|
|
#31 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
moja mama mnie gania żebym się ruszała, bo babcia zawsze mówiła, że jak się więcej ruszasz to lżejszy poród będzie. Z tej okazji zawekowałam dziś 10 kg buraczków i skosiłam trawę
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
|
#32 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Nie, jak w marcu to nie ![]() Melduje sie I ja. Dalej wytrwale siedze w kuchni, humor nadal marny. Mam ochote mojego Tz. Chce go ktoras? Tz w dobrym stanie, prawie nie uzywany, tylko glupi jak but Oddam za darmo, jeszcze doplace
|
|
|
|
#33 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 614
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
butterfly20 haha tak to jest jak człowiek ma ciężkie rozumowanie czegokolwiek... jestem jak nie z tego świata ostatnio
łatwo może dojść do nieporozumienia ![]() rudziutka1987 - czuję jakbym czytała o sobie... w moim przypadku muszę zmuszać się do pracy... 8 godzin przed komputerem też średnio mi służy... już czasami nie wyrabiam... nogi zaczynają mi puchnąć.. choć często staram się w pracy ruszać.. ale siłą rzeczy nie bardzo się da... jak zawalą papierami... w mojej firmie nie bardzo zwracają uwagę na to czy jest ktoś w ciąży czy nie... muszę chyba zmykać na zwolnienie, bo nie wyrobię psychicznie i fizycznie
__________________
20.02.2016 - Nasze szczęście przyszło na świat... Adaś |
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Motyl a czemu tak zależy Ci na tym znaku zodiaku? mój Tz z 4.03 ale żeby jakieś szczególne miał cechy to chyba nie on z tych spokojnych to ja szatan zodiakalny lew a Twoja Tusia no cóż zrób jej zdjęcia na pamiątke po latach pokażesz jaki"makijaż" miała na urodziny
__________________
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Moja M jest zodiakalna Lwica, I taka z niej lwica, ze sie wszystkiego boi
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
czasem ten charakter jest upierdliwy
__________________
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Melduję się
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265223 |
|
|
|
#38 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 21
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
. Nie mówiąc już o tym, że zrobiłam wszystkie możliwe badania, łącznie z drożnością jajowodów-co jest bardzo bolesne. Ale ta drożność w sumie chyba pomogła, bo 3 dni potem zaszłam w ciążę![]() Bardzo współczuję osobom, które długo się starają i im się nie udaje, ja bym chyba nie dała rady psychicznie, dziecko stałoby się moją obsesją. Cytat:
|
||
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Lo matko ale żeście naskrobaly! Musze troche przystopować bo wyszłam na gadułę w poprzednim wątku
![]() Witam nowe mamusie! I kolejne bliźniaki na wątku ![]() Pocytowac chciałam w poprzednim wątku a tu dupa bo jest nowy. Pamietam tylko ze siasia miałaś poród jak z horroru ;D ale drugi raz będzie na pewno super, takiego pecha nie można miec dwa razy ![]() I jeszcze chciałam napisać dziewczyny nie bójcie sie porodu! Boli jak szlag nie ma sie co oszukiwać ale jak kłada dziecko na klacie to nic nie czuje człowiek i moze znowu rodzic. Serio grunt to dobrze sie nastawić! No i pamiętajcie ze możecie byc w gronie szczęściar ktore rodzą w kilka godzin, a uwierzcie mi znam osobiście takie przypadki i one rZeczywiscie istanieją także trEba sie dobrze nastawić i będzie dobrze ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Ja wróciłam wlasnie z kina. Teście z córa wiec mieliśmy wychodne umieram ze zmęczenia po ostatnich ciężkich nocach wiec ide zaraz w kime.Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
#40 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
A jako,że mąż z córką są Panny (mąż z 22.0 i z Tusią miałam tp w jego urodziny ) to tak chciałam mieć drugą Rybcię do pary hehe![]() No zdjęcia będą na pewno ![]() Cytat:
Też wspólczuję takim osobom bo nie wiem jakbym dała radę psychicznie. Zwłaszcza jak to o pierwsze dziecko. ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
nie, o północy 29 zamykamy wątek i pa pa
![]() ja mówię, że mając termin na sam środek miesiąca to mogę urodzić i w styczniu jak i w marcu ![]() Cytat:
i ja też się melduje Siasia miałam podobny poród, tyle że u mnie po 18,5h mała zaczęła tracić tętno i wtedy była decyzja o cc. Okazało się, że miała króciutką pępowinę i była powójnie owinięta, więc jak u Ciebie efekt gumy.. I też mnie ten 2 trymestr bardziej męczy.... na szczęście młdości tylko przy myciu zębów, więc tym razem jest lepiej niż ostatnio
