Mamy marzec 2016. Część II

[magda16262]

Napisane przez Darkanddark

Mi gin kazał.odstawić witaminy, bo nie są potrzebne. A kończy mi się właśnie femibion i nie wiem czy kupować.. Kazał mi tylko brać kwas foliowy.
Jem dużo warzyw i owoców, sama nie wiem...

Mi też nie kazał brac nic więcej, a sama na własną rękę nie kupowałam żadnych witamin bez zaleceń skoro ktoś mądrzejszy ode mnie nie kazał z tego co mówią moje znajome a również to niego chodziły to wszelkie witaminy zalecał w późniejszym etapie.. .

[misia880]

Od 2 trymestru mozna brac. No ja biore bo dwoch mi pow ze brac

[_emma]

Napisane przez malinka9191

I to mnie trochę martwi, że pokarmu nie ma często od razu, bo u mnie w szpitalu jak zadeklaruje, że chcę karmić piersią, to nawet jak pokarmu mieć nie będę to mleka dziecku nie dadzą

Nie namawiam ani nie straszę. Na początku z piersi leci siara, której nawet kilka kropli da dziecku naprawdę dużo. W pierwszych dniach dziecko niekoniecznie musi najadać się do syta, na mój rozum to chyba logiczne. Bo gdy na przykład człowiek, spędzi bardzo długi czas bez jedzenia to nie może od razu zjeść tyle na ile ma ochotę bo będzie miał problemy z układem pokarmowym. Tak samo jest z dzieckiem karmionym piersią, dostaje codziennie trochę więcej. Położne mają trochę racji mówiąc, że niewiele kobiet nie ma w ogóle pokarmu. Na to trzeba sobie zapracować częstym przystawianiem do piersi i pobudzaniem laktacji. Spadek wagi dziecka od wagi urodzeniowej jest normalny ale po kilku dniach idzie to w drugą stronę bo pokarmu już jest tyle ile dziecko potrzebuje. W pierwszych dniach do karmienia trzeba mieć odpowiednią pozycję i przede wszystkim nie denerwować się tym, że mleko nie leci, dziecko nie może złapać sutka albo płacze. Oczywiście są przypadki, że kobieta się zablokuje i nie leci, myśli, że tego pokarmu nie ma i dziecko dostaje butelkę. Moje początki nie były łatwe ale rzadko kiedy tak jest

[magda16262]

Napisane przez misia880

Od 2 trymestru mozna brac. No ja biore bo dwoch mi pow ze brac

jA W II trymestrze jeszcze u gin nie byłam dopiero wizytę mam w następną środę także pewnie i ja będe miała zalecone witaminy

[ktoregos_dnia]

Napisane przez _emma

Nikt nie mówi, że jesteś gorszą matką. Nie mów więc, że kobieta kp to matka Polka z uwieszonym u cyca dzieckiem bo część z nas się na to zdecyduje i z pewnością nie chce być tak postrzegana. Kobiety nawzajem się obrażają, a chyba nie o to tu chodzi. Nie można tu myśleć w takich kategoriach, każda zrobi jak będzie uważała więc nie obrażajmy się nawzajem..

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Jedziemy dziś na obiad do teściów. Nie widzieliśmy się miesiąc i wypytywali się męża czy już brzuszek widać

Ja jeszcze nie wiem co zrobię lub jak się uda, ale czy to będzie kp czy mm nie chciałabym, żeby ktoś to w ten sposób oceniał.



Smacznego

U mnie dzisiaj bez wysiłku: Ziemniaki, kefir i jajko sadzone Ale ja to w ogóle nie lubię gotować.

