Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. X :)

[ridja devojka]

Napisane przez owieczkaa

A tak w ogóle to mam przemyślenia na temat torby do porodu. 3/4 rzeczy w ogóle nie użyłam, mogłam się spakować do małej torby. Jak sobie teraz pomyślę ze brałam podkład do twarzy, 3 ręczniki albo 4 pary skarpetek to mi dupa ze śmiechu odpada. Albo nakładki na kibel haha co za bezsens.

Ja nakładek nie biorę. Skarpetek 1 para ręczniki 3 ale w tym 1 taki turystyczny cienki bardziej do porodu.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

A jaja miałaś umowę? Masakra to jest

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[meneq]

Napisane przez agu23gda

Nooo ja tak samo. Wiekszosc rzrczy z torby nie ruszylam. A najlepsze jest to ze mialam milion kosmetykow szamponow itd zeby wygladac w miare jak czlowiek. A w praniu bylo tak ze zalezalo mi tylko na tym zeby nie smierdziec, miec czysta koszule, umyte wlosy i czysta podpache moedzy nogami. Reszta sie nie liczyla.

I uwaga!! Bakteria z pepka ewki jest tak niegrozna ze antybiotyk nie jest potrzebny i dzis idziemy do domku!! Czekamy na wypis

O jak swietnie!!

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez painka

Czy macie jakieś poduszki pod głowę dla dziecka takie zapobiegające odkształcaniu główki?

Nie. Pierwszy raz o czyms takim slysze

[Mediona]

Napisane przez agu23gda

Nooo ja tak samo. Wiekszosc rzrczy z torby nie ruszylam. A najlepsze jest to ze mialam milion kosmetykow szamponow itd zeby wygladac w miare jak czlowiek. A w praniu bylo tak ze zalezalo mi tylko na tym zeby nie smierdziec, miec czysta koszule, umyte wlosy i czysta podpache moedzy nogami. Reszta sie nie liczyla.

I uwaga!! Bakteria z pepka ewki jest tak niegrozna ze antybiotyk nie jest potrzebny i dzis idziemy do domku!! Czekamy na wypis

To super ze wkoncu wychodzicie.

Napisane przez painka

Czy macie jakieś poduszki pod głowę dla dziecka takie zapobiegające odkształcaniu główki?

Nie. Nawet nie słyszałam o takim czyms.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

U mnie byla właśnie polozna. Dostałam lekkiej infwkcji (tam) szew mi na Bożene juz puszcza. Wiec polozna powiedziala ze trzeba antybiotyk bo jest tam troche czerwone i lepiej nie ryzykowac. Czekam az zadzwonia z przychodni ze recepta jest gotowa.

[CienSkrzydla]

Napisane przez owieczkaa

A jeszcze jakbym miała miejsce to wzięłabym poduszkę. Przyda się do spania, do karmienia, do położenia malucha na swoim łóżku i odgrodzenia go żeby nie spadł itd

Ja biorę cebuszke moją

Napisane przez agu23gda

Nooo ja tak samo. Wiekszosc rzrczy z torby nie ruszylam. A najlepsze jest to ze mialam milion kosmetykow szamponow itd zeby wygladac w miare jak czlowiek. A w praniu bylo tak ze zalezalo mi tylko na tym zeby nie smierdziec, miec czysta koszule, umyte wlosy i czysta podpache moedzy nogami. Reszta sie nie liczyla.

I uwaga!! Bakteria z pepka ewki jest tak niegrozna ze antybiotyk nie jest potrzebny i dzis idziemy do domku!! Czekamy na wypis

Też mam kosmetyki by wyglądać jak człowiek :p

Super wieści!!! Nareszcie do domku


Tz zrobił obiad ;D pierwszy raz! Rybę, ziemniaki, surowke z kiszonej jestem z niego dumna!