Edytowane przez figa84 Czas edycji: 2015-09-12 o 22:42 |
|
|
|
|
#42 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Melduję się i ja w nowej części
![]() U mnie nic ciekawego, jestem leniwcem pospolitym, ostatnie dnie głównie leżę i nic nie robię:p Nie chce mi się ani sprzątać, ani gotować, ani za bardzo nigdzie wychodzić:/
__________________
Alicja----> 2.02.2016 |
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
melduję się
![]() pojechałam tylko na zakupy, a jak wróciłam to ciężko nadrobić tyle postów nastukałyście ![]() Nic nie kupiłam bo nic ciekawego nie było. Dla synka kupiłam tylko 2 czapeczki do szpitala i 2 pary niedrapków, wszystko w h&m. W smyku chciałam na żywo zobaczyć leżaczek bujaczek Tiny Love, ale były tylko zapakowane w kartonach oraz wózki Bebetto, ale oczywiście tylko jedna gondolka była i się wkurzyłam. Mam dziwne przeczucia, że niedługo poczuję ruchy małego bo coś dziwnego czuje w brzuchu. Jakoś tak pełno mi "tam" i czuję takie rozpychanie jakby. Witam wszystkie nowe mamusie i bliźniaki, mami nie będzie już samotna
__________________
maleństwo |
|
|
|
#44 | ||||||
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Hehehe dobre ![]() ---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ---------- Cytat:
Witaj ---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ---------- Cytat:
Ja tez wyczekanie czekam na pierwsze kopniaki ale to moja pierwsza ciąża i nie jestem bynajmniej szczupła.... ![]() ---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:13 ---------- Cytat:
Uuuu witamy ![]() ---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ---------- Cytat:
Hahaha dokładnie o to mi chodziło ![]() ---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ---------- Cytat:
Zaaaaazdrosc
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
||||||
|
|
|
#45 | |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Tez wlasnie wróciłam z kina na czym byłaś? Podobało sie? Co do porodu ja sie okropnie boje... Po pierwsze mam mega schizy jak slysze hasło "nacinanie krocza" a po drugie, moze to głupie, ale strasznie sie boje wypróżnienia w trakcie, w sensie, ze bardzo tego nie chce
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265223 |
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Motyl mi to powinno być jeszcze bardziej wstyd 😉 dwoje dzieci, dom na glowie a ja w gronie największych gadul....
Noc byla srednia. Ale chyba Lilce gardło przeszlo po cieplym mleku bo juz lepiej. Mikołaj wstało 5 i mi mówi "tajo"... Musiałam wstać kakao robić... |
|
|
|
#48 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Wow nowy wątek .Jestem
---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ---------- Co chodzi o poród.to ją pobolewanie brzucha nie typowe bóle miałam dzień przed porodem.W dzień porodu o 12 wyleciał mi czop.skurcze były już ale nie mocne.o 20 wzięli mnie na porodowke tak zrobili lewatywe.wierzyli ciśnienie.a o 23.15 miałam już synusia na piersisch ohhhh A co chodzi o seks to ją ochotę mam od początku.tylko teraz hm niewiem czy przez ta przepuklina mogę eh |
|
|
|
#49 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 709
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
na nowo radość życia wróciła!!! Dlugi czas nie wierzylam w to nawet po pierwszych usg, dopiero po genetycznym usg dotarło do mnie zupełnie że noszę pod serduchem upragniona dzidzię
__________________
Jeżeli masz szanse spełnić swoje marzenia to nie wahaj się ani chwili. 19.11.2014 o. 325 , J.S. |
|
|
|
|
#50 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Co chodzi o poród.to ją pobolewanie brzucha nie typowe bóle miałam dzień przed porodem.W dzień porodu o 12 wyleciał mi czop.skurcze były już ale nie mocne.o 20 wzięli mnie na porodowke tak zrobili lewatywe.wierzyli ciśnienie.a o 23.15 miałam już synusia na piersisch ohhhh
A co chodzi o seks to ją ochotę mam od początku.tylko teraz hm niewiem czy przez ta przepuklina mogę eh ---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ---------- O druga ciążę też starałam się dwa lata.brak owolacji.publicystyczne tajniki.insulunoodpornosc itpcykle stymulowane |
|
|
|
#51 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Jejuuuu 2 lata o tej porze leżałam sobie na stole i czekałam aż wyjmą mojego brzdąca
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
A po drugie wiele problemów hormonalnych może prowadzić do poronienia, wad genetycznych płodu. Lepiej to uregulowac przed staraniami niż potem żałować.