[misia_25_26]

Napisane przez misia880

Wlasnie sobie przypomnialam ze zapomnialam wczoraj zjesc witamin ;(

Wy bierzecie jakies?

ja biore witaminy dla kobiet w ciazy

Napisane przez Olgietka

Jesteście szalone. Ja dzis planuje spędzić dzien z mężem i nawet nie marzę, żeby Was nadrobić!!
Prrrrrr szalone!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I kto to pisze

Napisane przez ktoregos_dnia

A dziewczyny, które już kp.. Nie macie poranionych piersi? Moja przyjaciółka, której syn ma już 19 lat, mówi że tak jej sutki załatwił, że do teraz nie pozwala ich dotykać. Opowiadała mi to już dawno temu, przy okazji czegoś innego, ale do tej pory siedzi mi w głowie. Muszę dlatego nie jestem taka pro kp. Trochę się tego boję jednak.

nie zawsze ma sie poranione piersi tak naprawde wszystko wszystko zalezy od dziecka,czy bedzie umialo dobrze chwytac brodawke I ladnie oprozniac piersi,wiadomo ze na poczatku moze byc z tym problem,ale zawsze mozna wspomoc sie laktatorem
u nas od pierwszego razu zaklikalo I ani razu nie mialam problem z piersiami,i tego zycze kazdej z was
a kp zawsze bedzie mialo zwolenikow I przeciwinkow,naszczesie kazdna z nas ma wybor

[cloche]

Napisane przez malinka9191

I to mnie trochę martwi, że pokarmu nie ma często od razu, bo u mnie w szpitalu jak zadeklaruje, że chcę karmić piersią, to nawet jak pokarmu mieć nie będę to mleka dziecku nie dadzą

ale to nie jest niebezpieczne. nie wiem, jak jest jesli sie przystawia dziecko - zapewne szybciej to funkcjonuje, ale u mnie laktator dopiero 3ciego dnia zaczal cos sensownego odciagac. niepodawanie mm na poczatku to klucz do sukcesu

[Kiwi18]

ja chciałabym kp, ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie

[Darkanddark]

Ale mam dzisiaj wisielczy humor. Juz zdążyłam się od rana popłakać. Męczą mnie te huśtawki nastrojów, facet mnie tylko okrzyczał i wyszedł. Mam dość.

[_emma]

Napisane przez Darkanddark

Ale mam dzisiaj wisielczy humor. Juz zdążyłam się od rana popłakać. Męczą mnie te huśtawki nastrojów, facet mnie tylko okrzyczał i wyszedł. Mam dość.

Faceci nigdy nas do końca nie zrozumieją. Ja do dziś mojemu muszę przypominać o burzy hormonów jaka dzieje się we mnie.

[magda16262]

Napisane przez Darkanddark

Ale mam dzisiaj wisielczy . Juz zdążyłam się od rana popłakać. Męczą mnie te huśtawki nastrojów, facet mnie tylko okrzyczał i wyszedł. Mam dość.

Ja na całe szczęście nie miałam tej huśtawki od początku, może dlatego, że czułam się okropnie i co innego zaprzątało mi głowe
Mąż by ze mna oszalał dlatego bardzo współczuję i myśle, że niedługo minie

[fjolek]

ja mam dzis lenia wczoraj spedzilismy caly dzien po za domem za to dzisiaj mam ochote tylko na internet tv i ksiazki ..

udalo nam sie wczoraj znalesc super mieszkanie we wroclawiu do wynajecia na wekeend jedziemy w sobote rano i zostajemy do poniedzialku mieszkanie full wypas salon plus dwie sypialnie i extra lazienka, w kuchni zmywarka i inne bajery ( i tak niebedziemy korzystac ale sa ) i tylko 450 zl na dwa dni dla 5 osob wychodzi taniej niz hotel a cala rodzinka w kupie moze sobie siedziec w salonie i kazdy bedzie mial swoje lozko
siostra chlopaka juz ustala plan zwiedzania nie moge sie doczekac az pojedziemy

[Kiwi18]

Ze mną TŻ też ma przechlapane, przez moje fochy Ja to jestem człowiek z ciężkim charakterem.