[elcia88]

Napisane przez agu23gda

Nooo ja tak samo. Wiekszosc rzrczy z torby nie ruszylam. A najlepsze jest to ze mialam milion kosmetykow szamponow itd zeby wygladac w miare jak czlowiek. A w praniu bylo tak ze zalezalo mi tylko na tym zeby nie smierdziec, miec czysta koszule, umyte wlosy i czysta podpache moedzy nogami. Reszta sie nie liczyla.

I uwaga!! Bakteria z pepka ewki jest tak niegrozna ze antybiotyk nie jest potrzebny i dzis idziemy do domku!! Czekamy na wypis

To super:-D cieszcie się sobą w domowych warunkach:-D

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez painka

Czy macie jakieś poduszki pod głowę dla dziecka takie zapobiegające odkształcaniu główki?

Nie. Słyszałam że dzieckp to i tak.na płasko się kładzie bez poduszki

[agu23gda]

Dzieki dziewczyny. I przepraszam, ze od poniedzialku musialyscie wyczytywac moje jęki. Jestescie wyrozumiale a ja musialam sie komus wyzalic...

[Kissmisiaa]

Napisane przez agu23gda

Nooo ja tak samo. Wiekszosc rzrczy z torby nie ruszylam. A najlepsze jest to ze mialam milion kosmetykow szamponow itd zeby wygladac w miare jak czlowiek. A w praniu bylo tak ze zalezalo mi tylko na tym zeby nie smierdziec, miec czysta koszule, umyte wlosy i czysta podpache moedzy nogami. Reszta sie nie liczyla.

I uwaga!! Bakteria z pepka ewki jest tak niegrozna ze antybiotyk nie jest potrzebny i dzis idziemy do domku!! Czekamy na wypis

Super ze wychodzicie

[elcia88]

Napisane przez CienSkrzydla

Nie strasz!






Aż usiadłam jak to przeczytałam! Uciekł mi cały tydzień!
Dzięki za sprowadzenie na ziemię







O i to jest dobra informacja dzięki ;D

42 tc... To już dużo bliżej niż dalej ^^







Muszę przejrzeć swoją...


Zadzwoniłam do kadr co z moja wypłatą, ok, podobno ma być dzisiaj... Ale za to się dowiedziałam ze kilka dni po porodzie rozwiązują ze mna umowę jak tylko sprawę o zasiłek macierzyński przekażą do Zusu.
Cudownie... Po 3 latach pracy na każde zawołanie, bez marudzenia, po 200h w miesiącu, bez dnia urlopu i 7zl za godzinę.
A przyjmując się miałam obiecywane złote góry i umowę o pracę i podwyżkę po 3 miesiącach...

Dziadostwo z tą pracą i umowami

[Małgosia89]

Napisane przez agu23gda

Dzieki dziewczyny. I przepraszam, ze od poniedzialku musialyscie wyczytywac moje jęki. Jestescie wyrozumiale a ja musialam sie komus wyzalic...

Super, ze wychodzicie!

[CienSkrzydla]

Napisane przez ridja devojka

Ja nakładek nie biorę. Skarpetek 1 para ręczniki 3 ale w tym 1 taki turystyczny cienki bardziej do porodu.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

A jaja miałaś umowę? Masakra to jest

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Zlecenie niestety ale z prawem do chorobowego...
Jeszcze do mnie z tekstem ze : po porodzie rozwiazujemy umowę choć wie Pani ze mogliśmy to zrobić już dużo wcześniej.

Łaska poprostu...
A dowody na to ze to była tak naprawdę umowa o pracę w świetle prawa mam niezbite i gdyby mi zrobili takie świństwo to sąd pracy i było by niewesolo...

[Mediona]

Aurelii spada żółtaczka. Jupi. Dzisiaj wazyla ja polozna. Maka po 5 dniach od porodu spadla tylko 200g. Położna powiedziala zeby sie nie martwic ze to nieduzy spadek.

