 zł to luz.
No, to kolejna jakaś część z głowy lista się zmniejsza na szczęście.