[Lewek]

Napisane przez cloche

nie, w nocy lubil tylko przy cycu spac, szczegolnie tak od 4-5 rano czesto "wisial" i jak tylko cyca zabralam, to byl bunt i wstawanie. meczylo mnie to, bo w dzien juz nam sie fajnie ulozylo wszystko - karmienie bylo rano i wieczorem tylko. z nockami postanowilam sie rozprawic - raz przez to wiszenie, dwa, bo mlody mial isc w wieku 18 miesiecy znow do szpitala, niby tylko na cewnikowanie serca, ale przerazalo mnie to, ze znow bede musiala go trzymac na czczo jedna noc i potem nie wiadomo w jakim stanie bedzie. zajelo mi to 3 nocki praktycznie. pierwszej nocy bylo najgorzej - jak mlody sie obudzil po polnocy i chcial sie przyssac, to mu powiedzialam, ze nie moge mu dac, ze mnie boli, ale moge go przytulic i podac wode do picia. plakal, ale zmeczony byl i ululalam go. potem znow to samo i po trzeciej pobudce, jako ze byla po 5tej, juz mu pozwolilam. nastepnej nocy poszlo duzo latwiej, mlody jakby sam zalapal, ze teraz sie tulimy i spimy dalej, od 5tej znow cyc. i trzeciej nocy wytrzymalismy do 6tej. potem juz spal lepiej i nie wisial juz.
dobrze sie stalo, bo po cewnikowaniu byly komplikacje i mlody lezal 3 dni na intensywnej, wiec nocki beze mnie. no i mial troche rurek w gardle. na 3ci dzien wyciagnal sobie sonde zoladkowa i poprosil o mleczko i mi pozwolili zdjac fartuch i go nakarmic doszedl do siebie raz dwa i byl przeszczesliwy pare miesiecy pozniej mial znow operacje i wtedy juz byl odstawiony, ale to odstawienie porannego i wieczornego karmienia to juz byl pikus
moze sprobuj konsekwentnie, ale z duza dawka milosci i wyrozumialosci odstawic te karmienia nocne? albo poczekaj do okolo polowy ciazy, podobno wtedy mleko zmienia smak i jest "mniej atrakcyjne" dla dziecka. ale kobiete tez podobno bardziej wtedy boli...

Dzięki za odpowiedź! Ja właśnie zamierzam zacząć od nocki. Tylko tak przekladam... ze starszym który miał 11 mcy poszło łatwo. W zasadzie jedna nocka trudna a kolejne już lajcik. Ale drugi synuś jest trudniejszy

Napisane przez verrerie

Temat rzeka. Dla niego obciekajace mlekiem piersi i ciecko uwieszone przy cycu to nic estetycznego. Mysle jednak ze czare goryczy przelala moja kuzynka.
Gdy urodzil jej sie synek karmila go piersia bez skrepowania wszedzie co juz wtedy mu sie nie podobalo. Potem kanaliki sie jej pozapychaly, dostala zapalenie piersi z goraczka 41 stopni. Trafila do szpitala, polozna jej rozmasowywala guzy, dostala silne antybiotyki.
Potem nam opowiadala to wszystko ze szczegolami. Moj maz byl przerazony.
Bez jego wsparcia nie zdecydowalabym sie na karmienie piersia.

No tak, najgorzej jak ktoś zrazi swoimi opowieściami a jeszcze faceta którego chyba to wszystko bardziej przeraza niż kobietę.