[malaja86]

Dziewczyny mamy chyba dzisiaj w planach wycieczkę na porodówkę. Koleżanki polecają, Polożna środowiskowa tez ale w sumie jak tam pojadę to co robić, o co pytać itd ?

[Rybulka]

Agu, fajnie, że wychodzicie! Życzę, żebyście już teraz nie mieli żadnych zawirowań i spokojnie urlopowali się we trójkę

[loudres]

Napisane przez Kissmisiaa

Aaaaa Gratulacje!!!

To znak że poród blisko hehe
Napady wilczego głodu to oznaka ze organizm przygotowuje się do tego dnia.

Grita powodzenia Kochana ;*

Ja aaa tez. Juz bym chciała tulic takiego małego szkraba.


Dziewczyny mój mąż jednak uświadamia mi ze nie chce być ze mną przy porodzie. Nie powiedział mi tego wprost, ale żartuje ze wezmę sobie krzyżówki jakąś grę itp.
Jest mi przykro bo zostało nie wiele czasu a on sobie takie jaja robi.
Tak liczyłam na jego obecność...

Eh kochana ci mężczyźni czasem za grosz wyczucia i wymiekaja tuż przed bo się boją. Mój na szczęście bardzo chce i wiele osób mówi ze ja nie mogę go przymuszac a on odpowiada 'byłem przy poczeciu to i przy narodzinach chce' i w sumie wtedy cisza. Rozmawiałam kilka razy z nim i ustaliliśmy ze w końcowej fazie może wyjść ale on mówi ze stanie z boku żeby nie koniecznie widzieć wszytsko. Polozna potwierdziła ze nic nie będzie widział czego nie chce zobaczyć.

Napisane przez elcia88

To super:-D cieszcie się sobą w domowych warunkach:-D

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------



Nie. Słyszałam że dzieckp to i tak.na płasko się kładzie bez poduszki

Dokładnie na początku lepiej bez. Ostatnio oglądałam ze aż do 18 miesiąca powinno spać bez poduszki.

Spakowalam się. Tylko jeszcze wyparzam butelkę i smoczek i do pakuje kubek i sztućce i jestem ready. Pokazałam mężowi co ma później wziąć i w sumie luz.

[party_girl7]

Napisane przez painka

Moje statystyki na początek 40 tygodnia. Do tej pory:
1 - ilość masaży krocza
2 - ilość wypitych kubków naparu z liści malin
0 - ilość seksów przedporodowych z TŻ

Czarno to wszystko widzę

No to ja działam, bo:
-masaże juz ze 4 były, choć krótkie
-ok 7 herbatek z liści
- 0 umcia umcia, i tak już chyba zostanie.

Napisane przez owieczkaa

A tak w ogóle to mam przemyślenia na temat torby do porodu. 3/4 rzeczy w ogóle nie użyłam, mogłam się spakować do małej torby. Jak sobie teraz pomyślę ze brałam podkład do twarzy, 3 ręczniki albo 4 pary skarpetek to mi dupa ze śmiechu odpada. Albo nakładki na kibel haha co za bezsens.

A czemu nie używałas nakładek??

Nie no to ja mam chyba torbe dobrze spakowaną, 2 ręczniki, papier, ręcznik papierowy, 3 koszule, szlafrok, 2 staniki, ciuchów nie mam żadnych, będę miała tylko te w których przyjadę, 2 pary skarpet... Oczywiście kosmetyczka jest, ale wszystko w mini pojemnikach wiec dużo miejsca nie zajmuje a wole mieć.

Wróciłam z godzinnego spaceru bez odpoczynku bo nawet ławki po drodze nie było, kręgosłup mi chyba pęknie! Leżę i się nie ruszam. A najlepsze jest to ze zabrakło u mnie w biedrze jedynek! bo promocja super, może Tż kupi w innej biedronce, oby!

[mysza007]

Witajcie

Nie bede Was nadrabiac, bo nie mam szans.