__________________
|
|||
|
|
|
#52 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Jestem i ja
U nas to pierwszy poród i chcemy być razem Myślę że sama bym umarła ze strachu.... we dwoje jakoś pewniej będzie.
__________________
15.09.2013 24.09.2014 18.04.2015 Ślub ![]() 06.06.2015 06.02.2016 Jakub Andrzej syn Justyny i Michała 14.12.2016 16.08.2017 Barbara Maria córka Justyny i Michała |
|
|
|
#53 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 614
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
U nas też pierwszy poród...chciałabym żeby mąż był że mną...ale widzę że on nie koniecznie tego chce... Myślę że powodem jest to że u Nas wśród znajomych, rodziny jest przyjęte że facet nie powinien patrzec się jak jego kobieta się męczy... Ja tak nie uważam-bo chciałabym żeby był że mną i mnie wspierał...
__________________
20.02.2016 - Nasze szczęście przyszło na świat... Adaś |
|
|
|
#54 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Ja byłam na karibali czy jakoś tak - ten polski film o Iraku. Pozytywnie jestem zaskoczona bo nie mam najlepszego zdania a polskich filmach ostatnich czasów a ty na czym byłaś? Ja w zeszłej ciąży byłam w kinie co weekend a jak weekend sie nie udało to w tygodniu ale zawsze raz na tydzien a teraz jak jest córa to raz na rok chyba A Ty na czym byłaś? Co do nacinania krocza to ja nie miałam - w USA jest zakazane chyba ze istnieją powody medyczne. I czytałam wiele na ten temat i obecne badania przekonują ze duzo lepsze jest nienacinanie. Moge pozniej powrzucać materiały jak bede na kompie. Także na to chyba nie musisz sie godzić, ale nie wiem czy to tez od szpitala nie zależy. A co do dwójki podczas porodu ;D to tez była moja trauma ale wierz mi ze podczas porodu to jest ci to zupełnie obojętne ;D położne juz widziały wszystko no i w Polsce można poprosić o lewatywę przed jakby co, wiec to moze psychicznie pomocSent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ---------- Cytat:
Sto lat dla Tusi! Ja dwa lata temu o tej porze miałam jeszcze ponad miesiąc do tp i spokojnie dzien jak codzień byłam sobie w pracy ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- Cytat:
Ja chciałam sama rodzic ale jakoś mi sie odmieniło przy końcówce. Tz był mega pomocny i dzielnie znosił moje obelgi i do konca był ze mna, tylko przy głowie nie pozwoliłam mu nigdzie zaglądać także bliska osoba przy porodzie jest mega ważna - czasem moze to byc maz a czasem przyjaciółka, mama czy zaufana położna, ale wydaje mi sie ze ważne zeby wlasnie choć jedna osoba była do wsparcia ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ---------- Cytat:
Pogadajcie jeszcze moze mu sie odmieni niech obejrzy z tobą jakieś filmik zabierz go na szkole rodzenia. Różni sa faceci, niektórzy sa bardzo wrażliwi i dla nich to nie do udźwignięcia wiec wtedy nie ma co zmuszać ale niektórzy po prostu noe wiedza co ich czeka wiec warto zapoznać z sytuacja bo moze zmienia zdanie ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Dzien dobry! Jaka piękna pogoda! Sent from my iPhone using Tapatalk |
||||
|
|
|
#55 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Mój mąż też sceptycznie patrzy na towarzyszenie mi przy porodzie chociaż cały czas w ciągu wszystkiego naszych przejść i starań dzielnie mnie wspierał. Chciałabym chyba mieć przy sobie mamę jednak przeszła poród 3 razy i przy pierwszym dziecku gdzie zupełnie nie wiem co i jak :-( jest dla mnie kopalnia wiedzy,wspierał końcu babcia urodziła 10tke dzieci i przekazała jej swoje mądrości wiec mogę zawsze na nią liczyć