Napisane przez misia_25_26

ja karmilam 15 miesiecy,mam nadzieje ze teraz tez bede mogla
a probujesz dawac malemu mm albo krowie mleko?ja malymi kroczkami zastapilam piers butelka z mm (chociaz moja cora nie byla butelkowa,ani smoczkowa )ale udalo sie po kilku probach





a czemu chesz karmic przez kapturki?a nie gola piersia ?


ja rano pojechalam na pchli targ udalo mi sie kupic pare drobiazgow za grosze
u nas na obiad dzisiaj kapusniak cora ma rosol,bo ona to tylko rosol lubi z zup

Nie chce dawać ani mm ani mleka krowiego. Z lektury która gdzieś tam czytam nie jest dziecku potrzebne ani jedno ani drugie. Co innego gdyby to był noworodek którego nie mogłabym karmić piersią dostalby mm, ale bardzo by mnie to bolało gdyby dziecko jadło sztuczne mleko a nie to które jest dla niego stworzone.
Niestety mój starszy synek mleko krowie uwielbia a tz jest przeciwny zabraniu mu go. Więc odpuscilam trochę. Nie chce wojny.

Napisane przez magda16262

a jak to jest bo wy jesteście już doświadczone

Jedna z moich ciotek np karmiła 2 tygodnie i stwierdziła, że pokarmu nie ma przeszła na butelkę a druga mówi, że na początku też nie miała aż tyle pokarmu ale to kwestia czasu przystawiania do piersi i laktacja się pobudza. Ta druga właśnie mówi, że ona nie rozumie tego jak można nie mieć pokarmu ??

Może któraś z was ma jakieś medyczne doświadczenia właśnie, że tego pokarmu nie ma i nawet z czasem go nie przybywa ? jak to jest bo strasznie mnie do ciekawi

Nie chce się wymadrzac bo ja nie miałam problemów z mlekiem, ale mocno w to wierzę że jak się chce to można zawalczyć

Napisane przez ktoregos_dnia

A dziewczyny, które już kp.. Nie macie poranionych piersi? Moja przyjaciółka, której syn ma już 19 lat, mówi że tak jej sutki załatwił, że do teraz nie pozwala ich dotykać. Opowiadała mi to już dawno temu, przy okazji czegoś innego, ale do tej pory siedzi mi w głowie. Muszę dlatego nie jestem taka pro kp. Trochę się tego boję jednak.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Ja z witamin to tylko kwas foliowy, resztę staram się warzywami zastąpić gin nic więcej mi nie polecał.

Poranione są na początku, potem się goja i jest ok, nic nie boli. Twoja przyjaciółka to jakis ekstremalny przypadek. Miała pecha chyba albo nie wiem co

Napisane przez Darkanddark

Ale mam dzisiaj wisielczy humor. Juz zdążyłam się od rana popłakać. Męczą mnie te huśtawki nastrojów, facet mnie tylko okrzyczał i wyszedł. Mam dość.

Ojej, że też facet taki niewyrozumialy dla ciężarnej kobiety. Ściskam.

Jeszcze w temacie kp ja mam trochę bzika na punkcie zdrowego odzywiania, jedzenia naturalnych produktów, a mm jest jednak sztuczne.
Nie chcę jednak nikogo oceniać ani na siłę namawiać, każda z nas jest inna i decyduje sama za siebie. Ale chętnie wespre jeśli któraś z Was będzie tego potrzebowała

[malinka9191]

Napisane przez mira81

92 i wlasnie szukam tego cholernego druku na ich stronie i nie moge znalezc! Nie ma tego na ich stronie!!

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

a to ja 94, więc może dlatego inaczej troszkę
To jak nie ma na ich stronie a nie dołączyli to może jak teraz wyślesz papiery to Ci doślą jak będą potrzebować.