Jesli następne kobitki sie rozpakowaly to gratuluje

My od wczoraj w domku, uczymy się siebie wzajemnie.

Mam pytanie do mamus, ktore juz urodzily, m.in. przez CC - czy tez czujecie jak Wam po porodzie opada zołądek, czy macie dusznosci od opadającej klatki piersiowej?

[Mediona]

Napisane przez loudres

Eh kochana ci mężczyźni czasem za grosz wyczucia i wymiekaja tuż przed bo się boją. Mój na szczęście bardzo chce i wiele osób mówi ze ja nie mogę go przymuszac a on odpowiada 'byłem przy poczeciu to i przy narodzinach chce' i w sumie wtedy cisza. Rozmawiałam kilka razy z nim i ustaliliśmy ze w końcowej fazie może wyjść ale on mówi ze stanie z boku żeby nie koniecznie widzieć wszytsko. Polozna potwierdziła ze nic nie będzie widział czego nie chce zobaczyć.







Dokładnie na początku lepiej bez. Ostatnio oglądałam ze aż do 18 miesiąca powinno spać bez poduszki.

Spakowalam się. Tylko jeszcze wyparzam butelkę i smoczek i do pakuje kubek i sztućce i jestem ready. Pokazałam mężowi co ma później wziąć i w sumie luz.

Moj byl caly czas ze mna. Nie mogl mnie dotykac bo mi sie nie podobalo. Ale podawal mi wode i wspieral ze dam rade. Jak mala zaczela wychodzić to polozna się pytala czy chce zobaczyc to powiedzial ze poczeka jeszcze. Ale jak juz glowka wyszla i czekalismy na kolejny skurcz az wypcham barki to poszedl zobaczyc glowke. Byl strasznie szczesliwy i podekscytowany. Warto miec chlopa ze soba. Ale on sam musi chciec.

[ridja devojka]

Skoczyłam do apteki kupić sobie lewatywę okropieństwo, pakuję ją do torby.

[CienSkrzydla]

Napisane przez ridja devojka

Skoczyłam do apteki kupić sobie lewatywę okropieństwo, pakuję ją do torby.

Chyba też kupię... Chociaż jakiś napis enema mi w apteczce domowej mignal o.O idę sprawdzić

[czarownica_tea]

Agu- super że wychodzicie Dziewczyny

[melawen]

Napisane przez painka

Czy macie jakieś poduszki pod głowę dla dziecka takie zapobiegające odkształcaniu główki?

Poduszka motylek, coś takiego:
http://s33.dawandastatic.com/Product...455600-466.jpg

Ja kupiłam do wózka, bo podobno przydaje się jak się jeździ po wertepach. Łagodzi wstrząsy, główka się nie telepie na wszystkie strony

Napisane przez CienSkrzydla

Ja biorę cebuszke moją



Też mam kosmetyki by wyglądać jak człowiek :p

Super wieści!!! Nareszcie do domku


Tz zrobił obiad ;D pierwszy raz! Rybę, ziemniaki, surowke z kiszonej jestem z niego dumna!

Gratulacje Pierwszy sukces
Ja chcę też zabrać poduchę, ale do samochodu, najwyżej mąż przyniesie O ile nie zapomnę

[owieczkaa]

Napisane przez agu23gda

Nooo ja tak samo. Wiekszosc rzrczy z torby nie ruszylam. A najlepsze jest to ze mialam milion kosmetykow szamponow itd zeby wygladac w miare jak czlowiek. A w praniu bylo tak ze zalezalo mi tylko na tym zeby nie smierdziec, miec czysta koszule, umyte wlosy i czysta podpache moedzy nogami. Reszta sie nie liczyla.

I uwaga!! Bakteria z pepka ewki jest tak niegrozna ze antybiotyk nie jest potrzebny i dzis idziemy do domku!! Czekamy na wypis

Dokładnie, byle iść się jakkolwiek umyć w tą chwilę kiedy dziecko śpi i nic się na oddziale nie dzieje.
Super ze wychodzicie, przynajmniej się dowiedziałam czemu byłaś w szpitalu z małą.