bardzo się cieszy i czeka na wnuka przy czym nic mi nie narzuca podpowiada tylko kiedy o to proszę
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
polac tej pani ! pewnie ze tak, nie ma co na samym początku od razu siać horroru - jak bedzie kazda z nas sie dowie w swoim czasie ![]() ![]() ![]() Dziewczynki jezeli któraś jest pewna co do płci i imienia to prosze wysłać mi priva z płcia i imieniem - dodam do listy
__________________
Mia i Tosia <3 |
|
|
|
|
#57 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 74
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Ja również melduję się w II części wątku
![]() To moja pierwsza ciąża i nie wyobrażam sobie, żeby męża nie było przy mnie w trakcie porodu Sam mąż za każdym razem jaki idę na wizytę do lekarza to mówi, że chce na niej być i nie ma mowy, żebym była bez niego na wizycie. A jak zażartuję, ze go nie wezmę ze soba to poważnie pyta" Chcesz mnie odseparować od dziecka? Ty i tak juz jesteś z nim/nią blisko bo nosisz je w sobie" Śmiać mi się chce jak sobie to przypomnę ![]() Przyznam, że ostatni rok to dla mnie dużo zmian w życiu- w zeszłym roku w sierpniu zaręczyny, 18 kwietnia br. ślub, a 3 czerwca 2 kreseczki Gdybyście widziały moją minę jak te 2 kreski zobaczyłam na teście... Przeraziłam się bo nie byłam jeszcze na to gotowa- tyle znajomych wokół mnie mówiło o problemach z zajściem w ciążę, a u nas 1 podejście i będziemy mieli maluszka Trochę trwało zanim "dostosowałam się do nowej sytuacji", ale teraz nie wyobrażam sobie innego scenariusza jakie napisało nam życie... ![]() ![]() ![]() Kurde, ale się rozpisałam....
__________________
Kasia TP 09.02.2016 r. |
|
|
|
#58 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 166
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Butterfly20 jednojajowe. Płeć poznam w środę (jak się nie poodwracają tyłkiem)
Jakoś czuję, że to chłopaki, chociaż to moja pierwsza ciąża więc pojęcia nie wiem, co ja tu sobie mogę "czuć". Od 3 miesiąca jestem na zwolnieniu, z czego się ukradkiem cieszę, bo nie jest łatwo, nogi puchną jak dłużej postoję, kręgosłup boli. Nie wysiedziałabym 8 godzin przy komputerze (tym bardziej, że to nigdy nie było 8, a często 10-12). Teraz wzięłam się za wyprawkę i wszystko robię ratami. Miłego dnia
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Witajcie
o i ja jestem w aktywnych a dołączyłam 14.07 jak potwierdziłam wieść o maluszku po pierwszej wizycie u lekarza ![]() Motyl Sto Lat dla Tusiaczka Twojego Nasz starania były od stycznia tego roku cierpliwie miesiąc za miesiącem, czekałam na brak okresu jak na cud a tu regularnie jak w kalendarzu był jak na złość, Tż troszkę zawiedziony był już tak czułam, niby nic nie mówił, ale wiecie jak to faceci...badań nie robiliśmy miałam je robić właśnie teraz we wrześniu po wakacjach, ale stał się cud 8.07 jak zobaczyłam 2 kreski
__________________
|
|
|
|
#60 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
Mia i Tosia <3 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:42.




moja mama mnie gania żebym się ruszała, bo babcia zawsze mówiła, że jak się więcej ruszasz to lżejszy poród będzie. Z tej okazji zawekowałam dziś 10 kg buraczków i skosiłam trawę 

mojego Tz. Chce go ktoras? Tz w dobrym stanie, prawie nie uzywany, tylko glupi jak but
Oddam za darmo, jeszcze doplace






ale to moja pierwsza ciąża i nie jestem bynajmniej szczupła.... 
a po drugie, moze to głupie, ale strasznie sie boje wypróżnienia w trakcie, w sensie, ze bardzo tego nie chce 
Ślub 