Odpisałam Ci na PW ale nie wiem czy Ci doszło, bo mam problem dziś z netem

Napisane przez magda16262

Mi też nie kazał brac nic więcej, a sama na własną rękę nie kupowałam żadnych witamin bez zaleceń skoro ktoś mądrzejszy ode mnie nie kazał z tego co mówią moje znajome a również to niego chodziły to wszelkie witaminy zalecał w późniejszym etapie.. .

mi mowila, że od II trymestru moge sobie kupic

Napisane przez _emma

Nie namawiam ani nie straszę. Na początku z piersi leci siara, której nawet kilka kropli da dziecku naprawdę dużo. W pierwszych dniach dziecko niekoniecznie musi najadać się do syta, na mój rozum to chyba logiczne. Bo gdy na przykład człowiek, spędzi bardzo długi czas bez jedzenia to nie może od razu zjeść tyle na ile ma ochotę bo będzie miał problemy z układem pokarmowym. Tak samo jest z dzieckiem karmionym piersią, dostaje codziennie trochę więcej. Położne mają trochę racji mówiąc, że niewiele kobiet nie ma w ogóle pokarmu. Na to trzeba sobie zapracować częstym przystawianiem do piersi i pobudzaniem laktacji. Spadek wagi dziecka od wagi urodzeniowej jest normalny ale po kilku dniach idzie to w drugą stronę bo pokarmu już jest tyle ile dziecko potrzebuje. W pierwszych dniach do karmienia trzeba mieć odpowiednią pozycję i przede wszystkim nie denerwować się tym, że mleko nie leci, dziecko nie może złapać sutka albo płacze. Oczywiście są przypadki, że kobieta się zablokuje i nie leci, myśli, że tego pokarmu nie ma i dziecko dostaje butelkę. Moje początki nie były łatwe ale rzadko kiedy tak jest

mam nadzieje, że ja sie nie zablokuje i wszystko bedzie ok Byle tylko pielęgniarki były chętne pokazać jak się karmi i w ogóle

[mira81]

Napisane przez ktoregos_dnia

A dziewczyny, które już kp.. Nie macie poranionych piersi? Moja przyjaciółka, której syn ma już 19 lat, mówi że tak jej sutki załatwił, że do teraz nie pozwala ich dotykać. Opowiadała mi to już dawno temu, przy okazji czegoś innego, ale do tej pory siedzi mi w głowie. Muszę dlatego nie jestem taka pro kp. Trochę się tego boję jednak.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Ja z witamin to tylko kwas foliowy, resztę staram się warzywami zastąpić gin nic więcej mi nie polecał.

Ja wprawdzie doswiadczenia nie mam..ale mama karmila mnie tylko do polowy 3 miesiaca bo zaczely mi zabki wychodzic i ja tak ranilam ze nie dawala rady..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[ktoregos_dnia]

Napisane przez Kiwi18

Ze mną TŻ też ma przechlapane, przez moje fochy Ja to jestem człowiek z ciężkim charakterem.

Napisane przez Darkanddark

Ale mam dzisiaj wisielczy humor. Juz zdążyłam się od rana popłakać. Męczą mnie te huśtawki nastrojów, facet mnie tylko okrzyczał i wyszedł. Mam dość.

No ja to miałam wczoraj. Byliśmy na spacerze z psem, bo piękna pogoda. Ja naprawdę w dobrym humorze, słońce świeci, ogródki czynne, ludzie uśmiechnięci.. No piękna sobota. I ja nie wiem jak on to robi, że nawet w taki dzień potrafi mi w minutę ciśnienie do 220 podnieść. Wystarczy jedno słowo w końcu się wkurzył, stwierdził, że już nic nie można mi powiedzieć i musimy wracać. W ciszy, nieco rozładowanej moim urwanym japonkiem, grzecznie rozeszliśmy się do domów.
Dzisiaj przezornie się nie widzimy

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez fjolek

udalo nam sie wczoraj znalesc super mieszkanie we wroclawiu do wynajecia na wekeend

Super! Gdzieś w centrum?

[misia880]

Bylam wczoraj w kinie na Karbali _ polecam film

[gosza82]

Cześć Dziewczyny!!!

Dzisiaj ja też mam lenia. Leże od rana w łózku przed tv i nic mi się nie chce.
Wczoraj byliśmy na obiadku w restauracji i miałam taki apetyt że oprócz swojej sałatki z kurczakiem zjadałam jeszcze trochę pizzy od męża a na deser galaretka z owocami i bitą śmietaną.