Napisane przez painka

Czy macie jakieś poduszki pod głowę dla dziecka takie zapobiegające odkształcaniu główki?

Ja nie mam, kładę i tak zawsze na bok bo mały ulewa i po prostu raz na jedną raz na drugą stronę.

Napisane przez CienSkrzydla

Ja biorę cebuszke moją

Też mam kosmetyki by wyglądać jak człowiek :p

To bardzo dobrze, żałuję że ja nie wzięłam swojej.

A z kosmetykami to się zastanów ja dopiero w dniu wypisu zauważyłam że jest lustro w łazience i zdziwiłam się swoim widokiem. Chociaż była jedna laska ktoś
która w pełnym makijażu była ale w większości to pewnie permanentny.

Napisane przez party_girl7

A czemu nie używałas nakładek??

Nie będziesz miała do tego głowy. Ja walczyłam o chwile żeby polecieć do łazienki i się nie zsikać w majtki, co dopiero się certolić z jakimiś nakładkami...

Napisane przez ridja devojka

Skoczyłam do apteki kupić sobie lewatywę okropieństwo, pakuję ją do torby.

Super. Okropne to było to fakt ale luz psychiczny w czasie porodu nie do opisania.

[CienSkrzydla]

Napisane przez owieczkaa

Dokładnie, byle iść się jakkolwiek umyć w tą chwilę kiedy dziecko śpi i nic się na oddziale nie dzieje.
Super ze wychodzicie, przynajmniej się dowiedziałam czemu byłaś w szpitalu z małą.

Ja nie mam, kładę i tak zawsze na bok bo mały ulewa i po prostu raz na jedną raz na drugą stronę.

To bardzo dobrze, żałuję że ja nie wzięłam swojej.

A z kosmetykami to się zastanów ja dopiero w dniu wypisu zauważyłam że jest lustro w łazience i zdziwiłam się swoim widokiem. Chociaż była jedna laska ktoś
która w pełnym makijażu była ale w większości to pewnie permanentny.


Nie będziesz miała do tego głowy. Ja walczyłam o chwile żeby polecieć do łazienki i się nie zsikać w majtki, co dopiero się certolić z jakimiś nakładkami...


Super. Okropne to było to fakt ale luz psychiczny w czasie porodu nie do opisania.

Mam tusz i podkład z pudrem 2w1, zobaczymy czy się przydadzą

Eee... A tą lewatywe robicie w domu jak się zacznie czy dopiero w szpitalu?
Okazało się ze mam w apteczce eneme... Jeszcze po tacie została (tatuś zmarł rok temu a przez pewien czas musieliśmy mu takie cuda podawać i zostaly).
Przynajmniej nie trzeba kupić.
Tylko kiedy zrobić? O.o

[Kissmisiaa]

Napisane przez CienSkrzydla

Mam tusz i podkład z pudrem 2w1, zobaczymy czy się przydadzą

Eee... A tą lewatywe robicie w domu jak się zacznie czy dopiero w szpitalu?
Okazało się ze mam w apteczce eneme... Jeszcze po tacie została (tatuś zmarł rok temu a przez pewien czas musieliśmy mu takie cuda podawać i zostaly).
Przynajmniej nie trzeba kupić.
Tylko kiedy zrobić? O.o

Ja biorę kosmetyki tylko aby pomalować się do wyjścia. Bo teraz mam okropna twarz na końcówce ciąży. Wysypalo mnie z każdej możliwej strony.

Napisane przez agu23gda

Dzieki dziewczyny. I przepraszam, ze od poniedzialku musialyscie wyczytywac moje jęki. Jestescie wyrozumiale a ja musialam sie komus wyzalic...

Spoko każda z nas jeszcze nie raz będzie się żaliła.