Dziś narobiłyście mi smaka na pierogi oj dawno nie jadłam.

Dziś mam zamiar nie wychodzić z łóżka a co raz na jakiś czas można

Ja też jeszcze nie widzę ciemnej linii pod pępkiem. Cały czas czekam z utęsknieniem na te pierwsze ruchy

[Bonku]

Ja z wygody wolałabym nie karmić tylko dac butle aleeee wiem ze odporność witaminy itd mleko matki jest dopasowane do dziecka które sie rozwijalo w niej 9miesiecy a mm to taśmowo jedno melko dla milionow

[eeyesblue]

Napisane przez lala_la

U mnie lini tez nie ma ale czytalam że to kwestia pigmentacji a ja raczej z tych bladych co świecą na plaży. Ale brodawki mi ściemniały i są wstrętne musze sie przyzwuczaić a dotego wszedzie na piersiach widać żyły.

u mnie podobnie, czasem moje suty mnie przerazaja swoim wygladem

Napisane przez cloche

nie, w nocy lubil tylko przy cycu spac, szczegolnie tak od 4-5 rano czesto "wisial" i jak tylko cyca zabralam, to byl bunt i wstawanie. meczylo mnie to, bo w dzien juz nam sie fajnie ulozylo wszystko - karmienie bylo rano i wieczorem tylko. z nockami postanowilam sie rozprawic - raz przez to wiszenie, dwa, bo mlody mial isc w wieku 18 miesiecy znow do szpitala, niby tylko na cewnikowanie serca, ale przerazalo mnie to, ze znow bede musiala go trzymac na czczo jedna noc i potem nie wiadomo w jakim stanie bedzie. zajelo mi to 3 nocki praktycznie. pierwszej nocy bylo najgorzej - jak mlody sie obudzil po polnocy i chcial sie przyssac, to mu powiedzialam, ze nie moge mu dac, ze mnie boli, ale moge go przytulic i podac wode do picia. plakal, ale zmeczony byl i ululalam go. potem znow to samo i po trzeciej pobudce, jako ze byla po 5tej, juz mu pozwolilam. nastepnej nocy poszlo duzo latwiej, mlody jakby sam zalapal, ze teraz sie tulimy i spimy dalej, od 5tej znow cyc. i trzeciej nocy wytrzymalismy do 6tej. potem juz spal lepiej i nie wisial juz.
dobrze sie stalo, bo po cewnikowaniu byly komplikacje i mlody lezal 3 dni na intensywnej, wiec nocki beze mnie. no i mial troche rurek w gardle. na 3ci dzien wyciagnal sobie sonde zoladkowa i poprosil o mleczko i mi pozwolili zdjac fartuch i go nakarmic doszedl do siebie raz dwa i byl przeszczesliwy pare miesiecy pozniej mial znow operacje i wtedy juz byl odstawiony, ale to odstawienie porannego i wieczornego karmienia to juz byl pikus
moze sprobuj konsekwentnie, ale z duza dawka milosci i wyrozumialosci odstawic te karmienia nocne? albo poczekaj do okolo polowy ciazy, podobno wtedy mleko zmienia smak i jest "mniej atrakcyjne" dla dziecka. ale kobiete tez podobno bardziej wtedy boli...

jejku, ale twoj synek musial duzo przejsc bedac takim malutkim teraz juz jest wszystko dobrze?


ja dzis mialam okropna noc! mialam koszmary, jakies zabojstwa i w ogole. do tego snilo mi sie, ze urodzilam jeszcze przed grudniem, ale dziecko wygladalo jak urodzone w terminie, z mezem nie mielismy jeszcze nic przygotowane - zadnych ciuszkow, przyborow, jedynie lozeczko.. do tego moje cyce nie urosly i byly male, bez mleka obudzilam sie przerazona z piekacym bolem w klatce, nie wiem co to bylo, myslalam ze jakis zawal! nie moglam tego opanowac, dopiero po pol godz lezenia na lewym boku przeszlo.. w efekcie jestem dzis niewyspanym flakiem chyba sie za duzo naogladalam wczoraj filmow..