Napisane przez loudres

Eh kochana ci mężczyźni czasem za grosz wyczucia i wymiekaja tuż przed bo się boją. Mój na szczęście bardzo chce i wiele osób mówi ze ja nie mogę go przymuszac a on odpowiada 'byłem przy poczeciu to i przy narodzinach chce' i w sumie wtedy cisza. Rozmawiałam kilka razy z nim i ustaliliśmy ze w końcowej fazie może wyjść ale on mówi ze stanie z boku żeby nie koniecznie widzieć wszytsko. Polozna potwierdziła ze nic nie będzie widział czego nie chce zobaczyć.







Dokładnie na początku lepiej bez. Ostatnio oglądałam ze aż do 18 miesiąca powinno spać bez poduszki.

Spakowalam się. Tylko jeszcze wyparzam butelkę i smoczek i do pakuje kubek i sztućce i jestem ready. Pokazałam mężowi co ma później wziąć i w sumie luz.

Niop... masz zupełna racje, ale nie wyobrażam sobie aby nie był przy mnie. W końcu w nim mam największe wsparcie.

Zdecydowałam ze jeśli nie wytrzyma napięcia to niech mi ucieka z sali, ale myślę że da rade. Nie takie przeszkody się pokonywalo w życiu.

[party_girl7]

Napisane przez owieczkaa

Nie będziesz miała do tego głowy. Ja walczyłam o chwile żeby polecieć do łazienki i się nie zsikać w majtki, co dopiero się certolić z jakimiś nakładkami...

Ale ja nie usiąde na kiblu w szpitalu, nie ma mowy, o ile jeszcze siku na Małysza można to dwójki nie ma szans, a i tak będę musiała zabierać papier do WC zawsze wiec myślę że nakładki tez będę zabierała, ale tak na prawdę okaże się w praniu.

[Kissmisiaa]

Napisane przez party_girl7

Ale ja nie usiąde na kiblu w szpitalu, nie ma mowy, o ile jeszcze siku na Małysza można to dwójki nie ma szans, a i tak będę musiała zabierać papier do WC zawsze wiec myślę że nakładki tez będę zabierała, ale tak na prawdę okaże się w praniu.

Ja uważam że nakładki się przydadzą. Ja nie zrobię dwójki na Małysza po porodzie.

[ridja devojka]

Napisane przez party_girl7

Ale ja nie usiąde na kiblu w szpitalu, nie ma mowy, o ile jeszcze siku na Małysza można to dwójki nie ma szans, a i tak będę musiała zabierać papier do WC zawsze wiec myślę że nakładki tez będę zabierała, ale tak na prawdę okaże się w praniu.

Serio? Kurde ja sikam co najmniej raz na godzinę. Nie wyrobilabym z tymi nakładkami

A co do lewatywy to ja biorę ją do szpitala.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[Kissmisiaa]

Lewatywy nie wolno sobie samemu robić. Ja nie kupuje u mnie jednak w szpitalu robią.

[party_girl7]

Napisane przez Kissmisiaa

Lewatywy nie wolno sobie samemu robić. Ja nie kupuje u mnie jednak w szpitalu robią.

Ja tez nie kupuje lewatywy bo to u nas jedyne co w szpitalu dają

Napisane przez ridja devojka

Serio? Kurde ja sikam co najmniej raz na godzinę. Nie wyrobilabym z tymi nakładkami

A co do lewatywy to ja biorę ją do szpitala.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

To Ty tak legalnie bez stresu będziesz siadała na kibelek w szpitalu?...

[ridja devojka]

Yyyy tak jak byłam ostatnio to z tego kibelka korzystałam ja i dwie dziewczyny. Codziennie rano pani go sprzątała. Na tym oddziale położniczym jest jeden kibelek na 4 dziewczyny wiec to nie są tłumy. To dla mnie coś innego niż WC w pubie.

A nie wiem czy u nas lewatywe dają. Kosztowała 6.50 zł wiec spoko

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.