co do karmienia ja zamierzam karmic cycem, ile dam rade najwyzej dokarmiac butla w razie czego


a witaminy biore dla kobiet w ciazy, nie zawsze jem owoce i warzywa, wiec wole te witaminy brac narazie


spotkalam dzis kolezanke, z ktora pracowalam jakis czas temu, pytam co u niej a ona, ze bedzie mamusia na co mowie, ze ja tez i okazalo sie, ze ma termin na kwiecien strasznie sie ucieszylam bedziemy miec wspolne tematy do plotek a pozniej wspolne spacery po miescie


u mnie dzis leniwa niedziela, siedze i grzeje sie pod kocem z herbatka obiad pewnie kolo 16

[trzydziescidwa]

U mnie też leniwa niedziela pod kocem... Próbuję jak najdłużej wytrzymać bez oddawania moczu Dostałam dzisiaj antybiotyk i mam nadzieję na poprawę, bo noc miałam fatalną... Gotować mi się nie chce, zaraz może coś zrobię na szybko...

[magda16262]

właśnie dowiedziałam się, że moja koleżanka jest w ciąży. Sam początek bo dopiero 5 tydz ale bardzo się cieszę i jej kibicuję

[eeyesblue]

Napisane przez trzydziescidwa

U mnie też leniwa niedziela pod kocem... Próbuję jak najdłużej wytrzymać bez oddawania moczu Dostałam dzisiaj antybiotyk i mam nadzieję na poprawę, bo noc miałam fatalną... Gotować mi się nie chce, zaraz może coś zrobię na szybko...

czemu probujesz tak wytrzymac? nie wolno tak robic, przy zapaleniu powinnas jak najczesciej chodzic do wc i pic bardzo duzo, aby oczyscic wstrzymywanie jest bardzo niebezpieczne.. chyba, ze takie dostalac polecenie od lekarza?

Napisane przez magda16262

właśnie dowiedziałam się, że moja koleżanka jest w ciąży. Sam początek bo dopiero 5 tydz ale bardzo się cieszę i jej kibicuję

to obie dzis sie dowiedzialysmy, ze kolezanki w ciazy moja 10 tydzien super

[magda16262]

Dziewczęta tak jak mówiłam zaczynam pomagać mamie w remoncie i będę mocno ograniczona ... wpadnę pewnie jutro po 15 jak dotrę do pracy a wieczorem postaram się was nadrobić ...

Miłej i spokojnej niedzieli pełnej dobrego jedzonka i odpoczynku

[trzydziescidwa]

Napisane przez eeyesblue

czemu probujesz tak wytrzymac? nie wolno tak robic, przy zapaleniu powinnas jak najczesciej chodzic do wc i pic bardzo duzo, aby oczyscic wstrzymywanie jest bardzo niebezpieczne.. chyba, ze takie dostalac polecenie od lekarza?

właśnie lekarz tak powiedział, wziąć antybiotyk (bo normalnie bierze się na noc, a mi ze względu na silne dolegliwości kazał od razu) i jak najdłużej wstrzymać... coraz trudniej idzie :P

[_polly_]

Piszecie jak szalone. Ja właśnie wracam z małych zakupów. W empiku jest promocja na książki fantasy, 3 w cenie 2. oczywiście skorzystałam.

Co do karmienia piersią, bałam się, że będę jedyna, która na chwilę obecną jest nastawiona bardziej na nie... poza tym, nie wiem czy wszystko ładnie mi się zrosło po kolczykach.

[nessea]

Napisane przez trzydziescidwa

big maci to moja ulubiona potrawa w ciąży!!! jadłam co prawda dopiero 2 razy ale codziennie mam ochotę....

Ja nie lubie jedzenia z maca, ale chinszczyzna, albo kebab czasami zawracaja mi glowe i czasami sobie pozwalam

Napisane przez lala_la

U mnie lini tez nie ma ale czytalam że to kwestia pigmentacji a ja raczej z tych bladych co świecą na plaży. Ale brodawki mi ściemniały i są wstrętne musze sie przyzwuczaić a dotego wszedzie na piersiach widać żyły.

Ja zdecydowanie z tych bielszych wiec pewnie dlatego nic nie widac

Napisane przez Lewek

Dziewczyny które mają już dzieciaczki długo karmilyscie piersią? Jak zamierzacie w ogóle? Pytam wszystkie

Ja karmilam krotko, ok 3 miesiace, synek strasznie zasypial przy jedzeniu, potem zaczelam sciagac pokarm, i karmic go z butelki i wtedy tez pokarm zaczal mi zanikac, wiec dokarmialam mm i tak zostalo. Poza tym mial nietolerancje laktozy i ciagle wymiotowal, wiec trzeba bylo mleko dostosowac do niego. Teraz tez chcialabym karmic piersia. Mi sie to podoba, takie uczucie bliskosci z Maluszkiem, czas tylko dla nas . Dla mnie to byly relaksujace momenty. Jednak tak jak nie nastawiam sie na sn, tak i na kp, bo w poprzedniej ciazy zawiodlam sie niestety.

Napisane przez misia_25_26

ja rano pojechalam na pchli targ udalo mi sie kupic pare drobiazgow za grosze
u nas na obiad dzisiaj kapusniak cora ma rosol,bo ona to tylko rosol lubi z zup

Uwielbiam pchle targi

Napisane przez misia880

Wlasnie sobie przypomnialam ze zapomnialam wczoraj zjesc witamin ;(

Wy bierzecie jakies?

Mi lekarka mowila zebym brala. Dostalam caly zestaw Pregnacare. Z tylu na opakowaniu sa napisane dni tygodnia i jakos udaje mi sie nie zapominac

Napisane przez moooniaaaa

Ja nie biorę witamin, nie jestem ich zwolenniczką. Biorę tylko kwas foliowy i wapno z wit.d na kości i zęby. W przyszłym miesiącu mam zamiar brać same wapno, ale dołożyć tran w płynie. No i kwas foliowy cały czas, 2 tabletki.

Co do tranu to lekarz mi mowil zeby uwazac na dawke. Witaminy biore od poczatku ciazy i w zestawie byly kapsulki z tluszczami omega. Te co dostalam na recepte nie maja juz tych tluszczy wiec bede musiala je sobie dokupic. Na razie jeszcze mam ale bede musiala w aptece podpytac farmaceutke, jak to dokladnie z tym jest.

i... czytam dalej Znow naprodukowalyscie sie

[marta1986222]

ja leże na lezaczku u rodzinki pod drzewem,żyć nie umierać

[misia_25_26]

Napisane przez fjolek

udalo nam sie wczoraj znalesc super mieszkanie we wroclawiu do wynajecia na wekeend jedziemy w sobote rano i zostajemy do poniedzialku mieszkanie full wypas salon plus dwie sypialnie i extra lazienka, w kuchni zmywarka i inne bajery ( i tak niebedziemy korzystac ale sa ) i tylko 450 zl na dwa dni dla 5 osob wychodzi taniej niz hotel a cala rodzinka w kupie moze sobie siedziec w salonie i kazdy bedzie mial swoje lozko
siostra chlopaka juz ustala plan zwiedzania nie moge sie doczekac az pojedziemy

ale super,Wroclaw jest piekny


wrocilysmy z cora ze spacerku teraz pora na obiad
cora juz mi zapowiedziala ze bedziemy grac w gre planszowa
milego popoludnia